Przede wszystkim brawa za odwagę bo nie każda młoda dziewczyna zdecydowała by się od razu na taką podróż. A co do "chińskich bajek" to ja doskonale pamiętam Yatamana, a "drombo song" potrafię "zaśpiewać" obudzony w środku nocy :)
Ja z 83- ego wychowałem się na kapitanie Hawku (Tsubasa), tygrysiej masce itp.. widzę że jeszcze 10 lat później dzieciaki wychowywały się przy japońskich kreskówkach ;) pozdro.
Ja z 2003 wychowałam się na Pokémonach, Bakuganach, Czarodziejce z książęca i wielu innych japońskich animacjach. Jak widać, japońskie kreskówki są ponadczasowe
No i pozdrów mamę - moja by mnie nie puściła nigdzie w wieku 16 lat, także mogłabym sobie obejrzeć Japonię na obrazku tylko :( to super babeczka, która okazała Ci mega wsparcie ;)
Bardzo interesujący odcinek. Nie mogę się doczekać tych filmików, o których wspomniałaś, że planujesz je zrobić! Gdy tylko zaczęłam Cię oglądać jakieś 2 lata temu, od razu przyszło mi do głowy, że za jakiś czas zacznie Ci doskwierać prawdziwe oblicze Japonii i Japończyków. Rozumiem, że wciąż lubisz Japonię, ale tak po prostu czułam. Zresztą ja też delikatnie przez to przeszłam, więc dobrze Cię rozumiem. Pozdrawiam, trzymaj się. 😉
Zgadza się, bardzo ładna i dobra opowieść. Coraz ciekawsze zagadnienia się pojawiają :) Co do postaw wobec ludzi, którzy "mają coś z głową", i w ogóle całego ich zagadnienia, to zapewne by wypadało sięgnąć najpierw do prac naukowych. Tylko nie wiadomo, czy zapewne niezbyt liczne prace japońskie są przekładane na angielski... Lub przynajmniej mają resume'. W każdym razie - powodzenia!
Skąd brałaś na takie wycieczki kilkumiesięczne do Japonii? Masz tu dobrą stałą prace czy po prostu odkładałaś? Ile takie wycieczki kosztują to droga sprawa? Jak to organizowałaś- czy idzie w miarę poruszać się w Japonii typu noclegi restauracja na słabym poziomie języków?
Ten początek o anime i kanale Hyper wprowadził mnie w mega nostalgię, normalnie pamiętam to jak wczoraj, a jestem z rocznika 91, także te wszystkie rzeczy o których mówiłaś są mi bliskie ;') A Twoja historia zainteresowania Japonią bardzo ciekawa, fajnie potrafisz opowiadać i przy tym nie zanudzasz na śmierć ;D Czekam na kolejne materiały, pozdrawiam!
Miałem dość podobnie ale z Wielką Brytanią aktualnie tu mieszkam ale to już nie to co kiedyś jak miałem też te ok 16 lat i fascynacja ;) Zobaczę co przyniesie przyszłość... Ps. Też jestem rocznik 93 :)
Jestem dziesięć lat starszy od Ciebie i nie jestem fanem Japonii ale mimo to pamiętam bardzo dobrze zarówno "chińskie bajki" jak i to jaką popularność zyskały one w Polsce. Pierwsze co kojarzę, to program "Manga Zone" we francuskiej telewizji muzycznej MCM. To była chyba druga połowa lat 90. Puszczano tam jakieś informacje o mandzie i anime plus czasami jakieś teledyski japońskich kapel. Oczywiście gazeta "Kawai", którą chyba wszyscy nawet niezainteresowani tematem znają. Seriale animowane na Polonia 1 oczywiście też. Nie wsiąknąłem w to ale oglądałem. Na Ciebie trafiłem chyba jeszcze w czasie gdy prowadziłaś blog. Szukałem jakichś informacji o Japonii i gdzieś mi wyskoczył. Po latach trafłiem na ten kanał i uważam, że teraz robisz coś na prawdę ciekawego i jak widać ewoluowałaś, co też jest bardzo no plus.
Sailor Moon najlepsze! Hyper spoko tez się oglądało. Wcześniej anime na C+ były dobre. No i klasyki z Polonii, Generał Daimos, Kapitan Tsubasa... ehhh czasy 90s :)
Jest to pewien paradoks logiczny: jeśli stać cię na jakąś dziwaczną zachciankę to znaczy że masz kasę, a ta kasa może zdziałać znacznie więcej jeśli wydasz ją mądrze. na przykład: masz kasę na 2 tygodnie wakacji w egipcie, powiedzmy 3000 zł. jedziesz siedzisz w hotelu , obskoczysz nieco zadeptanych przez turystów atrakcji, pojesz miejscowe żarcie [przepłacając na każdym kroku]kupisz parę pamiątek i dostaniesz sraczki. albo kupisz sobie 30 gier na steam po około 30 godzin każda i masz 900 godzin rozrywki albo 20 razy pójdziesz na dziwki[może kontrowersyjny przykład, ale niektórym brakuje dokładnie tego] albo zjesz w jakiejś knajpce ciekawe żarcie np w warszawie jeśli tam mieszkasz, i możesz iść do knajpy 60 razy albo wsadzisz to do banku i masz 30 zł rocznie na rozwalenie a kapitał zostanie ja bym się mocno zastanowił czy wywalić wszystko co mam na jakiś pojedyńczy kaprys. oczywiście jak jestem obrzydliwie bogaty to mogę ale nadal pozostają te inne opcje. a kasa kosztuje czas żeby ją zdobyć a czas jest bezcenny. no chyba że dostajesz kasę za to że istniejesz [ a sporo ludzi tak ma] to wtedy co innego
może powinnaś konsultować zmianę wizerunku z producentami programu na zasadzie "czy to będzie ok", a jeśli nie - i tak zrezygnować, w każdym razie mogli się poczuć olani, w przeciwnym razie może mogliby dopasować się do twojego wizerunku? chociaż z tego, co mówisz to raczej i tak by nie wyszło. no ale chyba na taki wizerunek też jest miejsce w japonii?
Wiesz, ja z nimi nic nie podpisywałam. Jedynie jednorazowo na każdy program, a potem tak naprawdę nie wiedziałam, czy coś jeszcze będzie dalej, czy nie.
bardzo ciekawa historia, podoba mi się Twój sposób opowiadania i poczucie humoru, niedawno wyszła książka na temat kobiet w Japonii pt 'kwiaty w pudełku' (jestem teraz w trakcie czytania) czy słyszałaś o tej książce? i jeśli tak to czy faktycznie jest to prawdziwy obraz?
wiem że autorka zna się na tym temacie i mam do niej zaufanie, ale widziałam niedawno film nt kobiet w Japonii na kanale Ja Ci dam Japonia, i z kolei tamta dziewczyna przedstawiła to zupełnie inaczej (a też mieszka w Japonii i uważa się za Japonkę)
Dobrze więc powiem z własnych doświadczeń, że Karolina Bednarz ma sporo racji, Ja 5 lat temu gdy poznałam moją japońską drugą połówkę miałam zupełnie inną opinie o Japonii bardzo wyidealizowaną, teraz wiem, że to jest image, jakim Japonia się obdarza. Co do Emi jak się wsłuchać to czasem też opowiada o przykrych rzeczach , fakt jej opinia jest i tak zupełnie inna - bardzo optymistyczna, te negatywne sfery są u niej strasznie wyciszone. Ja jedynie co to mogę doradzić śledzenie faktów, jeśli interesujesz się tym krajem, bo jak wyjaśnić ostatnie wydarzenia, że kobietę, która reanimowała, ratując życie człowiekowi, wypędzono z ringu dla zawodników sumo, bo według wierzeń przynosi to pecha. Jak obalić fakt, że zawyżono specjalnie próg na egzaminy wstępne dla kobiet, argumentując to faktem, że z nich lekarzy to nie będzie, pewnie zajda w ciąże. Wreszcie jak obalić fakt o tzw. Chikan - czyli zboczeńcach, którzy obmacują kobiety w metrze, bo całe życie chowają własne ja, wstydząc się zaprosić dziewczyny na randkę ale, że w metrze dużo ludzi, tłok to wtedy można skorzystać z okazji... Nie twierdze jednak, że Japonia jest jakimś mega zły państwem ale sposób, w jaki jest przedstawiana bardzo odbiega od rzeczywistość, potem są tacy ludzie jak Logan Paul, którzy myślą, że cała Japonia jest jak disneyland i dochodzi do zderzenia nie tylko kulturowego ale też oczekiwań z rzeczywistością. Nie to że bronie jakoś tego youtubera ale generalnie odkrywam taką zależność. W Polsce i ogólnie w świecie bardzo dużo ludzi interesuje się Japonią, ale mało kto wie jak naprawdę wszystko to tam wygląda, mam wrażenie, że prawdziwy obraz mógłby się nie spodobać.
Ojej, nie pamiętam, na którym skończyłam, wiem tylko, że na długo przerwałam, gdy pojawił się wątek sado-maso, bo nie było ksiązek, a potem czytałam w empiku :D może ja się przejdę do tego empiku :P w empiku czytałam też GTO
No wiesz, co jak co ale osoba tak obyta z Japonią jak Ty powinna chyba wiedzieć, że tatuaże raczej nie są tam mile widziane. Wiadomo, jaka nazwijmy to grupa społeczna w Japonii z nich słynie ;-) Nic więc dziwnego, że telewizja japońska nie chce promować wytatuowanych artystów.
Problem w tym, że tam KAŻDA osoba, która jest inna, traktowana jest gorzej, nie ważne tatuaż, kolor włosów inny niż czarny, nie Japończyk, czym bardziej innym się jest, niż przeciętny pan Watanabe tym gorzej. Wiem jak okropnie to brzmi ale dla rządzącej w Japonii partii LPD ważna jest czystość rasy i kultury.
A ja jestem cyniczny, teraz bym powiedział, kiedy ludzie zapominają o rycerzach wzywają siły ciemności :P Na wich byłem za stary i nie dziewczynkowy. Normalnie taka słodziutka że .aż zęby bolą XD Ahahah okulary przeżyły XD
Twoja dykcja i styl wypowiedzi za każdym razem robią na mnie tak samo ogromne wrażenie xd
Bardzo mi miło! Dziękuję :)
Przede wszystkim brawa za odwagę bo nie każda młoda dziewczyna zdecydowała by się od razu na taką podróż. A co do "chińskich bajek" to ja doskonale pamiętam Yatamana, a "drombo song" potrafię "zaśpiewać" obudzony w środku nocy :)
Ja z 83- ego wychowałem się na kapitanie Hawku (Tsubasa), tygrysiej masce itp.. widzę że jeszcze 10 lat później dzieciaki wychowywały się przy japońskich kreskówkach ;) pozdro.
Ja z 2003 wychowałam się na Pokémonach, Bakuganach, Czarodziejce z książęca i wielu innych japońskich animacjach. Jak widać, japońskie kreskówki są ponadczasowe
@@dominika7389 Japonia opanowuje nasze umysły XD
No i pozdrów mamę - moja by mnie nie puściła nigdzie w wieku 16 lat, także mogłabym sobie obejrzeć Japonię na obrazku tylko :( to super babeczka, która okazała Ci mega wsparcie ;)
Z niecierpliwością będę wyczekiwał kolejnych trudniejszych tematów o życiu w Japonii. Moim zdaniem obierasz świetny kierunek.
Bardzo interesujący odcinek. Nie mogę się doczekać tych filmików, o których wspomniałaś, że planujesz je zrobić! Gdy tylko zaczęłam Cię oglądać jakieś 2 lata temu, od razu przyszło mi do głowy, że za jakiś czas zacznie Ci doskwierać prawdziwe oblicze Japonii i Japończyków. Rozumiem, że wciąż lubisz Japonię, ale tak po prostu czułam. Zresztą ja też delikatnie przez to przeszłam, więc dobrze Cię rozumiem.
Pozdrawiam, trzymaj się. 😉
Zgadza się, bardzo ładna i dobra opowieść. Coraz ciekawsze zagadnienia się pojawiają :) Co do postaw wobec ludzi, którzy "mają coś z głową", i w ogóle całego ich zagadnienia, to zapewne by wypadało sięgnąć najpierw do prac naukowych. Tylko nie wiadomo, czy zapewne niezbyt liczne prace japońskie są przekładane na angielski... Lub przynajmniej mają resume'.
W każdym razie - powodzenia!
Skąd brałaś na takie wycieczki kilkumiesięczne do Japonii? Masz tu dobrą stałą prace czy po prostu odkładałaś? Ile takie wycieczki kosztują to droga sprawa? Jak to organizowałaś- czy idzie w miarę poruszać się w Japonii typu noclegi restauracja na słabym poziomie języków?
Ten początek o anime i kanale Hyper wprowadził mnie w mega nostalgię, normalnie pamiętam to jak wczoraj, a jestem z rocznika 91, także te wszystkie rzeczy o których mówiłaś są mi bliskie ;') A Twoja historia zainteresowania Japonią bardzo ciekawa, fajnie potrafisz opowiadać i przy tym nie zanudzasz na śmierć ;D Czekam na kolejne materiały, pozdrawiam!
Aż chciałoby się wrócić do tamtych czasów
Sailor Moon życiem ❤❤❤
Bardzo fajnie mówisz - chce się słuchać, a to nie jest łatwe :)
Super że już jesteś 😁
Miałem dość podobnie ale z Wielką Brytanią aktualnie tu mieszkam ale to już nie to co kiedyś jak miałem też te ok 16 lat i fascynacja ;) Zobaczę co przyniesie przyszłość... Ps. Też jestem rocznik 93 :)
Te gudetamy w tle, chce takie *-*
Ludzie marzą o słodkim lenistwie, choćby nawet sami nie byli w stanie go znieść :)
Cieszę się, że nagrałaś ten filmik :) Mimo tego, że większość twojej historii już usłyszałam na żywo :D Trzymaj się Julcia!
dzieki kochana
Jestes super ambitna osobą. Uwielbiam Cię sluchac.;)
Jestem dziesięć lat starszy od Ciebie i nie jestem fanem Japonii ale mimo to pamiętam bardzo dobrze zarówno "chińskie bajki" jak i to jaką popularność zyskały one w Polsce. Pierwsze co kojarzę, to program "Manga Zone" we francuskiej telewizji muzycznej MCM. To była chyba druga połowa lat 90. Puszczano tam jakieś informacje o mandzie i anime plus czasami jakieś teledyski japońskich kapel. Oczywiście gazeta "Kawai", którą chyba wszyscy nawet niezainteresowani tematem znają. Seriale animowane na Polonia 1 oczywiście też. Nie wsiąknąłem w to ale oglądałem. Na Ciebie trafiłem chyba jeszcze w czasie gdy prowadziłaś blog. Szukałem jakichś informacji o Japonii i gdzieś mi wyskoczył. Po latach trafłiem na ten kanał i uważam, że teraz robisz coś na prawdę ciekawego i jak widać ewoluowałaś, co też jest bardzo no plus.
Fantastyczny filmik fantasycznej osoby! Powodzenia dalej we wszystkim!
cudowna jesteś. czego byś nie planowała robić - dasz radę :)
Dlaczego nie mogę dać 10-krotnej łapki w górę? ;) Więcej takich właśnie filmików, super!
ARALKA ARALKA EJ ARALKA KOCHAM CIE
A TESTO TO NASZ PAN :------DD
Japończycy powinni postawić pomnik Sailor Moon w centrum Tokyo bo dla dziewcząt z całego świata to właśnie SM była początkiem miłości do Japonii.
Sailor Moon najlepsze! Hyper spoko tez się oglądało. Wcześniej anime na C+ były dobre. No i klasyki z Polonii, Generał Daimos, Kapitan Tsubasa... ehhh czasy 90s :)
Dlaczego teraz w telewizji nie leci żadne anime? 😂
Lecą na Disney XD
Leci Inazuma coś tam xD
Jest to pewien paradoks logiczny: jeśli stać cię na jakąś dziwaczną zachciankę to znaczy że masz kasę, a ta kasa może zdziałać znacznie więcej jeśli wydasz ją mądrze.
na przykład: masz kasę na 2 tygodnie wakacji w egipcie, powiedzmy 3000 zł. jedziesz siedzisz w hotelu , obskoczysz nieco zadeptanych przez turystów atrakcji, pojesz miejscowe żarcie [przepłacając na każdym kroku]kupisz parę pamiątek i dostaniesz sraczki.
albo kupisz sobie 30 gier na steam po około 30 godzin każda i masz 900 godzin rozrywki
albo 20 razy pójdziesz na dziwki[może kontrowersyjny przykład, ale niektórym brakuje dokładnie tego]
albo zjesz w jakiejś knajpce ciekawe żarcie np w warszawie jeśli tam mieszkasz, i możesz iść do knajpy 60 razy
albo wsadzisz to do banku i masz 30 zł rocznie na rozwalenie a kapitał zostanie
ja bym się mocno zastanowił czy wywalić wszystko co mam na jakiś pojedyńczy kaprys. oczywiście jak jestem obrzydliwie bogaty to mogę ale nadal pozostają te inne opcje.
a kasa kosztuje czas żeby ją zdobyć a czas jest bezcenny. no chyba że dostajesz kasę za to że istniejesz [ a sporo ludzi tak ma] to wtedy co innego
czekam na nowe filmki ;3
Japońskie obozy koncentracyjne były najfajniejsze! :-)
może powinnaś konsultować zmianę wizerunku z producentami programu na zasadzie "czy to będzie ok", a jeśli nie - i tak zrezygnować, w każdym razie mogli się poczuć olani, w przeciwnym razie może mogliby dopasować się do twojego wizerunku? chociaż z tego, co mówisz to raczej i tak by nie wyszło. no ale chyba na taki wizerunek też jest miejsce w japonii?
Wiesz, ja z nimi nic nie podpisywałam. Jedynie jednorazowo na każdy program, a potem tak naprawdę nie wiedziałam, czy coś jeszcze będzie dalej, czy nie.
Julia, czy ty jesteś jurorką w programie "All Together Now" bo chyba cię widziałem. :O ❤
Tak, jestem :)
@@juliabernard Ale super! Jak wygląda tam casting? Będziesz w 2 sezonie programu?
Może proponuje "el cazador de la bruja"...
bardzo ciekawa historia, podoba mi się Twój sposób opowiadania i poczucie humoru, niedawno wyszła książka na temat kobiet w Japonii pt 'kwiaty w pudełku' (jestem teraz w trakcie czytania) czy słyszałaś o tej książce? i jeśli tak to czy faktycznie jest to prawdziwy obraz?
Tak, właśnie też ją czytam i planuję recenzję na kanale. :)
ooo ekstra! to czekam w takim razie
Jest prawdziwy, książka powstałą w oparciu o reportaże z samymi Japonkami, a i sama autorka jest po japonistyce.
wiem że autorka zna się na tym temacie i mam do niej zaufanie, ale widziałam niedawno film nt kobiet w Japonii na kanale Ja Ci dam Japonia, i z kolei tamta dziewczyna przedstawiła to zupełnie inaczej (a też mieszka w Japonii i uważa się za Japonkę)
Dobrze więc powiem z własnych doświadczeń, że Karolina Bednarz ma sporo racji, Ja 5 lat temu gdy poznałam moją japońską drugą połówkę miałam zupełnie inną opinie o Japonii bardzo wyidealizowaną, teraz wiem, że to jest image, jakim Japonia się obdarza. Co do Emi jak się wsłuchać to czasem też opowiada o przykrych rzeczach , fakt jej opinia jest i tak zupełnie inna - bardzo optymistyczna, te negatywne sfery są u niej strasznie wyciszone. Ja jedynie co to mogę doradzić śledzenie faktów, jeśli interesujesz się tym krajem, bo jak wyjaśnić ostatnie wydarzenia, że kobietę, która reanimowała, ratując życie człowiekowi, wypędzono z ringu dla zawodników sumo, bo według wierzeń przynosi to pecha. Jak obalić fakt, że zawyżono specjalnie próg na egzaminy wstępne dla kobiet, argumentując to faktem, że z nich lekarzy to nie będzie, pewnie zajda w ciąże. Wreszcie jak obalić fakt o tzw. Chikan - czyli zboczeńcach, którzy obmacują kobiety w metrze, bo całe życie chowają własne ja, wstydząc się zaprosić dziewczyny na randkę ale, że w metrze dużo ludzi, tłok to wtedy można skorzystać z okazji... Nie twierdze jednak, że Japonia jest jakimś mega zły państwem ale sposób, w jaki jest przedstawiana bardzo odbiega od rzeczywistość, potem są tacy ludzie jak Logan Paul, którzy myślą, że cała Japonia jest jak disneyland i dochodzi do zderzenia nie tylko kulturowego ale też oczekiwań z rzeczywistością. Nie to że bronie jakoś tego youtubera ale generalnie odkrywam taką zależność. W Polsce i ogólnie w świecie bardzo dużo ludzi interesuje się Japonią, ale mało kto wie jak naprawdę wszystko to tam wygląda, mam wrażenie, że prawdziwy obraz mógłby się nie spodobać.
Ja pokochałem Japonię po tym jak poznałem japonkę Cizucho.
Ja zaczęłam się interesować anime Japonią i wgl dopiero jakoś tak 2 lata temu ponieważ art community mnie zmusiło XD
Wyglądasz przecudownie w tej fryzurze i okularach ;w;
Zatem poleć bratu taką fryzurę :
ruclips.net/video/fI93eKUFmIs/видео.html
Moglibyśćie razem zagrać w Old school 2 ..
Teraz wyobrazmy sobie gdyby to facet podciągnął się w najnowsze trendy prosto z hameryki
Uwielbiałam brzoskwinię, ale niestety nie przeczytałam całej - nie wiem nawet, czy została wydana w PL w całości :)
Chyba tak! Z tego co wiem 18 tomów? Ja mam teraz japońską wersję
Ojej, nie pamiętam, na którym skończyłam, wiem tylko, że na długo przerwałam, gdy pojawił się wątek sado-maso, bo nie było ksiązek, a potem czytałam w empiku :D może ja się przejdę do tego empiku :P w empiku czytałam też GTO
To niezłe te bajki dla dzieci
Ja cesarz każe Ci coś nagrać bo taikutsu jest
Pokazesz kolekcje bjd twojej mamy?
Tv
❤💖💗💟
japonki takie dźwięki wydają jak te takie gumowe piszczałki dla psów
Polonia 1. Generał Dajmos
I ta usagi na miniaturce :)
No wiesz, co jak co ale osoba tak obyta z Japonią jak Ty powinna chyba wiedzieć, że tatuaże raczej nie są tam mile widziane. Wiadomo, jaka nazwijmy to grupa społeczna w Japonii z nich słynie ;-) Nic więc dziwnego, że telewizja japońska nie chce promować wytatuowanych artystów.
Problem w tym, że tam KAŻDA osoba, która jest inna, traktowana jest gorzej, nie ważne tatuaż, kolor włosów inny niż czarny, nie Japończyk, czym bardziej innym się jest, niż przeciętny pan Watanabe tym gorzej. Wiem jak okropnie to brzmi ale dla rządzącej w Japonii partii LPD ważna jest czystość rasy i kultury.
Dlaczego nazywaja cie Aralka/Analka ?? Trafilem tu z wykopu jak cos xD
zdecydowanie to jak traktowane są osoby LGBTQWERTY w japonii jest bardzo ważne. nagraj o tym filmik proszę
Juz nagrywała.
zartowałem ziomuś w dupie to mam xD
Normalnie ominęłas Dragon Ball😅
Coś jej z nosa wystaje...
Faktycznie te tatuaże .
Paskudnie to wygląda
A ja jestem cyniczny, teraz bym powiedział, kiedy ludzie zapominają o rycerzach wzywają siły ciemności :P Na wich byłem za stary i nie dziewczynkowy. Normalnie taka słodziutka że .aż zęby bolą XD Ahahah okulary przeżyły XD