Górnik Zabrze na Old Trafford kiedyś to się grało | Football History Mini Documentary ENG Subtitles

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 8 сен 2024
  • To były czasy, byc może jeszcze kiedyś powrócą - Zagraj, zagraj jak za dawnych lat #gornikzabrze #europaleague #oldtrafford
    Mini dokument o meczu Górnika Zabrze z Manchesterem United w 1968 roku - mało znane fakty. Warto zaznaczyć, że wygrana Górnika w Chorzowie była jedyną porażką United w tamtych rozgrywkach.
    Mini documentary about football match between Górnik zabrze and Manchester United in 1968 - little known facts and English subtitles
    Picture: GoPro Hero8 and Samsung S9
    Music: Powerdirector
    Edit: Mobile PowerDirector and my imagination
    Link to our channel - / unsupported. .
    About us
    Never forget where you come from, there will be bad days and lots of frustrations along the way, but inspiration is usually born in difficult times and it`s priceless to pass it over to others. Hope you will enjoy this short video.
    You can also check our other videos on our channel @Unsupported Elephant
    All independent and created only from our own ideas.

Комментарии • 23

  • @UnsupportedElephant
    @UnsupportedElephant  2 года назад +7

    Nie tylko dla fanów Górnika - mam nadzieję, że się podobało - Hope you enjoyed this short mini documentaryt - Thank you
    💪 Support our work subskrybuj -- ruclips.net/user/UnsupportedElephant Thanks for watching🧐, sharing😧 commenting😉 and subscribing 👍
    Our Instagram - instagram.com/exploringelephants/
    Our Facebook Page - facebook.com/travellingelephants
    Our Twitter - twitter.com/ArcadioArek
    Channel SUBSCRIBE link - ruclips.net/user/UnsupportedElephant

  • @tonaszlak
    @tonaszlak 2 года назад +11

    Nie jestem fanem Górnika, ale materiał super. Jako dziecko oglądałem Historię Futbolu Polskiego i pamiętam mecz Górnika z Romą i Jana Ciszewskiego jak krzyczał Górnik Avanti. Pozdrawimy

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  2 года назад +2

      Dziękuję za odpowiedz, tak to był rzut monetą i szczęście które w sporcie jest bardzo ważne. Zobaczymy jak Polska zagra na mistrzostwach 🙂

  • @narcyzksg5910
    @narcyzksg5910 2 года назад +7

    A na Śląskim w rewanżu 1-0 dla nas i to była jedyna porażka Wielkiej drużyny Mata Busbyego w drodze po Puchar Europy, takie to były czasy Legendarnej drużyny Górnika Zabrze 🤍💙❤👍👍

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  2 года назад +3

      Historia lubi się powtarzać tylko jak długo czekać

    • @zygfryd1301
      @zygfryd1301 Год назад +1

      Tak dlugo az jakis kibic gornika dorobi sie takiej fortuny ze przywroci naszemu kochanemu Gornikowi dawny blask❤

  • @emigrant-vlog
    @emigrant-vlog 2 года назад +7

    Super materiał. Kawałek historii pokazany w świetny sposób. Pozdrawiam.

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  2 года назад +1

      Bardzo dziękujemy i też sprawdzimy co nowego u was na kanale bo dobrą jakość i pomysły macie, pozdrawiamy

  • @TheMikiZafryki
    @TheMikiZafryki Год назад +3

    Bardzo fajny materiał, pierwszy raz usłyszałem o tymże fakcie sportowym, lipa że dziś taka padaka tj. Piłka nożna klubowa= narodowa.

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  Год назад +2

      Dzięki za obejrzenie, za niedługo będzie też filmik o Górniku z finału Pucharu Europy w 1970 gdzie grali z Manczesterem City, pozdrawiamy 👍

  • @szwesta71
    @szwesta71 2 года назад +4

    W 1967 roku Puchar Europy zdobywa Celtic Glasgow. I było to zwycięstwo całkowicie zasłużone wg dziennikarzy, obserwatorów i ekspertów europejskiego futbolu. W 1968 w pierwszej rundzie Celtic przegrywa rywalizację z bardzo silnym Dynamem Kijów, w którym grało 10 zawodników z reprezentacji ZSRR, która zdobyła mistrzostwo Europy w piłce nożnej.
    Po tej wygranej, w glosowaniu kibice i eksperci z Europy Zachodniej i UEFA uznali Dynamo Kijów za głównego faworyta do zdobycia Pucharu Europy. W drugiej rundzie Dynamo przegrywa rywalizację z drużyną Górnika Zabrze: po 100 tysięcy na meczach w Kijowie i w Chorzowie transmitowanych w połowie Europy.
    W ćwierćfinale na drodze zabrzan stanął po raz kolejny mistrz Anglii, tym razem Manchester United. To w Manchesterze grał trzon reprezentacji Anglii, która zdobyła mistrzostwo świata w 1966 roku!
    Wówczas Górnik miał w Europie ogromną renomę. O klasie tamtej drużyny Górnika niech świadczy fakt, ze przed tym meczem w Manchesterze na mecz towarzyski zapraszała zabrzan Chalsea Londyn oraz Celtic Glasgow, który przecież rok wcześniej w 1967 r. wygrał Puchar Europy, okazał się najlepszym zespołem klubowym na starym kontynencie. Czołowy klub angielski i Szkoci pokrywali wszelkie koszty, byle tylko zabrzanie zgodzili się z nimi zagrać. To tak, jakby dziś mistrza Polski zapraszał do siebie aktualny triumfator Ligi Mistrzów, czyli Real Madryt, FC Barcelona lub Bayern Monachium. Na te spotkania zgody nie wyraziła jednak UEFA.
    W Manchesterze w obecności 70 tysięcy kibiców zabrzanie przegrali 0-2, tracąc drugą bramkę w 90 minucie gry. W 60 minucie sędzia nie uznał prawidłowo zdobytej bramki dla zabrzan! Warunki gry w rewanżu były bardzo trudne. W Polsce panował mróz i codziennie padał gesty śnieg. Na rewanż na Stadionie Śląskim stawiło się po raz kolejny ponad 105 tysięcy kibiców Górnika. Całą pierwszą połowę Górnik atakował w śniegu i lodzie, co bardzo ułatwiało obronę graczom angielskim i szalenie komplikowało poczynania zabrzan. Dopiero drugie 45 minut naporu przyniosło efekty. W 70 minucie Górnicy zdobyli gola. Górnik jeszcze bardziej przycisnął. Trwał jeszcze większy napór na bramkę Anglików. W 82 minucie cała drużyna Manchesteru United stała we własnej bramce przy rzucie wolnym pośrednim wykonywanym przez zabrzan z 10 metrów. Piłka minimalnie minęła słupek. Ostatnie minuty to już rozpaczliwa obrona mistrza Anglii z wykopami na oślep. Bramkarz angielski musiał w tym meczu interweniować aż 21 razy, bramkarz Górnika tylko 4 razy. To pokazuje pod jaką presją grał najlepszy zespół Europy z 1968 na Stadionie Śląskim. Przyznał to sam trener Manchesteru mówiąc, że to był cud, ze piłka drugi raz nie wpadła do angielskiej bramki i że nie doszło do dogrywki, a ten mecz był przedwczesnym finałem! Górnik był jedynym zespołem, który ograł w tych rozgrywkach zdobywcę PUCHARU EUROPY z 1968 roku - MANCHESTER UNITED! W finale MANCHESTER rozbił 4-1 bardzo silną BENFICĘ LIZBONA ze słynnym Eusebio w składzie!
    Opinie po meczach Gornika z Manchesterem United:
    - Już dawno nie widziałem tak świetnego bramkarza jak Kostka. Z Anglików wyróżniam Carltona, a z Polaków obok Kostki, piłkarza z numerem pięć (Floreński) mówił po meczu sędzia Mendebil.
    Matt Busby (trener Manchesteru): -"Jestem szczęśliwy że udało nam się zakwalifikować do półfinału Pucharu Europy. Przegraliśmy po walce z jedną z najlepszych drużyn Europy. Górnik grał o wiele lepiej niż w Manchesterze. Atmosfera na trybunach była wspaniała, a tak fair prowadzonych zawodów jak nasze dwa mecze już dawno nie widziałem"
    Po czasie dodal, ze ten mecz był przedwczesnym finałem rozgrywek o Puchar Europy z 1968 roku.
    George Best: - "Nasza drużyna przeżywała bardzo ciężkie chwile. Sądzę, żę gdyby Górnik trafił na Real, względnie Benficę, miałby ogromne szanse wyeliminowania jednej z tych drużyn". Pod koniec 1968 roku w prestiżowym plebiscycie „France Football” właśnie Irlandczyk zostaje wybrany najlepszym piłkarzem Europy.
    Bobby Carlton: - "Wiedzieliśmy, że przyjdzie nam stoczyć bardzo trudny mecz. Mam duży podziw dla publiczności, która potrafiła tak długo różnymi instrumentami dopingować swoich ulubieńców. Ten mecz będę bardzo długo pamiętał.
    Bobby Charlton. - Górnik to bardzo dobra drużyna. Nie każdy bowiem zespół stać na to, by grając praktycznie w "dziesiątkę", atakować z taką pasją przez cały mecz - mówił Charlton.
    Włodzimierz Lubański: - "Zbyt szybko chcieliśmy odrobić straty i to wprowadziło w naszym zespole nerwowość. Teren był bardzo ciężki. Na trawiastym boisku na pewno wykorzystałbym sytuację, którą miałem w pierwszej połowie".
    Erwin Wilczek o rewanżu na Śląskim:- „ Była Szansa odrobić straty z pierwszego meczu. Niestety, doznałem kontuzji pachwiny, a ze nie można było dokonać zmiany - graliśmy praktycznie w dziesiątkę. Moim zdaniem to przesadziło o końcowym wyniku.”
    „To był mecz, który pamiętam bardzo dobrze, bo nigdy w życiu nie czułem się tak wyczerpany jak wtedy. Musieliśmy się bardzo napracować, żeby ich pokonać - opisywał Jimmy Ryan, skrzydłowy MU, w książce "Manchester United. Rising from the Wreckage".
    W nastepnym starcie w pucharach Gornik dochodzi do finału Pucharu Zdobywcow Pucharów w 1970 roku. Również ten finał przegrywa minimalnie na totalnie zalanym wodą boisku. Po tym sezonie Górnik został uznany za 5 drużynę kontynentu, biorac pod uwagę: z kim wygrał, z kim przegrał, w jakim stylu, gdzie zwyciezca doszedł potem. W 1971 roku Górnik jest w ćwierćfinale PZP.
    To zreszta wlasnie dzieki meczom Gornika z Totenhamem, Manchesterem United i Manchesterem City nasz futbol był swietnie przygotowany do wygranej wojny z Anglia w 1973 na Wembley i do Mundialu w RFN w 1974, gdzie zajęliśmy III miejsce, a powinniśmy zdobyć mistrzostwo świata. Gdyby nie boje pucharowe Górnika moja reprezentacja nie odniosłaby takich sukcesów, mówił Kazimierz Górski.

    • @szwesta71
      @szwesta71 2 года назад +2

      Warto przypomnieć historię Europejskich Pucharów, jak te rozgrywki ewoluowały, jak zmieniała się ich ranga na przestrzeni lat. Do 1972 roku istnieją dwie super prestiżowe puchary w ramach Europejskich Pucharów - mistrzowie danego kraju grają w Pucharze Europy, a zdobywcy krajowych pucharów w Pucharze Zdobywców Pucharów. I tylko ta bardzo wąska grupa elitarnych klubów - mistrzowie i zdobywcy krajowych pucharów - uczestniczy w całych rozgrywkach europejskich, dlatego w tamtym czasie zarówno liga krajowa, jak i walka o krajowe puchary miały w każdym państwie ogromną rangę, prestiż i popularność. Każdy klub w każdym państwie walczył z całych sił o mistrzostwo i krajowy puchar, bo tylko to dawało przepustkę, żeby przebić się do rozgrywek w Europie. Stąd tak ogromna ranga w tamtym czasie obydwóch pucharów - Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów. Właśnie tymi rozgrywkami żyli kibice piłkarscy w Europie do 1972 roku. Jest jeszcze Puchar Miast Targowych, ale nie jest on rozgrywany pod egidą UEFA - są to takie rozgrywki towarzyszące głównym rozgrywkom europejskim.
      W 1972 roku UEFA wprowadza dodatkowo Puchar UEFA na miejsce Pucharu Miast Targowych. Czym jest spowodowane wprowadzenie Pucharu UEFA? Tym, ze zainteresowanie PE i PZP było wtedy w Europie tak ogromne, budziło takie zainteresowanie i emocje, ze UEFA postanowiła pod ogromnym naciskiem klubów, kibiców i mediów, stworzyć jeszcze jedne prestiżowe rozgrywki, żeby dopuścić większą ilość klubów do rozgrywek europejskich - taka była presja, żeby powiększyć liczbę klubów mogących rywalizować w pucharach. Do tego momentu rywalizowali tylko mistrzowie i zdobywcy pucharu w danym kraju, czyli najlepsze kluby z każdego państwa.
      Każdy stary kibic wie, jak ciężko było się przebić do ostatecznej rozgrywki któregokolwiek z trzech cieszących się największym uznaniem pucharów europejskich: PUCHARU EUROPY MISTRZÓW KRAJOWYCH (dzisiejsza Liga Mistrzów), PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW (dzisiejsza Liga Europy), PUEFA (wprowadzony dopiero w 1972 roku). Jak polskie kluby wielokrotnie próbowały na przestrzeni wielu lat i na palcach dwóch rąk można policzyć sezony, gdy udawało im się awansować do ćwierćfinału lub półfinału któregokolwiek z pucharów. Jak bardzo każdy klub europejski chciał mieć w swojej kolekcji którykolwiek z pucharów: PEMK, PZP, PUEFA - a najlepiej wszystkie trzy w koronie. Jaka to była nobilitacja i splendor dla klubów. Jak w krajach europejskich tłumy fanów śledziły telewizyjne transmisje, jak tłumy kibiców witały zwycięzców kontynentalnych rozgrywek. Mecze półfinałowe i finałowe oglądała cala Europa.
      Pod koniec lat osiemdziesiątych ta formuła rozgrywek z trzema pucharami - PEMK, PZP i PUEFA - zaczyna się zużywać. Do Pucharu Europy dopuszczona zostaje większa ilość klubów z najsilniejszych lig, są to kluby, które zajęły w rozgrywkach ligowych 2 i 3 miejsce, wchodzą rozgrywki grupowe w początkowej fazie. Skutkuje to większą ilością spotkań silniejszych drużyn, co powoduje, ze PZP i PUEFA zostają w tym momencie w tyle. Dlatego potem powstaje super prestiżowa Liga Mistrzów i daleko w tyle Liga Europejska. Ale lata siedemdziesiąte to ogromna popularność PEMK i PZP. Zupełnie inną rangę miało wtedy też zdobycie krajowego Pucharu w każdym państwie, bo do prestiżowych rozgrywek europejskich z każdego kraju kwalifikował się tylko mistrz i zdobywca krajowego Pucharu, czyli zaledwie dwa kluby.

  • @tasartis
    @tasartis 2 года назад +5

    Niestety liga mistrzów to już nie jest liga mistrzów. Biorą w niej udział drużyny z miejsc 2-4 w niektórych ligach. Największa porażka UEFA i jawne gloryfikowanie wybranych lig. A zastanówmy się co by było gdyby szanse na pieniądze miały wszystkie ligi równo, podniosłoby to poziom całej piłki we wszystkich ligach. Pozdrawiam

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  2 года назад +1

      Zgadzam się, w dzisiejszym świecie wszystko zepsuto - szczególnie sport. Powinno wszystko wrócić do starego formatu, może kiedyś

  • @ukaszhabdas9950
    @ukaszhabdas9950 Год назад +2

    Zagraj zagraj jak za dawnych lat... 😢 od dziecka w to wierzę... nigdy nie dane bylo mi zobaczyc jak walczyliśmy z realem jak równi... czy jeszcze wszczesniej te wszystkie europejskie przygody gornika... smok kiedys wstanie z kolan... slaska piłka wstanie z kolan...

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  Год назад +1

      Kiedyś jeszcze wrócą sukcesy tak jak w innych wielkich klubach 👍

  • @zygfryd1301
    @zygfryd1301 Год назад +2

    Jestem kibicem gornika od 1988 roku czy kiedys wroci jego blask dlaczego nikt nie chce przywrocic mu dawnego blasku❤

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  Год назад

      Tak jak Napoli od 1990 dopiero teraz wygrali, więc i Górnik znowu wygra ligę kiedyś 💪

  • @szwesta71
    @szwesta71 2 года назад +3

    Często po 1989 słyszałem pogardliwe opinie na temat tytułów zdobytych przez Górnika w czasach „Polski Ludowej”? Odpowiem na nie w następujący sposób.
    Tytuły Lubańskiego i Górnika Zabrze z lat PRL, to były sukcesy osiągnięte, gdy na mecze ligowe i Pucharu Polski przychodziło po 40-80 tysięcy ludzi, gdy przed telewizorami i odbiornikami radiowymi siedział cały kraj, ulice miast i wsi były puste, gdy Górnik Zabrze rozgrywał swoje wielkie mecze. To były czasy, gdy piłkarska reprezentacja Polski zajmowała 3 miejsce na Mistrzostwach Świata i wygrywała Olimpiadę, gdy polskie drużyny klubowe grały w finale i półfinale pucharów europejskich. To były czasy, gdy pucharowe mecze Górnika oglądało po 120 tysięcy ludzi oraz cały kraj przy telewizorach i odbiornikach radiowych. Czasy, gdy wszyscy najlepsi nasi piłkarze grali w kraju i w swoim regionie. Te tytuły Lubańskiego i Górnika to zdecydowanie jedne z najcenniejszych tytułów w historii naszego futbolu.
    Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który awansował w 1970 do finału super prestiżowych rozgrywek europejskich. Dodać należy, że we wcześniejszym starcie w pucharach w 1968 Górnik jest w ćwierćfinale Pucharu Europy - gdzie minimalnie przegrywa z późniejszym zwycięzcą całych rozgrywek, czyli z Manchesterem United. Rok później w 1971 jest w ćwierćfinale PZP.
    Górnik Zabrze to polski klub, który zdobył 14 razy mistrzostwo Polski - w 1951 roku ligę wygrała Wisła Kraków, ale tytuł przyznano zdobywcy Pucharu Polski Ruchowi Chorzów, dlatego Ruch ma tez 14 tytułów.
    Górnik to polski klub, który ponadto:
    --- w trzech kolejnych startach w elitarnych rozgrywkach pucharów europejskich osiągnął co najmniej ćwierćfinał,
    --- zdobył 5 razy z rzędu mistrzostwo Polski,
    --- zdobył 5 razy z rzędu Puchar Polski,
    --- zdobył 8 razy mistrzostwo Polski w dekadzie,
    --- 16 sezonów z rzędu meldował się w pierwszej trójce rozgrywek ligowych.
    To jedyny polski klub, który przyciągał na stadiony zachodnich klubów komplety publiczności: w Londynie z Totenhamem 80 tysięcy kibiców, w Manchesterze z United 70 tysięcy, w Rzymie z AS Roma 80 tysięcy, w Manchesterze z City 80 tysięcy, w Glasgow z Rangers 80 tysięcy, w Kijowie dwa razy po 100 tysięcy kibiców Dynama naszpikowanego reprezentantami ZSRR, którzy zdobyli Mistrzostwo Europy!
    O klasie tamtej drużyny Górnika niech świadczy fakt, ze w 1968 przed ćwierćfinałowym meczem z Manchesterem United na mecz towarzyski zapraszał zabrzan Celtic Glasgow, który rok wcześniej w 1967 r. wygrał Puchar Europy, okazał się najlepszym zespołem klubowym na Starym Kontynencie. Najlepszy zespół Europy pokrywał wszelkie koszty, byle tylko zabrzanie zgodzili się z nimi zagrać. To tak, jakby dziś mistrza Polski zapraszał do siebie aktualny triumfator Ligi Mistrzów, czyli Real Madryt, FC Barcelona lub Bayern Monachium. Na te spotkania zgody nie wyraziła jednak UEFA.
    Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który całkowicie zdominował krajowy futbol w latach 1957 - 72 grając tylko i wyłącznie zawodnikami z własnego regionu, którzy chcieli w Górniku grać, którzy wybór gry w Górniku uważają za najlepszą decyzję, jaką w życiu podjęli. To byli zawodnicy tylko i wyłącznie z regionu śląskiego!
    I ostatnia, ale zdecydowanie najważniejsza rzecz! Górnik Zabrze to jedyny polski klub, który rozegrał wiele porywających i wspaniałych spotkań przy ponad 100 tysięcznej widowni polskiej na Stadionie Śląskim w Chorzowie! Były to mecze pucharowe z AS ROMA, OLYMPIQUE MARSYLIA, OLYMPIAKOSEM PIREUS, DUKLĄ PRAGA, LINZER ASK, LEWSKIM SOFIA, DYNAMEM KIJOW, SPARTĄ PRAGA, TOTENHAMEM HOTSPURS, GLASGOW RANGERS, ASTON VILLA, MANCHESTEREM CITY, LEWSKIM SOFIA, MANCHESTEREM UNITED i ligowe z: RUCHEM CHORZOW, LEGIĄ WARSZAWA, POLONIĄ BYTOM, ROW RYBNIK, GWARDIĄ WARSZAWA! I co najważniejsze - wygrywał te mecze!
    W 1963 roku mecz z Austrią Wiedeń w ramach Pucharu Europy przyciąga na trybuny 120 tysięcy kibiców Górnika - jest to rekord wszechczasów frekwencji na meczu piłkarskim w Polsce, który najprawdopodobniej już nigdy nie zostanie pobity. Fragmenty tamtych wydarzeń:
    ruclips.net/video/CVqVUUxDNc0/видео.html
    Wpiszcie sobie w necie: „Repozytorium cyfrowe - Górnik zwycięża Manchester lub Górnik - Manchester, lub Górnik - AS Roma" - zobaczycie te gigantyczne tłumy na przepełnionym Stadionie Śląskim.
    I te wielkie masy kibiców przychodziły tam właśnie dla Górnika Zabrze. Ci kibice przyjeżdżali z Poznania, Krakowa, Wrocławia, Krosna, Łodzi, ze najdalszych stron Polski. Ci kibice wiedzieli, ze w „Śląskim Kotle” ich ukochany Górnik był w stanie pokonać każdy zespół. Taka była magia Górnika w tamtych czasach - nie liczyły się odległości, liczył się Górnik. Jak Górnik grał, jak zagra.
    I NIC TEGO NIE ZMIENI, ŻE ŻADEN Z POLSKICH KLUBÓW NAWET W UŁAMKU SIĘ DO TEGO NIGDY NIE ZBLIŻYL I CHYBA JUŻ NIGDY NIE ZBLIŻY! Przy takich tłumach kibiców swoje mecze rozgrywały jeszcze tylko kadry narodowe reprezentacji Polski trenerów Górskiego i Piechniczka! A, CHĘTNYCH BYŁO WIELOKROTNIE WIĘCEJ NIŻ MIEJSC. I TO JEST DOWÓD NA TO, ŻE JEST TO NA RAZIE NAJWIĘKSZY Z POLSKICH KLUBÓW! To świetnie obrazuje stosunek rodaków do tego klubu, jak Polacy uwielbiali ten klub! Górnik miał kibiców w całej Polsce, na mecze przyjeżdżali z całej Polski! Piszę to do tych, którzy opowiadają głupoty o komunistycznym klubie, PRL-owskim - szczególnie w Warszawie! To był klub kochany! Cała Polska mu kibicowała! I Polonia za granicą! Łączył Polaków! Ulice polskich miast i wsi były puste, gdy Górnik grał!
    To dzięki brutalnym meczom Górnika z Tottenhamem w 1961 i późniejszym z Manchesterami (1968, 1970 i 1971) polski futbol był świetnie przygotowany do wojny z Anglią na Wembley w 1973 roku, to dzięki tym wyjazdom Górnika na wyspy piłkarze kadry Górskiego ( i potem Widzewa) doskonale wiedzieli, co ich czeka w Anglii i na Wembley. Moja drużyna na pewno nie odniosłaby takich sukcesów, „gdyby nie ogromne doświadczenie pucharowe graczy Górnika”. Od nich zaczęły się dobre lata naszego futbolu? - mawiał często Kazimierz Górski. Najlepszy trener w historii naszej piłki, który widział w akcji wszystkich najlepszych polskich piłkarzy, stwierdził on tez kiedyś jednoznacznie, „ze najlepszym polskim piłkarzem w historii był Włodzimierz Lubański”!!!

    • @szwesta71
      @szwesta71 2 года назад +1

      Warto przypomnieć historię Europejskich Pucharów, jak te rozgrywki ewoluowały, jak zmieniała się ich ranga na przestrzeni lat. Do 1972 roku istnieją dwie super prestiżowe puchary w ramach Europejskich Pucharów - mistrzowie danego kraju grają w Pucharze Europy, a zdobywcy krajowych pucharów w Pucharze Zdobywców Pucharów. I tylko ta bardzo wąska grupa elitarnych klubów - mistrzowie i zdobywcy krajowych pucharów - uczestniczy w całych rozgrywkach europejskich, dlatego w tamtym czasie zarówno liga krajowa, jak i walka o krajowe puchary miały w każdym państwie ogromną rangę, prestiż i popularność. Każdy klub w każdym państwie walczył z całych sił o mistrzostwo i krajowy puchar, bo tylko to dawało przepustkę, żeby przebić się do rozgrywek w Europie. Stąd tak ogromna ranga w tamtym czasie obydwóch pucharów - Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów. Właśnie tymi rozgrywkami żyli kibice piłkarscy w Europie do 1972 roku. Jest jeszcze Puchar Miast Targowych, ale nie jest on rozgrywany pod egidą UEFA - są to takie rozgrywki towarzyszące głównym rozgrywkom europejskim.
      W 1972 roku UEFA wprowadza dodatkowo Puchar UEFA na miejsce Pucharu Miast Targowych. Czym jest spowodowane wprowadzenie Pucharu UEFA? Tym, ze zainteresowanie PE i PZP było wtedy w Europie tak ogromne, budziło takie zainteresowanie i emocje, ze UEFA postanowiła pod ogromnym naciskiem klubów, kibiców i mediów, stworzyć jeszcze jedne prestiżowe rozgrywki, żeby dopuścić większą ilość klubów do rozgrywek europejskich - taka była presja, żeby powiększyć liczbę klubów mogących rywalizować w pucharach. Do tego momentu rywalizowali tylko mistrzowie i zdobywcy pucharu w danym kraju, czyli najlepsze kluby z każdego państwa.
      Każdy stary kibic wie, jak ciężko było się przebić do ostatecznej rozgrywki któregokolwiek z trzech cieszących się największym uznaniem pucharów europejskich: PUCHARU EUROPY MISTRZÓW KRAJOWYCH (dzisiejsza Liga Mistrzów), PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW (dzisiejsza Liga Europy), PUEFA (wprowadzony dopiero w 1972 roku). Jak polskie kluby wielokrotnie próbowały na przestrzeni wielu lat i na palcach dwóch rąk można policzyć sezony, gdy udawało im się awansować do ćwierćfinału lub półfinału któregokolwiek z pucharów. Jak bardzo każdy klub europejski chciał mieć w swojej kolekcji którykolwiek z pucharów: PEMK, PZP, PUEFA - a najlepiej wszystkie trzy w koronie. Jaka to była nobilitacja i splendor dla klubów. Jak w krajach europejskich tłumy fanów śledziły telewizyjne transmisje, jak tłumy kibiców witały zwycięzców kontynentalnych rozgrywek. Mecze półfinałowe i finałowe oglądała cala Europa.
      Pod koniec lat osiemdziesiątych ta formuła rozgrywek z trzema pucharami - PEMK, PZP i PUEFA - zaczyna się zużywać. Do Pucharu Europy dopuszczona zostaje większa ilość klubów z najsilniejszych lig, są to kluby, które zajęły w rozgrywkach ligowych 2 i 3 miejsce, wchodzą rozgrywki grupowe w początkowej fazie. Skutkuje to większą ilością spotkań silniejszych drużyn, co powoduje, ze PZP i PUEFA zostają w tym momencie w tyle. Dlatego potem powstaje super prestiżowa Liga Mistrzów i daleko w tyle Liga Europejska. Ale lata siedemdziesiąte to ogromna popularność PEMK i PZP. Zupełnie inną rangę miało wtedy też zdobycie krajowego Pucharu w każdym państwie, bo do prestiżowych rozgrywek europejskich z każdego kraju kwalifikował się tylko mistrz i zdobywca krajowego Pucharu, czyli zaledwie dwa kluby.

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  Год назад

      Dziękuję za bardzo szczegółowy i ciekawy komentarz. Był kiedyś wspaniały Górnik no i czy powróci jeszcze kiedyś. Będę jeszcze robił video o meczu finałowym z Manchesterem City i ten komentarz napewno będzie pomocny 👍 Pozdrawiam

    • @UnsupportedElephant
      @UnsupportedElephant  Год назад

      Piękna historia

  • @skorpion8051
    @skorpion8051 2 года назад +3

    60