Takie piękne czasy. Marek taki młody i piękny. Muzyczna Jedynka, która puszczała piękne teledyski. Twórcy, którzy pisali piękną muzykę i mądre, piękne literacko teksty. Ech, piękne to były czasy świeżo odzyskanej wolności politycznej...
Dzień dobry panie Marku. Jestem z Legnicy, ale spędzałem weekend w Sanoku i Krośnie. Ucieszyłem się, że akurat graliście w tym czasie w Krośnie. Ostatni raz byłem na Waszym koncercie w czasie studiów w Krakowie. Dawne czasy. Dzięki za świetny czas z dobrą muzyką i słowem. Śpiewaliście wczoraj utwór Boba Dylana, "Blowin' in the wind", który napisał po śmierci Marcina Luthera Kinga, o którym wspomnieliście. Przedwczoraj mieliśmy dokładnie kolejną rocznicę jego śmierci. Czytałem kiedyś, że kilka dni przed śmiercią, Martin Luther King otrzymał telefon. Usłyszał męski głos: "Martin, jeśli nie przestaniesz głosić tego, co głosisz, odbierzemy życie twoim bliskim i tobie. Zabijemy cię." Martin Luther King odłożył słuchawkę. Usiadł przy stole i zaczął mówić: "Ojcze, wyrosłem w kościele. Głosiłem sprawiedliwość Twojego królestwa na całym świecie, głosiłem sprawiedliwość Twojego królestwa w Ameryce. I wiem, że jesteś prawdziwy, ale teraz tak bardzo się boję. I nie pamiętam, bym kiedykolwiek słyszał jak wypowiadasz moje imię. Jestem tu Ojcze, żeby usłyszeć Twój głos, potrzebuję usłyszeć jak wypowiadasz moje imię." I po prostu zaczął płakać. Wówczas w ogarniającej go ciszy po raz pierwszy usłyszał głos Ojca: "Nie jesteś sam, Martin. Nie jesteś sam, Martin. Nigdy cię nie opuszczę." Niedługo po tym Martin Luther King został zastrzelony... ale nie był sam, nie jest sam i nie będzie sam. Raz jeszcze dzięki za Waszą twórczość. Ubogaca mnie ona. Serdeczny uścisk dłoni, Radek Siewniak
Takie piękne czasy. Marek taki młody i piękny. Muzyczna Jedynka, która puszczała piękne teledyski. Twórcy, którzy pisali piękną muzykę i mądre, piękne literacko teksty. Ech, piękne to były czasy świeżo odzyskanej wolności politycznej...
Dziękuję i pozdrawiam!
Młodość!
Super! Przeniosłem się w tamte klimaty z początku lat 90-tych. Co za wspomnienia! Pozdrawiam Grupę Niesfornych :)
Dziękuję. Pozdrawiam!
Jeden z moich najukochańszych utworów ❤
i jest na każdym moim koncercie :)
@@trolejbusowybatyskaf bardzo Ci za to dziękuję 🥰
Pięknie dziękuję bardzo!!!
Oo nawet nie wiedziałem, ze jest teledysk do tego utworu. Tekst muzyka, aranżacja, po prostu piękne👍
Dziękuję! Teledysk nakręcony na taśmę filmową w dwie krótkie czerwcowe noce w 1997 roku.
Mój ulubiony utwór, pomimo, że napisany przez Lublinianina przypomina mi o moich rodzinnych Tychach 😉
Czyli jest to jednak piosenka uniwersalna :)
Pierwszy raz w Trójce w Powtórce z Rozrywki usłyszałam...
i wracam
Bardzo mi miło. Kłaniam się i polecam się :)
Dzień dobry panie Marku. Jestem z Legnicy, ale spędzałem weekend w Sanoku i Krośnie. Ucieszyłem się, że akurat graliście w tym czasie w Krośnie. Ostatni raz byłem na Waszym koncercie w czasie studiów w Krakowie. Dawne czasy. Dzięki za świetny czas z dobrą muzyką i słowem. Śpiewaliście wczoraj utwór Boba Dylana, "Blowin' in the wind", który napisał po śmierci Marcina Luthera Kinga, o którym wspomnieliście. Przedwczoraj mieliśmy dokładnie kolejną rocznicę jego śmierci.
Czytałem kiedyś, że kilka dni przed śmiercią, Martin Luther King otrzymał telefon. Usłyszał męski głos: "Martin, jeśli nie przestaniesz głosić tego, co głosisz, odbierzemy życie twoim bliskim i tobie. Zabijemy cię." Martin Luther King odłożył słuchawkę. Usiadł przy stole i zaczął mówić: "Ojcze, wyrosłem w kościele. Głosiłem sprawiedliwość Twojego królestwa na całym świecie, głosiłem sprawiedliwość Twojego królestwa w Ameryce. I wiem, że jesteś prawdziwy, ale teraz tak bardzo się boję. I nie pamiętam, bym kiedykolwiek słyszał jak wypowiadasz moje imię. Jestem tu Ojcze, żeby usłyszeć Twój głos, potrzebuję usłyszeć jak wypowiadasz moje imię." I po prostu zaczął płakać. Wówczas w ogarniającej go ciszy po raz pierwszy usłyszał głos Ojca: "Nie jesteś sam, Martin. Nie jesteś sam, Martin. Nigdy cię nie opuszczę." Niedługo po tym Martin Luther King został zastrzelony... ale nie był sam, nie jest sam i nie będzie sam.
Raz jeszcze dzięki za Waszą twórczość. Ubogaca mnie ona. Serdeczny uścisk dłoni, Radek Siewniak
Dziękuję! Serdecznie pozdrawiam. Do usłyszenia, do zobaczenia!
Rodzice mnie na tym wychowali
O! Pozdrawiam zatem :)
Jest też nowsza odpowiedź na tą pieśń: "Trolejbus kanciaste akwarium" ruclips.net/video/_OVcTUFNBAw/видео.html
Jestem w 153…