Tutaj Piotr, ten co już jest bez dredów. Teraz dostrzegam, iż zaiście moje oddzielenie od wspólnoty, miało najgorszy wpływ na mnie samego. To, co mówi Radek od 13:30 do 14:15, powinienem w szczególności usłyszeć, ale nie usłyszałem, bo byłem wtedy w Anglii, oddzielony od Kościoła. Popełniłem wtedy następujące grzechy: Po pierwsze - nie zabiegałem o odnawianie Ducha Świętego. Dlatego nie był on obecny w moim sercu, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że stałem się "letnim", duszewnym chrześcijaninem. Po drugie, co jest konsekwencją pierwszego - moje finanse lokowałem na to co podoba się Mi, a nie Bogu. Ponieważ moje serce stało się "cielesne", i zacząłem myśleć kategoriami tego świata, zamiast w sposób duchowy. Nie idźcie tą drogą! Stawiajcie na Jezusa!
Tutaj Piotr, ten co już jest bez dredów.
Teraz dostrzegam, iż zaiście moje oddzielenie od wspólnoty, miało najgorszy wpływ na mnie samego. To, co mówi Radek od 13:30 do 14:15, powinienem w szczególności usłyszeć, ale nie usłyszałem, bo byłem wtedy w Anglii, oddzielony od Kościoła. Popełniłem wtedy następujące grzechy:
Po pierwsze - nie zabiegałem o odnawianie Ducha Świętego. Dlatego nie był on obecny w moim sercu, co w konsekwencji doprowadziło do tego, że stałem się "letnim", duszewnym chrześcijaninem.
Po drugie, co jest konsekwencją pierwszego - moje finanse lokowałem na to co podoba się Mi, a nie Bogu. Ponieważ moje serce stało się "cielesne", i zacząłem myśleć kategoriami tego świata, zamiast w sposób duchowy.
Nie idźcie tą drogą! Stawiajcie na Jezusa!
Dzięki Piotrze. Serdecznie pozdrawiamy.