Assassin's Creed Mirage przechodziłem całkiem niedawno, dodatkowo świeżo po skończeniu Valhalli. Bardzo ucieszyło mnie to, że będę mógł poznać szerzej historię Basima, który naprawdę był bardzo intrygującą postacią w poprzedniej części tej serii. W temacie skradania także jestem bardzo zadowolony, rzeczywiście gra bardzo mocno stawia na skradanie i to jest właśnie to czego oczekiwałem. Zresztą miło było znowu poczuć chęć do skradania, ponieważ ogrywając Valhallę nie przykładałem do tego najmniejszej wagi i prawie wogule nie korzystałem z tej opcji. Bardzo przyjemny był także system znajdziek, które naprawdę robiło się z przyjemnością, nie to co np. w Odyssey, gdzie później robiłem kolejne pytajniki bardziej z przymusu niż przyjemności, aby tylko zdobyć to JEDNO OSIĄGNIĘCIE. Mirage mnie wciągnął i nawet chciałbym więcej podobnych, krótszych tytułów spod szyldu Assassin's Creed.
Powiem tak: też jestem po miragu i gdyby nie było loga Ubisoft to pomyślałbym że to gra indie, z dubbingiem nagranym przez grupkę przyjaciół, i właśnie jako tytuł AAA nie jest dobry ale jak na grę indie jest zarąbista
Szczerze to mi zbytnio sie nie podobał origins klatwa faraonów, a podstawka mi się bardzo podobała i dlc hidden ones. To dlc może mi nie siadło bo ja fanem fantastyki zbytnio nie jestem, ale trzeba przyznac ze sie postarali
Assasin Mirage to taka chwilowa odskocznia. Wymaksowanie tej gry zajęło mi około 30h +/-. Czy warto było? Warto, ale to tylko ze względu, że trwał on bardzo krótko. Po przejściu originsa, oddysey i mirage na 100%, mam w głowie robić kolejne serie assasina na 100% i myślę, że podobnie będzie z shadows. Co do vallhali, żeby wymaxować tą grę potrzeba naprawdę sporo czasu oraz nerwów, za dużo zapychaczy w tej grze jest, dosłownie zostało mi z 20 osiągnięć przy, których łączna liczba godzin wyjdzie mi około 300, a to już lekka przesada.
Wiesz niech jest nawet 500 godzin ale niech to ma inteligencję. Ja kiedyś pisałem czy to tu czy na innym kanale o inteligentnym systemie gry która praktycznie by się nie kończyła jeśli a miałem wtedy na myśli Odysey. Przykładowo Aleksios zabił kogoś tam gdzie i ktoś z rodziny kto miał jakieś pieniądze planuje zemstę do tego jeden z generałów jakiegoś wojska będąc zdegradowanym za porażkę na polu bitwy wiedząc że to wina Aleksiosa łączy siły z tamtym chłopem i tworzą pewną intrygę itp dzięki czemu znowu by się pojawiły na mapie pewne znaczniki do odkrycia bo system miałby też tworzenie pewnych miejsc czy nawet nowej mapy np w Turcji czy gdzieś np na Sycylii. Czy ktoś wymyśli taki system ? Wątpię. Czemu ? Bo to byłoby dla ludzi a gry mają być nie tak dla ludzi a dla ich twórców żeby na tym zarabiali. Na grze która daje cały czas rozrywkę można zarobić raz a nie cały czas..
@@GamesALL_ ja jesce nie skończyłem vallhali bo długie jest ale mam nadzieje ze fajne tylko ze vallhala to taki Wiedźmin bardziej 😶 zaklęcia jakieś runy
Dla mnie to okropna odsłona i nie żaden powrót do korzeni. Gra jest mniejsza i bardzo krótka ale nic związku z tym nie zyskuje, postacie oraz fabuła jest jeszcze bardziej mdła niż w Valhalli
Valhalla to mój ulubiony Asasyn i bardzo pozytywne zaskoczenie także raczej marny ze mnie fan serii. Może dam szansę Mirage. Origins mi jednak nie podszedł, a to podobne klmaty.
Nie ma w tym nic złego, każdy może mieć swoje zdanie i każdy może mieć swoją ulubioną grę. Dla przykładu ja uwielbiam Origins, a Valhalla mi nie podchodzi 😂😂
Assassin's Creed Mirage przechodziłem całkiem niedawno, dodatkowo świeżo po skończeniu Valhalli. Bardzo ucieszyło mnie to, że będę mógł poznać szerzej historię Basima, który naprawdę był bardzo intrygującą postacią w poprzedniej części tej serii. W temacie skradania także jestem bardzo zadowolony, rzeczywiście gra bardzo mocno stawia na skradanie i to jest właśnie to czego oczekiwałem. Zresztą miło było znowu poczuć chęć do skradania, ponieważ ogrywając Valhallę nie przykładałem do tego najmniejszej wagi i prawie wogule nie korzystałem z tej opcji. Bardzo przyjemny był także system znajdziek, które naprawdę robiło się z przyjemnością, nie to co np. w Odyssey, gdzie później robiłem kolejne pytajniki bardziej z przymusu niż przyjemności, aby tylko zdobyć to JEDNO OSIĄGNIĘCIE. Mirage mnie wciągnął i nawet chciałbym więcej podobnych, krótszych tytułów spod szyldu Assassin's Creed.
Powiem tak: też jestem po miragu i gdyby nie było loga Ubisoft to pomyślałbym że to gra indie, z dubbingiem nagranym przez grupkę przyjaciół, i właśnie jako tytuł AAA nie jest dobry ale jak na grę indie jest zarąbista
Życzę wszystkim miłego i udanego tygodnia 🙂🤗
Mirage super u mnie platynka wleciała 😁
Szczerze to mi zbytnio sie nie podobał origins klatwa faraonów, a podstawka mi się bardzo podobała i dlc hidden ones. To dlc może mi nie siadło bo ja fanem fantastyki zbytnio nie jestem, ale trzeba przyznac ze sie postarali
Assasin Mirage to taka chwilowa odskocznia. Wymaksowanie tej gry zajęło mi około 30h +/-. Czy warto było? Warto, ale to tylko ze względu, że trwał on bardzo krótko.
Po przejściu originsa, oddysey i mirage na 100%, mam w głowie robić kolejne serie assasina na 100% i myślę, że podobnie będzie z shadows.
Co do vallhali, żeby wymaxować tą grę potrzeba naprawdę sporo czasu oraz nerwów, za dużo zapychaczy w tej grze jest, dosłownie zostało mi z 20 osiągnięć przy, których łączna liczba godzin wyjdzie mi około 300, a to już lekka przesada.
Wiesz niech jest nawet 500 godzin ale niech to ma inteligencję. Ja kiedyś pisałem czy to tu czy na innym kanale o inteligentnym systemie gry która praktycznie by się nie kończyła jeśli a miałem wtedy na myśli Odysey. Przykładowo Aleksios zabił kogoś tam gdzie i ktoś z rodziny kto miał jakieś pieniądze planuje zemstę do tego jeden z generałów jakiegoś wojska będąc zdegradowanym za porażkę na polu bitwy wiedząc że to wina Aleksiosa łączy siły z tamtym chłopem i tworzą pewną intrygę itp dzięki czemu znowu by się pojawiły na mapie pewne znaczniki do odkrycia bo system miałby też tworzenie pewnych miejsc czy nawet nowej mapy np w Turcji czy gdzieś np na Sycylii. Czy ktoś wymyśli taki system ? Wątpię. Czemu ? Bo to byłoby dla ludzi a gry mają być nie tak dla ludzi a dla ich twórców żeby na tym zarabiali. Na grze która daje cały czas rozrywkę można zarobić raz a nie cały czas..
Długość Mirage, rzeczywiście jest ogromna zaleta tej gry. (Choć nwm czy to dobrze 😂)
Tak ja grałem to krótka dojść gra
Mirage
Może obczaj ac chronicles ;)(
Coś się pojawi w niedalekiej przyszłości 😊
Nie wiem co jest ale mi sie podoba każdy assassins Creed
Każdy oferuje coś wyjątkowego (nawet Valhalla😂)
@@GamesALL_ ja jesce nie skończyłem vallhali bo długie jest ale mam nadzieje ze fajne tylko ze vallhala to taki Wiedźmin bardziej 😶 zaklęcia jakieś runy
Na czym grasz
Na PC
Kto lubi assassin's Creed Mirage ? 🤔😉
Każdy
Chyba
@@AleksanderSkate nie każdy uwierz mi 😉
ja nie grałem, ale te umiejetnosci teleportachi tragicznie wyglądają (w sensie ze lepiej jakby tego nie bylo)
Myślę, że znajdzie się kilka osób 😊
Dla mnie to okropna odsłona i nie żaden powrót do korzeni. Gra jest mniejsza i bardzo krótka ale nic związku z tym nie zyskuje, postacie oraz fabuła jest jeszcze bardziej mdła niż w Valhalli
Mirage to taki DLC w pełnoprawnej wersji.
W końcu miał być DLC 😂😂
Mirage jest grą na raz, niestety...
Valhalla to mój ulubiony Asasyn i bardzo pozytywne zaskoczenie także raczej marny ze mnie fan serii. Może dam szansę Mirage. Origins mi jednak nie podszedł, a to podobne klmaty.
Nie ma w tym nic złego, każdy może mieć swoje zdanie i każdy może mieć swoją ulubioną grę. Dla przykładu ja uwielbiam Origins, a Valhalla mi nie podchodzi 😂😂
ta gra to lipa