Panie Maćku, nie mogę się nadziwić, w jak cudowny sposób stapiają się w Panu dwie osobowości - szarmancki pan na włościach, wręcz przybysz z innej epoki i zwyczajny chłop złota rączka, który na wszystkim się zna i żadnej pracy się nie boi. Marzenie niejednej kobiety ;-)
Proszę Pani, świat wmawia nam wiele kłamstw. Uczono nas o umysłach tzw. humanistycznych i ścisłych. Ja bym powiedział, że to jest na etapie dorastania lub pozostającej niedojrzałości. Zdolność do pasji zawsze oznaczało integrację wszystkiego. Kiedyś mówiono potocznie o ludziach renesansu. Ulokowanie się w jednej szufladce oznacza albo lenistwo, albo brak pasji, albo... nie wiem co :)
@@GlowawRuinie Niezupełnie się z Panem zgadzam, bo jednak rodzimy się z określonymi skłonnościami i zdolnościami, niemniej jednak daje się w zachodnim świecie zauważyć tendencję, którą można by w skrócie określić "wiem o jakiejś dziedzinie wszystko, ale kompletnie nic o żadnej innej", a powinno to raczej iść w kierunku "wiem o jakiejś dziedzinie wszystko i wiem coś o każdej innej". Mam 47 lat i z przerażeniem patrzę na niezaradność milenialsów, którzy niedługo będą chyba wzywać fachowca do wymiany żarówki. Prawdziwych ludzi renesansu jak Pan jest niewiele, dlatego podziwiam tę Pana wszechstronność, a każdy odcinek na tym kanale jest niezwykle przyjemnie spędzonym czasem. Pozdrawiam :-)
U Pana Macieja będzie na pewno ciekawie jak zwykle. Pasja i klasa z jaką się spotykam na kanale Pana Macieja budzi podziw. Gratulacje i życzę powodzenia do dążenia do celu . Elżbieta 👍👍👍
Jak dobrze, ze sa tacy ludzie jak Pan. Gdzie filmy te mozna ogladac z poczuciem spokoju. Bez pospiechu, z czasem na przemyslenia. Jakze tego brakuje dzis w swiecie. Pan wypelnia te pustke.
Bo jak byłem mały i oglądałem Sondę, Pegaz albo Adama Słodowego, to nie atakowały mnie reklamy, wyskakujące okienka, nikt nie stał mi nad łbem mówiąc, że coś muszę. Wybieraliśmy w spokoju.
Obecnie nie ma takiej fantastycznej cienkiej porcelany!! Kiedys jeszcze byla z Cmielowa!jestem pid wrazeniem panskich umiejetnosci!pozdrawiam zdrowia i samych dobrych ludzi wokol!matko! Wierza jeszcze do renowacji a raczej odbudowy!! Pomozcie panu rzemieslnicy! Przeciez to dla dobra nas wszystkich!!
Wielkie gratulacje dla Pana za odwage podjecia się takiej inwestycji .Nie sztuką jest odnowić a nadać pierwotny stan . Pierwszy dym z konina po latach i historia Pałacu się nie kończy ...Duch na nowo powrócił i to miejsce ożywa. Śledzimy dalsze losy i rozwój czejajac na kokejne odcinki. Pozdrawiam 😊
REWELACJA. Mój małżonek skonstatował przed chwilą, że nie jestem sama ze swoją chorobą śmieciową. :-) I te transcendujące poza "adekwatne" miejsce czołówki... Nieźle się ubawiłam w połowie. Ach - czekam aż któraś znajdzie się na końcu filmu, za którym rzecz jasna rozpościerać się będzie kolejny wspaniały odcinek. Wykradam odpowiedź/hasło: "szukam śmieci"! Nie będę musiała dorabiać filozofii do tego, co namiętnie robię w wieczorami i dlaczego. Jeśli zaś chodzi o nadstawkę kredensu, to być może w skompletowaniu pomoże wrzucenie zdjęcia komody do sieci i wyszukanie "analogicznych" fotografii w grafice... (Prawie) zawsze można też znaleźć bardzo podobną, acz "z innej parafii" lub popełnić wysmakowany mezalians stylistyczny.
Odnośnie porcelany współczesnej chciałabym powiedzieć,że są piękne,interesujące w swojej finezji formy filiżanek.Można się natychmiast zachwycić,a nawet zdumieć.To są rzeczy z Petersburga dostępne w Poznaniu w hurtowni Galinex.Cudowna kostna porcelana, która formą i wyglądem nawiązuje do minionej epoki,za którą się tęskni.
Gratulacje Panie Macieju.Dostojne meble,piękne w swojej minimalistycznej formie umiejętnie stanęły w optymalnym miejscu.Cudne sprzęty o proweniencji art deco,z ciekawymi nogami i geometrycznym uslojeniu.😊Mackowe zdobycze przykryte warstwą kurzu,zniszczone upływem czasu i😮potraktowaniem poprzednich właścicieli,,gdy słońce zaświeci "wzejda w podwoje palacu w Kijewie Szlachetnym..szlachetnym jak i Jego właściciel. Lubię dotykać drewno ,,...rozsądek konwenanse myśli w łasce lub nie wszystko zbędne ważna jest fascynacja niepokoją podszepty ❤pod baldachimem splatanych gałęzi drzew na drodze która szczerze i prosto prowadzi do domu 😮z dala od ludzkich spojrzeń w półmroku labiryntu ścieżek stawiamy w ciszy swój wyśniony dom i jest wreszcie upragniony spokój długo tłumiona rozkosz dreszczem nas oplata miękkość usmiechnierych ust ze szczęścia ulatuje do anielskich wrót ...lubię czuć jego aksamitność, czasami szorstkość,drewno lipowe,bukowe,a sapela z Madagaskaru.Tak mam po dziadku,którego nie zdążyłam poznać.Zmarl😢,gdy byłam półrocznym dzieckiem.Patrzylam na rodzinne,stare fotografie z lat dwudziestych na których pięknie prezentuje się dziadek w mundurze Wojska Polskiego...szkola podoficerska w Warszawie...potem...służba...i II wojna ... szkola stolarska i do pierwszej połowy lat 60-tych praca nad renowacją mebli w palacu Radziwilow w Nieborowie.Polecam Maćku ,jeżeli zechcesz przeczytanie niewielkiej,ale treściwej książki autorstwaV.Gilberta i J.Lopeza,,Renowacja przedmiotów z drewna. Jeżeli chodzi o przedwojenną porcelanę z Ćmielowa ,to tzw.różowa była unikatowa na skalę europejską.Produkcję jej wznowiono dopiero po 2014 roku.Posiadam komplet z domu rodzinnego powojenny ,kruchy serwis do kawy na6 osób. Dzbanek cały, a uszka mlecznika i filizanki😅padly.Bardzo lubię również angielskie meble i porcelanę Będąc w Szkocji u siostrzenicy,która robiła doktorat w Edynburgu.Niestety obawiając się , że nie dowioze kompletu zrezygnowałam z zakupów.Ale za to posiadam talerze obiadowe Adams Sharon Johnons Bros i talerzyki deserowe Tulip Time.Z Budapesztu przywiozłam kruchą filizaneczke z niemieckiej ,królewskiej firmy PM.Dostalam komplet 6 filiżanek do herbaty kobaltowych ze zlotem firmy Lomonosov z Rosji a kupiłam filiżankę z firmy Limoges ,również kobalt ze złotem..japonskie jakieś drobne rzeczy też posiadam...a serwis do kawy filigranowy z różyczkami Bawaria potłukł się😢.Powodzenia😊
Jeżeli mogę coś podpowiedzieć ,widząc twoje preferencje co do kształtu porcelany ,i biorąc pod uwagę ze szukasz przedwojennego Ćmielowa polecam rozglądać się za fasonem „Lwów” . To piękny serwis obiadowy z czasów międzywojennych ,w kształtach które lubisz.
Lubię te wizyty w sklepach z antykami bo nie dość, że sprzedawcy mili i zawsze coś ciekawego opowiedzą, to jeszcze zerkam jakie skarby stoją naokoło :) właśnie fajny niciak u Pana Arka zauważyłam, ciekawe czy już ktoś go kupił
A może by tak kiedyś zaprosić Pana boksera, znawcę porcelany i wysłuchać jego historii. Rozmowy z gośćmi w pałacu są zawsze bardzo ciekawe 😁☕☕ no i napiszę to któryś raz z kolei: intro świetne, niebanalne,👍
Wspaniałe zdobycze😃 Prawdziwą, starą porcelanę mam głównie po babciach i prababci. Poza walorami estetycznymi, jest dla mnie bezcenna jako pamiątka. Zresztą tak jak wiele innych pamiątek. Ja też nie muszę mieć naczyń z jednego kompletu, lubię również mieszane, ale starannie dobrane do siebie. Pozdrawiam
Pozdrawiam serdecznie. Ja jak Pan mam podobne zainteresowania .kupuje piekne rzeczy z dusza tylko nie mam palacu. Gratuluje pracowitosci i sily aby ten palac lsnil swoim pieknem.
Końcówka filmu mówi wszystko. To jest wspaniałe, co Pan robi. Bardzo mnie interesuje pianino za Panem, mamy z mężem równie stare i pozbawione forniru w niektórych miejscach ale jest z 18 wieku😅, więc cóż się spodziewać, (mąż gra), jest oczywiście nastrojone, ale i tak "stare", niektórych dźwięków nie da się osiągnąć, ale cóż, kochamy je. 😊
Jest to pianino przedwojenne. Pewien mistrzo od nut odradzał, że archaiczne. Faktycznie, nie trzyma tak stroju jak nowe instrumenty. Ale brzmienie jest między pianinem a fortepianem: nieco senne, głębokie, delikatne zarazem. Moje dziecko uczyło się na nim w szkole muzycznej, zawsze coś niestroiłop. Ale teraz jak podchodzi do "szkolnego" pianina albo elektrycznego, to jego reakcja jest taka: pffff. I się śmieje, że to zabawki.
Uwielbiam starą porcelanę i z wielką przyjemnością ją kupuję 😊. W kwestii starych mebli i porcelany polecam miejscowość Czacz, leżącą pomiędzy Poznaniem a Lesznem. Pozdrawiam serdecznie👍
Dziękuję za kolejny film :) Rozważając kwestie porcelany, można się odnieść do szerszego zjawiska, że chyba większość przedmiotów jest obecnie produkowanych z gorszych materiałów, niż ich odpowiedniki z dawnych lat (masowa produkcja- byle szybko, byle jak). Tym bardziej się człowiek cieszy jak mu się uda trafić na takie perełki Pozdrawiam :)
Trwałość i ponadczasowość nie są wartościami opisującymi jakość produktu, dzisiaj. Dziś najważniejsza jest nowość, ułuda, żreć więcej i więcej, nie ważne co i jak, kompulsywną konsumpcja wszystkiego: jeść i wydalać - to znaczy być. Tak ekologii nie zrobimy :)
Ciekawy odcinek. Zobaczyliśmy więcej wieży, łazienkę, której jeszcze nie było, więcej strychu. Też lubię ciekawą porcelanę, chociaż nie zbieram kompletów, ze względu na brak miejsca :) Gratuluję też pozyskania tych mebli. Nie jest łatwo załapać się na takie okazy. Co prawda mocno jest ten fornir zniszczony. Może kiedyś i one doczekają się naprawy przez bardzo wszechstronnie uzdolnionego Pana Macieja :)
Przyszłam do Pana od Kasi z To się nie uuuda😊 i tak cały czas myślę bo nie wiem czy kiedys o tym była mowa a mnie to ciekawi bo to miejsce z historii przez duże H czy w pałacu zdażyły się panu jakieś dziwne zdarzenia bo sporo osób na pewno chciało by wiedzieć,jednym słowem czy tam dzieją się rzeczy paranormalne👻no bo pałac bez tych lokatorów to nie 🏰😊 tylko tak pytam oczywiście z przymrużeniem oka 😊
Panie Macieju,mam podobne zamiłowanie do staroci jak Pan.Obecnie,gdy znajomi mnie odwiedzają to twierdzą,że czują się jak w muzeum,ale ja nie wyobrażam sobie na wskroś nowoczesnego wyposażenia domu.Żle bym się czuła w takim wnętrzu.Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów.
Porcelana właśnie tym się charakteryzuje, że przepuszcza światło. Toczę na kole w porcelanie i ręcznie jestem w stanie cieniutko wytoczyć . Te w sprzedaży to produkty seryjne z formy dlatego takie tanie.
Panie Maćku, super odcinek, a zwłaszcza pierwsza połowa. Odnośnie serwisu obiadowego proponuję współczesną porcelanę z fabryki Karolina "mariapaula biała", która jest klasyką na stół za rozsądną cenę, a uzupełnieniem stołu Pana przepiękna taca, filiżanki i dzbanki, które można zbierać do woli. Trzymam kciuki:)
Wszystko ma swój czas...☺i o swoim czasie, wszystko zacznie się urzeczywistniać... Wierzę w to...☺ Pojawią się ludzie, którzy nie dla własnych celów czy korzyści , zaczną dla dobra tego miejsca... dzielić się swoją wiedzą czy własnymi, przejętymi zasobami ... ko wie, co w życiu dobrego... jeszcze może się pojawić... Pozdrawiam serdecznie... ☺
Witam.Mam podobne Cuda..herbara tylko w filiżance, woda w szklance lub kieliszku.. nawet smak jest inny . Ostatnio pojechałam do starszej Pani..to co dostałam.. kryształowe pucharki... chińska porcelanę..tak, żadne podróbki... książki.. piękne haftowane obrusy...A jeszcze dostalam porcelanę..tak krucha wiozłam owinięte w grube chusty...Jak patrzę na te kredensy to .. przenoszę się do....XIX...wieku... Panie Macieju .. widać ,ze cieszy się serduszko...Czas Zadumy... Życzę duzo słodkich chwil .. a jeszcze jeszcze róże w wazonach ...a platki zbieram do drewnianej szkatułki i susze..takie moje dziwactwa...Zycze dobrej weny..nawet jeżeli odwiedzi w nocy ... to proszę przyjąć.. ugościć..💃🎻🎹🦅🥇🤺
Witam. Trafilam tutaj z kanalu od Kasi i juz zostaje. Mezczyzna, ktory zachwyca sie porcelana to cudowny widok.Ja jestem porcelanoholiczka i rozumiem ten zachwyt. Mi zaczyna juz miejsca brakowac a taki palac to byloby wyzwanie. Chetnie bym wypila herbatke w tak cudownym miejscu. Pozdrawiam serdecznie
Filozofa mam w domu, wiem jak to jest 😉. Szacunek do zastanego dobrostanu jest, cierpliwość też, zapału nie brakuje Panu a roboty wystarczy na długie lata. I to cieszy. Co do porcelany, to można na allegro czasem trafić perełki, też kolekcjonuję filiżanki tudzież inne starocie. Pozdrawiam serdecznie 😊
Witam ślicznie 🤗 w niedzielny słoneczny poranek🌞odcinek akurat przy kawce.Bardzo lubię starocie ,a patrząc w jakim jesteśmy klimacie to jak najbardziej .Pozdrawiam serdecznie 😊❤
Dzień dobry 🤗 Wspaniały kredens a drzwi w tym pałacu fenomenalne. Kredens marzenie, należy go wypełnić zabytkową porcelaną. Co do zastaw stołowych to dawniej niczego się nie wyrzucało i ludzie bardzo szanowali zastawy stołowe które posiadali. Po pierwsze dlatego że nie były tanie i nie były produkowane taśmowo. Każda rodzina w zależności od zamożności posiadała od jednego do wielu kompletów porcelany, ale ten jeden który miała był wyjmowany od święta, na co dzień używało się zastawy codziennej, grubej nie zdobionej zbytnio, ta często myta i używana musiała być wytrzymała, zwykle do dziś zachowały się nieliczne sztuki i zwykle wyszczerbione. Może był to też porcelit. Nie pamiętam. Porcelana świąteczna przetrwała tam gdzie nie było silnych działań wojennych i często niewiele się stłukło, a najszybciej filiżanki 😁. Dzbanki. sosjerki i wazy oraz duże półmiski, to części które dziś najłatwiej jest zdobyć. Piszę o porcelanie w polskich domach klasy niższej. Duże serwisy które przetrwały były chyba najczęściej własnością wyższych klas lub z domów kupieckich. No i teraz niech mnie ktoś poprawia jak się mylę 😁 Proszę o pokazywanie sygnatur spod porcelany jak Pan kupi. Pozdrawiam 🤗
Witam serdecznie. Oglądam kanał o nazwie co dzień przyniesie i ci ludzie ratują życzy i dają im drugie życie właśnie na śmietnikach. Nigdy nie myślałam że ludzie mogą wyrzucać tak wartościowe życzy. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za film 😊
Witaj Macieju Twoja głowa w ruinie jest moim wspomnieniem moją tęsknotą za dzieciństwem za najpieknieszymi latami mojego życia które spędziłam w Polsce bo tam się urodziłam jestem krakowianką z dziada pradziada. Co roku spędzałam wakacje z moimi dziadkami w przepięknym dworku koło Krosna i z tego co pamiętam był to mały dworek ale przekraczając jego próg wchodziło się do innej epoki. Otaczały go przepiękne stare drzewa modrzewiowe i dęby . Pamietam do dziś te bajeczne chwilę spędzane tam każdego lata chociasz było to tak dawno temu. Nie było mi dane nacieszyć się tym pięknem zbyt długo bo kiedy zaczęłam go dostrzegać oczami dorastającej dziewczyny musiałam wyjechać za ocean do moich rodziców ale wspomnienia pozostały w moim sercu na zawsze i ta tęsknota która ściska za gardło i wyciska łzy za każdym razem kiedy do nich powracam. Twój pałac i otaczający go park jest piękny mimo tego że wymaga ogromu pracy ażeby przywrócić mu jego świetność potrzeba jeszcze sporo czasu ale przyjdzie ten dzień kiedy w pałacu zabłysną światła a on będzie lśnił swoją świetnością jak za dawnych czasów. Być może i ja doczekam tej chwili razem z tobą ale do tego czasu zyczę Ci siły i wytrwałości w tym zadaniu. Pozdrawiam Cię bardzo bardzo serdecznie z Niagara Falls NY
Odnośnie palenia mebli, tak było jak to mówicie na filmach. Znam historię z pierwszej ręki, od mojego ojca. Mieszkaliśmy w Poznaniu w starej kamienicy, ojciec opowiadał mi jak był młody (parenaście lat) to ze swoim ojcem, moim dziadkiem palili stare meble poniemieckie. Jak tata to nazywał czarny-dąb. Podobno były ładne, ale w tamtym okresie byłe demode :) I rąbali je siekierką i palili nimi w piecach kaflowych w mieszkaniu.
Moja babunia miala piekna porcelane, ktora niestety podczas wojny w wiekszosci stracila.Mam po niej serwis kawowy do mokki .Do dzisiaj co jakis czas kupuje sobie trio zestaw sniadaniowy antyczny, gdyz nie wyobrazam sobie pic kawy lub herbaty w szklance...Poza tym lubie celebrowac takie chwile - male przyjemnosci wyciszenia
Super filmy, ale popraw proszę trochę dźwięk, bo to taki największy mankament. Poza tym czekam na nowe filmy z niecierpliwością. Powodzenia w remoncie!!!
Może pana zaskoczę ale chińczyk robi taką piękną porcelanę, cieniutką , leciutką i przejrzystą. Sprzedawalam w sklepie takie różne cudeńka. Motywy Pawia brązowe czy niebieskie.Oprocz tego Ćmielów, Lubiane, Chodzież, Tułowice, Bolesławiec i inne. Wiele tych fabryk już nie ma a kilka z nich się połączyło i próbuje przetrwać. Smutne to wszystko.
Chińczycy wynaleźli porcelanę 😊 ale dziś produkują ją taśmowo, podrabiając niekiedy fabryki z innych państw, a raczej podrabiając wszystko na co będzie zbyt. Chińczyk potrafi😉, ale zabytkowa porcelana chińska jest piękna i bardzo cenna.
Odziedziczyłam po Teściowej sześć talerzyków deserowych z namalowanymi postaciami (kobiety i mężczyzny z dawnej epoki) z Ćmielowa oraz komplet filiżanek wysokich z cukiernicą i dzbankiem i dzbanuszkiem (w różnych kolorach w złote paski). Mnie też podobają się stare meble i porcelana, niestety moje dzieci tak już na to wszystko nie patrzą - a szkoda.
Na tym kanale nie ma nerwów, pośpiechu- aż człowiek relaksuje się podczas oglądania.
Panie Maćku, nie mogę się nadziwić, w jak cudowny sposób stapiają się w Panu dwie osobowości - szarmancki pan na włościach, wręcz przybysz z innej epoki i zwyczajny chłop złota rączka, który na wszystkim się zna i żadnej pracy się nie boi. Marzenie niejednej kobiety ;-)
Proszę Pani, świat wmawia nam wiele kłamstw. Uczono nas o umysłach tzw. humanistycznych i ścisłych. Ja bym powiedział, że to jest na etapie dorastania lub pozostającej niedojrzałości. Zdolność do pasji zawsze oznaczało integrację wszystkiego. Kiedyś mówiono potocznie o ludziach renesansu. Ulokowanie się w jednej szufladce oznacza albo lenistwo, albo brak pasji, albo... nie wiem co :)
@@GlowawRuinie Niezupełnie się z Panem zgadzam, bo jednak rodzimy się z określonymi skłonnościami i zdolnościami, niemniej jednak daje się w zachodnim świecie zauważyć tendencję, którą można by w skrócie określić "wiem o jakiejś dziedzinie wszystko, ale kompletnie nic o żadnej innej", a powinno to raczej iść w kierunku "wiem o jakiejś dziedzinie wszystko i wiem coś o każdej innej". Mam 47 lat i z przerażeniem patrzę na niezaradność milenialsów, którzy niedługo będą chyba wzywać fachowca do wymiany żarówki.
Prawdziwych ludzi renesansu jak Pan jest niewiele, dlatego podziwiam tę Pana wszechstronność, a każdy odcinek na tym kanale jest niezwykle przyjemnie spędzonym czasem. Pozdrawiam :-)
@@misery76100 Jak się ma Plany i Pasje to pojawia się pani Konieczność i wyjaśnia temat znajomości dziedzin. Pozdrawiam 😁
Nie będę Cie chwalił ani ganił, dla mnie Twój film to uczta dla ducha i intelektu. Pozdrawiam.
U Pana Macieja będzie na pewno ciekawie jak zwykle. Pasja i klasa z jaką się spotykam na kanale Pana Macieja budzi podziw. Gratulacje i życzę powodzenia do dążenia do celu . Elżbieta 👍👍👍
Stare meble, wiekowy pałac,to coś pięknego.To czas, który przeszedł i została po nim dusza.👏👍❤️
Jak dobrze, ze sa tacy ludzie jak Pan. Gdzie filmy te mozna ogladac z poczuciem spokoju. Bez pospiechu, z czasem na przemyslenia. Jakze tego brakuje dzis w swiecie. Pan wypelnia te pustke.
Bo jak byłem mały i oglądałem Sondę, Pegaz albo Adama Słodowego, to nie atakowały mnie reklamy, wyskakujące okienka, nikt nie stał mi nad łbem mówiąc, że coś muszę. Wybieraliśmy w spokoju.
🍀
Dziękuję za porcje spokoju i kultury osobistej oraz pięknej polszczyzny.Pozdrawiam z Zamościa 😊Bardzo dobry odcinek...
Dziękuję.
Witam i pozdrawiam wszystkich, mile spędzonego czasu do premiery 👋 - czekam
Obecnie nie ma takiej fantastycznej cienkiej porcelany!! Kiedys jeszcze byla z Cmielowa!jestem pid wrazeniem panskich umiejetnosci!pozdrawiam zdrowia i samych dobrych ludzi wokol!matko! Wierza jeszcze do renowacji a raczej odbudowy!! Pomozcie panu rzemieslnicy! Przeciez to dla dobra nas wszystkich!!
Nadal w Ćmielowie jest piękna porcelana. Pozdrawiam. ❤😊
Pozdrawiam serdecznie z Soblówki i czekam z niecierpliwością na kolejne przemiłe spotkanie z przemiłym chłopakiem.
babcia Teresa.
Witam wszystkich serdecznie i czekam na spotkanie panie Macieju☕🍰👍
Wielkie gratulacje dla Pana za odwage podjecia się takiej inwestycji .Nie sztuką jest odnowić a nadać pierwotny stan .
Pierwszy dym z konina po latach i historia Pałacu się nie kończy ...Duch na nowo powrócił i to miejsce ożywa.
Śledzimy dalsze losy i rozwój czejajac na kokejne odcinki.
Pozdrawiam 😊
Dziękuję.
Wiosna pobudza nas do aktywności w każdej sferze życia. Życzę wytrwałości.
Cudowne te antyki noszą historie stwarzają klimat jestem fanka starych mebli serdecznie pozdrawiam ❤❤❤
REWELACJA. Mój małżonek skonstatował przed chwilą, że nie jestem sama ze swoją chorobą śmieciową. :-) I te transcendujące poza "adekwatne" miejsce czołówki... Nieźle się ubawiłam w połowie. Ach - czekam aż któraś znajdzie się na końcu filmu, za którym rzecz jasna rozpościerać się będzie kolejny wspaniały odcinek. Wykradam odpowiedź/hasło: "szukam śmieci"! Nie będę musiała dorabiać filozofii do tego, co namiętnie robię w wieczorami i dlaczego. Jeśli zaś chodzi o nadstawkę kredensu, to być może w skompletowaniu pomoże wrzucenie zdjęcia komody do sieci i wyszukanie "analogicznych" fotografii w grafice... (Prawie) zawsze można też znaleźć bardzo podobną, acz "z innej parafii" lub popełnić wysmakowany mezalians stylistyczny.
Uwielbiam ten kanał i Pana Macieja ,kiedy go oglądam i słucham przenoszę się w inny świat 🙃pozdrawiam
Pan jest skarbem prawdziwy skarb-pozdrawiam
Odnośnie porcelany współczesnej chciałabym powiedzieć,że są piękne,interesujące w swojej finezji formy filiżanek.Można się natychmiast zachwycić,a nawet zdumieć.To są rzeczy z Petersburga dostępne w Poznaniu w hurtowni Galinex.Cudowna kostna porcelana, która formą i wyglądem nawiązuje do minionej epoki,za którą się tęskni.
Poszperam, dziękuję.
Maćku jesteś magiczny,tak jak Twoje filmy.
Super, że uratował Pan te piękne meble. Pałac też Pan uratuje. Pozdrawiamy serdecznie 💪🌷
Gratulacje Panie Macieju.Dostojne meble,piękne w swojej minimalistycznej formie umiejętnie stanęły w optymalnym miejscu.Cudne sprzęty o proweniencji art deco,z ciekawymi nogami i geometrycznym uslojeniu.😊Mackowe zdobycze przykryte warstwą kurzu,zniszczone upływem czasu i😮potraktowaniem poprzednich właścicieli,,gdy słońce zaświeci "wzejda w podwoje palacu w Kijewie Szlachetnym..szlachetnym jak i Jego właściciel.
Lubię dotykać drewno
,,...rozsądek
konwenanse
myśli w łasce lub nie
wszystko zbędne
ważna jest fascynacja
niepokoją podszepty
❤pod baldachimem
splatanych gałęzi drzew na drodze
która szczerze i prosto prowadzi do domu
😮z dala od ludzkich spojrzeń
w półmroku labiryntu ścieżek
stawiamy w ciszy swój wyśniony dom
i jest wreszcie upragniony spokój
długo tłumiona rozkosz
dreszczem nas oplata
miękkość usmiechnierych ust
ze szczęścia ulatuje
do anielskich wrót
...lubię czuć jego aksamitność, czasami szorstkość,drewno lipowe,bukowe,a sapela z Madagaskaru.Tak mam po dziadku,którego nie zdążyłam poznać.Zmarl😢,gdy byłam półrocznym dzieckiem.Patrzylam na rodzinne,stare fotografie z lat dwudziestych na których pięknie prezentuje się dziadek w mundurze Wojska Polskiego...szkola podoficerska w Warszawie...potem...służba...i II wojna ... szkola stolarska i do pierwszej połowy lat 60-tych praca nad renowacją mebli w palacu Radziwilow w Nieborowie.Polecam Maćku ,jeżeli zechcesz przeczytanie niewielkiej,ale treściwej książki autorstwaV.Gilberta i J.Lopeza,,Renowacja przedmiotów z drewna. Jeżeli chodzi o przedwojenną
porcelanę z Ćmielowa
,to tzw.różowa była unikatowa na skalę europejską.Produkcję jej wznowiono dopiero po 2014 roku.Posiadam komplet z domu rodzinnego powojenny ,kruchy serwis do kawy na6 osób. Dzbanek cały, a uszka mlecznika i filizanki😅padly.Bardzo lubię również angielskie meble i porcelanę Będąc w Szkocji u siostrzenicy,która robiła doktorat w Edynburgu.Niestety obawiając się , że nie dowioze kompletu zrezygnowałam z zakupów.Ale za to posiadam talerze obiadowe Adams Sharon Johnons Bros i talerzyki deserowe Tulip Time.Z Budapesztu przywiozłam kruchą filizaneczke z niemieckiej ,królewskiej firmy PM.Dostalam komplet 6 filiżanek do herbaty kobaltowych ze zlotem firmy Lomonosov z Rosji a kupiłam filiżankę z firmy Limoges ,również kobalt ze złotem..japonskie jakieś drobne rzeczy też posiadam...a serwis do kawy filigranowy z różyczkami Bawaria potłukł się😢.Powodzenia😊
Dziękuję za wpis i tę historię w pigułce.
Jeżeli mogę coś podpowiedzieć ,widząc twoje preferencje co do kształtu porcelany ,i biorąc pod uwagę ze szukasz przedwojennego Ćmielowa polecam rozglądać się za fasonem „Lwów” .
To piękny serwis obiadowy z czasów międzywojennych ,w kształtach które lubisz.
Odcinek dłuższy niż zazwyczaj i jak zawsze wciągający. Dziękuję, czekam na więcej i pozdrawiam serdecznie ❣️
Czekam...jak zawsze..😉❤
Lubię te wizyty w sklepach z antykami bo nie dość, że sprzedawcy mili i zawsze coś ciekawego opowiedzą, to jeszcze zerkam jakie skarby stoją naokoło :) właśnie fajny niciak u Pana Arka zauważyłam, ciekawe czy już ktoś go kupił
Artysta do remontu pałacu.🤔 To chyba najlepsze połączenie. Wyjdzie piękny dom z duszą. 😊
Inżynieria, ta prawdziwa, jest również sztuką. Te podziały to fikcja :)
A może by tak kiedyś zaprosić Pana boksera, znawcę porcelany i wysłuchać jego historii. Rozmowy z gośćmi w pałacu są zawsze bardzo ciekawe 😁☕☕ no i napiszę to któryś raz z kolei: intro świetne, niebanalne,👍
Wspaniałe zdobycze😃 Prawdziwą, starą porcelanę mam głównie po babciach i prababci. Poza walorami estetycznymi, jest dla mnie bezcenna jako pamiątka. Zresztą tak jak wiele innych pamiątek. Ja też nie muszę mieć naczyń z jednego kompletu, lubię również mieszane, ale starannie dobrane do siebie. Pozdrawiam
Zgadzam sie, prawdziwa stara porcelana jest piekna, pozdrawiam ❤
@@kochanystarydom74 również pozdrawiam ❤️
Pozdrawiam serdecznie. Ja jak Pan mam podobne zainteresowania .kupuje piekne rzeczy z dusza tylko nie mam palacu. Gratuluje pracowitosci i sily aby ten palac lsnil swoim pieknem.
Przypomniał mi isę kadr "Dwaj ludzie z szafą" :)
Dziękuję, pomyślności w realizacji planów i wiosennego nastroju na codzień. Do zobaczenia👋
Dzień dobry, z uwagą oglądam filmik, ja w spadku po dziadkach mam porcelanę z Ćmielowa,miło posłuchać kogoś kto kocha starocie i te dawne czasy. 😊
Ależ cudowny ten pałac .... Uwielbiam
Końcówka filmu mówi wszystko. To jest wspaniałe, co Pan robi. Bardzo mnie interesuje pianino za Panem, mamy z mężem równie stare i pozbawione forniru w niektórych miejscach ale jest z 18 wieku😅, więc cóż się spodziewać, (mąż gra), jest oczywiście nastrojone, ale i tak "stare", niektórych dźwięków nie da się osiągnąć, ale cóż, kochamy je. 😊
Jest to pianino przedwojenne. Pewien mistrzo od nut odradzał, że archaiczne. Faktycznie, nie trzyma tak stroju jak nowe instrumenty. Ale brzmienie jest między pianinem a fortepianem: nieco senne, głębokie, delikatne zarazem. Moje dziecko uczyło się na nim w szkole muzycznej, zawsze coś niestroiłop. Ale teraz jak podchodzi do "szkolnego" pianina albo elektrycznego, to jego reakcja jest taka: pffff. I się śmieje, że to zabawki.
Dziękuję za odpowiedź 😊 Pozdrawiam serdecznie!
Uwielbiam starą porcelanę i z wielką przyjemnością ją kupuję 😊. W kwestii starych mebli i porcelany polecam miejscowość Czacz, leżącą pomiędzy Poznaniem a Lesznem. Pozdrawiam serdecznie👍
Ja rowniez kocham porcelane, pozdrawiam ❤
Dziękuję za kolejny film :) Rozważając kwestie porcelany, można się odnieść do szerszego zjawiska, że chyba większość przedmiotów jest obecnie produkowanych z gorszych materiałów, niż ich odpowiedniki z dawnych lat (masowa produkcja- byle szybko, byle jak). Tym bardziej się człowiek cieszy jak mu się uda trafić na takie perełki Pozdrawiam :)
Trwałość i ponadczasowość nie są wartościami opisującymi jakość produktu, dzisiaj. Dziś najważniejsza jest nowość, ułuda, żreć więcej i więcej, nie ważne co i jak, kompulsywną konsumpcja wszystkiego: jeść i wydalać - to znaczy być. Tak ekologii nie zrobimy :)
Ciekawy odcinek. Zobaczyliśmy więcej wieży, łazienkę, której jeszcze nie było, więcej strychu. Też lubię ciekawą porcelanę, chociaż nie zbieram kompletów, ze względu na brak miejsca :) Gratuluję też pozyskania tych mebli. Nie jest łatwo załapać się na takie okazy. Co prawda mocno jest ten fornir zniszczony. Może kiedyś i one doczekają się naprawy przez bardzo wszechstronnie uzdolnionego Pana Macieja :)
Jaka przepiękna zieleń przed pałacem, tam gdzie stałeś. Jak bardzo co chce się wiosny i ciepła!
Piękna porcelana...
Zgadzam sie i pozdrawiam ❤
@@kochanystarydom74 Pozdrawiam serdecznie...
Przyszłam do Pana od Kasi z To się nie uuuda😊 i tak cały czas myślę bo nie wiem czy kiedys o tym była mowa a mnie to ciekawi bo to miejsce z historii przez duże H czy w pałacu zdażyły się panu jakieś dziwne zdarzenia bo sporo osób na pewno chciało by wiedzieć,jednym słowem czy tam dzieją się rzeczy paranormalne👻no bo pałac bez tych lokatorów to nie 🏰😊 tylko tak pytam oczywiście z przymrużeniem oka 😊
Panie Macieju,mam podobne zamiłowanie do staroci jak Pan.Obecnie,gdy znajomi mnie odwiedzają to twierdzą,że czują się jak w muzeum,ale ja nie wyobrażam sobie na wskroś nowoczesnego wyposażenia domu.Żle bym się czuła w takim wnętrzu.Pozdrawiam serdecznie i życzę dalszych sukcesów.
Ja rowniez kocham starocie, pozdrawiam ❤
Muzyka jest rewelacyjna 😊
Wszystkiego najlepszego, da Pan radę, pozdrawiam Anna
Pozdrawiam z UK. Wiem że warto zachować kolekcje porcelany i zastawy przedwojennej po rodzinie. Dziś już tego nie ma. Pozdrawiam i życzę sukcesów 👍👍👍😃
Czekam 👍👍👍
Porcelana właśnie tym się charakteryzuje, że przepuszcza światło. Toczę na kole w porcelanie i ręcznie jestem w stanie cieniutko wytoczyć . Te w sprzedaży to produkty seryjne z formy dlatego takie tanie.
Witam wszystkich i pozdrawiam z Kałdusa😊
Ach co za kanał, miód dla duszy😊
Jestem tu pierwszy raz i zostaję ! Bardzo przyjemny i twórczy kanał a angielskie klimaty też mnie interesują.🤗👍
Super, bądź z nami.
Witam Pozdrawiam. Czekam😊😊
Dziękuję za ciekawą opowieść o porcelanie, piękne filiżanki. Pozdrawiam
Panie Macieju - szacun. Miło się ogląda. Pozdrawiam.
Lubię pana słuchać 😊 Co ciekawe, mój 4 letni syn też uwielbia pańskie filmiki. Pozdrawiamy 😊
Mądry chłopak!
@@GlowawRuinie Cóż, to prawda 😃
Panie Maćku, super odcinek, a zwłaszcza pierwsza połowa. Odnośnie serwisu obiadowego proponuję współczesną porcelanę z fabryki Karolina "mariapaula biała", która jest klasyką na stół za rozsądną cenę, a uzupełnieniem stołu Pana przepiękna taca, filiżanki i dzbanki, które można zbierać do woli. Trzymam kciuki:)
Piękna porcelana zawsze na propsie
Wszystko ma swój czas...☺i o swoim czasie, wszystko zacznie się urzeczywistniać... Wierzę w to...☺ Pojawią się ludzie, którzy nie dla własnych celów czy korzyści , zaczną dla dobra tego miejsca... dzielić się swoją wiedzą czy własnymi, przejętymi zasobami ... ko wie, co w życiu dobrego... jeszcze może się pojawić... Pozdrawiam serdecznie... ☺
Jest Pan wielki... Pozdrawiam ze slonecznej Italii 🥰
Pozdrawiam z Żuław Gdańskich 👋👋
Rownież Pana pozdrawiam.
@@GlowawRuinie Przyłączam się do pozdrowień . Również z Żuław Gdańskich .
Witam.Mam podobne Cuda..herbara tylko w filiżance, woda w szklance lub kieliszku.. nawet smak jest inny . Ostatnio pojechałam do starszej Pani..to co dostałam.. kryształowe pucharki... chińska porcelanę..tak, żadne podróbki... książki.. piękne haftowane obrusy...A jeszcze dostalam porcelanę..tak krucha wiozłam owinięte w grube chusty...Jak patrzę na te kredensy to .. przenoszę się do....XIX...wieku... Panie Macieju .. widać ,ze cieszy się serduszko...Czas Zadumy... Życzę duzo słodkich chwil .. a jeszcze jeszcze róże w wazonach ...a platki zbieram do drewnianej szkatułki i susze..takie moje dziwactwa...Zycze dobrej weny..nawet jeżeli odwiedzi w nocy ... to proszę przyjąć.. ugościć..💃🎻🎹🦅🥇🤺
Porcelana z Ćmielowa jest śliczna. Przy działającym zakładzie jest sklep.
Oczywiście czekam 😊
❤❤❤😊😊😊
Porcelana z Ćmielowa przypomina garnitur PUŁAWSKI
nie ma jak robota:)
Myślę, że podjęcie się takiego projektu wymagało wielkiej odwagi. Gratulacje! Trzymam kciuki👋😊
Nie wymagało. Wymagało tchórzostwa... przed marszem w tłumie ze spuszczoną głową.
@@GlowawRuinie i dlatego tacy jak Pan wygrywają 👍
Witam. Trafilam tutaj z kanalu od Kasi i juz zostaje. Mezczyzna, ktory zachwyca sie porcelana to cudowny widok.Ja jestem porcelanoholiczka i rozumiem ten zachwyt. Mi zaczyna juz miejsca brakowac a taki palac to byloby wyzwanie. Chetnie bym wypila herbatke w tak cudownym miejscu. Pozdrawiam serdecznie
Filozofa mam w domu, wiem jak to jest 😉.
Szacunek do zastanego dobrostanu jest, cierpliwość też, zapału nie brakuje Panu a roboty wystarczy na długie lata. I to cieszy. Co do porcelany, to można na allegro czasem trafić perełki, też kolekcjonuję filiżanki tudzież inne starocie.
Pozdrawiam serdecznie 😊
Podziwiam za wytrwałość.
Witam ślicznie 🤗 w niedzielny słoneczny poranek🌞odcinek akurat przy kawce.Bardzo lubię starocie ,a patrząc w jakim jesteśmy klimacie to jak najbardziej .Pozdrawiam serdecznie 😊❤
Dzień dobry 🤗 Wspaniały kredens a drzwi w tym pałacu fenomenalne. Kredens marzenie, należy go wypełnić zabytkową porcelaną. Co do zastaw stołowych to dawniej niczego się nie wyrzucało i ludzie bardzo szanowali zastawy stołowe które posiadali. Po pierwsze dlatego że nie były tanie i nie były produkowane taśmowo. Każda rodzina w zależności od zamożności posiadała od jednego do wielu kompletów porcelany, ale ten jeden który miała był wyjmowany od święta, na co dzień używało się zastawy codziennej, grubej nie zdobionej zbytnio, ta często myta i używana musiała być wytrzymała, zwykle do dziś zachowały się nieliczne sztuki i zwykle wyszczerbione. Może był to też porcelit. Nie pamiętam. Porcelana świąteczna przetrwała tam gdzie nie było silnych działań wojennych i często niewiele się stłukło, a najszybciej filiżanki 😁. Dzbanki. sosjerki i wazy oraz duże półmiski, to części które dziś najłatwiej jest zdobyć. Piszę o porcelanie w polskich domach klasy niższej. Duże serwisy które przetrwały były chyba najczęściej własnością wyższych klas lub z domów kupieckich. No i teraz niech mnie ktoś poprawia jak się mylę 😁 Proszę o pokazywanie sygnatur spod porcelany jak Pan kupi. Pozdrawiam 🤗
Jest Pan niesamowitym czlowiekiem z ogromna pasja.Zycze powodzenia😊😊😊😊
Witam serdecznie. Oglądam kanał o nazwie co dzień przyniesie i ci ludzie ratują życzy i dają im drugie życie właśnie na śmietnikach. Nigdy nie myślałam że ludzie mogą wyrzucać tak wartościowe życzy. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za film 😊
piękna, osobiście lubię polską starą porcelanę, ta z okresu wczesnego PRLu też jest fajna i dosyć łatwo dostępna
Uwielbiam porcelane, Paragon ma piekne wzory. Pozdrawiam ❤
Witaj Macieju
Twoja głowa w ruinie jest moim wspomnieniem moją tęsknotą za dzieciństwem za najpieknieszymi latami mojego życia które spędziłam w Polsce bo tam się urodziłam jestem krakowianką z dziada pradziada. Co roku spędzałam wakacje z moimi dziadkami w przepięknym dworku koło Krosna i z tego co pamiętam był to mały dworek ale przekraczając jego próg wchodziło się do innej epoki. Otaczały go przepiękne stare drzewa modrzewiowe i dęby . Pamietam do dziś te bajeczne chwilę spędzane tam każdego lata chociasz było to tak dawno temu. Nie było mi dane nacieszyć się tym pięknem zbyt długo bo kiedy zaczęłam go dostrzegać oczami dorastającej dziewczyny musiałam wyjechać za ocean do moich rodziców ale wspomnienia pozostały w moim sercu na zawsze i ta tęsknota która ściska za gardło i wyciska łzy za każdym razem kiedy do nich powracam.
Twój pałac i otaczający go park jest piękny mimo tego że wymaga ogromu pracy ażeby przywrócić mu jego świetność potrzeba jeszcze sporo czasu ale przyjdzie ten dzień kiedy w pałacu zabłysną światła a on będzie lśnił swoją świetnością jak za dawnych czasów. Być może i ja doczekam tej chwili razem z tobą ale do tego czasu
zyczę Ci siły i wytrwałości w tym zadaniu. Pozdrawiam Cię bardzo bardzo serdecznie z Niagara Falls NY
SLUCHAJAC ,Ciebie moja glowa odpoczywa ,posidam podobna nieruchomosc ,muzyka ktora uzywasz pochlania mnie bez reszty
Odnośnie palenia mebli, tak było jak to mówicie na filmach. Znam historię z pierwszej ręki, od mojego ojca. Mieszkaliśmy w Poznaniu w starej kamienicy, ojciec opowiadał mi jak był młody (parenaście lat) to ze swoim ojcem, moim dziadkiem palili stare meble poniemieckie. Jak tata to nazywał czarny-dąb. Podobno były ładne, ale w tamtym okresie byłe demode :) I rąbali je siekierką i palili nimi w piecach kaflowych w mieszkaniu.
Kocham porcelanę i mam jej sporo .Bardzo podziwiam Pana za pasję i życzę powodzenia i pięknego kapletu porcelany.
❤❤❤
Dziękuję 💖
Moja babunia miala piekna porcelane, ktora niestety podczas wojny w wiekszosci stracila.Mam po niej serwis kawowy do mokki .Do dzisiaj co jakis czas kupuje sobie trio zestaw sniadaniowy antyczny, gdyz nie wyobrazam sobie pic kawy lub herbaty w szklance...Poza tym lubie celebrowac takie chwile - male przyjemnosci wyciszenia
Również z takich chwil składa się życie. Jakość jest ważna.
Podziwiam jak zawsze i serdecznie pozdrawiam🌹🌷🌹🌷♥️
Witam tomily piękny prezent filiżanka .
Pod Częstochową w okresie międzywojennym działał zakład w Wyczerpach Dolnych. Produkowano porcelanę, którą eksportowano do Wielkiej Brytanii.
🤗👍👏
Witam,było miło i ciekawie, jak zwykle zresztą. Serdecznie pozdrawiam.
Masz Pan ogrom wiedzy pasji i cierpliwosci powodzenia 🤗
Wspaniały kanał!
Dziękuję tą podróż…
Witam Panie Hrabio!
Witam serdecznie, Panią Szanowną.
Takie biurko to majątek 🥰
Piękna muzyka. Pozdrawiam.
A odnośnie składania mebli z ikea, to składałem kuchnię z teściem. Było ciężko, ale daliśmy radę :)
Dla zasiegow❤❤❤
Uwielbiam pozdrawiam
Super filmy, ale popraw proszę trochę dźwięk, bo to taki największy mankament. Poza tym czekam na nowe filmy z niecierpliwością. Powodzenia w remoncie!!!
Przepraszam bardzo serwis Bolero jest z Ćmielowa , pomyliłam z inną zastawą którą również posiadam .
Już zidentyfikowałem. Bardzo klasyczna forma. Dziękuję.
Może pana zaskoczę ale chińczyk robi taką piękną porcelanę, cieniutką , leciutką i przejrzystą. Sprzedawalam w sklepie takie różne cudeńka. Motywy Pawia brązowe czy niebieskie.Oprocz tego Ćmielów, Lubiane, Chodzież, Tułowice, Bolesławiec i inne. Wiele tych fabryk już nie ma a kilka z nich się połączyło i próbuje przetrwać. Smutne to wszystko.
Chińczyk też człowiek.
@@GlowawRuinie Ależ oczywiście. Nie neguje tego, że chińczyk też człowiek. Mam na myśli, że potrafią też robić piękne rzeczy.
Chińczycy wynaleźli porcelanę 😊 ale dziś produkują ją taśmowo, podrabiając niekiedy fabryki z innych państw, a raczej podrabiając wszystko na co będzie zbyt. Chińczyk potrafi😉, ale zabytkowa porcelana chińska jest piękna i bardzo cenna.
Odziedziczyłam po Teściowej sześć talerzyków deserowych z namalowanymi postaciami (kobiety i mężczyzny z dawnej epoki) z Ćmielowa oraz komplet filiżanek wysokich z cukiernicą i dzbankiem i dzbanuszkiem (w różnych kolorach w złote paski). Mnie też podobają się stare meble i porcelana, niestety moje dzieci tak już na to wszystko nie patrzą - a szkoda.
Fajny stolarski odcinek :-)
Stolarze to pewnie się śmieją z tego...