Zgodnie z metabadaniami z zakresu ekonomi z 2017 roku, zawód agenta nieruchomości, ekonomista jest zawodem najmniej wartościowym społecznie. Każdy zarobiony dolar takiej osoby wiąże się z kosztem dla ogółu społeczeństwa w zakresie 1.7-2 dolara.
Może trzeba zmienić narrację negocjacyjną, zacząć traktować dewelopera nie jak pracodawcę tylko kontrahenta, dowiedzieć się co lubi, postawić droższą flaszkę, bilety w pierwszym rzędzie gdzieś a nie czekać na bonusy bo się dużo czegoś bierze. Przecież jest wiele, wiele opcji jak kogoś 'podejsc'. ;)
Smutna historia płakać się chce, co wy zrobicie biedni, jak coś to przechodziłem i do żabki kogoś potrzebowali, może tam pracę dostaniecie tylko bez doswiadczenia w pracy może być ciężko.
Gdyby ktoś się zastanawiał dlaczego neoliberalizm gospodarczy to najgłupsze możliwe wyjście to już zna odpowiedź xd Nie ma zdrowego państwa bez interwencjonizmu.
Zgodnie z metabadaniami z zakresu ekonomi z 2017 roku, zawód agenta nieruchomości, ekonomista jest zawodem najmniej wartościowym społecznie. Każdy zarobiony dolar takiej osoby wiąże się z kosztem dla ogółu społeczeństwa w zakresie 1.7-2 dolara.
A późnej czemu nie ma mieszkań dla normalnych ludzi
Bajka o zarzenowaniu, tylko kogo i gdzie. Negocjować trzeba umieć. Żebrać też.
Może trzeba zmienić narrację negocjacyjną, zacząć traktować dewelopera nie jak pracodawcę tylko kontrahenta, dowiedzieć się co lubi, postawić droższą flaszkę, bilety w pierwszym rzędzie gdzieś a nie czekać na bonusy bo się dużo czegoś bierze. Przecież jest wiele, wiele opcji jak kogoś 'podejsc'. ;)
I przez takich ludzi ceny mamy w kosmos.... ciekawe kto wyłożył na pierwsze mieszkania temu panu. Tatuś, mamusia czy dziadziuś?
Tak było byłem tom paczkom i fakturkom😅
Musisz iść do Obajtka na szkolenie, on ci pokaże jak z deweloperem negocjować.
Mieszkania nie powinny być produktem inwestycyjnym
Smutna historia płakać się chce, co wy zrobicie biedni, jak coś to przechodziłem i do żabki kogoś potrzebowali, może tam pracę dostaniecie tylko bez doswiadczenia w pracy może być ciężko.
Ale bajki
Gdyby ktoś się zastanawiał dlaczego neoliberalizm gospodarczy to najgłupsze możliwe wyjście to już zna odpowiedź xd
Nie ma zdrowego państwa bez interwencjonizmu.
Jak trwoga to wiadomo