Witam z rana Wojtku 🖐️😃 kurde,złota rączka z Ciebie 😁💪 nie znam się na tym,ale chętnie oglądam i się zawsze czegoś poduczę,a nóż widelec się kiedyś przyda ta wiedza 😄👍 miłego weekendu i zdrówka życzę Wojtku 🤝😃👍🍻
Cześć. Na razie nic jeszcze nie zaoszczędziłem bo czeka mnie zakup rozdzielacza. Ten maluch na filmie jest za mały. Niemniej jednak jest nikła nadzieja na naprawę oryginalnego ale to się okaże później. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam.
Witaj Wojtku szacun za wytrwałość której brakuje nawet ,, profesjonalistom" a Ty dałeś radę i doszedłeś gdzie tkwi problem. Do Atlasa przyjeżdzali z serwisu skasowali 10 tyś i jak koparka nie chodziła tak nie chodzi tkwi problem w komputerze podobno. Pozdrawiam.
Witam Jarku. Dziękuję za dobre słowo. Ostatnimi czasy wyrabiam sobie zdanie na temat serwisów. Tego nie bo za dużo roboty, tamtego nie bo za mały piniądz, a siamtego nie bo brudne i jelonka na masce brakuje. Dzisiejszym "serwisantom" brakuje kreatywności. Dobrze że w mojej nie ma komputera bo bym go amputował. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
Fajnie że już wiadomo co było ptrzyczyną, mam nadzieje że szybko wymienisz rozdzielacz na inny, szkoda by Matylda stała trzeba trochę jeszcze nią coś popracować )) Pozdrawienia
@@dotknieciemgly Znam tem ból Wojtek, każdy grosz jest ważny a taka wymiana to jest niezły wydatek. Może regeneracja takiego rozdzielacza jak by była możliwa to może by było taniej ?
Cześć. Taka samodzielna naprawa wymaga wiele wyrzeczeń ale przede wszystkim czasu. Wiesz, że ja lubię wyzwania tylko z czasem trochę kiepsko. Dziękuję za odwiedziny. Trzymaj się.
Witam Wojtku:) pięknie to rozbiłeś :) gratulacje uporu oraz podejścia do temu i próby z innym rozdzielaczem:) Może pamiętasz moment kiedy to siadło, czy coś strzeliło, czy może stopniowo słabła moc. Poniżej przeczytałem komentarze początkowo myślałem, że wytarły się lizaki w rozdzielaczu, ale w ten sposób awaria by powstawała stopniowo a nie nagle. Również tak jak Ty jestem ciekawy, czy coś pękło:) trzymam kciuki za wyjęcie rozdzielacza, naprawę lub podmianę na inny:) U mnie Warta szalała, ale nie wylała:) Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko skończyło się dobrze? Pozdrawiam
Cześć. Nie pamiętam genezy awarii. Wydaje mi się że raz ramię opadło bez ostrzeżenia. Nie zanotowałem aby słabło czy coś w tym stylu. Niestety jeszcze nie dotknąłem tematu więc nic na razie nie wiadomo. Powodziowo u mnie nic się nie wydarzyło. Najbliższe zalania 30 km ode mnie. W chwili obecnej znowu bawię się z rębakiem ale nie nagrywam. Napiszę Ci list. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Witam , mam nadzieję że to będzie tylko siłownik choć nie wygląda. Ogólnie siłowniki się bardzo prosto regeneruje. A gdyby to rozdzielacz to zawsze można dołożyć osobną sekcję. Nigdy nie słyszałem o rozwarstwieniu się przewodu. Kiedyś mi się coś takiego stało ale to nie przestał pracować siłownik tylko syfu w oleju się pojawiło. Pozdrawiam
W tym rozdzielaczu wąż zasilający ma średnicę wewnętrzną 22mm i nakrętki m30x2 natomiast gniazdo ma gwint m30x2, wyjścia na sekcje mają m27x2. Na tym etapie doczytałem że montowano dwa rodzaje pomp o wydajności 55-70 l/min i 80-100 l/min w zależności od obrotów. Znamionowo 61 i 90 l/min. Sądząc po powolnej pracy pewnie mam tą mniejszą :) Dobrej nocy.
Tęga głownia mocium panie. Na sekcji łyżki może chodziło bo ta słabsza strona była na otwieraniu to tam sobie pewnie dawało radę. Kurka wodna miałem taki rozdzielacz bo kupiłem cały jak mi się zawór przeciążeniowy rozleciał w moim, ale dałem nowemu właścicielowi z koparką. Przeglądaj intensywnie olx, czasem się trafiają leżaki magazynowe za jakieś rozsądne pieniądze. U mnie też susza, działam ze stawkami intensywnie bo co płytsze to całkiem wyschły. Dobra robota, Pozdro.
Cześć. Bardzo ciekawa teoria z łyżką. Faktycznie mogło tak być. Idąc dalej tym tropem pęknięcie wewnętrzne rozdzielacza robi się coraz bardziej prawdopodobne. No nic sekcja zwłok pokaże (lub nie) Cieszę się że Was nie podtopiło bo sytuacja zapowiadała się dramatycznie no i zresztą dla niektórych zakończyło się tragicznie. Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie.
@@dawidkrolikowski4228 Cześć. Nie będzie takiej potrzeby. Cena nowego jest do zaakceptowania. Poza tym minie dużo czasu zanim to ogarnę. Pozdrawiam serdecznie.
Wojtek jak dla mnie jeśli łyżka na tej sekcji działa więc jest ok podłącz 2 wąż bezpośrednio do rozdzielacza no i dalej jestem ciekaw tego drugiego węża w tym zaworze piszę komentarze w trakcie oglądania więc moje wypowiedzi mogą być niespójne 😀
Na tym etapie pewnie obejrzałeś do końca. Kombinacje z drugim wężem nie mają sensu, ponieważ działa, a wymiana węża na uszkodzonym kierunku widziałeś, że nic nie dało. Zastanawiam się czy rozdzielacz nie jest pęknięty w środku między sekcjami i ciśnienie na łyżkę wystarczy a na ramie już nie bo szczelina się otwiera. Każdy komentarz jest mile widziany.
Drugi przewód jest od siłownika łamania ramienia. Nie brał udziału w całej akcji. Czy jest możliwe aby olej z drugiego rozdzielacza (osobny układ) mieszał się przed siłownikami z olejem pierwszego? Ja nie znalazłem takiego miejsca więc zaślepianie go nie miało by sensu.
@@dotknieciemgly Popatrzyłem w swojej i dobrze to zaślepiłeś,miałem podobny przypadek w JCB 3cx i tam się rozkręcił zawór przeciążeniowy na rozdzielaczu ,objawiało się podobnie jak u Ciebie ramię można było opuścić ale nie docisnąć.Trzeba by i tutaj tego zaworu poszukać
@@pawe8543 Dzięki za wskazówki. Temat tego zaworu już się pojawił na początku. Został zweryfikowany poprzez zamianę węży pod siłownikiem. Gdyby to był problem tego zaworu kierunek awarii by się nie zmieniał. Poza tym nie działała by również łyżka i jedna strona jazdy. No ale dla świętego spokoju sprawdzę i ten temat. Miłego dnia.
@@dotknieciemgly Taki zawór może być indywidualnie na sekcje, bądź wbudowany w suwak ,w którymś odcinku opowiadałeś że wyjmowałeś suwak była tam w środku taka fasolka? Rozkręca się od strony sprężyny.Jeżeli występuje w tym modelu
@@pawe8543 Ok. Suwak oglądał Paweł więc nic nie mogę w temacie szerzej powiedzieć. Będzie na stole to zobaczę. Dziękuję za wskazówki. Miło że chcesz pomóc, dziękuję.
Witam, mógłbyś podać mi jaki zasięg ma ta maszyna? Przy otwartej łyżce na max i w pozycji jak do odmulania rowów. Od krawędzi gąsienicy do krawędzi łyżki. Pozdrawiam
Cześć. Niestety jak zauważyłeś koparka jest uziemiona więc niczego nie zmierzę. Z tego co pamiętam od konika do sworznia łyżki przy maksymalnym wyprostowaniu jest 4.30m ale moja ulotna pamięć może się mylić :) Na głębokość nigdy nie mierzyłem. Jak będę kiedyś kopał staw to zmierzę. Pozdrawiam serdecznie.
Rozdzielacz ma zawór ciśnieniowy, jeden na wszystkie sekcje gdyby był uszkodzony nie działało by nic, więc zawór ciśnieniowy można od razu wykluczyć. Jak pisałem wyżej obstawiam pęknięcie rozdzielacza, dowiemy się po sekcji zwłok. Dziękuję serdecznie za obecność. Trzymaj się.
Cześć. U Kamila jestem na bieżąco i takiego przypadku jeszcze nie miał, a nawet gdyby miał powiedziałby mi o tym w wcześniejszym odcinku. Miałem podobny rozdzielacz, na którym się doktoryzowałem i w warunkach domowych naprawa jest nierealna, a myślę że oddanie go do firmy kosztowo wyjdzie tyle samo co zakup nowego i nigdy nie ma gwarancji że zrobią go dobrze. Teraz tylko zostaje przekonać żonę na autoryzacje wydatków:). Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly nakręć film z tym starym rozdzielaczem daj poparzyć może ktoś coś doradzi, może suwak pękł albo sprężyna , od ostrówka rozkręcał gość tytuł filmu to "Uszczelniam Rozdzielacz z Ostrówka, jak to wygląda od środka." poszukaj. A jak nie to napisz do gościa co kupił od Kamila koparkę, tamten to napewno ogarnia temat. Powodzenia. Ciesze się że Cię woda ominęła.
Cześć. Nie jestem godzien ingerować w sprawach wiary :) Prawdopodobnie będę robił sekcję ale nie mam złudzeń co do dokładności takowej :) Miło że wpadłeś. Pozdrawiam.
Witam z rana Wojtku 🖐️😃 kurde,złota rączka z Ciebie 😁💪 nie znam się na tym,ale chętnie oglądam i się zawsze czegoś poduczę,a nóż widelec się kiedyś przyda ta wiedza 😄👍 miłego weekendu i zdrówka życzę Wojtku 🤝😃👍🍻
Dzięki Kamil. Co by nie mówić to daleko mi do złotej rączki ale się staram. Również dużo zdrowia.
Witam. Trochę to trwało ale diagnoza postawiona, trochę kasy zaoszczędzone👋👋👍Pozdrawiam
Cześć. Na razie nic jeszcze nie zaoszczędziłem bo czeka mnie zakup rozdzielacza. Ten maluch na filmie jest za mały. Niemniej jednak jest nikła nadzieja na naprawę oryginalnego ale to się okaże później. Dziękuję za wizytę i pozdrawiam.
Cześć Wojtek woow konkretny odcinek )) Zabieram się za oglądanie i łapka poszła w ciemno 👍👍👍
Witam serdecznie. Nazbierało się materiału. Życzę miłego seansu, Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Wojtku szacun za wytrwałość której brakuje nawet ,, profesjonalistom" a Ty dałeś radę i doszedłeś gdzie tkwi problem. Do Atlasa przyjeżdzali z serwisu skasowali 10 tyś i jak koparka nie chodziła tak nie chodzi tkwi problem w komputerze podobno. Pozdrawiam.
Witam Jarku. Dziękuję za dobre słowo. Ostatnimi czasy wyrabiam sobie zdanie na temat serwisów. Tego nie bo za dużo roboty, tamtego nie bo za mały piniądz, a siamtego nie bo brudne i jelonka na masce brakuje. Dzisiejszym "serwisantom" brakuje kreatywności. Dobrze że w mojej nie ma komputera bo bym go amputował. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam.
Dokładnie 👍
@@strefa40 Dzięki.
Fajnie że już wiadomo co było ptrzyczyną, mam nadzieje że szybko wymienisz rozdzielacz na inny, szkoda by Matylda stała trzeba trochę jeszcze nią coś popracować )) Pozdrawienia
Sama wymiana to nic. Weź przekonaj Martę do wydania kasy :) Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly Znam tem ból Wojtek, każdy grosz jest ważny a taka wymiana to jest niezły wydatek.
Może regeneracja takiego rozdzielacza jak by była możliwa to może by było taniej ?
@@Tomek4917 Regeneracja będzie nie dużo tańsza od zakupu nowego, a pewnie oglądasz u innych jak wyglądają regeneracje po polsku. Trzymaj się.
Witam serdecznie 😉😉
Witam witam i pozdrawiam.
Witaj Wojtek. Zaliczyłem cały odcinek. Masz dużo cierpliwości. Udanego weekendu Wam życzę 👍11
Witaj, Widzisz bo jak się uprę to nie ma zmiłuj. Szkoda tylko że jestem taki leniwy :) Pozdrawiam serdecznie.
Super że sam naprawisz bo za takie naprawy to skórę zdzierają - pozdrawiam 👍😊
Cześć. Taka samodzielna naprawa wymaga wiele wyrzeczeń ale przede wszystkim czasu. Wiesz, że ja lubię wyzwania tylko z czasem trochę kiepsko. Dziękuję za odwiedziny. Trzymaj się.
Witam Wojtku:) pięknie to rozbiłeś :) gratulacje uporu oraz podejścia do temu i próby z innym rozdzielaczem:) Może pamiętasz moment kiedy to siadło, czy coś strzeliło, czy może stopniowo słabła moc. Poniżej przeczytałem komentarze początkowo myślałem, że wytarły się lizaki w rozdzielaczu, ale w ten sposób awaria by powstawała stopniowo a nie nagle. Również tak jak Ty jestem ciekawy, czy coś pękło:) trzymam kciuki za wyjęcie rozdzielacza, naprawę lub podmianę na inny:) U mnie Warta szalała, ale nie wylała:) Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko skończyło się dobrze? Pozdrawiam
Cześć. Nie pamiętam genezy awarii. Wydaje mi się że raz ramię opadło bez ostrzeżenia. Nie zanotowałem aby słabło czy coś w tym stylu. Niestety jeszcze nie dotknąłem tematu więc nic na razie nie wiadomo. Powodziowo u mnie nic się nie wydarzyło. Najbliższe zalania 30 km ode mnie. W chwili obecnej znowu bawię się z rębakiem ale nie nagrywam. Napiszę Ci list. Dzięki za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Witam , mam nadzieję że to będzie tylko siłownik choć nie wygląda.
Ogólnie siłowniki się bardzo prosto regeneruje.
A gdyby to rozdzielacz to zawsze można dołożyć osobną sekcję.
Nigdy nie słyszałem o rozwarstwieniu się przewodu. Kiedyś mi się coś takiego stało ale to nie przestał pracować siłownik tylko syfu w oleju się pojawiło.
Pozdrawiam
Cześć. W filmie po kolei wykluczam poszczególne teorie. Na końcu jest stateczna konkluzja. Dzięki że chociaż trochę obejrzałeś. Pozdrawiam serdecznie.
@@dotknieciemgly całość oglądałem 😁😁
Z tego co widziałem przewód zasilający orginalny rozdzielacz to 3/4 cala, także teoretycznie przepływ oleju przez rozdzielacz to 90 litrów na minutę
W tym rozdzielaczu wąż zasilający ma średnicę wewnętrzną 22mm i nakrętki m30x2 natomiast gniazdo ma gwint m30x2, wyjścia na sekcje mają m27x2. Na tym etapie doczytałem że montowano dwa rodzaje pomp o wydajności 55-70 l/min i 80-100 l/min w zależności od obrotów. Znamionowo 61 i 90 l/min. Sądząc po powolnej pracy pewnie mam tą mniejszą :) Dobrej nocy.
Tęga głownia mocium panie. Na sekcji łyżki może chodziło bo ta słabsza strona była na otwieraniu to tam sobie pewnie dawało radę.
Kurka wodna miałem taki rozdzielacz bo kupiłem cały jak mi się zawór przeciążeniowy rozleciał w moim, ale dałem nowemu właścicielowi z koparką.
Przeglądaj intensywnie olx, czasem się trafiają leżaki magazynowe za jakieś rozsądne pieniądze.
U mnie też susza, działam ze stawkami intensywnie bo co płytsze to całkiem wyschły.
Dobra robota,
Pozdro.
Cześć. Bardzo ciekawa teoria z łyżką. Faktycznie mogło tak być. Idąc dalej tym tropem pęknięcie wewnętrzne rozdzielacza robi się coraz bardziej prawdopodobne. No nic sekcja zwłok pokaże (lub nie) Cieszę się że Was nie podtopiło bo sytuacja zapowiadała się dramatycznie no i zresztą dla niektórych zakończyło się tragicznie. Dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam serdecznie.
Nowy właściciel będzie tam montował inne rozdzielacze, wiec może trzeba do Arka uderzyć 🙂
@@dawidkrolikowski4228 Cześć. Nie będzie takiej potrzeby. Cena nowego jest do zaakceptowania. Poza tym minie dużo czasu zanim to ogarnę. Pozdrawiam serdecznie.
Wojtek jak dla mnie jeśli łyżka na tej sekcji działa więc jest ok podłącz 2 wąż bezpośrednio do rozdzielacza no i dalej jestem ciekaw tego drugiego węża w tym zaworze piszę komentarze w trakcie oglądania więc moje wypowiedzi mogą być niespójne 😀
Na tym etapie pewnie obejrzałeś do końca. Kombinacje z drugim wężem nie mają sensu, ponieważ działa, a wymiana węża na uszkodzonym kierunku widziałeś, że nic nie dało. Zastanawiam się czy rozdzielacz nie jest pęknięty w środku między sekcjami i ciśnienie na łyżkę wystarczy a na ramie już nie bo szczelina się otwiera. Każdy komentarz jest mile widziany.
Witam mam ten sam problem. Obstawiam pęknięcie w rozdzielaczu bo stało mi się to nagle.
Mam rozdzielacz na stole. Jak znajdę czas na weekend to będzie film z sekcji zwłok. Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
Na próbę trzeba było zaślepić równoległy przewód na zaworze
Drugi przewód jest od siłownika łamania ramienia. Nie brał udziału w całej akcji. Czy jest możliwe aby olej z drugiego rozdzielacza (osobny układ) mieszał się przed siłownikami z olejem pierwszego? Ja nie znalazłem takiego miejsca więc zaślepianie go nie miało by sensu.
@@dotknieciemgly Popatrzyłem w swojej i dobrze to zaślepiłeś,miałem podobny przypadek w JCB 3cx i tam się rozkręcił zawór przeciążeniowy na rozdzielaczu ,objawiało się podobnie jak u Ciebie ramię można było opuścić ale nie docisnąć.Trzeba by i tutaj tego zaworu poszukać
@@pawe8543 Dzięki za wskazówki. Temat tego zaworu już się pojawił na początku. Został zweryfikowany poprzez zamianę węży pod siłownikiem. Gdyby to był problem tego zaworu kierunek awarii by się nie zmieniał. Poza tym nie działała by również łyżka i jedna strona jazdy. No ale dla świętego spokoju sprawdzę i ten temat. Miłego dnia.
@@dotknieciemgly Taki zawór może być indywidualnie na sekcje, bądź wbudowany w suwak ,w którymś odcinku opowiadałeś że wyjmowałeś suwak była tam w środku taka fasolka? Rozkręca się od strony sprężyny.Jeżeli występuje w tym modelu
@@pawe8543 Ok. Suwak oglądał Paweł więc nic nie mogę w temacie szerzej powiedzieć. Będzie na stole to zobaczę. Dziękuję za wskazówki. Miło że chcesz pomóc, dziękuję.
Witam, mógłbyś podać mi jaki zasięg ma ta maszyna? Przy otwartej łyżce na max i w pozycji jak do odmulania rowów. Od krawędzi gąsienicy do krawędzi łyżki.
Pozdrawiam
Cześć. Niestety jak zauważyłeś koparka jest uziemiona więc niczego nie zmierzę. Z tego co pamiętam od konika do sworznia łyżki przy maksymalnym wyprostowaniu jest 4.30m ale moja ulotna pamięć może się mylić :) Na głębokość nigdy nie mierzyłem. Jak będę kiedyś kopał staw to zmierzę. Pozdrawiam serdecznie.
Ok, jeśli nie zapomnisz to sprawdź i napisz
Każda sekcja w rozdzielaczu ma zawory bezpieczeństwa, takie stożkowe ,posprawdzaj je czy się nie ukruszyly
Cześć. Dziękuję za sugestię. Jak będzie na stole to się przyjrzę :) Pozdrawiam serdecznie.
Nie wydaje mi się żeby to była wina węża Do czego idzie ta druga rurka z tego zaworu
Cześć Wiesław. Z wężem już wiadomo. Druga rurka obsługuje siłownik składania ramienia. Pozostałe dwie to wejście i wyjście powrotu oleju.
Hmm ciekawe że łyża działała i tu teraz lipa a sam a sam rozdzielacz nie ma zaworu ciśnieniowego?Pozdrawiam niech się darzy Hej!!! 👍👍👍
Rozdzielacz ma zawór ciśnieniowy, jeden na wszystkie sekcje gdyby był uszkodzony nie działało by nic, więc zawór ciśnieniowy można od razu wykluczyć. Jak pisałem wyżej obstawiam pęknięcie rozdzielacza, dowiemy się po sekcji zwłok. Dziękuję serdecznie za obecność. Trzymaj się.
wydaje mi się ze ten rozdzielacz jest do naprawienia, popytaj Kamila on chyba już wszystkie awarie przerobił
Cześć. U Kamila jestem na bieżąco i takiego przypadku jeszcze nie miał, a nawet gdyby miał powiedziałby mi o tym w wcześniejszym odcinku. Miałem podobny rozdzielacz, na którym się doktoryzowałem i w warunkach domowych naprawa jest nierealna, a myślę że oddanie go do firmy kosztowo wyjdzie tyle samo co zakup nowego i nigdy nie ma gwarancji że zrobią go dobrze. Teraz tylko zostaje przekonać żonę na autoryzacje wydatków:). Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
@@dotknieciemgly nakręć film z tym starym rozdzielaczem daj poparzyć może ktoś coś doradzi, może suwak pękł albo sprężyna , od ostrówka rozkręcał gość tytuł filmu to "Uszczelniam Rozdzielacz z Ostrówka, jak to wygląda od środka." poszukaj. A jak nie to napisz do gościa co kupił od Kamila koparkę, tamten to napewno ogarnia temat. Powodzenia. Ciesze się że Cię woda ominęła.
@@kaacpeeer Dziękuję. Zamierzam nagrać sekcję zwłok ale kiedy? Tego nikt nie wie. Popatrzę i może na coś wpadnę. Pozdrawiam.
Niezły numer ale co tam padło w tym rozdzielaczu. No w rozerwanie nie wierzę zeobisz jakaś sekcje zwłok ??
Cześć. Nie jestem godzien ingerować w sprawach wiary :) Prawdopodobnie będę robił sekcję ale nie mam złudzeń co do dokładności takowej :) Miło że wpadłeś. Pozdrawiam.
W żadnym sklepie takich " choinek" nie skręcają, chyba że wyraźnie sobie zażyczysz😊
Witam. Są chwile kiedy jestem przepełniony optymizmem :) Potem mam wiele kłopotów. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.
Witam ale ty zaślepiłeś odczep od siłownika łyżki
Witam. Nie bardzo wiem co masz na myśli bo zaślepiałem mnóstwo rzeczy. Podaj czas w którym to robię. Pozdrawiam.