Moim zdaniem słabe jest to że zawsze robią próbę pożarową na lekcji. Bo nam na przykład nigdy nie mówili co trzeba zrobić gdy dzwonek zadzwonił by w trakcie przerwy. Więc gdyby naprawdę na przerwie by był pożar i byś zadzwonił dzwonek po prostu każdy by wpadł w panikę 😅
To nie wiem w jakiej jestes/byłeś szkole bo u mnie mieliśmy z 10 razy próbny fakt ze szkoła liczy kolo 1500 osób i sa procedury i na lekcjach i na przerwach.
E tam Ewakuacja i to jeszcze próbna - u nas ktoś zadzwonił że w szkole jest bomba. Przyjechali saperzy, policja, straży pożarnej to chyba z 5 samochodów, i to było jeszcze w gimnazjum jak było. Przez tego psikusa że to było już po 12 to najpierw z godzinę siedzieliśmy na boisku pod szkołą, a potem decyzją dyrekcji puścili wszystkich do domu i szkołę zamknęli na resztę dnia XD
U nas jak była próbna ewakuacja, to jakaś typiara wzięła plecak że sobą. Leźliśmy całą klasą przez całą szkołę, aby tuż przy drzwiach zawrócić, aby ona schowała plecak. Inna historia: był środek zimy - 12°C. Przebieramy się na wf, a tu nagle ewakuacja. Pan nas wygonił na dwór, i staliśmy w śniegu po kostki w spodenkach i koszulkach na krótki rękaw. Następnego dnia 21 z 26 osób było chorych. Dyrektorka powiedziała ,, Pewnie symulują, żeby do szkoły nie przyjść".
Kiedyś na lekcji była próbna ewakuacja i my z koleżanką się bałyśmy, że to na serio może być i wzięłyśmy telefony pod rękawy potajemnie, a się okazało, że to było próbne 😅 Chociaż jak szliśmy na dwór to z obiadu pachniało jakby coś się paliło 😂
Eee od kiedy nie można schować telefonu do kieszeni? I w ogóle kto normalny nie trzyma telefonu przy sobie, w polskiej szkole to plecak zajebią, z plecaka telefon a plecak odniosą albo i nie i po telefonie, kamer nie ma bo po co
Ewakuacje są "po prostu XD" Podczas próbnych, zdążę się spakować i wyjść, zanim cała klasa przecisnie się przez siebie nawzajem do drzwi od klasy. Ale to ja dostaję ochrzan, bo biorę wszystko. Poczas prawdziwej ewakuacji było to samo, tyle że na dodatek, na miejsce zbiórki doszedłem 2 minuty przed klasą. Spojrzałem w oczy facetce i powiedziałem "plecak będzie mnie spowalniał?" Dostałem pochwałę że tak szybko się uwinąłem, przyznanie się facetki że się pomyliła, ale i uwagę za "wytykanie nauczycielowi błędów"
Jak bylam w gimnazjum, to taka ewakuacje probna mielismy na jakiejs 3 lekcji, a potem nas wypuscili do domu. Najlepszy dzien ever Za to na szybkim przeszkoleniu bhp jak zaczynalam obecna prace, mialam powoedziane, ze w zasadzie powinno sie ratowac siwbiw, ale komputer sluzbowy to powinnam zabrac, zeby nie bulo duzo strat
Tak miałam i jeden gość tak spanikował że się popłakał i uciekł z terenu szkoły XD jestem w szóstej klasie i nie wierzę że nadal się takie rzeczy odwalają XDdD
u nas jak była ewakuacja to wszyscy myśleli że to próbna ale jak się potem okazało nie była [ jakiś gaz się ulatniał] a ja głupia zostawiłam plecak w szkole a w nim telefon. Dopiero następnego dnia go odzyskałam
Tak😏 to bylo piekne! Sorry za orto i wgl Kiedy sprawdzalismy prace domowa na biologii nagle slyszyby dzwonek ( a w ten dzien akurat nie bylo dzwonkow ze wzgledu na dzieci z autyzmem) i takie kuraw co sie dzieje? Pani mowi zostawiamy wszystko i idziemy! Kiedy juz wyszlismy ze szkoly zaczeli nas odlicacz i wgl ja i moja bff zartowalysmy : to na pewno jakies dziecko podpalilo lawke na chemi. Minelo 7min i wracalismy do klas. I nagle jak juz weszlismy moj kolega powiedzial takie cos ej! Mamy strarty! Waldus nie zyje! Spalil sie! I cala klasa zaczela sie smiac z tego!😂😂
Uczniowie: ale proszę pani alarm szkoła się pali MUSIMY UCIEKAĆ!!! Nauczycielka: spokojnie zdążymy, gdzieś tu miałam to ciasteczko, no gdzie je schowałam
Ja raz podczas ewakuacji wziełem plecak na plecy i nagle pani powiedziała ODŁUŻ TO! I do teraz sie z tego smieje bo powiedziała to takim zarombistym głosem
Jezu tak miałem ta ewakuację i oczywiście gwiazdą była baba od matmy która wzieła se tableta bo on z apla jest a ona ma tam zawsze zadania i oceny. No i oczywiście mówili żeby nic nie brać i nikt nie wziął ale ona jest po prostu✨️ICONIC✨️
U mnie tylko przy alarmie bombowym zostawia się plecaki więc przy ewakuacji można sobie wyjść na "palarnię" czyli parking przy oknie dyrektora które jest zastawione regałem od momentu umeblowania szkoły w 1984 roku a jak się kiedyś kilka osób palących umówiło to przez okno w 10 osób puścili dym że przed budynkiem wyglądało na początek pożaru i dostali po -50
No wsumie to nam Pan od edb powiedział że jak jest ewakuacja,to jak masz możliwość wziąść telefon czyli leży tak że możesz tylko po niego sięgnąć,to trzeba brać bo w razie czego tam jest dużo informacji itd. Jak raz mieliśmy próbną ewakuację, to my nie widzimy naszego nauczyciela od edb nigdzie I się właśnie zastanawiamy gdzie jest,przyszedł jakieś pięć minut później,a jak mieliśmy z nim potem lekcje,że on jako nauczyciel edb musiał posprawdzać czy okna są pozamykane, I czy nikt nie został. Najlepsze jest to że nie którzy rzeczywiście się trochę przestraszyli, bo sąsiedzi zaczęli palić w piecu,więc było czuć dym, a z drugiej strony była karetka (z jednej strony mamy domek jednorodzinny,a z drugiej blok)
U mnie na geografi tak niby po prostu pani powiedziała, żeby plecaki nie przeszkadzały w wyjściu z sali. Oczywiście gdy była już próbna ewakuacja każdy wzią: telefon itp.
Gdy pierwszy raz býła próbna aja miałem wpleczaku buty i inne rzeczy wszystko spakowałem i się ustawiłem a gdy pani to zobaczyła popłakała się ze śmiech
Ja, gdy byłam w przedszkolu, to nie było próbnej ewakuacji ale była prawdziwa. Wyglądało to tak: *starsze dzieciaki* w przedszkolu się pali! Kol: boję się😭😭😭😭😭😭😭 Gdy szliśmy przez korytarz: *pan strażak* spokojnie dzieci, Wszystko jest pod kontrolą. Wszyscy i ja: 😭😭😭😭😭😭😢😢😢🥺🥺🥺😱😱😱😓😓😟😥😥😢☹️🙁😕☹️😢😥😟😞😞😰😰😨😨😨😧😧😦😮😦😧😖😣😩😫🤕🤕🤕🥵🥵 Wyprowadzili nas na dwór i tam czekaliśmy na rodziecow
W LO miałam nauczycielkę, która w czasie takich ćwiczeń nie pozwalała nam opuszczać klasy "ona nie będzie zajmować się głupotami, ona jest od nauczenia nas matematyki a nie zabawy w teatrzyk i jak nam się coś nie podoba, to zrobi nam sprawdzian". Zamykała nas na klucz i udawaliśmy, że nas nie ma...
Ja dzisiaj miałem na w-f i w krótkich spodenkach zdjęcie nam robili a ja miałem w plecaku telefon i se mówiłem dla beki ,,Ej bo ja mam telefon w plecaku żeby mi się nie spalił xD''
Ja kiedy wiąłem plecak i w trakcie „ewakuacji” musiałem sam pójść ten plecak odnieść😂
LOGIC!
I w taki sposób umarłeś *XDDDDD*
Dumb ways to die
A jakby to była prawdziwa ewakuacja i prawdziwy pożar ? Masakra z taką logiką..
@@m.a.a.2295tylko że nauczyciel wiedział że to jest próbna jakby to była prawdziwa to przecież by go tam nie wysyłał
✨Tak szczerze to ten telefon jest warty więcej niż moje życie✨
Ale w sumie ja zawsze przy próbnej ewakuacji brałam telefon na szybko 😂
Ja też 😂😂😂
Ja też
Ja też😂
Ja też
Ja też
Ja to średnio raz w tygodniu ćwiczyłem ewakuację ze szkoły.
Na własną odpowiedzialność co?
średnio co 2 dni
Ty jesteś wszędzie
@@MirosławChyra noooooooooooo
@@MaksCzad jakie co
✨️woźna z panem Mirkiem sami pożar ugaszą✨️
Jestem w 6 klasie i nigdy u mnie w szkole nie było próbnej ewakuacji 😂😂😂
Hehehehe😂😂😂
✨MiAłO bYć Za DwAdZiEśCiA mInUt✨
My ostatnio kiedy mieliśmy próbną ewakuację to dostaliśmy uwagę za uciekanie bez nauczycielki xd
Hej! Ja uwielbiam was😊 Końcówka mi się, najbardziej podobała 😊❤
próbnej nie miałam ale dwie takie prawdziwe były XDDD
Zazdro
U mnie raz była próbna i gdzieś dalej chyba serio się coś paliło
U mnie w szkole jest nauczyciel,który jest w OSP i przyjeżdża wozem
✨woźna z panem Mirkiem tu każdy ogień sami ugaszą✨ z kąd wiesz o mojej szkole
No i oczywiście ćwiczenia zawsze, gdy jest zimno na dworze i jeszcze kurtek nie można zabrać... 😅
dosłownieeee tak pizgało że o ja walę
Mi kurtka nie potrzebna.
😊😊😊😊😂😂😂😂😂😛😛❤️🔥😵😵❤️🔥❤️🔥❤️🔥😅😅😀😀😃😃
My mieliśmy podczas wf-u i wyszliśmy w krótkich spodenkach i błyskach na dwór i byli nam tab zimno 😢
I co
U nas 2 lata temu w szkole sztuczny dym zrobili żeby było realistycznie i żeby zobaczyć jak wszyscy będą na ten dym reagować XDD
Z ciekawości- jak zareagowali? :D brali plecaki? Spanikowali?
@@nataliagruszka3669u mnie zrobili dym i wezwali straż poazowo- szkoła bardzo się cieszyła i byliśmy szczęśliwi przez chwilę
u nas też
Pov. Ja która zawsze marzyłam o ewakuacji szkoły 😂
u mnie też XD
Team miałam (nie zmuszam)
⬇️
Chyba każdy miał
Ja w klasie nigdy nie miałam próbnej ewakuacji
Po razy w tygodniu w przypadku braku możliwości zmiany ustawień dotyczących przechowywania lub otrzymywania soli
Moim zdaniem słabe jest to że zawsze robią próbę pożarową na lekcji. Bo nam na przykład nigdy nie mówili co trzeba zrobić gdy dzwonek zadzwonił by w trakcie przerwy. Więc gdyby naprawdę na przerwie by był pożar i byś zadzwonił dzwonek po prostu każdy by wpadł w panikę 😅
To nie wiem w jakiej jestes/byłeś szkole bo u mnie mieliśmy z 10 razy próbny fakt ze szkoła liczy kolo 1500 osób i sa procedury i na lekcjach i na przerwach.
U mnie też nigdy na przerwie nie było tłumaczone, po prostu by się wszyscy podeptali.
@@paxoss Byłam w wielu szkołach i znam osoby z innych i ani ja ani oni nigdy nie mieliśmy próbnej ewakuacji na przerwie
@@sirius1233 ja miałem w 3 szkołach
Nie moglby bo zawsze dzwoni 3x
✨Co to za dzień dobroci zwierząt?✨
XD kocham to
E tam Ewakuacja i to jeszcze próbna - u nas ktoś zadzwonił że w szkole jest bomba. Przyjechali saperzy, policja, straży pożarnej to chyba z 5 samochodów, i to było jeszcze w gimnazjum jak było. Przez tego psikusa że to było już po 12 to najpierw z godzinę siedzieliśmy na boisku pod szkołą, a potem decyzją dyrekcji puścili wszystkich do domu i szkołę zamknęli na resztę dnia XD
Ha ja też na sprawdzianie z matmy😂
Problem w tym że jestem najlepszy w klasie 😢
Napewno XD
@@Love.Drixve?
U nas jak była próbna ewakuacja, to jakaś typiara wzięła plecak że sobą. Leźliśmy całą klasą przez całą szkołę, aby tuż przy drzwiach zawrócić, aby ona schowała plecak. Inna historia: był środek zimy - 12°C. Przebieramy się na wf, a tu nagle ewakuacja. Pan nas wygonił na dwór, i staliśmy w śniegu po kostki w spodenkach i koszulkach na krótki rękaw. Następnego dnia 21 z 26 osób było chorych. Dyrektorka powiedziała ,, Pewnie symulują, żeby do szkoły nie przyjść".
Dobrze że zdążyliście się przebrać a nie wygonili was w gatkach, ja nie rozumiem czemu plecak ma zostać, co żeby się lepiej paliło?
Pan Mirek to woźny w mojej szkole😅
Kiedyś na lekcji była próbna ewakuacja i my z koleżanką się bałyśmy, że to na serio może być i wzięłyśmy telefony pod rękawy potajemnie, a się okazało, że to było próbne 😅 Chociaż jak szliśmy na dwór to z obiadu pachniało jakby coś się paliło 😂
Eee od kiedy nie można schować telefonu do kieszeni? I w ogóle kto normalny nie trzyma telefonu przy sobie, w polskiej szkole to plecak zajebią, z plecaka telefon a plecak odniosą albo i nie i po telefonie, kamer nie ma bo po co
u nas w szkole ostatnio też była ewakułacja ale sztuczna😥😅😅😅😅
👇🏻🫶🏻🫶🏻🫶🏻
U mnie tez
✨No miałam w tym roku ✨
Ewakuacje są "po prostu XD"
Podczas próbnych, zdążę się spakować i wyjść, zanim cała klasa przecisnie się przez siebie nawzajem do drzwi od klasy. Ale to ja dostaję ochrzan, bo biorę wszystko.
Poczas prawdziwej ewakuacji było to samo, tyle że na dodatek, na miejsce zbiórki doszedłem 2 minuty przed klasą. Spojrzałem w oczy facetce i powiedziałem "plecak będzie mnie spowalniał?" Dostałem pochwałę że tak szybko się uwinąłem, przyznanie się facetki że się pomyliła, ale i uwagę za "wytykanie nauczycielowi błędów"
Maja Trzcionka
najlepsze jest to ze byla ewakuacja gdy miala byc kartkowka z biologii na ktora nic nie umialam
Jak bylam w gimnazjum, to taka ewakuacje probna mielismy na jakiejs 3 lekcji, a potem nas wypuscili do domu. Najlepszy dzien ever
Za to na szybkim przeszkoleniu bhp jak zaczynalam obecna prace, mialam powoedziane, ze w zasadzie powinno sie ratowac siwbiw, ale komputer sluzbowy to powinnam zabrac, zeby nie bulo duzo strat
No ba że tak i to jeszcze na kartkówki z maty!❤ a mój kolega wziął długopis xd
Tak miałam i jeden gość tak spanikował że się popłakał i uciekł z terenu szkoły XD jestem w szóstej klasie i nie wierzę że nadal się takie rzeczy odwalają XDdD
w szóstej to jeszcze dzieci są to normalne że niewychowane
@@dragonpl4523 a ja jestem XD przynajmniej sądzę że tak
@@Addyy99 nikt nie stwierdzi czy on sam jest wychowany bo to nie bedzie obiektywne
@@dragonpl4523 racja
Sześć lat chodzę do szkoły i jeszcze nigdy nie miałam próbnej ewakuacji nwm dlaczego XD
Tak miałam ewakuacje, kiedy wychodziliśmy derektorka mówiła że już spłoneliśmy xd
Ja miałam próbną ewakuacje ale na środku boiska jakiś typ zapalił zapalniczką trawę xd
u nas jak była ewakuacja to wszyscy myśleli że to próbna ale jak się potem okazało nie była [ jakiś gaz się ulatniał] a ja głupia zostawiłam plecak w szkole a w nim telefon. Dopiero następnego dnia go odzyskałam
Tak😏 to bylo piekne! Sorry za orto i wgl
Kiedy sprawdzalismy prace domowa na biologii nagle slyszyby dzwonek ( a w ten dzien akurat nie bylo dzwonkow ze wzgledu na dzieci z autyzmem) i takie kuraw co sie dzieje? Pani mowi zostawiamy wszystko i idziemy!
Kiedy juz wyszlismy ze szkoly zaczeli nas odlicacz i wgl ja i moja bff zartowalysmy : to na pewno jakies dziecko podpalilo lawke na chemi. Minelo 7min i wracalismy do klas. I nagle jak juz weszlismy moj kolega powiedzial takie cos ej! Mamy strarty! Waldus nie zyje! Spalil sie! I cala klasa zaczela sie smiac z tego!😂😂
Ja gdy jest ewakuacja prubna : telefon mam i tamagoczi mam . Ja podczas wychodzenia oglądam yt
Jesteś super!❤
Ja miałam ewakuację, a pani mówi ,,nic nie bierzcie " a ja biorę telefon , piórnik, plecak i całą szafkę *XDDDDD*
Bsh czm ty zawsze robisz takie realsy ja się pytam??? Dziś miał ewakuację w szkole❤😅
Kocham cie ❤❤
U nas wszyscy w klasie pozabierali telefony😂
A 7 czy 8 klasa wyszła na w-f😂
Jeszcze na dodatek to wtedy miała być przerwa😢😂
I dobrze bo w zeszłym roku prawie się popłakałam naprawdę nie żartuję 😮😮❤❤❤😂😂😂
Tak szczerze to te ewakuację trwają dłużej niz. 20 min i dawno byś my się spalił:3
Tymczasem pani: gdzie jest moje ciasteczko, czekajcie muszę je znaleść
Uczniowie: ale proszę pani alarm szkoła się pali MUSIMY UCIEKAĆ!!!
Nauczycielka: spokojnie zdążymy, gdzieś tu miałam to ciasteczko, no gdzie je schowałam
✨️Co to dzień dobroci dla ZWIERZĄT?✨️❤😂😂😂😂😂❤ Kocham
miała już próbną ewakuację ja tam się nabrałam i cała zbladłam i prawie zemdlałam 😂😂😂
Moim ulubionym momentem podczas próbnej ewakuacji było czekanie aż woźna przyniesie klucz by otworzyć drzwi ewakuacyjne 😂
O moja szkoła w tle ta taka pod koniec xD
Dzisiaj miałam ewakuację w szkole idealnie się złożyło
Ja raz podczas ewakuacji wziełem plecak na plecy i nagle pani powiedziała ODŁUŻ TO! I do teraz sie z tego smieje bo powiedziała to takim zarombistym głosem
Miałam próbną ewakuację ale jak pisałam na tablicy I szłam usiąść do ławki to akurat zadzwonił dzwonek więc musiałam od razu wstać😂XDDD😂
Te próbne ewakcuje to jeden wielki mem i starta lekcji😂, czyli profit
Jezu tak miałem ta ewakuację i oczywiście gwiazdą była baba od matmy która wzieła se tableta bo on z apla jest a ona ma tam zawsze zadania i oceny. No i oczywiście mówili żeby nic nie brać i nikt nie wziął ale ona jest po prostu✨️ICONIC✨️
Ja miałem na kartkówce z matmy xD😂
Wszyscy "czujący dym" podczas próbnej ewakuacji 😅😅😅
Jak pruba a pożar to to nie jest pruba
U nas nauczycile na ewakuacji każą brać telefon i klucze do domu jak ktoś ma xd
Moj największy lęk: ewakulacja szkoły a zwłaszcza gdy nie można rzeczy brać
Ja bym i tak brała rzeczy xD No bo kto mi odkupi telefon, książki i sam plecak?
Ja głupi dzwonek na ewakułacje prubną myślałam że to normalny dzwonek😂🤣
U mnie jak była próbna ewakułacja
wszyscy to się śmialiśmy że szkoła wgbuchnie😂
Mam nadzieję że sobie poradzicie na nowej drodze jesteście silni maciejoski i żugajki was wspierają ważne jest wasze szczęście trzymajcie się❤❤
Ziomki jarali blunta w klopie 😅
Uwielbiam to 🤩😺😻
I jest takie powiedzenie: "Na Ciebie nawet dym nie leci!"
A to nasza szkoła 😂❤na serio się paliło
Myślałem że na dworze pani dyrektor powie: klasa 7a pali się razem z 5c i stołówka się już spaliła XD
Nam podczas ewakuacji kazali stanąć do zdjęcia😂
Jesteś super
Opis tak miałam kto też klika tu
👇
U mnie w Szkole była ewakuacja od wycieku gazu XD😂😂😂😂
Ja w tym roku miałam sprawdzian z fizyki, gdy była próbna ewakuacja 😂
U mnie tylko przy alarmie bombowym zostawia się plecaki więc przy ewakuacji można sobie wyjść na "palarnię" czyli parking przy oknie dyrektora które jest zastawione regałem od momentu umeblowania szkoły w 1984 roku a jak się kiedyś kilka osób palących umówiło to przez okno w 10 osób puścili dym że przed budynkiem wyglądało na początek pożaru i dostali po -50
"Co to za dzień dobroci dla Zwierząt"
No po prostu komedia 😂
Ja jak była u nas próbna ewakuacja to chciałam przemycić plecak 😅 ale mnie przyłapali😢😢
Ja kiedy strażacy prośili mnie żebym się zgubiła😂😂😂😂😂😂😂
No wsumie to nam Pan od edb powiedział że jak jest ewakuacja,to jak masz możliwość wziąść telefon czyli leży tak że możesz tylko po niego sięgnąć,to trzeba brać bo w razie czego tam jest dużo informacji itd. Jak raz mieliśmy próbną ewakuację, to my nie widzimy naszego nauczyciela od edb nigdzie I się właśnie zastanawiamy gdzie jest,przyszedł jakieś pięć minut później,a jak mieliśmy z nim potem lekcje,że on jako nauczyciel edb musiał posprawdzać czy okna są pozamykane, I czy nikt nie został. Najlepsze jest to że nie którzy rzeczywiście się trochę przestraszyli, bo sąsiedzi zaczęli palić w piecu,więc było czuć dym, a z drugiej strony była karetka (z jednej strony mamy domek jednorodzinny,a z drugiej blok)
Dzisiaj miałam xd(chodzę do szkoły w Szwecji i my wychodziliśmy poza szkołę xd)
Ucieka matma, u mnie to zawsze 5 minut przed dzwonkiem na długą przerwę
U nas dzwonek ewakuacyjny to jest:
drr...........drr........drr
jak była próbna ewakuacja to moja klasa takie:JEJ SZKOŁA SIE PALI!!!
Też miałam ewakulacjd na matmie!😅
Jak miałam ✨ewakuację ✨na historii cała klasa wzięła plecak i telefon 😂
Moja koleżanka się popłakała na próbnej ewakuacji bo jej mama nie żyje😢😢😢😢😢
Z takiego powodu że jej mama tak umarła
Sadge😞
@@Maja-y5wale jak niby umarła?
@@motylek781chyba spłonęła
Ja miałam i to było takie straszne że moja bff prawie zemdlała a Kinga poszła w skarpetach bez butów XDD
dzisiaj miałam XDD
U mnie na geografi tak niby po prostu pani powiedziała, żeby plecaki nie przeszkadzały w wyjściu z sali. Oczywiście gdy była już próbna ewakuacja każdy wzią: telefon itp.
Gdy pierwszy raz býła próbna aja miałem wpleczaku buty i inne rzeczy wszystko spakowałem i się ustawiłem a gdy pani to zobaczyła popłakała się ze śmiech
U mnie w pracy była prawdziwa ewakuacja. Ostatnią godzinę pracy postaliśmy na dworze, większość o krótkim rękawku, w środku października xd
U nas też było i mieliśmy od nauczycieli tylko telefon brać resztę zostawić 😅😅😅
XD dzisiaj na przerwie zadzwoniły 2 dzwonki i każdy zawał a się okazało że przez przypadek
Nauczycielka na ewakuacji: Zostawić te telefony! Nic nie bierzemy.*bierze kawkę i serniczek*
U mnie też była próba ewakuacji ale potem było że niby bomba jest w szkole 😂więc wysłali nas do domu i okazało się że ktoś zrobił żart z tą bombą 😂
My mieliśmy mieć niby próby przeciwpożarowy a tak naprawdę był prawdziwy porzar
My nie mieliśmy nigdy ewakuacji😂
Ja jeszcze nie miałam ewakuacji w tym roku ale pamiętam w 1 klasie jak moja kol wzieła plecak i powiedziała no to ok
Ja, gdy byłam w przedszkolu, to nie było próbnej ewakuacji ale była prawdziwa.
Wyglądało to tak: *starsze dzieciaki* w przedszkolu się pali!
Kol: boję się😭😭😭😭😭😭😭
Gdy szliśmy przez korytarz: *pan strażak* spokojnie dzieci, Wszystko jest pod kontrolą.
Wszyscy i ja: 😭😭😭😭😭😭😢😢😢🥺🥺🥺😱😱😱😓😓😟😥😥😢☹️🙁😕☹️😢😥😟😞😞😰😰😨😨😨😧😧😦😮😦😧😖😣😩😫🤕🤕🤕🥵🥵
Wyprowadzili nas na dwór i tam czekaliśmy na rodziecow
Nawet prawdziwą ewakuację miałam
W LO miałam nauczycielkę, która w czasie takich ćwiczeń nie pozwalała nam opuszczać klasy "ona nie będzie zajmować się głupotami, ona jest od nauczenia nas matematyki a nie zabawy w teatrzyk i jak nam się coś nie podoba, to zrobi nam sprawdzian". Zamykała nas na klucz i udawaliśmy, że nas nie ma...
Miałem a kolegi nie było... Zazdrościł🤣
EJ U MNIE TEŻ JEST PAN MIREK-
Ja miałam i zabrałam telefon i krówke a potem musiałam iść na obiad i szłam z telefonem na obiad 😂
Umnie w szkole panie wszystko wygadały I wszyscy plecaki zabrali😂
✨tak szczerze to ten telefon warty wiecej niż moje życie✨
Ja dzisiaj miałem na w-f i w krótkich spodenkach zdjęcie nam robili a ja miałem w plecaku telefon i se mówiłem dla beki ,,Ej bo ja mam telefon w plecaku żeby mi się nie spalił xD''
Wesołych wakacji 32/50.