Bardzo podoba mi się ten format, gdzie historia jednego człowieka stanowi podstawę pod godzinne dygresje. Faktycznie pomagają osadzić losy bohatera w pewnym kontekście. Mogłaby z tego powstać cała seria, słuchałabym ❤
Piotr absolutnie nie jest wkurwiajacy!!! Bardzo sie ciesze ze jest odcinek gdzie bedziesz duzo mowic❤ nie mam nic do dziewczyn! Po prostu piotr ma to cos, mą glos, dykcje, piekne mądre slowa❤ pozdrawiam
Bardzo Wam dziękuję. Słucham Was od początku (od yt Weroniki się zaczelo). Malujecie obraz Chin jaki rzadko można spotkać w mainstreamie. Jestem fanem poprawności jezykowej, stylu wypowiedzi, szczególnie Piotra (nie raz zdarzało mi się sprawdzać znaczenie wyszukanych słów, których używa:) I tu mam pytanie. Dlaczego tak wiele osób na yt, w mediach mówi "półtorej roku" nawet Nadia mi to zrobiła (19:12) 😊❤ Pzdr
Lubie wasz format, u Was jest ciekawie i na poziomie. Dzieki Wam inaczej patrzę na Chiny. Macie super głosy do podcastu, ale przyznaję ze Piotr się wyróżnia, ma wspaniały głos (no i ma gadane) :-)
Ja też polecam każdemu Mao Powiedziane. Rewelacyjny podcast. Kompletnie za to nie zgadzam się z opinią, że Piotr jest w jakikolwiek sposób wnerwiający! No u licha kiedy, gdzie i w jakim sensie? Nie rozumiem.
To bardzo trafne spostrzeżenie o gejach w Chinach, a wykluczeniu ekonomicznym. Myślę, że spokojnie możemy to rozciągnąć również na Polskę i inne kraje zachodu. Gorzej jest tym którzy są wykluczeni ekonomicznie - mieszkają na małej wsi, gdzie nie ma pracy, mieszkać można tylko z rodzicami, a do wyboru jest tylko jedna szkoła, do której nie ma jak dojechać. Chociaż rzeczywiście najgorzej, jak ktoś jest nieuprzywilejowanym biednym gejem
Takie sytuacje jak w 24 minucie gdzie przerywasz dziewczynom wypowiedzi są wrwiajace faktycznie :) A w sumie w kazdym odcinku to się zdarza, daj im pogadać
Powoływanie się na oficjalne chińskie statystyki jest delikatnie mówiąc elementem komediowym 😉 Co do chińskich studentów to nie mam pojęcia jak oni są w stanie czegokolwiek się nauczyć za granicą, ponieważ ich poziom przygotowania jest bardzo słaby. Mój mąż pracuje na Politechnice w Gliwicach i tam co roku przyjeżdża grupa studentów z Chin. Znają tak słabo angielski, że nawet nie potrafią powiedzieć ilu ich jest żeby przygotować odpowiednią ilość komputerów dla nich 😆 Włącznie z ich "oficerami partyjnymi" tfu, opiekunami. Już nie wspominam nawet o tym, że matematyka jest u nich na ledwo podstawowym poziomie. A przecież to są jacyś "wyselekcjonowani" studenci, którzy musieli mieć JAKIEŚ wyniki, żeby wyjechać za granicę. I tacy przyjeżdżają uczyć się na ścisłym kierunku, dramat i metr mułu.
A co z więzią psychiczną matki i dziecka, która kształtuje się podczas 9 miesięcy ciąży ? Czy te dzieci z surogacji nie będą potem mieć problemów ze swoją psychiką? Czy są jakieś badania tego aspektu surogacji? Dziękuję za ciekawy temat i pozdrawiam.
Tak, to wielki i wazny, a kompletnie pomijany temat w czasach kiedy wszystko jest towarem, wiec czlowiek takze! Na yt mozna znalezc super przejmujace wystapienia kobiety ( amerykanka wychowana we Francji) , właśnie dziecka surogatki, ktorej misja zyciowa stało się propagowanie zakazu surogacji z powodu koszmarów psychologicznych, przez jakie przechodzi dziecko przekazane i wychowywane przez obcych dla niego ludzi. Przejmujace.
Mam przyjaciół adoptowanych jako kilkutygodniowe niemowlaki. Bliźniaki. Wychowaliśmy się prawie wspólnie. To co opisujesz nigdy nie było żadnym tematem w ich życiu. Bardziej ich bolało gdy inne dzieciaki odkryły, że są adoptowani czyli inni. Generalnie surogacja to jeden z tych tematów na który nie potrafię wyrobić sobie bardziej konkretnej opinii. Nie zgadzam się tylko na wymyślanie problemów, których nie ma. Bo lepiej skupić się na tych realnych.
Nie no przegięcie. „Wku#%* typ”? Wszyscy jesteście na super poziomie i macie piękne radiowe głosy. Dziękuję, że mogę was posłuchać.
No to przesada ;/ choć muszę przyznać że nie lubię gdy tak nagle podnosi głos gdy dziewczyny chcą coś dodać, to głupie ale trochę mnie to stresuje xd
Bardzo podoba mi się ten format, gdzie historia jednego człowieka stanowi podstawę pod godzinne dygresje. Faktycznie pomagają osadzić losy bohatera w pewnym kontekście. Mogłaby z tego powstać cała seria, słuchałabym ❤
3:57 ojej 😂 ja tam uwielbiam wasze połączenie, każdy z was wnosi unikatowe spojrzenie w temacie i jest tak samo interesujące
Piotr absolutnie nie jest wkurwiajacy!!! Bardzo sie ciesze ze jest odcinek gdzie bedziesz duzo mowic❤ nie mam nic do dziewczyn! Po prostu piotr ma to cos, mą glos, dykcje, piekne mądre slowa❤ pozdrawiam
Zgadzam się, głos najlepszy :)
1:05:50 -I akurat bardzo dobrze pisały i nie ma w tym zadnych "fobii" tylko zdrowy rozsadek!
Bardzo Wam dziękuję. Słucham Was od początku (od yt Weroniki się zaczelo). Malujecie obraz Chin jaki rzadko można spotkać w mainstreamie.
Jestem fanem poprawności jezykowej, stylu wypowiedzi, szczególnie Piotra (nie raz zdarzało mi się sprawdzać znaczenie wyszukanych słów, których używa:)
I tu mam pytanie. Dlaczego tak wiele osób na yt, w mediach mówi "półtorej roku" nawet Nadia mi to zrobiła (19:12) 😊❤
Pzdr
Pozdrawiam serdecznie oraz łapka w górę dla zasięgu.
😅
Bardzo ciekawy odcinek. Przyjemnie się słucha.
Dlaczego nie wyświetlał mi się Wasz kanał w polecanych !!! Mam teraz bardzo dużo do nadrobienia :D
Powodzenia, bardzo kibicuje Waszemu projektowi ❤
Lubie wasz format, u Was jest ciekawie i na poziomie. Dzieki Wam inaczej patrzę na Chiny. Macie super głosy do podcastu, ale przyznaję ze Piotr się wyróżnia, ma wspaniały głos (no i ma gadane) :-)
Od początku istnienia podcastu właśnie Piotra wypowiedzi lubię słuchać najbardziej, są z najbardziej rzeczowej perspektywy:)
Świetny odcinek. Oby tak więcej :)
Piotrze, w żaden sposób nie jesteś wkurwiajacy.
Super odcinek ❤ Bardzo ciekawy!
Jezu prawie się rozpłakałam
Smutna historia Li Yuekaia...😢
Piotr wkur*&%ący 😂 też mnie drażnił tak na początku, ale się przyzwyczaiłam i jego głos polubiłam. Pozdro Piotr ❤
Ja też polecam każdemu Mao Powiedziane. Rewelacyjny podcast. Kompletnie za to nie zgadzam się z opinią, że Piotr jest w jakikolwiek sposób wnerwiający! No u licha kiedy, gdzie i w jakim sensie? Nie rozumiem.
❤
Co sądzicie o kanale youtube China Observer?
To bardzo trafne spostrzeżenie o gejach w Chinach, a wykluczeniu ekonomicznym. Myślę, że spokojnie możemy to rozciągnąć również na Polskę i inne kraje zachodu. Gorzej jest tym którzy są wykluczeni ekonomicznie - mieszkają na małej wsi, gdzie nie ma pracy, mieszkać można tylko z rodzicami, a do wyboru jest tylko jedna szkoła, do której nie ma jak dojechać. Chociaż rzeczywiście najgorzej, jak ktoś jest nieuprzywilejowanym biednym gejem
No typie zdecydowanie za dużo się wtrącasz 😅
Chłop ma największe rozeznanie to trzeba przyznać.
Czy jak uciekacie przed mozliwymi nozownikami to wzywacie pomoc dla lezacej osoby rannej??
Takie sytuacje jak w 24 minucie gdzie przerywasz dziewczynom wypowiedzi są wrwiajace faktycznie :)
A w sumie w kazdym odcinku to się zdarza, daj im pogadać
Bo? Piotr w zasadzie najmniej mówi w tych podcastach, a ma jeszcze mniej?
Wg mnie to dziewczyny często przerywają 😁
Powoływanie się na oficjalne chińskie statystyki jest delikatnie mówiąc elementem komediowym 😉
Co do chińskich studentów to nie mam pojęcia jak oni są w stanie czegokolwiek się nauczyć za granicą, ponieważ ich poziom przygotowania jest bardzo słaby. Mój mąż pracuje na Politechnice w Gliwicach i tam co roku przyjeżdża grupa studentów z Chin. Znają tak słabo angielski, że nawet nie potrafią powiedzieć ilu ich jest żeby przygotować odpowiednią ilość komputerów dla nich 😆 Włącznie z ich "oficerami partyjnymi" tfu, opiekunami.
Już nie wspominam nawet o tym, że matematyka jest u nich na ledwo podstawowym poziomie. A przecież to są jacyś "wyselekcjonowani" studenci, którzy musieli mieć JAKIEŚ wyniki, żeby wyjechać za granicę. I tacy przyjeżdżają uczyć się na ścisłym kierunku, dramat i metr mułu.
A co z więzią psychiczną matki i dziecka, która kształtuje się podczas 9 miesięcy ciąży ? Czy te dzieci z surogacji nie będą potem mieć problemów ze swoją psychiką? Czy są jakieś badania tego aspektu surogacji? Dziękuję za ciekawy temat i pozdrawiam.
Tak, to wielki i wazny, a kompletnie pomijany temat w czasach kiedy wszystko jest towarem, wiec czlowiek takze! Na yt mozna znalezc super przejmujace wystapienia kobiety ( amerykanka wychowana we Francji) , właśnie dziecka surogatki, ktorej misja zyciowa stało się propagowanie zakazu surogacji z powodu koszmarów psychologicznych, przez jakie przechodzi dziecko przekazane i wychowywane przez obcych dla niego ludzi. Przejmujace.
Mam przyjaciół adoptowanych jako kilkutygodniowe niemowlaki. Bliźniaki. Wychowaliśmy się prawie wspólnie. To co opisujesz nigdy nie było żadnym tematem w ich życiu. Bardziej ich bolało gdy inne dzieciaki odkryły, że są adoptowani czyli inni.
Generalnie surogacja to jeden z tych tematów na który nie potrafię wyrobić sobie bardziej konkretnej opinii. Nie zgadzam się tylko na wymyślanie problemów, których nie ma. Bo lepiej skupić się na tych realnych.
Noże to problem? Dobrze że nie oglądali "Kung fu szał".