E tam Ewakuacja i to jeszcze próbna - u nas ktoś zadzwonił że w szkole jest bomba. Przyjechali saperzy, policja, straży pożarnej to chyba z 5 samochodów, i to było jeszcze w gimnazjum jak było. Przez tego psikusa że to było już po 12 to najpierw z godzinę siedzieliśmy na boisku pod szkołą, a potem decyzją dyrekcji puścili wszystkich do domu i szkołę zamknęli na resztę dnia XD
Ewakuacje są "po prostu XD" Podczas próbnych, zdążę się spakować i wyjść, zanim cała klasa przecisnie się przez siebie nawzajem do drzwi od klasy. Ale to ja dostaję ochrzan, bo biorę wszystko. Poczas prawdziwej ewakuacji było to samo, tyle że na dodatek, na miejsce zbiórki doszedłem 2 minuty przed klasą. Spojrzałem w oczy facetce i powiedziałem "plecak będzie mnie spowalniał?" Dostałem pochwałę że tak szybko się uwinąłem, przyznanie się facetki że się pomyliła, ale i uwagę za "wytykanie nauczycielowi błędów"
Kiedyś na lekcji była próbna ewakuacja i my z koleżanką się bałyśmy, że to na serio może być i wzięłyśmy telefony pod rękawy potajemnie, a się okazało, że to było próbne 😅 Chociaż jak szliśmy na dwór to z obiadu pachniało jakby coś się paliło 😂
Eee od kiedy nie można schować telefonu do kieszeni? I w ogóle kto normalny nie trzyma telefonu przy sobie, w polskiej szkole to plecak zajebią, z plecaka telefon a plecak odniosą albo i nie i po telefonie, kamer nie ma bo po co
Moim zdaniem słabe jest to że zawsze robią próbę pożarową na lekcji. Bo nam na przykład nigdy nie mówili co trzeba zrobić gdy dzwonek zadzwonił by w trakcie przerwy. Więc gdyby naprawdę na przerwie by był pożar i byś zadzwonił dzwonek po prostu każdy by wpadł w panikę 😅
To nie wiem w jakiej jestes/byłeś szkole bo u mnie mieliśmy z 10 razy próbny fakt ze szkoła liczy kolo 1500 osób i sa procedury i na lekcjach i na przerwach.
U nas jak była próbna ewakuacja, to jakaś typiara wzięła plecak że sobą. Leźliśmy całą klasą przez całą szkołę, aby tuż przy drzwiach zawrócić, aby ona schowała plecak. Inna historia: był środek zimy - 12°C. Przebieramy się na wf, a tu nagle ewakuacja. Pan nas wygonił na dwór, i staliśmy w śniegu po kostki w spodenkach i koszulkach na krótki rękaw. Następnego dnia 21 z 26 osób było chorych. Dyrektorka powiedziała ,, Pewnie symulują, żeby do szkoły nie przyjść".
Jak bylam w gimnazjum, to taka ewakuacje probna mielismy na jakiejs 3 lekcji, a potem nas wypuscili do domu. Najlepszy dzien ever Za to na szybkim przeszkoleniu bhp jak zaczynalam obecna prace, mialam powoedziane, ze w zasadzie powinno sie ratowac siwbiw, ale komputer sluzbowy to powinnam zabrac, zeby nie bulo duzo strat
Tak miałam i jeden gość tak spanikował że się popłakał i uciekł z terenu szkoły XD jestem w szóstej klasie i nie wierzę że nadal się takie rzeczy odwalają XDdD
Tak😏 to bylo piekne! Sorry za orto i wgl Kiedy sprawdzalismy prace domowa na biologii nagle slyszyby dzwonek ( a w ten dzien akurat nie bylo dzwonkow ze wzgledu na dzieci z autyzmem) i takie kuraw co sie dzieje? Pani mowi zostawiamy wszystko i idziemy! Kiedy juz wyszlismy ze szkoly zaczeli nas odlicacz i wgl ja i moja bff zartowalysmy : to na pewno jakies dziecko podpalilo lawke na chemi. Minelo 7min i wracalismy do klas. I nagle jak juz weszlismy moj kolega powiedzial takie cos ej! Mamy strarty! Waldus nie zyje! Spalil sie! I cala klasa zaczela sie smiac z tego!😂😂
Ja raz podczas ewakuacji wziełem plecak na plecy i nagle pani powiedziała ODŁUŻ TO! I do teraz sie z tego smieje bo powiedziała to takim zarombistym głosem
U mnie tylko przy alarmie bombowym zostawia się plecaki więc przy ewakuacji można sobie wyjść na "palarnię" czyli parking przy oknie dyrektora które jest zastawione regałem od momentu umeblowania szkoły w 1984 roku a jak się kiedyś kilka osób palących umówiło to przez okno w 10 osób puścili dym że przed budynkiem wyglądało na początek pożaru i dostali po -50
W LO miałam nauczycielkę, która w czasie takich ćwiczeń nie pozwalała nam opuszczać klasy "ona nie będzie zajmować się głupotami, ona jest od nauczenia nas matematyki a nie zabawy w teatrzyk i jak nam się coś nie podoba, to zrobi nam sprawdzian". Zamykała nas na klucz i udawaliśmy, że nas nie ma...
Jezu tak miałem ta ewakuację i oczywiście gwiazdą była baba od matmy która wzieła se tableta bo on z apla jest a ona ma tam zawsze zadania i oceny. No i oczywiście mówili żeby nic nie brać i nikt nie wziął ale ona jest po prostu✨️ICONIC✨️
Tymczasem w mojej szkole ewakuacja prubna a usma klasa jest w sali i nam mahają przez okno a pani która miała z nimi lekcje na polu razem z wszystkimi uczniami z całej szkoły
Ja tak chyba miesiąc temu miałam "ewakułację" na geografii i szybko wyciągnełam telefon i chyba 46 złotych z plecaka i schowałam do kieszeni XD. I tak swoją drogą był jeden dzwonek, a są 3 dzwonki ale nie wiem jak wy innych szkołach. Pozdrawiam 😊❤
Gdy pierwszy raz býła próbna aja miałem wpleczaku buty i inne rzeczy wszystko spakowałem i się ustawiłem a gdy pani to zobaczyła popłakała się ze śmiech
Ja, gdy byłam w przedszkolu, to nie było próbnej ewakuacji ale była prawdziwa. Wyglądało to tak: *starsze dzieciaki* w przedszkolu się pali! Kol: boję się😭😭😭😭😭😭😭 Gdy szliśmy przez korytarz: *pan strażak* spokojnie dzieci, Wszystko jest pod kontrolą. Wszyscy i ja: 😭😭😭😭😭😭😢😢😢🥺🥺🥺😱😱😱😓😓😟😥😥😢☹️🙁😕☹️😢😥😟😞😞😰😰😨😨😨😧😧😦😮😦😧😖😣😩😫🤕🤕🤕🥵🥵 Wyprowadzili nas na dwór i tam czekaliśmy na rodziecow
Gdy w mojej szkole była próbna ewakuacja byliśmy na sali gimnastycznej i nie słyszeliśmy dzwonka i poszedł do nas pan wożny i powiedział że jest ewakuacja
Ja dzisiaj miałem na w-f i w krótkich spodenkach zdjęcie nam robili a ja miałem w plecaku telefon i se mówiłem dla beki ,,Ej bo ja mam telefon w plecaku żeby mi się nie spalił xD''
Nauczyciel nie ma prawa kazać Ci zostawić Sowich prywatnych rzeczy, Kochani znajcie Swoje prawa. Nie dajcie się pomiatać Nauczycielą, pamiętajcie nauczyciel jest dla ucznia a nie inaczej.
u nas jak była ewakuacja to wszyscy myśleli że to próbna ale jak się potem okazało nie była [ jakiś gaz się ulatniał] a ja głupia zostawiłam plecak w szkole a w nim telefon. Dopiero następnego dnia go odzyskałam
Ja kiedy wiąłem plecak i w trakcie „ewakuacji” musiałem sam pójść ten plecak odnieść😂
LOGIC!
I w taki sposób umarłeś *XDDDDD*
Dumb ways to die
A jakby to była prawdziwa ewakuacja i prawdziwy pożar ? Masakra z taką logiką..
Ja też tylko że my mieliśmy to na wf
✨Tak szczerze to ten telefon jest warty więcej niż moje życie✨
Ale w sumie ja zawsze przy próbnej ewakuacji brałam telefon na szybko 😂
Ja też 😂😂😂
Ja też
Ja też😂
Ja też
Ja też
✨MiAłO bYć Za DwAdZiEśCiA mInUt✨
✨️woźna z panem Mirkiem sami pożar ugaszą✨️
Jestem w 6 klasie i nigdy u mnie w szkole nie było próbnej ewakuacji 😂😂😂
Hehehehe😂😂😂
✨woźna z panem Mirkiem tu każdy ogień sami ugaszą✨ z kąd wiesz o mojej szkole
próbnej nie miałam ale dwie takie prawdziwe były XDDD
Zazdro
U mnie raz była próbna i gdzieś dalej chyba serio się coś paliło
Ja to średnio raz w tygodniu ćwiczyłem ewakuację ze szkoły.
Na własną odpowiedzialność co?
średnio co 2 dni
Ty jesteś wszędzie
@@user-wp6bk8il5u noooooooooooo
@@MaksCzad jakie co
No i oczywiście ćwiczenia zawsze, gdy jest zimno na dworze i jeszcze kurtek nie można zabrać... 😅
dosłownieeee tak pizgało że o ja walę
Mi kurtka nie potrzebna.
😊😊😊😊😂😂😂😂😂😛😛❤️🔥😵😵❤️🔥❤️🔥❤️🔥😅😅😀😀😃😃
My ostatnio kiedy mieliśmy próbną ewakuację to dostaliśmy uwagę za uciekanie bez nauczycielki xd
Sześć lat chodzę do szkoły i jeszcze nigdy nie miałam próbnej ewakuacji nwm dlaczego XD
U nas 2 lata temu w szkole sztuczny dym zrobili żeby było realistycznie i żeby zobaczyć jak wszyscy będą na ten dym reagować XDD
Z ciekawości- jak zareagowali? :D brali plecaki? Spanikowali?
@@nataliagruszka3669u mnie zrobili dym i wezwali straż poazowo- szkoła bardzo się cieszyła i byliśmy szczęśliwi przez chwilę
u nas też
Pov. Ja która zawsze marzyłam o ewakuacji szkoły 😂
u mnie też XD
E tam Ewakuacja i to jeszcze próbna - u nas ktoś zadzwonił że w szkole jest bomba. Przyjechali saperzy, policja, straży pożarnej to chyba z 5 samochodów, i to było jeszcze w gimnazjum jak było. Przez tego psikusa że to było już po 12 to najpierw z godzinę siedzieliśmy na boisku pod szkołą, a potem decyzją dyrekcji puścili wszystkich do domu i szkołę zamknęli na resztę dnia XD
Hej! Ja uwielbiam was😊 Końcówka mi się, najbardziej podobała 😊❤
Ewakuacje są "po prostu XD"
Podczas próbnych, zdążę się spakować i wyjść, zanim cała klasa przecisnie się przez siebie nawzajem do drzwi od klasy. Ale to ja dostaję ochrzan, bo biorę wszystko.
Poczas prawdziwej ewakuacji było to samo, tyle że na dodatek, na miejsce zbiórki doszedłem 2 minuty przed klasą. Spojrzałem w oczy facetce i powiedziałem "plecak będzie mnie spowalniał?" Dostałem pochwałę że tak szybko się uwinąłem, przyznanie się facetki że się pomyliła, ale i uwagę za "wytykanie nauczycielowi błędów"
Maja Trzcionka
Kiedyś na lekcji była próbna ewakuacja i my z koleżanką się bałyśmy, że to na serio może być i wzięłyśmy telefony pod rękawy potajemnie, a się okazało, że to było próbne 😅 Chociaż jak szliśmy na dwór to z obiadu pachniało jakby coś się paliło 😂
Eee od kiedy nie można schować telefonu do kieszeni? I w ogóle kto normalny nie trzyma telefonu przy sobie, w polskiej szkole to plecak zajebią, z plecaka telefon a plecak odniosą albo i nie i po telefonie, kamer nie ma bo po co
Team miałam (nie zmuszam)
⬇️
Chyba każdy miał
Ja w klasie nigdy nie miałam próbnej ewakuacji
Po razy w tygodniu w przypadku braku możliwości zmiany ustawień dotyczących przechowywania lub otrzymywania soli
My mieliśmy podczas wf-u i wyszliśmy w krótkich spodenkach i błyskach na dwór i byli nam tab zimno 😢
I co
✨No miałam w tym roku ✨
Ha ja też na sprawdzianie z matmy😂
Problem w tym że jestem najlepszy w klasie 😢
Napewno XD
@@Love._.St4rs1?
Moim zdaniem słabe jest to że zawsze robią próbę pożarową na lekcji. Bo nam na przykład nigdy nie mówili co trzeba zrobić gdy dzwonek zadzwonił by w trakcie przerwy. Więc gdyby naprawdę na przerwie by był pożar i byś zadzwonił dzwonek po prostu każdy by wpadł w panikę 😅
To nie wiem w jakiej jestes/byłeś szkole bo u mnie mieliśmy z 10 razy próbny fakt ze szkoła liczy kolo 1500 osób i sa procedury i na lekcjach i na przerwach.
U mnie też nigdy na przerwie nie było tłumaczone, po prostu by się wszyscy podeptali.
@@paxoss Byłam w wielu szkołach i znam osoby z innych i ani ja ani oni nigdy nie mieliśmy próbnej ewakuacji na przerwie
@@sirius1233 ja miałem w 3 szkołach
Nie moglby bo zawsze dzwoni 3x
U nas jak była próbna ewakuacja, to jakaś typiara wzięła plecak że sobą. Leźliśmy całą klasą przez całą szkołę, aby tuż przy drzwiach zawrócić, aby ona schowała plecak. Inna historia: był środek zimy - 12°C. Przebieramy się na wf, a tu nagle ewakuacja. Pan nas wygonił na dwór, i staliśmy w śniegu po kostki w spodenkach i koszulkach na krótki rękaw. Następnego dnia 21 z 26 osób było chorych. Dyrektorka powiedziała ,, Pewnie symulują, żeby do szkoły nie przyjść".
u nas w szkole ostatnio też była ewakułacja ale sztuczna😥😅😅😅😅
👇🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
U mnie tez
Pan Mirek to woźny w mojej szkole😅
najlepsze jest to ze byla ewakuacja gdy miala byc kartkowka z biologii na ktora nic nie umialam
Jak bylam w gimnazjum, to taka ewakuacje probna mielismy na jakiejs 3 lekcji, a potem nas wypuscili do domu. Najlepszy dzien ever
Za to na szybkim przeszkoleniu bhp jak zaczynalam obecna prace, mialam powoedziane, ze w zasadzie powinno sie ratowac siwbiw, ale komputer sluzbowy to powinnam zabrac, zeby nie bulo duzo strat
Moja koleżanka się popłakała na próbnej ewakuacji bo jej mama nie żyje😢😢😢😢😢
Z takiego powodu że jej mama tak umarła
Sadge😞
@@user-ov7ej4gl1oale jak niby umarła?
@@motylek781chyba spłonęła
Tak szczerze to te ewakuację trwają dłużej niz. 20 min i dawno byś my się spalił:3
Tak miałam i jeden gość tak spanikował że się popłakał i uciekł z terenu szkoły XD jestem w szóstej klasie i nie wierzę że nadal się takie rzeczy odwalają XDdD
w szóstej to jeszcze dzieci są to normalne że niewychowane
@@dragonpl4523 a ja jestem XD przynajmniej sądzę że tak
@@Addyy99 nikt nie stwierdzi czy on sam jest wychowany bo to nie bedzie obiektywne
@@dragonpl4523 racja
Tak miałam ewakuacje, kiedy wychodziliśmy derektorka mówiła że już spłoneliśmy xd
Tymczasem pani: gdzie jest moje ciasteczko, czekajcie muszę je znaleść
Tak😏 to bylo piekne! Sorry za orto i wgl
Kiedy sprawdzalismy prace domowa na biologii nagle slyszyby dzwonek ( a w ten dzien akurat nie bylo dzwonkow ze wzgledu na dzieci z autyzmem) i takie kuraw co sie dzieje? Pani mowi zostawiamy wszystko i idziemy!
Kiedy juz wyszlismy ze szkoly zaczeli nas odlicacz i wgl ja i moja bff zartowalysmy : to na pewno jakies dziecko podpalilo lawke na chemi. Minelo 7min i wracalismy do klas. I nagle jak juz weszlismy moj kolega powiedzial takie cos ej! Mamy strarty! Waldus nie zyje! Spalil sie! I cala klasa zaczela sie smiac z tego!😂😂
Wszyscy "czujący dym" podczas próbnej ewakuacji 😅😅😅
Ja raz podczas ewakuacji wziełem plecak na plecy i nagle pani powiedziała ODŁUŻ TO! I do teraz sie z tego smieje bo powiedziała to takim zarombistym głosem
Ja miałam próbną ewakuacje ale na środku boiska jakiś typ zapalił zapalniczką trawę xd
U nas nauczycile na ewakuacji każą brać telefon i klucze do domu jak ktoś ma xd
U nas wszyscy w klasie pozabierali telefony😂
A 7 czy 8 klasa wyszła na w-f😂
Jeszcze na dodatek to wtedy miała być przerwa😢😂
miała już próbną ewakuację ja tam się nabrałam i cała zbladłam i prawie zemdlałam 😂😂😂
Moj największy lęk: ewakulacja szkoły a zwłaszcza gdy nie można rzeczy brać
Ja bym i tak brała rzeczy xD No bo kto mi odkupi telefon, książki i sam plecak?
No ba że tak i to jeszcze na kartkówki z maty!❤ a mój kolega wziął długopis xd
Miałam próbną ewakuację ale jak pisałam na tablicy I szłam usiąść do ławki to akurat zadzwonił dzwonek więc musiałam od razu wstać😂XDDD😂
Ja miałam ewakuację, a pani mówi ,,nic nie bierzcie " a ja biorę telefon , piórnik, plecak i całą szafkę *XDDDDD*
Dzisiaj miałam ewakuację w szkole idealnie się złożyło
U mnie tylko przy alarmie bombowym zostawia się plecaki więc przy ewakuacji można sobie wyjść na "palarnię" czyli parking przy oknie dyrektora które jest zastawione regałem od momentu umeblowania szkoły w 1984 roku a jak się kiedyś kilka osób palących umówiło to przez okno w 10 osób puścili dym że przed budynkiem wyglądało na początek pożaru i dostali po -50
W LO miałam nauczycielkę, która w czasie takich ćwiczeń nie pozwalała nam opuszczać klasy "ona nie będzie zajmować się głupotami, ona jest od nauczenia nas matematyki a nie zabawy w teatrzyk i jak nam się coś nie podoba, to zrobi nam sprawdzian". Zamykała nas na klucz i udawaliśmy, że nas nie ma...
Myślałem że na dworze pani dyrektor powie: klasa 7a pali się razem z 5c i stołówka się już spaliła XD
I jest takie powiedzenie: "Na Ciebie nawet dym nie leci!"
O moja szkoła w tle ta taka pod koniec xD
Te próbne ewakcuje to jeden wielki mem i starta lekcji😂, czyli profit
Ja głupi dzwonek na ewakułacje prubną myślałam że to normalny dzwonek😂🤣
Ziomki jarali blunta w klopie 😅
Ja gdy jest ewakuacja prubna : telefon mam i tamagoczi mam . Ja podczas wychodzenia oglądam yt
Jezu tak miałem ta ewakuację i oczywiście gwiazdą była baba od matmy która wzieła se tableta bo on z apla jest a ona ma tam zawsze zadania i oceny. No i oczywiście mówili żeby nic nie brać i nikt nie wziął ale ona jest po prostu✨️ICONIC✨️
Ja kiedy strażacy prośili mnie żebym się zgubiła😂😂😂😂😂😂😂
Ja miałem na kartkówce z matmy xD😂
Bsh czm ty zawsze robisz takie realsy ja się pytam??? Dziś miał ewakuację w szkole❤😅
Jak miałam ✨ewakuację ✨na historii cała klasa wzięła plecak i telefon 😂
My mieliśmy mieć niby próby przeciwpożarowy a tak naprawdę był prawdziwy porzar
Tymczasem w mojej szkole ewakuacja prubna a usma klasa jest w sali i nam mahają przez okno a pani która miała z nimi lekcje na polu razem z wszystkimi uczniami z całej szkoły
Ucieka matma, u mnie to zawsze 5 minut przed dzwonkiem na długą przerwę
Nam podczas ewakuacji kazali stanąć do zdjęcia😂
XD dzisiaj na przerwie zadzwoniły 2 dzwonki i każdy zawał a się okazało że przez przypadek
Dziś miałam próbną ✨ewakuacjie✨
Ja tak chyba miesiąc temu miałam "ewakułację" na geografii i szybko wyciągnełam telefon i chyba 46 złotych z plecaka i schowałam do kieszeni XD. I tak swoją drogą był jeden dzwonek, a są 3 dzwonki ale nie wiem jak wy innych szkołach.
Pozdrawiam 😊❤
Ja jak była u nas próbna ewakuacja to chciałam przemycić plecak 😅 ale mnie przyłapali😢😢
A to nasza szkoła 😂❤na serio się paliło
U mnie w Szkole była ewakuacja od wycieku gazu XD😂😂😂😂
Miałem a kolegi nie było... Zazdrościł🤣
Gdy pierwszy raz býła próbna aja miałem wpleczaku buty i inne rzeczy wszystko spakowałem i się ustawiłem a gdy pani to zobaczyła popłakała się ze śmiech
Ja, gdy byłam w przedszkolu, to nie było próbnej ewakuacji ale była prawdziwa.
Wyglądało to tak: *starsze dzieciaki* w przedszkolu się pali!
Kol: boję się😭😭😭😭😭😭😭
Gdy szliśmy przez korytarz: *pan strażak* spokojnie dzieci, Wszystko jest pod kontrolą.
Wszyscy i ja: 😭😭😭😭😭😭😢😢😢🥺🥺🥺😱😱😱😓😓😟😥😥😢☹️🙁😕☹️😢😥😟😞😞😰😰😨😨😨😧😧😦😮😦😧😖😣😩😫🤕🤕🤕🥵🥵
Wyprowadzili nas na dwór i tam czekaliśmy na rodziecow
U mnie jak była próbna ewakułacja
wszyscy to się śmialiśmy że szkoła wgbuchnie😂
Gdy w mojej szkole była próbna ewakuacja byliśmy na sali gimnastycznej i nie słyszeliśmy dzwonka i poszedł do nas pan wożny i powiedział że jest ewakuacja
Ja zawsze jestem chora na ewakuację
U mnie też była próba ewakuacji ale potem było że niby bomba jest w szkole 😂więc wysłali nas do domu i okazało się że ktoś zrobił żart z tą bombą 😂
Tymczasem u mnie chodziłem do szkoły 8 lat i zero próbnych ewakuacji XD
W mojej szkole była ewatułacja bo ponoć pani spaliła garnek😅
Moja szkoła się plaliła i skakałam z radości 😂
"Co to za dzień dobroci dla Zwierząt"
No po prostu komedia 😂
Umnie w szkole panie wszystko wygadały I wszyscy plecaki zabrali😂
Ja tam bym przez okono wyskoczył
U nas też było i mieliśmy od nauczycieli tylko telefon brać resztę zostawić 😅😅😅
Ja jeszcze nie miałam ewakuacji w tym roku ale pamiętam w 1 klasie jak moja kol wzieła plecak i powiedziała no to ok
Ja dzisiaj miałem na w-f i w krótkich spodenkach zdjęcie nam robili a ja miałem w plecaku telefon i se mówiłem dla beki ,,Ej bo ja mam telefon w plecaku żeby mi się nie spalił xD''
Też miałam ewakulacjd na matmie!😅
✨Woźna z panem Mirkiem sami pożar ugaszą✨
U nas raz się paliła szatnia coś paliło w szatni i nawet trzech dzwonków nie było😅
Nauczyciel nie ma prawa kazać Ci zostawić Sowich prywatnych rzeczy,
Kochani znajcie Swoje prawa. Nie dajcie się pomiatać Nauczycielą, pamiętajcie nauczyciel jest dla ucznia a nie inaczej.
u nas jak była ewakuacja to wszyscy myśleli że to próbna ale jak się potem okazało nie była [ jakiś gaz się ulatniał] a ja głupia zostawiłam plecak w szkole a w nim telefon. Dopiero następnego dnia go odzyskałam
Ja w tym roku miałam sprawdzian z fizyki, gdy była próbna ewakuacja 😂
Ja miałam i zabrałam telefon i krówke a potem musiałam iść na obiad i szłam z telefonem na obiad 😂
Tak mieliśmy próbę ewaułacyjnom
Ej to jest prawda takie przyszłam na lekcje i pan mówi że przypadkiem zapomniał wydrukować sprawdziany (pan zawsze na tip top) i potem ewakuacja
U nas mówili żeby wyciągnąć wszystko z szafek bo będą dezynfekować ale tylko dlatego kazali bo było zimno 😅
Ja w 1 klasie płakałam że zostawiłam w klasie moje nowe kredki😂
Jesteś super!❤
Jak my mieliśmy ewakuacje to kazdy myslal ze to dzwonek o 20 minut wcześniej😂😂
U mnie pan powiedział że jeśli mamy większe kieszenie w spodniach albo w bluzie to mamy tam telefon chować w razie ewakuacji
Co ciekawe jeśli ewakuacja dotyczyła by podłożenia bomby, służby musiały by sprawdzać każdy pojedyńczy plecak przez to że uczniowie go zostawili ;))
My mieliśmy prawdziwą ewakuację, dzwonek zadzwonił trzy razy po krótko. Pani nie wiedziała o co chodzi i co się dzieje XD.
My nie mieliśmy nigdy ewakuacji😂
My mieliśmy na historii i baba od historii myślała że to przerwa a to był dzwonek ewakuacyjny pozdrawiam