Uszkodzenie jest mechaniczne, ale nie jest spowodowane działaniem użytkownika, tylko jest efektem jakiejś wady konstrukcyjnej... to jest absolutny skandal, że nie chcą się tym zająć! To powinno zostać dokładnie sprawdzone, czy przypadkiem nie trzeba zrobić recall'u urządzeń. Cóż, Polska, wszystko się zrobi byle klient nie miał racji. Schepach robi pod innymi markami sprzęt dla m.in. Lidla czy Aldi w całej europie i dla przykładu serwisy gwarancyjne w IE i UK wezmą wszystko bez zbędnego pie..nia, byle był dowód zakupu.
Też miałem taki luz można go wyeliminować na tulejach. Co do wałka mogły się poluzować śruby, przesunął się do przodu i wypalil dziurę . Chodzi o te śruby imbusowe które trzymają wałek na którym jest pasek klinowy
@@raczekqq no na razie nie mam jeszcze dla niej zbyt dużo roboty, ona ma raczej za strugarke służyć bo grubosciowke mam oddzielna z ryobi. Wszystkie wady wyjdą z czasem przykładnica trochę słaba ale to chyba wszędzie takie ale przynajmniej blat mam prosty.
Miałem taką samą sytuację i serwis Scheppacha w Polsce wymienił maszynę bez żadnego problemu warunek że została zakupiona u sprzedawcy scheppacha na Polskim rynku
Myślę że wszystkie te gruboscuowki to jeden czort czy to schepach czy parkside czy eubaer, tak samo wyglądają i w jednych cenach chodzą. Dlatego poczytałem i dozbieram sobie na grubościówka belmash sdr-2200 jest dużo lepiej wykonana ma mocniejszy silnik jest sporo cięższa i ma dobry serwis w Polsce. Nie rozumiem dlaczego ludzie pchają się w tego schepach każdy filmik o nim i każdy nie poleca albo zaleca jakieś przeróbki., takze dla nie to strata kasy.
Zastanawiałem się sam nad droższa. Tylko tu weszły kwestię finansowe i miejsca w warsztacie. Dziadek mówił, że musi ważyć minimum tone. Realnie maszyna popracowała 5 weekendów. Taniej by było chebliwac u kogoś kto ma prawdziwy wielką strugarkę.
Dzięki kolego za ten wpis. Nie słyszałem wcześniej o tym belmash-u, pooglądałem i poczytałem i poważnie się zastanawiam na ta maszyną. Na prawdę wygląda na złoty środek w moim przypadku.
Uszkodzenie jest mechaniczne, ale nie jest spowodowane działaniem użytkownika, tylko jest efektem jakiejś wady konstrukcyjnej... to jest absolutny skandal, że nie chcą się tym zająć! To powinno zostać dokładnie sprawdzone, czy przypadkiem nie trzeba zrobić recall'u urządzeń. Cóż, Polska, wszystko się zrobi byle klient nie miał racji. Schepach robi pod innymi markami sprzęt dla m.in. Lidla czy Aldi w całej europie i dla przykładu serwisy gwarancyjne w IE i UK wezmą wszystko bez zbędnego pie..nia, byle był dowód zakupu.
Też miałem taki luz można go wyeliminować na tulejach. Co do wałka mogły się poluzować śruby, przesunął się do przodu i wypalil dziurę . Chodzi o te śruby imbusowe które trzymają wałek na którym jest pasek klinowy
Kupiłem Einhella i wygląda wizualnie w 95,% identycznie ciekawe czy mechanicznie będzie podobnie
Kolega ma polskiej firmy i jest identyczny. Ma większe luzy na stoliku. To może być kwestia konkretnego struga a nie firmy. Napisz jak twoja.
@@raczekqq no na razie nie mam jeszcze dla niej zbyt dużo roboty, ona ma raczej za strugarke służyć bo grubosciowke mam oddzielna z ryobi. Wszystkie wady wyjdą z czasem przykładnica trochę słaba ale to chyba wszędzie takie ale przynajmniej blat mam prosty.
Miałem taką samą sytuację i serwis Scheppacha w Polsce wymienił maszynę bez żadnego problemu warunek że została zakupiona u sprzedawcy scheppacha na Polskim rynku
Dół sam się opuszcza jakby co
Mam taką samą, nie dałbym nawet za to połowę tej ceny..
Myślę że wszystkie te gruboscuowki to jeden czort czy to schepach czy parkside czy eubaer, tak samo wyglądają i w jednych cenach chodzą. Dlatego poczytałem i dozbieram sobie na grubościówka belmash sdr-2200 jest dużo lepiej wykonana ma mocniejszy silnik jest sporo cięższa i ma dobry serwis w Polsce. Nie rozumiem dlaczego ludzie pchają się w tego schepach każdy filmik o nim i każdy nie poleca albo zaleca jakieś przeróbki., takze dla nie to strata kasy.
Zastanawiałem się sam nad droższa. Tylko tu weszły kwestię finansowe i miejsca w warsztacie. Dziadek mówił, że musi ważyć minimum tone. Realnie maszyna popracowała 5 weekendów. Taniej by było chebliwac u kogoś kto ma prawdziwy wielką strugarkę.
@@raczekqq taka co tonę waży to już maszyna ale to trzeba mieć już hale anie warsztat... Ale tak jak wspominałem ten belmash napewno lepszy wybór
Dzięki kolego za ten wpis. Nie słyszałem wcześniej o tym belmash-u, pooglądałem i poczytałem i poważnie się zastanawiam na ta maszyną. Na prawdę wygląda na złoty środek w moim przypadku.