Ten rok jest w ogóle dziwny. Rok temu 10 października w mojej okolicy to dosłownie wszystkie oziminy już leżały w ziemi. A teraz gdzie się nie spojrzy na polach ruch jak w mrowisku. Nie licząc kretynów, którzy już robią zimową orkę bo nadal żyją terminami z lat 90.
@@dankacostam i koniecznie 200kg/ha. Choć nie powiem. Wczoraj sam posiałem 300kg/ha. 500szt/m2. Od kilku lat sieję zawsze 300szt bo tak mi wychodziło w miarę dobrze. Ale teraz na każdym polu obsady testowe 260, 300, 360 i 500
Ciekawa ta odmiana jęczmienia z odpornością na mszyce. Chyba wkońcu się skusze na taką odmianę. Bo jak miałem co chwilę latać z opryskami to zrezygnowałem na już 7 lat.
Sam siejąc wczoraj i widząc uciekające myszy zastanawiałem się czy szczur na polu to jest możliwe. I trochę szok, że jest to możliwe. Myślałem, że wszystkie osobniki są na tyle ogarnięte, żeby żyć blisko domostw bo mnóstwo żarcia za darmochę
Jakie opóźnione? Opóźnione są dopiero w listopadzie :D
Ten rok jest w ogóle dziwny. Rok temu 10 października w mojej okolicy to dosłownie wszystkie oziminy już leżały w ziemi. A teraz gdzie się nie spojrzy na polach ruch jak w mrowisku. Nie licząc kretynów, którzy już robią zimową orkę bo nadal żyją terminami z lat 90.
@@Chiro3C6 u mnie też tacy są, 10. września musi być posiane, 10. października zaorane
@@dankacostam i koniecznie 200kg/ha. Choć nie powiem. Wczoraj sam posiałem 300kg/ha. 500szt/m2. Od kilku lat sieję zawsze 300szt bo tak mi wychodziło w miarę dobrze. Ale teraz na każdym polu obsady testowe 260, 300, 360 i 500
Ciekawa ta odmiana jęczmienia z odpornością na mszyce. Chyba wkońcu się skusze na taką odmianę. Bo jak miałem co chwilę latać z opryskami to zrezygnowałem na już 7 lat.
Wirtuoz to jęczmień jary. Zła nazwę podajesz?
No fakt w bezorce to szybciej trza siac bo jakos tak wolno to rosnie
Nie ma różnicy
Różnica jest gdy zasiejesz na 2cm a 4 cm.
Ja siałem 14 listopada pszenicę i jeszcze była jak zegarek .
U was też są szczury na polu? Bo wczoraj robiłem tslerzówkę to widziałem 3
Sam siejąc wczoraj i widząc uciekające myszy zastanawiałem się czy szczur na polu to jest możliwe. I trochę szok, że jest to możliwe. Myślałem, że wszystkie osobniki są na tyle ogarnięte, żeby żyć blisko domostw bo mnóstwo żarcia za darmochę
Masz jakiś pomysł jaki środek zastosować na łokasia garbatka? Oprysk tylko nocą?
Inazuma
@@mati2k014 słabe trochę
Panie ale jakie półtorej metra 😊