Nie dawno trafilem na Panski kanał i jestem zaskoczony jak miło i profesjonalnie Pan to wszysko tlumaczy z przyjemnością sie Pana slucha co prawda nie jestem numizmatykiem ale historia to mój konik i często ogarnia Pan temty które nie zawsze w literaturze historycznej sa dobże opisane .Proszę tak dalej pozdrawiam serdecznie
Kiedyś kupiłem na allegro 3 monety indyjskie po gradingu. Opisane były jako Alwar, natomiast dwie istotnie były z Alwaru a trzecia była z Hajdarabadu! Teraz już nie pamiętam z której firmy gradingowej pochodziły(szkoda że zdjęć nie porobiłem) i to było u mnie powodem ich wyjęcia! No bo rozumiem że ktoś się nie zgadza z oceną stanu zachowania ale państwa pomylić to już przesada.
otwierałem nasz GCNy , jest to całkiem proste wystarczą zwykłe obcęgi, mam natomiast pytanie o grading, mam np. bardzo ładne 50 groszy z 1975 roku i chciałem sobie ogradować w NGC. cena to 29 usd, a więc ok 110 zł , tyle że taką już ogradowaną monetę można wylicytować na allegro za ok 80 zł i to z notą ms66, gdzie jest haczyk, cy ci którzy to gradują w ilościach hurtowych mają jakieś niższe ceny?
Spójrz na to inaczej. Owszem, przywołana moneta w MS66 kosztuje 80zł, ale w 67 np. 300zł, a w 68 2.000zł. Wysyła się do gradingu z nadzieją na wysoką notę. Wysłamy np. 10 monet, z czego 2 dostają 68, 3 dostają 67, a pozostałe niższe noty. Sprzedajemy te 10 szt za tyle, na ile wyceni je rynek. Egzemplarze w 68 i 67 generują zysk, który i tak zostaje, nawet po pokryciu strat, na sprzedaży tych, które dostały niższe noty. Tym sposobem my sprzedawaliśmy na naszym Allegro allegro.pl/uzytkownik/GNDMpl?order=t monety które nie dostały dobrych not w gradingu nawet po 30 zł, czy 50 zł mimo że sam grading kosztował dużo więcej. Damian
Jakie macie metody szybkiego wyjęcia monety z kapsla? Po otworzeniu pokrywki kapsla, monetka siedzi w drugiej połówce mocno i nie chce wyjść. Wytrząsanie monety jest problematyczne a podważenie grozi porysowaniem rantu.
Panie Damianie, proszę o radę jak wyciągnąć monetę ze zbyt ciasnego kapsla, w który ją wsadził poprzedni właściciel? Nadmienię, że moneta srebrna w stanie menniczym. I nie chciałbym jej w jakikolwiek uszkodzić czy zadrapać. Przykrywka kapsla zbyt duża, łatwo się ją zdejmuje. Części kapsli o różnych wymiarach, w ogóle nie związanych z daną monetą. Natomiast sama moneta siedzi w drugiej części ciasnego kapsla, mocno wciśnięta. Dziękuję.
Witam, musi Pan doprowadzić do pęknięcia tego kapsla. Uchwycić go po przeciwnych stronach średnicy i lekko odginać jednocześni z odciskiem palcem od spodu kapsla, w jego centrum, aby doprowadzić w efekcie do jego pęknięcia i zluzowania. Trzeba tylko uważać i robić to delikatnie, z dużym wyczuciem, aby doprowadzić JEDYNIE DO jego PĘKNIĘCIA, ale raczej NIE DO pełnego ROZŁAMANIA, gdyż przy rozłamaniu krawędzie rozpęknięcia, a szczególny np. ostry szpic z nieregularnego rozłamania mogą skaleczyć monetę
Wydaję mi się starczyło by suszarką bądź opalarką żeby plastik zmiękł i wtedy wystarcz co kolwiek ostrego np jak te nożyce do cięcia kabli/drutu i wtedy spokojnie bez młotka pójdzie oczywiście na rogu żeby tylko otworzyć
@@ciuroslaw ale mając pecha w takim przypadku możemy porysować monetę przez nieuwagę i wtedy to i będzie gorzej niż po opalarce. Ale tak pomyślałem że wystarczy lutownica precyzyjna i do około przeciągnąć i zero siły i żadnych szans na uszkodzenie
Grading ma swoje wady i zalety. Jeśli rozważnie do niego podejść to w wielu przypadkach jest to bardzo dobre, optymalne rozwiązanie. Niestety rynek, szczególnie młody, ma skłonności do przesady i pędzenia na zasadzie "stada", bez zastanowienia więc niestety i na nim ma miejsce giełdowe "strzyżenie" niedoświadczonych użytkowników. Trzeba przede wszystkim pamiętać że grading ocenia tylko stan zachowania pozycji, ale przy starszych monetach o atrakcyjności numizmatu decyduje nie tylko sam stan zachowania detali, ale i jakość wykonania monety i przy takich monetach wartościowanie numizmatów tylko na podstawie numerków gradingowych jest zupełnie nie miarodajne. Damian
Mam, właśnie dylemat. Szufladkuje sobie swoje monety w kasetkach marki SAFE. Kupiłem ostatnio kilka sztuk. Każdej jednej przyglądałem się pod mikroskopem po dobre 30 minut. Są zdumiewające. Tylko teraz psuć slab? Podobną sytuacje mam z zestawami rocznicowymi z PRL. Pełne lustro, świeży stempel no igła igła. I ten sam dylemat, wywalić te plastiki czy nie? Jeszcze te zestawy są w specjalnie zamówionych albumach do nich. Coś niesamowitego i co tu zrobić?
Moja opinia, to w przypadku monet maszynowego bicia, tj. począwszy od XIX wieku, gdzie o atrakcyjności pozycji świadczy przede wszystkim stan zachowania, bo jakość wykonania jest wysoka, grading jest jednym z najlepszych rozwiązań. Daje nam od razu miarodajność ochronną i zabezpiecza pozycję przed choćby przypadkowym uszkodzeniem. Takich monet raczej bym nie wyłamywał, wręcz przeciwnie, nawet zbierał w tej formie. Zupełnie co innego stara numizmatyka. Tam te opakowania wręcz przeszkadzają, a sama ocena tylko stanu zachowania jest niemiarodajna, gdyż nie odnosi się do jakości wybici. Próbują taką dwustopniową skalę wprowadzać przy monetach antycznych, ale to nadal nie to. Wracając do meritum - nowych, współczesnych monet ja bym nie wyjmował z gradingu i raczej zbierał w takiej formie. Damian
@@MarciniakTV Zestawy rocznikowe zostawię w spokoju. A jedną i tak wyjąłem ze slaby i tak. :) Pańskie instrukcje na prawdę się przydały. Pozdrawiam Michał
@@MarciniakTV Dokładnie takie samo mam zdanie na ten temat, według mnie starsze numizmaty w trumnach, a już zwłaszcza monety antyczne to katastrofa - bez rozwalenia pudełka nie da się ani numizmatu zważyć, ani zmierzyć, czyli wykonać podstawowych prac jakie każdy numizmatyk robi dodając pozycje do swojej kolekcji.
Dziękuję za film. Pana Firma dysponuje specjalnymi holderami/kopertami plastykowymi na monety. Co to są za koperty? Z jakiego są materiału? Chętnie zobaczę kiedyś filmik o przechowywaniu monet srebrnych i nie tylko. Może Pana Firma mogłaby mieć takie przydatne drobiazgi w swojej ofercie ? Pozdrawiam :)
My używamy wysokiej jakość holderów SAFLIPS www.vcoins.com/en/stores/et_kointainer-173/search/all/0/Default.aspx?store_search=saflips&store_between=0&store_between_and=99999&searchMaxRecords=100&searchDisplayAsList=False&searchDate=&searchDateType=0&store_order_by=&solditems=False To bardzo dobry produkt, bezpieczny dla monet, dedykowany do długiego przechowywania - według producenta wybierany również przez największe muzea. Co do drugiej część pytania, to jeśli chce się cos robić dobrze, to nie można zajmować się wszystkim :) My koncentrujemy swoją działalność na trzech aukcjach rocznie gndm.pl, a między aukcjami nie rozpraszamy się żadną inną formą sprzedaży :) Jako pewnego rodzaju urozmaicenie i rozrywkę traktujemy te filmiki, ale sprzedaż akcesoriów to zwykła, prosta forma działalności handlowej i jest wiele firm już się w tym specjalizujących, także w ten rynek nie planujemy wchodzić :) Damian
W slabach trzymałbym lustrzanki i GN dotkniecie tych pierwszych je niszczy, te drugie są zrobione z tak dziadowskiego stopu ze tylko hermetyczne zamkniecie je uchroni. Tutaj poszedł bym po bandzie i poszedl w firme o ktorej nie wolno mowic. 15zł za trumne dla takiej lustrzanki czy GNa jest do przyjecia
Panie Damianie, trzecia opcja to brak paru zł... W moim przypadku to 2 zł gcn... Poszło z kopa... Jak skarbonka i kac wyleczony. Tak jak Pan powiedział dałem do grandingu monetę 5 koron 1900 r Węgry... Koszty tylko.. A w ręce była sama radość z jej oglądania. Pozdrawiam
Kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy dają monety do gradingu. Co mnie obchodzi cudza opinia skoro sam mam oczy i widzę w jakim jest stanie. Zero przyjemności z oglądania przez taki plastik.
Nie dawno trafilem na Panski kanał i jestem zaskoczony jak miło i profesjonalnie Pan to wszysko tlumaczy z przyjemnością sie Pana slucha co prawda nie jestem numizmatykiem ale historia to mój konik i często ogarnia Pan temty które nie zawsze w literaturze historycznej sa dobże opisane .Proszę tak dalej pozdrawiam serdecznie
Panie Damianie, pana można słuchać godzinami :)
Przepiękna polszczyzna, ogromną wiedzą. Poraz kolejny dziękuję :)
Przyjemność wzięcia monety do łapki (nawet w rękawiczkach) - bezcenne :)
na moje - kawałek drutu oporowego + bateria/akumulator = szybko łatwo i bezpiecznie
Dziękuję bardzo Panie Damianie! Super sposoby!
Kiedyś kupiłem na allegro 3 monety indyjskie po gradingu. Opisane były jako Alwar, natomiast dwie istotnie były z Alwaru a trzecia była z Hajdarabadu! Teraz już nie pamiętam z której firmy gradingowej pochodziły(szkoda że zdjęć nie porobiłem) i to było u mnie powodem ich wyjęcia! No bo rozumiem że ktoś się nie zgadza z oceną stanu zachowania ale państwa pomylić to już przesada.
Brawo za ten poradnik!
Dziękuję bardzo!
To był prawdziwy "unboxing"......
Rekomendacje youtube nie przestają zaskakiwać
Ja rozumię wszystko... Rekomendacje Youtuba itp. Obejrzałem ten filmik i widzę jedno..... Brzeszczot !!! Dziękuję za uwagę.
Faine dzwi z Castoramy 😁
Co to jest?
Siema
@@kaba1996 co
@@user-ws1xf8vz1e to
spszedom opla w gazie fajny nie ma proguw ale jak wezmiesz dzis to dociepna do auta
otwierałem nasz GCNy , jest to całkiem proste wystarczą zwykłe obcęgi, mam natomiast pytanie o grading, mam np. bardzo ładne 50 groszy z 1975 roku i chciałem sobie ogradować w NGC. cena to 29 usd, a więc ok 110 zł , tyle że taką już ogradowaną monetę można wylicytować na allegro za ok 80 zł i to z notą ms66, gdzie jest haczyk, cy ci którzy to gradują w ilościach hurtowych mają jakieś niższe ceny?
Spójrz na to inaczej. Owszem, przywołana moneta w MS66 kosztuje 80zł, ale w 67 np. 300zł, a w 68 2.000zł. Wysyła się do gradingu z nadzieją na wysoką notę. Wysłamy np. 10 monet, z czego 2 dostają 68, 3 dostają 67, a pozostałe niższe noty. Sprzedajemy te 10 szt za tyle, na ile wyceni je rynek. Egzemplarze w 68 i 67 generują zysk, który i tak zostaje, nawet po pokryciu strat, na sprzedaży tych, które dostały niższe noty. Tym sposobem my sprzedawaliśmy na naszym Allegro allegro.pl/uzytkownik/GNDMpl?order=t monety które nie dostały dobrych not w gradingu nawet po 30 zł, czy 50 zł mimo że sam grading kosztował dużo więcej.
Damian
Jakie macie metody szybkiego wyjęcia monety z kapsla? Po otworzeniu pokrywki kapsla, monetka siedzi w drugiej połówce mocno i nie chce wyjść. Wytrząsanie monety jest problematyczne a podważenie grozi porysowaniem rantu.
u mnie taka moneta srebrna w pudełeczku złapała trochę patyny, warto zniszczyć opakowanie i wyczyścić monetę czy zostawić jak jest?
Monet generalnie się nie czyści a już na pewno nie z patyny, która w większości przypadków zwiększa ich wartość i podkreśla autentyczność.
Absolutnie nie. Przez takie działanie zaszkodzi Pan tylko monecie.
Panie Damianie, proszę o radę jak wyciągnąć monetę ze zbyt ciasnego kapsla, w który ją wsadził poprzedni właściciel? Nadmienię, że moneta srebrna w stanie menniczym. I nie chciałbym jej w jakikolwiek uszkodzić czy zadrapać. Przykrywka kapsla zbyt duża, łatwo się ją zdejmuje. Części kapsli o różnych wymiarach, w ogóle nie związanych z daną monetą. Natomiast sama moneta siedzi w drugiej części ciasnego kapsla, mocno wciśnięta. Dziękuję.
Witam,
musi Pan doprowadzić do pęknięcia tego kapsla.
Uchwycić go po przeciwnych stronach średnicy i lekko odginać jednocześni z odciskiem palcem od spodu kapsla, w jego centrum, aby doprowadzić w efekcie do jego pęknięcia i zluzowania.
Trzeba tylko uważać i robić to delikatnie, z dużym wyczuciem, aby doprowadzić JEDYNIE DO jego PĘKNIĘCIA, ale raczej NIE DO pełnego ROZŁAMANIA, gdyż przy rozłamaniu krawędzie rozpęknięcia, a szczególny np. ostry szpic z nieregularnego rozłamania mogą skaleczyć monetę
@@MarciniakTV Dziękuję Panu bardzo za cenną radę. Udało się.
Wydaję mi się starczyło by suszarką bądź opalarką żeby plastik zmiękł i wtedy wystarcz co kolwiek ostrego np jak te nożyce do cięcia kabli/drutu i wtedy spokojnie bez młotka pójdzie oczywiście na rogu żeby tylko otworzyć
no tak ale co zajmuje wiecej czasu i wysilku? mlotek i plaski srubokret czy podgrzewanie i sprawdzanie czy juz czy jeszcze 10 sekund
@@ciuroslaw to samo miałem na myśli tylko trochę sarkastycznie, a po polskiemu po ch.j kombinować skoro najlepsze i najszybsze rozwiązania są pod ręką
40 sek mini szlifierka
@@ciuroslaw ale mając pecha w takim przypadku możemy porysować monetę przez nieuwagę i wtedy to i będzie gorzej niż po opalarce. Ale tak pomyślałem że wystarczy lutownica precyzyjna i do około przeciągnąć i zero siły i żadnych szans na uszkodzenie
@@MrMathewx też dobra opcja tylko będzie dużo syfu i dla osoby która ma to pierwszy raz w życiu i do tego jest a techniczna niebezpieczna
Nie jestem zwolennikiem gradingu to jest trumna dla monety ;)
Grading ma swoje wady i zalety. Jeśli rozważnie do niego podejść to w wielu przypadkach jest to bardzo dobre, optymalne rozwiązanie.
Niestety rynek, szczególnie młody, ma skłonności do przesady i pędzenia na zasadzie "stada", bez zastanowienia więc niestety i na nim ma miejsce giełdowe "strzyżenie" niedoświadczonych użytkowników.
Trzeba przede wszystkim pamiętać że grading ocenia tylko stan zachowania pozycji, ale przy starszych monetach o atrakcyjności numizmatu decyduje nie tylko sam stan zachowania detali, ale i jakość wykonania monety i przy takich monetach wartościowanie numizmatów tylko na podstawie numerków gradingowych jest zupełnie nie miarodajne.
Damian
Mam, właśnie dylemat. Szufladkuje sobie swoje monety w kasetkach marki SAFE. Kupiłem ostatnio kilka sztuk. Każdej jednej przyglądałem się pod mikroskopem po dobre 30 minut. Są zdumiewające. Tylko teraz psuć slab? Podobną sytuacje mam z zestawami rocznicowymi z PRL. Pełne lustro, świeży stempel no igła igła. I ten sam dylemat, wywalić te plastiki czy nie? Jeszcze te zestawy są w specjalnie zamówionych albumach do nich. Coś niesamowitego i co tu zrobić?
Moja opinia, to w przypadku monet maszynowego bicia, tj. począwszy od XIX wieku, gdzie o atrakcyjności pozycji świadczy przede wszystkim stan zachowania, bo jakość wykonania jest wysoka, grading jest jednym z najlepszych rozwiązań.
Daje nam od razu miarodajność ochronną i zabezpiecza pozycję przed choćby przypadkowym uszkodzeniem. Takich monet raczej bym nie wyłamywał, wręcz przeciwnie, nawet zbierał w tej formie.
Zupełnie co innego stara numizmatyka. Tam te opakowania wręcz przeszkadzają, a sama ocena tylko stanu zachowania jest niemiarodajna, gdyż nie odnosi się do jakości wybici. Próbują taką dwustopniową skalę wprowadzać przy monetach antycznych, ale to nadal nie to.
Wracając do meritum - nowych, współczesnych monet ja bym nie wyjmował z gradingu i raczej zbierał w takiej formie.
Damian
@@MarciniakTV Zestawy rocznikowe zostawię w spokoju. A jedną i tak wyjąłem ze slaby i tak. :) Pańskie instrukcje na prawdę się przydały.
Pozdrawiam Michał
@@niemiec349 Jestem Pan pierwszą osobą która pochwaliła się że wykorzystała instrukcje :)
Damian
@@MarciniakTV Dokładnie takie samo mam zdanie na ten temat, według mnie starsze numizmaty w trumnach, a już zwłaszcza monety antyczne to katastrofa - bez rozwalenia pudełka nie da się ani numizmatu zważyć, ani zmierzyć, czyli wykonać podstawowych prac jakie każdy numizmatyk robi dodając pozycje do swojej kolekcji.
@@MarciniakTV po co się podpisujesz pod każdym komentarzem? Przecież wiadomo kto piszę. marik1234
Super dla sprytnych i silnych mężczyzn. Wolę nie ryzykować napewno się nie skuszę.
Co to za firma ECC i czy warto trzymac monete w tym slabie?
Mam w gradingu 2 hrywny o nocie ms 68 z konikiem polnym ktoś jarzy o co chodzi?
Grading po pierwsze po co tyle plastiku,i koniecznie w formie prostokątnej,i po trzeciej nie ma próżni w środku?plastik nie jest substancją obojętną
Dziękuję za film. Pana Firma dysponuje specjalnymi holderami/kopertami plastykowymi na monety. Co to są za koperty? Z jakiego są materiału? Chętnie zobaczę kiedyś filmik o przechowywaniu monet srebrnych i nie tylko. Może Pana Firma mogłaby mieć takie przydatne drobiazgi w swojej ofercie ? Pozdrawiam :)
My używamy wysokiej jakość holderów SAFLIPS www.vcoins.com/en/stores/et_kointainer-173/search/all/0/Default.aspx?store_search=saflips&store_between=0&store_between_and=99999&searchMaxRecords=100&searchDisplayAsList=False&searchDate=&searchDateType=0&store_order_by=&solditems=False
To bardzo dobry produkt, bezpieczny dla monet, dedykowany do długiego przechowywania - według producenta wybierany również przez największe muzea.
Co do drugiej część pytania, to jeśli chce się cos robić dobrze, to nie można zajmować się wszystkim :)
My koncentrujemy swoją działalność na trzech aukcjach rocznie gndm.pl, a między aukcjami nie rozpraszamy się żadną inną formą sprzedaży :)
Jako pewnego rodzaju urozmaicenie i rozrywkę traktujemy te filmiki, ale sprzedaż akcesoriów to zwykła, prosta forma działalności handlowej i jest wiele firm już się w tym specjalizujących, także w ten rynek nie planujemy wchodzić :)
Damian
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam Serdecznie!!
a wiertarką rozwiercić?
W slabach trzymałbym lustrzanki i GN dotkniecie tych pierwszych je niszczy, te drugie są zrobione z tak dziadowskiego stopu ze tylko hermetyczne zamkniecie je uchroni. Tutaj poszedł bym po bandzie i poszedl w firme o ktorej nie wolno mowic. 15zł za trumne dla takiej lustrzanki czy GNa jest do przyjecia
Ja polecam detonacyjne .....przyklejam małą petardkę (na taśmie biurowej) ...BUM!! ..ps. niekiedy monety trzeba poszukać po pokoju
XD
Wychodzi na to, że bez młota to ch.... nie robota.
Panie Damianie, trzecia opcja to brak paru zł... W moim przypadku to 2 zł gcn... Poszło z kopa... Jak skarbonka i kac wyleczony.
Tak jak Pan powiedział dałem do grandingu monetę 5 koron 1900 r Węgry... Koszty tylko.. A w ręce była sama radość z jej oglądania. Pozdrawiam
1900KB? Jaka firma i nota? Pozdrawiam
Wystarczy autem przejechać
kontoweczka 2 razy szybciej ,ten sr. z mlotkiem to porazka
tom go nie każdy ma kontówke
@@ksAndrzej normalnie brak slow🤣🤣
Kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy dają monety do gradingu. Co mnie obchodzi cudza opinia skoro sam mam oczy i widzę w jakim jest stanie. Zero przyjemności z oglądania przez taki plastik.
Bezpiecznie było by używać rękawice ochronne ! ;-).
Albo kombinezon saperski se ubrać i będzie 102% bezpieczeństwa🤗
Ja bym to zlecił wojskowym. Żeby na poligonie to otwierali.
@@kudaty5535 👍
Masz banknot trzech zaborców 1919 r
Jeden banknot aż trzech zaborców? 😀
lutownicą plastik wytopić XD
Może i dobry pomysł, ale strasznie by śmierdziało, no i skąd lutownicę :)
@@MarciniakTV Polecam modelarską miniwiertarkę z tarczką do cięcia . Czysto i przyjemnie .
ja przyjebałem młotkiem i tada
Ja slab NGC otwieram normalnie, ręcznie, bez śrubokrętów i niszczenia slabu 🤷♂️
Supergłupi sposób na pakowanie
Slaby są okropne 😐