Uważam że ocenianie opłacalności wyjazdu na giełdę po jednej wizycie nie jest zbyt transparentne. Trzeba zauważyć, że ceny na giełdach zależą w dużej mierze od tego ile towaru się na niej znajduje i jakie jest zapotrzebowanie. To że zarobił pan na wyjeździe 300 zł nie oznacza że następnym razem byłoby to tyle samo. Różnie dobrze mogłoby to być 900 zł albo mógłby pan wrócić z towarem do domu.
Podziwiam Cię za rozkminianie tematu wystarczy umieć policzyć i wiemy na czym stoimy 1 -2 noce można zarwać ale wiecej w imię czego paru stówek moim zdaniem gra nie warta świeczki tak jak ty twierdzisz i tak jak ty twierdzę że każdy musi sobie odpowiedzieć sam czy ta gra warta jest zachodu Pozdrawiam i pełen szacunek dla Ciebie acha pozdrawiam młodego niech się dobrze uczy i podpatruje ojca a będzie dobrym rolnikiem plantatorem sadownikiem i czlowiekiem
@@Cielmus nie wiem tak naprawdę ile prawdy w tej malinie z ukrainy, zawsze było mówione że ukraina nie jest poważnym graczem jeśli chodzi o malinę a teraz wojna i nagle jest.
Cena maliny jest jaką jest. Niestety nie jest to opłacalne. Podnoszenie ceny hurtowej odbija się na detalu klient kupujący nie jest przyzwyczajony do wysokiej ceny towaru nie kupuje go dużo bo najzwyczajniej go na to nie stać. Niestety jest to spowodowane założonymi cenami z przed lat
Mnie ciekawi jedno... Tak poważnie. Jeśli jest tak ciężko, nie opłaca się, trzeba dokładać to dlaczego ludzie nie sprzedadzą połowy pola i nie pójdą do pracy na etat? Przecież da się... To takie narzekanie jak zawsze, nic się nie opłaca, wszyscy dokładają a i tak robią :-)
Koszty zebrania przemysłu to 2 zł do kilograma. Czyli jest 5 zł na kilogramie różnicy i jeszcze jedna bardzo ważna kwestia …… na giełdowej malinie tracimy to co się przeważy tj. 250 gram dodaje się do każdego 4 kilogramowego opakowania. Czyli na 30 opakowaniach tracimy prawie 100 zł w towarze
Chyba by mi mózg na słońcu musiał odparować 20x na giełdę jechać żeby 6000 zł zarobić i nie spać cały miesiąc tylko sobie tłumaczyć że na drodze nie leży trzeba cenić swoja pracę. Na kursie ma zostać 2000 zł minimum przy dzisieszych cenach. Za darmo to już sadownicy jabłko oddają bo mało było 3-5ha i sprzedawać w lepszych cenach trzeba było na sadzić 8-15ha i robić za darmo. Pozdrawiam ceniących swoja pracę i umiących liczyć.
A zakłady bez producentów co by znaczyły ??? Tyle samo co na odwrót jesteśmy chcą nie chcąc sobie nawzajem potrzebni!!! Tylko troszkę wzajemnego szacunku by się przydało
@@pablobartuzzi3865 jak by zakłady nie kradły i nie stosowały nieuczciwych praktyk to za pół darmo by nie było. Im wiecznie mało i mało . Aby wodę i porzeczki do malin potrafią lać
To nie chodzi że mało bo w zimę chodzę za 200 zł……tylko że wliczając amortyzację maszyn i moją nieobecność w domu przez kolejny dzień ( trzeba odespać) to z tych 300 zł zrobi się stówka. Bronisze to nie wyjazd na pole tylko ok 200 km w jedną stronę
Witajcie. Dzisiaj z kolei jadę zobaczyć i opisać wam w filmie sytuację na Krakowskich Rybitwach!! Oczywiście jadę załadowany malinką😉
Dobry i ciekawy odcinek.
Pouczający dla każdego.
Życzę powodzenia
Uważam że ocenianie opłacalności wyjazdu na giełdę po jednej wizycie nie jest zbyt transparentne.
Trzeba zauważyć, że ceny na giełdach zależą w dużej mierze od tego ile towaru się na niej znajduje i jakie jest zapotrzebowanie. To że zarobił pan na wyjeździe 300 zł nie oznacza że następnym razem byłoby to tyle samo.
Różnie dobrze mogłoby to być 900 zł albo mógłby pan wrócić z towarem do domu.
Jeszcze amortyzacja samochodu i McDonald's 😉
😅
aby dokładniej ocenić wynik, musisz mieć kilka opcji. od razu - możesz wyciągnąć błędny wniosek
Podziwiam Cię za rozkminianie tematu wystarczy umieć policzyć i wiemy na czym stoimy 1 -2 noce można zarwać ale wiecej w imię czego paru stówek moim zdaniem gra nie warta świeczki tak jak ty twierdzisz i tak jak ty twierdzę że każdy musi sobie odpowiedzieć sam czy ta gra warta jest zachodu Pozdrawiam i pełen szacunek dla Ciebie acha pozdrawiam młodego niech się dobrze uczy i podpatruje ojca a będzie dobrym rolnikiem plantatorem sadownikiem i czlowiekiem
A w powiecie biłgorajskim maliny jesienne zaschly na krzakach z suszy i upału i zbiera się 1/4 tego co rok temu
A i tak dranie nie chcą podnosić ceny bo nakupili towaru z poza UE
@@Cielmus nie wiem tak naprawdę ile prawdy w tej malinie z ukrainy, zawsze było mówione że ukraina nie jest poważnym graczem jeśli chodzi o malinę a teraz wojna i nagle jest.
@@wojciechp1355 bardziej Mołdawia tutaj jest wiodącym eksporterem maliny do Nas
No taka jest prawda z tym zarobkiem.
Cena maliny jest jaką jest. Niestety nie jest to opłacalne. Podnoszenie ceny hurtowej odbija się na detalu klient kupujący nie jest przyzwyczajony do wysokiej ceny towaru nie kupuje go dużo bo najzwyczajniej go na to nie stać. Niestety jest to spowodowane założonymi cenami z przed lat
Witam jaka odmiana tej malinki
Mnie ciekawi jedno...
Tak poważnie.
Jeśli jest tak ciężko, nie opłaca się, trzeba dokładać to dlaczego ludzie nie sprzedadzą połowy pola i nie pójdą do pracy na etat?
Przecież da się...
To takie narzekanie jak zawsze, nic się nie opłaca, wszyscy dokładają a i tak robią :-)
Ja zajmuje się nie tylko polem w wolnej chwili chodzę do pracy
@@Cielmus elegancko. Trzeba jakoś sobie radzić. Pozdrawiam.
Na skupie dojdzie Ci jeszcze VAT jak byś brał na konto więc wyjdzie ponad 12 zł. Więc zarobił byś koło 300 zł 😀
A jeszcze odlicz haracz nazwany podatkiem od ziemi itd kto ,
Czyli w sumie jest to sprawa polityczna, tj niszczenie dołowanie narodu ! !
Czekamy na film z Krakowa 😀
Witaj. Dobrej niedzieli życzymy. Dobrej pogody.
dziękuję wzajemnie
@@Cielmus w jakich godzinach będziesz na krakowskiej gieldzie..
@@jamo90 między 22 a 23 powinienem byc
W Krakowie ładnej maliny nie ma za dużo ale bezruch totalny , do wieczora.
Do zobaczenia
Co to za odmiana tej maliny?
Jest sens pryskać malinę mrówczanem wapnia jak dziś po 1/2 nadają deszcz wyjechał bym około 20 30?
Polecam metalosate możesz opakować 😉
Witam wszystkiego dobrego, czy vat 7% doliczyłeś do skupowej ceny ?
Cześć witaj. Vatu nie doliczałem bo ja jestem vatowcem i w tym roku jest zerowa stawka.
@@Cielmus ja też ale osoby będące ryczałtowcem ma jeszcze+7%
O jest filmik z wypadu do „stolicy” 🤑
U was i tak lepiej płacą na skupie 11.50 u na w okolicy 10zl to max 💰
A ile jest w skrzynce? To i tak lepiej niz jabłka
Siema u nas na skupie od tygodnia malina extra kosztuje 13 pln
Porównałeś cenę maliny deserowej po odliczeniu kosztow rwania do przemysłu bez kosztu
Koszty zebrania przemysłu to 2 zł do kilograma. Czyli jest 5 zł na kilogramie różnicy i jeszcze jedna bardzo ważna kwestia …… na giełdowej malinie tracimy to co się przeważy tj. 250 gram dodaje się do każdego 4 kilogramowego opakowania. Czyli na 30 opakowaniach tracimy prawie 100 zł w towarze
Co to za odmiana malinki super ładna będzie pan coś sadzonek sprzedawał
@@eloelo-ye2hr pewnie turbo polka
@@Cielmus true
Raz jechac za 300zl się nie opłaca ale jechac 20 razy to już wyjdzie 6tyś.... znajdziesz na drodze?
to prawda
A po 20 razach nic w samochodzie nie popsuje, remontu nie będzie??
@@piotrgruda2137 samochód może w każdej chwili się popsuć.... ale jeżeli mamy tak myśleć to nie trzeba kupować samochodu.....
@@mistrz1136 To jest za mały zysk… ciężko założyć, że na te 20 razy zawsze się sprzeda 👀
Chyba by mi mózg na słońcu musiał odparować 20x na giełdę jechać żeby 6000 zł zarobić i nie spać cały miesiąc tylko sobie tłumaczyć że na drodze nie leży trzeba cenić swoja pracę. Na kursie ma zostać 2000 zł minimum przy dzisieszych cenach.
Za darmo to już sadownicy jabłko oddają bo mało było 3-5ha i sprzedawać w lepszych cenach trzeba było na sadzić 8-15ha i robić za darmo. Pozdrawiam ceniących swoja pracę i umiących liczyć.
Pozdrawiam ☺️
Lubię maliny pozdrawiam serdecznie ❤️❤️
Jaka cena jabłek na broniszach?
nie zapuszczałem się w tamte rejony 😉
czyli jednak te niedobre zakłady przetwórcze okazują się wybawieniem?
A zakłady bez producentów co by znaczyły ??? Tyle samo co na odwrót jesteśmy chcą nie chcąc sobie nawzajem potrzebni!!! Tylko troszkę wzajemnego szacunku by się przydało
No nie koniecznie... po co produkować przemysł i oddawać za półdarmo skoro można produkować super jakość i sprzedawać po nocach za godziwe pieniądze.
@@pablobartuzzi3865 jak by zakłady nie kradły i nie stosowały nieuczciwych praktyk to za pół darmo by nie było. Im wiecznie mało i mało . Aby wodę i porzeczki do malin potrafią lać
Maliny mega ładne
Jesteś bardzo bogaty jeśli ci trzy setki dodatkowo dziennie malo
To nie chodzi że mało bo w zimę chodzę za 200 zł……tylko że wliczając amortyzację maszyn i moją nieobecność w domu przez kolejny dzień ( trzeba odespać) to z tych 300 zł zrobi się stówka. Bronisze to nie wyjazd na pole tylko ok 200 km w jedną stronę
@@Cielmus dlatego istnieje podział pracy, jeden produkuje, drugi handluje. Można też tylko zarządzać i mieć ludzi do produkcji i do handlu.
Na swoją dniówkę zarobiłeś i nic więcej
Nic się nie opłacało po co to robisz ?Rob co iinego.
Zainwestowałem w to setki tysięcy złotych nie da się tego od tak porzucić ! Mam czas to i inne rzeczy robię
A później będzie jak z śliwka
Malina po 100 zl .
I źle ?
💁♂️
Ca za kurwa czasy?
za 5 kg