Mój ulubiony współczesny pisarz - Wiesław Myśliwski. Mistrz Słowa, wrażliwości, humoru. Podziwiam i zachwycam się twórczością ale też każdym wywiadem. Ogromny szacunek.
Myśliwski uzależnia. Jak się przeczyta jedną jego książkę to chce się sięgnąć po następne. Nie napisał ich tyle co Mróz dlatego lepiej je sobie dawkować.
Byłam na, co najmniej, kilku spotkaniach z Wiesławem Myśliwskim. Spotkania z Mistrzem, to zawsze bardzo wysoko podniesiona poprzeczka. Trudno o "złoty środek", bo takie wydarzenia rządzą się swoimi prawami, a najlepiej było by słuchać, nie przeszkadzać;). Głos miała również publiczność i też różnie z tym bywa. Akurat to spotkanie nie było jakoś specjalnie "spartolone", Panowie się znali i to pozwoliło na swobodę i humor, na szczęście z obu stron:)
@@grazynaburzynska3119 Liczyć na takt Mistrza, jego inteligentne poczucie humoru i dystans w rozmowie z osobą silącą się na ,,totumfackość" i przesadną błyskotliwość to strata czasu; wszak tak cennego w kontekście Osoby, z która przeprowadza się wywiad-rozmowę. ..Lepiej słuchać, nie przeszkadzać"-trafna konkluzja.
@@sawomirtofil5904 mądrego zawsze warto słuchać, a Wiesław Myśliwski jest osobą, jedną z niewielu, którą tak samo dobrze się czyta, jak i dobrze się słucha. Lubię swoje imię i chyba Wiesław Myśliwski też, bo nawet, jak zastrzeże, że podpisuje książki tylko swoim nazwiskiem, to jednak moje imię wpisuje:)))
Wszystkie powieści Pana Myśliwskiego, to arcydzieła. Czytalam je po kilka razy i wciąż czytam.
Mój ulubiony współczesny pisarz - Wiesław Myśliwski. Mistrz Słowa, wrażliwości, humoru. Podziwiam i zachwycam się twórczością ale też każdym wywiadem. Ogromny szacunek.
Oj tak:), a każde spotkanie, to wyjątkowe wydarzenie.
Bardzo się cieszymy, że udało nam się upamiętnić spotkanie z Mistrzem.
Uwielbiam Pana Myśliwskiego.
I jego twórczość
Zróbmy akcje Nobel dla pana Myśliwskiego!
Spełnienie moich marzeń:)))
Myśliwski uzależnia. Jak się przeczyta jedną jego książkę to chce się sięgnąć po następne. Nie napisał ich tyle co Mróz dlatego lepiej je sobie dawkować.
Ech...Przykład, jak prowadzący wywiad może ,,spartolić" rozmowę z Wielką Postacią literatury polskiej.
Byłam na, co najmniej, kilku spotkaniach z Wiesławem Myśliwskim. Spotkania z Mistrzem, to zawsze bardzo wysoko podniesiona poprzeczka. Trudno o "złoty środek", bo takie wydarzenia rządzą się swoimi prawami, a najlepiej było by słuchać, nie przeszkadzać;). Głos miała również publiczność i też różnie z tym bywa. Akurat to spotkanie nie było jakoś specjalnie "spartolone", Panowie się znali i to pozwoliło na swobodę i humor, na szczęście z obu stron:)
@@grazynaburzynska3119 Liczyć na takt Mistrza, jego inteligentne poczucie humoru i dystans w rozmowie z osobą silącą się na ,,totumfackość" i przesadną błyskotliwość to strata czasu; wszak tak cennego w kontekście Osoby, z która przeprowadza się wywiad-rozmowę. ..Lepiej słuchać, nie przeszkadzać"-trafna konkluzja.
@@sawomirtofil5904 Jestem ciekawa kogo byś widział w roli prowadzącego spotkanie?
@@grazynaburzynska3119 Pani lubi słuchać-prawda? I nie jest tą ,,osławioną Grażynką"? Pozdrawiam serdecznie.
@@sawomirtofil5904 mądrego zawsze warto słuchać, a Wiesław Myśliwski jest osobą, jedną z niewielu, którą tak samo dobrze się czyta, jak i dobrze się słucha.
Lubię swoje imię i chyba Wiesław Myśliwski też, bo nawet, jak zastrzeże, że podpisuje książki tylko swoim nazwiskiem, to jednak moje imię wpisuje:)))