niedawno znalazlem pana podcast,,,, i teraz z zona ogladamy wszystko po kolei (rewelacja...podroze, zdjecia, narracja)....co do pogody to mieszkam w kanadzie i wielokrotnie bylem na wyprawach wedkowania pod lodem,,,raz bylo ok -40,,,,ale ogladajac ten odcinek to Zytne tez ma swoja moc :)))
Takich mrozów nie doświadczyłem ale kilka lat temu w Bieszczadach szedłem do schroniska przy -25. To było wyzwanie. Wędkowanie pod lodem znam tylko z filmów. Pozdrawiam ze wschodu Polski i polecam się na przyszłość!
Takie spacery to i ja lubię. Z Twoją świetną narracją i arktycznymi ujęciami film skończył się zanim się wygodnie rozsiadłem w fotelu. Proszę o więcej. PS. Piesek dawał radę, pomimo, że ta rasa marznie w mgnieniu oka. Podziwiam również ustawienia kamery, które nadawały relacji fabularnego zabarwienia. Podobało mi się! 🙂Dzięki za film i pozdrawiam.
Piesek lubi z nami podróżować i był ubrany stosownie do klimatu. W pewnym momencie i tak trafił pod kurtkę ;) Dzisiaj przestało wiać i zaczęło padać. Padać deszczem. Pozdrowienia ze wschodu ;)
A ja pojechałem na krótki staż do Barcelony. W ciągu tygodnia temperatura waha się w granicach 12 - 18*C. Wczoraj odwiedziłem Tarragonę, dawne rzymskie miasto na południe od Barcelony (która sama w sobie w zasadzie mi się nie podoba - straszny tłok, komercja i ceny nie dla Polaka). Tarragona cudna! Wracając pociągiem, myślałem, że mam gorączkę, ale... To nie gorączka. Po prostu się trochę opaliłem w tym słońcu. Jeździ tu wyjątkowo wielu motocyklistów - jak pytałem miejscowych, to mówią, że sezon nigdy się nie kończy. Aż żałuję, że prawo jazdy zostawiłem w Polsce. Mimo wszystko tych swojskich klimatów bardzo brakuje, więc dzięki za ten krótki film! Czekam na rozpoczęcie sezonu, żeby spod mojego Krakowa wybrać się na wschód, w Bieszczady, gdzie jeszcze nigdy nie byłem. Do zobaczenia na trasie! 🙂
No to mogę tylko pozazdrościć! Miło, że lubię słoneczną zimę, to jednak marzy mi się już nowy motocyklowy sezon. Dzięki Tobie, wiem gdzie należy wybrać się podczas następnej zimy. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!
Oglądając Pana wideorelację, oprócz pieknych ujęć dowiadujemy się bardzo interesujących historii. Dziękuję za Pana pracę, oraz chęć dzielenia się wiedzą.
Tak się składa, że pochodzę z Pruchnika😊. Niestety, albo stety dzięki Pana opowieściom rodzinne okolice stają się miejscem nie tylko wspomnień z dzieciństwa ale jak się okazuje niesowitych ciekawostek geograficznych, historycznych i literackich...
Czesc Grzesiu,witam. Pamietaj , że przyjezdzam do Cb swoją dużą czerwoną jak juz śnieg opuści nasz kraj i oprowadzisz mnie po pieknym Przemyślu i mam nadzieję, że gdzies wyskoczymy maszynami na nockę na jakies znane przez Cb pole namiotowe. Pozdrawiam Cb i Żonę z Lublina.
DOBRY WIECZÓR !Gdzieś w oddali, choć tak blisko, pogaszone jest już wszystko, Ty zasypiasz sobie tam, pełen worek snów Ci dam..... Ciemna noc nad światem krąży, do snu każdy z nas już dąży. Więc po cichu pukam w drzwi i Dobranoc mówię Ci. DZIĘKUJĘ ZA CUDOWNY FILMIK ..
Witam Wszystkich i malzonke i pieska,czesc Gregor,świetna sprawa taka wyprawa😁 piękna pogoda choć wietrzna i mroźna, nareszcie Słońce. U mnie pogoda,też zimowa śnieżna i z lekkim mrozem, wiatr już nie wieje tak mocno i wyprawy tez są😊 bo prawdziwa zima w tym roku i trzeba hartować zdrowie i cieszyć oko tym zimowym krajobrazem.❤Pozdrawiam Wszystkich.
Gdy świeci słońce, może wiać i dmuchać. Cieżko wytrzymać wtedy w domu. Zgadzam się z Tobą w 100% - trzeba hartować zdrowie i cieszyć się taką chwilą. Pozdrawiam. Dużo słońca!
Super. Byłem w okolicach, ale nigdy nie udało mi się zdobyć Żytnej. Teraz widzę że można śmiało odejść bez zakładania obozów jak i bez Szerpów :) Okolice Lubaczowa w śniegu. Mróz też mamy ;) Pozdrawiam Tomek.
Cześć Tomku! Po lewej stronie drogi prowadzącej z Pacławia jest niższa górka Mandżocha. Widoki z niej są równie piękne i da się dojechać tam nawet motocyklem. Na jednej i drugiej górce byłem z radiostacją. Znakomite miejsca na prowadzenie łączności. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Jak zawsze, piękne ujęcia, ciekawostki i cieply głos. Wspaniele moc dzięki Panu poznawać tak ciekawe i urokliwe zakątki Polski Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne relacje z podróży 😁🌞
Dziękuję za dobre słowo i wspólne wędrowanie, tym razem w miejsce na uboczu, smagane wiatrem i zimą. Pozdrawiam i do zobaczenia w bardziej słonecznych okolicznościach przyrody 🌞
Hi! Przywołałeś Świat z dzieciństwa. Przez pola i doły przy tęgim Mazurskim mrozie i śniegu do drogi na Pasterkę . Słyszę... trzeszczący'/chrupiący' śnieg pod butami. Pięknie dziękuję! za film 😁
Szaleństwo , piesek na szczęście w kurteczce . Mój sierściuch jak widzi taką zawieruchę robi w tył zwrot. Pozdrawiam, podziwiam, ale pozostanę ciepłolubna.
Jak wygląda świat wokół mnie? Dookoła same domy w kolorze jasnego piasku, piękne, nieliczne obłoki na niebie i 20° na termometrze. Panie Grzegorzu to piekne miejsce, pełne fortyfikacji, zamków z armatami i ba nawet mają mur dzielący wyspę na pół. To Malta z niesamowicie burzliwą historią i przepysznym, dosłownie miksem kulinarnym. Polecam tu się wygrać, w styczniu to dla zmarzniętego mieszkanca Kaszub inny świat.
Pani Małgorzato, dziękuję za te słowa i opis Malty. Zrobiło mi się cieplej i zdecydowanie zazdroszczę miejsca, temperatury, klimatu i kulinariów. dała mi Pani do myślenia. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Nie w takich okolicznościach spacerowaliśmy. Natomiast, gdy nadmieniłem, że szkoda że nie wzięliśmy namiotu, bo to piękne miejsca na nocleg, usłyszałem że chyba mi się coś odkleiło ;) Pozdrawiam ze wschodu
U nas na Mazowszu świat do południa wyglądał tak samo. Silny wiatr zacinający śniegiem. Potem spadło sporo śniegu, ale już nie wiało. Nasz labrador przeszczęśliwy z powodu nieograniczonej ilości śniegu :-) Dobrej niedzieli i kolejnych dni 👍
Film ma przyrody dusze, owczarek syberyjski swietnie sobie radzi, klimat i pogoda zgodna z kalendarzem, mlodzi ludzie powinni czesciej ogladac takie i podobne filmy, wzamian TIK TOOK.
Nasz pies na duszę i imię Wikinga i uwielbia podróże. Choć pogoda zgodna z kalendarzem, to pamiętam w tym miejscu śniegi po szyję. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.
Fajnie :) zapewne tęsknisz za wyprawami motocyklowymi , ale spacer częściowo pragnienie zaspokoi . Jestem ze wschodniego Mazowsza , pogoda podobna . Pozdrawiam✋👍
Skoro nie można na motocyklu, trzeba pieszo. W taki dzień jak dzisiaj, w dzień słoneczny, siedzieć w domu to byłby grzech 😉 Pozdrawiam i byle do wiosny!
Nooo, podziwiam, w takim syberyjskim wietrze, pewnie policzki Wam ogorzały z wichru i zimna😊 my autem dolinami Wiaru nieprzetartymi szlakami po nocnym śniegu, Trójca, Grąziowa, pusto i dziko, a w dolinie Jamninki widzieliśmy żbika😊 pozdrawiam Maria z Pogórza Przemyskiego.
Wiatry rzeczywiście syberyjskie nam dopisały. Żbika widziałem raz pod Przemyślem w okolicy Bełwina. Było to ponad 20 lat temu. Widzę że trzeba spakować sprzęt foto i ruszyć w stronę Jamnej. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Tyle razy byłem w Kalwarii Pacławskiej, a tam jeszcze nie dotarłem. Nowy punkt na wypad jest już zaktualizowany. Wakacyjne plany na Roztoczu również tworzę na podstawie Pana filmów. Bardzo dziękuję, że dzieli się Pan z nami takimi ciekawymi informacjami.
Mijając Pacław po prawej stronie drogi widać Żytne, a po lewej jest nieco niższa górka Mandżocha. Dobry widok na dolinę Wiaru, również polecam. Pozdrawiam i do zobaczenia na pogórzu!
Witaj. Śnieg był. Dzisiaj jest jesiennie. Wiatr i co chwia lekko przepaduje. Wczoraj po iks latach marzeń zakupiłem Transalpa z2002 roku. Wyjazd na wielką pętlę w Bieszczady co raz bardziej realny. Nie moge się doczekać. Ts 150 zostanie w domu.😎
@@Gregorwdrodze odezwę się jak będziemy jechać. Czterech ma nas być. Czyli Ja "Trampek", GSX-S 750, MT-10 i Kawa Z750 . Poważna ekipa. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie
Gregor jak mi powiesz, że pizga jak w Kielcach na dworcu to ci zrobię NU nU! Piękna zamieć, moja ulubiona pogoda-jak pizga zdrowo:D. W okolicach Kielc również piekniuchno wiało a gdy byliśmy z żoną w lesie to miód... złowieszczy szum drzew i piękny zachód słońca...
U nas do lasu strach wejść. Wiatrołomy co chwilę. Tu mówi się, pizga jak na Kopcu Tatarskim. To najwyższy punkt mojego miasta. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
@@Gregorwdrodze to u nas było idealnie na spacer. Można łazić i najwyżej się śniegiem oberwie z drzewa. Pozdrawieamy a co do Kopca Tatarskiego to jak skończę te krakowskie to może zacznę Przemyskie, ale to może być dłuższy temat
Dziękujemy za zimowy spacer Panie Grzegorzu 😊 Ależ duje gdzie te zimy śnieżne i mroźne ech Miłośniczka zim nie jestem ale wolę tą z śniegiem i mrozem szczypiacym w nos i skrzypiącym pod butem niż szaro burą i deszczową Podobno ocieplenie idzie póki co 😊 Pozdrawiam Serdecznie rodzinkę również 🙂
No tak. Pamiętam w tym miejscu miejscu śniegi po szyję. Teraz śnieg po kostki robi wrażenie. Dzisiaj natomiast wiało tak, że nie pamiętam kiedy coś takiego przerabiałem. Wiem, że pamięć bywa ulotna. Pozdrawiam bardzo!
0:37 (Kalwaria Pacławska i górka) W mojej okolicy (Trójmiasto) najwyższym szczytem jest Wieżyca (329 m. n.p.m.). Nie wiem jak teraz, ale kiedyś nawet 3 wyciągi narciarskie tam funkcjonowały - dwie 'wyrwirączki' i jeden orczyk. Niedaleko jest miejscowość Szymbark. W szkole średniej (jakieś ~35 lat temu) jeździliśmy tam na biwaki - oczywiście latem. Ówcześnie w Szymbarku było kilka domów, kościół i folklorystyczna restauracjo-kufloteka. Folklorystyczna, bo tam pierwszy i jedyny raz w życiu widziałem, jak gość tankował browara 'z kija' (nalewaka) do czajnika. Na Mazurach garnki były na porządku dziennym, ale czajnik widziałem tylko w Szymbarku. :) Pozdrówka i aby do wiosny. [edit] Niedaleko, nad Jeziorem Ostrzyckim można też odwiedzić i Niebo i Piekło - dzieli je jedynie linia kolejowa. :) Chyba w Piekle rozbijaliśmy namioty - u uprzejmego rolnika, a do Nieba nie zaglądaliśmy. Bo Szymbark, najbliższa kufloteka, był w przeciwnym kierunku. :)
W mojej okolicy najwyższa góra to Suchy Obycz 616 m n.p.m. Nie są to strome góry, wiec nazywamy je górkami. W moim Przemyślu, też mamy wszędzie pod górę i 2 km od centrum miasta jest wyciąg narciarski. Kufloteka to bardzo ładna nazwa. My takie knajpy nazywaliśmy pieszczotliwie mordowniami. Nalewanie piwa do litrowych słoików zamiast kufli to był standard. W Bieszczadach widziałem jak drwale przyszli po piwo z hydronetką (ręczną gaśnicą na wodę) ale to Bieszczady - stan umysłu. Informację o Piekle i Niebie zapisałem i dziękuję! Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
@@Gregorwdrodze W centrum Trójmiasta, znaczy Sopocie, jest Łysa Góra (110 m n.m.p.) - w linii prostej jakieś 150 m od Opery Leśnej. Jest/był tam wyciąg 'tależówka'. Raz jeden tam pojechałem. Kolejka taka była, że zdążyłem dwa razy podejść i zjechać w czasie, w którym bym się wjazdu wyciągiem doczekał.
I to mi się podoba. Takie mikro wyprawy może zrobić każdy i praktycznie wszędzie. Zawsze jest jakiś lasek, górka czy rzeczka w okolicy. Ja obok Katowic znalazłem takie miejsca, że można by pomyśleć,że jest się w górach czy na Mazurach. Jedynie z morzem słabo. Gorąco polecam. No i nie ma wymówek, że drogo, daleko czy urlopu brakuje. Dzisiaj idziemy np. do lasów murckowskich. Prawdziwy bór.
Zgadzam się z każdym Twoim słowem. Często nie doceniamy tego, co obok nas. Dobrej leśnej wycieczki życzę i pozdrawiam ze wschodu. ps. W moich okolicach z morzem też słabo ;)
Cześć :) zdjęcia i dźwięk jak w dobrym kinie postapokaliptycznym... Może czas, Gregor, zająć się większymi produkcjami 😉Opowieść, narracja - jak to często u Ciebie - po prostu miłosne wyznanie... do małej ojczyzny. Oby do wiosny 🙂A co tam wokół nas?... Mieszkam pod Warszawą... właściwie to już dzielnica W-wy, ale jest las... i cieszę się z leżącego śniegu. Ziemia się nasyci wodą. Dziki gdzieś sobie poszły, choć latem i jesienią grasowały między blokami. W środku osiedla bobry zrobiły za to spiętrzenie na kanałku. Czekamy na kolejne produkcje 😀
Cześć! Widzę, że nie jeden przyrodnik dobrze by się bawił w Twojej okolicy. Dziki, bobry, las ... Natura rządzi i niech tak będzie! Pozdrowienia z pogórza!
Cześć:) Z Kefalonii do Źytnego-masz rozstrzał chłopie😆,a ten Wasz czworonożny pokarm dla jastrzębi farta,że nie poszybował przy takim wietrze. U mnie w Linköping-u zima 3ma-ociepliło się z -15 na -7C,byle do wiosny,
To dzielny pies z imieniem Wikinga! Wiatry mu nie straszne, a jak straszne to chowamy go pod kurtkę ;) U nas było dzisiaj cieplej, niż u Ciebie w Szwecji, ale wiało niemiłosiernie. Pozdrawiam. Byle do wiosny!
Może kiedyś Kopystańka?:) Też niewysoka, ale wyjątkowo urocza. Kolega ma teorię, że Kopystańka to Matka Wszystkich Gór, bo to właśnie z niej na przestrzeni wieków powstały Himalaje, Alpy i cała reszta😉 Pozdrawiam i powodzenia na tegoroczne trasy🙂✋
Muszę Ci powiedzieć, że podobne historie na tej górze opowiadaliśmy 😉 Pewien kolega uwierzył że przy dobrej pogodzie widać Alpy, ale jemu dało się wmówić, że mokra sól pleśnieje. Pozdrawiam i do zobaczenia na pogórzu!
Mówią że nam się klimat ociepla, a tu widzę jak biegun z Syberią nas nawiedził . Wypad za miasto zacny a jakie dotlenienie zaszło. A na wybrzeżu chlapa i kompletna odwilż błoto pośniegowe do kostek. Pozdrawiam.
Panie Grzegorzu, na Pańskie pytanie odpowiem, że droga do Pustelni Św. Magdaleny była dzisiaj bajkowa, a zdjęcia wyszły doskonałe. Dowcip w tym, że w/w miejsce jest oddalone od Żytnego jakieś 2.5 km w LP, więc prawie spotaliśmy się na szlaku.
Kaplica - pustelnia Św. Magdaleny jest w lasach. Tak chyba nie wiało, jak w terenie otwartym. W każdym razie my nie spotkaliśmy nikogo na szlaku. Zmierzyłem - byliśmy dwa i pół kilometra od siebie. Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku!
Też mam takiego psa, a właściwie nie psa tylko pieskę 😅może ciut mniejsza. Z okna mam widok na Ślężę, w prostej linii to ok 20 km. Czyli Przedgórze Sudeckie. Pozdro.
Troszeczkę dziś powiało. Podziwiam narciarzy na naszym stoku - wieczorem ciężko było tam ustać😊 Jutro Bieszczady, więc pewnie też zaznamy powiewów. Najgorszy jest wiatr!😊
Dzisiaj odwiedzone ale wiało jeszcze bardziej niż na twoim filmie, ale pewnego dnia Snowkite tam poleci, miejsce ma ogromny potencjał ,tylko musi dosypać śniegu
Brawo za odwagę! Pamiętam tam śniegi po szyję, więc może jeszcze coś sypnie. Jackowski mówiłem o sąsiedniej górze, tej po lewej stronie drogi z Pacławia - Mandżocha się nazywa. Myślę, że to też dobre miejsce! Dobrych wiatrów?
Cześć ! No mnie zaskoczyłeś ! Gdzie motór, motorower, choćby rower ? Ale jest piesek i cacy. U mnie w Opolu tak samo - zarówno pogoda i piesek też podobny. Dzięki, że się przypominasz - to fajne Pozdrawiam Marek
Nasz pies to prawdziwy globtroter z paszportem. Bywał w wielu krajach i w wielu miejscach. W weekend o poranku przychodzi i szczeka. Jedziemy na wycieczkę! No to jedziemy ;) Pozdrowienia ze wschodu!
Siema Grześ mam nadzieje że Lokiego pod kubraczkiem obciążyłeś cegłą bo wiało nie miłosiernie, miło wspominam lato w tym miejscu zima w tamtym roku w tym miejscu jakoś mi nie przypadła do gustu, też wiało choć śniegu było o wiele mniej, pozdrowienia dla szanownej małżonki trzymajcie się ciepluchno, byle do wiosny która zbliża się nie ubłaganie :) Wiosna w tym miejscu wygląda zdecydowanie lepiej
Siema Wojtku. Nasz pies ma duszę i imię Wikinga, więc nie straszne mu śniegowe burze ;) Chciałem wczoraj zabrać ze sobą radio ale dobrze, że pomysł mi odszedł. Postawienie anteny w takich warunkach, chyba by się nie udało. Pozdrawiam i byle do wiosny! ps. Musimy koniecznie wyskoczyć na mały radiowy plener!
Z tego co można wyczytać w internecie to Wenanty Katarzyniec zmarł 31 marca 1921 w Kalwarii Pacławskiej, gdzie go wcześniej przeniesiono w 1920. Pozdrawiam
Krotko i bez motocykla ale jak zawsze ciekawie 🏆🏆🏆. Pies bohater - mój 2 razy wiekszy po kilku metrach w takich warunkach absolutnie odmawia towarzystwa w wedrowce i trzeba go nieść. A 11 kg za pazuchą swoje robi 🥶😱😪.
Niestety taki mamy klimat, że niechętnie ale musimy odstawić motocykl na pewien czas. Mój wielki pies waży w porywach do 3 kg. W razie potrzeby, można schować go pod kurtkę, ale takiego 11-kilogramowego to było by wyzwanie. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!
Floki to Wiking, odkrywca Islandii. To był dzielny wojownik. Nasz piesio nosi jego imię, był z nami w wielu krajach i w wielu miejscach. Dogadywał się z Węgrami i Niemcami 😉 Dzielny pies, który koty ma w poważaniu...
Pierwszy plus za to, że piesek ubrany - yorki nie mają podszerstka i bardzo łatwo marzną. Drugi plus za to, że piesek trochę na rękach i schowany za pazuchę - bardzo długie spacery na łapach to też nie jest domena tej rasy, chyba że na łapach pożyczonych od właściciela :). Wypowiadam się jako długoletni posiadacz takiej przemiłej suni. Widoki piękne, aura dodaje im uroku i pewnej magii. Pozdrawiania z Lublina
Nasz piesio to podróżnik. Sam się wyrywa na zimowe spacery ale znamy jego możliwości i dbamy o niego. Zwłaszcza jego Pańcia ;) Pozdrowienia dla suni od małego globtrotera!
Dziękujemy. Nasza Sali odeszła za tęczowy most pod koniec 2019. Złamane serca, depresja, żałoba i czarna rozpacz. Pusty dom, w którym każde miejsce przypomina pieska. Do tej pory nie pozbieraliśmy się na tyle, żeby zdecydować się na kolejnego pieska i chyba już góry boimy się kolejnego pożegnania. No ale jak gdzieś widzimy innego yorka, to wspomnienia ożywają i natychmiast zaczynamy się wymądrzać... :) Pozdrawiamy serdecznie
Prowiant widzę przeżył :):):) - może głupi żart ale nie mogłem się powstrzymać , a no i wolę koty , ale to pewnie już dało się zauważyć . pozdrawiam :)
Nasz piesio to dzielny zwierz i podróżnik na dodatek z paszportem, którego nie powstydził by się nie jeden turysta. Koty jadamy na kolację ;) Oczywiście żart ;) Pozdrawiam
@@dariuszkrupicki5959 Ależ się nie gniewamy. Skórka z kota jest dobra na plecy. Mam kilka ;) Gdybyś Potrzebował, Podeślij do mnie swojego. Nadal żartuję ;)
No cóż latem wygląda to inaczej. Ja tylko raz przeszłam zimą z Czantorii na Stożek. Było to nieodpowiedzialne. niech nikt nie pyta dlaczego, bo wstyd się przyznać
niedawno znalazlem pana podcast,,,, i teraz z zona ogladamy wszystko po kolei (rewelacja...podroze, zdjecia, narracja)....co do pogody to mieszkam w kanadzie i wielokrotnie bylem na wyprawach wedkowania pod lodem,,,raz bylo ok -40,,,,ale ogladajac ten odcinek to Zytne tez ma swoja moc :)))
Takich mrozów nie doświadczyłem ale kilka lat temu w Bieszczadach szedłem do schroniska przy -25. To było wyzwanie. Wędkowanie pod lodem znam tylko z filmów. Pozdrawiam ze wschodu Polski i polecam się na przyszłość!
Dzięki za film, pozdrowienia z Podlasia
Cała przyjemność po mojej stronie. Zima na Podlasiu zapewne podobna jak na moim pogórzu. Pozdrawiam
Byle do wiosny 🍻
Jestem za wiosną natychmiast!
Przemarznąć w taki piękny dzień, w takim miejscu, to też frajda
Wiało zdecydowanie lepiej niż w kieleckim ;) Pozdrawiam
Panie Grzegorzu,jak zwykle najwyższy poziom.
Dziękuję za kolejny, pełen przepięknego zimowego klimatu film.
Dziękuję Panie Jacku za dobre słowo i krótki zimowy spacer! Pozdrawiam
Niebo w Beskidach było przepiękne w ten weekend. I pierwszy raz tej zimy pomyślałam: "niech to trwa". Pozdrawiam☺
Gdy świeci słońce i jest biało, to jest pięknie. Nie cierpię jedynie szarówki i chlapy. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Już wiem w jakim celu był z wami piesek. Służył jako mufka do grzania rąk. 😂. Piękne widoki. Pozdrawiam.
Wydało się ;) Jak takiego pieska wsadzi się pod kurtkę, działa jak kaloryfer. Pozdrawiam
Moja psina zobaczyła to gustowne wdzianko i też takie chce.
Pozdrawiamy trójkę wędrowców ;)
To wersja wdzianka testowania w Arktyce pod Przemyślem ;) Pozdrawiam i psinkę głaszczę!
Takie spacery to i ja lubię. Z Twoją świetną narracją i arktycznymi ujęciami film skończył się zanim się wygodnie rozsiadłem w fotelu. Proszę o więcej. PS. Piesek dawał radę, pomimo, że ta rasa marznie w mgnieniu oka. Podziwiam również ustawienia kamery, które nadawały relacji fabularnego zabarwienia. Podobało mi się! 🙂Dzięki za film i pozdrawiam.
Piesek lubi z nami podróżować i był ubrany stosownie do klimatu. W pewnym momencie i tak trafił pod kurtkę ;) Dzisiaj przestało wiać i zaczęło padać. Padać deszczem. Pozdrowienia ze wschodu ;)
Bardzo lubię te poloninki, super klimat zimowy, no i ten wiatr nawiewający śnieg z pól 👍 pozdrawiam
Zdecydowanie malowniczy zimowy krajobraz. Jednak wolę wersję z zielenią i słońcem. Pozdrawiam
A ja pojechałem na krótki staż do Barcelony. W ciągu tygodnia temperatura waha się w granicach 12 - 18*C. Wczoraj odwiedziłem Tarragonę, dawne rzymskie miasto na południe od Barcelony (która sama w sobie w zasadzie mi się nie podoba - straszny tłok, komercja i ceny nie dla Polaka). Tarragona cudna! Wracając pociągiem, myślałem, że mam gorączkę, ale... To nie gorączka. Po prostu się trochę opaliłem w tym słońcu. Jeździ tu wyjątkowo wielu motocyklistów - jak pytałem miejscowych, to mówią, że sezon nigdy się nie kończy. Aż żałuję, że prawo jazdy zostawiłem w Polsce. Mimo wszystko tych swojskich klimatów bardzo brakuje, więc dzięki za ten krótki film! Czekam na rozpoczęcie sezonu, żeby spod mojego Krakowa wybrać się na wschód, w Bieszczady, gdzie jeszcze nigdy nie byłem. Do zobaczenia na trasie! 🙂
No to mogę tylko pozazdrościć! Miło, że lubię słoneczną zimę, to jednak marzy mi się już nowy motocyklowy sezon. Dzięki Tobie, wiem gdzie należy wybrać się podczas następnej zimy. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!
Oglądając Pana wideorelację, oprócz pieknych ujęć dowiadujemy się bardzo interesujących historii. Dziękuję za Pana pracę, oraz chęć dzielenia się wiedzą.
Dlatego zawsze powtarzam, że mieszkam w dobrym miejscu. Pozdrawiam i zapraszam na Pogórze Przemyskie.
Tak się składa, że pochodzę z Pruchnika😊. Niestety, albo stety dzięki Pana opowieściom rodzinne okolice stają się miejscem nie tylko wspomnień z dzieciństwa ale jak się okazuje niesowitych ciekawostek geograficznych, historycznych i literackich...
O kurde fajnie w zimie.Bylismy tam jesienią,byk przelazl ogrodzenie i się do nas przyczepił 😂
Gdy byłem tam z radiostacją, najpierw przyjechał właściciel a później Straż Graniczna. Wszyscy zachowują czujność ;)
Świetne te relacje. Męska wersja Krystyny Czubównej. Prawdziwy talent!
Dziękuję za dobre słowo! Filmy przyrodnicze z głosem pani Krystyny są znakomite. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość!
Czesc Grzesiu,witam. Pamietaj , że przyjezdzam do Cb swoją dużą czerwoną jak juz śnieg opuści nasz kraj i oprowadzisz mnie po pieknym Przemyślu i mam nadzieję, że gdzies wyskoczymy maszynami na nockę na jakies znane przez Cb pole namiotowe. Pozdrawiam Cb i Żonę z Lublina.
Miejsc dzikich, idealnych na nocleg znam kilka. Sam nie mogę doczekać się wiosny. Pozdrowienia z wygwizdowia ;)
DOBRY WIECZÓR !Gdzieś w oddali,
choć tak blisko,
pogaszone jest już wszystko,
Ty zasypiasz sobie tam,
pełen worek snów Ci dam.....
Ciemna noc nad światem krąży,
do snu każdy z nas już dąży.
Więc po cichu pukam w drzwi
i Dobranoc mówię Ci. DZIĘKUJĘ ZA CUDOWNY FILMIK ..
Dzień dobry! Dzień słoneczny dzisiaj mamy. Dziękuję za piękny wiersz na dobranoc. Pozdrawiam i samych słonecznych dni życzę!
Cudownie posłuchać takiego przewodnika mimo szumu wiatru.. Dziękuję pięknie pozdrawiam Pana z osobą towarzyszącą cieplutko.. Byle do wiosny. ❤❤
Witam piękna zima ładne krajobrazy i jak zwykle fajny komentarz dolny Śląsk po, drawia
Zima jest piękne, gdy swieci słońce, Taką lubię. Pozdrawiam ze wschodu w oczekiwaniu na bezchmurne niebo!
Witam Wszystkich i malzonke i pieska,czesc Gregor,świetna sprawa taka wyprawa😁 piękna pogoda choć wietrzna i mroźna, nareszcie Słońce.
U mnie pogoda,też zimowa śnieżna i z lekkim mrozem, wiatr już nie wieje tak mocno i wyprawy tez są😊 bo prawdziwa zima w tym roku i trzeba hartować zdrowie i cieszyć oko tym zimowym krajobrazem.❤Pozdrawiam Wszystkich.
Gdy świeci słońce, może wiać i dmuchać. Cieżko wytrzymać wtedy w domu. Zgadzam się z Tobą w 100% - trzeba hartować zdrowie i cieszyć się taką chwilą. Pozdrawiam. Dużo słońca!
🤗👍
Grzegorzu ty to że skrajności w skrajność. Ostatnio upały , lato i plaze a tu nagle zima i śniegi. 😂
Sorry ale taki mamy klimat ;) W końcu wyszło słońce i żal było stracić tak piękny dzień. A jak tam Tomaszu pogoda w NL? Pozdrowienia ze wschodu!
@@Gregorwdrodze U nas okolo 3 stopni . Ale od przyszłego tygodnia 10-12 stopni ale deszcz .
Super.
Byłem w okolicach, ale nigdy nie udało mi się zdobyć Żytnej.
Teraz widzę że można śmiało odejść bez zakładania obozów jak i bez Szerpów :)
Okolice Lubaczowa w śniegu. Mróz też mamy ;)
Pozdrawiam Tomek.
Cześć Tomku! Po lewej stronie drogi prowadzącej z Pacławia jest niższa górka Mandżocha. Widoki z niej są równie piękne i da się dojechać tam nawet motocyklem. Na jednej i drugiej górce byłem z radiostacją. Znakomite miejsca na prowadzenie łączności. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Piękne tereny Grzegorz, w tych okolicach się wychowywałem, dziękuję.👍
Tereny wspaniałe i cieszę się, że mieszkam tak niedaleko. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.
Zazdroszczę Tobie, pozdrawiam.
!oooo, niesamowite, jacyś SUPPORT PEOPLE na twoim kanale:) !
It's family! Pozdrawiam. Dużo słońca 🌞
@@Gregorwdrodze 💯
Trzeba się ruszać 😁.
Też lubimy takie klimaty.
Oby do wiosny 😉
Może wiać jak w kieleckim czy na Kopcu Tatarskim w Przemyślu, ale gdy świeci słońce to grzech siedzieć w domu. Pozdrawiam i do zobaczenia na wiosnę!
Mieszkam w Rzeszowie więc i pogodę mam niemal identyczną. Piękne widoki i teraz tylko czekać na otwarcie sezonu w Kalwarii
Widzę, że wielu z Nas nie może doczekać się nowego sezonu. Pozdrawiam i byle do wiosny!
Wczoraj i u nas wiało ale dziś piękna pogoda. Roztocze Środkowe. Pozdrawiam
A więc bardzo podobnie. Dzisiaj na pogórzu było słonecznie i znacznie spokojniej! Pozdrawiam
Grześ swiat w okół mnie tak samo..zimowo😂.. pozdr i do zobaczenia... z kolbuszki🤜🤛
Cześć Grześ! Mam nadzieję, że Nil nie zamarzł! Pozdrowienia ze wschodu. Dużo Słońca 🌞
Pozdrawiam Was i pupila (mój York oglądał wraz ze mną na kanapie ), piękne widoki 😂 .
Dziękujemy bardzo! Pozdrowienia dla Yorka kanapowca! Dużo słońca dla Was!
Jak zawsze, piękne ujęcia, ciekawostki i cieply głos.
Wspaniele moc dzięki Panu poznawać tak ciekawe i urokliwe zakątki Polski
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne relacje z podróży 😁🌞
Dziękuję za dobre słowo i wspólne wędrowanie, tym razem w miejsce na uboczu, smagane wiatrem i zimą. Pozdrawiam i do zobaczenia w bardziej słonecznych okolicznościach przyrody 🌞
Hi! Przywołałeś Świat z dzieciństwa. Przez pola i doły przy tęgim Mazurskim mrozie i śniegu do drogi na Pasterkę . Słyszę... trzeszczący'/chrupiący' śnieg pod butami. Pięknie dziękuję! za film 😁
Zimy kiedyś były zimami a nie szaro burym światem. Pamiętam zaspy po szyję i zimę stulecia. Pozdrawiam
Rany boskie! W taka pogode za nic nie wyszlabym z domu, no chyba ze naprawde bym musiala. Podziwiam! Pozdrowienia z Kolonii
Może wiać i dmuchać ale gdy świeci słońce, wszystkich nas cięgnie w plener. Pozdrowienia ze wschodu!
Podziwiam, że chciało się Wam w taki wiatr spacerować. No ale jak jest zima to musi być zimno. Pozdrawiam 🙋✋👍
Gdy świeci słońce to grzech siedzieć w domu. Może wiać jak w kieleckim ale nie straszne nam deszcze i burze 😉 Pozdrawiam
Piękne miejsce na snowkite - pewnie tam pojeździmy ;-)
@@IQM1 Przydało by się chyba trochę więcej śniegu?
@@Gregorwdrodze byliśmy przedwczoraj i niestety śniegu faktycznie za mało, ale nakurwiało z 40 węzłów ;-)
@@IQM1 Gdyby się uprzeć, to i bez skrzydła dało by się polatać ;)
Szaleństwo , piesek na szczęście w kurteczce . Mój sierściuch jak widzi taką zawieruchę robi w tył zwrot. Pozdrawiam, podziwiam, ale pozostanę ciepłolubna.
Nasz Floki ma imię i duszę Wikinga. Uwielbia podróże i nowe miejsca. Pozdrawiam i dużo słońca życzę.
Na Kopystańce dziś też było arktycznie. Pozdrawiam!
Może za tydzień uda mi się na Kopystańkę. To dobre miejsce na radiostację. Pozdrawiam
Thanks!
Dziękuję bardzo za wsparcie! Pozdrawiam i polecam się na przyszłość!
Jak wygląda świat wokół mnie? Dookoła same domy w kolorze jasnego piasku, piękne, nieliczne obłoki na niebie i 20° na termometrze. Panie Grzegorzu to piekne miejsce, pełne fortyfikacji, zamków z armatami i ba nawet mają mur dzielący wyspę na pół. To Malta z niesamowicie burzliwą historią i przepysznym, dosłownie miksem kulinarnym. Polecam tu się wygrać, w styczniu to dla zmarzniętego mieszkanca Kaszub inny świat.
Pani Małgorzato, dziękuję za te słowa i opis Malty. Zrobiło mi się cieplej i zdecydowanie zazdroszczę miejsca, temperatury, klimatu i kulinariów. dała mi Pani do myślenia. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Pozdro!!!
Tym razem pozdrawiam z zimnego wchodu ;)
To moje ulubione miejsce🙃🥹 na sacerki🤜🤛
Połoninki Kalwaryjskie, Rybotyckie,. Gruszowa to miejsca w których lubię bywać! Pozdrowienia!
👍Pozdrawiam! 🙂
Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
❤❤szacunek dla żonki i Ciebie😅😅 ja bym zawrócił, pizdzi tak że szkoda gadać
Nie w takich okolicznościach spacerowaliśmy. Natomiast, gdy nadmieniłem, że szkoda że nie wzięliśmy namiotu, bo to piękne miejsca na nocleg, usłyszałem że chyba mi się coś odkleiło ;) Pozdrawiam ze wschodu
Super spacer 😊😊
Zdecydowanie tak, choć wiała jak w kieleckim ;) Pozdrawiam
Fajne wydupie Panie Grzegorzu u nas na śląsku raczej rzadkie takie pustkowia pozdrawiam
Zapraszam na Pogórze Przemyskie. Tu można jeszcze się zgubić i doświadczyć przestrzeni. Pozdrowienia ze wschodu!
Ooo kobietę masz, która łazi za tobą 😁farciarz 👍
Zdecydowanie tak ;) Pozdrawiam
U nas na Mazowszu świat do południa wyglądał tak samo. Silny wiatr zacinający śniegiem. Potem spadło sporo śniegu, ale już nie wiało. Nasz labrador przeszczęśliwy z powodu nieograniczonej ilości śniegu :-) Dobrej niedzieli i kolejnych dni 👍
Labrador zapewne takie wiatry ma w poważaniu ;) Nasz dzielny piesio walczył z wiatrem dzielnie, ale w końcu wylądował pod kurtką. Dużo słońca życzę!
Zgadza się ! Byle do wiosny 🎄♥️👍
Jeśli świeci słońce to zima też może być piękna. Pozdrawiam i niech nowy sezon już się zacznie!
hihihi ale fajna pogoda i genialne widoki
Pogoda jak marzenie! Pozdrawiam
Film ma przyrody dusze, owczarek syberyjski swietnie sobie radzi, klimat i pogoda zgodna z kalendarzem, mlodzi ludzie powinni czesciej ogladac takie i podobne filmy, wzamian TIK TOOK.
Nasz pies na duszę i imię Wikinga i uwielbia podróże. Choć pogoda zgodna z kalendarzem, to pamiętam w tym miejscu śniegi po szyję. Pozdrawiam i polecam się na przyszłość.
Fajnie :) zapewne tęsknisz za wyprawami motocyklowymi , ale spacer częściowo pragnienie zaspokoi . Jestem ze wschodniego Mazowsza , pogoda podobna . Pozdrawiam✋👍
Skoro nie można na motocyklu, trzeba pieszo. W taki dzień jak dzisiaj, w dzień słoneczny, siedzieć w domu to byłby grzech 😉 Pozdrawiam i byle do wiosny!
Dziękujemy.
Dziękuję bardzo za kawę! Pozdrawiam i polecam się na przyszłość. Dużo słońca!
Nooo, podziwiam, w takim syberyjskim wietrze, pewnie policzki Wam ogorzały z wichru i zimna😊 my autem dolinami Wiaru nieprzetartymi szlakami po nocnym śniegu, Trójca, Grąziowa, pusto i dziko, a w dolinie Jamninki widzieliśmy żbika😊 pozdrawiam Maria z Pogórza Przemyskiego.
Wiatry rzeczywiście syberyjskie nam dopisały. Żbika widziałem raz pod Przemyślem w okolicy Bełwina. Było to ponad 20 lat temu. Widzę że trzeba spakować sprzęt foto i ruszyć w stronę Jamnej. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
Tyle razy byłem w Kalwarii Pacławskiej, a tam jeszcze nie dotarłem. Nowy punkt na wypad jest już zaktualizowany. Wakacyjne plany na Roztoczu również tworzę na podstawie Pana filmów. Bardzo dziękuję, że dzieli się Pan z nami takimi ciekawymi informacjami.
Mijając Pacław po prawej stronie drogi widać Żytne, a po lewej jest nieco niższa górka Mandżocha. Dobry widok na dolinę Wiaru, również polecam. Pozdrawiam i do zobaczenia na pogórzu!
@@Gregorwdrodze dziękuję za kolejne informacje. Życzę zawsze szerokiej drogi i bezpiecznych powrotów.
To, że Pan miał chęć iść przez te wichry, to oczywiste.
No ale że żona chciała, to zazdroszczę 😊
To żona chciała iść na spacer, ja tylko wybrałem widokowe miejsce ;)
Pozdrawiam Gregor :)
Dziękuję za pozdrowienia! Odwzajemniając, pozdrawiam ze wschodu!
Życzę zdrówka. Piękny widok. I maluszek wytrwały. Mój Dzekus też.❤
Dużo słońca i zdrowia! Pozdrowienia dla piesia!
👍👍👍👍👍
Pozdrawiam
Pozdrawiam :)
Miło Cię widzieć zimową pora .
Dziękuję bardzo! Również pozdrawiam! Dużo Słońca 🌞
👍
Pozdrawiam
Witaj. Śnieg był. Dzisiaj jest jesiennie. Wiatr i co chwia lekko przepaduje. Wczoraj po iks latach marzeń zakupiłem Transalpa z2002 roku. Wyjazd na wielką pętlę w Bieszczady co raz bardziej realny. Nie moge się doczekać. Ts 150 zostanie w domu.😎
Miałem Transalpa 650 i to chyba właśnie z tego roku. Piękna srebrna maszyna! Pozdrawiam i do zobaczenia na bieszczadzkiej trasie!
@@Gregorwdrodze odezwę się jak będziemy jechać. Czterech ma nas być. Czyli Ja "Trampek", GSX-S 750, MT-10 i Kawa Z750 . Poważna ekipa. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie
Gregor jak mi powiesz, że pizga jak w Kielcach na dworcu to ci zrobię NU nU! Piękna zamieć, moja ulubiona pogoda-jak pizga zdrowo:D. W okolicach Kielc również piekniuchno wiało a gdy byliśmy z żoną w lesie to miód... złowieszczy szum drzew i piękny zachód słońca...
U nas do lasu strach wejść. Wiatrołomy co chwilę. Tu mówi się, pizga jak na Kopcu Tatarskim. To najwyższy punkt mojego miasta. Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
@@Gregorwdrodze to u nas było idealnie na spacer. Można łazić i najwyżej się śniegiem oberwie z drzewa. Pozdrawieamy a co do Kopca Tatarskiego to jak skończę te krakowskie to może zacznę Przemyskie, ale to może być dłuższy temat
Patrzę i już mi zimno.
Ciepło nie było ;) Nadal się rozgrzewam ...
Dziękujemy za zimowy spacer Panie Grzegorzu 😊 Ależ duje gdzie te zimy śnieżne i mroźne ech Miłośniczka zim nie jestem ale wolę tą z śniegiem i mrozem szczypiacym w nos i skrzypiącym pod butem niż szaro burą i deszczową Podobno ocieplenie idzie póki co 😊 Pozdrawiam Serdecznie rodzinkę również 🙂
No tak. Pamiętam w tym miejscu miejscu śniegi po szyję. Teraz śnieg po kostki robi wrażenie. Dzisiaj natomiast wiało tak, że nie pamiętam kiedy coś takiego przerabiałem. Wiem, że pamięć bywa ulotna. Pozdrawiam bardzo!
Normalnie jak na Syberii. Byle do wiosny. 😅
Też tak w pewnym momencie pomyślałem. Byle do wiosny!
0:37 (Kalwaria Pacławska i górka) W mojej okolicy (Trójmiasto) najwyższym szczytem jest Wieżyca (329 m. n.p.m.). Nie wiem jak teraz, ale kiedyś nawet 3 wyciągi narciarskie tam funkcjonowały - dwie 'wyrwirączki' i jeden orczyk. Niedaleko jest miejscowość Szymbark. W szkole średniej (jakieś ~35 lat temu) jeździliśmy tam na biwaki - oczywiście latem. Ówcześnie w Szymbarku było kilka domów, kościół i folklorystyczna restauracjo-kufloteka. Folklorystyczna, bo tam pierwszy i jedyny raz w życiu widziałem, jak gość tankował browara 'z kija' (nalewaka) do czajnika. Na Mazurach garnki były na porządku dziennym, ale czajnik widziałem tylko w Szymbarku. :)
Pozdrówka i aby do wiosny.
[edit] Niedaleko, nad Jeziorem Ostrzyckim można też odwiedzić i Niebo i Piekło - dzieli je jedynie linia kolejowa. :) Chyba w Piekle rozbijaliśmy namioty - u uprzejmego rolnika, a do Nieba nie zaglądaliśmy. Bo Szymbark, najbliższa kufloteka, był w przeciwnym kierunku. :)
W mojej okolicy najwyższa góra to Suchy Obycz 616 m n.p.m. Nie są to strome góry, wiec nazywamy je górkami. W moim Przemyślu, też mamy wszędzie pod górę i 2 km od centrum miasta jest wyciąg narciarski. Kufloteka to bardzo ładna nazwa. My takie knajpy nazywaliśmy pieszczotliwie mordowniami. Nalewanie piwa do litrowych słoików zamiast kufli to był standard. W Bieszczadach widziałem jak drwale przyszli po piwo z hydronetką (ręczną gaśnicą na wodę) ale to Bieszczady - stan umysłu. Informację o Piekle i Niebie zapisałem i dziękuję! Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
@@Gregorwdrodze W centrum Trójmiasta, znaczy Sopocie, jest Łysa Góra (110 m n.m.p.) - w linii prostej jakieś 150 m od Opery Leśnej. Jest/był tam wyciąg 'tależówka'. Raz jeden tam pojechałem. Kolejka taka była, że zdążyłem dwa razy podejść i zjechać w czasie, w którym bym się wjazdu wyciągiem doczekał.
I to mi się podoba. Takie mikro wyprawy może zrobić każdy i praktycznie wszędzie. Zawsze jest jakiś lasek, górka czy rzeczka w okolicy. Ja obok Katowic znalazłem takie miejsca, że można by pomyśleć,że jest się w górach czy na Mazurach. Jedynie z morzem słabo. Gorąco polecam. No i nie ma wymówek, że drogo, daleko czy urlopu brakuje. Dzisiaj idziemy np. do lasów murckowskich. Prawdziwy bór.
Zgadzam się z każdym Twoim słowem. Często nie doceniamy tego, co obok nas. Dobrej leśnej wycieczki życzę i pozdrawiam ze wschodu. ps. W moich okolicach z morzem też słabo ;)
Cześć :) zdjęcia i dźwięk jak w dobrym kinie postapokaliptycznym... Może czas, Gregor, zająć się większymi produkcjami 😉Opowieść, narracja - jak to często u Ciebie - po prostu miłosne wyznanie... do małej ojczyzny. Oby do wiosny 🙂A co tam wokół nas?... Mieszkam pod Warszawą... właściwie to już dzielnica W-wy, ale jest las... i cieszę się z leżącego śniegu. Ziemia się nasyci wodą. Dziki gdzieś sobie poszły, choć latem i jesienią grasowały między blokami. W środku osiedla bobry zrobiły za to spiętrzenie na kanałku. Czekamy na kolejne produkcje 😀
Cześć! Widzę, że nie jeden przyrodnik dobrze by się bawił w Twojej okolicy. Dziki, bobry, las ... Natura rządzi i niech tak będzie! Pozdrowienia z pogórza!
Cześć:)
Z Kefalonii do Źytnego-masz rozstrzał chłopie😆,a ten Wasz czworonożny pokarm dla jastrzębi farta,że nie poszybował przy takim wietrze.
U mnie w Linköping-u zima 3ma-ociepliło się z -15 na -7C,byle do wiosny,
To dzielny pies z imieniem Wikinga! Wiatry mu nie straszne, a jak straszne to chowamy go pod kurtkę ;) U nas było dzisiaj cieplej, niż u Ciebie w Szwecji, ale wiało niemiłosiernie. Pozdrawiam. Byle do wiosny!
@@Gregorwdrodze Taaaa…. Byle do wiosny tylko ona będzie szybciej ubCiebie niż u mnie buuuuuuu
Może kiedyś Kopystańka?:) Też niewysoka, ale wyjątkowo urocza. Kolega ma teorię, że Kopystańka to Matka Wszystkich Gór, bo to właśnie z niej na przestrzeni wieków powstały Himalaje, Alpy i cała reszta😉 Pozdrawiam i powodzenia na tegoroczne trasy🙂✋
Muszę Ci powiedzieć, że podobne historie na tej górze opowiadaliśmy 😉 Pewien kolega uwierzył że przy dobrej pogodzie widać Alpy, ale jemu dało się wmówić, że mokra sól pleśnieje. Pozdrawiam i do zobaczenia na pogórzu!
Mówią że nam się klimat ociepla, a tu widzę jak biegun z Syberią nas nawiedził . Wypad za miasto zacny a jakie dotlenienie zaszło. A na wybrzeżu chlapa i kompletna odwilż błoto pośniegowe do kostek. Pozdrawiam.
Ociepla się! Pamiętam w tym miejscu śniegi po szyję, a teraz takie coś po kostki robi wrażenie. Mimo to wolę wiosnę! Pozdrawiam!
Panie Grzegorzu, na Pańskie pytanie odpowiem, że droga do Pustelni Św. Magdaleny była dzisiaj bajkowa, a zdjęcia wyszły doskonałe. Dowcip w tym, że w/w miejsce jest oddalone od Żytnego jakieś 2.5 km w LP, więc prawie spotaliśmy się na szlaku.
Kaplica - pustelnia Św. Magdaleny jest w lasach. Tak chyba nie wiało, jak w terenie otwartym. W każdym razie my nie spotkaliśmy nikogo na szlaku. Zmierzyłem - byliśmy dwa i pół kilometra od siebie. Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku!
U mnie 30 cm śniegu,był spacerek po lesie,narty biegówki, i kulig kładem,dzis był piekne spędzony dzień ,pozdro z Westerwald 😀
U mnie śniegu tyle, co widać na załączonym obrazku. Ostatni raz biegówki miałem na nogach w XX wieku 😉 Pozdrowienia ze wschodu!
Też mam takiego psa, a właściwie nie psa tylko pieskę 😅może ciut mniejsza. Z okna mam widok na Ślężę, w prostej linii to ok 20 km. Czyli Przedgórze Sudeckie.
Pozdro.
Piękne zaokienne widoki! Nie byłem na Ślęży i czas to chyba nadrobić. Pozdrowienia ze wschodu. Pozdrowienia dla Suni ;)
@@Gregorwdrodze dziękuję za pozdo dla suni. Gdybyś przypadkiem zabłądził w te strony to chętnie dołączę z żoną (jeździ 125) bynajmniej nie faitem 😅.
Troszeczkę dziś powiało. Podziwiam narciarzy na naszym stoku - wieczorem ciężko było tam ustać😊 Jutro Bieszczady, więc pewnie też zaznamy powiewów. Najgorszy jest wiatr!😊
Wieje jak w kieleckim. Życzę miłych wrażeń na stokach i wiatru w plecy! Pozdrawiam
Dzisiaj odwiedzone ale wiało jeszcze bardziej niż na twoim filmie, ale pewnego dnia Snowkite tam poleci, miejsce ma ogromny potencjał ,tylko musi dosypać śniegu
Brawo za odwagę! Pamiętam tam śniegi po szyję, więc może jeszcze coś sypnie. Jackowski mówiłem o sąsiedniej górze, tej po lewej stronie drogi z Pacławia - Mandżocha się nazywa. Myślę, że to też dobre miejsce! Dobrych wiatrów?
Grześ za dużo było, musi być mniej zdecydowanie żeby spokojnie i fajnie pojeździć
Cześć ! No mnie zaskoczyłeś ! Gdzie motór, motorower, choćby rower ? Ale jest piesek i cacy. U mnie w Opolu tak samo - zarówno pogoda i piesek też podobny. Dzięki, że się przypominasz - to fajne
Pozdrawiam Marek
Nasz pies to prawdziwy globtroter z paszportem. Bywał w wielu krajach i w wielu miejscach. W weekend o poranku przychodzi i szczeka. Jedziemy na wycieczkę! No to jedziemy ;) Pozdrowienia ze wschodu!
💪🐻🔥
Pozdrawiam!
Zimno zimno śnieg zimno wiatr dalej zimno...byle do wiosny...
Ciepło nie było, ale za to słonecznie. Pozdrawiam
Siema Grześ mam nadzieje że Lokiego pod kubraczkiem obciążyłeś cegłą bo wiało nie miłosiernie, miło wspominam lato w tym miejscu zima w tamtym roku w tym miejscu jakoś mi nie przypadła do gustu, też wiało choć śniegu było o wiele mniej, pozdrowienia dla szanownej małżonki trzymajcie się ciepluchno, byle do wiosny która zbliża się nie ubłaganie :) Wiosna w tym miejscu wygląda zdecydowanie lepiej
Siema Wojtku. Nasz pies ma duszę i imię Wikinga, więc nie straszne mu śniegowe burze ;) Chciałem wczoraj zabrać ze sobą radio ale dobrze, że pomysł mi odszedł. Postawienie anteny w takich warunkach, chyba by się nie udało. Pozdrawiam i byle do wiosny! ps. Musimy koniecznie wyskoczyć na mały radiowy plener!
Tak powinno być do marca.
Umówmy się, że do końca lutego a później wiosna ;)
Fajne ale za krótkie.
To było krótkie popołudnie ;) Pozdrawiam
W okolicach Pruchnika niby bardzo blisko do Przemyśla i Kalwarii ale delikatnie więcej śniegu wiatr taki sam 😂
Tu rzeczywiście śniegu niewiele ale pamiętam takie zimy, gdzie zaspy były po szyję. Pozdrawiam
Widoki bajeczne😁. Czy w tej kalwarii był ojciec Wenanty Katarzyniec?. Pozdrawiam
Z tego co można wyczytać w internecie to Wenanty Katarzyniec zmarł 31 marca 1921 w Kalwarii Pacławskiej, gdzie go wcześniej przeniesiono w 1920. Pozdrawiam
W kwietniu odbieram z salonu Royal Enfield w Katowicach nowego 350 Classic. Pierwsza przejażdżka to będą góry aby go dotrzeć przez 500 km. Pozdrawiam
Krotko i bez motocykla ale jak zawsze ciekawie 🏆🏆🏆. Pies bohater - mój 2 razy wiekszy po kilku metrach w takich warunkach absolutnie odmawia towarzystwa w wedrowce i trzeba go nieść. A 11 kg za pazuchą swoje robi 🥶😱😪.
Niestety taki mamy klimat, że niechętnie ale musimy odstawić motocykl na pewien czas. Mój wielki pies waży w porywach do 3 kg. W razie potrzeby, można schować go pod kurtkę, ale takiego 11-kilogramowego to było by wyzwanie. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!
witam ja chyba najdalszy od ciebie ogladacz bieszczed tez tak dzis kurzy u mnie minus 8 pozdrawiam
Jeszcze trochę pokurzy i wiosna ;) Pozdrawiam i do zobaczenia w trasie!
Fajny kotek. Powinni w koncu zabronić takiegoż " gmo " tych miastowych piesków😂 zwykły kot by go zagryzł
Floki to Wiking, odkrywca Islandii. To był dzielny wojownik. Nasz piesio nosi jego imię, był z nami w wielu krajach i w wielu miejscach. Dogadywał się z Węgrami i Niemcami 😉 Dzielny pies, który koty ma w poważaniu...
A już myslalem żeś samotnik😅..gratuluję wyzwania
Czasem tak, a czasem nie. Wszystko zależy od okoliczności. Pozdrawiam
A piesek nie narzekał na grudki lodu pod łapkami?
Temperatura nie była niska. Wiało na górze niemiłosiernie, a wtedy pies trafił pod kurtkę. Pozdrawiam
Pierwszy plus za to, że piesek ubrany - yorki nie mają podszerstka i bardzo łatwo marzną. Drugi plus za to, że piesek trochę na rękach i schowany za pazuchę - bardzo długie spacery na łapach to też nie jest domena tej rasy, chyba że na łapach pożyczonych od właściciela :). Wypowiadam się jako długoletni posiadacz takiej przemiłej suni.
Widoki piękne, aura dodaje im uroku i pewnej magii.
Pozdrawiania z Lublina
Nasz piesio to podróżnik. Sam się wyrywa na zimowe spacery ale znamy jego możliwości i dbamy o niego. Zwłaszcza jego Pańcia ;) Pozdrowienia dla suni od małego globtrotera!
Dziękujemy. Nasza Sali odeszła za tęczowy most pod koniec 2019. Złamane serca, depresja, żałoba i czarna rozpacz. Pusty dom, w którym każde miejsce przypomina pieska. Do tej pory nie pozbieraliśmy się na tyle, żeby zdecydować się na kolejnego pieska i chyba już góry boimy się kolejnego pożegnania. No ale jak gdzieś widzimy innego yorka, to wspomnienia ożywają i natychmiast zaczynamy się wymądrzać... :)
Pozdrawiamy serdecznie
Snieg wywialo..
Przy takim wietrze śnieg pada w poprzek, Pozdrawiam
Prowiant widzę przeżył :):):) - może głupi żart ale nie mogłem się powstrzymać , a no i wolę koty , ale to pewnie już dało się zauważyć . pozdrawiam :)
Nasz piesio to dzielny zwierz i podróżnik na dodatek z paszportem, którego nie powstydził by się nie jeden turysta. Koty jadamy na kolację ;) Oczywiście żart ;) Pozdrawiam
Wybacz ale mój kot przynosił większe szczury :) Nie gniewajcie się powodzenia :)@@Gregorwdrodze
@@dariuszkrupicki5959 Ależ się nie gniewamy. Skórka z kota jest dobra na plecy. Mam kilka ;) Gdybyś Potrzebował, Podeślij do mnie swojego. Nadal żartuję ;)
A tak w ogóle to warunki przypominały mi powieści Londona . Czy jestem wytłumaczony
@@dariuszkrupicki5959 Oczywiście tak 😉
Szkoda że nie motocyklem...😊
W trójkę ciężko było by się zapakować na motocykl, a na dodatek wiało lepiej niż w kieleckim ;)
Grzesiu, z całym szacunkiem, ale to nie jest pies😀.Pozdrawiam.
Masz szczęście, że nie potrafi czytać, bo pokazał by Ci swoją moc ;) Pozdrawiam i dużo słońca życzę!
@@Gregorwdrodze Oj, na pewno. Już go więcej nie obrażę.
No cóż latem wygląda to inaczej. Ja tylko raz przeszłam zimą z Czantorii na Stożek. Było to nieodpowiedzialne. niech nikt nie pyta dlaczego, bo wstyd się przyznać
To jest połonina i latem również lubi tam wiać. Co do wędrówek, to z wielu różnych powodów ruszamy w drogę! Pozdrawiam
Na dzień dobry przeczytałem 'żytnie zmrożone'... ech, co te imprezki alkoholowe robią z ludzi. ;)
[edit] Napisałem koment zanim odpaliłem film.
Każdemu ta górka kojarzy się jednoznacznie. Byliśmy tu dawno temu ze znajomymi turystami i adekwatnym do tego miejsca płynem. Na zdrowie ;)
Zimno mi na sam widok...
Nadal się rozgrzewam, jak mogę 😉
Jak na motorek, to baby nie bierzesz 😏
Czasem jeździmy razem, np. po ciepłych krajach ;) pozdrawiam
@@Gregorwdrodze Wczoraj to zauważyłem, że w ogóle masz żonę ale ona prawa głosu nie ma ... Liczysz się tylko Ty 💪😏