Wiza do USA - jak złożyć wniosek i Wasze pytania | Vlog #18

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 19 окт 2024

Комментарии • 463

  • @Ryjeck49
    @Ryjeck49 5 лет назад +255

    Nawet jakbyś przedstawiała instrukcję obsługi japońskiej automatycznej toalety to i tak bym obejrzał do końca, taką masz charyzmę! ;)

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад +43

      Dopisuję do listy tematów. ;) Dziękuję!

    • @tokenlau7519
      @tokenlau7519 5 лет назад +2

      A propos toalet, Emil Truszkowski ostatnio na swoim kanale Aiko i Emil pokazal muzeum toalet TOTO w Japonii - warto obejrzec. Zwiedzal to muzeum z Japonczykiem, ktory w 3 lata nauczyl sie polskiego tak dobrze, ze gramatyke zna lepiej od wielu Polakow (level Azjata ;)) . Ten Japonczyk ma swoj kanal, ktory prowadzi po polsku, wiec mozna go sobie tam posluchac.

    • @Ryjeck49
      @Ryjeck49 5 лет назад +1

      @@tokenlau7519 Oglądam od dawna :) Dlatego przyszedł mi do głowy ten żart :D

    • @solar901
      @solar901 5 лет назад +3

      Akurat instrukcja obsługi japońskiej automatycznej toalety to byłoby coś całkiem ciekawego.

  • @orbbb6674
    @orbbb6674 5 лет назад +213

    Nie lecę do USA, ale i tak z chęcią obejrzę :)

  • @Naukowiec44420
    @Naukowiec44420 5 лет назад +182

    Mi również nie podoba się ta cała procedura i uważam, że w wielu miejscach jest dość upokarzająca dla starającego się o wizę. My musimy się płaszczyć, żeby w ogóle mieć jakąkolwiek szansę przekroczyć granicę amerykańską i jest to śmieszne, zwłaszcza w kontekście, że już niemal cała Europa lata sobie do USA bezwizowo a w mediach co rusz słyszy się jak to Polska jest niesamowicie ważnym sojusznikiem Stanów. Ta... Choć tu największe pretensje mam do polskich rządów (nie tylko obecnego) za to jak rozgrywały politykę międzynarodową.
    Ale nie chcę Ci Arleno zbytnio kręcić polityki pod filmem. Filmik oglądało się jak zwykle super i jest bardzo pomocny. Dzięki, że wkładasz tyle pracy w to by ułatwić innym życie, choćby właśnie podczas przedzierania się przez te procedury.

    • @Magda0404
      @Magda0404 5 лет назад +7

      dlatego poczekam az zniosa wizy.. o ile to zrobia..

    • @greenee04
      @greenee04 5 лет назад +13

      @@izaf.8453 a kto odpowiada za procent odmów? My sami sobie tych wiz nie odmawiamy jednocześnie nie uważam, że należy wprwadzać wizy mieszkańcom USA. UE wprowadza drobną opłatę za potwierdzenie statusu bezpieczeństwa i już masa biednych Amerykanów płakała pod postami CNN jak bardzo im to utrudni życie mimo że opłata wynosi kilka dolarów a uzyskany status ma bodaj 3 lata ważności. Jeżeli aplikacja online ich przerasta to strach pomyśleć co by było gdyby musieli przejść przez prawdziwy proces wizowy oraz zapłacić za to kilkaset dolarów

    • @MsMoniss
      @MsMoniss 5 лет назад +6

      Jedrula niestety się zgadzam. Aplikowalam co prawda juz chyba z 6 lat temu i to w Krakowie ale doświadczenie było też bardzo upokarzające. Było zimno, lało jak z cebra a cała procedura wstępnego oglądania dokumentów aby w ogóle wpuścili cię do budynku ambasady jest na dworze. Nawet daszku nie byli w stanie Polakom załatwić więc te wszystkie papiery i paszporty na tym deszczu..... dramat. Rozmowa była też słaba i w tonie "ty głupi polaczku na bank chcesz zostać". Nigdy więcej.
      Dzięki Bogu mam podwójne obywatelstwo i przysługuje mi ESTA.

    • @xiukn8
      @xiukn8 5 лет назад +3

      To nie jest wina rzadu tylko polakow. Otworzyly sie granice z eu, i co? Masowa emigracja na wyspy, do skandynawi czy niemiec. Teraz wyobraz sobie zniesienie wiz... cala masa polakow rzuca sie na „amerykanski sen” i zostaje tam na stale, a usa ma nadmiar nielegalnych imigrantow i bez tego.
      Wiec zamiast psioczyc na rzad, podziekujcie rodakom. Inne kraje nie maja wiz bo obywatele potrafia jechac na wycieczke i wrocic

    • @MsMoniss
      @MsMoniss 5 лет назад +5

      Ale American dream jest przereklamowany i w 21 wieku jak ktoś chce zostać nielegalnym imigrantem w stanach to ma coś nierówno pod kopułą. Wielce wątpliwe że aż tylu by się na to zdecydowało. A emigracja do innych krajów UE to kompletnie inny temat bo też na zupełnie innych warunkach się to odbywa.

  • @arturwojciechowski4722
    @arturwojciechowski4722 5 лет назад +39

    Uwielbiam Twoje "nie wiem" tak specyficznie akcentowane 😍

  • @specialed2167
    @specialed2167 5 лет назад +79

    Moja rozmowa z konsulem trwała całe 3 min. Dostać wizę dziś to nie problem. To nie to samo co kiedyś. Dziś jesteśmy bardziej postrzegani jako turyści, a nie emigranci.

    • @TheProfunek
      @TheProfunek 5 лет назад +4

      no pewnie, dlatego jako jeden z bodajże 3 krajów w europie nadal nie możemy swobodnie wyjeżdzać.
      myślisz że dżordżetta jest taka łaskawa?
      gówno prawda... turyści mogą sobie i tak jeżdzić a ona chce zablokować wyjazdy rodzinne i przeciętnych ludzi.

    • @nickxyx2879
      @nickxyx2879 5 лет назад +13

      @@TheProfunek Serio? xD Tej rozmowy w ogóle nie powinno być. Nawet Węgrzy, Litwini czy Estończycy mogą lecieć do Stanów tylko z dowodem osobistym. Nie pisz, że to nie problem, bo proces wydawania wiz do USA jest czasochłonny i jednak kosztuje trochę wysiłku. Uwierz mi, że jeśli Stany Zjednoczone podtrzymują obowiązek wiz z danym krajem to mieszkańcy tego kraju nie są postrzegani jako turyści.

    • @specialed2167
      @specialed2167 5 лет назад

      @@nickxyx2879 Dla ciebie ta szklanka jest najwidoczniej do polowy pusta, dla mnie do polowy pelna, bo wiem jak kiedys dostac wize do USA to byl PROBLEM. Ale ty widocznie nie masz o tym bladego pojecia.

    • @nickxyx2879
      @nickxyx2879 5 лет назад +4

      @@specialed2167 Nie mam o tym pojęcia? xD Ja również wiem, że kiedyś dostanie wizy było problemem, ale odwoływanie się przez Ciebie do przeszłości pokazuje tylko, że Twoje stanowisko nie jest zbyt silne. Na Łotwie i w Estonii wyjazd do USA na początku XXI wieku graniczył z cudem, było dużo gorzej niż w Polsce, a dziś Łotysze i Estończycy lecą sobie do Stanów bez żadnych formalności papierkowych.

    • @marcin8680
      @marcin8680 5 лет назад +2

      No jeżeli mieszkasz w Warszawie lub w Krakowie to może i to dla ciebie mały problem wyskoczyć sobie w przerwie na lunch załatwić wizę, ale wyobraź sobie że ludzie z innych miast muszą specjalnie brać urlop i wydawać dodatkowy hajs na dojazd, i ok może nie jest to jakiś wielki problem, ale jest to po prostu wku****jące że trzeba to robić oraz to że jesteśmy traktowani gorzej niż obywatele innych kraje EU mimo że wcale nie jesteśmy od nich gorsi.

  • @MrJuhss
    @MrJuhss 5 лет назад +6

    Jako osoba, która w liceum (6 lat temu) starała się o wizę, mam zupełnie inne doświadczenia. Jako że się uczyłam, zadawano mi pytania kto mnie utrzymuje, gdzie pracują moi rodzice, ile zarabiają. Do kogo jadę, gdzie on/ona pracuje. Bardzo upokarzające. Wizy nie dostałam, bardzo to przeżywałam, bo chciałam lecieć na chrzest bratanka, miała być matką chrzestną. Wtedy też powtarzano, że teraz łatwiej jest dostać wizę, że teraz mniej osób się stara, że to dobry moment. Teraz znów słysząc te same formułki i tak mam obawy, żeby ponownie się starać o wizę.

    • @agnieszkas1120
      @agnieszkas1120 5 лет назад +3

      Mogę powiedzieć, że miałam podobne doświadczenia. Starałam się wtedy o wizę do brata, tylko było to 9 lat temu, a teraz już 15 lat go nie widziałam :(... będę się teraz chyba starała 4 rok studiów, ale mam obawy nadal....

    • @ritave7644
      @ritave7644 5 лет назад +1

      Chore... Chcę jechać do wujka w następne wakacje, będę po 1szej klasie liceum. Boję się strasznie, co z tego wyjdzie...

  • @paradisenyc5712
    @paradisenyc5712 5 лет назад +161

    Party in the USA! 🎊

    • @Naukowiec44420
      @Naukowiec44420 5 лет назад +3

      @@klarasliwa9367 Raczej chodzi o to, że ktoś przeczytał opis :P

  • @alicjahajder6444
    @alicjahajder6444 5 лет назад +12

    Arlena, chciałabym Ci bardzo podziękowac, że uświadomiłaś mnie w kwestii oglądania reklam przed filmami ny YT

  •  5 лет назад +2

    O, następnym razem jak zostanę zalana pytaniami jak „pojechałam do USA bez wizy”, będę odsyłać do tego filmu ❤️ Dostałam mnóstwo takich pytań gdy kupiłam bilet jeden dzień przed wylotem i poleciałam do Los Angeles.
    Wiza turystyczna jest czymś co warto mieć nawet na zapas, procedura jest wykańczająca ale potem można już sobie latać jak się chce.
    Ja aplikowałam w Chinach i to była droga przez mękę. Chińczyków o wizę aplikuje baaardzo dużo (z czego połowę odrzucają), więc czekałam ponad miesiąc na spotkanie, a i tak były już tylko dostępne wczesne godziny poranne. Rozmowa też nie była krótka. Pytali mnie co robię w Chinach, jaki jest mój związek z tym krajem, ile i jak zarabiam, ile kosztuje moje mieszkanie i czy mieszkam sama (powiedziałam że z dwoma kotami ;)). Pan Amerykanin nawet zadał dwa pytania po chińsku żeby sprawdzić czy naprawdę studiuję po chińsku! Sama rozmowa trwała około 10 minut, ale na końcu usłyszałam „Enjoy your travel” 😁

  • @annaplaczkiewicz
    @annaplaczkiewicz 5 лет назад +30

    Ja mogę odpowiedzieć na jedno z zadanych Tobie pytań - a mianowicie czy można starać się o wizę mieszkając za granicą. Tak, można. Mieszkam w Danii i wizę załatwiłam w ambasadzie w Kopenhadze. Nie było żadnego problemu.
    Party in the USA!

    • @PaulinasPassions
      @PaulinasPassions 5 лет назад +2

      Ja tez skladalam wniosek za granica (Niemcy) i bylo to o wiele prostsze i klarowne niz w Polsce! Chyba tez o wiele taniej, bo z tego co pamietam to zaplacilam 70 Euro.

    • @margauxkol3875
      @margauxkol3875 5 лет назад

      @@PaulinasPassions O, fajnie wiedziec, bo ja we Francji i tez sie zastanawialam. Ludzie tutaj mowili mi, ze jesli na krocej niz trzy miesiace to wizy nie potrzebuje , ale chyba nie brali pod uwage, ze jednak obywatelstwo mam nadal polskie, wiec musze sie plaszczyc.

    • @elzbietabiel3308
      @elzbietabiel3308 5 лет назад

      Anna Płaczkiewicz - tak, potwierdzam, mieszkam od lat w Londynie i dwa miesiace temu dostalam wize do USA.( tez na 10 lat ).

    • @kingakot9264
      @kingakot9264 5 лет назад

      Przydatna informacja! Dzieki wielkie bo akurat sie nad tym zastanawiam😊

  • @MaciejWiercioch
    @MaciejWiercioch 5 лет назад +2

    Super film! Dorzucę kilka uwag, po już kilku przyznanych wizach :)
    1. W ambasadzie trzeba zachowywać się uprzejmie, ale normalnie! Mówić prawdę, zwięźle i z uśmiechem. Pracownicy ambasady są niemal jak psychologowie, widzieli już mnóstwo ludzi kłamiących lub coś ukrywających - i wyczuwają to na kilometr. Nie wyglądaj desperacko, głupio jak się nie dostanie wizy, ale świat się nie skończy. Bądź kulturalny(a), bądź sobą i nie powinno być problemów!
    2. Przyjeżdżając na wizie turystycznej trzeba mieć bilet w obydwie strony. Nie zawsze jest to weryfikowane, ale często urzędnik na lotnisku się o to pyta. Lecąc już do Stanów warto jest więc mieć wydrukowane potwierdzenie lotu powrotnego lub chociaż zapisane szczegóły lotu.
    3. Nawet kiedy będą "zniesione wizy" i wprowadzany będzie ruch bezwizowy, to chodzi o wizyty TURYSTYCZNE. Nie trzeba będzie wypełniać wniosków, płacić opłat za wniosek i jechać do ambasady, co jest oczywiście super! ALE kilka uwag odnośnie VWP/ESTA (ruchu bezwizowego):
    - nadal nie będzie można jechać *pracować* po zniesieniu wiz (turystycznych właśnie) bez uzyskania odpowiedniej do tego specjalnej wizy
    - nadal można dostać odmowę wstępu na lotnisku (lub porcie) po stronie USA
    - ESTA, którą się stosuje przy ruchu bezwizowym też może być odmówiona - np. jeśli komuś wcześniej odmówiono wizy zanim wprowadzono ruch bezwizowy albo gdy ktoś przesiedział pobyt turystyczny. Wtedy nadal trzeba wybrać się do ambasady
    - obecnie, na wizie B1/B2 wlatując do Stanów można dostać jednorazowy pobyt maks. do 6 miesięcy (na miejscu urzędnik decyduje ile czasu nam "wbije" do paszportu), a na ruchu bezwizowym będzie to maks. 90 dni
    A, i żeby przystąpić do ruchu bezwizowego, każdy kraj musi spełnić ten sam warunek: mniej niż 3% odmów wiz nieimigracyjnych (takich jak wizy turystyczne). Polska jest coraz bliżej tego progu, w 2018 było już tylko 3,99% odmów, więc jest szansa! Ale wszystkich dotyczą te same zasady i nie ma co liczyć na "specjalne traktowanie dla sojusznika", czy że "prezydenci powinni się dogadać".
    Powodzenia wszystkim!

  • @zUuulcia
    @zUuulcia 5 лет назад +4

    Na początku 2017 ja wraz moim chłopakiem też staraliśmy się o wizę turystyczną (którą zresztą dostaliśmy). Z tego co pamiętam, wspólna rozmowa w ambasadzie możliwa była tylko w sytuacji kiedy jest się rodziną, albo przy większych grupach (chyba, że coś nie doczytałam, ale to już po ptokach). Umówiliśmy się więc osobno, ale na ten sam dzień, co by było raźniej. Do pierwszego okienka podeszłam sama jako pierwsza, ale bardzo przemiła pani zauważyła, że jesteśmy razem i kazała zawołać mojego lubego, tak więc mimochodem i tak wszystkie okienka i rozmowę zaliczyliśmy wspólnie. Też byliśmy bardzo zdziwieni jak krótka i sprawna była sama rozmowa! Polecam i pozdrawiam panią z pierwszego okienka :)

  • @andrzejkucik
    @andrzejkucik 5 лет назад +173

    Ale kiedy składałaś wniosek w konsulacie w Krakowie, to stałaś półtorej godziny na polu, a nie na dworze ;)

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад +70

      Jestem ze Śląska. Stałam na dworze. :)

    • @TheMaurycy25
      @TheMaurycy25 5 лет назад +5

      @@ArlenaWitt bo widocznie na Śląsku chodziło się z pola na Dwór bo u nas w Galicji to z Dworu na pole się chodziło 😉

    • @laptopowiec78
      @laptopowiec78 5 лет назад

      Concordem sie wybrala!

  • @edytakowal3396
    @edytakowal3396 5 лет назад +7

    Warto tez wspomniec o tym ze w sytuacji gdy twoja wiza zostanie uszkodzona traci waznosc. Znaczy to ze musisz od poczatku aplikowac o wize tak samo jakbys nigdy jej nie posiadal, co za tym idzie placic ta sama kase i tym razem rowniez istnieje ryzyko ze jej nie otrzymasz.
    Tak wlasnie bylo w moim przypadku. Gdy przekraczałam inna granice pan straznik z pospiechu (glupoty, zlosci) wstawil mi stempel na mojej amerykańskiej wizie. Planowalam wybrac sie do USA za miesiac wiec postanowilam w razie czego skonsultowac sie z ambasada czy jest ok. Niestety, okazalo sie ze nie jest. Wyobraźcie sobie moja frustracje, wize na 10 lat mam dopiero od poltora roku a przez tego pana pozegnalam sie ze stanami na najblizszy czas. Pociesza mnie tylko fakt, ze zdazylam spedzic tam pol roku i zobaczyc wiekszosc miejsc ktore mnie interesowaly.
    Moral z tego taki ze pilnujcie swoich wiz bo nie rosna na drzewach 😬
    A wizyte w ambasadzie USA w Londynie wspominam bardzo milo. I nie mialam biletu powrotnego.
    Dziękuje za uwagę. Pa
    P.S. Arlena dzięki ci za twoje filmy ✌️ Have fun in NYC 🗽kocham to miasto

  • @wysysaczkrwi2312
    @wysysaczkrwi2312 5 лет назад +91

    Reklama długa na 6 minut. Zostawiamy i idziemy robić herbatkę.

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад +49

      Dziękuję za wsparcie i doceniam! :)

    • @aleksandrakwasnicka8765
      @aleksandrakwasnicka8765 5 лет назад +4

      Samo obejrzenie (nie pominięcie) reklamy ma znaczenie? Myślałam, że liczą się tylko kliknięcia.

  • @natibiernat6687
    @natibiernat6687 5 лет назад +1

    Ja opowiem 2 wydarzenia które się stały w mojej rodzinie. Pierwsza- moja siostra ma obywatelstwo amerykańskie i brała ślub. Tata starał się 2 razy o wizę miał on w tedy 52 lata Ale nie dali mu. Mój 1 brat miał już wizę z dziewczyną bo już byli raz w USA A 2 brat z dziewczyną dostali właśnie na to wesele. Było wpozadku wszystko, ale jak już polecieli zaczął się dramat. Moich braci zamknięto w takie większej celi z innymi takimi arabami itd. Na środku była dziura możecie się domyślać do czego służyła i bez jedzenia siedzieli tam już nie pamiętam 24h lub 48h moja siostra też coś starała się zrobić Ale nic się nie dało A ich dziewczynom dali do wyboru później czy chcą zostać w USA czy wracają do domu. Moi bracia nie są przestępcami, ale tak ich potraktowano. 1 dziewczyną została w USA wróciła się po miesiącu A 2 poleciała z moimi braćmi do domu po prostu cofnęli ich. Teraz nie mogą już polecieć do USA. Mój 1 brat miał w tedy 22 lata był ogromnie przerażony. Potraktowali ich jak zwierzęta...
    Może ta historia komuś pomogła A może nie.

  • @marcinskubis3487
    @marcinskubis3487 5 лет назад +3

    Akurat planuję wyjazd do Stanów w te wakacje, dziękuję Ci za ten film, wszystko mi się rozjaśniło, bo po przeczytaniu tylu rzeczy na ten temat w internecie nie wiedziałem nic :D

  • @bayou525
    @bayou525 5 лет назад +8

    W Krakowie przed konsulatem oczywiście stoimy na polu a nie na dworze:)

  • @mbjork
    @mbjork 5 лет назад +1

    Droga Arleno, dzięki Twojemu vlogowi udało mi się bezstresowo uzyskać wizę. Bardzo Ci dziękuję :-)

  • @ginevrabiro1
    @ginevrabiro1 5 лет назад +1

    Starałam się o wizę 5 lat temu, ale i tak odcinek obejrzałam, tak się wciągnęłam 😃
    A odnośnie rozmowy z pracownikiem konsulatu, to też u mnie trwała bardzo krótko - kilka minut. Pan był bardzo miły i zapytał gdzie lecę, w jakim celu i na jak długo. Ja mam rodzinę w USA i miałam ze sobą takie specjalne zaproszenie od krewnej, które jest potwierdzone przez prawnika w USA, natomiast pracownik konsulatu nie prosił o pokazanie tego typu dokumentu.
    Mniej przyjemną rozmowę miałam natomiast w Holandii, bo leciałam do Nowego Jorku z przesiadką w Amsterdamie. W Polsce na lotnisku nic się nie działo specjalnego, a tam pracownica amerykańska bardzo szczegółowo wypytywała o cel podróży, dlaczego, z kim, pytała o dokładny adres, u kogo się zatrzymuję, kim jest ta osoba dla mnie, zainteresowało ją też, że skoro studiuję (wtedy byłam studentką), to dlaczego mam bilet powrotny z USA na koniec września - powiedziałam jej, że rok akademicki w Polsce zaczyna się od października. Ogólnie pani była bardzo podejrzliwa, a rozmowa trwała ok. 10 min.
    W samych Stanach, już po wylądowaniu, też jest taka rozmowa z pracownikiem na lotnisku, gdzie sprawdzają odcisk palca itp., ale ta rozmowa nie była tak długa i pan tak mocno nie wypytywał.
    Pozdrawiam, super przydatny odcinek!

  • @KasiaK-lavend
    @KasiaK-lavend 5 лет назад +3

    Mnie w czasie rozmowy zapytano w jakich państwach byłam przez ostatnie kilka lat wykluczając Europę. Zdębiałam na początku, zaczęłam wymieniać spokojnie ale Pan ewidentnie czekał aż wymienię wszystko co było w paszporcie, który sobie wertował. Jak wymienilam ostatni kraj to się uśmiechnął i kiwnał głową, że ok i wszystko się zgadza :)
    PARTY IN THE USA 🌴 oj była niejedna 🌴

  • @Gosia9999
    @Gosia9999 5 лет назад +2

    Super przydatny filmik, bo w ciągu dwóch najblizszych lat zamierzam odwiedzic USA po raz pierwszy. Dzieki Arlena!

  • @susana474
    @susana474 5 лет назад +1

    Party in the USA! Super film, naprawdę rozwiał sporo moich wątpliwości i pomógł w pewnym stopniu spełnić marzenia. Życzę wspaniałych wrażeń w Nowym Jorku, czekamy na vlogaski. Miłego wieczoru 👯‍♀️❤️

  • @anula932
    @anula932 5 лет назад +14

    to uczucie kiedy cały dzień myślisz o aplikowaniu o wizę 'na zapas' (w przyszłym roku wycieczka, daj boże), a w subskrypcjach pojawia się taki film… :D

    • @wojtoosh
      @wojtoosh 5 лет назад +1

      dokładnie to samo u mnie :D

    • @margauxkol3875
      @margauxkol3875 5 лет назад +1

      Bo Google dzisiaj wie juz nawet o czym myslimy.

  • @DarekTestuje
    @DarekTestuje 4 года назад +1

    Witam, ja składałem wniosek o wize USA w grudzien 2019 opłatę się robi podczas założenia konta i wcisnieciu "umow spotkanie" podczas przechodzenia na kolejne strony w końcu jest opłata za wizę, nie trzeba już opłacać wizy za nim założy się konto, tez natarczywie szukałem i nie wiedziałem jak opłacić wizę przelewem on line, aż w końcu sam do tego doszedłem, tak jak w/w napisałem, tu Pani się pomyliła tłumacząc. Umówione spotkanie miałem możliwość już pójść po 2 tygodniach na spotkanie, wyrabiałem wizę w Warszawie na Pięknej, jeżeli ktoś jest przyjezdny to polecam parking podziemny na Pięknej 20 z którego skorzystałem za 6h postoju zapłaciłem 20 zł. A do konsulatu USA z parkingu jest 3 min drogi, bardzo blisko. W konsulacie zajęło mi od wejście do wyjścia ze wszystkim 40 min. a resztę czasu pochodziłem po warszawie z żoną.

    • @goliatgamee
      @goliatgamee 4 года назад

      Teraz wiza już jest niepotrzebna chyba na 2 miechy można bez wizy jechać

  • @edziar97
    @edziar97 5 лет назад +1

    Rok temu jak jechałam do Nowego Jorku, to składałam o wizę jakos 16.01, a na spotkanie się umówiłam na 22.01 i to nie była najwcześniejsza opcja z możliwych. Wiec w niektórych okresach pewnie dużo szybciej cały proces idzie, albo głupi ma szczescie i mi się udało 😂😂
    Tez się bardzo zdziwiłam, ze rozmowa bardzo krótka, ale pani dwukrotnie mnie zapytała co studiuje (na początku i na końcu rozmowy) i po co jadę, jakby chciała sprawdzic czy nie pogubię się w zeznaniach 😂
    Udanego wyjazdu ;)

  • @SarcasmIsMySecondName
    @SarcasmIsMySecondName 5 лет назад +2

    Mega! Zawsze chcialam wiedzieć jak to wygląda w praktyce i teraz już wiem :) Uwielbiam Twoje filmy! Merytoryczne with a twist

  • @urszulalipinska2967
    @urszulalipinska2967 5 лет назад +10

    Krótko zwięźle i na temat...😊❤️
    Przyslij kartkę 🙋

  • @judytagrodecka6528
    @judytagrodecka6528 5 лет назад +3

    Super materiał!
    Płatność za wizę możliwa jest nie tylko na etapie wypełniania wniosku DS-160. Możemy to zrobić również po jego złożeniu - w momencie umawiania się na spotkanie poprzez profil, o którym wspomina Arlena w pkt 3) opisu vloga. Nie każda metoda płatności wygeneruje nam natychmiast potrzebny nr opłaty, czasem będziemy musieli odczekać, zazwyczaj 1 dzień roboczy, nim płatność zostanie zatwierdzona i możliwy będzie wybór terminu spotkania. Pozdrowienia z NYC!

  • @MaresTheMartian
    @MaresTheMartian 5 лет назад +2

    TAK! Dzieki Arlena, jesteś najlepsza! ❤️

  • @bartoszf5043
    @bartoszf5043 5 лет назад +39

    Proste jak otrzymanie zaświadczenia A38 ;)

    • @Ryjeck49
      @Ryjeck49 5 лет назад +2

      A formularza różowego też?
      P.S. Moja ulubiona scena w ulubionej części ze wszystkich filmów o przygodach galów :)

    • @krissdevalnor9786
      @krissdevalnor9786 5 лет назад +1

      Asterix rzadzi!😉

    • @moshix2888
      @moshix2888 3 года назад

      XDDDDDD

  • @mirabout
    @mirabout 5 лет назад +6

    amerykanskie zeby: albo biale, albo zadne hahahhaha swietny film! konkretny, pomocny, ale jednoczesnie z humorem!

  • @Natalia_Alicja
    @Natalia_Alicja 5 лет назад +3

    Czy tylko mi cały ten proces, o którym mówi Arlena, przypomina słynnego questa z wiedźmina, w banku Cianfanellich? :D Tylko, w przypadku Arleny każdy był miły, a kto grał, ten wie, co działo się w tamtym świecie :D. Też nie planuje wyjazdu, do Stanów, a filmik obejrzałam do końca z czystej ciekawości :) I jak zawsze się nie zawiodłam :).

  • @nicolek7219
    @nicolek7219 5 лет назад +11

    Jedno powiadomienie i od razu lepszy dzień ❤️ pozdrawiam 😀

  • @withcigaretteinparis1328
    @withcigaretteinparis1328 5 лет назад +1

    *Taka mała informacja o rozmowie z osobami sprawdzającymi visy już w Stanach (w moim przypadku)*
    Ja leciałem do USA 4 lata temu, więc też się mogło trochę zmienić, byłem z bratem, ja nie byłem pełnoletni. (oboje rodzice musieli wypełniać z tym związane papiery, aby mógł polecieć z bratem wtedy już pełnoletnim) Lecieliśmy do Miami, trzeba było długo czekać w naszym przypadku bo jakoś z 2h jeżeli dobrze pamiętam, pytali nas do kogo lecimy, na ile i po co, właściwie tyle. Mieliśmy "dziwną sytuację" bo jechaliśmy na 2 miesiące i tam trochę ponad tydzień i pan w okienku troszkę był zmieszany gdy na pytanie "how long are you gonna be here?" odpowiedzieliśmy że 2 miesiące, a on stwierdził, że "but it's not 2 months, it's longer" więc jakby, trzymajcie się szczegółów na wszelki wypadek, bo nas przepuścili bez większego problemu, ale wiadomo, że różnie może być. Też swoją drogą, były w Miami przynajmniej maszyny w których można było "ominąć" osobę sprawdzającą wizę, ale w naszym przypadku chyba Polacy nie mogli z tego korzystać, więc musieliśmy przystąpić do rozmowy :p Raczej ogólnie nie ma co się tym stresować, jak ktoś coś jakieś pytanie to śmiało
    Jeszcze akurat o wizę aplikowaliśmy z mamą (brat już miał wizę, mama wyrabiała mimo że z nami nie leciała) w marcu, jakoś tak samo w kwietniu ją otrzymaliśmy, więc też w naszym przypadku czas Arleny się zgadzał, tak samo rozmawialiśmy dosłownie 3 minuty i tak samo otrzymaliśmy wizę na 10 lat.
    *Jakby co mamy rodzinę w USA, ale daleką, mówiliśmy otwarcie że jedziemy do kuzynki naszej cioci, a ostatecznie nawet się z nią nie spotkaliśmy, ja jej nie znam, brat też widział się z nią maksymalnie kilka razy*
    *_PARTY IN THE USA_*

  • @jezabelka
    @jezabelka 5 лет назад +14

    Ciekawostka dla kobitek 😎 Jeśli zdecydujecie się wyjść za mąż a posiadacie ważną wizę do USA na nazwisko panieńskie, wystarczy tylko wyrobić nowy paszport i można podróżować ze starym paszportem, przetłumaczoną na język angielski kopią aktu małżeństwa oraz nowym paszportem (wg informacji otrzymanej od oficera CBP i własnych doświadczeń). Mam nadzieję, że informacja się przyda :)
    Party in the USA 🇺🇸 🎇

  • @alicek6431
    @alicek6431 5 лет назад +1

    Super przydatne! Bede sie starac w przyszlym roku. Teraz o wiele mniej mnie to stresuje. Dzieki Arlena!

  • @nihilistycznyateista
    @nihilistycznyateista 5 лет назад +1

    Dla człowieka, który zapytał o przesiadkę polecam świetny film z Tomem Hanksem o tytule "The Terminal", który przedstawia taką właśnie sytuację - gdzie człowiek dotarł na lotnisko w Nowym Jorku, ale nie wolno mu go opuścić i wyjść na terytorium USA z powodu braku ważnej wizy (właściwie to była nieco bardziej skomplikowana sytuacja prawna, ale tak można to ująć w skrócie), ale mógł śmiało przebywać na samym lotnisku nieograniczoną ilość czasu i nikt go nie deportował, czy coś.
    A jako taką ciekawostkę dodam, że miałem okazję pracować jako elektromonter (tak, wiem, szumna nazwa, ale generalnie montowałem oświetlenie:P) i pracowaliśmy na kilku obszarach, z czego dwa były normalnie dostępne, na terenie Polski, ale dwa były poza punktem odpraw i zanim tam rozpoczęliśmy pracę - też musiałem czekać około miesiąca na wydanie specjalnej przepustki, choć nie musiałem do tego celu mieć paszportu i wizy, ale tylko dlatego, że jestem obywatelem Unii i ten obszar lotniska to tak zwana Strefa Schengen, czyli tak w świetle prawa nie tyle międzynarodowa, co międzyeuropejska, ale jest też strefa międzynarodowa - tyle, że tam przechodzi się przez inne bramki i 2 kolegów od internetu (w sensie kable rozprowadzali po obiekcie internetowe) mieli przepustkę i tam, choć procedura była jeszczez bardzioej skomplikowana, łacznie z dostarczeniem z jakiegoś tam sądu zaświadczenia o niekaralności.

  • @USAJoanna
    @USAJoanna 5 лет назад +4

    Oh! Skąd ja to znam. Przechodziłam przez to 3 razy. Dwa razy jako au pair i trzeci raz turystyczna. Mam nadzieję, że ostatni raz to będzie green card 😉
    Też się wybieram do USA tylko do Chicago we wakacje.
    Have a blasty blast in the city that never sleeps! 🇺🇸🌆🗽

    • @americanstyle6280
      @americanstyle6280 5 лет назад +2

      Fajnie, Chicago jest ciekawym miastem, napewno rodzina pokaze tobie piekne miejsca👍

  • @Vadere15
    @Vadere15 5 лет назад

    Podczas wizyty w ambasadzie USA w 2012 r. w związku z moją pierwszą (i, póki co, jedyną) wizą do USA musiałem przedstawić dokumenty potwierdzające odbywanie studiów (wiza na work and travel). Wśród nich znalazł się wydruk z USOSa wraz z nazwami przedmiotów i ocenami. Kiedy pan w okienku zauważył, że wśród przedmiotów jest lektorat z rosyjskiego, zapytał się mnie po rosyjsku, czy się uczę tego języka. Ogółem przez kilka minut rozmawialiśmy sobie po rosyjsku. Na koniec dosłownie jedno zdanie po angielsku. Wizę dostałem ;) Handlujcie z tym.

  • @lilyeriksen
    @lilyeriksen 5 лет назад +1

    Fun fact - mój wujek ma znajoma pracująca w ambasadzie i podobno mają z góry założone, ile wniosków odrzuca, ile wiz przyznają na 10 lat, na rok itp. Nie wiedziałam o tym w momencie aplikowania, dostałam wizę na raptem pół roku i juz snulam różne domysły dlaczego (akurat mam tam rodzinę, więc mogli się "bać", że się zadomowie 😂). A to po prostu taki prosty schemat, narzucony z góry. Zabawna sprawa.

  • @mikoajurbanski4928
    @mikoajurbanski4928 5 лет назад +1

    Super! Właśnie mam się za to zabrać, bardzo dziękuje!

  • @frmattmichalek
    @frmattmichalek 5 лет назад

    W Londynie cały proces wygląda jakoś łatwiej. Składanie wniosku jest identyczne. Opłata to 160 dolarów, czyli jakieś 120 funtów z groszami. Wejście do ambasady chyba łatwiejsze, ale swoje trzeba wystać, zależy od godziny umowionego spotkania. Samo spotkanie z dwoma pracownikami ambasady trwa łącznie ok. 5 minut... Bardzo przyjemne zresztą. Wpadki? Pomyliłem się w swoim peselu (sic!) i musiałem na nowo składać wniosek, jeszcze przed umówieniem spotkania, ale mądry system już pamiętał większość odpowiedzi. Błędy, jeśli wyjdą jakieś po zamknięciu wniosku, można poprawić w czasie rozmowy w ambasadzie.
    Przy ambasadzie jest Waitrose z parkingiem darmowym do dwóch godzin. Dla mieszkających w Londynie kierowców to informacja na wagę złota. Reasumując, więcej strachu niż to warte 😄. Stany? Polecam!

  • @kajakwiatkowska7043
    @kajakwiatkowska7043 5 лет назад +3

    GENIALNY FILM!!! naprawdę bardzo pomocny ❤❤❤

  • @mariva05
    @mariva05 5 лет назад

    Ja swoją wizę wyrabiałam w Arabii Saudyjskiej, także ci którzy nie mieszkają w Polsce, mogą śmiało ubiegać się o wizę w miejscu w którym obecnie mieszkają, wystarczy udać się do US ambasady. Również było tak szybko, 2/3 minuty rozmowy i wiza gotowa po 3/4 dniach. Powodzenia! :-)

  • @Czaijna
    @Czaijna 5 лет назад +3

    Temat jak na zamówienie :) Bardzo chętnie obejrzałabym vlog na temat kosztów pobytu w stanach (może w porównaniu do Londynu?)
    Pozdro

  • @borkor8042
    @borkor8042 3 года назад

    З першого разу потрапив на відео де в повному обсязі знайшов відповіді на всі свої запитання! Дякую!
    Dziękuję za taką pełnom opowiadke!

  • @klaudiakopczynska1599
    @klaudiakopczynska1599 4 года назад +1

    Skoro mamy służyć radą, to podzielę się swoim doświadczeniem z ubieganiem się o WIZĘ UCZESTNIKÓW WYMIANY. Zazwyczaj pierwszym problemem, jaki spotyka osobę chcącą pojechać np. na staż w ramach Erasmusplus lub z innych programów finansujących wyjazdy zagraniczne, jest dowiedzenie się jaką wizę potrzebują - studencką, czy uczestników wymiany. Jest to informacja, którą trzeba podjąć przed rozpoczęciem całego procesu wnioskowania o wizę, ale niestety nikt z ambasady nie może pomóc póki nie utworzy się konta na str traveldocs (z tego powodu moje ubieganie się trwa już prawie drugi miesiąc :/ ). Poniżej, w punktach, co musi zrobić Kowalski, by mu udzielono takiej wizy.
    1) poprosić instytucję przyjmującą Cię na staż, o wydanie dokumentu DS-2019. Mają na to ok. 3 tyg, ale potrzebują do tego Twoich dokumentów: kopię paszportu, potwierdzenie stanu konta w $ na kwotę min. 1500$ na każdy miesiąc pobytu, potwierdzenie finansowania z programu (np. z biura Erasmus), aktualne Cv, potwierdzenie wykupienia ubezpieczenia (takiego, które jest zgodne z wymaganiami uczelni/instytucji przyjmującej) oraz wypełniony i podpisany dok. Request for arragements.
    2)Po otrzymaniu nieszczęsnego DS-2019 odczytać z niego "numer programu" (tak, niestety tylko po to jest potrzebny ten dokument, przynajmniej na tym etapie).
    3) wykonać opłatę Sevis, wypełnić wniosek DS-160, gdzie będzie musiał wpisać nr programu (z DS-2019) i wprowadzić potwierdzenie wpłaty Sevis.
    4) Umówić się na spotkanie - od tego momentu zapewne wszystko przebiega zgodnie z opisem p. Arleny.
    Niestety strona ambasady w żaden sposób nie ułatwia dowiedzenia się, co po kolei należy wykonać. Gdybym miała taką wypunktowaną listę wcześniej, kosztowałoby to wszystko mnie stresu... :(
    Powodzenia wszystkim podróżnym :)

  • @TheGnommy1
    @TheGnommy1 5 лет назад +1

    Jeśli chodzi o Kraków, to przynamniej 3 lata temu, kiedy ja się starałem o wizę, można było przyjść wcześniej i zostało się przyjętym. Było napisane, że wyznaczona godzina jest tylko orientacyjna :)

  • @agatahelenamaj1358
    @agatahelenamaj1358 5 лет назад

    Moja przygoda starania się o wizę amerykańską można zatytułować "dobrzy lub szaleni ludzie są wśród nas". Otóż ja jako mieszkanka Zabrza bliżej było (nadal jest) do konsulatu w Krakowie. Był wtedy rok 1996 i nie było wniosków przez internet. Trzeba było pocztą zwykłą wysłać prośbę o przysłanie wniosku o wizę i załączyć do tej prośby kopertę zwrotną. Nie pamiętam jak długo czekałam, ale razem z wnioskiem była data kiedy mam się z nim wstawić. No i się zaczyna hardcor.... wtedy wiza kosztowała równowartość 20$, czyli jakoś około 50, czy 60 zł. Było to napisane małym druczkiem, ale wtedy jako młoda osoba kto by się przejmował małym druczkiem. Dotarło do mnie to dopiero kiedy stojąc w kolejce zauważyłam, że z pierwszego okienka kierowane się do drugiego, gdzie pisało jak byk KASA z naklejoną kartką ile trzeba zapłacić. W moim portfelu wiedziałam, że mam około 14zł. Zrobiło mi się tak gorąco i jedyne co mi przyszło do głowy, to odwrócenie się na pięcie i zapytanie się osoby stojącej za mną, czy ma pożyczyć ponad 40zł. Wiadomo jaką ta pani dała mi odpowiedź, nie mówiąc o minie....ale ja się nie poddałam i pytałam dalej następne osoby stojące w kolejce....no i podeszła do takiej starszej pani, a ona powiedziała, że da mi tyle ile ma....i miała tyle ile mi brakowało. Mina Pana w kasie była bezcenna, kiedy zaczęłam mu płacić grosikami, ale dostałam tą wizę, mimo że jechałam tam do rodziny, tylko na parę tygodni nie pamiętam jaki to był typ wizy. Po wylądowaniu w Chicago, trzeba jeszcze dostać wizę pobytową i mimo że Panu odpowiedziałam, że tylko będę 6 tygodni, dostałam na rok. Dobrej pani z Krakowa drogą pocztową oddałam pieniądze, także są na tym świecie dobrzy ludzie :)

  • @paulina.mleczko
    @paulina.mleczko 5 лет назад +1

    Super robota! Dzięki za ten filmik ;)

  • @mulson7784
    @mulson7784 5 лет назад +1

    1) Najczęstszym powodem odrzucania wniosków do USA w Polsce jest ich niepoprawne wypełnienie (zły wybór rodzaju wizy), a nie sytuacja majątkowa/rodzinna.
    2) Należy pamiętać, że mając wizę na 10 lat nie oznacza, że możemy przebywać w USA przez 10 lat. Maksymalny czas jednorazowego pobytu to 6 miesięcy.
    3) W przypadku przesiadki w USA, nawet nie opuszczając lotniska należy mieć amerykańską promesę wizową. Nikt nie wpuści nikogo do samolotu do USA bez wizy (nawet jeśli nie jest to nasza końcowa destynacja).

  • @Joe-et1qu
    @Joe-et1qu 5 лет назад +1

    Super 😉👍 napewno skorzystam z tych porad jak będę wybierać się do stanów. ☺️😁

  • @mask4491
    @mask4491 5 лет назад

    Najlepsza możliwa opcja to brak wizy. Jam miał rozmowę w zeszłym roku w konsulacie USA w Monachium. Jest generalnie tak jak mówisz, rozmowa trwa ze 3 minuty, co mnie max zaskoczyło (jako Polaka), że odbyła się ona po niemiecku (nic nigdzie nie zaznaczałem w jakim to ma być języku ale z racji miejsca i mojego polskiego obywatelstwa zakładałem, że będzie po angielsku i tak też się przygotowałem). Leciałem z pracy i za wizę płaciła moja niemiecka firma, więc musiałem temu chłopu z konsulatu wyjajić co tam będę robił ale pobieżnie i też dostałęm od razu informację, że wizę na 10 lat przyznano i mam czekać na paszport z wizą. Co do przesiadek to nie jest prawdą to, co mówisz. Wcześniej miała miejsce taka sytuacja mieliśmy mieć lot z Niemiec do Meksyku i Niemcy (bo nie potrzebują wiz do USA) latają normalnie z przesiadką na Florydzie (Miami). Po zasięgnięciu języka w konsulacie polskim w Monachium (wtedy nie mieliśmy jeszcze wiz) musiałem lecieć bezpośrednio z Europy do Mexico City (do Meksyku Polacy nie potrzebują wiz, wbijają pieczątkę z automatu i można być tam do pół roku). Jets tak, gdyż w momencie wyjścia z samolotu na teren lotniska jesteś już na terytorium USA a my nie mając wtedy wiz nie mieliśmy do tego prawa (zresztą cofnęliby nas już na lotnisu w Europie). Zaletą bycia z kraju, który potrzebuje wiz jest to, że dostajesz pozwolenie (już na lotnisku w USA) na pobyt na pół roku w paszporcie. Obywatele krajów, które nie potrzebują wiz, dostają pozwolenie na 3 miesiące (takowoż mieli wszyscy Niemcy, którzy z nami lecieli). I na koniec jeszcze jedna ważna rzecz: to, co potocznie nazywam wizą w moim poście, to jest tka na prawdę promesa wizowa. Znaczy to ni mniej ni więcej, tylko tyle, że jej posiadacz może próbować wjechać na teren USA. Wizę sensu stricte (czyli pozwolenie na pobyt) wbija nam żołnierz straży granciznej USA na lotnisku w USA (w przypadku Polaków 6 miesięcy) i to definiuje do kiedy legalnei mamy prawo przebywać na terytorium USA, każdy dzień dłużej, to nielegalne przedłużenien pobytu. Zdarzają się przypadki, w których ludzie są zawracani na granicy dopiero w USA (muszą czekać na pierwszy powrotny samolot) i żołnierze też mogą zrobić to bez podania jakiejkolwiek przyczyny.

  • @juliakasprzyk4809
    @juliakasprzyk4809 5 лет назад +2

    Nie wybieram się do Stanów w najbliższym czasie napewno, ale i tak oglądam z przyjemnością

  • @konradszymanowski9914
    @konradszymanowski9914 5 лет назад

    Ja na rozmowę czekałem niecały tydzień po wypełnieniu wniosku, więc różnie z tym bywa. I polecam przy ostatnim okienku podejść do pracownika, który mówi tylko po angielsku, jeśli jest kolejka, jako że większość ludzi obawia się rozmowy po angielsku, to do niego zazwyczaj tej kolejki nie ma, więc zaoszczędzicie czas. Ja spędziłem w ambasadzie 20 minut ze wszystkim 😊

  • @isabellone3311
    @isabellone3311 5 лет назад +1

    Do Stanów się nie wybieram, ale z sympatii do ciebie oglądam z zachwytem 😍😅

  • @morbid86
    @morbid86 5 лет назад +1

    Za możliwość oglądania twej mimiki twarzy dałbym się pokroić:) A i słucha się równie dobrze!

  • @pawelwojtas6776
    @pawelwojtas6776 5 лет назад

    Hej Arlena! Ktoś pytał jak wygląda ubieganie się o wizę za granicą.. ja składałem o wizę w Londynie, wszystko przebiegło dokładnie tak samo jak to opisałaś i cały proces również mnie zadziwił wspominając długość rozmowy z konsulem. Cały mój pobyt w ambsadzie nie trwał dłużej niż pół godziny. Jedyna rzecz , która się różni było czekanie na spotkanie. Ja nie musiałem czekać na spotkanie tak długo jak Ty, miałem listę dat i godzin , które mogłem sobie wybrać i najbliższa data była zaledwie kilka dni po złożeniu wniosku :) też wybrałem odbiór osobisty z firmy kurierskiej, w Londynie miałem takich firm aż trzy ;) pozdrawiam serdecznie.

  • @dawidebertowski7389
    @dawidebertowski7389 5 лет назад +3

    Mam wizę do USA, ale i tak obejrzałem filmik 👌

  • @tomaszkoper9770
    @tomaszkoper9770 5 лет назад +35

    Niespodzianka.
    Nie dostaliście wizy , tylko jej promesę.
    Wizę właściwą otrzymuje się w USA na lotnisku po przylocie podczas rozmowy z urzędnikiem.

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад +11

      Możliwe. Na dokumencie napisane jest visa, a nic więcej w Polsce dostać się nie da.

    • @paulinarodier9715
      @paulinarodier9715 5 лет назад +7

      To prawda. Maksymalnie mozna dostac 6 miesiecy pobytu od celnikow w USA, niewazne na ile dostalo sie “wize” w ambasadzie :) Moga rowniez wyslac z powrotem do domu

    • @gorgar6059
      @gorgar6059 5 лет назад +3

      @@ArlenaWitt Nie możliwe, tylko tak. Urzędnik na lotnisku po przylocie to pan życia i śmierci. Ma prawo Cię nie wpuścić jak krzywo na niego spojrzysz i będziesz mogła jedynie czekać w terminalu na jakiś lot powrotny do kraju. Ale takie akcje chyba rzadko się zdarzają w przypadku Polaków. Zresztą po przylocie np na JFK jest kolejka wizowiczów na godzinę stania, więc starają się dość szybko załatwiać klientów, 1 minuta max, wiec jeśli nie rozglądasz się nerwowo, nie gestykulujesz, nie oddychasz jak na K2 w strefie śmierci, to powinno być ok ;)

  • @asiaciso7088
    @asiaciso7088 5 лет назад +3

    W styczniu sama przechodziłam przez procedurę wizową do USA. Wniosek, jak wniosek, nie obyło się bez problemu debiutanta, ale wypełniłam. Natomiast to rozmowa nasunęła mi refleksje o sensie wizy, a dokładniej o jego braku. Ma być to system selekcji, kto może przebywać na terenie Stanów, a kto nie. W praktyce dostaje ją każdy (według tego co znalazłam w Polsce odrzuca się 3% wniosków), nawet niestety największe buractwo. Pan który stał za mną we właściwej kolejce do okienka, popchnął mnie ze słowami "idź Pani", ale to jeszcze nie było najgorsze, tylko naprawdę głośne komentarze niby "do siebie" w stylu: Podobno Polacy do Stanów nie chcą jeździć, a JA (czytaj Pan i władca tego świata) mam stać w kolejce. Co za problem tam z jakimś pogrzebem?. Miałam ochotę z tamtą wyjść bo było mi naprawdę wstyd. Pamiętajmy, że jesteśmy najwyraźniejszą wizytówką Polski za granicą. Postarajmy się być też najlepszą.

    • @marcinadamski2892
      @marcinadamski2892 5 лет назад +1

      Bardzo dobrze, że zwracasz na to uwagę, rzeczywiście powinniśmy starać się godnie reprezentować nasz kraj za granicą. Z drugiej jednak strony... myślisz, że inne narody, np. Amerykanie są tacy kulturalni? Mylisz się, często jest jeszcze gorzej niż u nas. Chamstwo jest wszędzie. Żadne kraje Europy Zachodniej wizy do Stanów nie potrzebują. Nie muszą jej wyrabiać także Czesi, Słowacy, Węgrzy, Litwini, Łotysze, Estończycy... wystarczy paszport. Tak, burakom z postsowieckich kołchozów też wystarcza paszport, tym pijanym Anglikom i Niemcom leżącym we własnych wymiocinach na trawnikach w Krakowie też wystarcza paszport. Tylko Polacy muszą przechodzić jakąkolwiek... "selekcję", mimo że Polska to w zasadzie jedyny konkretny sojusznik USA w tej części Europy. A ty umierasz ze wstydu z powodu kilku chamskich komentarzy paru ludzi wkurzonych kolejkami... Trochę więcej luzu i poczucia własnej wartości. Buraki polskie nie są gorsze od buraków amerykańskich :)

  • @chansikat
    @chansikat 5 лет назад +3

    Do osób które mieszkają zagranicą, jako rezydent na terenie UK co zaznaczyłem we wniosku, rozmowę miałem w ambasadzie w Londynie.Paszport mam polski. Procedura niemalże identyczna jak w Warszawie. Mnie zapytali jeszcze jak długo jestem w UK i dlaczego przyjechałem do Wielkiej Brytanii . Zdjęcie robiłem telefonem do wniosku D160 ale na rozmowę przyniosłem fizycznie wykonane w zakładzie fotograficznym. Uniknąłem tym samym takich komplikacji jak Arlena. Wiza na 10 lat.

    •  5 лет назад +2

      chansikat Ja też aplikowałam zagranicą - w Chinach i to była droga przez mękę. Czekałam na spotkanie około miesiąca a do tego strasznie mnie wypytywali. Co robię w Chinach, dlaczego tutaj aplikuję, jakie mam powiązania z tym krajem, gdzie mieszkam, ile zarabiam, ile płacę za mieszkanie… Musiałam udowodnić silny związek z tym krajem i cała rozmowa trwała z 10 minut. A podejrzewam że w Polsce tą wizę dostałabym w 3 minuty :/

    • @chansikat
      @chansikat 5 лет назад +1

      @ co za zaszczyt , jedna z moich ulubionych youtuberek odpowiedziała na mój komentarz :D To nie sarkazm ! Co kraj to obyczaj , ja też czekałem miesiąc nawet dłużej ale na traktowanie nie mogę narzekać.

  • @deltamoimzyciem6012
    @deltamoimzyciem6012 5 лет назад +1

    O matkoo, rok temu też składałam wniosek o wizę I również miałam problem ze zdjęciem. Z tym, że jestem osobą niepełnoletnią, w ambasadzie byłam sama (moi rodzice nie starali się o wize) I nie miałam żadnych pieniędzy przy sobie. Na szczęście mój tata bohater czekał przed budynkiem I szybciutko dał mi potrzebne pieniądze ;) + ciekawostka, że mężczyźni mają więcej pytań od kobiet (chyba były o pracy, z tego co pamiętam),

  • @patrycjastrzakowska8860
    @patrycjastrzakowska8860 5 лет назад +13

    Ja tydzień temu weszłam do Ambasady o 11:30 a wyszłam 11:42, wiza przyznana pytania: gdzie pracuje, gdzie jade i po co 🇺🇸😃 sama rozmowa może 2/3 minuty

  • @konskaporcja3889
    @konskaporcja3889 5 лет назад +3

    2:25 Nie ma wiz na 10 lat. Wizę dostaje się po wylądowaniu w immigration office. To co dostajemy w konsulacie/ambasadzie to tylko promesa wizowa.

  • @MrFaciio
    @MrFaciio 5 лет назад

    Dzięki za filmik, w ciągu najbliższych 10 lat zamierzam właśnie odwiedzić USA!

  • @fffffffffake
    @fffffffffake 5 лет назад

    20:55 - najczęściej odrzucane są wizy osób bezrobotnych oraz samotnych kobiet (w obawie, że jadą do USA znaleźć męża). To ostatnie to info sprzed kilkunastu lat, ale generalnie chodzi o to, żeby przekonać urzędnika, że masz zamiar wrócić do PL. Czyli, masz tu pracę, studia, żonę/męża itp.
    21:25 - wiza turystyczna jest na 10 lat, ale prawo pobytu max 6 miesięcy jednorazowo. To ustala urzędnik na lotnisku po rozmowie z tobą. Np. jeśli mówisz, że jedziesz tylko na 2 tyg, to urzędnik prawdopodobnie wbije prawo na 1 miesiąc. @Arlena Witt - jak wiza ma wygasnąć przed planowanym opuszczeniem USA, to żaden urzędnik nie da prawa pobytu na dłużej, niż jest ważna wiza (lub paszport)
    22:05 - 2 urządzenia to nikt się nie czepia. Jak masz więcej, to musisz udowodnić, że nie przewozisz ich na handel.
    22:33 - zapewne chodzi ci o H1B. Musisz mieć pracodawcę w stanach, który ci to "zasponsoruje". Wnioski składa się chyba do końca marca w danym roku, potem ok czerwca masz odp. czy się kwalifikujesz i jest losowanie spośród wszystkich zakwalifikowanych w całych stanach. Szanse na "wygraną" są ok 20% (zależy od ilości wniosków w danym roku) i potem w okolicach października możesz zacząć pracować.
    23:20 i 25:48 - normalnie można iść do jakiejkowiek amykańskiej ambasady na całym świecie.
    24:14 - pracownicze np. H1B lub udział w loterii na zieloną kartę. Sam udział w loterii jest darmowy i można składać wniosek co roku. Szanse na "wygraną" to ok 2%. Potem trzeba zapłacić kilka tysięcy $ i przejść weryfikację.
    24:20 - bycie karanym za przestępstwa, ściganym listem gończym, terrorystą, chorym na chorobę zaraźliwą lub przekroczenie czasu w USA na poprzedniej wizie
    24:30 - urzędnik imigracyjny (na lotnisku) może odmówić wjazdu np. jeśli na wizie turystycznej powiesz, że przyjechałeś do pracy. Ogólnie chodzi o to, żeby go przekonać, że wyjedziesz z USA w planowanym terminie. Bilet powrotny BARDZO w tym pomaga i warto go mieć, chociaż oficjalnie nie jest wymagany dla Polaków.
    26:39 - nie ma różnicy czy masz krewnego. Wręcz może to być kłopotliwe, bo istnieje większa obawa, że zechcesz u niego zostać na stałe nielegalnie.

  • @serenitylapalma
    @serenitylapalma 5 лет назад +1

    Ja się pomyliłam i zaznaczyłam że jestem politykiem... Było śmiesznie i w Warszawie porozmawiałam z Panem konsulem po niemiecku. 😂

  • @Jessamine90
    @Jessamine90 5 лет назад

    Kiedyś byłam w ambasadzie i kobieta (na oko, koło 50 lat) wykłócała się w okienku obok bo nie dostała wizy. Z tego co usłyszałam to nie pracowała, nie miała rodziny w Polsce, tylko córkę mieszkającą w Stanach. Wydaje mi się, że to może być najczęstszy powód odmowy - jeśli nie masz nic co Cię trzyma w Polsce i istnieje duże ryzyko, że zostaniesz tam na stałe.
    Znam też inny przypadek, moja przyjaciółka zna dziewczynę, która starając się o kolejną wizę powiedziała w ambasadzie, że poprzednio będąc w Stanach na wizie turystycznej pracowała (wiza turystyczna nie uprawnia do pracy w Stanach) i dlatego jej odmówili.
    Warto też wiedzieć, że to że mamy wizę nie znaczy, że zawsze nasz wpuszczą na teren Stanów. Znajomy mojego taty pracował w Stanach (ale nie posiadał wtedy jeszcze obywatelstwa) i jechała do niego żona i miała przy sobie wszystkie swoje dyplomy ze studiów, było "widać, że będzie się starać o pracę". Tylko, że z tego co kojarzę, miała wtedy jeszcze tylko wizę turystyczną. I dostała zakaz wjazdu przez najbliższe kilka lat (chyba 5, może 10). Teraz oboje już mieszkają w Stanach.

  • @michagasiorowski4986
    @michagasiorowski4986 5 лет назад

    Myślę, że sporo osób wyjeżdża na wizę J1 na work&travel, a, że sam wczoraj taką wizę otrzymałem, to tylko dodam, że procedura jest generalnie taka sama, tylko rozmowa przy okienku wtedy będzie po angielsku, chyba nie ma możliwości mówienia po polsku. W okienkach czasami siedzi konsul i/lub jego prawa ręka, więc można ich spotkać. Polecam nie czytać zbyt wiele opinii w Internecie na temat rozmów w abasadzie, bo często ludzie piszą głupoty. Ja osobiście doczytałem się, że wszyscy są niemili i neutralni, tymczasem moje rozmowy przy okienkach nie dosyć, że trwały po trzydzieści sekund(!), to każda jedna była bardzo przyjemna. Mnie pytali tylko o zawód moich rodziców. Dodam jeszcze, że jak składałem wniosek bodajże 15 marca, to wyświetliło mi się, że data kolejnej możliwej wizyty to 22 marca, więc tylko tydzień później. Także to zależy jak leży, czasami tydzień, czasami miesiąc. :)

  • @Androidgamesthebest
    @Androidgamesthebest 5 лет назад

    Krótko mówiąc czekam na kolejne produkcje! ☺️💲

  • @kasiak1288
    @kasiak1288 5 лет назад

    Wiza B pikus... gorzej jak się starałam o wizę pracowniczą L1 - czyli skierowanie przez firmę do pracy w USA. Okazało się, ze nie zabrałam jakiegoś świstka z miliona papierów i listów rekomendacyjnych... Musiałam zdążyć donieść jeszcze przed zakończeniem godzin przyjęć (jakoś między 11 a 13). Miałam tez problemy ze zdjęciem. Ale to fakt ze na obu rozmowach od razu mi powiedziano ze dostałam wizę. Co do języka, ja po angielsku ale znajomy nic nie zaznaczał na formularzu ale zaczął mówić po polsku i „konsul” łamanym polskim z nim rozmawiał :)

  • @juulia8802
    @juulia8802 5 лет назад +1

    Jak okazało się ze dostałyśmy wizy z koleżanka to nasza reakcja na końcu rozmowy była taka sama😂 Btw super filmik❤️

  • @t_vulgaris
    @t_vulgaris 5 лет назад +2

    O mój Boże leżę i kwiczę! ❤ Marzyłem o tym odcinku, doceniam, dziękuję i kocham! 🌌 Like w ciemno!

  • @kingadeja3225
    @kingadeja3225 5 лет назад +1

    Ja przy pierwszym spotkaniu ze wszystkimi w Ambasadzie rozmawiałam po polsku, a za drugim razem już po angielsku. Różnica pomiedzy spotkaniami to ok. 2 lata. Wydaje mi się, że jest to losowe, chyba że ktoś zaznaczył wcześniej, że nie mówi po angielsku 🤗

  • @krzysztofzet723
    @krzysztofzet723 5 лет назад +1

    Party in the USA. Super vlog, jak zawsze. Pozdrawiam. :)

  • @tennisfan8883
    @tennisfan8883 5 лет назад +37

    Odechciało mi się jechać do USA... Zachodu więcej, niż jakby się jechało do Korei Północnej.

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад +14

      To, co jest czegoś warte, nie może być łatwe. Tak jest ze wszystkim.

    • @szymonf5554
      @szymonf5554 5 лет назад

      Nie ma tak dużo roboty, ale "samo" się nie zrobi. W każdym razie warto :)

    • @Qba878
      @Qba878 5 лет назад

      @@ArlenaWitt bardzo dobrze powiedziane.

    • @user-ln3kc
      @user-ln3kc 5 лет назад

      Arlena Witt Nothing worth having comes easy.

    •  5 лет назад +5

      Ale wiza jest na 10 lat, więc warto raz się przemęczyć żeby potem móc bezproblemowo sobie latać tyle ile się chce ;)

  • @112qazzaq
    @112qazzaq 5 лет назад +2

    Party in the Usa, moje ubieganie to wniosek w sobote, spotkanie we srode !!!!! (kolejka na 30min stania plus 2 mile panie w okienkach po max 5 min i po klopocie) potem czekanie 10 dni bo tnt poyebalo terminy

  • @gabrielakaza3637
    @gabrielakaza3637 5 лет назад +1

    Dzień dobry. Oglądam panią od dawna. Bardzo lubię pani filmy i przyjemnie mi się je ogląda. Przez długi czas zastanawiam czy i jaka jest różnica między Have you got...?/No, you haven't. a Do you have...?/No, you don't.

    • @ArlenaWitt
      @ArlenaWitt  5 лет назад

      Jest o tym rozdział w mojej książce. Można ją przejrzeć i kupić na stronie arlena.altenberg.pl

  • @mareklitwin
    @mareklitwin 5 лет назад

    Ubiegałem się o wizę 10 lat temu. Proces wyglądał bardzo podobnie, rozmowa też. Wtedy, przynajmniej dla mnie, było łatwo. Teraz widzę, że nawet łatwiej.

  • @Aleksander_Konieczny
    @Aleksander_Konieczny 5 лет назад +1

    Party in the USA

  • @wojciech666666
    @wojciech666666 5 лет назад

    Witam,
    Mam jedną uwagę co do konieczności posiadania wizy USA w przypadku podróży z przesiadką na amerykańskim lotnisku.
    Mianowicie, w kwietniu 2018 leciałem na Dominikanę z przesiadką w Nowym Jorku. Otrzymałem na infolinii operatora ambasady (to nie jest bezpośrednia infolinia ambasady, a jedynie tego portalu z wnioskami) informację że wiza USA jest konieczna, jeśli plan podróży zakłada przesiadkę np. w Nowym Jorku lub Atlancie. Tak więc, może nie było to konieczne, ale wiza jest na 10 lat, więc można śmiało planować dalsze wakacje :)
    pozdrawiam Autorkę i dziękuję za ciekawe filmy doprawione świetnym humorem :)

  • @Anna-xi8ve
    @Anna-xi8ve 5 лет назад +1

    Yey, nowy filmik 💙💜😍😍

  • @ola-qt6bv
    @ola-qt6bv 5 лет назад +10

    Nazwałam kotkę twoim imieniem 😘
    ps: ciekawe kiedy zacznie śmigać po angielsku 🤣

  • @tuvo8293
    @tuvo8293 5 лет назад +1

    Arleno, wspominasz na końcu, że ''visa'' czyta się przez /s/, a nie przez /z/. Słowniki w Internecie (Longman i Oxford) mówią, że /z/. Pozdrawiam i dziękuję za bardzo ciekawy materiał! :)

    • @mariah27
      @mariah27 5 лет назад

      Z "z" też jest poprawnie ;)

  • @marzenatg8489
    @marzenatg8489 5 лет назад

    Nie lecę do USA ale filmik obejrzałam z ciekawości :) jak mówiłaś o "stąpaniu po amerykańskiej ziemi" to przypomniał mi się film Terminal z Tomem Hanksem :)

  • @youngteenager7112
    @youngteenager7112 5 лет назад

    Hej! Do następnego q&a: kiedy rozpoczęłaś naukę angielskiego? Umiesz jeszcze jakiś język? Co zrobić jeśli pani od angiekskiego każe mi słowo know czytać /knoł/ zamiast /noł/ ? Jak i kiedy przygotowujesz się do odcinków?

  • @TheGnommy1
    @TheGnommy1 5 лет назад

    Z odcinka wynika, że jak wiza turystyczna wygaśnie, to można jeszcze pół roku przebywać w USA po wygaśnięciu. Ale skoro już przedłużyłem sobie pobyt, to chyba oznacza, że już nie będę mógł drugi raz wjechać na teren Stanów :)

  • @MarioMotoVlog
    @MarioMotoVlog 5 лет назад +1

    Spoko film ,musze spróbować

  • @wietlasy
    @wietlasy 5 лет назад +1

    Przechodziłem podobną procedurę w styczniu. Co do zdjęć miałem podobną przygodę - też system przyjął, ale pani w okienku uznała, że tło nie dość białe. Ale jakby tego było mało - fotobudka była zepsuta :((( ale na spotkanie czekałem tylko tydzień.

  • @NoBody-yu4bi
    @NoBody-yu4bi 5 лет назад

    Ja robiłem w tamtym roku w Krakowie. Szczerze to nie rozumiem czemu ludzie tak boją się tej całej procedury. Wypełniasz formularz, jedziesz do Krakowa/Warszawy, procedura bezpieczeństwa, dajesz wniosek, później na odciski palców no i na koniec do konsula. Mi w Krakowie trafiła się taka "duża" Pani, bardzo miła. Cała akcja trwała jakieś 20 minut.

    • @nicolasfisher6589
      @nicolasfisher6589 5 лет назад

      Taka w okularach? jak tak to byłem u tej samej rzeczywiście luzarska kobieta jej amerykański śmiech powala :)

  • @mdkcjtl5523
    @mdkcjtl5523 5 лет назад

    I’m From Washington D.C. and welcome all to the USA 🇺🇸

  • @szyna91
    @szyna91 5 лет назад +1

    ciekawe czy miałabym problem dostać wizę, bo jak wyrabiałam paszport w zeszłym roku to system nie chciał przyjąć moich odcisków palców :P na szczęście w przypadku paszportu nie trzeba wszystkich, więc w końcu przeszedł odcisk kciuka, ale Pani w wydziale paszportowym była bardzo zaskoczona, że moje odciski są "za słabe" dla systemu :D
    na Party in the USA na razie mnie nie stać, ale film i tak obejrzałam z ciekawością :)

    • @tokenlau7519
      @tokenlau7519 5 лет назад +1

      Moze biegasz z karabinem w lesie, bo wtedy sie odciski scieraja, partyzancie jeden. ;)
      BTW, w ten sposob poznawano kto dzialal zbrojnie podczas wojny domowej w Jugoslawii, sprawdzano kto ma wytarte odciski od noszenia karabinu.

  • @polaphoto8137
    @polaphoto8137 5 лет назад

    Dziękuję za ten film. 😘

  • @BM-ss2zy
    @BM-ss2zy 5 лет назад

    Ubiegałem się o wizę do Chin ale w konsulacie w Bratysławie i z tego doświadczenia mogę powiedzieć, że widocznie przygody ze zdjęciami zdarzają się nie tylko w amerykańskich ambasadach. Co prawda nie ja miałem ten problem a jakaś Słowaczka, ale niestety automatu do zdjęć nie było a do tego sama placówka znajduje się trochę w ciężko dostępnej części miasta.

  • @emiliat1326
    @emiliat1326 2 года назад +1

    Bardzo mi pomogłaś :)

  • @patrycjakrawiecka6379
    @patrycjakrawiecka6379 5 лет назад

    Co do tego, co oni szukają w paszporcie. To masz racje, patrzą gdzie byliśmy. Jeśli bylibyśmy w krajach, które USA, delikatnie mówiąc nie akceptuje, to możemy zapomnieć o wizie :) siedząc 1,5h już na lotnisku w chicago w celu weryfikacji mojej zielonej karty dowiedziałam się wszystkiego :D

  • @kaszaaana
    @kaszaaana 5 лет назад

    Ja gdy byłam fotografem dokumentowym brałam za zdjęcie 20 zł i nigdy nie miałam zwrotu (hehe), a to dzięki ręcznemu wybieleniu tła.

  • @1234anulka
    @1234anulka 5 лет назад +3

    Mieszkam od 2lat w USA ale filmik z checia obejrzalam. Pozdrawiam z CT :-)

    • @kevinpioggt3326
      @kevinpioggt3326 5 лет назад

      Masz tam rodzine ?

    • @1234anulka
      @1234anulka 5 лет назад

      Rodziny nie mam w USA ,wyjechalam na wize k1(czyli wiza narzeczenska)

    • @kevinpioggt3326
      @kevinpioggt3326 5 лет назад +1

      @@1234anulka a na czym ta wiza polega i czy ciezka ja dostac