Bo to rajd amatorski, kto chce cisnąć wynik to na megawata... albo nie marudzić i uważać też na innych a nie poganiać. Niektórzy to mieli takie ciśnienie, ze w padoku już musieli nakurwiwać swoim akrapem z rynny przez 40 min aby pokazać jacy są Elo, albo robić jakieś kwas wheele jak w około dzieci, potem wrzucili taki jeden z drugim swój sprzęt na przyczepę do wożenia prosiaków na targ i pojechał... To wszystko na oczach Policji i organizatorów zdarzy się wypadek i będzie Kociewskim...
Zastanawiam się po co jadą tam ludzie, którzy nie potrafią wjechać na byle górkę, przeszkadzają tylko innym uczestnikom i stanowią zagrożenie.
Bo to rajd amatorski, kto chce cisnąć wynik to na megawata... albo nie marudzić i uważać też na innych a nie poganiać. Niektórzy to mieli takie ciśnienie, ze w padoku już musieli nakurwiwać swoim akrapem z rynny przez 40 min aby pokazać jacy są Elo, albo robić jakieś kwas wheele jak w około dzieci, potem wrzucili taki jeden z drugim swój sprzęt na przyczepę do wożenia prosiaków na targ i pojechał... To wszystko na oczach Policji i organizatorów zdarzy się wypadek i będzie Kociewskim...