Skrobaczka powinna się dopasowywać do szyby aby dobrze przylegala i powinna być podgrzewana dobrze aby się nie zapychała. Bo w obecnej generacji to jest badziew . lepsza jest czarna mata antyszronowa na szybę z intercarsu. Ściągacz wkładasz do auta i jedziesz bez skrobania i cudowania
@@mi_7967 Skrobaczka z mosiężnym ostrzem efektywniej zdrapuje cienką warstwę lodu z szyby, niż plastikowy odpowiednik. Mosiądz ma lepszą przewodność termiczną i jest zazwyczaj sztywniejszy od plastiku. Od lat takiej używam i nigdy mnie nie zawiodła. Szyby też nie porysowała. Skutecznie radzi sobie nawet z mocniejszym oblodzeniem szyby, chodź przy gołoledzi bezpieczniej użyć wspomagacza w postaci odmrażacza do szyb lub jakiegoś alkoholu technicznego typu bezbarwny denaturat.
No chłopie zaskoczyłeś mnie że są takie urządzenia:) 3maj się łapka dla zasięgu
Dzieki za film - gdyby mnie skusiło to puszcze ten film i mi przejdzie :).
Za tą cenę wolę poskrobać szyby ręcznie, wspomagając się odmrażaczem :) Dużo zdrowia życzę 🙂
Skrobaczka powinna się dopasowywać do szyby aby dobrze przylegala i powinna być podgrzewana dobrze aby się nie zapychała. Bo w obecnej generacji to jest badziew . lepsza jest czarna mata antyszronowa na szybę z intercarsu. Ściągacz wkładasz do auta i jedziesz bez skrobania i cudowania
Murska jednak szybsza i 10% karchera ale test dobry jak zwykle. Pozdrawiam
Wystarczy zaopatrzyć się w dobrą skrobaczkę z mosiężnym ostrzem za ok. 15 zł i efekt podobny.
Dlaczego z mosiężnym?
@@mi_7967 Skrobaczka z mosiężnym ostrzem efektywniej zdrapuje cienką warstwę lodu z szyby, niż plastikowy odpowiednik. Mosiądz ma lepszą przewodność termiczną i jest zazwyczaj sztywniejszy od plastiku. Od lat takiej używam i nigdy mnie nie zawiodła. Szyby też nie porysowała. Skutecznie radzi sobie nawet z mocniejszym oblodzeniem szyby, chodź przy gołoledzi bezpieczniej użyć wspomagacza w postaci odmrażacza do szyb lub jakiegoś alkoholu technicznego typu bezbarwny denaturat.
Straszne padło, jak będzie grubszy lód nie da rady.
Taki bajer jak łóżko wodne.