Rynek Starego Miasta w Warszawie
HTML-код
- Опубликовано: 26 дек 2020
- Zaparaszam na kolejny wirtualny spacer, tym razem chcielibyśmy przybliżyć Państwu historię najstarszego placu Warszawy - rynku Starego Miasta. Zapraszamy do oglądania i do komentowania!
Jeśli film się Państwo spodobał, proszę o subskrypcję tego kanału, myślę też, że pozostały filmiki też mogą Państwa zaciekawić.
Mam nadzieję, że już wkrótce będę mógł zaprosić Państwa na spacery po mniej i bardziej uczęszczanych szlakach naszego miasta.
W filmie wykorzystano obrazy z serwisu fotopolska.eu oraz jeden slajd z prezentacji pani Magdy Strzałki.
Muzyka:
PowerDirector Library - A night drive
Nocowałem na rynku kilkakrotnie w trzech kamienicach.Poezja-klimat nie do zapomnienia, szczególnie obserwując rynek z okien kamienic od poranku,kiedy jest pusty i tylko parę osób, które sprzątają-do zmroku kiedy zapełnia się biesiadującymi turystami...
Pozdrawiam wszystkich kochających starą Warszawę!
Dziękuję za obejrzenie. Jeśli film się spodobał, będę wdzięczny za łapkę w górę i za komentarz!
Pozdrawiam Kocham Warszawę 😊
Dziękuję za pięknię przedstawioną Warszawę. Czekam na kolejną część. Pozdrawiam
Super Bardzo ciekawe
🥰🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Bardzo dziękuję za tyle ciekawostek!
Dziękuję!
Wspaniale to robisz - stonowanie, ciekawe wieści, piękny sposób opowieści.
Jako przewodniczka tzw. turystyczna 🤣🤣🤣 chłonę i schlebiam Tobie. Cud - MalYna (!)
Przede wszystkim bardzo Ci dziękuję za miłe słowa! Dlaczego "tzw" przed przewodniczką? Mam nadzieję, jakoś na siebie wpadniemy w Warszawie!
Fajny film. Sporo ciekawych informacji.
Dziękuję za obejrzenie!
Piękny odcinek. Bardzo dziękuję! 👏👏👏
Maska na twarzy na powietrzu to będzie chichot historii.A zamykali parki,lasy.
To prawda...
Rynek Starego Miasta ma taką wielkość także dlatego bo większy by się nie zmieścił na małej wysoczyźnie na Wisła.
no, akurat ta wysoczyzna nie była taka mała (patrz dzisiejsza Warszawa). Natomiast oczywiście przepływające rzeczki i strymyki miały znaczenie - w końcu posłużyły do zasialania fosy.
Zdejmij chłopie ten kaganiec, i zacznij normalnie oddychać