Sam początek i wstawka Edytki o wzruszonej klientce - niedawno miałam taką panią, co się baaardzo zagadałyśmy i jej wspomniałam, że umiem wszystko namalować na paznokciu, nawet portret. Spytała czy damy rade namalować dwa samochodziki, takie jakie mają jej dwaj malutcy wnuczkowie. Posiedziałam pół godziny dłużej, ale pani wzdychała z zachwytu mówiąc "oooohhhohoh jakie piękne", dała mi 50 zł napiwku i jeszcze na boksy napisała, że wnuczkowie się nie przestawali bawić jej paznokciami. Wspaniałe uczucie gdy można komuś sprawić tyle radości z pomocą paznokci
W obronie pierwszej historii - całość beznadzieja, ale chodzi mi tylko o kwestie tego princess nails. Nie wiemy jak to było, ale ja np. czasem jak mam klientkę po klientce, 0 przerwy to tez nie zawsze jestem w stanie zdążyć by dodać te 5 minut do roboty, bo potem 3 klientki do przodu maja opóźnienie. A co dopiero jakby każda kolejna chciała swoje +5 minut na proste zdobienie. Wiadomo, raz się uda, że hybryda pójdzie pach pach bez problemu to i wzorek namaluje i jeszcze jest przed czasem, ale innym razem jak wiem, że zejdzie mi tyle ile mam w planie, a nagle klientka poprosi o nawet proste zdobienie, no to nie zawsze mogę się zgodzić. Także może i umiała te princess, ale faktycznie nie miała jak poświęcić tych 5-10 minut.
65 € to normalne w Niemczech. Ja robię sobie pazy od dwóch miesięcy sama, bo to za drogo. A oprócz tego panie stylistki Były w ostatnim czasie coraz bardziej niemiłe. Na ostatniej wizycie zostałam potraktowana jak Intruz. Jakby chciała mnie stąd wykopać. Nigdy w życiu już tam nie pójdę. Kupiłam cały sprzęt I uczę się. Też przy pomocy waszych filmików.
Moja siostra mimo, że organizowała swoje wesele już z półrocznym wyprzedzeniem to na ostatnią chwilę przypomniała sobie o nie tylko paznokciach, ale też o makijażu. Po prostu tak się skupiła na rezerwacji sali, szykowaniu gier dla gości + stres związany z tym, że mieszka w Niemczech (wesele w Polsce) i stamtąd wszystko załatwiała telefonicznie "na czuja" bez sprawdzenia rzetelności źródeł, że kompletnie zapomniała o samej sobie. Całe szczęście jedna z ciotek ma zakład fryzjerski i też specjalizuje się w makijażu, więc nie było większych trudności, gorzej z paznokciami. Moja mama była zapisana do stylistki o dość napiętym grafiku, więc po prostu na wizytę za nią przyszła moja siostra, a mama uznała, że to i tak nie jej święto, więc nie musi mieć jakiś ładnych paznokci. Koniec końców wszystko bardzo dobrze się skończyło.
Wow, jestem w szoku z (delikatnie mówiąc) braku odpowiedzialności u kobietki w ciąży. Ciężarne unikają miliona rzeczy do picia, jedzenia czy leków, żeby nie zaszkodzić dziecku czy nie zagrozić ciąży, a tu się laseczka wybiera do salonu, gdzie pojęcie sterylizacji nie istnieje i wirusy tylko czekają, żeby sobie znaleźć nowy domek. Po prostu wow... A odnośnie limitu rękawiczek na klientki (para rękawiczek na dwie klientki), to zastanawia mnie, skąd taka mocna cebula. Toć raptem za 20 złotych (w tym już koszt dostawy!) można na spokojnie kupić opakowanie 100 sztuk. Bardzo często jedna buteleczka lakieru kosztuje tyle samo albo i więcej. 🤨
Nie miałam czasu, jak nagrywałaś, ale: 65€ jak na Niemcy to trochę (trochę!) więcej niż przeciętnie. Zależnie od tego, czy duże miasto (no i też który Land- na południu jest generalnie drożej) czy nie, ceny są tak ok 55-60€ za przedłużenie.
W Belgii płacę 70 euro za nowy set żelowych paznokci (przedłużanych) u Rosjanki (wysoki standard higieny) Zajęło lata znalezienie dobrej stylistyki - a to lakier nie utwardzony , a to brud, a najczęściej piłowanie do tego stopnia że rowy powstawały (40 euro średnio ) Wolę zapłacić prawie dwa razy tyle i być zadowolona .
Kurczę, o co chodzi z tym roztkliwianiem się nad stylistkami w stylu „a może miała gorszy dzień”, „a może następnym razem będzie lepiej” itd.? ONA BIERZE ZA TO PIENIĄDZE!!! Kosmetyczki zarabiają niezłą kasę na robieniu pazurów, a jakość wola o pomstę do nieba. Nie mogę się doczekać aż państwo nałoży konkretne wymogi i ustanowi jakiś nadzór nad ta branża, bo w tym momencie każda Karyna można otworzyć salon i krzywdzić ludzi, dodatkowo biorac jeszcze za to niemała kasę. W głowie się to nie mieści! Jak chce się uczyć to niech ćwiczy na sztucznych pazurach albo koleżankach.
Ale przecież są wymogi. Chociażby sanepidowskie i to dość restrykcyjne. Owszem, może i nie ma niestety regulacji co do poziomu wykształcenia stylistki paznokci, i to akurat możnaby poprawić. Ale myślę że głównym problemem tutaj jest brak świadomości ludzi (zarówno stylistek jak i klientek) jak można komuś narobić krzywdy przy takim chałupniczym robieniu paznokci. A drugim głównym problemem jest to, że (tak mi się przynajmniej wydaje) dużo takich pseudo-stylistek robi "na czarno". Więc wtedy co dadzą przepisy, skoro żaden urząd nawet nie będzie wiedział że Pani Karina X robi obcym ludziom paznokcie i bierze za to kasę? Jak oficjalnie nie będzie stylistką paznokci tylko np. osobą bezrobotną albo będzie mieć drugą pracę, to ciężko będzie ją skontrolować, dopóki ktoś kolokwialnie mówiąc, nie doniesie że ta osoba robi na czarno paznokcie ludziom i w dodatku absolutnie nie sterylnie. Tu niestety musi się przede wszystkim zmienić świadomość klientek, które muszą zacząć omijać szerokim łukiem takie pseudo salony pod krzakiem, te "rzeźnie" paznokciowe. I myślę że to najskuteczniej zadziała. I niestety też trzeba będzie sobie uświadomić, że w dzisiejszych czasach tanie pazury rzędu np. 70 zł to zdecydowany red flag i proszenie się o kłopoty (w większości przypadków, wiadomo zdarzą się wyjątki). Za jakość i sterylność trzeba zapłacić, a w dzisiejszych czasach niestety nic nie jest tanie, a oszczędzając na stylizacji paznokci poprzez chodzenie byle gdzie do byle kogo, możemy niestety wyrządzić sobie więcej szkody niż pożytku. Bo co z tego, że pazurki na wesele może i ładne no i tanie, skoro potem jest ból, łzy, przepiłowane paznokcie, onycholizy, zielone bakterie, grzybice, HIV, HPV, WZW i inne pamiątki, często na całe życie. Nie mówiąc o często towarzyszących nieprzyjemnych doświadczeniach już na samej wizycie w takim pseudo salonie bez żadnych standardów. Niestety, to my klientki musimy zacząć te zmianę, wymagając od stylistek wiedzy, umiejętności i higieny. W drugą stronę (że pseudostylistki nagle coś olśni i się przebudzą i zaczną od tak pracować czysto, schludnie, sterylnie i estetycznie) to raczej nie zadziała. Marne szanse.
Na początku wstawka to dość popularne u Polaków za granicą że jak wracają to ogarniają włosy i paznokcie i wszystko. Zwłaszcza włosy (kombinuje wtedy z fryzjerka gdzie mnie wcisnąć na farbę jak jest taki okres zjeżdżania a to na święta jedne drugie a to na wakacje)
Super film! 35€-40€ za hybrydę to nie jest drogo ;) Przy kursie €4,2 wychodzi w przeliczeniu 147 pln -168 pln. W Krakowie w dobrych salonach są podobne ceny ;)
"Ekspert" wyrwał kawałek paznokcia dziewczynie i jeszcze zdziwiony, że ta zrezygnowała z dalszego procesu "stylizacji", a właściwie masakracji swoich paznokci🤦🏻♀️ Na jakim my świecie żyjemy...😂😂😂
Ja na swoj slub sama malowalam i jeszcze uwaga - zwyklym lakierem i wyszlo srednio i nic 😂 Nie umarlam od tego, paznokcie jakos zachwycaja mnie na innych a moje po babci mam malutka plytke i jakos jak pomaluje tak sama i tylko tradycyjnym :p
Obawiam się że dziewczyny poszły do ,, salonu" Azjatów nie dyskryminuje ale jednak gdy ja byłam szybko pożałowałam oni nie mają tam nic żeby było sterylnie
Żałuje, że nie zrobiłam zdjęć z tego co mi zrobila stylistka w salonie, paznokcie byly krzywe, różnej długości, grube i każdy miał góry, dosłownie ... do tego pomalowane okropnie, zaczęłam robić sama sobie po tym co dostalam ..
I co ten facet z ostatniej historii chciał jej na taki wytargany pazurek robić przedłużanie... Nie pojęte co Ci ludzie mają w głowach. Dobrze że dziewczyna świadoma i odpuściła bo szkoda słów na tego człowieka.
ja nie wiem gdzie te dziewczyny chodza nigdy nie spotkalam sie z salonem ktory tak by zrobil paznokcie nawet kolo mnie sie otworzyl salon i kasuja taniej bo jeszcze sie ucza ale nawet takich paznokci by nie zrobili to trzeba miec talent zeby az tak zle zrobic i w niemczech co druga dziewczyna ma zrobione pazy i az takiej tragedi to nawet ja nie widzialam
Jeśli chodzi o ceny to mogę powiedzieć jak to wygląda w mojej okolicy. Południe Bawarii, do milionowej aglomeracji 60 km a ceny to 55-65 euro. także tak.....🤷
Te historie są coraz lepiej pisane!😂 Co do stylizacji to ja robię prościznę czyli hybrydę i wszystko tłumaczę stylistce. A tak z innej beczki- Kulka to straszny słodziak❤❤❤
ogólnie w Niemczech wszystkie usługi są okropnie drogie. mechanik samochodowy, fryzjer, czy też właśnie robienie paznokci (nie wiem jak się nazywa to profesjonalnie.)
Moje koleżanki ciebie nie cierpią ponieważ twierdzą że paznokcie które ty robisz pewnie wyglądają wcale nie lepiej od tych co pokazujesz na filmach (te okropne) i że paznokcie powinny wyglądać a nie jeszcze tam jakaś budowa widzę jak sobie same robią paznokcie i czasami wyglądają jak gumy kulki 💀 albo są płaskie jak kartka.
Aaa, czyli u nich na paznokciach musi się dużo dziać, ale kij z tym, że po tygodniu czy dwóch już odpadają albo się łamią. 😅 Brzmi trochę jak amerykański styl, gdzie budowa leży, ale wzorki i ozdoby mocno odwracają od tego uwagę.
@@Silthria Dokładnie albo je zjadają to jest straszne. Wyzywają panią Edytę od idiotek. A pani Edyta nic nie zrobiła po prostu tłumaczy jak coś dobrze zrobić.
Też kiedyś nie lubiłam Edyty (widziałam tylko shorts głównie z Hanią). Myślałam że nie umie robić paznokci, bo cały czas była w rękawiczkach. W dodatku dużo krytykowała, a teraz oglądam i bardzo lubię.
Dzien dobry :) Wrocilam z urlopu i jak kiedys wspominalam robilam sobie pazy w Gdynii . Jak dodacie mnie do grupy to wkleje zdjecia. Teraz mam pytanko, czy Wasze frezy wysylacie do niemiec ? Pozdrawiam cala ekipe i pieselka😊
Mama ma kota który ma na imię Bączek. Bączek dostał takie imię, bo za kociaka miał problemy gastryczne które objawiały się właśnie śmierdzącymi cichaczami.
U tej pierwszej Pani , mani nie pykło.. i to robiła instruktorka , ale chyba jogi 😂Co tam się odwaliło ? Krysia łączę się z Tobą w bólu … serio … jakie miasto w De, o ile mogę wiedzieć?
Po za tym te freży sterylizowane w autoklawie luzem trzeba wyciągnąć, ciekawe, kto to robi w rękawiczkach... Inna historia, w centrum handlowym, obok którego mieszkam , w Szwajcarii, jest salon, gdzie robią paznokcie- z 15 sranowisk na ręce i z 10 na stopy, wszystko razem... do tego pomieszczenie jesylt całkowicie otwarte na przestrzeń sklepową, pochłaniacze niby mają a pracują tam sami Azjaci (może Wietnamczycy, nie wiem) kobiety i mężczyźni, jedni noszą rękawiczki, inni nie... najgorsze, że tą chemią do paznokci śmierdzi na cały sklep
@@Kar0lina-d5u prawodłowo powinny być w pakietach takichjak sterylizuje się narzędzia dentystyczne - po umyciu są suszone a następnie pakowane w pakiety wykonane z jakiegoś papierowo podobnego tworzywa i nast.pakowane do autoklawu na 30 minut pod wpływem wysokiej temp.kolor zmienia kolor kwadratu umieszczony na pakiecie i stąd wiemy że narzędzia są wysterylizowane poprawnie w innym wypadku zachodzi podejrzenie o kłamstwo że było sterylizowane.
@@elfkatale tyle ona nie zapłaciła. Ponad to nie przelicza się tak nigdy cen. W Niemczech ceny, z tego co widzę w komentarzach, oscylują w granicach 50-65 euro, więc jest to normalna cena u nich. Tak jak u nas około 140-200 zł za przedłużenie.
Może zapomniała? Ja też byłabym skłonna zapomnieć o czymś takim, o ile w ogóle pomyślałabym o zrobieniu paznokci. 😅 No i o ile będę brać kiedykolwiek ślub, bo nie zależy mi na tym jakoś szczególnie.
![CO CHCIAŁAM, A CO DOSTAŁAM? SZOK I NIEDOWIERZANIE! [CCC] #25](/img/1.gif)
Sam początek i wstawka Edytki o wzruszonej klientce - niedawno miałam taką panią, co się baaardzo zagadałyśmy i jej wspomniałam, że umiem wszystko namalować na paznokciu, nawet portret. Spytała czy damy rade namalować dwa samochodziki, takie jakie mają jej dwaj malutcy wnuczkowie. Posiedziałam pół godziny dłużej, ale pani wzdychała z zachwytu mówiąc "oooohhhohoh jakie piękne", dała mi 50 zł napiwku i jeszcze na boksy napisała, że wnuczkowie się nie przestawali bawić jej paznokciami. Wspaniałe uczucie gdy można komuś sprawić tyle radości z pomocą paznokci
W obronie pierwszej historii - całość beznadzieja, ale chodzi mi tylko o kwestie tego princess nails. Nie wiemy jak to było, ale ja np. czasem jak mam klientkę po klientce, 0 przerwy to tez nie zawsze jestem w stanie zdążyć by dodać te 5 minut do roboty, bo potem 3 klientki do przodu maja opóźnienie. A co dopiero jakby każda kolejna chciała swoje +5 minut na proste zdobienie. Wiadomo, raz się uda, że hybryda pójdzie pach pach bez problemu to i wzorek namaluje i jeszcze jest przed czasem, ale innym razem jak wiem, że zejdzie mi tyle ile mam w planie, a nagle klientka poprosi o nawet proste zdobienie, no to nie zawsze mogę się zgodzić. Także może i umiała te princess, ale faktycznie nie miała jak poświęcić tych 5-10 minut.
@@diruyochii patrząc po efekcie końcowym i całym przebiegu robienia stylizacji to nie umiała. Nawet paznokci poprawnie nie zbudowała. 🤷
@@Kar0lina-d5u wlasnie zbyt się pospieszyłam bo napisałam komentarz przed zobaczeniem zdjęć XDDD
@@diruyochii ah, okej. Rozumiem. :D
Sama chcę tego doświadczyć, ale w robieniu czegoś innego..to cudowne uczucie
65 € to normalne w Niemczech. Ja robię sobie pazy od dwóch miesięcy sama, bo to za drogo. A oprócz tego panie stylistki Były w ostatnim czasie coraz bardziej niemiłe. Na ostatniej wizycie zostałam potraktowana jak Intruz. Jakby chciała mnie stąd wykopać. Nigdy w życiu już tam nie pójdę. Kupiłam cały sprzęt I uczę się. Też przy pomocy waszych filmików.
2x "Ja pierdolę" w ciągu odcinka 😅 było grubo 😂
9:37 Z tej babki taka instruktorka jak ze mnie carska córka księżniczka Anastazja xD
„Kulka, proszę się zmienić z pączka w talizman” 😂❤
Moja siostra mimo, że organizowała swoje wesele już z półrocznym wyprzedzeniem to na ostatnią chwilę przypomniała sobie o nie tylko paznokciach, ale też o makijażu. Po prostu tak się skupiła na rezerwacji sali, szykowaniu gier dla gości + stres związany z tym, że mieszka w Niemczech (wesele w Polsce) i stamtąd wszystko załatwiała telefonicznie "na czuja" bez sprawdzenia rzetelności źródeł, że kompletnie zapomniała o samej sobie. Całe szczęście jedna z ciotek ma zakład fryzjerski i też specjalizuje się w makijażu, więc nie było większych trudności, gorzej z paznokciami. Moja mama była zapisana do stylistki o dość napiętym grafiku, więc po prostu na wizytę za nią przyszła moja siostra, a mama uznała, że to i tak nie jej święto, więc nie musi mieć jakiś ładnych paznokci. Koniec końców wszystko bardzo dobrze się skończyło.
Wow, jestem w szoku z (delikatnie mówiąc) braku odpowiedzialności u kobietki w ciąży. Ciężarne unikają miliona rzeczy do picia, jedzenia czy leków, żeby nie zaszkodzić dziecku czy nie zagrozić ciąży, a tu się laseczka wybiera do salonu, gdzie pojęcie sterylizacji nie istnieje i wirusy tylko czekają, żeby sobie znaleźć nowy domek. Po prostu wow...
A odnośnie limitu rękawiczek na klientki (para rękawiczek na dwie klientki), to zastanawia mnie, skąd taka mocna cebula. Toć raptem za 20 złotych (w tym już koszt dostawy!) można na spokojnie kupić opakowanie 100 sztuk. Bardzo często jedna buteleczka lakieru kosztuje tyle samo albo i więcej. 🤨
I odblokował się nowy kształt: żółwiowal 😄😄😄
Miłej niedzieli wszystkim ❤🙋🏻♀️
Nie miałam czasu, jak nagrywałaś, ale:
65€ jak na Niemcy to trochę (trochę!) więcej niż przeciętnie. Zależnie od tego, czy duże miasto (no i też który Land- na południu jest generalnie drożej) czy nie, ceny są tak ok 55-60€ za przedłużenie.
W Belgii płacę 70 euro za nowy set żelowych paznokci (przedłużanych) u Rosjanki (wysoki standard higieny)
Zajęło lata znalezienie dobrej stylistyki - a to lakier nie utwardzony , a to brud, a najczęściej piłowanie do tego stopnia że rowy powstawały (40 euro średnio )
Wolę zapłacić prawie dwa razy tyle i być zadowolona .
Jest szansa na paznokcie agi Grzelak? Jesteśmy już dwa sety do tyłu ;)
Kurczę, o co chodzi z tym roztkliwianiem się nad stylistkami w stylu „a może miała gorszy dzień”, „a może następnym razem będzie lepiej” itd.? ONA BIERZE ZA TO PIENIĄDZE!!! Kosmetyczki zarabiają niezłą kasę na robieniu pazurów, a jakość wola o pomstę do nieba. Nie mogę się doczekać aż państwo nałoży konkretne wymogi i ustanowi jakiś nadzór nad ta branża, bo w tym momencie każda Karyna można otworzyć salon i krzywdzić ludzi, dodatkowo biorac jeszcze za to niemała kasę. W głowie się to nie mieści! Jak chce się uczyć to niech ćwiczy na sztucznych pazurach albo koleżankach.
Ale przecież są wymogi. Chociażby sanepidowskie i to dość restrykcyjne. Owszem, może i nie ma niestety regulacji co do poziomu wykształcenia stylistki paznokci, i to akurat możnaby poprawić. Ale myślę że głównym problemem tutaj jest brak świadomości ludzi (zarówno stylistek jak i klientek) jak można komuś narobić krzywdy przy takim chałupniczym robieniu paznokci. A drugim głównym problemem jest to, że (tak mi się przynajmniej wydaje) dużo takich pseudo-stylistek robi "na czarno". Więc wtedy co dadzą przepisy, skoro żaden urząd nawet nie będzie wiedział że Pani Karina X robi obcym ludziom paznokcie i bierze za to kasę? Jak oficjalnie nie będzie stylistką paznokci tylko np. osobą bezrobotną albo będzie mieć drugą pracę, to ciężko będzie ją skontrolować, dopóki ktoś kolokwialnie mówiąc, nie doniesie że ta osoba robi na czarno paznokcie ludziom i w dodatku absolutnie nie sterylnie. Tu niestety musi się przede wszystkim zmienić świadomość klientek, które muszą zacząć omijać szerokim łukiem takie pseudo salony pod krzakiem, te "rzeźnie" paznokciowe. I myślę że to najskuteczniej zadziała. I niestety też trzeba będzie sobie uświadomić, że w dzisiejszych czasach tanie pazury rzędu np. 70 zł to zdecydowany red flag i proszenie się o kłopoty (w większości przypadków, wiadomo zdarzą się wyjątki). Za jakość i sterylność trzeba zapłacić, a w dzisiejszych czasach niestety nic nie jest tanie, a oszczędzając na stylizacji paznokci poprzez chodzenie byle gdzie do byle kogo, możemy niestety wyrządzić sobie więcej szkody niż pożytku. Bo co z tego, że pazurki na wesele może i ładne no i tanie, skoro potem jest ból, łzy, przepiłowane paznokcie, onycholizy, zielone bakterie, grzybice, HIV, HPV, WZW i inne pamiątki, często na całe życie. Nie mówiąc o często towarzyszących nieprzyjemnych doświadczeniach już na samej wizycie w takim pseudo salonie bez żadnych standardów. Niestety, to my klientki musimy zacząć te zmianę, wymagając od stylistek wiedzy, umiejętności i higieny. W drugą stronę (że pseudostylistki nagle coś olśni i się przebudzą i zaczną od tak pracować czysto, schludnie, sterylnie i estetycznie) to raczej nie zadziała. Marne szanse.
Chyba instruktorka powinna jeszcze doplacic klientce, za to se sie na niej uczy
Na początku wstawka to dość popularne u Polaków za granicą że jak wracają to ogarniają włosy i paznokcie i wszystko. Zwłaszcza włosy (kombinuje wtedy z fryzjerka gdzie mnie wcisnąć na farbę jak jest taki okres zjeżdżania a to na święta jedne drugie a to na wakacje)
" ja pierdole " wersja Edytka wyraża więcej niż 1000 słów 😂😂😂
Super film!
35€-40€ za hybrydę to nie jest drogo ;)
Przy kursie €4,2 wychodzi w przeliczeniu 147 pln -168 pln.
W Krakowie w dobrych salonach są podobne ceny ;)
Uwielbiam Ciebie oglądać Edytko!❤
W Monachium za pazy zapłacisz od 50€ w salonie, zależy co chcesz, za przedłużenie i wzorki będzie więcej + większość pracuje z akrylem
"Ekspert" wyrwał kawałek paznokcia dziewczynie i jeszcze zdziwiony, że ta zrezygnowała z dalszego procesu "stylizacji", a właściwie masakracji swoich paznokci🤦🏻♀️ Na jakim my świecie żyjemy...😂😂😂
Edytka kocham tą serie
I jak ktoś chce to powiem najlepsze tipsy na 5 like❤❤❤❤❤😅😊😂🎉 okej jest 5 like więc polecam tipsy z firmy nail it
Ja na swoj slub sama malowalam i jeszcze uwaga - zwyklym lakierem i wyszlo srednio i nic 😂 Nie umarlam od tego, paznokcie jakos zachwycaja mnie na innych a moje po babci mam malutka plytke i jakos jak pomaluje tak sama i tylko tradycyjnym :p
Obawiam się że dziewczyny poszły do ,, salonu" Azjatów nie dyskryminuje ale jednak gdy ja byłam szybko pożałowałam oni nie mają tam nic żeby było sterylnie
Żałuje, że nie zrobiłam zdjęć z tego co mi zrobila stylistka w salonie, paznokcie byly krzywe, różnej długości, grube i każdy miał góry, dosłownie ... do tego pomalowane okropnie, zaczęłam robić sama sobie po tym co dostalam ..
jak chodzi o azjatyckie azy to Rem i Ei z LADYBABY mają czesto mega ładne wiec spoko inspiracje z Rem na długie a z Ei na średnie i krótkie
I co ten facet z ostatniej historii chciał jej na taki wytargany pazurek robić przedłużanie... Nie pojęte co Ci ludzie mają w głowach. Dobrze że dziewczyna świadoma i odpuściła bo szkoda słów na tego człowieka.
ja nie wiem gdzie te dziewczyny chodza nigdy nie spotkalam sie z salonem ktory tak by zrobil paznokcie nawet kolo mnie sie otworzyl salon i kasuja taniej bo jeszcze sie ucza ale nawet takich paznokci by nie zrobili to trzeba miec talent zeby az tak zle zrobic i w niemczech co druga dziewczyna ma zrobione pazy i az takiej tragedi to nawet ja nie widzialam
Czekałam na kolejny odcinek tej serii ❤
Dobrze, że Eli się przypomniało, ja przed swoim ślubem zapomniałam zrobić pedi i poszłam w letnich, mega kolorowych paznokciach, a miałam sandałki 😂
Jeśli chodzi o ceny to mogę powiedzieć jak to wygląda w mojej okolicy. Południe Bawarii, do milionowej aglomeracji 60 km a ceny to 55-65 euro. także tak.....🤷
Te historie są coraz lepiej pisane!😂
Co do stylizacji to ja robię prościznę czyli hybrydę i wszystko tłumaczę stylistce.
A tak z innej beczki- Kulka to straszny słodziak❤❤❤
ogólnie w Niemczech wszystkie usługi są okropnie drogie.
mechanik samochodowy, fryzjer, czy też właśnie robienie paznokci (nie wiem jak się nazywa to profesjonalnie.)
65€ to na Hamburg całkiem zwyczajnie, dodam że w przeliczając to mniej niż dniówka 😅
Najlepsza seriaa
Moje koleżanki ciebie nie cierpią ponieważ twierdzą że paznokcie które ty robisz pewnie wyglądają wcale nie lepiej od tych co pokazujesz na filmach (te okropne) i że paznokcie powinny wyglądać a nie jeszcze tam jakaś budowa widzę jak sobie same robią paznokcie i czasami wyglądają jak gumy kulki 💀 albo są płaskie jak kartka.
Aaa, czyli u nich na paznokciach musi się dużo dziać, ale kij z tym, że po tygodniu czy dwóch już odpadają albo się łamią. 😅 Brzmi trochę jak amerykański styl, gdzie budowa leży, ale wzorki i ozdoby mocno odwracają od tego uwagę.
@@Silthria Dokładnie albo je zjadają to jest straszne. Wyzywają panią Edytę od idiotek. A pani Edyta nic nie zrobiła po prostu tłumaczy jak coś dobrze zrobić.
@@cuteclaire0 Ludzie chyba nie są przyzwyczajeni do konstruktywnej krytyki i odbierają to często jako atak albo i hejt.
Też kiedyś nie lubiłam Edyty (widziałam tylko shorts głównie z Hanią). Myślałam że nie umie robić paznokci, bo cały czas była w rękawiczkach. W dodatku dużo krytykowała, a teraz oglądam i bardzo lubię.
@@kla_rym A morał z tego taki, że zamiast coś z góry zakładać, to warto samemu zerknąć na profil/filmiki i zobaczyć, co osoba robi na paznokciach. 😉
W Zurychu u taniego chinczyka proste bez zdobien 65 Sfr. Normalny salon od 80 Sfr.....😊
Dzien dobry :) Wrocilam z urlopu i jak kiedys wspominalam robilam sobie pazy w Gdynii . Jak dodacie mnie do grupy to wkleje zdjecia. Teraz mam pytanko, czy Wasze frezy wysylacie do niemiec ? Pozdrawiam cala ekipe i pieselka😊
No to znajdź grupę i sama się dodaj, oni mają Ciebie szukać? 😅
@@Kar0lina-d5u ja sie zastanawiam co oznacza "oczekiwanie",a moglam sie dodac sama. Zlosliwosc ,czy tez zarcik slabo Ci wyszedl. Pozdrawiam😊
65euro to jakies 280zł,ostatnio chciałam umówić się na paznokcie, to wszedzie są takie ceny za żele
Mama ma kota który ma na imię Bączek. Bączek dostał takie imię, bo za kociaka miał problemy gastryczne które objawiały się właśnie śmierdzącymi cichaczami.
U tej pierwszej Pani , mani nie pykło.. i to robiła instruktorka , ale chyba jogi 😂Co tam się odwaliło ? Krysia łączę się z Tobą w bólu … serio … jakie miasto w De, o ile mogę wiedzieć?
żółwiowal ❤
z jakiego piotrkowa jest Ania????!!(jak z trybunalskiego to kocham i wstyd mi za takie stylistki z mojego miasta)
Czemu mi się wydaje, że widzę ten odcinek drugi raz?😅
Może jakaś historia jest podobna do takiej, która już była w innym odcinku? Lub obejrzałaś odcinek do pewnego momentu i stąd takie wrażenie?
❤❤❤❤
Po za tym te freży sterylizowane w autoklawie luzem trzeba wyciągnąć, ciekawe, kto to robi w rękawiczkach...
Inna historia, w centrum handlowym, obok którego mieszkam , w Szwajcarii, jest salon, gdzie robią paznokcie- z 15 sranowisk na ręce i z 10 na stopy, wszystko razem... do tego pomieszczenie jesylt całkowicie otwarte na przestrzeń sklepową, pochłaniacze niby mają a pracują tam sami Azjaci (może Wietnamczycy, nie wiem) kobiety i mężczyźni, jedni noszą rękawiczki, inni nie... najgorsze, że tą chemią do paznokci śmierdzi na cały sklep
Sądzę, że każdy kto jest świadomy wyciąga narzędzia z autoklawu w rękawiczkach.
@@Kar0lina-d5u prawodłowo powinny być w pakietach takichjak sterylizuje się narzędzia dentystyczne - po umyciu są suszone a następnie pakowane w pakiety wykonane z jakiegoś papierowo podobnego tworzywa i nast.pakowane do autoklawu na 30 minut pod wpływem wysokiej temp.kolor zmienia kolor kwadratu umieszczony na pakiecie i stąd wiemy że narzędzia są wysterylizowane poprawnie w innym wypadku zachodzi podejrzenie o kłamstwo że było sterylizowane.
Cześć Edytko tutaj Dorota ja mieszkam w Niemcach i niedawno moja córka robiła paznokcie akrylowe i zapłaciła 42 €
W niemczech sa takie ceny niestety i dlatego tam nie robie bo jest tragedia
Co do pierwszej Pani , to cena duża . Bo tak po salonach to maks 45-50 euro … Chińczycy zrobią za 30…odradzam … na akord i wszystko jednym pilnikiem
w niemczech w berlinie do 50 eu kosztuje
65€ to jaszcze tanio
Ja płacę od 47€do 50€.
Ong pierwsza!!
Caramiczny to H
ona za tamte paznokcie zapłaciła 65 euro=520 złotych!
To tyle daje za 4 wizyty w Polsce
Nie wiem jak to policzyłaś, ale na dzień dzisiejszy:
1 euro= 4,28 zł
65• 4,28= 278 zł
@@elfkatale tyle ona nie zapłaciła. Ponad to nie przelicza się tak nigdy cen. W Niemczech ceny, z tego co widzę w komentarzach, oscylują w granicach 50-65 euro, więc jest to normalna cena u nich. Tak jak u nas około 140-200 zł za przedłużenie.
No rzeczywiście 😅
Kilka dni przed ślubem szukać kogoś na paznokcie? Jak dla mnie to jedna z ważniejszych rzeczy ale kto co lubi
Może zapomniała? Ja też byłabym skłonna zapomnieć o czymś takim, o ile w ogóle pomyślałabym o zrobieniu paznokci. 😅 No i o ile będę brać kiedykolwiek ślub, bo nie zależy mi na tym jakoś szczególnie.
@@Kar0lina-d5userio? Przecież na dłonie zakładasz obrączkę więc to dla mnie jednak ważne żeby wszystko było idealnie
Masz problem 😅