W to, że "rewelacje" dr Markowskiego wywołają kolejną burzę - nie wątpię. Ot kolejny "naukowiec" który postanowił pójść śladami takich tytanów intelektu jak J.T.Gross czy M. Tryczyk - również doktor. Niecierpliwie czekam na kolejne "porażające" argumenty pokroju: "pogrom nie był prowokacją, gdyż doszło do niego w centralnej, bogatej, części miasta, niemalże na oczach władz". A to dopiero przedsmak tego co nas czeka, bo domyślam się, iż pan doktor nie zamierza pominąć milczeniem świadectwa Apolinarego Hartglasa, jak na rzetelnego naukowca przystało. Domyślam się również, że aby "unieważnić" jego świadectwo, dr Markowski zafunduje nam taki repertuar intelektualnych wygibasów, przy których wyczyny J.T Grossa i M. Tryczyka okażą się dziecinną igraszką i będą równie owocne co pogoń posła Pustoszkina za czerwonymi rubaszkami.
Cóż... Apolinarego Hartglasa zrobi się antysemitą, albo każdego kto o nim wspomni będą wsadzać do więzień... obłęd - normalnie jakby ktoś chciał tak nakręcić spiralę, żeby ktoś w końcu się odwinął...
Zapomniana historia. Zaborca chciał zniszczyć próby współpracy między ludem polskim i żydowskim, bo tylko to mogło zagrozić caratowi i świętemu porządkowi.
swoją drogą: tak dużo już nakłamaliście i tak bardzo przestaje się wam to wszystko lepić, że musicie się jakoś uwiarygodnić... a więc gdzie planujecie kolejną prowokację? jakiś pogrom? bo zwykły akt wandalizmu to jednak by było za mało, co nie?
Just found your channel and subscribed.
Now, I am searching for part two...
Z tego co tu jest przedstawione wyłania się taki obraz... szły sobie dwie procesje i nagle ktoś je ostrzelał. Kto? Jakiś Żyd mieszkał w okolicy.
czy byłoby dziwne, gdyby to był pomysł Polaków?
widziałem, jak myśleli - i nadal myślą - o Żydach.
W to, że "rewelacje" dr Markowskiego wywołają kolejną burzę - nie wątpię. Ot kolejny "naukowiec" który postanowił pójść śladami takich tytanów intelektu jak J.T.Gross czy M. Tryczyk - również doktor. Niecierpliwie czekam na kolejne "porażające" argumenty pokroju: "pogrom nie był prowokacją, gdyż doszło do niego w centralnej, bogatej, części miasta, niemalże na oczach władz".
A to dopiero przedsmak tego co nas czeka, bo domyślam się, iż pan doktor nie zamierza pominąć milczeniem świadectwa Apolinarego Hartglasa, jak na rzetelnego naukowca przystało. Domyślam się również, że aby "unieważnić" jego świadectwo, dr Markowski zafunduje nam taki repertuar intelektualnych wygibasów, przy których wyczyny J.T Grossa i M. Tryczyka okażą się dziecinną igraszką i będą równie owocne co pogoń posła Pustoszkina za czerwonymi rubaszkami.
Cóż... Apolinarego Hartglasa zrobi się antysemitą, albo każdego kto o nim wspomni będą wsadzać do więzień...
obłęd - normalnie jakby ktoś chciał tak nakręcić spiralę, żeby ktoś w końcu się odwinął...
Zapomniana historia. Zaborca chciał zniszczyć próby współpracy między ludem polskim i żydowskim, bo tylko to mogło zagrozić caratowi i świętemu porządkowi.
pełna zgoda. manipuilowana tymi nastrojami tworząc konflikty pomiedzy narodami. Po to a, by móc nad nimi łatwiej sprawować władze.
nie wstyd wam? ja wiem, że dostajecie za to sporą kasę... ale mimo wszystko: nie wstyd wam?
kolejny hajter rodem z PRL
to wy jesteście hejterami, wymyślacie historię na nowo
swoją drogą: tak dużo już nakłamaliście i tak bardzo przestaje się wam to wszystko lepić, że musicie się jakoś uwiarygodnić... a więc gdzie planujecie kolejną prowokację? jakiś pogrom? bo zwykły akt wandalizmu to jednak by było za mało, co nie?