Znam problem. Sadza powstaje z powodu zbyt małej ilości tlenu przy spalaniu. Powodem mogą być pozatykane kanaliki nadmuchu. Jeśli chodzi o temperaturę to faktycznie zbyt niska minimum to 50-55 stopni. Mieliśmy ten sam problem i pomogło dokładne oczyszczenie kanałów i szczelin nadmuchu ( szczeliny w piecu szufladowym). Pozdrawiam i proszę spróbować
Sadza powstaje gdy jest za mało tlenu. W sterownikach z PID wentylator pracuje ciągle. Jego wydajnością oraz ilością podawanego paliwa zarządza sterownik. Sterowniki dwustanowe działają na zasadzie praca - pauza i to w czasie pauzy powstaje sadza. Jeśli to możliwe, wydłuż do maksimum czas przedmuchu, przerwę skróć do minimum, ustaw minimalne obroty dmuchawy. Płomień na palniku powinien być mały ale jasny. Jeśli w popiele będzie niespalony opał, to wydłuż przerwę między podaniami lub zwiększ nieco obroty dmuchawy.
Praca kotła poniżej 30% mocy kotła. Duża strata kominowa. Albo wymiana kotła na taki z zapalarką i praca wg harmonogramu albo wstawienie bufora do kotłowni, albo zmiana źródła ogrzewania.
Mam piec podobny 62 stopnie ustawione tyle samo opału idzie co u Ciebie i mam w domu 26 stopni i 2 okna uchylone cały czas. A czyszczę co sobotę i tyle co pokazujesz w tym filmie to bym po 3 miesiącach miał a węgiel też nie z tych najdroższych pozdrawiam
55 stopni to minimum. Ustawienia sterownika musisz dostosować do opalu jakiego rodzaju kupujesz jeden ekogroszek będzie chodził na 55 stopni a drugi na 60 ja mam aktualnie 61 na piecu 3 bieg 10minut w podtrzymaniu przerwy i takiej sadzy nigdy nie wiedziałem
Musisz się zdecydować podłogówka albo grzejniki bądź krzyżowanie grzejników do średnicy rurki podlogowki i nie możesz mieć tak podłączonej podlogowki z grzejnikami osobny obieg grzejniki i osobny podlogowke ja mam tak stara część domu z grzejnikami jest na osobnej pompce a podłogówka na drugiej ni potrzeba żadnych zaworów 3,4 drożnych zastępuje mi to bojler na którym regulacja jest zwykłym zaworem poco wydawać kasę na wymysły
Źle zrobiona instalacja, za niskie temperatury wszystkiego...dlatego tak często musisz czyścić i niedługo przerdzewieje Ci kocioł. 45'C to ma być minimum na powrocie kotła a na zasileniu optymalna temp dla kotła to 60'C
44 st to zabijasz kocioł, powinno być min 55, zawór trójdrożny zamontuj, w piecu osadza się wilgoć i robią się takie kwiatki. Możesz też na próbę kupić z OBI ekogroszek bartex błękitny, m moim Defro robi wielka różnice w czystości. Dopóki na piecu będzie mniej niż 55 będzie się tak robić. Możesz dołożyć z też bufor ciepłej wody, to też jest dobre rozwiązanie jak masz zbyt duży piec
Może być wilgoć mimo tego że węgiel leży w kotłowni od września w parcianych workach ? W kotłowni mam ok 18-19st. Dzięki z podpowiedzią tego błękitnego martexu, wypróbuję. Z tą temperaturą poniżej 55st to wiele osób tak mówi jak czytałem, ale np. mój znajomy ma na piecu 40st i jak zobaczył te kożuchy u mnie to się za głowę złapał. U niego tak się nie dzieje, ale on ma ślimakowy podajnik, może łatwiej takim ustawić dozowanie. Bufor ciepła to dobry pomysł, myślałem o tym ale to po sezonie. Dzięki
@@zmieszkaniadodomu8295 jak do pieca wraca zimna woda z "domu" to na ściankach osadza się wilgoć, mimo leżakowanego opału, wynika to właśnie z niskiej temperatury, ja mam na piecu 55, dobiją czasem do 70 a powrót mam sterowany na 50.
To dziwne. Od kilkunastu lat mam ustawione na piecu 35 st. Czasem podwyższam do 40 jak potrzebuję wiecej wody do mycia. Pieca nie zabiłem. Palę suchym groszkiem. W wyczystce tylko pył. Ogrzewanie podłogowe.
@@zmieszkaniadodomu8295 Co wy macie z tymi wysokimi temperaturami jka ktoś chce to może mieć 40 i tyle kłopoty to były przy kiepskich piecach żeliwnych a znam takie co mają 30 lat i chodzą. Teściowa ma max na pięcu 45-50 chyba że dochutuje na 60 jak zapomni klapki zamknąć stare piece gaszoane na noc wytrzymywały 30 lat gdzie różnica temp była 40 st. a wy się martwicie o nowe piece gdzie różnice temperatur to histereza. Tak samo jak z zaworem 4 drożnym nie zawsze się go stosuje czasem jest lepej dac 3 drożny. Tu jest ewidnientnie problem w węglu bo teraz mam to samo przyszedł mi karlik to płakać się chce jaki syf ledwo dobija do 50 st. na kotle mechu tyle samo albo i lepiej a temperatury dodatnie
Polecam bufor minimum 1000l. Do tego podłączyć grzejniki i podłogę... Zabezpieczyć powrót kotła. Temp na kotle minimum 80 °C. EDIT Przy takiej temp na kotle to węgiel się wędzi a nie spała.
Panie świnty, koniecznie wezwać specjalistę od kotłów na węglowy groszek, żeby ustawił odpowiednią ilość tlenu do spalania. Jeśli chcesz sam się bawić, to zacznij od dokładnego wyczyszczenia palnika
Przy takich ustawieniach piec i komin za dlugo nie popracuje. Piec powinien miec co najmniej 55 stopni, a zaworem 4-drogowym ustawiamy sobie potrzebna temperaturę wody podawana do mieszkań. Przy tak niskiej temperaturze pieca zawsze będą sadze , zlogi i nie wiadomo co jeszcze.
Mech w piecu, duża sprawność i kocioł trzyma w sobie ale tu trochę za dużo ja czyszczę raz na tydzień mam połowę tego co ty. Im wyższa sprawność tym, więcej zatrzymuję kocioł bo mniej idzie w komin podejrzewam że komin od góry czysty bo wszystko zlatuje na dół. To co wygląda jak rdza to nie rdza tylko siara z węgla. Z tymi temperaturami to nie straszcie bo sąsiad ma już z 15 lat i temp na kotle ma 42 stopnie i nic się nie stało nic nigdy a szwagra kocioł miał non stop 60 i 8 roku już nie doczekał. Jedyne co to kup lepszy ekogroszek taki 26
Hej, dzięki za uwagi. Czyściłem w sobotę 26.02 i w sobotę wrzucę krótki film z obecnego stanu po tygodniu. Wentylator ustawiam na dość spokojny bieg żeby ten czas przebywania ciepłych spalin między półkami utrzymać. Komin czysty po roku, w styczniu czyszczony był. Tą siarą mnie pocieszyłeś, węgiel sam jest suchy. Kolega ma piec ustawiony na 40C ( podajnik ślimakowy) i z tego samego założenia wychodzi - po co gorące spaliny pchać w komin i w atmosferę, skoro można w ten sposób sprawność poprawić. Spróbuję z groszkiem 26. Pzdr
@@zmieszkaniadodomu8295 Teraz u mnie idzie Karlik to nie wiem czy tego mechu to nie mam więcej niż u ciebie, siara i mech będzie bo dobry kocioł, węgiel do zmiany ... zaraz to będą chcieli mieć 120 na piecu i zawór 7 drożny ja mam podłogówkę 2 grzejniki i bojler i tam jest tak potrzeby 4 drożny jak w maluchu silnik z czołgu pojechać pojedzie silnik lepszy tylko po co ? temperature se trzymaj jaką uważasz każdy stopień wyżej to zwiększone spalanie, jak patrze ile teraz syfu z karlika i jak jest słaby to pewno jak by były mrozy to ny nawet do 45 stopni ni zagrzał ... co oni sobie myślą a węgiel po 1600
Hydraulik źle zrobił Ci instalacje CO. Masz przez to źle ustawiony sterownik. Jeśli nie naprawisz instalacji jak i nie zmienisz ustawień sterownika to piec długo nie po żyje a ty zbranktutujesz na węglu. Musisz zamontować zawór 4 drogowy ( różnie to nazywają ) i podnieść temperaturę na piecu min do 60 stopni a na dom ile sobie chcesz.
Ja kupiłem ten dom z tą instalacją. Czy zbankrutuję to nie wiem - wrzucam właśnie film ze zużyciem. Czy to dużo - sam powiedz, nie mam porównania. Zawór 4 drogowy jest w planie, ale planów każdy ma dużo, a co się uda zrobić to czas pokaże
Mam rakoczego multim toaxa i zawór 3d pale już czwarty rok ale w życiu takiego czegoś nie miałem w piecu po tygodniu to szary nalot jedynie. Temp za niska piec nie wygrzany i koroduje
Temperatura zasilania 44 stopnie. Powrót z grzejników puszczony w zasilanie podłogowe i dopiero woda wraca do kotła to czego się spodziewać. Użyj szlifierki kątowej i wszystko o nazwie rura co wycinaj. To jest jakaś masakra .Fachowiec który zrobił tą instalacje pewnie pracował w nasa. I jeszcze te odgłosy o których mowa.
@@marcinyyy5683 Też tak pomyślałem na początku. Zacząłem probować odpowietrzać zaworem bezpieczeństwa, dopuszczałem wody do układu żeby ew. wypchnąć powietrze do góry - aż mi się zaczęło przelewać z naczynia przelewowego. Obie pompy na maksa żeby ruszyć ew. pęcherzyki itp. Takie stuki dochodzą przy dużym płomieniu i wentylatorze, prawdopodobnie przy dość dużej mocy paleniska i gwałtownym miejscowym nagrzewaniu się części pieca. Nie wiem jak to odpowietrzyć bardziej. Dodam, że w układzie jest borygo, nie woda. Właściciel poprzedni zalał, bo wyjeżdżał często i nie chciał żeby rozsadziło rury jak go długo nie ma.
@@zmieszkaniadodomu8295 Mam na myśli sytuację jaka jest zrobiona u mnie w domu. Mianowicie dom z lat 70-tych główny powrót na wysokości ok 30cm. nad posadzką .Ale trzeba było wejść kawałkiem niżej bo po drodze jest korytarz. I inteligentny hydraulik zszedł pod korytarzem rura w grunt.I w tym miejscu powstał"syfon" Tam zawsze jest jakieś powietrze. Gdy przekroczą 80° zaczyna ono krążyć po układzie i dochodzi do bąblenia .
Czym palisz ? Ogółem tyle syfu to nawet po sezonie palenia nie mam. Masz za mało powietrza do spalania, albo dmuchawa w górę, albo zmniejsz podawanie opału
Dzięki za odpowiedź. Groszek 28MJ wg dokumentu ze składu. Kupiłem we wrześniu i całość włożyłem do kotłowni więc nie jest mokry. Z tym podawanie opału to jedynie co mogę zrobić to rozciągnąć czas podawania. Tu jest tłokowy podajnik a nie ślimakowy.
@@zmieszkaniadodomu8295 widzę że tłokowy, jak wielu twierdzi jest to wytwórnia sadzy, aczkolwiek bez przesady, myślę że możesz wydluzyc czas przerwy, ewentualnie wzmocnić dmuchawę
Teraz to z eko groszkiem są mega cyrki w kraju bo braki towaru ciągle ,a jak coś jest to pewnie po super cenach wystrzelonych w kosmos. Ludzie piszą ,że i po 2 tysiące za paletę wzwyż nawet sobie liczą za to. Zresztą wszystko jest w górę dzisiaj, butla gazu wczoraj kupiona za 125 zł. Taka zwykła standardowa butla do kuchni. W listopadzie tamtego roku 65 zł..
To prawda. Niedawno kolega spod Żyrardowa kupował po 1400zł, ja w czwartek pytałem u mnie w składzie - 1800zł workowany, a na stronie castoramy ponad 2k
Moim zdaniem po latach użytkowania nieszczęsnego pieca na ekogroszek.... Juz nigdy bym sobie tego diabelstwa nie kupił. A co do twojej sprawy kolego, ustaw 55 na kotle albo nawet 60 stopni, temperatura w domu reguluje sie sama dzieki termostatom na grzejnikach. Spalanie ilości węgla ci raczej nie wzrośnie przez podniesienie temperatury zadanej na kotle do 55. Zawór koniecznie zamontuj 4drożny żeby taka zimna woda nie wpadała do kotła na powrocie..
Kolego przed nami koniec sezonu ,uratuję cię i Twój Kocioł zawór 4 drożny . Jak będzie zawór a na kotle 55/60 ,to na dom ustawiasz ile potrzebujesz, ale to chyba już wiesz i Kocioł będzie 99% cisciejszy, ta rdza w płatach to chyba Twój Kocioł, coś takiego mam po13 latach użytkowania, acha spalanie super jak pozbędziesz się tej sadzy to będzie palił jeszcze mniej .44 to stanowczo zamało,dlatego tak strasznie brudny Kocioł. Pozdrawiam
@@mariuszmariusz9426 przyjacielu wiem co piszę. Mam w domu podobną konstrukcje firmy stal.... nic nie pomoże ania zawor 3i4 drożny ani utrzymywanie temperatury kotla na 60 czy 70 st. cel. Jedynym rozwiazaniem jest wymiana kotła na coś bardziej ekologicznego. Jak chcecie bawić sie w przeróbki, ktore do niczego konkretnego nie prowadzą to życzę milej chociaż nie do końca taniej zabawy.
Mam na piecu 75 stopni, Mały obieg i sprzęgło specjalny zawór który daje na bojler a inna temp. Na resztę. I jest to samo, ps. Nie jest to wina tlenu czy nadmuchu po prostu jakość opału jest bardzo niska 😢. Jak zmieniłem węgiel na wysoko kaloryczny ekogroszek 28-29Mj. To wnętrze pieca wyglądało całkowicie inaczej.😮😮
Mam odkurzacz. Jestem w trakcie kończenia regulatora mocy na 230V żeby ten sey nie szedł od razu na filtr tylko opadał na dno pojemnika. Ale pomysł dobry, w trakcie wdrażania. Pzdr
Mam piec na eko groszek i zawsze mam taka sadze :( i jest uzaleznione od węgla, którym palę :) Mój piec jest na Tłok i może być przyczyna tego. ale jak paliłem miałem dobrym to takiej sadzy nie było:( Teraz mam groszek i czyszczę piec co dzielnie bo mam sadzę na parapetach :(
Ten piec to już chyba ma swoje lata i przy tak niskiej tem.zadanej to nie ma co się dziwić . Sprawdz czy rura ktora idzie do komina ma regulacje powietrza ??? Ja zacząłbym od sprawdzenia czy instalacja jest poprawnie zrobiona. Widać że piec ma swoje lata I hydraulik pewnie też instalował ten piec innym systemem. Teraz jest dużo innych możliwości
6 lat chyba wg poprzedniego właściciela. Powiedział mi to kilka tyg po wprowadzeniu, więc nie musiał już kolorować. Rura nie ma regulacji powietrza, zwykła nierdzewka fi150, do wymiany zresztą bo się przepala. Dzięki za uwagi
@@zmieszkaniadodomu8295 Jednym słowem instalacja wykonana przez kowala. Mam siedmioletnią kotłownię i normalnie zawór 4 drogowy plus 3 drogowy na podłogówkę. Kocioł ustawiony na 65 stopni, nieraz przy wygaszaniu przekroczy nawet 75 stopni, mimo wszystko temperatura wody na grzejniki i podłogę jest niezależnie sterowana. W kotle na paliwo stałe temperatura wody na powrocie powinna mieć te 45-50 stopni, także na kotle powinno być odpowiednio wyżej.
@@zmieszkaniadodomu8295 trochę mam inny piec teraz jak jest cieplo musisz wydłużyć czas miedzy podaniem nie można mieć krótkich podań bo piec się dusi ja mam na przyklad 5 sek podawanie i 80 sek przerwa i nadmuch 57% i w piecu po 8 dniach niema co czyscic
@@krzysztofsawicki3636 ja mam podawanie co 18 minut w trybie grzania i w trybie podtrzymania 240 minut już. Samego skoku tłoka chyba nie mam jak zmniejszyć, będe to rozbierał jak skończę grzać to wtedy sprawdzę
To nic niema wspólnego za zaduzy piec, umnie pomogło powiesisz garnek do góry nogami nad paleniskiem, sadzy 70 %, mniej, jest filmik na RUclips Nagraj jaki płomień bo te ustawienia to nic nie daje, na starym sterowniku miałem 25% wiatru a na nowym 50% wiatru a wiatr taki sam
OK nagram. Ogólnie wentylator spokojnie chodzi i o to też mi chodziło, żeby nie puszczać zbyt dużo ciepła w komin. Raczej żeby czas przebywania między półkami był na tyle długi żeby jak najwięcej ciepła spaliny oddały, oczywiście bez przesady
@@zmieszkaniadodomu8295 jak kocioł oblepiony to nie ma duzego znaczenia i tak wiekszosc idzie w komin zanim temperatura przebije sie przez te izolacje. Węgiel musi sie spalać, a nie kisić. Jakikolwiek termometr w czopuch i sprawdzic temperature spalin. Poniżej 100st to w kotłach 5gen. Tak dobrać nadmuch i czasy, aby osiągnąć powyżej 100st bo na wyjściu z komina to będzie 40 i czarny kondensat będzie ciekł po kominie.
Piec to jest kaflowy lub do pieczenia chleba. To jest kocioł na paliwo stałe. Trzeba było zainwestować w kocioł z retortą lub palnikiem SV200 a nie w tłoka. Do tego lepszy sterownik,taki z PID a nie dwustan. Poza tym to jest urządzenie,które się obsługuje. Jak chcesz bezobsługowo to pompa ciepła lub gaz.
Po co inwestować skoro to działa i jest cieplo ? Taki był w domu, który kupiłem, działa kilka lat, wprowadziłem się pod koniec października więc na "inwestycje" było trochę za późno. Na przyszły rok to się zobaczy
@@zmieszkaniadodomu8295 teraz ciężkie czasy aby inwestować w modernizację kotłowni. Kotły drogie, opał jeszcze również. Niedługo wrócimy do zbierania chrustu i szyszek w lesie 😱
@@marekxperia8320 mnie chodzi o sam termin "inwestycja". Ja jeśli w coś inwestuję to oczekuję stopy zwrotu. Jeśli nie ma zwrotu, to jest to po prostu wydatek. Wydatki również trzeba ponosić, nie ma sprawy. Więc chodziło ci o inwestycję czy po prostu o wydatek na zakup nowego kotła innego typu ?
w listopadzie miałem 51 bo myślałem że to może za niska temp na kotle ale tak samo było. Inna sprawa że na zewnątrz wtedy było 10-11C w dzień i 1C w nocy, to może też odbioru ciepła nie było
Piece na ekogroszek to jest pomylka jakaś. Kto to dopuścił do użytkowania? W moim piecu po tygodniu dużo sadzy na ścianach pieca. Czyszczenie tego to sam brud. Proszę nie pisać żeby zwiększać dawkę powietrza bo miałem więcej powietrza to nadciśnienie cofało powietrze wraz z palny mi drobinkami do zbiornika na węgiel. Raz uzbierało się tyle pyłu że doszło do wybuchu po otworzeniu klapy. Dzięki Bogu nic się nie stało. Nie mam kasy na zmianę i muszę się jeszcze przemęczyć z tym ustrojstwem parę lat. Nie polecam tych pieców w żadnym wypadku.
Nie słuchaj pan idiotów ! na kotle możesz Pan trzymać 40 tylko prawidłowo wyregulować palnik tak na spalaniu jak i na postoju a dodatkowo zastosować deflektor ceramiczny Sadza w kotle nie jest od niskiej temperatury a od za małej ilości powietrza w stosunku do paliwa
@@zmieszkaniadodomu8295 Bardzo dobrze jako deflektor sprawdza się miska nierdzewna z marketu jednak wymiana raz na sezon co przy 12 zł nie jest finansowo zabójcze Ważne aby deflektor świecił i czym bardziej gorący tym lepiej będzie dopalał Miska ma jeszcze dodatkowa zaletę że kieruje cząsteczki i iskry w kierunku popielnika a więc znacznie mniej osadów na wymienniku
Znam problem. Sadza powstaje z powodu zbyt małej ilości tlenu przy spalaniu. Powodem mogą być pozatykane kanaliki nadmuchu. Jeśli chodzi o temperaturę to faktycznie zbyt niska minimum to 50-55 stopni. Mieliśmy ten sam problem i pomogło dokładne oczyszczenie kanałów i szczelin nadmuchu ( szczeliny w piecu szufladowym). Pozdrawiam i proszę spróbować
palenisko misi być uszczelnione kitem na 1200*C tylko to gwarantuje ekonomiczną pracę
Sadza powstaje gdy jest za mało tlenu. W sterownikach z PID wentylator pracuje ciągle. Jego wydajnością oraz ilością podawanego paliwa zarządza sterownik. Sterowniki dwustanowe działają na zasadzie praca - pauza i to w czasie pauzy powstaje sadza. Jeśli to możliwe, wydłuż do maksimum czas przedmuchu, przerwę skróć do minimum, ustaw minimalne obroty dmuchawy. Płomień na palniku powinien być mały ale jasny. Jeśli w popiele będzie niespalony opał, to wydłuż przerwę między podaniami lub zwiększ nieco obroty dmuchawy.
Dokładnie tak jak mowisz
Ja czyszczę co dwa tygodnie. Tyle sadzy nigdy nie widziałem. Sterownik SKZP 2 , zawór 3d sterowany pogodowo.
Mokry eco groszek a kociołek trzeba czyścić często bo ciepło ucieka w komin. 👍
Praca kotła poniżej 30% mocy kotła. Duża strata kominowa. Albo wymiana kotła na taki z zapalarką i praca wg harmonogramu albo wstawienie bufora do kotłowni, albo zmiana źródła ogrzewania.
Mam piec podobny 62 stopnie ustawione tyle samo opału idzie co u Ciebie i mam w domu 26 stopni i 2 okna uchylone cały czas. A czyszczę co sobotę i tyle co pokazujesz w tym filmie to bym po 3 miesiącach miał a węgiel też nie z tych najdroższych pozdrawiam
26 😬😬😬 ja bym ochujal..
55 stopni to minimum. Ustawienia sterownika musisz dostosować do opalu jakiego rodzaju kupujesz jeden ekogroszek będzie chodził na 55 stopni a drugi na 60 ja mam aktualnie 61 na piecu 3 bieg 10minut w podtrzymaniu przerwy i takiej sadzy nigdy nie wiedziałem
Musisz się zdecydować podłogówka albo grzejniki bądź krzyżowanie grzejników do średnicy rurki podlogowki i nie możesz mieć tak podłączonej podlogowki z grzejnikami osobny obieg grzejniki i osobny podlogowke ja mam tak stara część domu z grzejnikami jest na osobnej pompce a podłogówka na drugiej ni potrzeba żadnych zaworów 3,4 drożnych zastępuje mi to bojler na którym regulacja jest zwykłym zaworem poco wydawać kasę na wymysły
Z tym nienajdroższym węglem to może być logiczne - mniej kaloryczny węgiel wymaga dłuższego spalania i mniej sadzy przez to
Dzięki za ten komentarz. Sprawdzę jak to u mnie można zrobić. Co by nie było - któryś rok tak działa w tym domu i jest ciepło
Źle zrobiona instalacja, za niskie temperatury wszystkiego...dlatego tak często musisz czyścić i niedługo przerdzewieje Ci kocioł. 45'C to ma być minimum na powrocie kotła a na zasileniu optymalna temp dla kotła to 60'C
44 st to zabijasz kocioł, powinno być min 55, zawór trójdrożny zamontuj, w piecu osadza się wilgoć i robią się takie kwiatki. Możesz też na próbę kupić z OBI ekogroszek bartex błękitny, m moim Defro robi wielka różnice w czystości. Dopóki na piecu będzie mniej niż 55 będzie się tak robić. Możesz dołożyć z też bufor ciepłej wody, to też jest dobre rozwiązanie jak masz zbyt duży piec
Może być wilgoć mimo tego że węgiel leży w kotłowni od września w parcianych workach ? W kotłowni mam ok 18-19st. Dzięki z podpowiedzią tego błękitnego martexu, wypróbuję. Z tą temperaturą poniżej 55st to wiele osób tak mówi jak czytałem, ale np. mój znajomy ma na piecu 40st i jak zobaczył te kożuchy u mnie to się za głowę złapał. U niego tak się nie dzieje, ale on ma ślimakowy podajnik, może łatwiej takim ustawić dozowanie. Bufor ciepła to dobry pomysł, myślałem o tym ale to po sezonie. Dzięki
@@zmieszkaniadodomu8295 jak do pieca wraca zimna woda z "domu" to na ściankach osadza się wilgoć, mimo leżakowanego opału, wynika to właśnie z niskiej temperatury, ja mam na piecu 55, dobiją czasem do 70 a powrót mam sterowany na 50.
Komin też cierpi na takim ustawieniu temp. Mogą robić się wykwity
To dziwne. Od kilkunastu lat mam ustawione na piecu 35 st. Czasem podwyższam do 40 jak potrzebuję wiecej wody do mycia. Pieca nie zabiłem. Palę suchym groszkiem. W wyczystce tylko pył. Ogrzewanie podłogowe.
@@zmieszkaniadodomu8295 Co wy macie z tymi wysokimi temperaturami jka ktoś chce to może mieć 40 i tyle kłopoty to były przy kiepskich piecach żeliwnych a znam takie co mają 30 lat i chodzą. Teściowa ma max na pięcu 45-50 chyba że dochutuje na 60 jak zapomni klapki zamknąć stare piece gaszoane na noc wytrzymywały 30 lat gdzie różnica temp była 40 st. a wy się martwicie o nowe piece gdzie różnice temperatur to histereza. Tak samo jak z zaworem 4 drożnym nie zawsze się go stosuje czasem jest lepej dac 3 drożny.
Tu jest ewidnientnie problem w węglu bo teraz mam to samo przyszedł mi karlik to płakać się chce jaki syf ledwo dobija do 50 st. na kotle mechu tyle samo albo i lepiej a temperatury dodatnie
Prawdopodobnie za mało powietrza nadmuchu i zamała temperatura pieca
Polecam bufor minimum 1000l. Do tego podłączyć grzejniki i podłogę... Zabezpieczyć powrót kotła. Temp na kotle minimum 80 °C. EDIT Przy takiej temp na kotle to węgiel się wędzi a nie spała.
Co to znaczy zabezpieczyć powrót kotła?
@@pawebyne5856 Przy zastosowaniu zaworu trójdrożnego w celu ochrony kotła przed korozją w wyniku zbyt niskiej temperatury powrotu.
Problemem jest duża powierzchnia wymiennika i przez to musisz jechać na niskich temperaturach.
Panie świnty, koniecznie wezwać specjalistę od kotłów na węglowy groszek, żeby ustawił odpowiednią ilość tlenu do spalania. Jeśli chcesz sam się bawić, to zacznij od dokładnego wyczyszczenia palnika
Przy takich ustawieniach piec i komin za dlugo nie popracuje. Piec powinien miec co najmniej 55 stopni, a zaworem 4-drogowym ustawiamy sobie potrzebna temperaturę wody podawana do mieszkań. Przy tak niskiej temperaturze pieca zawsze będą sadze , zlogi i nie wiadomo co jeszcze.
Pracuje już 6 lat. Ile to jest długo ?
Mój piec z podajnikiem na ekogroszek jest z 2007r i dalej grzeje. Minimalna temp. zadana to 60stopni.
Mech w piecu, duża sprawność i kocioł trzyma w sobie ale tu trochę za dużo ja czyszczę raz na tydzień mam połowę tego co ty. Im wyższa sprawność tym, więcej zatrzymuję kocioł bo mniej idzie w komin podejrzewam że komin od góry czysty bo wszystko zlatuje na dół. To co wygląda jak rdza to nie rdza tylko siara z węgla.
Z tymi temperaturami to nie straszcie bo sąsiad ma już z 15 lat i temp na kotle ma 42 stopnie i nic się nie stało nic nigdy a szwagra kocioł miał non stop 60 i 8 roku już nie doczekał. Jedyne co to kup lepszy ekogroszek taki 26
Hej, dzięki za uwagi. Czyściłem w sobotę 26.02 i w sobotę wrzucę krótki film z obecnego stanu po tygodniu. Wentylator ustawiam na dość spokojny bieg żeby ten czas przebywania ciepłych spalin między półkami utrzymać. Komin czysty po roku, w styczniu czyszczony był. Tą siarą mnie pocieszyłeś, węgiel sam jest suchy. Kolega ma piec ustawiony na 40C ( podajnik ślimakowy) i z tego samego założenia wychodzi - po co gorące spaliny pchać w komin i w atmosferę, skoro można w ten sposób sprawność poprawić. Spróbuję z groszkiem 26. Pzdr
@@zmieszkaniadodomu8295
Teraz u mnie idzie Karlik to nie wiem czy tego mechu to nie mam więcej niż u ciebie, siara i mech będzie bo dobry kocioł, węgiel do zmiany ... zaraz to będą chcieli mieć 120 na piecu i zawór 7 drożny ja mam podłogówkę 2 grzejniki i bojler i tam jest tak potrzeby 4 drożny jak w maluchu silnik z czołgu pojechać pojedzie silnik lepszy tylko po co ? temperature se trzymaj jaką uważasz każdy stopień wyżej to zwiększone spalanie, jak patrze ile teraz syfu z karlika i jak jest słaby to pewno jak by były mrozy to ny nawet do 45 stopni ni zagrzał ... co oni sobie myślą a węgiel po 1600
@@sokoleokopr węgiel po 1800 już kolego... A w castoramie po 2000zł. Byle do wiosny
Ta sadza zalezy od wegla ja u siebie tak mialem przy jednym był tylko pył a przy nastepnej palecie innego taka sadza
Do każdego węgla trzeba dobrać odpowiednie parametry pracy (odpowiedni nadmuch w pełnym zakresie modulacji), wtedy nie będzie sadzy.
Cały czas próbuję. Pzdr
Ta rdzawa płytka to korozja pieca spowodowana wilgotynym paliwem, powinien byc zamontowany zawór czterodrogowy
O matko, kto ci to zrobił bez zaworu czterodrogowego? Mam nadzieję, że masz wkład kominowy i jeszcze nie masz wykwitów z komina od strony mieszkalnej
Hydraulik źle zrobił Ci instalacje CO. Masz przez to źle ustawiony sterownik. Jeśli nie naprawisz instalacji jak i nie zmienisz ustawień sterownika to piec długo nie po żyje a ty zbranktutujesz na węglu. Musisz zamontować zawór 4 drogowy ( różnie to nazywają ) i podnieść temperaturę na piecu min do 60 stopni a na dom ile sobie chcesz.
Ja kupiłem ten dom z tą instalacją. Czy zbankrutuję to nie wiem - wrzucam właśnie film ze zużyciem. Czy to dużo - sam powiedz, nie mam porównania. Zawór 4 drogowy jest w planie, ale planów każdy ma dużo, a co się uda zrobić to czas pokaże
Węgiel to się musi mocno palić inaczej powstaje sadza.
Na to wygląda, wrzuciłem kolejny film
Mam rakoczego multim toaxa i zawór 3d pale już czwarty rok ale w życiu takiego czegoś nie miałem w piecu po tygodniu to szary nalot jedynie. Temp za niska piec nie wygrzany i koroduje
Może i tak. Ktoś poniżej mówi, że to nie korozja tylko siarka.
za mały komin nie ma dobrego przepływu powietrza i wszystko się chyba dlatego zapycha
komin jest dobry, przeciąg aż hula. Wg mnie w wietrzne dni aż za bardzo
Temperatura zasilania 44 stopnie. Powrót z grzejników puszczony w zasilanie podłogowe i dopiero woda wraca do kotła to czego się spodziewać.
Użyj szlifierki kątowej i wszystko o nazwie rura co wycinaj. To jest jakaś masakra .Fachowiec który zrobił tą instalacje pewnie pracował w nasa.
I jeszcze te odgłosy o których mowa.
Te odgłosy są jeszcze bardziej nasilone jak temperatura na piecu jest powyżej 50st. A wszelkie poważniejsze przeróbki dopiero po sezonie grzewczym.
@@zmieszkaniadodomu8295 to jak się nasilają wraz ze wzrostem temp. To gdzieś w układzie musi zbierać się powietrze.
@@marcinyyy5683 Też tak pomyślałem na początku. Zacząłem probować odpowietrzać zaworem bezpieczeństwa, dopuszczałem wody do układu żeby ew. wypchnąć powietrze do góry - aż mi się zaczęło przelewać z naczynia przelewowego. Obie pompy na maksa żeby ruszyć ew. pęcherzyki itp. Takie stuki dochodzą przy dużym płomieniu i wentylatorze, prawdopodobnie przy dość dużej mocy paleniska i gwałtownym
miejscowym nagrzewaniu się części pieca. Nie wiem jak to odpowietrzyć bardziej. Dodam, że w układzie jest borygo, nie woda. Właściciel poprzedni zalał, bo wyjeżdżał często i nie chciał żeby rozsadziło rury jak go długo nie ma.
@@zmieszkaniadodomu8295 Mam na myśli sytuację jaka jest zrobiona u mnie w domu. Mianowicie dom z lat 70-tych główny powrót na wysokości ok 30cm. nad posadzką .Ale trzeba było wejść kawałkiem niżej bo po drodze jest korytarz. I inteligentny hydraulik zszedł pod korytarzem rura w grunt.I w tym miejscu powstał"syfon" Tam zawsze jest jakieś powietrze. Gdy przekroczą 80° zaczyna ono krążyć po układzie i dochodzi do bąblenia .
Czym palisz ? Ogółem tyle syfu to nawet po sezonie palenia nie mam. Masz za mało powietrza do spalania, albo dmuchawa w górę, albo zmniejsz podawanie opału
Dzięki za odpowiedź. Groszek 28MJ wg dokumentu ze składu. Kupiłem we wrześniu i całość włożyłem do kotłowni więc nie jest mokry. Z tym podawanie opału to jedynie co mogę zrobić to rozciągnąć czas podawania. Tu jest tłokowy podajnik a nie ślimakowy.
@@zmieszkaniadodomu8295 widzę że tłokowy, jak wielu twierdzi jest to wytwórnia sadzy, aczkolwiek bez przesady, myślę że możesz wydluzyc czas przerwy, ewentualnie wzmocnić dmuchawę
@@heheszek1268 Dmuchawę wzmocnię i zobaczymy. Dzięki.
Ochrona powrotu się kłania.
A można jaśniej ?
@@zmieszkaniadodomu8295 Musi być krótki obieg na kotle za pomocą zaworu 3 drogowego lub ATV .
Teraz to z eko groszkiem są mega cyrki w kraju bo braki towaru ciągle ,a jak coś jest to pewnie po super cenach wystrzelonych w kosmos. Ludzie piszą ,że i po 2 tysiące za paletę wzwyż nawet sobie liczą za to. Zresztą wszystko jest w górę dzisiaj, butla gazu wczoraj kupiona za 125 zł. Taka zwykła standardowa butla do kuchni. W listopadzie tamtego roku 65 zł..
To prawda. Niedawno kolega spod Żyrardowa kupował po 1400zł, ja w czwartek pytałem u mnie w składzie - 1800zł workowany, a na stronie castoramy ponad 2k
Ten kożuch ci się nie zapali w kominie, co innego kleista smoła tego kożucha nie wyeliminujesz, wymiatać jak najczęściej
Dzięki, po miesiącu i przyjściu wiosny inaczej to już wygląda
Jak się szkoduje węgla i puec na 40 stopni hodzi to tak jesy
co to znaczy szkoduje ?
@@zmieszkaniadodomu8295 no że niby uciągasz na opale 🤔
@@Georgbennings83 uciągasz czyli chałturzysz ?
Panowie... Co za słownictwo 😂 Pozdrawiam
Moim zdaniem po latach użytkowania nieszczęsnego pieca na ekogroszek.... Juz nigdy bym sobie tego diabelstwa nie kupił. A co do twojej sprawy kolego, ustaw 55 na kotle albo nawet 60 stopni, temperatura w domu reguluje sie sama dzieki termostatom na grzejnikach. Spalanie ilości węgla ci raczej nie wzrośnie przez podniesienie temperatury zadanej na kotle do 55. Zawór koniecznie zamontuj 4drożny żeby taka zimna woda nie wpadała do kotła na powrocie..
Mam też taki piec na ekogroszek... Syf i problemy. Patrząc na ilość filmików na RUclips, chyba co drugi użytkownik ma problemy z tymi kotłami
Problemem jest brak umiejętności palacza. Jeśli ktoś nigdy nie palił w kotle, to niech sobie odpuści zakup takiego źródła ogrzewania.
Nie mam termostatów na grzejnikach....
W tłoku to norma,kup coś max 26mj lub ekomiał.
No właśnie ktoś też podrzucił mniej kaloryczny węgiel. I tak chyba zrobię. Pzdr
Zatkany komin,brak cugu kominowego.I złe nastawy sterownika
Kolego przed nami koniec sezonu ,uratuję cię i Twój Kocioł zawór 4 drożny . Jak będzie zawór a na kotle 55/60 ,to na dom ustawiasz ile potrzebujesz, ale to chyba już wiesz i Kocioł będzie 99% cisciejszy, ta rdza w płatach to chyba Twój Kocioł, coś takiego mam po13 latach użytkowania, acha spalanie super jak pozbędziesz się tej sadzy to będzie palił jeszcze mniej .44 to stanowczo zamało,dlatego tak strasznie brudny Kocioł. Pozdrawiam
Nic to nie da. Szkoda kasy
@@goral418 Warto spróbować. 👍
@@mariuszmariusz9426 przyjacielu wiem co piszę. Mam w domu podobną konstrukcje firmy stal.... nic nie pomoże ania zawor 3i4 drożny ani utrzymywanie temperatury kotla na 60 czy 70 st. cel. Jedynym rozwiazaniem jest wymiana kotła na coś bardziej ekologicznego. Jak chcecie bawić sie w przeróbki, ktore do niczego konkretnego nie prowadzą to życzę milej chociaż nie do końca taniej zabawy.
Mam na piecu 75 stopni, Mały obieg i sprzęgło specjalny zawór który daje na bojler a inna temp. Na resztę. I jest to samo, ps. Nie jest to wina tlenu czy nadmuchu po prostu jakość opału jest bardzo niska 😢. Jak zmieniłem węgiel na wysoko kaloryczny ekogroszek 28-29Mj. To wnętrze pieca wyglądało całkowicie inaczej.😮😮
🏡🏡🏡🏡
sadza ta niedopalone spaliny. spaliny sie nie dopalaja jak brakuje temperatury.
albo powietrza.
Zawor 4d musi byc
Ochrona powrotu kotła jest ?
Już miałem zapytać: "Czyli ?", więc od razu mówię - nie wiem co to jest więc raczej nie ma
@@zmieszkaniadodomu8295 Dla zrozumienia: ruclips.net/video/_p7Lsz4YCFs/видео.html
Chłopie kup sobie odkurzacz do popiołu za jakieś 200zł i masz czyściutko bez kłopotu! Pozdro
Mam odkurzacz. Jestem w trakcie kończenia regulatora mocy na 230V żeby ten sey nie szedł od razu na filtr tylko opadał na dno pojemnika. Ale pomysł dobry, w trakcie wdrażania. Pzdr
Racja ale filtr się szybko zatyka, chyba że jakiś wodny czy coś takiego
Za niska temp
Ta instalacja do przeróbki przy tak niskiej temperaturze nic nie pomoże sadza będzie
Może tak być, ale spróbuję jeszcze mniej energetyczny groszek
Zdecydowanie na mało powietrza.
Może być, ale więcej powietrza skróci czas przebywania spalin między półkami i cieplejsze spaliny pójdą w komin
Ja teraz trzymam kocioł na temperaturze 80 i jest święty spokój
no to najlepsze rozwiązanie kociołek nawet po miesiącu nie wygląda tragicznie
Mam piec na eko groszek i zawsze mam taka sadze :(
i jest uzaleznione od węgla, którym palę :)
Mój piec jest na Tłok i może być przyczyna tego.
ale jak paliłem miałem dobrym to takiej sadzy nie było:(
Teraz mam groszek i czyszczę piec co dzielnie bo mam sadzę na parapetach :(
Dzięki za ten komenrarz. Możliwe że mam zbyt energetyczny ten groszek. Będę próbował 26 albo mniej jeśli jest mniej.
L
40na kotle 😂😂😂😂😂😂
Jpdle ja czyszczę codziennie a nie co 10 dni.
Powinna być maka a nie czarne sadza
Ten piec to już chyba ma swoje lata i przy tak niskiej tem.zadanej to nie ma co się dziwić .
Sprawdz czy rura ktora idzie do komina ma regulacje powietrza ???
Ja zacząłbym od sprawdzenia czy instalacja jest poprawnie zrobiona. Widać że piec ma swoje lata I hydraulik pewnie też instalował ten piec innym systemem. Teraz jest dużo innych możliwości
6 lat chyba wg poprzedniego właściciela. Powiedział mi to kilka tyg po wprowadzeniu, więc nie musiał już kolorować.
Rura nie ma regulacji powietrza, zwykła nierdzewka fi150, do wymiany zresztą bo się przepala.
Dzięki za uwagi
@@zmieszkaniadodomu8295 Jednym słowem instalacja wykonana przez kowala. Mam siedmioletnią kotłownię i normalnie zawór 4 drogowy plus 3 drogowy na podłogówkę. Kocioł ustawiony na 65 stopni, nieraz przy wygaszaniu przekroczy nawet 75 stopni, mimo wszystko temperatura wody na grzejniki i podłogę jest niezależnie sterowana. W kotle na paliwo stałe temperatura wody na powrocie powinna mieć te 45-50 stopni, także na kotle powinno być odpowiednio wyżej.
Masakra pierwszy raz coś takiego widzę, źle ustawiony kocioł dusisz kocioł
a jak wg Ciebie powinno być ?
@@zmieszkaniadodomu8295 trochę mam inny piec teraz jak jest cieplo musisz wydłużyć czas miedzy podaniem nie można mieć krótkich podań bo piec się dusi ja mam na przyklad 5 sek podawanie i 80 sek przerwa i nadmuch 57% i w piecu po 8 dniach niema co czyscic
@@krzysztofsawicki3636 ja mam podawanie co 18 minut w trybie grzania i w trybie podtrzymania 240 minut już. Samego skoku tłoka chyba nie mam jak zmniejszyć, będe to rozbierał jak skończę grzać to wtedy sprawdzę
za dużo ględzi, za mało robi!
Jak to w życiu
To nic niema wspólnego za zaduzy piec, umnie pomogło powiesisz garnek do góry nogami nad paleniskiem, sadzy 70 %, mniej, jest filmik na RUclips
Nagraj jaki płomień bo te ustawienia to nic nie daje, na starym sterowniku miałem 25% wiatru a na nowym 50% wiatru a wiatr taki sam
OK nagram. Ogólnie wentylator spokojnie chodzi i o to też mi chodziło, żeby nie puszczać zbyt dużo ciepła w komin. Raczej żeby czas przebywania między półkami był na tyle długi żeby jak najwięcej ciepła spaliny oddały, oczywiście bez przesady
@@zmieszkaniadodomu8295 jak kocioł oblepiony to nie ma duzego znaczenia i tak wiekszosc idzie w komin zanim temperatura przebije sie przez te izolacje.
Węgiel musi sie spalać, a nie kisić. Jakikolwiek termometr w czopuch i sprawdzic temperature spalin. Poniżej 100st to w kotłach 5gen. Tak dobrać nadmuch i czasy, aby osiągnąć powyżej 100st
bo na wyjściu z komina to będzie 40 i czarny kondensat będzie ciekł po kominie.
Piec to jest kaflowy lub do pieczenia chleba. To jest kocioł na paliwo stałe. Trzeba było zainwestować w kocioł z retortą lub palnikiem SV200 a nie w tłoka. Do tego lepszy sterownik,taki z PID a nie dwustan. Poza tym to jest urządzenie,które się obsługuje. Jak chcesz bezobsługowo to pompa ciepła lub gaz.
Kuchnia karłowa
Po co inwestować skoro to działa i jest cieplo ? Taki był w domu, który kupiłem, działa kilka lat, wprowadziłem się pod koniec października więc na "inwestycje" było trochę za późno. Na przyszły rok to się zobaczy
@@zmieszkaniadodomu8295 teraz ciężkie czasy aby inwestować w modernizację kotłowni. Kotły drogie, opał jeszcze również. Niedługo wrócimy do zbierania chrustu i szyszek w lesie 😱
@@marekxperia8320 mnie chodzi o sam termin "inwestycja". Ja jeśli w coś inwestuję to oczekuję stopy zwrotu. Jeśli nie ma zwrotu, to jest to po prostu wydatek. Wydatki również trzeba ponosić, nie ma sprawy. Więc chodziło ci o inwestycję czy po prostu o wydatek na zakup nowego kotła innego typu ?
Ustaw 50 zadana minimum
w listopadzie miałem 51 bo myślałem że to może za niska temp na kotle ale tak samo było. Inna sprawa że na zewnątrz wtedy było 10-11C w dzień i 1C w nocy, to może też odbioru ciepła nie było
Piece na ekogroszek to jest pomylka jakaś. Kto to dopuścił do użytkowania? W moim piecu po tygodniu dużo sadzy na ścianach pieca. Czyszczenie tego to sam brud. Proszę nie pisać żeby zwiększać dawkę powietrza bo miałem więcej powietrza to nadciśnienie cofało powietrze wraz z palny mi drobinkami do zbiornika na węgiel. Raz uzbierało się tyle pyłu że doszło do wybuchu po otworzeniu klapy. Dzięki Bogu nic się nie stało. Nie mam kasy na zmianę i muszę się jeszcze przemęczyć z tym ustrojstwem parę lat. Nie polecam tych pieców w żadnym wypadku.
złe nastawy ,za duzo podajesz w stosunku do tlenu , wydłuz przerwe postoju
Dusi żyda i sie dziwi że żyd umiera "ale ważne że jest tanio"hehe
czemu umiera ? Ktoś napisał że to co wygląda na rdzę to siarka z węgla
@@zmieszkaniadodomu8295 umiera w przenośni. Przecież po to ten filmik nagrałeś bo mas jakieś obawy.
Nie pozbedziesz sie tego. Pamietaj! Taka konstrukcja...
Dokładnie
Nie słuchaj pan idiotów ! na kotle możesz Pan trzymać 40 tylko prawidłowo wyregulować palnik tak na spalaniu jak i na postoju a dodatkowo zastosować deflektor ceramiczny
Sadza w kotle nie jest od niskiej temperatury a od za małej ilości powietrza w stosunku do paliwa
I ten komentarz na razie wygrywa!. Deflektor - chętnie sprawdzę. Pozdrawiam!
@@zmieszkaniadodomu8295 Bardzo dobrze jako deflektor sprawdza się miska nierdzewna z marketu jednak wymiana raz na sezon co przy 12 zł nie jest finansowo zabójcze Ważne aby deflektor świecił i czym bardziej gorący tym lepiej będzie dopalał Miska ma jeszcze dodatkowa zaletę że kieruje cząsteczki i iskry w kierunku popielnika a więc znacznie mniej osadów na wymienniku
@@zmieszkaniadodomu8295 pomogło?