Wokalista Green Daya mawiał "Ludzie mają pretensje o to że nie gramy już tak ostro jak kiedyś. Trudno być zbuntowanym nastolatkiem mając 40 lat, żonę, dzieci i konto bankowe". To samo się z nimi dzieje co z każdym starzejącym się zespołem,
@@fantomkacwiakay1607 "Pewne utwory z repertuaru Analogs wymagały od nas wiele wysiłku. Trzeba było je długo i mozolnie ćwiczyć, żeby brzmiały tak, jak trzeba. Z biegiem lat moja kondycja nie pozwalała mi na taki wysiłek. Na przykład przez dwanaście lat grałem „Dzieciaki atakujące policję”, czy „Oi! Młodzież”. To są utwory, które powstawały w czasach, kiedy wypalałem 2 paczki „mocnych”, a po trzech „jabolach” potrafiłem stać sztywno. Później, wykon tych kawałków stanowiły dla mnie przedsionek stanu przedzawałowego - nie dało się już tego tak zrobić. Z tego względu, wiadomym było, że prędzej, czy później trzeba będzie to wszystko zakończyć. Zrobiliśmy to bez zbędnego przeciągania. Pałeczkę przejął moim zdaniem, godny następca, dzięki któremu zespół Analogs dalej może tworzyć i odnosić sukcesy. Jestem spokojny, że nie stanowię dla nich żadnego obciążenia przez mój styl życia, czy warunki wokalne."
Przy ich muzyce najlepsze były "imprezy" (dość dawno już), tanie wina, łatwe dupy, darcie ryja, spierdalanie przed policją, chujowe pijackie bójki, stracone kilka zebów :)... Boże, jaką ja kiedyś byłem patologią :D Najlepsze moje czasy, choć raczej biedne. Kilka blizn do dzisiaj mi zostało. Dzisiaj już tylko praca, rodzina, czasem spokojne piwko w barze. Raczej rzadko wspominam tamte czasy, bo ludzie z którymi teraz utrzymuję kontakty tego nie pojmują. Większość dawnych kumpli za granicą albo ch** wie gdzie. Piękne czasy, które kojarzą mi się z muzyką Analogsów i dziękuję im za to, że byli i że są nadal. A co do historii typu punki czy skini, to u mnie tego nie było, były po prostu osiedlowe chłopaki, może czasem ktoś założył glany.
....lo matko, jak my sie pozmienialismy....ach te czasy jak sie z chlopakami ogladalo mecze w 77 ...puk puk...i wpuszczali...kielbacha na kartonowej tacce i bosman ;) heha ;)
Wow dam pierwszy komentarz a ogladam to jako 1198 :). Ale chodzi mi o co innego. Mylicie że oni jeszcze kiedyś wypuszczą dobrą płytę? Pełnoletnia Oi młodzież, nie powiem dobry pomysł. Jak będę w PL to kupię. Ale jej poprzedniczka... to dla mnie nie było już to samo the analogs. Jak sami powiedzieli ludzie zaczynają dorastać i zmieniać swoje nastawienie. Ja to rozumiem bo mnie też to dotyka. Ale jak można nagrać szczerą, trafiającą płytę, będąc poza tym wszystkim? jak to okreslono "outsiderem"
Ma rację w świecie outseiderów nie ma przeciwko czemu się buntować. Ponieważ cały świat outseiderów dla społeczeństwa normalsów jest buntem. W hermetycznej bańce jaką potrafia sobie stworzyć buntownicy jest im dobrze. Co nie znaczy że dla ogółu społeczeństwa nie są zbuntowani . Tak więc spokojnie bez obaw mogą tworzyć coś prawdziwego i zbuntowanego dla tak zwanego normalnego człowieka.
Wokalista Green Daya mawiał "Ludzie mają pretensje o to że nie gramy już tak ostro jak kiedyś. Trudno być zbuntowanym nastolatkiem mając 40 lat, żonę, dzieci i konto bankowe". To samo się z nimi dzieje co z każdym starzejącym się zespołem,
Od czasu odejścia Harrego już nawet nie sprawdzam ich
To fakt!
Czemu w ogóle Harry odszedł?
@@fantomkacwiakay1607 "Pewne utwory z repertuaru Analogs wymagały od nas wiele wysiłku. Trzeba było je długo i mozolnie ćwiczyć, żeby brzmiały tak, jak trzeba. Z biegiem lat moja kondycja nie pozwalała mi na taki wysiłek. Na przykład przez dwanaście lat grałem „Dzieciaki atakujące policję”, czy „Oi! Młodzież”. To są utwory, które powstawały w czasach, kiedy wypalałem 2 paczki „mocnych”, a po trzech „jabolach” potrafiłem stać sztywno. Później, wykon tych kawałków stanowiły dla mnie przedsionek stanu przedzawałowego - nie dało się już tego tak zrobić. Z tego względu, wiadomym było, że prędzej, czy później trzeba będzie to wszystko zakończyć. Zrobiliśmy to bez zbędnego przeciągania. Pałeczkę przejął moim zdaniem, godny następca, dzięki któremu zespół Analogs dalej może tworzyć i odnosić sukcesy. Jestem spokojny, że nie stanowię dla nich żadnego obciążenia przez mój styl życia, czy warunki wokalne."
A ileż można znosić dymanie względem bycia zrób to wyglądaj tak my/ja Paweł wezmę 80% a resztą się dzielta...@@fantomkacwiakay1607
Przy ich muzyce najlepsze były "imprezy" (dość dawno już), tanie wina, łatwe dupy, darcie ryja, spierdalanie przed policją, chujowe pijackie bójki, stracone kilka zebów :)... Boże, jaką ja kiedyś byłem patologią :D Najlepsze moje czasy, choć raczej biedne. Kilka blizn do dzisiaj mi zostało. Dzisiaj już tylko praca, rodzina, czasem spokojne piwko w barze. Raczej rzadko wspominam tamte czasy, bo ludzie z którymi teraz utrzymuję kontakty tego nie pojmują. Większość dawnych kumpli za granicą albo ch** wie gdzie. Piękne czasy, które kojarzą mi się z muzyką Analogsów i dziękuję im za to, że byli i że są nadal. A co do historii typu punki czy skini, to u mnie tego nie było, były po prostu osiedlowe chłopaki, może czasem ktoś założył glany.
Pierdolisz
@@fuckss77 10 lat temu napisał daj spokój może już już glebę gryzie
....lo matko, jak my sie pozmienialismy....ach te czasy jak sie z chlopakami ogladalo mecze w 77 ...puk puk...i wpuszczali...kielbacha na kartonowej tacce i bosman ;) heha ;)
W stylu wypowiedzi bardzo przypominają mi Kombi
smutna prawda
Ten Hary to kurde inteligent ;)
Jak ten czas leci huh
Chłopaki są wyjebani w kosmos,mega atmosfera na koncertach i po również. Szczecin rządzi!!!
Piguła to może Ty nie masz sie przeciwko czemu buntować,w PL jest wiele rzeczy przeciwko ktorym trzeba sie buntowac,Ty wogole wiesz o czym mowisz?
Wow dam pierwszy komentarz a ogladam to jako 1198 :). Ale chodzi mi o co innego. Mylicie że oni jeszcze kiedyś wypuszczą dobrą płytę? Pełnoletnia Oi młodzież, nie powiem dobry pomysł. Jak będę w PL to kupię. Ale jej poprzedniczka... to dla mnie nie było już to samo the analogs. Jak sami powiedzieli ludzie zaczynają dorastać i zmieniać swoje nastawienie. Ja to rozumiem bo mnie też to dotyka. Ale jak można nagrać szczerą, trafiającą płytę, będąc poza tym wszystkim? jak to okreslono "outsiderem"
komfort i znudzenie
Ma rację w świecie outseiderów nie ma przeciwko czemu się buntować. Ponieważ cały świat outseiderów dla społeczeństwa normalsów jest buntem. W hermetycznej bańce jaką potrafia sobie stworzyć buntownicy jest im dobrze. Co nie znaczy że dla ogółu społeczeństwa nie są zbuntowani . Tak więc spokojnie bez obaw mogą tworzyć coś prawdziwego i zbuntowanego dla tak zwanego normalnego człowieka.
połączenie PUNK & SKINS UNITED skins prawdziwy a nie pierdoleni rasiści
jak się nazywa kawałek między 3.00 a 4.30
Sprzedana
The Analogs nigdy nie było punkową kapelą!!!! 3 skinów i jeden punk =Oi!!!
Oi! to druga fala punk rocka, nie ośmieszaj się.
bujak19888 very dzienks punks not dead
Róbcie swoje i będzie o Was głośno🙂. Tęcza upadnie i wrócimy do korzeni
to nie jest street punk to jest OJOJOJ!!!! mam ponad 30 lat i to jest OJ
Jak już to oi! A oi! To inaczej streetpunk 🙂
ten utwór to Sprzedana
Ci ojowi pozerzy robią teraz za legendy punk rocka, jak jakiś Muniek z T.Love, a naiwne młodzieniaszki łykają jak hasła z encyklopedii PWN.