Potrzebowalam tego filmiku i tego slowa, ze musimy sie tego po prostu nauczyc. Swoja pasje przekułam w dodatkowy dochód, dzięki temu drugi miesiac z rzędu odlozylam 500 zl na konto oszczednosciowe, starcza mi na rachunki i spie bez stresu „co bedzie jak cos sie stanie…”. Odmówiłam sobie kilkunastu zakupów zadając sobie Twoje pytanie „czy gdybym nie zobaczyla tego w internecie to chcialabym to miec?”, twardo mowie sobie, ze tego nie potrzebuje albo juz mam cos takiego/cos podobnego. Po wyplacie place najpierw sama sobie i z osoby z burczącym brzuchem pod koniec miesiaca i bezsennoscia, mam juz ten malutki 1000 zl oszczędnosci oraz rozsądną lodowke i spiżarnię. Zmieniłaś moje zycie na lepsze w ciągu półtora miesiąca. Duzo przede mną pracy, ale przepadlabym gdyby nie Twoj kanał. Szczególnie, ze jest po prostu ludzki… dziękuję!
Dziękuję za te piękne słowa ❤ Podziękuj samej sobie, bo miejsce, w którym dzisiaj jesteś to tylko twoja zasługa. Ja tylko odrobinę ci w tym pomogłam, dałam kilka wskazówek, a ty zrobiłaś całą resztę ♥️
Emocje w finansach to ostatnio moj ulubiony temat i napewno sie tutaj tez pojawi. Przekonania wyniesione z domu zapisuje na listę tematów do przygotowania w najbliższym czasie 👌🏻🙌🏻
@@trenerka_oszczedzania U mnie to było 80%, już nie muszę odwiedzać froga tylko wybieram inne aktywności, już nic nie muszę nikomu udowadniać i zadowalać.
Beatko super film . Teraz czekam na film czemu trudno Ci oszczędzać . U mnie powód nr 1 ustawiłam sobie za dużo celi i kopert , w które wkładam pieniądze. Potem się frustruje, że muszę podebrać .
Dziękuję za komentarz ❤️ Jeśli masz chęc wydania pieniędzy, to spraw, żeby nie były one tak widoczne. Swietnym pomysłem jest konto oszczędnościowe w innym banku, lokata.
Bardzo dobry film ✨️ z wielką chęcią obejrzałabym film co zrobić jak dochodzimy do ściany - wydaje nam się, że nie da się już ulepszyć tego jak nasz budżet domowy wygląda, jak wtedy ruszyć z miejsca :)
Dzień dobry, ja gdzieś od wiosny próbuję prowadzić budżet metoda kopertową i kompletna klapa. Nie wychodzi, jestem na rencie rodzinnej i nie wchodzi w grę dodatkowy zarobek z powodów zdrowotnych. Co sobie założę jakis cel, nie wychodzi bo pieniądze lecą jak woda. Wkładam do kopert ale juz w pierwszym tygodniu wydam większość kopert. Czekać caly miesiąc na następne pieniądze to dla mnie za dlugo. Zaczyna brakować w którejś kopercie to podbieram z tej w które miały byc oszczednosci. Teraz planuje podzielić pieniądze na tygodnie, tak mi podpowiedziała znajoma i zobaczymy. Generalnie zbyt duże ceny w sklepach a do tego ciągle wyskakują jakieś koszty związane z leczeniem i te koszty sa dla mnie zbyt duże. A wydatki w aptece to szok. Co robić? Pozdrawiam😊
Być może ta forma budżetu po prostu nie jest dla ciebie. Druga kwestia, być może kwoty, które wkładasz do kopert są zbyt duże w stosunku do twoich aktualnych możliwości finansowych. Powiedz mi, czy spisujesz swoje wydatki?
Cześć, tak zaczęłam spisywac wydatki i po analizie widzę że najwięcej pieniędzy idzie mi na zdrowie. Mam niestety problemy i zmuszona jestem bardzo często korzystac z opieki prywatnych lekarzy, ponieważ albo w jednym przypadku lekarz z przychodni nie leczył mojego chorego kolana tak jak powinien a prywatny już tak- trudno zyc i poruszać się jak boli kolano( kości to śliny bol) a po drugie terminy zabiegów to conajmniej rok a ja cierpię na bol dziś a nie za rok , wiec znowu zabiegi prywatnie . Dochodzą do tego prywatne kosztowne badania takie jak np rezonans i po pieniadzach. To kolano to tylko jeden z przykładów. Do kopert z kolei wkladalam właśnie małe sumy , myśląc naiwnie że wystarczy na miesiąc a nie wystarczyło i dlatego podbierałam np Do kategorii dom włożyłam 50 zł a same tabletki do zmywarki kosztowały mnie 80 zł to duża paka to prawda ale oprócz tabletek pare innych rzeczy się skończyło i tak poległam z kopertami. Pozdrawiam😊
@@mariaproniewicz8261 Wiem, że koszty leczenia są ogromne i na tym cięzko jest zaoszczędzić. To co mogę ci polecić z własnego doświadczenia i doświadczenia moich bliskich, to łączenie wizyt u tego samego lekarza prywatnie i na nfz, żeby robić droższe badania. Warto podpytać lekarza, powiedzieć jaka jest sytuacja i może w tej sposób uda ci się zrezygnować choćby z cześci kosztów.
@@mariaproniewicz8261 Wrócę jeszcze do kapsułek. Nie zawsze korzystanie z promocji się opłaca i tak było w tym przypadku. Ile realnie zaoszczędziłaś na kapsułkach? To opakowanie wystarczy ci pewnie na kilka miesięcy, więc miesięcznie zaoszczędziłaś kilka złotych. Niby skorzystałaś z promocji ale budżet się rozsypał, czyli nie wyszłaś na tym najlepiej. Jeśli nie masz zapasu pieniędzy, żeby kupować większe ilości kapsułek czy środków do prania, to lepiej trzymać się założonych na te wydatki kwot.
Nie lubię jesc fast food na mieście, żadnych lodów, gofrów,kawy,piccy,ciasta z cukierni.Do fryzjerski chodzę raz w roku,a paznokci nie lubie robić, ogólnie wyznaję minimalizm,i mam obecnie malo ubrań bo przytylam i te male ubrania dalam koleżance dla siostry.W domu zawsze sa niespodziewane wydatki, dlatego potrzebna jest nam poduszka finansowa.Dla mnie najważniejsze jest to że mam dom bez kredytu,samochod bez kredytu.Nie potrzebuje zyc ,,na pokaz,,ani dla rodziny ani dla sąsiadów 😂
Nie trzeba ze wszystkiego rezygnować żeby budować oszczędności. Najważniejsze jest robienie tego, co jest z nami spójne, zgodne z priorytetami i z czym wy czujecie się najlepiej 👌🏻
Nie mam problemu z oszczedzaniem , również moje dzieci potrafią zaoszczędzić kieszonkowe na swoje potrzeby.Nigdy nie wydaja na słodycze, napoje czy czipsy.Ucza sie ze trzeba realizować swoje marzenia powoli i skutecznie.Zauwazylam że zakupy bez listy zakupów,na głodnego powoduja większe wydatki .Również zakupy przez internet to najgorsza rzecz,bo oczy kusza i człowiek kupuje konpulsywnie.Dlalatego unikam patrzenia na allegro,czy latania po sklepach z ciuchami.Nawet w tym roku chodzilam w jednych sandalkach cały sezon letni, chociaż kusilo mnie by kupić drugą parę.Moi tescie nie potrafia nic zaoszczędzić i wydaja na bzdurne zakupy wszelkie oszczędności.Rowniez teściowa dużo jedzenia wyrzuca.Moj maz nie potrafil oszczędzać,musialam go tego nauczyć po ślubie.
Chodzenie na zakupy czy przeglądanie stron z nudy, to jedna z najczęstszych przyczyn impulsywnych zakupów. Wiec lepiej nie wystawiać się na pokuszenie :D Ile lat, jeśli mogę wiedzieć mają twoje dzieci?
Potrzebowalam tego filmiku i tego slowa, ze musimy sie tego po prostu nauczyc. Swoja pasje przekułam w dodatkowy dochód, dzięki temu drugi miesiac z rzędu odlozylam 500 zl na konto oszczednosciowe, starcza mi na rachunki i spie bez stresu „co bedzie jak cos sie stanie…”. Odmówiłam sobie kilkunastu zakupów zadając sobie Twoje pytanie „czy gdybym nie zobaczyla tego w internecie to chcialabym to miec?”, twardo mowie sobie, ze tego nie potrzebuje albo juz mam cos takiego/cos podobnego. Po wyplacie place najpierw sama sobie i z osoby z burczącym brzuchem pod koniec miesiaca i bezsennoscia, mam juz ten malutki 1000 zl oszczędnosci oraz rozsądną lodowke i spiżarnię.
Zmieniłaś moje zycie na lepsze w ciągu półtora miesiąca. Duzo przede mną pracy, ale przepadlabym gdyby nie Twoj kanał. Szczególnie, ze jest po prostu ludzki… dziękuję!
Dziękuję za te piękne słowa ❤ Podziękuj samej sobie, bo miejsce, w którym dzisiaj jesteś to tylko twoja zasługa. Ja tylko odrobinę ci w tym pomogłam, dałam kilka wskazówek, a ty zrobiłaś całą resztę ♥️
Hej Beatko - ten temat to parę części byś mogła zrobić. Płacenie sobie, emocje w finansach, złe wzorce z domu itp. też ma to wpływ znaczący.
Emocje w finansach to ostatnio moj ulubiony temat i napewno sie tutaj tez pojawi. Przekonania wyniesione z domu zapisuje na listę tematów do przygotowania w najbliższym czasie 👌🏻🙌🏻
@@trenerka_oszczedzania U mnie to było 80%, już nie muszę odwiedzać froga tylko wybieram inne aktywności, już nic nie muszę nikomu udowadniać i zadowalać.
To jest to! Gdy odkrywasz prawdziwe przyczyny zakupów, impulsywnych wydatków to jesteś już w domu 👌🏻
Mam na myśli film o osobach , które już oszczędzają, ale robią błędy takie jak opisałam powyżej 😊
Beatko super film . Teraz czekam na film czemu trudno Ci oszczędzać . U mnie powód nr 1 ustawiłam sobie za dużo celi i kopert , w które wkładam pieniądze. Potem się frustruje, że muszę podebrać .
Najważniejsze jest to, że wiesz w czym tkwi problem 🙌🏻 Warto co jakiś czas ustalać sobie priorytet celów i na nich skupiać największą uwagę 👌🏻
Mimo wszystko, mialas z czego "podebrac":).
Miała z czego podbierać, bo wcześniej o to zadbała ☺️
Świetny materiał Beatko❤
Dziękuję Iza ❤️
Bardzo lubię Twoje filmy. :D u mnie obserwuje taka chęć wydania tylko dlategom, że mam nadwyżkę na koncie.
Dziękuję za komentarz ❤️ Jeśli masz chęc wydania pieniędzy, to spraw, żeby nie były one tak widoczne. Swietnym pomysłem jest konto oszczędnościowe w innym banku, lokata.
Bardzo dobry film ✨️ z wielką chęcią obejrzałabym film co zrobić jak dochodzimy do ściany - wydaje nam się, że nie da się już ulepszyć tego jak nasz budżet domowy wygląda, jak wtedy ruszyć z miejsca :)
Podsunęłaś mi fajny pomysł na film 👌🏻 Zadedykuję tobie ten odcinek ☺️
@@trenerka_oszczedzania będzie mi bardzo, bardzo miło ☀️
Oj tak! Też bym chętnie posłuchała - może dowiedziałabym się czegoś nowego. Naprawdę dużo rzeczy już wprowadziłam do finansów.
Dzień dobry, ja gdzieś od wiosny próbuję prowadzić budżet metoda kopertową i kompletna klapa. Nie wychodzi, jestem na rencie rodzinnej i nie wchodzi w grę dodatkowy zarobek z powodów zdrowotnych. Co sobie założę jakis cel, nie wychodzi bo pieniądze lecą jak woda. Wkładam do kopert ale juz w pierwszym tygodniu wydam większość kopert. Czekać caly miesiąc na następne pieniądze to dla mnie za dlugo. Zaczyna brakować w którejś kopercie to podbieram z tej w które miały byc oszczednosci. Teraz planuje podzielić pieniądze na tygodnie, tak mi podpowiedziała znajoma i zobaczymy. Generalnie zbyt duże ceny w sklepach a do tego ciągle wyskakują jakieś koszty związane z leczeniem i te koszty sa dla mnie zbyt duże. A wydatki w aptece to szok. Co robić? Pozdrawiam😊
Być może ta forma budżetu po prostu nie jest dla ciebie. Druga kwestia, być może kwoty, które wkładasz do kopert są zbyt duże w stosunku do twoich aktualnych możliwości finansowych. Powiedz mi, czy spisujesz swoje wydatki?
Cześć, tak zaczęłam spisywac wydatki i po analizie widzę że najwięcej pieniędzy idzie mi na zdrowie. Mam niestety problemy i zmuszona jestem bardzo często korzystac z opieki prywatnych lekarzy, ponieważ albo w jednym przypadku lekarz z przychodni nie leczył mojego chorego kolana tak jak powinien a prywatny już tak- trudno zyc i poruszać się jak boli kolano( kości to śliny bol) a po drugie terminy zabiegów to conajmniej rok a ja cierpię na bol dziś a nie za rok , wiec znowu zabiegi prywatnie . Dochodzą do tego prywatne kosztowne badania takie jak np rezonans i po pieniadzach. To kolano to tylko jeden z przykładów. Do kopert z kolei wkladalam właśnie małe sumy , myśląc naiwnie że wystarczy na miesiąc a nie wystarczyło i dlatego podbierałam np
Do kategorii dom włożyłam 50 zł a same tabletki do zmywarki kosztowały mnie 80 zł to duża paka to prawda ale oprócz tabletek pare innych rzeczy się skończyło i tak poległam z kopertami. Pozdrawiam😊
Dodam tylko ze prywatnie leczy moje chore kolano juz Inny lekarz, nie ten z przychodni. Być może niejasno to opisałam powyżej.
@@mariaproniewicz8261 Wiem, że koszty leczenia są ogromne i na tym cięzko jest zaoszczędzić. To co mogę ci polecić z własnego doświadczenia i doświadczenia moich bliskich, to łączenie wizyt u tego samego lekarza prywatnie i na nfz, żeby robić droższe badania. Warto podpytać lekarza, powiedzieć jaka jest sytuacja i może w tej sposób uda ci się zrezygnować choćby z cześci kosztów.
@@mariaproniewicz8261 Wrócę jeszcze do kapsułek. Nie zawsze korzystanie z promocji się opłaca i tak było w tym przypadku. Ile realnie zaoszczędziłaś na kapsułkach? To opakowanie wystarczy ci pewnie na kilka miesięcy, więc miesięcznie zaoszczędziłaś kilka złotych. Niby skorzystałaś z promocji ale budżet się rozsypał, czyli nie wyszłaś na tym najlepiej. Jeśli nie masz zapasu pieniędzy, żeby kupować większe ilości kapsułek czy środków do prania, to lepiej trzymać się założonych na te wydatki kwot.
Nie lubię jesc fast food na mieście, żadnych lodów, gofrów,kawy,piccy,ciasta z cukierni.Do fryzjerski chodzę raz w roku,a paznokci nie lubie robić, ogólnie wyznaję minimalizm,i mam obecnie malo ubrań bo przytylam i te male ubrania dalam koleżance dla siostry.W domu zawsze sa niespodziewane wydatki, dlatego potrzebna jest nam poduszka finansowa.Dla mnie najważniejsze jest to że mam dom bez kredytu,samochod bez kredytu.Nie potrzebuje zyc ,,na pokaz,,ani dla rodziny ani dla sąsiadów 😂
Nie trzeba ze wszystkiego rezygnować żeby budować oszczędności. Najważniejsze jest robienie tego, co jest z nami spójne, zgodne z priorytetami i z czym wy czujecie się najlepiej 👌🏻
@@trenerka_oszczedzania wiadomo 😁
Nie mam problemu z oszczedzaniem , również moje dzieci potrafią zaoszczędzić kieszonkowe na swoje potrzeby.Nigdy nie wydaja na słodycze, napoje czy czipsy.Ucza sie ze trzeba realizować swoje marzenia powoli i skutecznie.Zauwazylam że zakupy bez listy zakupów,na głodnego powoduja większe wydatki .Również zakupy przez internet to najgorsza rzecz,bo oczy kusza i człowiek kupuje konpulsywnie.Dlalatego unikam patrzenia na allegro,czy latania po sklepach z ciuchami.Nawet w tym roku chodzilam w jednych sandalkach cały sezon letni, chociaż kusilo mnie by kupić drugą parę.Moi tescie nie potrafia nic zaoszczędzić i wydaja na bzdurne zakupy wszelkie oszczędności.Rowniez teściowa dużo jedzenia wyrzuca.Moj maz nie potrafil oszczędzać,musialam go tego nauczyć po ślubie.
Chodzenie na zakupy czy przeglądanie stron z nudy, to jedna z najczęstszych przyczyn impulsywnych zakupów. Wiec lepiej nie wystawiać się na pokuszenie :D Ile lat, jeśli mogę wiedzieć mają twoje dzieci?
Kosmetyczka musi być 😅
W moim budżecie też muszą być na to środki 😁