72lata pol wieku w temacie gratuluje wiedzy i tematow poruszanych na kanale Pozdrawiam emeryt bez nstepcow w temacie clopaki poszli w maszyny cyfrowe i liczace
Niedawno kolega mechanik amator (dorabiający na konkretnych fuchach) zdradził mi dokładnie ten sam patent, i opisał ile aut w ten sposób reanimował które jeżdzą po dziś dzień. Dziękuję za podzielenie się ekspertyzą.
@@andrzejlopez236 Witam, kolega mieszka w Irlandii Pónocnej, konkretnie w Lisburn, niestety nie w Polsce. Ale dowiedziaem się od niego niesamowicie dużo. Auta diagnozowane lokalnie jako 'headgasket gone' typ naprawia płukaniem tłoków/pierścieni z nagaru. Bardzo konkretna wiedza że tak powiem powiem. (A że jakby nie było na temat, ja ten odcinek oglądałem już rok temu to i nie pamiętam o czym był:) Mi robotę tym kolega zrobił kapitalną. Pozdrawiam
24 letnie tico. Po zakupie przepłukałem silnik i zalałem syntetyk. Każda wymiana oleju zawsze z płukanką, co druga z dodatkową wymianą oleju z płukanką na tydzień. Ciśnienie sprężania jest identyczne na każdym cylindrze co do 0,1 bara, a olej przed wymianą (co roku, >10kkm po mieście) jest jaśniejszy niż w innych samochodach po.
D Z I E K U J E ! ! Z 5 barow zrobilem 13 tym sposobem na 3cim cylindrze 1.2TSI 105HP CJZA 2013r, 205 000 przebiegu (Seat Leon ST). A juz sie rozgladalem za nowym silnikiem kiedy przypadkiem wpadlem na ten filmik. Silnik wpirdzieloł juz ponad 1L na 500km. Uzylem plukanlki Liqui Moly Engine Flush PLUS. NIESAMOWITE, DZIEKI WIELKIE!! Pozdrawiam mistrzow :)
nawet nie wiesz jak mi się bardzo przyda ten filmik, mam auto po zmianie silnika, " nowy silnik" bierze olej, i zastanawiam sie czy pierścienie czy uszczelniacze , każdy ma inna teorie , silnik leżał dosc długo wiec możliwe ze mi to tyłek uratuje przed kolejnymi 2 tys zl na silnik. WIelkie dzięki za pro tipa
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja. Życzy AGRO SZUMA
Dobrze by zrobił i ludzie by zaoszczędzili pieniądze gdyby powiedział żeby nie kupowali niemieckiego szrotu... Ale wtedy by nie zarabiał jako mechanik. 200kkm audi i koniec silnika... komedia:) japoniec jest wtedy ledwo dotarty.
Zrobiłem to! I działa. Silnik ciszej pracuje. Olej czysty po przejechaniu 500km od wymiany. I nic nie dolewałem. Przebieg 174tys km. Przepłukałem olejem 5w40 c3 Orlenu. Zalałem olejem 5w40 c3 PMO Professional. SUPER!
Nie chcę BMW, to nie moja bajka. Chcę takiego mechanika w moich okolicach! Tak serio, nie mam nic wspólnego z mechaniką, ale oglądam Twoje filmy i zaczynam już robić coś samodzielnie. Dzięki Łysy!
Mondeo 2.0 d 400.000 km . Wymiana oleju co 30000 km . Płukanie silnika każdorazowo. Wlewam i jeżdżę ok 100 km. Od wymiany do wymiany ok 0.5 litra . Ale w zasadzie nie ma potrzeby. Brawo dobra robota
Działa, potwierdzam. Robie tak u siebie od kilku lat i szkoda, że nie znałem metody wcześniej. Nawet na zdrowym silniku co wymiane swiec warto, mozna np. raz plukanką i za kilka godzin jeszce raz nafta. Pomaga przy okazji wyczyścić tez komore spalania.
Wymieniłem olej z dokładnie powtorzonymi czynnościami jak na filmie. Do płukania miałem od lat uzywaną Kleen Flo płukankę Wymieniłem olej + filtr na 5w40 Orlen. Pojeździł troche. Zalałem na noc plukanki w miejsce świec. I jeszcze do oleju płukanki. Po nocy odpalenie. I wymiana oleju. Na PMO Professional 5W40 c3. I? Po 1000km od wymiany olej czysty bez dolewki. Pozdrawiam i czekam na dalsze porady!!!
Witam, jak silnik spala 2,5 l/300km to też zadziała? Mam obecnie ciężki przypadek. .. doblo 1.9d 2001r. Woli olej silnikowy od ON. Kompresja jeszcze nie sprawdzana nie wiem czy jest sens tego zabiegu. Proszę o pomoc
Jest jeszcze lepsza modyfikacja tego sposobu... Zalewasz cylindry na noc taką płukanką lub naftą, a na drugi dzień ustawiasz dany tłok tak aby wszystkie zawory danego cylindra były zamkniete, blokujesz silnik na biegu+ręczny, wlewasz kolejną dawkę i za pomocą spreżarki przedmuchujesz plukankę pod ciśnieniem przez pierścienie i tłok do miski olejowej. Robiłem to naftą gdzie banka 4l kosztuje jakieś niecałe 40zł i powtarzałem to kilkukrotnie aż w końcu zaczeła wylatywać czysta nafta. Na początku wyleciało sporo nagaru... Polecam działa 😁
Mój golf4 1.9 prawie 400tysi przebiegu i 0,5l dolewki na od wymiany do wymiany. Mam go chyba 11 lat .Super tani wóz polecam.Trzymam bo szkoda sprzedać 😍😍😍😍
@@adamgaloch2470 Witam mój golfik ma 116 kucy prawda jest taka że teoretycznie obleci bez dolewki ale dolewam świeżego +- po 10tys bo z maxa zjeżdża po niżej połowy
Jest jeszcze lepsza metoda. Zalewasz na 24h płukankę, a potem zamiast świecy wkręcasz adapter podpięty pod kompresor i przeciskasz ciśnieniowo płukankę dalej. Spuszczasz wszystko z silnika i zalewasz swiezy olej.
Fajnie ze zrobiles w koncu ten test bo kiedys o tym mowiles i pozniej to ucichło :-) Jak najwiecej takich testow Ja juz o tym wiem z Twoich opowiadan i innych kanałów motoryzacyjnych Zgadzam sie z tym ze ten zabieg moze pomoc i warto najpierw to sprobowac niz remont Na razie robilem plukanki ale wlewajac do silnika do oleju przed jego wymiana. Kiedy bede mial czas i jak bedzie zla kompresja to zastosuje ten zabieg choc auto mi nie dymi i nie pali oleju ale lubie przy tym grzebac kupilem juz zestaw do sprawdzania kompresji w dieslu i benzynie i bede sie mechanikowal ale potrzebuje wiecej czasu Pozdrawiam :-)
Michu, jedyna substancja rozpuszczająca skutecznie nagar na pierścieniach nazywa się DMSO - dimeksyd, dość agresywnie działa, ale za to momentalnie rozpuszcza, a co do płukanek, gdzieś jest nagranie gdzie gość wrzucił do kilku różnych (producentów) rozgrzanych płukanek, kawałek pierścienia z nagarem, i praktycznie żadna płukanka go nie "ruszyła",
Zrobiłem tak w mazdzie 5 (1.8 benzyna) już dawno temu. Pomogło na ok 2 miesiące. Po tym czasie jak Mazda pożerała 0.8 l na 1000 tak brała dalej. W moim przypadku to był zabieg krótkotrwały. Jak pierścienie zbierające są zużyte to takie czary mary na niewiele się zdaje.
Ja też mam 5 z 1.8 i płukanka do ostatniej wymiany oleju(bez nalewania do cylindrów) pomogła również na około 2 miesiące. Pierścienie się po prostu zapiekają, więc nie zużywają. Płukanka dobrej jakości do każdej zmiany oleju powinna wyczyścić siedziska pierścieni i na zawsze zażegnać problem. Mam przynajmniej nadzieję i będę dalej próbował.
Prosty, klarowny i pomocny odcinek. Dzięki Wam sam zaczołem stosować płukanki bo zaufałem. Nikt inny wcześniej mnie nie przekonał. Także pozdrawiam i czekamy na więcej ciekawych odcinków
Zrobiłem całkiem niedawno taki zabieg ,ale naftą w maździe 2.0 disi przy przebiegu około 250tys. Kompresja wahała się w granicach między 8,a 9bar, paliła nawet ponad litr na tysiąc. Po zabiegu ciśnienia się zrównały do 13bar. Spalanie oleju wciąż występuje,ale już nie w takich potwornych ilościach, tłumików już nie muszę czyścić co 200km z czarnej sadzy😂,teraz przetrę może lekko raz na tysiąc 😂. Za około 5tys km ponowna wymiana ,myślę że wykonam ponownie jej terapię ,tylko że tym razem płukankę zaleje od góry i zostawię na całą noc🤗. Aha,terapię wykonywałem przez 4dni,spalanie oleju na obecną chwilę coś około 2,a może 3setki na tysiąc 🤗.
@@michap7639 naftę świetlną jak dobrze pamiętam.👍najtańsze co znalazłem w Brico Marche 🤗. Dziś mam prawie 300tys na blacie,co około 10tys.zawsze stosuje przy wymianie oleju płukankę też najtańszą i działa super to do dziś. Wciąż dolewam około 2 może 3 seteki na tysiąc.👍
Dynamiczna plukanka cylindrów pomaga w dużym stopniu. Ma splynac do silnika. Ustawiamy cylinder żeby miał zamknięte zawory. 200mll Nafty do cylindra i 8bar powietrza przez świece. Ma wypłukać miękki nagar z pierścieni jak tego nie zrobimy po kilku km znów resztki się zapieką I co wymiana oleju flaszka Nafty do silnika na 15min. Uwierzcie mi że nie jeden samochód odzyl. Wiadomo nowy nie będzie silnik po takim zabiegu ale ale jeden z moich samochodów kupiony był jako do remontu bo jadł 2litry oleju na tysiąc km. Po dniu zabawy z Nafta zjadal 1.5l na 12tys dalej nie idealnie ale odksztalconych pierścieni nie naprawisz tak. Trochę uszczelniacze pobierać mogly. Ale tego nie naprawimy bez rozbiórki. Zrobiłem nim 20tys km w kilka miesięcy i jeździ nim już drugi rok mój wujek. Leje mu dobry olej 5w40 plukam silnik przed wymiana oleju i z tego co wujek mówi dolewa litr od wymiany do wymiany ale to pewnie dlatego że obrotomierz w jego rękach rzadko wita się z czerwonym polem. 😂
Dzień doberek siemaneczko, jak forma jak zdróweczko. Fajny materiał, Stasiu zrobił kolejny raz świetne ujęcia bo o tym też trzeba wspomnieć, pozdro :)!
Podobny sposób stosuję już od naprawdę wielu lat. Zwyczajnie po zakupie zalewam auto pełnym syntetykiem, nie ważne co było wcześniej. We wszystkich autach odzyskałem moc, prędkość v-max i elastyczność wzrosła. Wadą była potrzeba szybszej ponownej wymiany oleju, przynajmniej przy pierwszej i drugiej zmianie, olej po kilku tyś km robił się mocno ciemny a filtr po rozcięciu wyraźnie zatkany szlamem. Silniki fiatoskie 1.1 -1.2, przebiegi 250-300tyś.
nie zawsze producent dobrze dobiera olej do silnika, przykładem jest nissan 370z silnik 3,7 lita a oleju wchodzi 5L i zalewają go 5w30 potem lecisz na autostradzie 180 przez jakiś czas i silnik się zaciera, dlaczego ? bo układ olejowy ma za małą pojemność i temperatura takiego oleju w dynamicznej jeździe w krótkim czasie osiąga lekko 120 stopni lub więcej , dlatego taki silnik powinno się zalewać minimum 5w50
10k za remont silnika oznaczałoby złom dla 1/3 samochodów w Polsce. 150zł za plukanne w gary i nowy olej z nadzieją, że może akurat pomoże? Ja podziękuję. 100zl nowe pierścienie, 100 zł uszczelki, 100 zł płyny. Zrób to sam, jak nazwa kanału głosi i gruz zrobił kolejne 100k km. Bez dymka do samego złomowiska, buda wiecej nie wytrzymała. Temat przerobiony na 2 egzemplarzach.
Tak samo myślę, po takich częściach jakie wyciągnąłem to nie wierzę by jakieś płukanki wiele zdziałały. Nowe pierścienie, lekkie przechonowanie i przede wszystkim lepszy i częściej wymieniany olej.
@@drabina9940 Wlewasz na cylinder, czyli tak do gniazda świec. Normalnie gdy płuczesz profilaktycznie przy wymianie płukankę wlewasz tam gdzie olej, odpalasz na 15 minut i spuszczasz od razu po wyłączeniu silnika.
To wszystko co tutaj powiedziałeś to prawda. Kompresja wzrośnie itd. Ale elementarnym błędem jest powiazywanie kompresji z poborem oleju silnika. Wcale nie tak trudno o silnik który ma wręcz wzorowa kompresję a pobiera nawet 1.5l na 1000km. Chociażby pokazywany tutaj 1.6 8v VW. Tam jest wada fabryczna trzeciego pierścienia. Jest poprostu za cienki i bardzo szybko zakleja się nagarem. Gwarantuję się ci że w większości tych silników kompresja będzie spoko(bo pierwsze dwa pierścienie będą ok) a będzie brał olej jak dziki.
Nie powinien brać ani kropli taka prawda. Ale w kraju cebuli, gdzie kręcenie liczników jest normą, (zwłaszcza w niemieckich kiblach) no to nie dziwota, że przywykło się do "spalania oleju". A okazuje się, że silniki niekręcone, z prawdziwym, dużym przebiegiem, czasem nie biorą ani kropli. "A co ma dawać?" - powiedzonko właścicieli niemieckich szrotów.
@@Marcin_z_bloku_obok W ekoterrorystycznych czasach zdarza się że przybywa, jak np. jeździsz dieslem z DPF w koło komina 😄 Niestety takie i podobne hasła na dobre zagościły w polskiej motoryzacji.
Z doświadczenia - motor zalany naftą zamiast oleju, poł godziny na odpalonym. kompresja wróciła do nominalnej ale rozpuściło uszczelnia na wale (X16XEL) ten sam zabie w Z17DTH - dokładnie ten sam efekt ale wywaliło uszczelniacz po stronie skrzyni. w kazdym razie polecam metode
No wreszcie ktoś pokazał że się na tłoki leje aby odmoczyc pierscienie. Naprawdę szacunek. Ale w sytuacji dobrze zapieczonych pierscionkow preparat nic nie da niestety, przeleci do silnika i tyle. Pierścionki można załatwić stosując tanie oleje
wllem po 200ml liqu moli engine flush do cylindrow wzroslo cisnienie ok 1.5 bara i po klopocie nie bieze oleju a braal duzo dziekuje za dobra fachowa rade pozdrawiam
Stary pomysł jak świat.Żadne odkrycie,zalewało się silnik od góry naftą i efekt nawet lepszy niqż po tych współczesnych płukankach,bo teraz nie można powiedzieć,że to tak naprawdę jest nafta,bo byłoby za tanio.I wszystko w temacie.Pozdro!
Szacun dla Ciebie ,jesteś super gościu z bezdomności wyjść na prostą i dorobić się takiego zakładu ale Ja Ci nie zazdroszczę, wielu mechaników robi klientów w balona i kręci lody i ściemnia i oszukuje właścicieli aut aby wyciągnąć jak najwięcej od nich kasy,a tak na marginesie zdrowych i spokojnych Świąt
Ja zrobiłem w swojej AUDI 2.5 TDI dwa razy płukankę silnika i jest okey, brak dymienia nawet przy dość energicznym przyspieszaniu. Co prawda nie wlewałem do cylindrów tylko do oleju, 20 minut na wolnych obrotach i po sprawie.
tego sposobu sie dowiedziałem od mojego dziadka starego mechanika za dawnych czasów tak sie robiło zalewało sie nafty na cylidry spływało sobie i pierścienie puszczały sprawdzony sposób :D
Ojciec mojego kolegi kupił w 2002 roku golfa 4 z silnikiem 1.6, nówka z salonu i już od nowości brał mu olej, na początku nie dużo i w serwisie twierdzili że to normalne i nie podlega gwarancji. Jednak z czasem zaczynał więcej popijać i teraz trzeba dolewać około 2 litry między wymianami, Przebieg auta oryginalny w stu procentach 220 tyś, a na forach nie raz czytam o tych silnikach, są są super extra i od wymiany do wymiany nawet gram nie ubędzie. Także zależy jak się trafi, widocznie silniki które biorę olej mają jakieś niedoróbki czy wady fabryczne a producenci to ukrywają twierdząc że to normalne
Siema Łysy i ekipo. 😉 Myślę że każdy kto dzięki temu filmowi zaoszczędził na kosztownym remoncie powinien przesłać 😁 wam chociaż te 0.5% (na 🍺) z kwoty której mechanik powiedział. 😁😉. Materiał Kozak 👌. Wypróbuję w mojej babci Madzi 6 z 2004r. Mam nadzieję że będę mógł postawić Wam 🍺😉. Pozdrawiam serdecznie 😀
Siema Panowie, może zrobicie odcinek o wypadaniu zapłonu? Temat jest na tyle złożony, że wielu tak jak ja mogło się spotkać z naciąganiem przez warsztat. Co Wy na to?
Wypróbowałem w seacie Ibiza 6l Pomiar na cylindrach był robiony Przed 13 6,5 6,5 Po 13 12,5 12,5 Nadal bierze olej ale o polowe mniej. Wiec prawdopodobnie do wymiany są uszczelniacze zaworowe.
Elo. mam starego Sprintera 2.2 2003 rok, w sklepie moto polecono mi olej 15w ,auto ponoć ma 360tys km, sam sprowadzałem z de. Miał olej 5w. Jak dostał 15w, zaczął kopcić, brak mocy, chodził jak c360. Dostał 5w, zdrowy, warczy jak lew.
Płukanka robi robotę, było już o tym wspominane kilkukrotnie na kanale, teraz udowodnione że działa. Jak ktoś ma taki problem warto spróbować. Co do pomysłow na odcinki, fajnie byłoby zobaczyć rzetelny test efektywności paliw premium typu Ultimate czy Verva zarówno ON jak i PB z pomiarami u Sławka na hamowni. Czy jest sens dopłacać czy jednak nie. Pozdrawiam
@@jakubjakub7672 Nafty ? A ile tej nafty tak plus minus na cylinder zakładając że wykręcam świece żarową to do pełna otworu świecy zalać?? I tak na noc Zostawić
Hejka, czy możecie ponowić pomiar po wygrzaniu cylindrów i wypaleniu środka który mógł wpłynąć pomiędzy pierscienie? np przejechać 1000km i ponowić pomiar ? Jeśli to działa to super vlog i dobra rada dla domorosłych mechaników, by próbować i oszczędzać... Wesołych świąt 🐣🐰
Płukanki nie znam. Pewnie działa. Chemię mamy teraz lepszą niż w PRLu. Stary sprawdzony sposób. Mój Ojciec ZIS-y i ŻUK-i zalewał naftą. Też działa. Honda VT500 stała 9lat po nafcie 4,6 bara wróciło na pierwszym garnku. Super sprawa na silniki po długim postoju.
Bardzo fajny odcinek. Dobrze wiedzieć, że można naprawić problem w łatwiejszy sposób. "Remont silnika" to dwa najstraszniejsze słowa jakie mechanik może powiedzieć do klienta. Chyba nie ma w świecie motoryzacji straszniejszych słów. Nawet "szkoda całkowita" przy remoncie silnika brzmi przyjemniej :)
Michu, czy znasz jakiś sposób domowy na odessanie tej płukanki po odstaniu samochodu? Bo nie każdy ma taki sprzęt i się zastanawiam czy dobrze zrozumiałem że należy ją odessać, pozdrawiam.
BMW E60 M54B22 - chleje olej, ciśnienie na cylindrach co wymianę tez spada, robię płukankę ale nie tak jak na filmie tylko ,,tradycyjnie" - ciśnienie zawsze wraca do normy, olej wstępnie pije mniej ale i tak przy kolejnej wymianie ani ciśnienia, a w bagażniku zawsze rezerwowa butla z olejem :) Tylko remont.
Wydaje mi sie , ze to resztki plukanki uszczelnily tloki. Taki pomiar powinno sie wykonac dopiero po przejechaniu przynajmniej 5 km, kiedy gladz cylindrowa jest sucha
Michu takie pytanko, Mówisz żeby zalewać taki olej jak producent przewiduje ( 100% zgoda ) , szukałem w necie odnośnie jaki olej zaleca producent do danego samochodu,silnika itp ( specyfikacja,lepkość czyli wszystko ) . Gdzieś tam można znaleźć jaki olej lakoniczne info. ale w większości beż specyfikacji co producent zaleca ( zazwyczaj 5W30 i tyle ) . Masz jakąś stronke ( lub coś w tym stylu ) tak żeby były wszystkie rodzaje silników ( i do jakiego samochodu ) to by było spoko Pozdrawiam
To jest logiczne że użycie płukanki puszcza zapieczone pierścienie. Kompresja jest zależna od siły docisku pierścieni do gładzi cylindra. Zapieczony pierścień nie dociska do gładzi. Przepuszcza. Oczywiście zużytego nadmiernie układu tłok-cylinder nic nie naprawi. Generalnie fajny odcinek. Pozdrówki.
😂, zrobiłem to wczoraj w E60 2004. 🎉 Jest mega poprawa w ciśnieniach na garach. Moja padlina po wymianie motoru z 2.2 na 2.5 ( w tamtym upadli się zawór i przegrzana głowica) chleje olej na potęgę 1L/ 1000 km. Już nie nadążałem z zakupem oliwy 😢. Jeździłem tak od czerwca zeszłego roku. A jestem niedzielnym kierowcą robię jakieś 35 tysi na rok. Nie pożałowałem płukanki, wlałem na noc litra w 6 garów, a to przy okazji wymieniłem uszczelki we vanosie. Acha, po pierwszym pomiarze przed płukanką; żenuła i tak kolejno ...14, 10, 4.5, 7.8, 6.5, 6, zrobiłem test olejowy, ten pokazał ciśnienia między 15, a 14 bar na cylindrach. Dziś rano poskładałem do kupy po demontażu vanosa, odpaliłem, z komina jakby stóg ze słomą się zajarał, najbielsza biel 😁, spierniczałem z nim z garażu. Płukanka popracowała 15 minut na jałowym, zalałem nowy olej, przejechałem 10 km. Po powiecie kolejny pomiar. I tak kolejno; 13, 12.5, 12.5, 13, 13, 13. Plus nowe świece. Teraz ino obserwować ile połknie po pierwszym tysiącu km. Nie omieszkam tu poinformować.🎉 🎉 🎉. 😊
Sprawdziłem tydzień temu ciśnienie na grach jest w porządku ma po 12 na każdym, a olej łyka jak wcześniej jakiś litr do1,5 na 1000 km. Już mi się nie chce z nim walczyć z racji wieku, 53 mego i pracy na 2 etatach😉. ...ale nie sprzedam tej czarnej szmaty 😄. A mam go już 7 lat, Zakupiłem małe auto do miasta, ten na weekend na dalsze trasy. Może kiedyś sam wywalę mu gary i wymienię pierścienie ino trza sprzętu nakupić do ustawiania rozrządu hehe . Pozdrawiam majsterkowiczów N54
Jakbym wiedział 3 miesiace temu to bym remontu silnika nie robił hehe a tak serio to jestem mega zaskoczony. W moim przypadku oprócz wymiany pierścieni do wymiany były panewki bo już pokazywało się "złotko pod sreberkiem" przebieg 350kkm i pił ponad 1l/1kkm i na jednym cylindrze było 5bar
Jeżeli ktokolwiek próbował osuszyć cylindry chociażby po zalaniu paliwem, to wie że nie da się ich idealnie osuszyć co dopiero po płukance, która nie odparuje, a część może zostać na ściankach cylindra. Więc rzetelnie dla tego doświadczenia było by wykonać ponowny pomiar w tych samych warunkach np. następnego dnia tak żeby ten silnik sobie trochę popracował. Wcale nie chce negować tego sposobu, bo sam próbowałem jeden silnik ratować w ten sposób jak okazało się że silnik z allegro jest szrotem. Tylko tam była jedną wielka skamielina na pierścieniu olejowym i nie przyniosło to żadnych wymiernych korzyści.
No okej, moje pytanie jest następujące - i nie musisz odpowiadać, pewnie i tak nie odpowiesz: Jaki związek ma kompresja z poborem oleju w silniku? Przecież to w zasadzie są rzeczy, które nie mają wpływu na siebie nawzajem... Możesz mieć 4x15 bar a olej będziesz lał wiaderkami... Za kompresję odpowiada stan pierścienia uszczelniającego wraz z tłokiem oraz stan tulei cylindrowej (szeroko pojęty), oraz oczywiście sama głowica musi być szczelna, UPG itd... Pierścień olejowy i zgarniający odpowiada w "dole" silnika za ew. nadmierne zużycie oleju i w tym wypadku o jego stan właśnie chodzi, aby ograniczyć pobór łoliwy.... A z filmiku to nie wynika NIC w temacie ich stanu - niestety gwarantuje Ci, że nie usuniesz tym na dłuższą mete znacznego poboru oleju, takiego jaki kwalifikuję silnik do naprawy głównej, co najwyżej można sobie "połechtać" własne umiejętności majsterkowania, że trochę coś-tam się usprawniło... Być może nieco rozrusza się pierścień olejowy tym sposobem, ale jak on jest na twardo zabity wunglem, to nie oczyści go taki zabieg całkowicie - ale co najważniejsze: tutaj ten nagar najczęściej nie jest głównym winowajcą, tylko zużycie zespołu tłok-tuleja cylindrowa (a co za tym idzie pierścień też) - pomierz dokładnie mikrometrem w różnych miejscach tłok / pierścienie / tuleje w silniku który brał >1l na tysiąc i dojdziesz do wniosku że nic nie trzyma wymiarów (albo ma inne dość poważne uszkodzenia...) i najprawdopodobniej owalizacja tulei jest znaczna, a sam pierścień ma zużyte powierzchnie boczne + luz w rowku tłoka który powoduję że zamiast działać jako uszczelnienie, to działa jak mechanizm tłoczący w komorę spalania... Twój eksperyment pokazuje, że można rozpuścić trochę syfu z komór spalania, ale czy to coś da? Silnik raczej będzie pracował tak jak pracował, jak brał znaczne ilości oleju to brał będzie, jak brał nieznacznie to może trochę się to zmniejszy i tyle... Nie usprawnisz silnika nadającego się do remontu żadnymi magicznymi płukankami, wlewkami etc.... Ba, powiem więcej - pomiar kompresji, jest zależny od wielu czynników - dokładnej temperatury silnika, szczelności połączenia manometru (pośrednio...), jakości samego manometru (tu raczej powtarzalność pomiarów wbrew temu co mówisz jest dość niska na takich Yato i innych chińczykach...), tak jak sam zauważyłeś czy wciśnięty jest gaz, otwarta przepustnica etc - moim zdaniem te różnice, to dalej granica błędu pomiarowego - myślę że jakbyś miał trochę inaczej rozgrzany silnik, po prostu inaczej ten pierścień by się ułożył względem tłoka i tulei, to miałbyś i bez ten płukanki inny wynik, może pół bara lepiej, może pół bara gorzej... Moim zdaniem takie badania z nastawieniem na ultra-dokładne wyniki w prostych warsztatowych warunkach, to jest bezsens, bo raz: -One niewiele wnoszą, takie różnice do 1 bara -Wpływ na powtarzalność tego ma w "huk" czynników Najważniejsza jest względna równomierność kompresji między każdym cylindrem (ale to wiesz na pewno..), i myślę, że jak ona nie przekracza 2 barów z tych prostych pomiarów "chałupniczych", to jest OK i silnik nie będzie przez to kulał, i sprawdzenie czy wgl ona jest, tj. czy gdzieś niema czasem "pińc bar", a takie brandzlowanei się czy ma 14 czy 14,7... Dziś ma 14,7 jutro 14,1, bo zmieniły się nieco warunki... O niczym to nie świadczy...
@@HouseshockPL wiesz co, mniej kopci to na pewno ;) auto ciszej pracuje, ale nie wiem czy to za sprawą świeżego oleju czy płukanki. Wycieków nie ma jak to czasem straszą. Kompresji nie sprawdzałem bo to bez sensu, aut ładnie odpalało itp ;)
Nie do końca się zgadzamz tym, że jak producent przewidział 5W30 to do końca ma być 5W30. W przypadku, gdy auto zostało zagazowane to zmienia to trochę zasady gry. Przede wszystkim producent mógł nie przewidzieć LPG w aucie. Dodatkowo, w przypadku kiedy mamy już to LPG to mamy do czynienia z wyższą temperaturą spalania LPG więc już są inne warunki w silniku. A idąc dalej, jeżeli auto ma LPG, ale nie ma natrysku oleju na górę tłoka która go schłodzi to lanie do końca życia tego co zaleca producent jest jak proszenie się o kłopoty. Przeżyłem to ze swoim v-tec niestety. Dlatego nie zgadam się z tak bezpośrednim stwierdzeniem, że do końca jeździć na tym samym oleju. Film super, pozdrawiam ekipę M4K.
Michu 😆Jestem subskrybentem od dawna i oglądam raczej wszystko co publikujesz. Testy spoko ciekawe i zabawne. Czy można zrobić testy oleju napędowego takiego za 5 zl i dużo droższego na hamowni. Odnoszę wrażenie że cena czyni cuda, ale czy tak jest? Bo w moim przypadku mam w baku "mazut" (tanie lanie )auto też ma swoje przrjechane.
Test robi się po 3kroć na cylinder. I wyciąga średnią wtedy wiesz czy to przypadek czy nie. Bar różnicy w dwóch cylindrach to wciąż zdiagnozowane zużycie pierścieni bądź tulei. Sama wspomniana metoda jest krótkotrwała. Na handlarza. Także mokry sen każdego Janusza liczącego na cudowne cofnięcie zużycia podzespołów.
72lata pol wieku w temacie gratuluje wiedzy i tematow poruszanych na kanale Pozdrawiam emeryt bez nstepcow w temacie clopaki poszli w maszyny cyfrowe i liczace
Niedawno kolega mechanik amator (dorabiający na konkretnych fuchach) zdradził mi dokładnie ten sam patent, i opisał ile aut w ten sposób reanimował które jeżdzą po dziś dzień. Dziękuję za podzielenie się ekspertyzą.
Witam a skąd ten mechanik
@@andrzejlopez236 Witam, kolega mieszka w Irlandii Pónocnej, konkretnie w Lisburn, niestety nie w Polsce. Ale dowiedziaem się od niego niesamowicie dużo. Auta diagnozowane lokalnie jako 'headgasket gone' typ naprawia płukaniem tłoków/pierścieni z nagaru. Bardzo konkretna wiedza że tak powiem powiem. (A że jakby nie było na temat, ja ten odcinek oglądałem już rok temu to i nie pamiętam o czym był:) Mi robotę tym kolega zrobił kapitalną. Pozdrawiam
@@paweltulik2588 Hey kolego moje okolice .! Pozdrawiam
24 letnie tico. Po zakupie przepłukałem silnik i zalałem syntetyk. Każda wymiana oleju zawsze z płukanką, co druga z dodatkową wymianą oleju z płukanką na tydzień. Ciśnienie sprężania jest identyczne na każdym cylindrze co do 0,1 bara, a olej przed wymianą (co roku, >10kkm po mieście) jest jaśniejszy niż w innych samochodach po.
D Z I E K U J E ! ! Z 5 barow zrobilem 13 tym sposobem na 3cim cylindrze 1.2TSI 105HP CJZA 2013r, 205 000 przebiegu (Seat Leon ST). A juz sie rozgladalem za nowym silnikiem kiedy przypadkiem wpadlem na ten filmik. Silnik wpirdzieloł juz ponad 1L na 500km. Uzylem plukanlki Liqui Moly Engine Flush PLUS. NIESAMOWITE, DZIEKI WIELKIE!! Pozdrawiam mistrzow :)
a ile teraz bierze oleju ?
Jak sytuacja po czasie?
nawet nie wiesz jak mi się bardzo przyda ten filmik, mam auto po zmianie silnika, " nowy silnik" bierze olej, i zastanawiam sie czy pierścienie czy uszczelniacze , każdy ma inna teorie , silnik leżał dosc długo wiec możliwe ze mi to tyłek uratuje przed kolejnymi 2 tys zl na silnik. WIelkie dzięki za pro tipa
Jak długo stał, warto spróbować... Stary sprawdzony patent
jak długo stał, to może mieć już wżery i nic nie zrobisz, jak płukanka nie pomoże i nie chcesz remontu to spróbuj cerateca, pozdr
Siemka
Szkoda tylko ze twoj garaz w Łodzi nie potrafil tego zaproponowac, tylko od razu informacja ze remont silnika w okolicach 5-15k.
Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary, nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja. Życzy AGRO SZUMA
Wypas . 20 lat temu robiłem to w moim maluchu tyle że z naftą, niesamowity rezultat. Pozdrawiam
Popraw pierwszy i drugi
Popraw pierwszy i drugi
No to trza kupic plukanke i profilaktycznie pierscienie przeczyscic :) dobra robota Łysy :)
Dlaczego Ci nie mamy wierzyć, skoro Ty nam dobrze robisz? Pieniądze ludzie zaoszczędzą dzięki Tobie. Dobry film.
Dobrze by zrobił i ludzie by zaoszczędzili pieniądze gdyby powiedział żeby nie kupowali niemieckiego szrotu... Ale wtedy by nie zarabiał jako mechanik.
200kkm audi i koniec silnika... komedia:) japoniec jest wtedy ledwo dotarty.
@@marcina.2592 To jeszcze powiedz coś jak będzie wyglądała blacha w tym Japończyku po tylu latach :)
No w końcu jakiś konkret! Tego mi brakowało. Teraz inne dodatki do oleju czy paliwa 😁
Zrobiłem to! I działa. Silnik ciszej pracuje. Olej czysty po przejechaniu 500km od wymiany. I nic nie dolewałem. Przebieg 174tys km. Przepłukałem olejem 5w40 c3 Orlenu. Zalałem olejem 5w40 c3 PMO Professional. SUPER!
a pitolisz jaki to niby olej 5w400 Orlenu ma c3 - a3b4 to jeszcze ale C3 ??
Nie chcę BMW, to nie moja bajka. Chcę takiego mechanika w moich okolicach! Tak serio, nie mam nic wspólnego z mechaniką, ale oglądam Twoje filmy i zaczynam już robić coś samodzielnie. Dzięki Łysy!
Mondeo 2.0 d 400.000 km . Wymiana oleju co 30000 km . Płukanie silnika każdorazowo. Wlewam i jeżdżę ok 100 km. Od wymiany do wymiany ok 0.5 litra . Ale w zasadzie nie ma potrzeby. Brawo dobra robota
To był dość znany sposób tylko dawniej naftę się lało. Bardzo dobrze to pokazałeś👍👍👍
tzw. płukanka to nic innego jak nafta pod nowa nazwą
@@jurasakaszwili3916 te płukanki maja dodatki uszlachetniające dodatkowo wiec znów nie do końca.
Ja wlałem tak ostatnio w cylindry plukanki i kompresja spadla o ponad atmosfere po tym zabiegu
@@przemekcz7057 Są też takie płukanki do włosów (na zmianę koloru czy ki czort ?) ... Zmienić płukankę, płukać i obserwować (gdzieś to już czytałem).
Działa, potwierdzam. Robie tak u siebie od kilku lat i szkoda, że nie znałem metody wcześniej. Nawet na zdrowym silniku co wymiane swiec warto, mozna np. raz plukanką i za kilka godzin jeszce raz nafta. Pomaga przy okazji wyczyścić tez komore spalania.
Naprawde czkowiek , który ma wiedzę, a co najważniejsze umie ja przekazac takiemu amatorowi jak ja... Dziekuje dobra robota ❤
Za przekazanie takiej wiedzy powinno być dużo wyświetleń, mądre 👍
Wymieniłem olej z dokładnie powtorzonymi czynnościami jak na filmie. Do płukania miałem od lat uzywaną Kleen Flo płukankę Wymieniłem olej + filtr na 5w40 Orlen. Pojeździł troche. Zalałem na noc plukanki w miejsce świec. I jeszcze do oleju płukanki. Po nocy odpalenie. I wymiana oleju. Na PMO Professional 5W40 c3. I? Po 1000km od wymiany olej czysty bez dolewki. Pozdrawiam i czekam na dalsze porady!!!
Stosujemy ten zabieg od 3 lat. Super, że to nagrałeś, będzie łatwiej tłumaczyć, że sposób działa.
Witam, jak silnik spala 2,5 l/300km to też zadziała? Mam obecnie ciężki przypadek. .. doblo 1.9d 2001r. Woli olej silnikowy od ON.
Kompresja jeszcze nie sprawdzana nie wiem czy jest sens tego zabiegu. Proszę o pomoc
@@nicpon317 oj tu raczej już remont sie kłania bo raczej problem z uszczelniaczami niz pierscieniami
Jest jeszcze lepsza modyfikacja tego sposobu...
Zalewasz cylindry na noc taką płukanką lub naftą, a na drugi dzień ustawiasz dany tłok tak aby wszystkie zawory danego cylindra były zamkniete, blokujesz silnik na biegu+ręczny, wlewasz kolejną dawkę i za pomocą spreżarki przedmuchujesz plukankę pod ciśnieniem przez pierścienie i tłok do miski olejowej.
Robiłem to naftą gdzie banka 4l kosztuje jakieś niecałe 40zł i powtarzałem to kilkukrotnie aż w końcu zaczeła wylatywać czysta nafta.
Na początku wyleciało sporo nagaru...
Polecam działa 😁
Mój golf4 1.9 prawie 400tysi przebiegu i 0,5l dolewki na od wymiany do wymiany. Mam go chyba 11 lat .Super tani wóz polecam.Trzymam bo szkoda sprzedać 😍😍😍😍
Jaki silnik?Bo mój ma 90KM i 356tys i jak na razie nie wymaga dolewania oleju
@@adamgaloch2470 Witam mój golfik ma 116 kucy prawda jest taka że teoretycznie obleci bez dolewki ale dolewam świeżego +- po 10tys bo z maxa zjeżdża po niżej połowy
Jak dbosz tak mosz
Jest jeszcze lepsza metoda. Zalewasz na 24h płukankę, a potem zamiast świecy wkręcasz adapter podpięty pod kompresor i przeciskasz ciśnieniowo płukankę dalej. Spuszczasz wszystko z silnika i zalewasz swiezy olej.
Fajnie ze zrobiles w koncu ten test bo kiedys o tym mowiles i pozniej to ucichło :-) Jak najwiecej takich testow Ja juz o tym wiem z Twoich opowiadan i innych kanałów motoryzacyjnych Zgadzam sie z tym ze ten zabieg moze pomoc i warto najpierw to sprobowac niz remont Na razie robilem plukanki ale wlewajac do silnika do oleju przed jego wymiana. Kiedy bede mial czas i jak bedzie zla kompresja to zastosuje ten zabieg choc auto mi nie dymi i nie pali oleju ale lubie przy tym grzebac kupilem juz zestaw do sprawdzania kompresji w dieslu i benzynie i bede sie mechanikowal ale potrzebuje wiecej czasu Pozdrawiam :-)
Michu, jedyna substancja rozpuszczająca skutecznie nagar na pierścieniach nazywa się DMSO - dimeksyd, dość agresywnie działa, ale za to momentalnie rozpuszcza, a co do płukanek, gdzieś jest nagranie gdzie gość wrzucił do kilku różnych (producentów) rozgrzanych płukanek, kawałek pierścienia z nagarem, i praktycznie żadna płukanka go nie "ruszyła",
Ok, jak zastosować to DMSO?
I gdzie można to kupić?
Zrobiłem tak w mazdzie 5 (1.8 benzyna) już dawno temu. Pomogło na ok 2 miesiące. Po tym czasie jak Mazda pożerała 0.8 l na 1000 tak brała dalej. W moim przypadku to był zabieg krótkotrwały. Jak pierścienie zbierające są zużyte to takie czary mary na niewiele się zdaje.
Ja też mam 5 z 1.8 i płukanka do ostatniej wymiany oleju(bez nalewania do cylindrów) pomogła również na około 2 miesiące. Pierścienie się po prostu zapiekają, więc nie zużywają. Płukanka dobrej jakości do każdej zmiany oleju powinna wyczyścić siedziska pierścieni i na zawsze zażegnać problem. Mam przynajmniej nadzieję i będę dalej próbował.
Jeszcze się tak nie zdarzyło żebym żle wyszedł na Twoich poradach więc jestem przekonany że i to jest super patent, pozdro
Siema Łysy.na nafcie podobnie robiłem i działa :) samochód alfa 147 1.9 jtd 198 km.pozdo.Wesolych :)
4 opcja:
Przyjaechac do Was panowie do Polski chyba ze morzesz mnie polemic warszat w okolocach London..
Ślicznie z gory dziekuje ,Tomasz
Prosty, klarowny i pomocny odcinek. Dzięki Wam sam zaczołem stosować płukanki bo zaufałem. Nikt inny wcześniej mnie nie przekonał. Także pozdrawiam i czekamy na więcej ciekawych odcinków
Zrobiłem całkiem niedawno taki zabieg ,ale naftą w maździe 2.0 disi przy przebiegu około 250tys. Kompresja wahała się w granicach między 8,a 9bar, paliła nawet ponad litr na tysiąc. Po zabiegu ciśnienia się zrównały do 13bar. Spalanie oleju wciąż występuje,ale już nie w takich potwornych ilościach, tłumików już nie muszę czyścić co 200km z czarnej sadzy😂,teraz przetrę może lekko raz na tysiąc 😂. Za około 5tys km ponowna wymiana ,myślę że wykonam ponownie jej terapię ,tylko że tym razem płukankę zaleje od góry i zostawię na całą noc🤗. Aha,terapię wykonywałem przez 4dni,spalanie oleju na obecną chwilę coś około 2,a może 3setki na tysiąc 🤗.
Jaki specyfik lales ?
@@michap7639 naftę świetlną jak dobrze pamiętam.👍najtańsze co znalazłem w Brico Marche 🤗. Dziś mam prawie 300tys na blacie,co około 10tys.zawsze stosuje przy wymianie oleju płukankę też najtańszą i działa super to do dziś. Wciąż dolewam około 2 może 3 seteki na tysiąc.👍
Ty to jednak jesteś jak mądry koleś twoje filmy pomagają ogarnąć i zaoszczędzić hajs dzięki
Dynamiczna plukanka cylindrów pomaga w dużym stopniu. Ma splynac do silnika. Ustawiamy cylinder żeby miał zamknięte zawory. 200mll Nafty do cylindra i 8bar powietrza przez świece. Ma wypłukać miękki nagar z pierścieni jak tego nie zrobimy po kilku km znów resztki się zapieką I co wymiana oleju flaszka Nafty do silnika na 15min. Uwierzcie mi że nie jeden samochód odzyl. Wiadomo nowy nie będzie silnik po takim zabiegu ale ale jeden z moich samochodów kupiony był jako do remontu bo jadł 2litry oleju na tysiąc km. Po dniu zabawy z Nafta zjadal 1.5l na 12tys dalej nie idealnie ale odksztalconych pierścieni nie naprawisz tak. Trochę uszczelniacze pobierać mogly. Ale tego nie naprawimy bez rozbiórki. Zrobiłem nim 20tys km w kilka miesięcy i jeździ nim już drugi rok mój wujek. Leje mu dobry olej 5w40 plukam silnik przed wymiana oleju i z tego co wujek mówi dolewa litr od wymiany do wymiany ale to pewnie dlatego że obrotomierz w jego rękach rzadko wita się z czerwonym polem. 😂
No i super pokazane, że można starsze autko trochę ożywić i jeszcze polata :D
Fjnie pokazane.
Niby nic nowego, a jednak...
Dzięki oby więcej tego typu porad.
Dzień doberek siemaneczko, jak forma jak zdróweczko. Fajny materiał, Stasiu zrobił kolejny raz świetne ujęcia bo o tym też trzeba wspomnieć, pozdro :)!
Podobny sposób stosuję już od naprawdę wielu lat. Zwyczajnie po zakupie zalewam auto pełnym syntetykiem, nie ważne co było wcześniej. We wszystkich autach odzyskałem moc, prędkość v-max i elastyczność wzrosła. Wadą była potrzeba szybszej ponownej wymiany oleju, przynajmniej przy pierwszej i drugiej zmianie, olej po kilku tyś km robił się mocno ciemny a filtr po rozcięciu wyraźnie zatkany szlamem. Silniki fiatoskie 1.1 -1.2, przebiegi 250-300tyś.
Pełny syntetyk czyli jaki?
nie zawsze producent dobrze dobiera olej do silnika, przykładem jest nissan 370z silnik 3,7 lita a oleju wchodzi 5L i zalewają go 5w30 potem lecisz na autostradzie 180 przez jakiś czas i silnik się zaciera, dlaczego ? bo układ olejowy ma za małą pojemność i temperatura takiego oleju w dynamicznej jeździe w krótkim czasie osiąga lekko 120 stopni lub więcej , dlatego taki silnik powinno się zalewać minimum 5w50
Coobcio ogarnia zwiększenie ilości oleju przez adapter na miskę
Nie nooo ... W końcu klucze, to jest podstawa każdego mechanika. Szacun, chyle czułka w tym temacie.
Czółka
10k za remont silnika oznaczałoby złom dla 1/3 samochodów w Polsce.
150zł za plukanne w gary i nowy olej z nadzieją, że może akurat pomoże? Ja podziękuję.
100zl nowe pierścienie, 100 zł uszczelki, 100 zł płyny. Zrób to sam, jak nazwa kanału głosi i gruz zrobił kolejne 100k km. Bez dymka do samego złomowiska, buda wiecej nie wytrzymała. Temat przerobiony na 2 egzemplarzach.
Tak samo myślę, po takich częściach jakie wyciągnąłem to nie wierzę by jakieś płukanki wiele zdziałały. Nowe pierścienie, lekkie przechonowanie i przede wszystkim lepszy i częściej wymieniany olej.
@@pliedtka U mnie płukanki by nic nie dały, bo pierścienie z tłoka już nie wystawały.
Łysy naftę lałem 15 lat temu do golfa 1 i pomogło to te nowoczesne cuda mogą być tylko lepsze. Pozdrawiam
Nie neguje słuszności metody, ale zastanawia mnie jej trwałość, chciałbym zobaczyć pomiar kompresji cylindrów za miesiąc lub 2
To prawda. Głównym powodem nagarowania są długie interwały oleju i olej słabej jakości... Więc możliwe jest że będzie to latać długo i oby tak było.
Skoro pierścienie puściły to będą teraz chodzić dalej
Ale ze gdzie wlewam ta płukankę do gniazd świec ? I resztę do wlewu oleju ?
@@drabina9940 Wlewasz na cylinder, czyli tak do gniazda świec. Normalnie gdy płuczesz profilaktycznie przy wymianie płukankę wlewasz tam gdzie olej, odpalasz na 15 minut i spuszczasz od razu po wyłączeniu silnika.
@@drabina9940 wykrecic swiece i przez ten otwor zalac plukanke i odczekac dobe. Reszte przez korek olejowy odpalic z 20 min pochodzic zmienic olej
To wszystko co tutaj powiedziałeś to prawda. Kompresja wzrośnie itd.
Ale elementarnym błędem jest powiazywanie kompresji z poborem oleju silnika. Wcale nie tak trudno o silnik który ma wręcz wzorowa kompresję a pobiera nawet 1.5l na 1000km. Chociażby pokazywany tutaj 1.6 8v VW. Tam jest wada fabryczna trzeciego pierścienia. Jest poprostu za cienki i bardzo szybko zakleja się nagarem. Gwarantuję się ci że w większości tych silników kompresja będzie spoko(bo pierwsze dwa pierścienie będą ok) a będzie brał olej jak dziki.
I co warto wtedy plykac tloki?
,,Panie bierze olej?? A co ma dawać!?''
Przecinka ci brakło "A co, ma dawać!?''"
Nie powinien brać ani kropli taka prawda. Ale w kraju cebuli, gdzie kręcenie liczników jest normą, (zwłaszcza w niemieckich kiblach) no to nie dziwota, że przywykło się do "spalania oleju". A okazuje się, że silniki niekręcone, z prawdziwym, dużym przebiegiem, czasem nie biorą ani kropli. "A co ma dawać?" - powiedzonko właścicieli niemieckich szrotów.
@@Marcin_z_bloku_obok czysta prawda
Są sytuacje w dieslu gdzie daje olej :P
@@Marcin_z_bloku_obok W ekoterrorystycznych czasach zdarza się że przybywa, jak np. jeździsz dieslem z DPF w koło komina 😄 Niestety takie i podobne hasła na dobre zagościły w polskiej motoryzacji.
Z doświadczenia - motor zalany naftą zamiast oleju, poł godziny na odpalonym. kompresja wróciła do nominalnej ale rozpuściło uszczelnia na wale (X16XEL) ten sam zabie w Z17DTH - dokładnie ten sam efekt ale wywaliło uszczelniacz po stronie skrzyni. w kazdym razie polecam metode
Koniec, fajny i przydatny test, wart zastosowania byle więcej takich akcji. Pozdrawiam
No wreszcie ktoś pokazał że się na tłoki leje aby odmoczyc pierscienie. Naprawdę szacunek. Ale w sytuacji dobrze zapieczonych pierscionkow preparat nic nie da niestety, przeleci do silnika i tyle. Pierścionki można załatwić stosując tanie oleje
wllem po 200ml liqu moli engine flush do cylindrow wzroslo cisnienie ok 1.5 bara i po klopocie nie bieze oleju a braal duzo dziekuje za dobra fachowa rade pozdrawiam
Witam serdecznie.
Proszę dokładnie opisać krok po kroku jak to zrobić.
Stary pomysł jak świat.Żadne odkrycie,zalewało się silnik od góry naftą i efekt nawet lepszy niqż po tych współczesnych płukankach,bo teraz nie można powiedzieć,że to tak naprawdę jest nafta,bo byłoby za tanio.I wszystko w temacie.Pozdro!
Xado anticarbon najlepszy 😎 z 13.5 12.5 12.2 13.5 po nocy zalanym xado zrobiło się na wszystkich grach 14bar
Szacun dla Ciebie ,jesteś super gościu z bezdomności wyjść na prostą i dorobić się takiego zakładu ale Ja Ci nie zazdroszczę, wielu mechaników robi klientów w balona i kręci lody i ściemnia i oszukuje właścicieli aut aby wyciągnąć jak najwięcej od nich kasy,a tak na marginesie zdrowych i spokojnych Świąt
Michu polski pogromca mitów motoryzacji 😃 Super odcinek, pozdrawiam
Dziękuję bardzo za film sprawdziłem w dwóch moich samochodach i byłem mile zaskoczony działa
Kiedyś kiedyś prawił jegomość, że nafta i płukanka to jeden i ten sam .... a dziś musi być droga płukanka. Za tydzień odcinek z Gretą
Ja zrobiłem w swojej AUDI 2.5 TDI dwa razy płukankę silnika i jest okey, brak dymienia nawet przy dość energicznym przyspieszaniu. Co prawda nie wlewałem do cylindrów tylko do oleju, 20 minut na wolnych obrotach i po sprawie.
tego sposobu sie dowiedziałem od mojego dziadka starego mechanika za dawnych czasów tak sie robiło zalewało sie nafty na cylidry spływało sobie i pierścienie puszczały sprawdzony sposób :D
zgadza sie, tez o tym slyszalem od dziadka :))
Ojciec mojego kolegi kupił w 2002 roku golfa 4 z silnikiem 1.6, nówka z salonu i już od nowości brał mu olej, na początku nie dużo i w serwisie twierdzili że to normalne i nie podlega gwarancji. Jednak z czasem zaczynał więcej popijać i teraz trzeba dolewać około 2 litry między wymianami, Przebieg auta oryginalny w stu procentach 220 tyś, a na forach nie raz czytam o tych silnikach, są są super extra i od wymiany do wymiany nawet gram nie ubędzie. Także zależy jak się trafi, widocznie silniki które biorę olej mają jakieś niedoróbki czy wady fabryczne a producenci to ukrywają twierdząc że to normalne
Siema Łysy i ekipo. 😉 Myślę że każdy kto dzięki temu filmowi zaoszczędził na kosztownym remoncie powinien przesłać 😁 wam chociaż te 0.5% (na 🍺) z kwoty której mechanik powiedział. 😁😉. Materiał Kozak 👌. Wypróbuję w mojej babci Madzi 6 z 2004r. Mam nadzieję że będę mógł postawić Wam 🍺😉.
Pozdrawiam serdecznie 😀
Super pomysł na golfa żony 1,4 cudowne 16v, bierze olej i dymi na niebiesko, jutro działam, dzięki
Siemanko i jak po czasie pomoglo.? Jak sie taraz sprawuje silnik?
Zaczęła mnie przerażać myśl ile ludzi dało się złapać na "remont". Powinni Cię w telewizji puszczać :D
Inne kokonu h
Kk dubbing kl
Łysy przyznał ze silniki sypia się tylko w niemcach! I ta płukanka robi robotę! Wiedziałem żeby jeździć tylko japończykami!
Siema Panowie, może zrobicie odcinek o wypadaniu zapłonu? Temat jest na tyle złożony, że wielu tak jak ja mogło się spotkać z naciąganiem przez warsztat. Co Wy na to?
Na kompie widać który wypada a dostaje sygnał. Tutaj wiejszej filozofii nie ma. No chyba ze starszy motur.
Kolejny typ co dla niego każdy mechanik to złodziej.... przesiadz sie na rower a nie bedziesz mial zmartwienia.
Wypróbowałem w seacie Ibiza 6l
Pomiar na cylindrach był robiony
Przed 13 6,5 6,5
Po 13 12,5 12,5
Nadal bierze olej ale o polowe mniej. Wiec prawdopodobnie do wymiany są uszczelniacze zaworowe.
Jaka płukanke
No to juz wiem co bedę robił na urlopie :P
Ha, o tym samym pomyślałem 😁
Elo. mam starego Sprintera 2.2 2003 rok, w sklepie moto polecono mi olej 15w ,auto ponoć ma 360tys km, sam sprowadzałem z de. Miał olej 5w. Jak dostał 15w, zaczął kopcić, brak mocy, chodził jak c360. Dostał 5w, zdrowy, warczy jak lew.
Robiłem u siebie polecam 2bary wzrosło na wszystkich z 11.5 do 13.5 wczesniejszy wlasciciel jezdzil na long lifie na szczescie tylko 2wymiany
Long life jest bardzo dobrym olejem o ile jest zmieniany często😀
Witaj, mógłbyś napisać jaka to była płukanka nazwa czy coś.
Pozdrawiam serdecznie
Wesołych świąt Wielkanocnych! 😉
tylko 2 wymiany zrobił przez 250k na long live.
Zajebisty olej.
Z oleju zrobił smar 😁 można go płaskim śrubokrętem spod pokrywy zaworów zbierać.
@@SYN-flood u mnie akurat 64tyś auto mialo jak kupilem wiec byly 2 wymiany no niby 3 bo jedna po tysiacu wg ksiazki ale nie wierze
@@Adek88 liqui moly
Pierwszy pomiar był na ciepłym silniku i ciepłym oleju czytaj rzadkim po płukance pomiar na zimnym. Miarodajny by był jak by trochę pochodził .
Płukanka robi robotę, było już o tym wspominane kilkukrotnie na kanale, teraz udowodnione że działa. Jak ktoś ma taki problem warto spróbować.
Co do pomysłow na odcinki, fajnie byłoby zobaczyć rzetelny test efektywności paliw premium typu Ultimate czy Verva zarówno ON jak i PB z pomiarami u Sławka na hamowni. Czy jest sens dopłacać czy jednak nie. Pozdrawiam
Przydatna porada, ten sposób pomógł mi kilka razy. Pozdrawiam
To tak wyglądało jakby pierwszy raz podzielił się z widzami prawdziwą wiedzą.
Super patent z tą płukanka. Sprawdzę to w wolnej chwili. Wesołych Świąt dla Wszystkich.
Nafty daj
@@jakubjakub7672 Nafty ? A ile tej nafty tak plus minus na cylinder zakładając że wykręcam świece żarową to do pełna otworu świecy zalać?? I tak na noc Zostawić
@@MrBeleth85 możesz nawet zalać do połowy cylindra bylebyś miał potem możliwość wyssania tej nafty i wydmuchania
Bardzo dobry program. Dziekuje!!!
Hejka, czy możecie ponowić pomiar po wygrzaniu cylindrów i wypaleniu środka który mógł wpłynąć pomiędzy pierscienie? np przejechać 1000km i ponowić pomiar ? Jeśli to działa to super vlog i dobra rada dla domorosłych mechaników, by próbować i oszczędzać... Wesołych świąt 🐣🐰
Płukanki nie znam. Pewnie działa. Chemię mamy teraz lepszą niż w PRLu. Stary sprawdzony sposób. Mój Ojciec ZIS-y i ŻUK-i zalewał naftą. Też działa. Honda VT500 stała 9lat po nafcie 4,6 bara wróciło na pierwszym garnku. Super sprawa na silniki po długim postoju.
Kunolis 9:43. Scena jak z horroru hahahaha. Swoją drogą płukanka robi robotę nie ma co.
Bardzo fajny odcinek. Dobrze wiedzieć, że można naprawić problem w łatwiejszy sposób. "Remont silnika" to dwa najstraszniejsze słowa jakie mechanik może powiedzieć do klienta. Chyba nie ma w świecie motoryzacji straszniejszych słów. Nawet "szkoda całkowita" przy remoncie silnika brzmi przyjemniej :)
Michu, czy znasz jakiś sposób domowy na odessanie tej płukanki po odstaniu samochodu? Bo nie każdy ma taki sprzęt i się zastanawiam czy dobrze zrozumiałem że należy ją odessać, pozdrawiam.
Wydmuchał sprężonym powietrzem, nie odessał.
BMW E60 M54B22 - chleje olej, ciśnienie na cylindrach co wymianę tez spada, robię płukankę ale nie tak jak na filmie tylko ,,tradycyjnie" - ciśnienie zawsze wraca do normy, olej wstępnie pije mniej ale i tak przy kolejnej wymianie ani ciśnienia, a w bagażniku zawsze rezerwowa butla z olejem :) Tylko remont.
Wydaje mi sie , ze to resztki plukanki uszczelnily tloki. Taki pomiar powinno sie wykonac dopiero po przejechaniu przynajmniej 5 km, kiedy gladz cylindrowa jest sucha
Ja mam tak , że wszystko jest ok. Do puki nie przejadę przez próg zwalniający, w tedy zaczyna dymić po czym znowu się uspokaja.
Dziękuję za film ☺️
Michu takie pytanko,
Mówisz żeby zalewać taki olej jak producent przewiduje ( 100% zgoda ) , szukałem w necie odnośnie jaki olej zaleca producent do danego samochodu,silnika itp ( specyfikacja,lepkość czyli wszystko ) . Gdzieś tam można znaleźć jaki olej lakoniczne info. ale w większości beż specyfikacji co producent zaleca ( zazwyczaj 5W30 i tyle ) . Masz jakąś stronke ( lub coś w tym stylu ) tak żeby były wszystkie rodzaje silników ( i do jakiego samochodu ) to by było spoko
Pozdrawiam
Chyba zmieniłeś kamerę bo dużo ładniejszy materiał. Co do materiału to mega elegancki kto by się spodziewał takiego wyniku w taki prosty sposób
Super. Muszę sprawdzić w swojej RAV 4 II d4d 2002.
Fajno by było jak byś za miesiąc sprawdził czy cos się zmieniło
*1. SPRZEDAJ*
2. KUP SPRAWNY
To jest logiczne że użycie płukanki puszcza zapieczone pierścienie. Kompresja jest zależna od siły docisku pierścieni do gładzi cylindra. Zapieczony pierścień nie dociska do gładzi. Przepuszcza. Oczywiście zużytego nadmiernie układu tłok-cylinder nic nie naprawi. Generalnie fajny odcinek. Pozdrówki.
Może film co i jak od początku trzeba zrobić? Taki dla laika..
Plukanka do silnika, oaic na 5min, sposcic olej, wymienic filtr, zalac 5w40
FIlm nie po to robiony byś wiedział co i jak samemu, tylko abyś kliknął "łapę" w góre i subskrybcje
😂, zrobiłem to wczoraj w E60 2004. 🎉 Jest mega poprawa w ciśnieniach na garach. Moja padlina po wymianie motoru z 2.2 na 2.5 ( w tamtym upadli się zawór i przegrzana głowica) chleje olej na potęgę 1L/ 1000 km. Już nie nadążałem z zakupem oliwy 😢. Jeździłem tak od czerwca zeszłego roku. A jestem niedzielnym kierowcą robię jakieś 35 tysi na rok. Nie pożałowałem płukanki, wlałem na noc litra w 6 garów, a to przy okazji wymieniłem uszczelki we vanosie. Acha, po pierwszym pomiarze przed płukanką; żenuła i tak kolejno ...14, 10, 4.5, 7.8, 6.5, 6, zrobiłem test olejowy, ten pokazał ciśnienia między 15, a 14 bar na cylindrach. Dziś
rano poskładałem do kupy po demontażu vanosa, odpaliłem, z komina jakby stóg ze słomą się zajarał, najbielsza biel 😁, spierniczałem z nim z garażu. Płukanka popracowała 15 minut na jałowym, zalałem nowy olej, przejechałem 10 km. Po powiecie kolejny pomiar. I tak kolejno; 13, 12.5, 12.5, 13, 13, 13. Plus nowe świece. Teraz ino obserwować ile połknie po pierwszym tysiącu km. Nie omieszkam tu poinformować.🎉 🎉 🎉. 😊
Daj znać bo jestem ciekaw :)
No i jak efekty? Dalej bierze olej? Czy jest poprawa?
I jak
Sprawdziłem tydzień temu ciśnienie na grach jest w porządku ma po 12 na każdym, a olej łyka jak wcześniej jakiś litr do1,5 na 1000 km. Już mi się nie chce z nim walczyć z racji wieku, 53 mego i pracy na 2 etatach😉. ...ale nie sprzedam tej czarnej szmaty 😄. A mam go już 7 lat, Zakupiłem małe auto do miasta, ten na weekend na dalsze trasy. Może kiedyś sam wywalę mu gary i wymienię pierścienie ino trza sprzętu nakupić do ustawiania rozrządu hehe .
Pozdrawiam majsterkowiczów N54
Michu! A gdyby dodać do takiego oleju Dwusiarczek Molibdenu. To jeszcze pomoże czy może zaszkodzi?
Liquimolly taki sprzedaje
Też w warsztacie tak robimy ale częściej nie odpuszczą pierścienie tłokowe, ten silnik co w filmie po prostu ma jeszcze za mało nagaru wewnątrz 😉
"Dłuższe życie każdej pralki..." Tego nie da się normalnie powiedzieć :P
*Dłuższe życie każdej pralki*
ez
twój kom wygląda na bait, bo normalnie powiedziałem
Dobry tip Michu, faktycznie moze dzialac (kiedys sie to nafta robilo jak nasi dziadkowie).
Tak trzymac ziom !!!
You doing it good !!!
Kawał dobrej roboty robisz. Jak by to wszystko wyglądało bez twojego wkładu :D
Jakbym wiedział 3 miesiace temu to bym remontu silnika nie robił hehe a tak serio to jestem mega zaskoczony. W moim przypadku oprócz wymiany pierścieni do wymiany były panewki bo już pokazywało się "złotko pod sreberkiem" przebieg 350kkm i pił ponad 1l/1kkm i na jednym cylindrze było 5bar
Czy warto zastąpić płukankę silnikową (obojętnie jakiej firmy) naftą? Moim zdaniem efekt ten sam a koszta liczone w groszach.
nafta zeżre ci uszczelnienia
Jeżeli ktokolwiek próbował osuszyć cylindry chociażby po zalaniu paliwem, to wie że nie da się ich idealnie osuszyć co dopiero po płukance, która nie odparuje, a część może zostać na ściankach cylindra.
Więc rzetelnie dla tego doświadczenia było by wykonać ponowny pomiar w tych samych warunkach np. następnego dnia tak żeby ten silnik sobie trochę popracował.
Wcale nie chce negować tego sposobu, bo sam próbowałem jeden silnik ratować w ten sposób jak okazało się że silnik z allegro jest szrotem. Tylko tam była jedną wielka skamielina na pierścieniu olejowym i nie przyniosło to żadnych wymiernych korzyści.
zycia nie oszukasz polowe kompresji z plukanki silnika 🤔 brzmi jak magia hehe
No okej, moje pytanie jest następujące - i nie musisz odpowiadać, pewnie i tak nie odpowiesz:
Jaki związek ma kompresja z poborem oleju w silniku? Przecież to w zasadzie są rzeczy, które nie mają wpływu na siebie nawzajem... Możesz mieć 4x15 bar a olej będziesz lał wiaderkami...
Za kompresję odpowiada stan pierścienia uszczelniającego wraz z tłokiem oraz stan tulei cylindrowej (szeroko pojęty), oraz oczywiście sama głowica musi być szczelna, UPG itd...
Pierścień olejowy i zgarniający odpowiada w "dole" silnika za ew. nadmierne zużycie oleju i w tym wypadku o jego stan właśnie chodzi, aby ograniczyć pobór łoliwy.... A z filmiku to nie wynika NIC w temacie ich stanu - niestety gwarantuje Ci, że nie usuniesz tym na dłuższą mete znacznego poboru oleju, takiego jaki kwalifikuję silnik do naprawy głównej, co najwyżej można sobie "połechtać" własne umiejętności majsterkowania, że trochę coś-tam się usprawniło... Być może nieco rozrusza się pierścień olejowy tym sposobem, ale jak on jest na twardo zabity wunglem, to nie oczyści go taki zabieg całkowicie - ale co najważniejsze: tutaj ten nagar najczęściej nie jest głównym winowajcą, tylko zużycie zespołu tłok-tuleja cylindrowa (a co za tym idzie pierścień też) - pomierz dokładnie mikrometrem w różnych miejscach tłok / pierścienie / tuleje w silniku który brał >1l na tysiąc i dojdziesz do wniosku że nic nie trzyma wymiarów (albo ma inne dość poważne uszkodzenia...) i najprawdopodobniej owalizacja tulei jest znaczna, a sam pierścień ma zużyte powierzchnie boczne + luz w rowku tłoka który powoduję że zamiast działać jako uszczelnienie, to działa jak mechanizm tłoczący w komorę spalania...
Twój eksperyment pokazuje, że można rozpuścić trochę syfu z komór spalania, ale czy to coś da? Silnik raczej będzie pracował tak jak pracował, jak brał znaczne ilości oleju to brał będzie, jak brał nieznacznie to może trochę się to zmniejszy i tyle...
Nie usprawnisz silnika nadającego się do remontu żadnymi magicznymi płukankami, wlewkami etc....
Ba, powiem więcej - pomiar kompresji, jest zależny od wielu czynników - dokładnej temperatury silnika, szczelności połączenia manometru (pośrednio...), jakości samego manometru (tu raczej powtarzalność pomiarów wbrew temu co mówisz jest dość niska na takich Yato i innych chińczykach...), tak jak sam zauważyłeś czy wciśnięty jest gaz, otwarta przepustnica etc - moim zdaniem te różnice, to dalej granica błędu pomiarowego - myślę że jakbyś miał trochę inaczej rozgrzany silnik, po prostu inaczej ten pierścień by się ułożył względem tłoka i tulei, to miałbyś i bez ten płukanki inny wynik, może pół bara lepiej, może pół bara gorzej...
Moim zdaniem takie badania z nastawieniem na ultra-dokładne wyniki w prostych warsztatowych warunkach, to jest bezsens, bo raz:
-One niewiele wnoszą, takie różnice do 1 bara
-Wpływ na powtarzalność tego ma w "huk" czynników
Najważniejsza jest względna równomierność kompresji między każdym cylindrem (ale to wiesz na pewno..), i myślę, że jak ona nie przekracza 2 barów z tych prostych pomiarów "chałupniczych", to jest OK i silnik nie będzie przez to kulał, i sprawdzenie czy wgl ona jest, tj. czy gdzieś niema czasem "pińc bar", a takie brandzlowanei się czy ma 14 czy 14,7... Dziś ma 14,7 jutro 14,1, bo zmieniły się nieco warunki... O niczym to nie świadczy...
Dziś tez u mnie wjechała płukanka w s80, mam nadzieje że coś tam pomoże :D
daj znać jak przed i po :D
I jaki motor? :)
@@marekdziecio6563 2.5 TDI
@@HouseshockPL wiesz co, mniej kopci to na pewno ;) auto ciszej pracuje, ale nie wiem czy to za sprawą świeżego oleju czy płukanki. Wycieków nie ma jak to czasem straszą. Kompresji nie sprawdzałem bo to bez sensu, aut ładnie odpalało itp ;)
Nie do końca się zgadzamz tym, że jak producent przewidział 5W30 to do końca ma być 5W30. W przypadku, gdy auto zostało zagazowane to zmienia to trochę zasady gry. Przede wszystkim producent mógł nie przewidzieć LPG w aucie. Dodatkowo, w przypadku kiedy mamy już to LPG to mamy do czynienia z wyższą temperaturą spalania LPG więc już są inne warunki w silniku. A idąc dalej, jeżeli auto ma LPG, ale nie ma natrysku oleju na górę tłoka która go schłodzi to lanie do końca życia tego co zaleca producent jest jak proszenie się o kłopoty. Przeżyłem to ze swoim v-tec niestety. Dlatego nie zgadam się z tak bezpośrednim stwierdzeniem, że do końca jeździć na tym samym oleju. Film super, pozdrawiam ekipę M4K.
Michu 😆Jestem subskrybentem od dawna i oglądam raczej wszystko co publikujesz. Testy spoko ciekawe i zabawne. Czy można zrobić testy oleju napędowego takiego za 5 zl i dużo droższego na hamowni. Odnoszę wrażenie że cena czyni cuda, ale czy tak jest? Bo w moim przypadku mam w baku "mazut" (tanie lanie )auto też ma swoje przrjechane.
Test robi się po 3kroć na cylinder. I wyciąga średnią wtedy wiesz czy to przypadek czy nie.
Bar różnicy w dwóch cylindrach to wciąż zdiagnozowane zużycie pierścieni bądź tulei.
Sama wspomniana metoda jest krótkotrwała. Na handlarza. Także mokry sen każdego Janusza liczącego na cudowne cofnięcie zużycia podzespołów.