Kawał dobrej roboty :) czekam na następne odcinki. I powiem wam swego czasu dwóch śmiałków tez realizowało projekt o elektrowni w Czarnobylu, zapewne wiadomo o kogo chodzi ;-) sa dość znani na YT dzięki swoim odrębnym kanałom. Też oglądałem ich przygodę, ale wy pokazaliście pełne wczucie się w klimat tego miejsca. Jak dla mnie bomba! Pozdrawiam i trzymajcie tak dalej :)
Długo kazaliście czekać na ten film, ale opłaciło się :) Mało tego powiem, że to chyba jeden z najlepszych materiałów o Zonie na yt. Mam nadzieję, że kolejne odcinki utrzymają, lub nawet zwiększą poziom. Tylko nie pokazujcie wszystkiego, bo jak ja tam pojadę, to nic mi nie zostanie ;p. Łapa wbija się w sufit i czekam na więcej :D
Dobra, a teraz czas na "Czernobyl - historia prawdziwa". Historia idzie na złe tory w momencie, gdy ktoś twierdzi, że wsunięcie prętów spowodowało zatrzymanie pracy reaktora. Wsunięcie prętów tylko rozpędziło reaktor, pręty się zaklinowały, co de facto uniemożliwiło sterowanie reaktorem. Pożar pożarem, pierwszy wybuch był spowodowany zagotowaniem wody i wzrostem ciśnienia. Tak, ta sama siła, która powoduje gwizdanie czajnika tam wysadziła w powietrze całą pokrywę reaktora, która m.in. chroniła przed promieniowaniem personel, bo woda (co w filmie jest znowu błędne) będąc wewnątrz reaktora (będąc też moderatorem) miała z nim kontakt cały czas. Drugi wybuch, tym razem znacznie bardziej huczny był spowodowany termolizą wody na wodór i tlen. Nie było żadnych zaworów na hali reaktora i żadnego łatwopalnego gazu nikt tam nie dostarczał, bo i po co? Reaktor sam wytworzył sobie łatwopalną mieszankę z chłodziwa i dopiero wtedy doszczętnie się zniszczył. Powyższa historia wydarzyła się w ciągu zaledwie paru minut, a nie dwóch dni, jak usiłują wmówić nam Twórcy filmu. Nie był to wybuch jądrowy - bo w miejscu elektrowni byłby teraz krater (moja babcia zawsze myślała, że to paliwo jądrowe wybuchło). Nie był to też wybuch termojądrowy. Zanim ktoś wywnioskuje, że powstało w środku coś na miarę bomby wodorowej, uprzedzę, że gdy Rosjanie zrobili sobie teścik bomby Car, to wyparowało z powierzchni Ziemi kilka wysepek. Prypeć też by wyparowała. Za emisję promieniowania, a raczej promieniotwórczych cząstek był odpowiedzialny pożar grafitu, izolującego reaktor. Nie wiem, czy jest coś takiego, jak "radioaktywna woda" tudzież "radioaktywna para wodna". Woda raczej zabezpiecza przed promieniowaniem. Gaszenie wyżej opisanego pożaru było tym cięższe, że roztopione pręty paliwowe grzały od środka reaktor do poziomu 3000*C, nie dając się w łatwy sposób schłodzić ani kontrolować. Co ciekawe, przy omawianiu tego pożaru mówicie już wszystko tak, jak było - była lawa, która przetapiała się wgłąb i istniało wyraźne zagrożenie, że wpadnie do zbiornika z wodą pod reaktorem, co spowodowałoby wybuch analogiczny do drugiego, tylko że znacznie silniejszy. Podsumowując: Czernobyl wyleciał w powietrze głównie dlatego, że bandzie nie do końca nauczonych ludzi dano do zabawy wielki czajnik, potrafiący naprawdę gotować wodę. Zdołali oni obejść wszystkie rozsądne zabezpieczenia i wysadzić konstrukcję w powietrze. Tyle.
Pokrywa nie została wyrzucona w powietrze. Gdyby zadziałała tam taka siła, która podniosłaby pokrywę, powstałby tam nawet i kratet o którym mówisz, a z budynku nie zostałoby prawie nic. To, że stosujesz naukowy język i mówisz pięknie i składnie, nie znaczy, że masz rację. Nie było żadnego wielkiego wybuchu, tylko mniejsze eksplozje, które zniszczyły reaktor i doprowadziły do pożaru. Ten po kilkudziesięciu godzinach doprowadził do przepalenia dachu i wyrzucenia w powietrze dużej ilości radioaktywnych substancji. Potwierdzają to relacje wielu ludzi, którzy 26 kwietnia poszli do pracy nie świadomi tego co się stało. Nawet zaparkowali samochód pod budynkiem elektrowni nie wiedząc, że coś wielkiego się dzieje. Tak, tak wiem. Ta wersja nie jest tak medialna jak ta powtarzana w mediach - o tysiącach ofiar i milionach poszkodowanych przez promieniowanie. Ale cóż - jak w każdej dziedzinie - żeby się na czymś znać trzeba wielu lat siedzenia w danym temacie, a nie oglądnięcia kilku pseudodokumentalnych filmów na discovery i artykułów na interii czy nawet wikipedii.
Operatorzy reaktora 4. ponoć zdawali sobie sprawę z mechanizmu reaktora, możliwych komplikacji, które wystąpiły by w wyniku niedostosowania mocy w redaktorze. Tzn ogólnie chodzi o to iż główny inżynier atomistyki jądrowej, wówczas mający zmianę nie trzymał się wytycznych w protokole przeprowadzenia próby w redaktorze. Główny inżynier miał gdzieś procedury oraz operatorów. W wyniku jego decyzji ciśnienie trzeba było tak chaotycznie normować, wynikiem czego był szalejące pręty paliwowe i wybuch.
@@Frau_Aspi z zeznań wynika, że Diatłow chciał przeprowadzić próbę pomiędzy 700-1000 MW. Jednak moc reaktora spadła do 200. Niestety poprzez ustrój panujący na tamtych terenach doszło do wielu zaniedbań konstrukcyjnych, sam Diatłow twierdził, że nie dostali odpowiednich informacji nt. reaktora. Cała awaria była skutkiem zaniedbań i pokazywała jak działa system komunistyczny
Pręty były zakończone głowicami grafitowymi, tzw ,,jeżdziec,, Był to element który wypychał wodę z kanału, a ona w pewnym stopniu pochłaniała neutrony, Przy opuszczaniu pręta, właśnie ta grafitowa głowica stanowiła problem, gdyż praktycznie nie zatrzymywała neutronów, co skutkowało w tym miejscu gwałtownym skokiem mocy, wot eta taka ruska bal'szaja tiechnika. Ale to tak przy okazji. Parę miesięcy temu miałem kontrakt na Ukrainie, tam na miejscu poznałem b. ciekawego człowieka - biorobota. Godzinami opowiadał mi o akcji ratunkowej w której i on, jako młody sołdat sowieckiego sojuza zmuszony był uczestniczyć. Pominę tu może szczegóły, ale jak mówił że mu koledzy z batalionu na jego kolanach umierali, zawsze zalewał się łzami. W żadnych publikacjach nie spotkałem się z tym że likwidatorzy ginęli na cziarnobylskiej atomnej eliektrostancji w skutek choroby popromiennej jak muchy, lecz i nie wierzyć Jurikowi trudno. Myślę że mówił prawdę, bo zmyślać raczej nie miał interesu. To pokazuje tą drugą stronę jak i skalę tragedii nie mającą nic wspólnego z romantyką STALKERA i tajemniczością ZONY.
Panowie świetny film jak dla mnie pod kątem zdjęć i ujęć. Nie widziałem jeszcze takich szczegółów w obszarze reaktorów. Natomiast dla tych co się pastwią nad treścią niech każdy sobie sam poczyta i wyrobi zdanie na temat co tak naprawdę zaszło. Film bardzo fajny :) Super kanał.
filmik mega dobry, mega robota, głos Wasz cicho i co chwila muzyka na całą parę, którą trzeba przyciszać, jak się skończy muzyka zwiększyć głośność. Nie róbcie tak więcej, proszę, bo gdyby temat mnie nie wciągnął olałbym filmik.
@@zosia3410 nie pisz bzdur. 4 reaktora nie ma, zostal zniszczony, kiedy wybuchl w 1986. do resztek wchodzi sie bardzo rzadko, raz na kilka lat. ci kolesie weszli do budynku niedokonczonego bloku nr. 5, w ktorym nawet nie zdazono zainstalowac reaktora. Proprawnie mozna powiedziec, ze weszli do HALI, w ktorej mial byc zbudowany reaktor nr.5
@@shovax do bloku nr4 sie nie wchodzi, praktycznie wszystko jest zawalone, niestabilne albo ma zbyt duze napromieniowanie. W prypeci obok elektrowni jest makieta reaktora nr.4 z starym sarkofagiem. Polecam zobaczyc
to nie jest niebezpieczne.... oni tam nie mieli nawet 10 minisiwertow (nie wiem jak to sie pisze) i to nie jest szkodliwe dla zdrowia.... w piwnicy szpitala dochodzi do 2000 minisiwertow a bylo to 30 lat temu wiec mozna wnioskowac ze zeby zginac musi byc tego strasznie duzo i mozna tez wnioskowac ze strazacy byli narazeni na okolo 100000 minisiwertow
Niczym nie ryzykują. W nowym sarkofagu jest promieniowanie takie jak w twoim pokoju, moze wyzsze, ale nie niebezpieczne. Jak mają eksplorować reaktor nr.4 skoro został doszczętnie zniszczony? Również blok nr.4 został zniszczony, i jest duże promieniowanie w środku, więc nie ma szans.
No w końcu! Widziałam wiele filmików o Czarnobylu, jak to ludzie jadą tam, zwiedzają, opowiadają co i jak. Ale w końcu znalazłam konkretne materiały, w których opowiadacie dokładnie co i jak. Właśnie takich filmików szukałam, świetna robota Panowie. Genialne materiały, naprawdę. ;D
-Nie wiem, ale jak dla mnie ten motyw z połączeniem wchodzenia na drabinę jednego z was i likwidatorów z filmu archiwalnego, choć pomysłowy, to jest trochę hm. nie na miejscu; -Opis awarii jest jest niespójny; -Rozumiem, że to miało zabrzmieć podniośle, ale kolejka ze Sławutycza do elektrowni nie ma jednego postoju; -Pękające elementy paliwowe nie zawierały (tylko) "radioaktywnego uranu", to paliwo było już "przepalone", zawierało całą gamę pierwiastków będących wynikiem rozszczepień i ich izotopów; -Coś, co daje 5 uSv/h nie jest raczej "bardzo mocnym źródłem promieniowania"; -Bramki dozymetryczne nie "kontrolują, czy nas zbyt nie napromieniowało", ale czy po prostu nie jesteśmy (dłonie, podeszwy, ubrania) skażeni.
Witaj Lechosławie, - połączenie scen z drabinami było niecelowe, nawet do tego stopnia, że po zmontowaniu filmu zrozumieliśmy jak to wyszło, jednak "nasza" drabina niema nic wspólnego z drabiną użytą przez likwidatora, są one nawet w innym miejscu, ale tak masz rację ktoś może to uznać za "niesmaczne" - proszę, rozwiń co to znaczy, że opis jest niespójny - kolejka ma tylko jeden postój, chyba że chodziło Ci o kilku sekundowe zatrzymanie po jakiś paru kilometrach od Sławutycza - masz rację, że reaktory mogą być różnie zasilane, jednak w Czarnobylu używano głównie uranu ze względu na produkcję paliwa atomowego i oto nam chodziło - Jeśli chodzi o promieniowanie w baraku i koło niego porównujemy je do promieniowania tła w Warszawie a jest to spora różnica. W piwnicy szpitala mieliśmy koło 2000 co też można nazwać niskim poziomem. Wszystko zależy z czym porównasz - Bramki dozymetryczne kontrolują Twój poziom promieniowania, niezależnie co Ci będzie promieniować, a będzie to Twoje wiec z czystym sercem można powiedzieć czy "nas nie napromieniowało" Pozdrawiamy :)
Urbex History -No z tą drabiną według mnie wyszło, jakby to było celowe. Od razu zwróciło to moją uwagę. -Co do opisu to dajecie parę oderwanych uwag, które do wiedzy większości osób, oglądających filmik nic nie wniosą. Rozumiem, że w waszych filmach celem nie są jakieś fachowe opisy katastrofy, nie wiem, hm. może lepiej odesłać do jakichś rzetelnych źródeł po prostu? -Kolejka ma po drodze stacje, na której wsiadają/wysiadają ludzie. Może spaliście po drodze? :D -Nie, nie, nie zrozumiałeś mnie. Paliwem był tam oczywiście uran, o tym doskonale wiem. Z lekko wzbogaconego uranu składało się ŚWIEŻE paliwo. Ale w trakcie jego "przebywania" w reaktorze w wyniku rozszczepień jąder uranu pojawia się cała gama pierwiastków, m.in. pluton, cez, stront, ameryk...Dzisiaj głównym czynnikiem skażenia w strefie są cez i stront, za jakiś czas pałeczkę przejmie pluton. One powstały właśnie we wnętrzu reaktora w czasie jego działania. -5uSv/h to nie jest "bardzo silne źródło promieniowania", niezależnie z czym je porównujesz. Oczywiście niewykluczone jest, że tam rzeczywiście jest pod ziemią coś konkretnego, ale jest na tyle głęboko, że przy powierzchni jest tylko 5uSv/h. Ale wcale nie musi tak być. -Ja mam w ogóle problem ze zwrotem "napromieniowało nas" w tym kontekście, który masz na myśli. Przed przejściem przez bramkę możesz otrzymać dawkę choćby i 1Sv (=zostać napromieniowany jednym siwertem), a bramka nic nie wykryje. Bramka wykrywa skażenie. Realnie rzecz biorąc skażenie powierzchni ciała i ubrania. No chyba, żebyś zjadł kawałek nogi słonia z reaktora i by Ci mocno z brzucha świeciło.
Lechosław Jocz - Jeśli w jakiś sposób poczułeś się dotknięty (Ty lub każda inna osoba) tym ujęciem z drabin to przepraszamy ale nie mieliśmy takiego zamiaru - Mamy nadzieję, że ludzie zapamiętają chociaż jakiś ułamek tego o czym mówimy (chociażby datę i to że nie było tam takiego wybuchu jak każdy myśli) - Nasza kolejka nie zatrzymywała się nigdy po drodze, z wyjątkiem jednej paro sekundowej stacji o której pisaliśmy wcześniej - Nikt z nas niema doktoratu z radiacji czy innych dziedzin odpowiednich w tych tematach, natomiast wszystkie informacje nie są wyssane z palca - Co do poziomów promieniowania ich wysokości każdy ma inne zdanie. Dla jednego 5uSv/h to już jest wysoko a drugi spędzi noc w chwytaku :) - Jakby nie patrzeć na zwrot "napromieniowało nas" jest on bardziej humorystyczny niż prawdziwy bo wiadomo, że wróciliśmy tak samo zdrowi jak wcześniej
Urbex History -Nie no, co Ty, czemu miałbym być urażony? Ale ktoś z likwidatorów mógłby, tak mi się wydaje. -A z tymi stacjami to chyba się nie zrozumieliśmy, albo ktoś z nas się wyraził niejasno. Dla jasności innych wyjaśnię: po drodze pod elektrownię (stacja Siemichody) kolejka zatrzymuje się na minutę na stacji Posiołok Lesnoj. -Tu nie chodzi o doktoraty. Tu chodzi o to, że emisja zawierała masę różnych pierwiastków i izotopów, oprócz wymienionych przeze mnie powyżej była tam cała gama (wysokoaktywnych) izotopów krótkożyciowych. Mówienie tylko o uranie jest mocno nieprecyzyjne, bo jeżeli opad składałby się z naturalnego/lekko wzbogaconego uranu (=ze świeżego paliwa), to -- nieco upraszczając -- nie byłoby problemu lub byłby on nieporównywalnie mniejszy. Skład emisji jest bardzo istotną sprawą! -Tu nie chodzi o zdrowie, tylko o to, co mierzą bramki. A one mierzą skażenie, czyli obecność pierwiastków promieniotwórczych na powierzchni ciała i ubrania. I ewentualnie w ciele, ale to już jak ktoś np. zje zupkę przyprawioną nogą słonia ;)
Lechosław Jocz - Nie no, co Ty, czemu miałbym być urażony? Ale ktoś z likwidatorów mógłby, tak mi się wydaje. - A z tymi stacjami to chyba się nie zrozumieliśmy, albo ktoś z nas się wyraził niejasno. Dla jasności innych wyjaśnię: po drodze pod elektrownię (stacja Siemichody) kolejka zatrzymuje się na minutę na stacji Posiołok Lesnoj. - Tu nie chodzi o doktoraty. Tu chodzi o to, że emisja zawierała masę różnych pierwiastków i izotopów, oprócz wymienionych przeze mnie powyżej była tam cała gama (wysokoaktywnych) izotopów krótkożyciowych. Mówienie tylko o uranie jest mocno nieprecyzyjne, bo jeżeli opad składałby się z naturalnego/lekko wzbogaconego uranu (=ze świeżego paliwa), to -- nieco upraszczając -- nie byłoby problemu lub byłby on nieporównywalnie mniejszy. Skład emisji jest bardzo istotną sprawą! - Tu nie chodzi o zdrowie, tylko o to, co mierzą bramki. A one mierzą skażenie, czyli obecność pierwiastków promieniotwórczych na powierzchni ciała i ubrania. I ewentualnie w ciele, ale to już jak ktoś np. zje zupkę przyprawioną nogą słonia ;)
Wszystko? Nawet utratę twarzy przez Akimowa? Zabicie setek niewinnych psów i kotów przez likwidatorów? Śmierć w męczarniach? Przysypanie Chodemczuka przez gruz i nigdy go nie odnalezienie? Gratuluję wesołego humoru
Pokazujecie takie miejsca, których nie pokazano w różnorakich filmach dokumentalnych. Ciekawie te miejsca wyglądają. Szacun, że macie odwagę i ryzykujecie życiem będąc w radioaktywnym miejscu.
"ryzukujecie życiem" ???? tam jest promieniowanie troche podwyzszone niz ty masz w pokoju. nic ci sie nie stanie. w srodku nowego sarkofagu tez jest bezpiecznie.
Coś tu jest chyba nie tak z tą waszą wersją na temat grafitowych prętów ;) I zdaje mi się ze tu chodziło, o to czym te pręty były zakończone. To bardzo istotne, a zostało pominięte.
Polecacie jakieś książki o Czarnobylu i katastrofie? Nie chodzi mi o powszechnie znane fakty tylko o ciekawostki, fakty, o których się nie mówi. Za 2 miesiące jadę do Czarnobyla i chciałabym jak najwięcej się dowiedzieć. Dzięki :) BTW fotki z wyprawy będą dostępne na profilu facebook.com/JoinTheTripPL
Patrycja Radek ooo proszę :) Dzięki wielkie. Generalnie polecamy wszystkie materiały publikowane przez doktora Marka Rabińskiego + inspiracji szukaj na forum strefazero.org
Bardzo Ciekawe :) Mam nadzieje ze kiedyś zrobicie kolejna wyprawę. Czy na priv można dowiedzieć sie jaki jest koszt wycieczki i zaopatrzenia - tzn. maski , dozymetr.. I czy we własnym kombinezonie przeciwradiacyjnym można byłoby w szpitalu wytrzymać dłużej?
kamilo62 Koszt za sam wyjazd to około 1500 - 1700 zł + 200 - 300 na wymianę waluty. Dozymetr około 130 - 150 $ zależy od kursu dolara i hrywny. Jeśli chodzi o piwnice to spokojnie możesz tam przebywać mając maskę i rękawiczki, kombinezon jest po to abyś nie wyniósł nic na ubraniu.
Oglądałem już tyle urbexów i filmów dokumentalnych o tym miejscu, ale każdy jest inny i w każdym jest coś ciekawego, chyba będę musiał sam się tam przejechać aby to zobaczyć.
Zajebisty materiał.Mam 50 lat, więc skoro tak piszę, to jednak coś w "tym" musi być,Nie wiem tylko, dlaczego takie "kumate"chłopaki nic nie wspominają, że głównym przeznaczeniem tejże "fabryki" prądu, było zasilanie radaru pozahoryzontalnego "Duga". W tym temacie brak Wam jednak profesjonalizmu.
4 reaktory po 1000 MW kazdy plus dwa w budowie, razem 6000 megawatow do zasilania radaru, chocby i pozahoryzontalnego? :) otoz nie, glownym celem byla produkcja plutonu 239 do glowic termojadrowych bo w reaktorach RMBK mozna bylo latwo wymieniac pręty paliwowe bez wyłączania reaktora.
Pan Krab Oni w tamtym czasie naprawdę myśleli, że dawało. W chmurze były radioaktywne izotopy jodu. Myśleli, że jeśli dostarczą dużo jodu ze zdrowszego źródła organizm nie będzie wchłaniał tak tych radioaktywnych izotopów.
Super film zresztą jak zawsze ! Lubię was oglądać a teraz nadszedł czas bym i ja odwiedził Czarnobyl. Możecie mi podpowiedzieć co warto zabrać ze sobą na taka wyprawę ?
Można by się przyczepić do kilku faktów historycznych, chociażby o trzech bohaterach którzy opróżninili zbiorniki rozbryzgowe pod reaktorem - nie zmarli po swoim wyczynie. Napis na pomniku bardziej odosi się do faktu że płonącego grafitu w zasadzie nie trzeba było gasić bo wypaliłby się sam, jednak w tedy do powietrza przedostało by się nieporównywalnie więcej radionuklidów. Poza tym, świetna robota
Informacji i spekulacji nt reaktora I wybuchu jest tyle, że ciężko jest przedstawić prawdziwy tok wydarzeń. Możliwe że za 10 lat dowiemy się czegoś z gola innego o wybuchu 😂 W końcu to ruskie.
Taka wyprawa nie stanowi realnego zagrożenia dla zdrowia, jeżeli zachowywać podstawowe środki ostrożności, a właściwie to po prostu zdrowy rozsądek. Ja w czasie tego wyjazdu przez trzy dni pochłonąłem dawkę 21uSv. Tyle pochłaniam u siebie w domu przez niecałe sześć dni. A np. w polskich górach można w ciągu trzech dni spokojnie pochłonąć więcej niż te 21uSv.
Kto 2020?
Musiałem ;)
Ja
Ja
Hhrjbn
G
@@gabss_s elllllllllllloooooooooooooooooooooooooooo
Kawał dobrej roboty :) czekam na następne odcinki. I powiem wam swego czasu dwóch śmiałków tez realizowało projekt o elektrowni w Czarnobylu, zapewne wiadomo o kogo chodzi ;-) sa dość znani na YT dzięki swoim odrębnym kanałom. Też oglądałem ich przygodę, ale wy pokazaliście pełne wczucie się w klimat tego miejsca. Jak dla mnie bomba! Pozdrawiam i trzymajcie tak dalej :)
racja
husiek tutaj? :)
***** A co to zakazana strefa internetu?
ZoltarX4 Zdziwiłem się że Husiek ogląda tak mało popularny kanał ;)
Dzięki Husiek :)
fajnie że Ci co odpompywali wodę przeżyli tylko później 1 umarł a reszta żyje do dziś:-)
Odpompowywali :D
WiteX dokładnie
prawda
Oni zabili tyle ludzi zasluguja na śmierć lub dożywocie
@@oppositefoxa88 Zabija Cię powietrze każdego dnia... tak samo jak całą ludzkość... Więc poniekąd każdy na ziemi zasługuje na śmierć...
Kto po serialu? :D
Ja :D
ja
Ja i byl genialny
Nigdy nie zapomne
Jaa
Długo kazaliście czekać na ten film, ale opłaciło się :) Mało tego powiem, że to chyba jeden z najlepszych materiałów o Zonie na yt. Mam nadzieję, że kolejne odcinki utrzymają, lub nawet zwiększą poziom. Tylko nie pokazujcie wszystkiego, bo jak ja tam pojadę, to nic mi nie zostanie ;p.
Łapa wbija się w sufit i czekam na więcej :D
Dobra, a teraz czas na "Czernobyl - historia prawdziwa".
Historia idzie na złe tory w momencie, gdy ktoś twierdzi, że wsunięcie prętów spowodowało zatrzymanie pracy reaktora. Wsunięcie prętów tylko rozpędziło reaktor, pręty się zaklinowały, co de facto uniemożliwiło sterowanie reaktorem.
Pożar pożarem, pierwszy wybuch był spowodowany zagotowaniem wody i wzrostem ciśnienia. Tak, ta sama siła, która powoduje gwizdanie czajnika tam wysadziła w powietrze całą pokrywę reaktora, która m.in. chroniła przed promieniowaniem personel, bo woda (co w filmie jest znowu błędne) będąc wewnątrz reaktora (będąc też moderatorem) miała z nim kontakt cały czas.
Drugi wybuch, tym razem znacznie bardziej huczny był spowodowany termolizą wody na wodór i tlen. Nie było żadnych zaworów na hali reaktora i żadnego łatwopalnego gazu nikt tam nie dostarczał, bo i po co? Reaktor sam wytworzył sobie łatwopalną mieszankę z chłodziwa i dopiero wtedy doszczętnie się zniszczył.
Powyższa historia wydarzyła się w ciągu zaledwie paru minut, a nie dwóch dni, jak usiłują wmówić nam Twórcy filmu. Nie był to wybuch jądrowy - bo w miejscu elektrowni byłby teraz krater (moja babcia zawsze myślała, że to paliwo jądrowe wybuchło).
Nie był to też wybuch termojądrowy. Zanim ktoś wywnioskuje, że powstało w środku coś na miarę bomby wodorowej, uprzedzę, że gdy Rosjanie zrobili sobie teścik bomby Car, to wyparowało z powierzchni Ziemi kilka wysepek. Prypeć też by wyparowała.
Za emisję promieniowania, a raczej promieniotwórczych cząstek był odpowiedzialny pożar grafitu, izolującego reaktor. Nie wiem, czy jest coś takiego, jak "radioaktywna woda" tudzież "radioaktywna para wodna". Woda raczej zabezpiecza przed promieniowaniem.
Gaszenie wyżej opisanego pożaru było tym cięższe, że roztopione pręty paliwowe grzały od środka reaktor do poziomu 3000*C, nie dając się w łatwy sposób schłodzić ani kontrolować. Co ciekawe, przy omawianiu tego pożaru mówicie już wszystko tak, jak było - była lawa, która przetapiała się wgłąb i istniało wyraźne zagrożenie, że wpadnie do zbiornika z wodą pod reaktorem, co spowodowałoby wybuch analogiczny do drugiego, tylko że znacznie silniejszy.
Podsumowując: Czernobyl wyleciał w powietrze głównie dlatego, że bandzie nie do końca nauczonych ludzi dano do zabawy wielki czajnik, potrafiący naprawdę gotować wodę. Zdołali oni obejść wszystkie rozsądne zabezpieczenia i wysadzić konstrukcję w powietrze. Tyle.
Pokrywa nie została wyrzucona w powietrze. Gdyby zadziałała tam taka siła, która podniosłaby pokrywę, powstałby tam nawet i kratet o którym mówisz, a z budynku nie zostałoby prawie nic. To, że stosujesz naukowy język i mówisz pięknie i składnie, nie znaczy, że masz rację.
Nie było żadnego wielkiego wybuchu, tylko mniejsze eksplozje, które zniszczyły reaktor i doprowadziły do pożaru. Ten po kilkudziesięciu godzinach doprowadził do przepalenia dachu i wyrzucenia w powietrze dużej ilości radioaktywnych substancji.
Potwierdzają to relacje wielu ludzi, którzy 26 kwietnia poszli do pracy nie świadomi tego co się stało. Nawet zaparkowali samochód pod budynkiem elektrowni nie wiedząc, że coś wielkiego się dzieje.
Tak, tak wiem. Ta wersja nie jest tak medialna jak ta powtarzana w mediach - o tysiącach ofiar i milionach poszkodowanych przez promieniowanie. Ale cóż - jak w każdej dziedzinie - żeby się na czymś znać trzeba wielu lat siedzenia w danym temacie, a nie oglądnięcia kilku pseudodokumentalnych filmów na discovery i artykułów na interii czy nawet wikipedii.
kaaarol123 wiesz że dach był najlżejszy i ko wywaliło w kosmos zamiast krateru.
Operatorzy reaktora 4. ponoć zdawali sobie sprawę z mechanizmu reaktora, możliwych komplikacji, które wystąpiły by w wyniku niedostosowania mocy w redaktorze. Tzn ogólnie chodzi o to iż główny inżynier atomistyki jądrowej, wówczas mający zmianę nie trzymał się wytycznych w protokole przeprowadzenia próby w redaktorze. Główny inżynier miał gdzieś procedury oraz operatorów. W wyniku jego decyzji ciśnienie trzeba było tak chaotycznie normować, wynikiem czego był szalejące pręty paliwowe i wybuch.
O kurde
@@Frau_Aspi z zeznań wynika, że Diatłow chciał przeprowadzić próbę pomiędzy 700-1000 MW. Jednak moc reaktora spadła do 200. Niestety poprzez ustrój panujący na tamtych terenach doszło do wielu zaniedbań konstrukcyjnych, sam Diatłow twierdził, że nie dostali odpowiednich informacji nt. reaktora. Cała awaria była skutkiem zaniedbań i pokazywała jak działa system komunistyczny
kto w 2024 ?
Hehe ja
i ja
ja
Ja
Ja
hej Urbexy- odwaliliście kawał dobrej roboty. chyba już piąty raz to oglądam. dzięki wielkie!!!! pozdro z Gliwic.
@unteroffizier1988
2:17 Nic nie zostało pominięte, mówimy o tym, że pręty są zakończone grafitem. :)
Pręty były zakończone głowicami grafitowymi, tzw ,,jeżdziec,, Był to element który wypychał wodę z kanału, a ona w pewnym stopniu pochłaniała neutrony, Przy opuszczaniu pręta, właśnie ta grafitowa głowica stanowiła problem, gdyż praktycznie nie zatrzymywała neutronów, co skutkowało w tym miejscu gwałtownym skokiem mocy, wot eta taka ruska bal'szaja tiechnika. Ale to tak przy okazji. Parę miesięcy temu miałem kontrakt na Ukrainie, tam na miejscu poznałem b. ciekawego człowieka - biorobota. Godzinami opowiadał mi o akcji ratunkowej w której i on, jako młody sołdat sowieckiego sojuza zmuszony był uczestniczyć. Pominę tu może szczegóły, ale jak mówił że mu koledzy z batalionu na jego kolanach umierali, zawsze zalewał się łzami. W żadnych publikacjach nie spotkałem się z tym że likwidatorzy ginęli na cziarnobylskiej atomnej eliektrostancji w skutek choroby popromiennej jak muchy, lecz i nie wierzyć Jurikowi trudno. Myślę że mówił prawdę, bo zmyślać raczej nie miał interesu. To pokazuje tą drugą stronę jak i skalę tragedii nie mającą nic wspólnego z romantyką STALKERA i tajemniczością ZONY.
Niczym stalker
ziomek skąd ty to wiesz pracowałeś ty tam czy co xd
Urbex History super że są tacy ludzie jak wy podziwiam ☺
Szymon Rogalski yyy o tym uczysz się właśnie w szkole, pszedszkolaku!
uwielbiam, jak dobieracie muzykę do Waszych odcinków, zawsze pasuje idealnie ❤🥰
Ogladlam już dawno ale po serialu wróciłam ponownie
Kto w 2019r.
Twoja matka
Ja
A jak ! Ja
A jak ! Ja
Ja
Ci, "nurkowie* żyją do dziś co spuścili wodę pod reaktorem
@@twojstary10 To sobie poczytaj. pl.sputniknews.com/swiat/2019061910580313-nurek-z-czarnobyla-dostalem-rozkaz-wiec-poszedlem-pod-reaktor-sputnik/
@@twojstary10 Najpierw poszukaj wiadomości, a dopiero komentuj, autorzy tego filmu powiedzieli głupotę, a ty ją powielasz.
@@twojstary10 Widzę, że z główką lekko nie halo. Mefedronik źle wszedł?
@@twojstary10 Ło kurła, ja tu widzę lepszy skecz będzie, lecę po popcorn, a ty pisz dalej koleżko śniegowy.
@@twojstary10 Ha ha ha, czuję się jakbym nawiązywał pierwszy kontakt z przedstawicielem obcej cywilizacji. Automatyczny tłumacz ci się zapętlił?
Panowie świetny film jak dla mnie pod kątem zdjęć i ujęć. Nie widziałem jeszcze takich szczegółów w obszarze reaktorów.
Natomiast dla tych co się pastwią nad treścią niech każdy sobie sam poczyta i wyrobi zdanie na temat co tak naprawdę zaszło. Film bardzo fajny :) Super kanał.
Zapomniałem dodać, że zazdroszczę wycieczki do Czarnobyla. Ja się przyłożyłem w trochę inny sposób do tematu elektrowni -> NOVARKA
Takiego kanału na RUclips brakowało !!!
filmik mega dobry, mega robota, głos Wasz cicho i co chwila muzyka na całą parę, którą trzeba przyciszać, jak się skończy muzyka zwiększyć głośność. Nie róbcie tak więcej, proszę, bo gdyby temat mnie nie wciągnął olałbym filmik.
Zacznijmy od tego że nie byliście we wnętrzu reaktora a wieży chłodniczej a to zupełnie co innego
@@zosia3410 nie pisz bzdur. 4 reaktora nie ma, zostal zniszczony, kiedy wybuchl w 1986. do resztek wchodzi sie bardzo rzadko, raz na kilka lat. ci kolesie weszli do budynku niedokonczonego bloku nr. 5, w ktorym nawet nie zdazono zainstalowac reaktora. Proprawnie mozna powiedziec, ze weszli do HALI, w ktorej mial byc zbudowany reaktor nr.5
@@zosia3410 w życiu nie słyszałem takiej bzdury XDDDD
@@shovax do bloku nr4 sie nie wchodzi, praktycznie wszystko jest zawalone, niestabilne albo ma zbyt duze napromieniowanie. W prypeci obok elektrowni jest makieta reaktora nr.4 z starym sarkofagiem. Polecam zobaczyc
Fajnie że jest youtube i ludzie którzy ryzykują zdrowiem żebym ja sobie mógł bezpiecznie to oglądać . Eksplorujcie reaktor 4 chętnie pooglądam
to nie jest niebezpieczne.... oni tam nie mieli nawet 10 minisiwertow (nie wiem jak to sie pisze) i to nie jest szkodliwe dla zdrowia.... w piwnicy szpitala dochodzi do 2000 minisiwertow a bylo to 30 lat temu wiec mozna wnioskowac ze zeby zginac musi byc tego strasznie duzo i mozna tez wnioskowac ze strazacy byli narazeni na okolo 100000 minisiwertow
Niczym nie ryzykują. W nowym sarkofagu jest promieniowanie takie jak w twoim pokoju, moze wyzsze, ale nie niebezpieczne.
Jak mają eksplorować reaktor nr.4 skoro został doszczętnie zniszczony? Również blok nr.4 został zniszczony, i jest duże promieniowanie w środku, więc nie ma szans.
Good video guys !
Thx for eng subtitles...
👌👍🤙 from belgium
Ci co odpompowali wodę przeżyli. Świetny film. Dzięki.
Też właśnie na to zwróciłem uwagę. Zawsze mówi się o tym że oni zginęli a tak nie było.
Kto ogląda w 2017 r. ? :D
Tego kogoś pozdrawiam :D
BATMAN # ja
BATMAN # jaa
ja
#Ja
Gamer ja
Dziękuję, naprawdę jestem pod wrażeniem tego filmiku. Chłopaki, kawał niezłej roboty oswaliliscie... Dziękuję:) pozdrawiam Was serdecznie
Chłopaki, podziwiam Was... Nie boicie się chodzić w różne, nawet straszne miejsca. Ja bym się zesrał xD.
Edit1: Dzięki za serduszko.
ja też
No w końcu! Widziałam wiele filmików o Czarnobylu, jak to ludzie jadą tam, zwiedzają, opowiadają co i jak. Ale w końcu znalazłam konkretne materiały, w których opowiadacie dokładnie co i jak. Właśnie takich filmików szukałam, świetna robota Panowie. Genialne materiały, naprawdę. ;D
Ehh ... i te dźwięki nowej misji ze stalkera :)
Pikne, czekam na więcej .
PS.: Narrator ma przyjemny w słuchaniu głos :D
Właśnie po seansie, Czarnobyl 2019. troszku inne fakty w filmie, ale i tak dzięki za pokazanie reaktora.
Kto ogląda w 2019 daje like :D
Daje like
Szacunek dla Was,jeeestem pod wrazeniem,za odwagè..pozdro
Dobra robota Panowie.
Urbex History jakie młodziaki z was
Patrząc na wasze obecne filmy i te z sprzed lat to widać różnice. Bardzo ulepszyliscie filmy 😉🤗
Szacunek dla ludzi którzy poświęcili wszystko w tej tragedji 😞
Jak coś to 🕯️ na grób Walerija Legasowa, gościa który zrobił najwięcej w tej sprawie. ⚰️ 26.4.1988 popełnił samobójstwo, ponieważ to go przerosło.
1:27 BOŻE I TEN DŹWIĘK ZE STALKERA
-Nie wiem, ale jak dla mnie ten motyw z połączeniem wchodzenia na drabinę jednego z was i likwidatorów z filmu archiwalnego, choć pomysłowy, to jest trochę hm. nie na miejscu;
-Opis awarii jest jest niespójny;
-Rozumiem, że to miało zabrzmieć podniośle, ale kolejka ze Sławutycza do elektrowni nie ma jednego postoju;
-Pękające elementy paliwowe nie zawierały (tylko) "radioaktywnego uranu", to paliwo było już "przepalone", zawierało całą gamę pierwiastków będących wynikiem rozszczepień i ich izotopów;
-Coś, co daje 5 uSv/h nie jest raczej "bardzo mocnym źródłem promieniowania";
-Bramki dozymetryczne nie "kontrolują, czy nas zbyt nie napromieniowało", ale czy po prostu nie jesteśmy (dłonie, podeszwy, ubrania) skażeni.
Witaj Lechosławie,
- połączenie scen z drabinami było niecelowe, nawet do tego stopnia, że po zmontowaniu filmu zrozumieliśmy jak to wyszło, jednak "nasza" drabina niema nic wspólnego z drabiną użytą przez likwidatora, są one nawet w innym miejscu, ale tak masz rację ktoś może to uznać za "niesmaczne"
- proszę, rozwiń co to znaczy, że opis jest niespójny
- kolejka ma tylko jeden postój, chyba że chodziło Ci o kilku sekundowe zatrzymanie po jakiś paru kilometrach od Sławutycza
- masz rację, że reaktory mogą być różnie zasilane, jednak w Czarnobylu używano głównie uranu ze względu na produkcję paliwa atomowego i oto nam chodziło
- Jeśli chodzi o promieniowanie w baraku i koło niego porównujemy je do promieniowania tła w Warszawie a jest to spora różnica. W piwnicy szpitala mieliśmy koło 2000 co też można nazwać niskim poziomem. Wszystko zależy z czym porównasz
- Bramki dozymetryczne kontrolują Twój poziom promieniowania, niezależnie co Ci będzie promieniować, a będzie to Twoje wiec z czystym sercem można powiedzieć czy "nas nie napromieniowało"
Pozdrawiamy :)
Urbex History
-No z tą drabiną według mnie wyszło, jakby to było celowe. Od razu zwróciło to moją uwagę.
-Co do opisu to dajecie parę oderwanych uwag, które do wiedzy większości osób, oglądających filmik nic nie wniosą. Rozumiem, że w waszych filmach celem nie są jakieś fachowe opisy katastrofy, nie wiem, hm. może lepiej odesłać do jakichś rzetelnych źródeł po prostu?
-Kolejka ma po drodze stacje, na której wsiadają/wysiadają ludzie. Może spaliście po drodze? :D
-Nie, nie, nie zrozumiałeś mnie. Paliwem był tam oczywiście uran, o tym doskonale wiem. Z lekko wzbogaconego uranu składało się ŚWIEŻE paliwo. Ale w trakcie jego "przebywania" w reaktorze w wyniku rozszczepień jąder uranu pojawia się cała gama pierwiastków, m.in. pluton, cez, stront, ameryk...Dzisiaj głównym czynnikiem skażenia w strefie są cez i stront, za jakiś czas pałeczkę przejmie pluton. One powstały właśnie we wnętrzu reaktora w czasie jego działania.
-5uSv/h to nie jest "bardzo silne źródło promieniowania", niezależnie z czym je porównujesz. Oczywiście niewykluczone jest, że tam rzeczywiście jest pod ziemią coś konkretnego, ale jest na tyle głęboko, że przy powierzchni jest tylko 5uSv/h. Ale wcale nie musi tak być.
-Ja mam w ogóle problem ze zwrotem "napromieniowało nas" w tym kontekście, który masz na myśli. Przed przejściem przez bramkę możesz otrzymać dawkę choćby i 1Sv (=zostać napromieniowany jednym siwertem), a bramka nic nie wykryje. Bramka wykrywa skażenie. Realnie rzecz biorąc skażenie powierzchni ciała i ubrania. No chyba, żebyś zjadł kawałek nogi słonia z reaktora i by Ci mocno z brzucha świeciło.
Lechosław Jocz
- Jeśli w jakiś sposób poczułeś się dotknięty (Ty lub każda inna osoba) tym ujęciem z drabin to przepraszamy ale nie mieliśmy takiego zamiaru
- Mamy nadzieję, że ludzie zapamiętają chociaż jakiś ułamek tego o czym mówimy (chociażby datę i to że nie było tam takiego wybuchu jak każdy myśli)
- Nasza kolejka nie zatrzymywała się nigdy po drodze, z wyjątkiem jednej paro sekundowej stacji o której pisaliśmy wcześniej
- Nikt z nas niema doktoratu z radiacji czy innych dziedzin odpowiednich w tych tematach, natomiast wszystkie informacje nie są wyssane z palca
- Co do poziomów promieniowania ich wysokości każdy ma inne zdanie. Dla jednego 5uSv/h to już jest wysoko a drugi spędzi noc w chwytaku :)
- Jakby nie patrzeć na zwrot "napromieniowało nas" jest on bardziej humorystyczny niż prawdziwy bo wiadomo, że wróciliśmy tak samo zdrowi jak wcześniej
Urbex History
-Nie no, co Ty, czemu miałbym być urażony? Ale ktoś z likwidatorów mógłby, tak mi się wydaje.
-A z tymi stacjami to chyba się nie zrozumieliśmy, albo ktoś z nas się wyraził niejasno. Dla jasności innych wyjaśnię: po drodze pod elektrownię (stacja Siemichody) kolejka zatrzymuje się na minutę na stacji Posiołok Lesnoj.
-Tu nie chodzi o doktoraty. Tu chodzi o to, że emisja zawierała masę różnych pierwiastków i izotopów, oprócz wymienionych przeze mnie powyżej była tam cała gama (wysokoaktywnych) izotopów krótkożyciowych. Mówienie tylko o uranie jest mocno nieprecyzyjne, bo jeżeli opad składałby się z naturalnego/lekko wzbogaconego uranu (=ze świeżego paliwa), to -- nieco upraszczając -- nie byłoby problemu lub byłby on nieporównywalnie mniejszy. Skład emisji jest bardzo istotną sprawą!
-Tu nie chodzi o zdrowie, tylko o to, co mierzą bramki. A one mierzą skażenie, czyli obecność pierwiastków promieniotwórczych na powierzchni ciała i ubrania. I ewentualnie w ciele, ale to już jak ktoś np. zje zupkę przyprawioną nogą słonia ;)
Lechosław Jocz
- Nie no, co Ty, czemu miałbym być urażony? Ale ktoś z likwidatorów mógłby, tak mi się wydaje.
- A z tymi stacjami to chyba się nie zrozumieliśmy, albo ktoś z nas się wyraził niejasno. Dla jasności innych wyjaśnię: po drodze pod elektrownię (stacja Siemichody) kolejka zatrzymuje się na minutę na stacji Posiołok Lesnoj.
- Tu nie chodzi o doktoraty. Tu chodzi o to, że emisja zawierała masę różnych pierwiastków i izotopów, oprócz wymienionych przeze mnie powyżej była tam cała gama (wysokoaktywnych) izotopów krótkożyciowych. Mówienie tylko o uranie jest mocno nieprecyzyjne, bo jeżeli opad składałby się z naturalnego/lekko wzbogaconego uranu (=ze świeżego paliwa), to -- nieco upraszczając -- nie byłoby problemu lub byłby on nieporównywalnie mniejszy. Skład emisji jest bardzo istotną sprawą!
- Tu nie chodzi o zdrowie, tylko o to, co mierzą bramki. A one mierzą skażenie, czyli obecność pierwiastków promieniotwórczych na powierzchni ciała i ubrania. I ewentualnie w ciele, ale to już jak ktoś np. zje zupkę przyprawioną nogą słonia ;)
Panowie ukłon do samej ziemi. Piękna robota. Gratuluję. Świetne materiały
8:35 - Było trzech nurków, którzy wypompowywali wodę. Dwóch z nich żyje do dziś. Więc stwierdzenie "...ale również ich śmiercią" trochę nie pasuje:))
Naprawdę super filmik :) ostatnio zaczęłam się tym interesować , pokazaliscie mi to co chciałam zobaczyć :) Dzięki !
Kto ogląda w 2019r pozdro
Mi się marzy wizyta w strefie 😊 Uwielbiam wszystko co dotyczy wybuchu w Czarnobylu.
Polecamy jak najbardziej :)
Wszystko? Nawet utratę twarzy przez Akimowa? Zabicie setek niewinnych psów i kotów przez likwidatorów? Śmierć w męczarniach? Przysypanie Chodemczuka przez gruz i nigdy go nie odnalezienie? Gratuluję wesołego humoru
Włączyłem film ,a tu 1 000 001 wyświetlenie :)
Jesteście najlepsi. Pozdro dla całej ekipy
Kto ogląda w 2019 ? xD
Ja
:)
Ja nie
ja
ja xd
Ten serial był niesamowity
Nie minęły 2 minuty filmu a już wychwyciłem kłujący w ucho błąd.
Pokazujecie takie miejsca, których nie pokazano w różnorakich filmach dokumentalnych. Ciekawie te miejsca wyglądają. Szacun, że macie odwagę i ryzykujecie życiem będąc w radioaktywnym miejscu.
"ryzykujecie życiem"...
"ryzukujecie życiem" ???? tam jest promieniowanie troche podwyzszone niz ty masz w pokoju. nic ci sie nie stanie. w srodku nowego sarkofagu tez jest bezpiecznie.
Jak się oni pozmieniali od 2014, szczególnie Kuba xD
Świetna Robota Panowie !!!
Dzięki
0:18 o cholera!
Jesteście najlepsi.
Coś tu jest chyba nie tak z tą waszą wersją na temat grafitowych prętów ;)
I zdaje mi się ze tu chodziło, o to czym te pręty były zakończone. To bardzo istotne, a zostało pominięte.
Punkt dla Pana! To były BOROWE pręty. Pozdrawia 12-latek
W KOŃCU !
Kto w 2020 :)
kawał dobrej roboty! Czekam na kolejne odcinki :)
do kiedyś działających reaktorów nie polecam whodzić bo jest tam nadal silne promieniowanie
Ja bym za nic w świecie tam nie weszła. Tam w ogóle można wejść?
@@nurgulyesilcayfan9169 pewnie nielegalnie weszli
Mozna levz do 4 ktory wybuchl nie moznaq
Wielki szacun chłopaki
Polecacie jakieś książki o Czarnobylu i katastrofie? Nie chodzi mi o powszechnie znane fakty tylko o ciekawostki, fakty, o których się nie mówi. Za 2 miesiące jadę do Czarnobyla i chciałabym jak najwięcej się dowiedzieć. Dzięki :) BTW fotki z wyprawy będą dostępne na profilu facebook.com/JoinTheTripPL
Patrycja Radek ooo proszę :) Dzięki wielkie. Generalnie polecamy wszystkie materiały publikowane przez doktora Marka Rabińskiego + inspiracji szukaj na forum strefazero.org
Urbex History kupcie sobie glowsticki do takich dziur cena 10 to około 5 ziko
Patrycja Radek htjdjfjfjfjfjfjfjfjcjfjfjfj
Ten Film i pewnie też seria jest tak zajebista, że aż wbija w krzesło :D
Bardzo Ciekawe :) Mam nadzieje ze kiedyś zrobicie kolejna wyprawę. Czy na priv można dowiedzieć sie jaki jest koszt wycieczki i zaopatrzenia - tzn. maski , dozymetr..
I czy we własnym kombinezonie przeciwradiacyjnym można byłoby w szpitalu wytrzymać dłużej?
kamilo62 Koszt za sam wyjazd to około 1500 - 1700 zł + 200 - 300 na wymianę waluty.
Dozymetr około 130 - 150 $ zależy od kursu dolara i hrywny.
Jeśli chodzi o piwnice to spokojnie możesz tam przebywać mając maskę i rękawiczki, kombinezon jest po to abyś nie wyniósł nic na ubraniu.
Jest bomba !! PANOWIE WIECEJ!!!!!!!!!!
Kto z linku pod filmem z ziedokończonrj elektrowni w żarnowcu 2018?
Oglądałem już tyle urbexów i filmów dokumentalnych o tym miejscu, ale każdy jest inny i w każdym jest coś ciekawego, chyba będę musiał sam się tam przejechać aby to zobaczyć.
Serdecznie polecamy :)
Moim zadaniem w Czarnobylu najpiękniejsza jest stopa słonia ;)
Ehmmmm... Chyba najniebezpieczniejsza... CZARNOBYLIT!
Niesamowicie dobry materiał!
kto w 2020:)
!
!
właśnie jesteście niesamowici
Znak radioaktywności na czapce w Czarnobylu to tak jakby założyć swastykę na wycieczkę po Oświęcimiu :P:P
fantastic documentary! also subbed :) thanks for sharing
Od 1:57 do 2:45 oraz od 4:09 do 4:50 straszne bzdury ... jednak wyprawa genialna. Pozdrawiam.
2021Rok trzeba nadrobić zaległości
8:36 kłamstwo żaden z inżynierów którzy tam zeszli nie zginął z przyczyny promieniowania.
Iknad dokładnie
Jeden umarł a dwóch jeszcze żyję
@@Matrez-z-Rakverelin naucz się ortografii :³
@@ISAAC-AND-HIS-MOTHER a mieszkam w Niemczech i trochę polskiego zapomniałem.
Sorry :3
@@Matrez-z-Rakverelin okay ale następnym razem proszę sprawdź dane słowo w internecie :3
więcej takich wypraw!!!
Gdybym był tam w tej chłodni kominowej poszedł bym tylko w jedną drogę do góry z żeby zejść musieli by weswać straż pożaną z Prypać
Prypać?
KUZKO TV chyba Prypeć
Maciek PRO
Panowie, szacun za świetną produkcję.
8:37 to nieprawda wszyscy 3 przeżyli a dwójka z nich żyje do dziś
:o
Hmm... Niby się boje , ale oglądam 🔥
Zajebisty materiał.Mam 50 lat, więc skoro tak piszę, to jednak coś w "tym" musi być,Nie wiem tylko, dlaczego takie "kumate"chłopaki nic nie wspominają, że głównym przeznaczeniem tejże "fabryki" prądu, było zasilanie radaru pozahoryzontalnego "Duga". W tym temacie brak Wam jednak profesjonalizmu.
to prawda
4 reaktory po 1000 MW kazdy plus dwa w budowie, razem 6000 megawatow do zasilania radaru, chocby i pozahoryzontalnego? :) otoz nie, glownym celem byla produkcja plutonu 239 do glowic termojadrowych bo w reaktorach RMBK mozna bylo latwo wymieniac pręty paliwowe bez wyłączania reaktora.
Nie, te reaktory miały za zadanie produkcję prądu i plutonu do broni termojądrowej.
Kto po r. 2020 kozackie filmy robicie zawsze oglądam z wielką chęcią!!
róbcie więcej seri. Typu. Fukushima
Skażenia i tak dalej ➡ 🙂🙂😀😀
1:32 nie wiem czemu ale jak była ta mapka to mi się z gta skojarzyło xD
Odkopię, a co mi tam ;)
To przecież mapka żywcem wyjęta z samego S.T.A.L.K.E.R.a :)
+Neumnost elo przyjacielu mam cień czarnobyla i czyste niebo w 1 części jestem już w podziemiach agropolu
nie tylko tobie
Hahha.xd
Kozackie macie te filmiki
statyw znalazłeś?
taaa jest dalej z nami :D
gdzie był?
na platformie kiedy wchodziłem po tych metalowych schodach
aha ok :)
*Chcemy* *Więcej!* *UrbeXów*
mala uwaga Panowie :)
unikajcie uzywania slow "chyba, moze itp" bedzie lepiej :)
Panowie...propsy za to! Dziękuje wam za tę informacje !;) Like+Sub dla was!
a w szkole kazali nam pic wstretny jod tfuuu
nie jeden sie porzygał po tym...
normalnie sie chodzilo ...cisza byla meomedialna (inne czasy) ale Wolna Europa nadawala wiec tematu nie mogli zamiesc pod dywan
To było tylko na pokaz. To nic nie dawało.
Pan Krab Oni w tamtym czasie naprawdę myśleli, że dawało. W chmurze były radioaktywne izotopy jodu. Myśleli, że jeśli dostarczą dużo jodu ze zdrowszego źródła organizm nie będzie wchłaniał tak tych radioaktywnych izotopów.
Ela Łukasik komuniści dali to na pokaz bo było już za późno
Super film zresztą jak zawsze ! Lubię was oglądać a teraz nadszedł czas bym i ja odwiedził Czarnobyl. Możecie mi podpowiedzieć co warto zabrać ze sobą na taka wyprawę ?
To jest o wiele lepsze niż te filmy tych gwiazdeczek amatorów tube riders...
Łapa :D
Pawii111 ale tube riders to ty szanuj
sub riders chciałeś powiedzieć , prosze cię , cały czas byli obsrani jak tylko słyszeli pikanie radiometru
Można by się przyczepić do kilku faktów historycznych, chociażby o trzech bohaterach którzy opróżninili zbiorniki rozbryzgowe pod reaktorem - nie zmarli po swoim wyczynie. Napis na pomniku bardziej odosi się do faktu że płonącego grafitu w zasadzie nie trzeba było gasić bo wypaliłby się sam, jednak w tedy do powietrza przedostało by się nieporównywalnie więcej radionuklidów. Poza tym, świetna robota
lubie ogladac wasze filmy ale niestety totalnie nie wiecie jak doszlo do katastrofy.
Dokładnie. Gdzieś dzwonią, ale nie wiedzą w którym kościele.
profaner667 tsaaa
Informacji i spekulacji nt reaktora I wybuchu jest tyle, że ciężko jest przedstawić prawdziwy tok wydarzeń. Możliwe że za 10 lat dowiemy się czegoś z gola innego o wybuchu 😂 W końcu to ruskie.
To prawda
@@Frau_Aspi A niby po co mieliby kłamać? Przyczyny katastrofy są doskonale znane.
W tle dzwięki ze stalkera,Pda itp To juz mogliście iść na całość i wziąć pana Mirosława utte jako lektora :D
Ja gdybym pracował w dyzpozytornii reaktorów jądrowych to po 1 awarii nie zagrażającej zyciu i tak bym spiep**ł jak najdalej
I zwalił całą sprawę na pracowników elektrowni😂
Ja w roku 1986 byłem 3 letnim chłopcem i byłem na spacerze z rodzicami nad jeziorem winiary w Gnieźnie
2019 Siemens
NajderowSkky oł hej
Jeden z najlepszych filmów o Zonie jakie widziałem :) One of the greatest film about Chernobyl :) Good Job !
serdecznie dziękujemy :)
Czym ludzię się tak fascynują?
Co autor ma na myśli?
Super dokumeny
0:18 cytując klasyka: "No i w pizdu, i wylądował. I cały misterny plan też w pizdu."
No i ja nadrabiam, pozdro wariaty i oczywiście łapa w górę.
Kto w 2018
Ja
Ja też
Ty
Kurcze. Ale Wam zazdroszczę. Chciałbym tam pojechać i jednocześnie jeszcze trochę pożyć :D
Taka wyprawa nie stanowi realnego zagrożenia dla zdrowia, jeżeli zachowywać podstawowe środki ostrożności, a właściwie to po prostu zdrowy rozsądek. Ja w czasie tego wyjazdu przez trzy dni pochłonąłem dawkę 21uSv. Tyle pochłaniam u siebie w domu przez niecałe sześć dni. A np. w polskich górach można w ciągu trzech dni spokojnie pochłonąć więcej niż te 21uSv.
Nie można wejść do reaktora to nie prawda!
no nie można, bo umrzesz. można jedynie do bloku nr.4, jeżeli jakimś cudem zdobędziesz zezwolenie
Jak to opublikowaliście to
mój młodszy brat miał 2 tygodnie