jak byłam malutka w domu zawsze były orzechy laskowe i włoskie. Do dziś teraz już mojemu dziecku proponuję często orzechy w formie jak najprostszej (nieprzemycanej) i działa, mała zdaje się bardzo lubić. Nie mogę się doczekać aż skończy się tłuczenie, mielenie i ucieranie (córka 8 mc). Dziękuję za kolejną dawkę spokojnej rzetelnej wiedzy
jak byłam malutka w domu zawsze były orzechy laskowe i włoskie. Do dziś teraz już mojemu dziecku proponuję często orzechy w formie jak najprostszej (nieprzemycanej) i działa, mała zdaje się bardzo lubić. Nie mogę się doczekać aż skończy się tłuczenie, mielenie i ucieranie (córka 8 mc). Dziękuję za kolejną dawkę spokojnej rzetelnej wiedzy
Dzięki!
Dziękuję. Mam pytanie. Czy np. migdały, orzechy laskowe, pestki dyni trzeba myć w ciepłej wodzie, przepłukiwać, parzyć przed zjedzeniem? Pozdrawiam 😊
Nie trzeba
Gdzie można zakupić książkę z porcjami?
Justyna, tutaj centrumrespo.pl/sklep/kategoria-produktu/ksiazki/