Ford Fiesta Active 1.0 EcoBoostHybrid MHEV 155 test PL Pertyn Ględzi
HTML-код
- Опубликовано: 18 сен 2024
- Zdjęcia: Paweł Bielak @pabloimages @overdrivecompl
Zapraszam na swoją stronę: pertyn.com
na Fb: pertynm...
na Insta: / pertyn
Kontakt: zapytajpertyna@pertyn.com
Użytkuję taką Fiestę z silnikiem 125KM z MHEV od ponad tygodnia i czysta przyjemność z jazdy. Człowiek sam szuka powodów aby tylko gdzieś pojechać ;) Ze skrzynią nie zaobserwowałem żadnych problemów, natomiast faktycznie kultura pracy silnika, szczególnie przy niższych obrotach, jest trochę rozczarowaniem (głównie chodzi tu o dźwięk wydobywający się spod maski). Natomiast zawieszenie, pewność prowadzenia, pierwsza klasa. No i w końcu start-stop działa tak jak powinno, w zasadzie niezauważalnie.
Kultura pracy to standard orzy 3cylindrach, ja ma puretecha od psa i ponizej 2k obrotow to standard ze telepie
@@84Sikor84 Wiesz co, proszę się nie śmiać z porównania, ale moim zdaniem Ka+ też z 3 cylindrami (1.2 85KM) pod względem kultury pracy na niskich obrotach wypadał zauważalnie lepiej i w nim ciężko było mi powiedzieć, że to 3 cylindry.
@@marcinsobecki1825 jeśli się nie mylę 1.25 to 4 garnki
@@marcinsobecki1825 a jak ze spalaniem w 1.0 125 ? Przymierzam się do zakupu ale to spalanie to jakiś obłęd wcześniej czytałem ze 1.0 125 w 6/100 powinienem się zmieścić
@@juniorkierzol6673 FL od około połowy 2018 to 3 cylindry
EDIT: chodzi mi o FL Ka+ oczywiście, wcześniejsze wersje miały faktycznie 4
Ja użytkuje ten samochód w wersji Active już od dwóch lat ( od 2019 ), przeszedłem z VW Polo rocznik 2016 i dla mnie jest ogromna różnica na Plus tego Forda. Samochodzik spisuje sie super nawet na dłógie trasy i fajnie się kręci na niższych biegach , zawieszenie jest mega konfortowe oraz systemy które z nim działajaą są o niebo leprze niż w VW dotego wyciszenie na Autostradzie jest nie porównalanie lepsze w Fordzie niż w Polo miałem . Decydując się na ten samochód decydowała cena bo nowy Polo w tej konfiguracji co Ford był o 3000 Euro droższy. Na minus to jedynie palstiki mogły by byc nieco leprze i swiatła do jazdy w nocy ale to mój błąd bo wybrałem światła standardowe. Tak czy owak konfort jazdy dla mnie jest o niebo leprzy niz w VW. No i podgrzewania szyba przednia to jest rewelacja bo w VW Polo non stop paraowała mi przednia szyba w źimie i na jeśeń a tutaj tego problemu nie ma
Panie Macieju dziękuję za testy dynamiczne przy manualnej skrzyni biegów. Nareszcie :)
Najlepszości w nowym roku dla Pana i wszystkich fanów kanału :)
Co poszło nie tak Fordowi z ową skrzynią biegów?! Przecież ich manuale są zazwyczaj jednymi z najlepszych na rynku. Myśli Pan, że to problem nowego zespołu napędowego, czy może tylko testowego egzemplarza?
Jak zawsze świetny materiał 👏
Solidna recenzja i pełna zgoda. Nie podoba mi się kierunek, w jakim to idzie. I piszę to jako posiadacz Focusa z czterocylindrowym benzyniakiem, w którym utrzymuję spalanie poniżej 7 litrów, o ile unikam jazdy po mieście :) (bo wtedy 8 z przodu). Niby te auta coraz bardziej dopracowane, ale te oderwane od rzeczywistości "normy" zabijają całą przyjemność. A auta do tego tyją (hybryda, jaka by nie była i dodatkowe systemy, to dodatkowe kilogramy), zaś napędzanie dodatkowej masy (i jej zatrzymanie) wymaga więcej pracy więc wszystko psu na budę. Gdyby zamiast uparcie zabierać cylindry i montować A.S.S. a potem GPF i mild-hybrid po prostu odchudzić nadwozie, to... o zgrozo, czterocylindrowe silniki spalałyby mniej paliwa od tych trzycylindrowych używanych w sensowny sposób. A i hamowałyby lepiej, klocki i tarcze służyłyby dłużej. Bezpieczniej by było. Mniej awarii i dłuższa eksploatacja jednego, mniej skomplikowanego auta. Prawdziwie eko. Nie unijnie eko ;)
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oraz dużo zdrowia !
Witam
Mam Pumę 1.0 125KM bez MHEV. W/g WLTP spala 5.8L . U mnie po 4 tys. km spalanie wynosi 6.1L. "Uczenie" się samochodu, jazda mieszana , dynamiczna, miasto, góry. Recepta na niskie(normalne) spalanie to jazda dynamiczna w zakresie obrotów 1500- 4000. Przy ekonomicznej jezdzie do 100km/h na drogach lokalnyc spalanie < 5L. Jeżdże jak dieslem turbo( 1.8 TDCI) wcześniej i pali tyle samo!
Ford Fiesta 1.0 155 MHEV za 82.000 PLN + dodatki = prawie równiutkie 100.000 PLN za auto miejskie określone jako "przyzwoita cena".😐😐😐
Ten rok 2020 to faktycznie już lepiej niech się skończy...
Podwyżki cen aut w przeciągu ostatnich 4-5 lat są po prostu absurdalne i najlepszym przykładem tego jest obecna sytuacja cenowa w takich zwykłych mieszczuchach (Fiesta, Clio, Polo, Corsa).
3-4 lata temu za takie "prawie 100.000 PLN" kupowało się Focusa lub Octavię na wypasie... i niestety inflacją tego wytłumaczyć się nie da.
Jeśli w dalszym ciągu będziemy pchali przepisy w kierunku pseudo-ekologii to dojdziemy do punktu gdzie zwykły Kowalski będzie zmuszony kupić elektryka (bo będzie zwyczajnie tańszy) i płacić kilkukrotnie większą kwotę za prąd by naładować samochód w rozsądnym czasie (pomijając temat kolejek jak u Tesli w USA).
Ceny aut staja się kosmiczne każdy lift nowa generacja to podwyżka .
I schodzą? Pewnie tylko floty kupują bo z natury muszą
Zgadza się, ale poproś o ofertę w pierwszym salonie i okaże się, że dostaniesz z marszu 10-15% rabatu. W przypadku auta z placu urwiesz nawet ponad 20%.
@@west7530 20% na Mondeo ale nie to auto max 10 %
Verba zgadzam się z Tobą, albo ludzie po prostu będą zajeżdżali na śmierć auta starszej generacji, a jak już dojdzie do ostateczności to powie dość i będzie jeździł rowerem/skuterem a na dalsze odległości PKP lub autobus (jeśli jeszcze będzie). Te zmuszanie do Eko to doprowadzi do tego że za 50 lat jeśli finanse się nie wyrównają z innymi krajami EU, to cofniemy się do średniowiecza, albo do lat początkowych 19 wieku gdzie nie było samochodów a podstawa to rower i koń.
Pertyn przekreślił Fiestę? Koniec świata jest bliski albo co najmniej koniec roku🤣
Na bank Pertyn kupi toyote
Przekreślił układ napędowy, samą Fiestę chwalił. Zawsze można kupić Ecoboosta bez hybrydy. Nawet wersja 1.0 95KM powinna jakoś jechać, mało palić, a za 65-66 tys. zł nie będzie straszyć wyposażeniem. Dla mnie Top 2 w tej klasie obok Clio.
Wszystkiego najlepszego w Nowym 2021 roku!
Mialem okazje jeżdzic fiestą active na weekend. Świetne auto... Warto wziasc podstawowy silnik 1.0 95 km i podniesc mu moc do 125 km za pare stówek a kilka tysięcy będzie zaoszczedzone albo przeznaczyć je na doposażenie samochodu. Skrzynia manualna chodziła wybornie wbrew temu testowi.. Reszta jazda zawieszenie ergonomia wykonczenie znakomite.
Właśnie kupiłem 1.0 95 km. Rzeczywiście skrzynia jest toporna ale idzie się przyzwyczaić i dramatu nie ma. Jestem bardzo zadowolony z auta. Wersja Titanium podgrzewane fotele, kierownica przednia szyba. Miałabyc corsa ale fiesta mnie urzekła, jest super.
Wszystkiego dobrego na nowy rok
Żona ma fiestę Active 1.0 (125 km) w manuału rocznik 2018 i skrzynia działa bardzo przyzwoicie, bez haczenia. Może kwestia tego konkretnego egzemplarza testowego? Zresztą fiestę 8-gen już Pan kiedyś testował i z tego co pamiętam wtedy nie było do skrzyni żadnych zarzutów.
A jak ze spalaniem ? Tez 8/100km jak jazda. Na paluszkach ?
Pan Pertyn fordy ocenia raz tak raz tak. W wersji Activ Focusa i Fieste zlinczowal. Natomiast normalnego focusa fieste czy ecosporta juz nie z silnikiem 1.0 125KM. U mnie w ecosporcie skrzynia manualna chodzi precyzyjnie i nie haczy. Spalanie 6 na 100km.
Moja też ma Fiestę Active 1.0 100KM z 2019 w najładniejszym kolorze, który jest już nie dostępny czyli luxe yellow. Skrzynia chodzi perfekcyjnie bez zarzutów. Tak samo spalanie gdzie w trasie można spokojnie zejść poniżej 5, a w mieście nigdy nie przekroczyło 7. Średnie spalanie z 18 tys km jest 6,4 (liczone, nie z kompa. Komp pokazuje 6,5).
@@juniorkierzol6673 Po mieście 10 l. ale żona robi głównie krótkie odcinki typu 2-3 km w jedną stronę i powrót.
"Długie przełożenia skrzyni". A gdy Clio 1.0 ma na piątce przy 130 jeszcze niższe obroty to inni recenzenci jęczeli że "łeee, tylko 5 biegów, brakuje szóstki w trasie"...
PS. 100 tys. zł to nie jest dobra cena nawet przy dobrym wyposażeniu. Tyle kosztuje Octavia 1.5 TSI Style.
@M B Zależy od zestopniowania. Skrzynie pięciobiegowe są z reguł stosowane przy silnikach wolnossących, które mają mało momentu obrotowego, co kończy się bardzo krótkimi przełożeniami i wyciem poza miastem (przy 3000 obrotach na 5 biegu Kia Rio 1,2 jedzie 100-105km/h, a Clio 1,0 135km/h). Z drugiej strony długie biegi wymagają elastycznego silnika, długie biegi to tez długa jedynka i szybsze zużycie sprzęgła w mieście. Wszystko ma swoje wady i zalety, zależy jak dobrze jest zrobione.
@M B dokładnie, ja mam fieste 1,0 125 KM i skrzynie 5 biegową i jestem z niej mega zadwolony 2 tys obrotów przy 100 km/h przy 140 jest 3,1 tys obrotów/min do "setki" dociągnie na 2 biegu, jedyny minus to taki że jak się lekko toczysz to lepiej ruszać z 1 gdzie przy 6 biegowej można spokojnie z 2 biegu.
Dobry wieczór Panie Macieju mądrego zawsze warto posłuchać Pozdrawiam😊
Witam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 🥳🥳😁👍
A myślałem że Mazda 2 ma absurdalną cenę a tu jednak zbierze się sporo modeli/marek z taką ceną , podziękowania dla EU za ich wspaniałe działania wspierające podwyżki .
Najpraktyczniejszy rodzaj auta - uniwersalny, lekko podwyższony hatchback, z relingami. Auta klasy B urosły do rozmiarów kompaktów sprzed kilku lat.
Ten silnik nie zastępuje w Fieście 1.5EB bo ten dostępny jest tylko w ST. W Fieście zastępuje on 1.0EB 140KM.
W końcu ładna Fiesta :)
Panie Pertyn... tak jak Pana lubie tak nie mogę się zgodzić z opinią o niejako najlepszy i świetnych jednostkach 1.0 ecoboost..... powiem ze swojego doświadczenia... mam w flocie 3 fordy focusy 1.0 125km ... i 5 ford Fiesta 1.0 .... rekordowy przebieg 78 ty km i wymiana silnika inne padały z różnych przyczyn znacznie wcześniej ! Głównie rozrząd lub problem z panewkami. Co prawda większość na gwarancji naprawiana ale szybko pozbyłem się w flocie fordów- teraz mam pewną japońska markę i mam święty spokój - u mnie samochód musi jeździć a nie stać w serwisie kwartał !
@M B musisz mieć strasznie nudne życie .... pozdrowienia dla Ciebie
@M B musisz mieć strasznie nudne życie .... pozdrowienia dla Ciebie
Czyli chcesz powiedzieć że masz(miałeś) flotę z 8 autami benzynowymi 1,0 i wszystkie silniki padły i przejechały max 78 tys? xD Jakoś mi się to kupy nie trzyma. Wiadomo nie są to pancerne silniki w starym stylu, ale bez przesady. Padały głownie na początku produkcji przez wycieki z układu chłodzenia(silnik jest podatny na przegrzanie) Rozrząd w ecoboostach ma trwałość 230 tys(widomo, lepiej to podzielić przez 2 ). Jak to silniki to takie padaki to ciekawe skąd egzemplarze co mają po 200-300 tys przejechane? xD Naprawiać w tym silniki to mało co się opłaca, taniej wymienić.
Hmm mieliśmy tylko dwa takie auta i bez problemu pokonały 120 tyś km...
Panie Macieju, spelnienia marzeń [po kawałku bo na raz nie cieszy] i wszystkiego naj naj dla Pana i całej rodziny!
I Gelassenheit dla ekspertów od "gesundes Rücken"
Nie rozumiem hejtu na silniki 1l. Mam taki w motocyklu i uważam, że większość ludzi to w zupełności wystarczy.
w USA są kosiarki z takimi silnikami i tez wystarczają
Trzesa sie, wolno nagrzewaja, np 0.9 tce i 1.0 tce, obrzydliwie pracuja na zimno. Jedyny plus ze malo pala
@@mateuszr4221 well 8/100 to duzo , yaris 1.5 pali 5.5
Mam 1.9 w motocyklu i też nie rozumiem hejtu na silniki ponizej 2 litrów... jako tako jedzie.
Zanim kupiłem Mazdę małżonce, byłem na jeździe próbnej Fiestą 1.0, 130 koni. Rzeczywiście byłem pod wrażeniem jazdy. Ale nie wiem czemu mam awersję do tej marki.
Jestem pod wrażeniem poziomu merytorycznego Pana testów. Naprawdę szacunek, zwłaszcza w obliczu kiczowatości testów i braku wiedzy technicznej prowadzących ich pseudo dziennikarzy motoryzacyjnych. Szerokiej drogi!
Wystarczyło dać tutaj silnik 1.8 z małym turbo by mieć te 155 koni, lub 2.0 wolnossące i byśmy mieli większy komfort, normalne spalanie i auto tańsze w użytkowaniu i naprawach.
Trzeba wracać do tego co było kilka lat temu. Po co kombinować, jak to ma same minusy.
1.8 z małym turbo? ma 160 koni, jedzie jakby miało 100, pali jakby miało 300. innymi słowy - poczytaj o 1.8 TSI. to nie ma sensu. minusów nie mniej niż w tym 1.0 a chleje jak wściekły. jeździłem kiedyś trzycylindrowym 1.0 w VW i palił 4.9 litra a nie 8. na pytanie "ile pali" można odpowiedzieć po zalaniu do pełna trzy razy a nie patrząc na odczyt komputera pokazujący średnią z kilkudziesięciu kilometrów. nie wierzę w to, że gdybym wziął tę fiestę i jeździł nią normalnie do pracy(przecinając całe całkiem spore miasto i stając na światłach co kilometr), to spaliłaby 8 litrów.
@@2107isalive ale ja nie pisałem o 1.8 t z vaga.
Podałem przykład pojemności i mocy.
Akurat sam nie lubię 1.8 t z grupy vaga, bo tam jak nie branie oleju to wady konstrukcyjne.
Żeby w testach wyszło dobrze i UE pozwolił (!) takie eko auta rejestrować. Zauważcie że co nowa specyfikacja norm emisji spalin to mamy wysyp silnikowych śmieci. Kolejna norma spalin wchodzi - tadam - 1 stycznia 2021. Cała magia mniejszego spalania nowszych aut bierze się z tego że tłoki, pierścienie są już tak odelżone (żeby normy spełniać) że bardziej się nie da, do tego zmusza się silniki do działania w jak najmniejszym zakresie prędkości obrotowych (więcej biegów, dłuższe przełożenia, zmienne fazy, zmienne doloty) i potem zdziwienie że panewki klękają po kilkudziesięciu tyś. km. Niestety dwumasy pomagają znieść te naprężenia w ograniczonym zakresie.
@@MrYotomeczek racja, bo producenci aut powinni zrobić strajk. A oni nic nie robią, tylko zgadzają się na wszystko. Ale pewnie niemieccy producenci mają wtyki w unii i dla nich tak jest lepiej, a pozostałe kraje muszą się dostosować lub wycofywać na rynek europejski.
Sam jeżdżę ciężarówką z euro 6 i tłumik jest czysty jak łza, a to przecież zestaw 40 ton. Po co więcej kombinować? Wystarczyła by ta norma.
Powinna być jedność wśród producentów i protest, ale tego nie ma i nie będzie wiadomo czemu.
Pod każdym względem downsizing jak hybrydy to ściema. Ani to eko, ani bezawaryjne. Tylko skomplikowane i drogie w zakupie i utrzymaniu.
Taka fiesta jak za kilka lat się zepsuje i weź wymień baterie, turbo czy sprzęgło albo silnik elektryczny jak padnie. Nie będzie się opłacało naprawiać. Będą jeździć gruzy lub skarbonki bez dna.
@@smerfowwioska Tym bardziej że Europa jest bardziej święta od papierza pod względem ekologii - my się tu biczujemy a emisja zanieczyszczeń przez całą Europę to kilka procent emisji światowej. Ale to my mamy się poświęcać i zbawiać świat. Oczywiście chodzi o kasę - można pobierać nowe podatki od emisji i zarabiać. W imię walki o lepszy świat skracamy żywotność wszelkich produktów i przez to zużywamy niepotrzebnie zasoby matki Ziemi i w pyte energii.
"Pan Niteczka" musi Panu przesłać jakis nowy polarek lub bluzę ☺. -1'C a Pan Maciej w krótkim rękawku?! Dużo zdrowia Panie redaktorze w Nowym Roku życzę.
Maciek nie boi ani Żaby, ani Grypy ani Pana Virusa :)
A zatem nowa normalność... :-(
Serdecznie Pana pozdrawiam i bardzo dziękuję za test.
Ukłony
Mam taki sentyment do fiesty. Ta wersja, w tym kolorze strzał w 10-ke. Jest tylko dla mnie jeden problem. Jaki sens ma kupno małej i zgrabnej Fiesty Active jak jest Puma i sprytny T-cross? A co do charakterystyki trójcylindrowca to zgoda w 100%. U mnie w Ibizie mam 175 Nm i zawsze jest efekt buksowania kół przednich przy nieumiejętnym ruszaniu nawet w lecie.
Cena
Jakim cudem silniki 1.0 turbo palą wiwcej od 1.4, 1.6, 1.6 turbo?
1.0 ma 3 cylindry czyli potrzebuje mniej paliwa teoretycznie, niż 4y cylindry. No i niska pojemność. 1.0 bez turbo jakiegokolwiek producenta palą w mieście 6l, wiadomo że nie ma osiągów w takich silnikach ale mało palą. Więc skąd w 1.0 turbo takie spalanie wychodzi po 8l?
Turbo zawsze spali więcej. W zamian daje dynamikę i elastyczność niedostępną dla wolnossaków. Dzisiaj już nikt by nie kupił takiej Fiesty z wolnossącym 1.0, bo to by nie jechało, tylko się toczyło.
Tak na szybko odpowiedź: winne długie biegi. 1.4 170KM w obudowie kiosku, ale z biegów 9, pali 5.4 do 7.7 benzyny, a gdy ostatnio robi tylko dom-firma-dom 4km w jedną stronę i na zimówkach pokazuje 10L. Z tym że to Renegade, 4x4, 1430kg ceglana bryła z pionowym przodem i tyłem.
... Choć jeszcze bardziej kioskowy Kangoo pali 5.2 diesla nawet załadowany 1450kg+700kg🤦
Zegary są na plus. Piękne podświetlenie i są analogowe💪
I bez "niezdrowego", wielbionego latami przez VW, niebieskiego świecenia po oczach. Oj, jak mi to przeszkadzało za każdym razem, gdy mi podstawiali jakiegoś VW z floty na trasę... Wiem, dziwny jestem, ale po latach użytkowania różnych aut, zapadło mi w pamięć, że najbardziej irytującą dla mnie rzeczą po włączeniu zapłonu w VW było niebieskie podświetlenie zegarów. Tak widać już mam... :)
@@Waybeyond z VW się zgodzę, ale tu nie wydaje się to takie natarczywe. Mnie też bolały oczy od oświetlenia zegarów w golfie 4
Bardzo szanuję że to że można mieć w nim czarna podsufitke. Niby detal ale bardzo zmienia przebywanie w samochodzie
Hmm.. czy z tym zespołem napędowym pracuje inna skrzynia niż ta w zwykłym 1.0 EB, którą Pan tak zachwalał na premierze nowego modelu?
Co do spalania. Mam fiestę '18 1.0 125 KM, przejechałem ponad 50k km, średnie spalanie nigdy nie przekroczyło mi 6 litrów. Jednak przebieg głównie robiony na trasie. Może to wyższe spalanie w MHEV związane jest z większą masą auta?
Nie wiem, co tu było ze skrzynią - w kolejnym testowanym Fordzie (Focus z tym samym napędem) identyczna skrzynia działała już bardzo dobrze. Pewnie coś ktoś źle dokręcił i tyle.
MHEV nieznacznie zwiększa masę, więc to nie to. Ale indagowani w tej kwestii przedstawiciele Forda nie wykazują entuzjazmu do szerszych wyjaśnień. Obawiam się, że oni też nie są zachwyceni nowinkami
Hmm inflacja postępuje. Jeszcze niedawno rok, dwa temu oczko większy Civic 1.5T 182KM za 100-110k to było "drogo". Teraz tyle kosztuje Fiesta z paskudną skrzynią i 3-ma garkami i dobrymi 155KM.
Ale generalnie fajny wóz 👍Tylko co oni z tą skrzynią?
Mam tego civica w sedanie cvt polecam z całego serca u mnie spalanie 5.5 - 7l obecnie 6 prowadzi się świetnie i w każdej wersji wyposażenia asystent pasa itp wszystko poprostu
@@stefan3950 Heh ja mam Civica X HB 1,5 (182 km), a żona Fieste Active (125) XD. Honda z 2017 kupiona za 101,5 K, Fiesta z 2018 za 88 K. (ale dopasiona). Jedno i drugie auto po mieście spala około 10 litrów.
@@artursarba8406 widać kierowca kierowcy nierówny każdy jeździ jak go nauczono stąd rozbieżności pomiędzy spalaniem w tym samym modelu .
Spróbujcie lewą łopatką zmiany biegów redukować emulowane biegi tym samym hamując silnikiem przed światłami . Ogólnie po mieście nie udalo mi się w Gdańsku zimą dobić do 8l a z cvt podobno więcej pali .
Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku!!!
@@artursarba8406 Fieścina karton mleka w trzech szklankach po mieście 10L? To antypostęp jest 😂
@@stefan3950 Dobra ale to też nie jest cała prawda. Taka Fiesta pali pewnie tyle pod nogą kbiety, zimą, po bułki. W tych warunkach te 3.0 palą po 15-16. Co innego lato, wóz szybko się nagrzewa, jedziesz po mieście ale np dalej i wtedy całkiem inne palenie jest. Mam 3 wozy 1.5T, 1.6T i 1.8 i rozrzut jest potężny. Karoq 1.5T z odłączaniem 2 garów latem pojadę pod miasto 6-6,5L. Zimą po bułki za rogiem 13 albo 18L 😂
Principio ad finem motoryzacji, z zawaloną przez baterie Afryką, taki będzie finał majstrowania przy prawie, przy ekoprzygłupów z UE i lobbystòw jedynie słusznej teorii ocieplania klimatu, oraz chciwych prezesów motokorporacji.
Jestem trochr zdziwiony bo jezdzilem standardiwa funia 125km z manualem
skrzynia dzialala tip top 🤔
Zgadzam się z Panem. Ciekawe, czy problem jest z nowym układem napędowym, a może to tylko problem testowego egzemplarza.
U mnie 100 i działa sprawnie. To pewnie wcześniejsi testerzy się przyłożyli do takiego stanu...
To egzemplarz prasowy czy pracowniczy? Mam dziwne wrażenie, że ta skrzynia nie pracuje w ten sposób „sama z siebie”. 😅 Albo rzeczywiście ta Fiesta została kiepsko poskładana. 🙂
Dobry wieczór. Każde testy spalania są fikcją. Chciałbym, żeby kiedyś ktoś się odważył zrobić prawdziwy test spalania jadąc tylko i wyłącznie w mieście przez 100 kilometrów i tak samo w cyklu mieszanym, i na autostradzie, a nie 20km w mieście, 15km w cyklu mieszanym i reszta na banie.
Mam Fiestę Active.... 3 cylindry ale "bezhybrydową", i sobie ten samochód chwalę. Jeżdżąc po górach mam średnie spalanie 6.3, na płaskim byłoby pewnie poniżej 6. PS. robię to samo z kołami - na zimę wymiana całych kół razem z oponami - na 15 cali, a letnie to już 17 cali. PS 2. Zauważyłem, że optymalne obroty to 1900 - 2300, wtedy i silnik dobrze pracuje i jednocześnie mało spala.
Zawartość zgodna z nazwą kanału - ględzenia nie zdzierżyłem niestety. Wykład o kołach i oczywistości powtarzane na okrągło mnie uśpiły. Może warto jakąś kawkę strzelić przed nagraniami - bo wygląda jakby bateryjki opowiadaczowi padały.
A ja jestem ciekawy jak sprawuje się wersja silnikowa Mild Hybrid ale w wersji 125 koni w Focusie. Być może uda się taką konfigurację przetestować :)
Dziwne bo nowy Yaris nie ma dziury ponadto 7,6 to pali mój Abarth 595, który ma prawdziwy silnik a nie jakiś odkurzacz. Jedyne co się broni to fakt, że Ford Fiesta jest po prostu bardzo ładny.
Panie Macieju jak Pana zobaczyłem pierwszy raz to stwierdziłem co ten chłop gada , ale myślę sobie dam mu szansę i obejrzę dalej jego testy , im dalej tym było lepiej , stwierdziłem że ten gość naprawdę wie co mówi , między innymi dzięki Panu kilka dni temu odebrałem nową fiestę ST-LINE 1.0 140 KM , zgodnie z Pana sugestią auto dla dwóch osób jest idealne , co do skrzyni to poprzednio miałem Astrę K 1.4 150KM z 17 roku tam to dopiero była kicha z biegami , skok lewarka jak w starym ikarusie , tu w Fordzie powiem tyle lodzio miodzio panowie , co do spalania to nie wnikam Fiesta ma jechać , jak się silnik ułoży to jadę moda w sofcie robić , Panie Macieju co tu pisać DZIĘKUJĘ za pomoc przy wyborze nowego samochodu.
To jak moda planujesz , to przeplaciles za 140km niepotrzebnie ;) Starczylo by 100 i te same wyniki.
No nie do końca zanim kupiłem pytałem o moda TuneFORCE oraz heko napisali że motory 140 konne wychodzą lepiej poza tym w cenie Ford dał 5 lat gwarancji są tego plusy i minusy , z drugiej strony król się bawi złotem płaci.
Troche drogo ale to nic dziwnego produkuja go w Niemczech w Kolonii.
Maćku, co byś nie mówił o 3 cylindrowcach, to;
1. Nie przekonasz mnie to kosiarek, zresztą siebie też chyba nie:)
2. 8.35 do 100tki nieźle ale bez przesady, małe autko i niska masa
3. Spalanie więcej niż spore jednak
W życiu bym nie zamienił swojego 2.0 165 z Mazdy 3 wolnossacego, osiągi podobne no może odrobinę słabsze, ale dźwięk, kultura pracy i spalanie to na korzyśc 2.0. Zresztą sam mówisz o porównaniu ze swoją Fiesta 180km.
Co do auta, podoba mi się ta Fiesta, fajne autko.
Te 2.0 165 z mazdy objadę spokojnie 2.0T 160 Km z Renault szczególnie przy próbach elastyczności bez redukcji i kręcenia pod czerwone pole gdzie ogłuchnąć idzie.
@@hondacbr116 a komu na tym zależy że masz 1s szybciej do 100tki. Ale za to masz deumwse i turbo, a ja nie :)
@@krzysztofru-i133 A czy ja napisalem cos o przyspieszeniu do setki? Nie ja mowie o elastyczności ktorej wolnossace mazdy nie mają.
@@hondacbr116 Jak na wolnossace to skyactive 2.0 akurat maja wyjątkowo dobra elastyczność? Jeździłes? 210nm bez turbo robi swoje. Oczywiście z turbo będzie moment dużo niżej i to jest jasne. Ale jest turbo ma też to minusy.
@@stefan3950 zgadzam się, od min 1.4 w zwyz jak już coś..
Bardzo fajny samochód ,mam fiestę ale 1,25,brat kupił ale 1,5 titanium ale focusa .Pozdrawiam
Czy to nie jest czasem ten silnik gdzie pasek rozrządu pracuje w kąpieli olejowej? Przecież to się za chwilę będzie łuszczyć i zatka smoka pompy!!!
Jak dobrze że są jeszcze marki konkurencyjne gdzie szanują motoryzacje i budują normalne trwałe i oszczędniejsze silniki 4 cyl. w podobnej cenie . Wszyscy się śmiali z Chin a dzięki UE nowe auta podrożały o 30% i stają się luksusem jak w opluwanym PRLu , żeby przynajmniej te auta były takiej jakości jak 30 lat temu , a nie badziew w ładnym papierku
Serio ? Miałeś kiedyś np. Fiata 126p ? Ja miałem. Wypas, tzn odrzut z eksportu... Motoryzacja PRL to zło wcielone.
Ford w zeszłym roku wprowadził benzynowy silnik 7,3 v8 więc takie problemy są głównie w Europie.
Pertynie, świetnie Ci wychodzi 0-100, 60-100, 80-120 w manualu. Kontyuuj to w autach z manualem. Jak na 1.0 l czasy elastyczności jak w 1.5 turbo.
Jakie spalanie po jeździe tym autem? Sory ale nie oglądam całego filmu wiec może przegapiłem temat spalania.
Petrolhead by tym 3 litry w Szczecinie zrobil XD
😂
zgadza się -ale Toyotą CHR hybrydową
On robi testy że wskazań kompa co jak wiemy nie rzadko jest przełamanie, najczęściej zanixane. Np. Nie wierzę, w wynik coś koło 6 z małym groszem starej Hondy 2.0l, wystarczy że komp przełamał np 0,5l i już widać różnicę - a tam był nie fabryczny a dolozony.
Silnik 1.0 i tylko 155 KM ? To jeszcze nie ta moc. Producenci proszę postarajcie się bardziej.
Skoro Mitsubishi potrafiło wycisnąć z 2.0, 430 KM w Lancer Evo. Czekam na 200 KM.
Kto pierwszy ? Może ekolodzy niech ruszą zakute łby i wymyślą jak to zrobić.
Po co czekać?? pumaspeed.co.uk/product-Fiesta-10-EcoBoost-Remap-Stage-3R-205-bhp_16790.jsp
Mam 1.0 125 KM (jeszcze bez MHEV) i też nie słucham ekonomizera, nie mam lekkiej nogi. Spalanie na poziomie 5.7 l.
Auto (wersja titanium) nie jeździ jakoś specjalnie super. To co je po prostu odróżnia od całej masy aut tego segmentu i segmentu C to fakt, że... NIE PROWADZI się beznadziejnie, niekomunikatywnie, niepewnie, i robi to czego byśmy od auta oczekiwali - poprawnie się prowadzi.
Skrzynia biegów pracuje w jak najlepszym porządku.
Kuleje jedynie design - auto nie ma interesujących wariantów kolorystycznych. Jak to fiesta - ma zaburzone proporcje (zbyt wąskie i zbyt wysokie, zbyt długie zwisy).
A, i wygląda jakby premierę miało w 2012 r., przypominając z tyłu nieurodziwego przecież hyundaia i30 poprzedniej generacji... w wersji kombi :D
Kuleje też ergonomia wnętrza - fotele są w porządku (dzięki regulacji podparcia odcinka lędźwiowego nawet bardzo w porządku), jednak umiejscowienie obu podłokietników jest niefortunne, więc o jakimkolwiek podparciu łokci nie może być mowy - oba są za nisko, te w drzwiach są za wąskie, a środkowy jest za krótki. To ważne gdy robi się tym autem trasy, jednak poza tym mankamentem robi się je bardzo wygodnie.
Jeśli chodzi o wyposażenie to gdy kupowałem je rok temu było chyba najlepsze na rynku w stosunku do swojej ceny, oferując jako jedyne w segmencie podgrzewaną szybę przednią i kupę innych bajerów.
Hmm niby tak, niby nie. Ford (to moje zdanie) mógł ambitniej podejść do mk8. Mam na myśli to że mk8 jest na płycie mk7? A to niestety widać i czuć w środku. Ceny też nie są aż tak zachęcające do kupna.
Ale nie wiem co Ci przeszkadzają proporcje nadwozia. Uważam że pomimo upływającego czasu to nadal ładne i udane konstrukcyjnie autko. Powtórzę się ale uważam że dla Fiesty w klasie b alternatywą jest Ibiza lub klasyczne Polo chyba że ktoś stawia na oryginalność to pozostaje C3/208 ewentualnie całkiem fajny Swift. W tej klasie niestety zawsze będą jakieś uniedogodnienia.
To masz Focusa czy Fiesta? Bo Fiesta to segment B, a Focus C
@@lukaszr999 fiestę, ale śmiało można ją porównywać do segmentu c w zakresie wyposażenia czy właściwości jezdnych.
Wczoraj np. jeździłem megane limited i stwierdzam, że może fieście buty czyścić w zakresie właściwości jezdnych - nie dlatego, że fiesta titanium jeździ jakoś super, tylko dlatego, że megane (ale i cały wachlarz aut z segmentu b i c) prowadzi się całkowicie bezbarwnie.
@@micha7555 z podanych przez ciebie bardzo mocno rozważałem ibizę, jednak fiesta miała lepszy pakiet zimowy, co było dla mnie ważne i była rok temu tańsza oferując w tej samej co ibiza cenie mocniejszy silnik i sporo więcej wyposażenia.
Kupując oczami wybrałbym zdecydowanie ibizę lub clio - mają najładniejsze karoserie, projekty wnętrz i można do nich dobrać całkiem atrakcyjne lakierowania.
Ibiza była relatywnie droga w stosunku do wyposażenia i miała słaby pakiet zimowy. Clio przegrało gumowym prowadzeniem (nawet w w tej "usportowionej" wersji), mieszalnikiem do wiadra zwanym też manualną skrzynią biegów, kiepskimi, acz ładnymi fotelami i niewygodną pozycją za kierownicą.
Reszta aut segmentu - w tym zwłaszcza te z PSA - jest dla mnie skreślona przez zabawkowy, przerysowany design lub zaburzone proporcje (w fieście jeszcze je przełknąłem, polo na często spotykanych zbyt wąskich oponach wygląda przy swojej szerokości nadwozia dość komicznie i jest za drogie).
Swoją drogą ceny ładnie poszły w górę przez ostatni rok i nie zazdroszczę tym, którzy stoją obecnie przed zakupem.
W fieście analogiczna do mojej konfiguracja myślę, że spokojnie zdrożała o tych 12-15 tys. zł.
Sprawdzałem też niedawno ibizę - co prawda w konfiguratorze, więc bez rabatów - i dobiłem do 80 tys. zł, gdzie za wyjątkiem dwustrefowej klimy, w analogicznej cenie, rok temu odbierałem auto mające wszystko to co w skonfigurowanym seacie, + dodatkowo jeszcze, inteligentny tempomat, podgrzewaną kierownicę, podgrzewaną szybę przednią, dach panoramiczny, regulację odcinka lędźwiowego w obu przednich fotelach, system wykrywania martwego pola w lusterkach bocznych czy nieco mocniejszy silnik.
Także sporo więcej za mniej, jednak i dziś za taką samą fiestę pewnie spokojnie zapłaciłbym nie 79 tys. jak wówczas, a już powyżej 90 tys. zł.
@@Buciarczyk To grubo pojechałeś (79 tys.) Ja miałem założony budżet w 2018 roku 60 tys. i w nim się zmieściłem kupując Ibizę .Fakt że wyposażenie mam skromniejsze a 1.0 95 jest pozytywnie wystarczający.
"Jeździ się tym świetnie ale nie chce Ta skrzynia i ten silnik psują całą przyjemność z jazdy która to przyjemność jest naprawdę wysoka"🤣🤣🤣
Za 100000pln to jest Fiesta ST z pakietem Performance i kilkoma dodatkami a nie takie coś :D
100.000 zł fieścina a np 120.000 zł toyota Camry 2.0 l a 130.000 zł nowy Tuscon !! kogoś tu pogięło
@@leszko8632 albo Suzuki Swift Sport 1.4 boosterjet, 140KM+chip na 170KM, średnio 6-7L/100km i 6/7s 100km/h
Dobra, WLTP cośtam cośtam, a jednak Focus MK3.5 z manualem i EcoBoostem 1.0 140KM palił mi 7.5-8 litrów przy pałowaniu po autobanach. Przy łagodnej jeździe schodził w okolice 6 litrów. Fakt, trzeba się namachać lewarkiem żeby takie wyniki osiągać, ale da się. To jak z tym spalaniem?
A co do skrzyni i zgrzytania: nie zdziwiłbym się, gdyby w tym egzemplarzu sprzęgło nie działało jak należy, biorąc pod uwagę jakość nowych Fordów.
100 tys za Fiestę z beznadziejną skrzynią biegów?! Na jakim świecie żyjemy, ludzie!!!
W Toyocie masz wyjebana Corolle albo CHR za ten hajc teraz przyzwoite rabaty sa ale ta fiesta bezczelna propozycja szajssse!
@@crazysmiglo16 chyba yarisa w tej cenie ...
Panie Macieju z wielkim szacunkiem ale ten samochód wymiarami est identyczny do polo poprzedniej generacji... A do segmentu "b+" lub nawet C jak Pan mówi jej baaaaardzo daleko jeśli chodzi o wymiary czy rozstaw osi 😉 ale fakt auto fajne 😉
Oglądasz ale nie ze zrozumieniem, powiedział że obszerność wnętrza jak w B+, a zachowanie na drodze zbliża się do C, nie było mowy o wymiarach zewnętrznych.
Dobra dobra ale "obszernością wnętrza" fiesta też nie grzeszy i to typowa dziś klasa B. Ten parametr mi nie pasował i wybrałem Ibizę.
@@micha7555 no i elegancko oby w wersji fr czy excellence bo są piękne 😉
@@pablittowroc Tylko Style z "małym" pakietem ledowym ale dla mnie to autko na miasto i przesiadłem się z fiesty mk7 1.25.
@@micha7555 miałem wcześniej ibize w tej wersji i super była 😉 teraz przesiadłem się na Arone też style i też daje radę 😉 seaty są super 😉💪
Oooo ja pier...jakie ten gówniarz ma odejście - niezle. Właśnie dziś za czymś takim jechałem i wydawał się na nieco bardziej pakowny i wyższy na słupku niż inne tej kategorii pojazdy...bardzo fajne bum bum. Niestety jeden problem - spalanie! Podejrzewam że na autostradzie przy 150 km/h pali całkiem sporo hm...
Z jednej strony imponujące osiągi jak na litrowy silnik, a z drugiej strony spalanie i osiągi gorsze niż 1.5 Ecoboost. Jaki sens tego wszystkiego???
Normy emisji CO2...
@@86budda Zgadzam się. Zadałem trochę retoryczne pytanie. Jak Pertyn powiedział, WLTP to jedna wielka ściema. Papier wszystko przyjmie, a życie i tak zweryfikuje te kłamstwa.
Tylko motoryzacja na tym cierpi i klienci, którzy muszą płacić za takie wynalazki. A przy dystrybutorze różnica niewielka.
Ten ekonomizer daje czadu już od lat a w 3-cyl pewnie jest jeszcze ciekawiej. W praktyce trzeba jeździć jak autem tzn toczenie 1800-2400 i normalne przyspieszenie jak człowiek do 3-6k zależnie od potrzeb. 4 cyl pali wtedy normalnie :) znaczy - tyle samo.
100tys za fiestę czy inne auto klasy b to wyśmienita cena ? Za tyle rozważam Tiguana z 4 cylindrowym silnikiem
Tiguan kosztuje 106 tys. w całkowicie gołej wersji, jak chcesz z sensownym wyposażeniem to już masz cenę 150 tys. i więcej
@@BBTeZeT dla każdego wersja sensowna oznacza co innego są ludzie którzy nie potrzebują większości tych gadżetów i jezdzi im się równie dobrze
@@gandalf588 No dobrze, ale wtedy fiesta mało wyposażona kosztuje 60 tys a nie 100. Co ja piszę, nawet za 50 tys można mieć.
No właśnie Panowie, wszystko zależy od wyposażenia. A goły potrafi być tani, ale są tam tylko 4 koła i kierownica i najtańsze wnętrze. Tak sie robi teraz samochody. Wyposażenie to nie tylko gadżety ale także automatyczna klimatyzacja często inne materiały we wnętrzu i pakiety bezpieczeństwa , wyciszenie itd. Wówczas mamy ten sam model i silnik, ale to są dwa diametralnie rożne samochody...
@@slavko4821 Ja kupiłem swoją Fiestę Active niemal równo rok temu, i dostałem rabat, może nie jakiś wielki, ale był w stosunku do standardowego cennika/konfiguratora.
Mam dwa pytania:
1. Przy próbie dynamicznej, dlaczego ten licznik prędkości tak skacze raz góra, raz dół, nie jednostajnie?
2. Co lepsze w takim razie w klasie B? Fiesta czy Clio bo też Pan chwalił.
@@janwinnicki5764 I obecnie Clio nie ma w ofercie nic poza 1.0 TCE 90 Km i 6 biegów lub 100 km LPG. Lub cholernie drogiej Hybrydy która startuje od 88 tys zł. A to troszkę słabo na ten moment. Mimo mojej bardzo dużej sympatii do CLIO oferta silnikowa obecnie jest słaba. Ciekawy jestem tego 90 Konnego 1.0 TCE bo 100 Konny był bardzo fajny żwawy i dynamiczny ale rzeczywiście brakowało mu 6 biegu. Chyba zapiszę się na 365 dni i przetestuję.
@@janwinnicki5764 Owszem nie wyprzedali ale jednak wole własną konfugurajcę szczególnie że niektóre są tak durnie skonfigurowane że masakra.
Ja myślę ze akcja potrwa dłużej bo tak mówił mi dealer.
Są pogłoski że ma wejść wersja 1.3 TCE Mild Hybrid i 1.0 TCE z wtryskiem bezpośrednim ta z Micry/Juke też Mild Hybrid.
Dodatkowo Clio jest trochę nowsze od Fiesty i powiedzmy że się tak nie opatrzyło jeszcze jak Fiesta. Chociaż można się spierać, bo Clio jest bardzo podobne do poprzednika.
@@in_my_car Podobne ale to tylko wrażenie postaiwsz je obok to widać mnóstwo różnic. O wnętrzu nie wspominam. Dodatkowo fiesta również jest podobna do poprzedniczki. Gdyby nie to ze z tylu zrobili swiatla w poziomie a nie w pionie była by również powtarzalna.
Nigdy bym nie rozpatrywał Clio jako alternatywy dla Fiesty. Fiesta jest bezkonkurencyjna w zachowaniu na drodze. Jedynymi sensownymi dla Fiesty w tej klasie konkurentami są Polo/Ibiza jako nieco większe lub Cytryna C3 z jej komfortowym zawieszeniem. Nowe Clio jest nijakie i nie wnosi nic do klasy B.
Kiedy będziesz "ględził" o nowym Hyundai Santa Fe???
"Przecież ekonomizery ustawiają inżynierowie" powiedział mi ostatnio znajomy. No właśnie nie zupełnie i jako inżyniera szlag mnie trafia.
Na koniec roku poprosimy o jakąś petardę, Panie Pertynie.
Jestem bardzo ciekawy uzytkowania tej fiesty przez przedstawiciela handlowego (min 40-50 tys km rocznie) , jezdzacego do odciecia na autostradzie :) Moze sie myle, ale ani to nie jest eko, po pieciu latach szrot, duze spalanie, dodatkowa bateria i utylizacja, ani to nie jest tanie w zakupie i uzytkowaniu, ani do miasta, ani do trasy, ani do sportu .... Mimo ze bardzo cenie forda fieste - ale no nie rozumiem dzisiejszej motoryzacji. Aha no tak moze nizsza emisja spalin ...
Mam w firmie Ford Transit Courier 1.0 miał jak to znawcy i maniacy turbo mleka przejechać 300 tyś ale niestety przy 80 tyś zaczął niedomagać i przy nie całych 100 tyś się skończył co na to Ford 💩
@@marek7501 Kup drugi-by odpowiedzieli.
Postanowiłem sprawdzić Forda Puma po tych wszystkich pozytywnych opiniach i jestem bardzo rozczarowany tym samochodem w skrócie dramat. Silnik trzycylindrowy firefly fiata jest zdecydowanie lepszy
Czyli wychodzi na to że ford przedobrzył szkoda a taka była "amerykańska"
Normalne, analogowe liczniki, to w dzisiejszych czasach powoli robi się argument za albo argument przeciw (kwestia preferencji), ale staje się argumentem. Niebywałe, o tempora...
Porazka no gdzie za taki hajc i tak doi paliwo 👎co za cymbal w Fordzie klepnol taki projekt😂 .To Dacia Spring Elektrick wystawila full elektryka za 10.ooo tys eurosow wiadomo nie ten gabaryt ale ...
Ciekawe jaki będzie resurs silnika...
A jednak przez to "nie" słychać trochę "tak"! Heheh
Te felgi wyglądają jak dokładane przez właściciela.
Fabryczne 17tki w Active są bardzo ładne, te tutaj są z wersji podstawowej.
Szczęśliwego.nowego roku 2021 moje postanowienie zaszepic na covida
100 tyś za auto klasy B to nie jest przyzwoita cena
Jesli chodzi o opony zimowe bez sensu jest przekladanie opon na te same felgi. Dziwie sie ze ludzie jeszcze tak robia.
Dlaczego bez sensu?
@@pablittowroc Dla mnie jest wygodniej.
Ja mam jeden komplet alusów i zmieniam na nich letnie i ziomowe i wszystko jest git...
Tak taniej, więc tak robią. Realna oszczędność pojawia się po kilku latach, jak uwzględnimy koszty przekładek, wyważania (to i tak trzeba co sezon zrobić) i przechowania (jak ktoś nie trzyma u siebie, tylko korzysta z przechowalni). Fakt faktem, przy niewielkich przebiegach, jak opona służy tych 5 lat, to zdecydowanie ani jej, ani feldze nie służy zakładanie i ściąganie co roku (feldze 2x w roku).
Sam mam 2 komplety kół, ale też zaczynałem od przekładek, zanim dokupiłem drugie felgi. Plus jest też taki, że mając zdjęte koła, mogę je sobie porządnie "dopieścić" przed montażem. Czyściutkie, zakonserwowane felgi... :) A nie szybka wymiana opon u gumiarza i felgi wiecznie zasyfione, bez dobrego dostępu do mycia, aplikacji i polerowania.
@@Waybeyond Dzieki. To wlasnie mialem ma mysli tylko nie chcialo mi sie pisac. Niech kazdy robi jak mu pasuje.
Skoro jest Puma to co "to to" robi na rynku?🤔
Hi 5! Razem z żoną zjechaliśmy już nową Fiestą >30 tys km. Ja od samego początku, nauczony Seicento bez obrotomierza, a żona dopiero od niedawna - jeździmy bez zerkania na ekonomizer. Początkowo chciałem tutaj napisać wywód o różnicy w zachowaniu samochodu kierowca vs ekonomizer, ale wszystko znajduje się w filmie. Jako ciekawostkę dorzucę, że jadąc po swojemu 50 km/h przez miasto spalam 2,3L/100 km.. Przyśpieszanie rujnuje jakąkolwiek ekologiczność tego silnika. PS. Skrzynia biegów - 1-2-przez luz-3-4-5 ;-)
Sorry ale toyota yaris z 1.5 litra ,OK. tylko 116 koni spaliła mi na jeździe testowej ( około 1 godziny w terenie lekko górzystym ) 3.7 litra na 100 km.
Górzystym!!!! Bo góry:)
Sorry mieszkam już 31 lat nie w Polsce ,mam bardzo mały kontakt z pisownią po Polsku. Ale dobrze że mnie poprawiłeś Dziękuję.
@@amadeuszpopek8355 Ale dlaczego góry a nie gury?
Chciałem Focusa z tym silnikiem, oglądałem różne testy, tam spalanie wychodzi o 2l/100km niższe.
Teraz cały zakup wraca do ponownego rozpatrzenia.
Musisz sam wziąć najlepiej na kilka h I się przejechać, tak jak jeździsz teraz swoim autem, takimi drogami jak przeważnie jeździsz, możesz pojechać do pracy i z powrotem, porównać.
Ja czekam na 1.0 trzy cylindry 200KM
Yaris ma 1.5.. 3cylindy i 260km...
W rankingu TOP50 2020r nowych samochodów osobowych, które najczęściej rejestrują w Polsce klienci indywidualni zmieścił się tylko Ford Focus 872szt.na 41 miejscu.Ford wypada z rynku w Polsce.
Skąd dane? Ja znalazłem TOP50 w którym Focus jest na 12 miejscu, Puma na 49
@@tomit00 samar
Maluch za dużo puzon się narodził. Bo dziś to chyba by miał spokojnie 120 koni.
moja Toyota też jest w wersji Active... ;> hmm... i w zamian nie ma niczego..xD
Dzień dobry :)
Jest mi ktoś w stanie wytłumaczyć co jest nie tak z naszym narodem że w 2021 roku kupujemy auta miejskie w manualu?
Są tańsze
w spodenkach bardziej Panu pasuje
Ledy - sredy , cuda na kiju, a bębenki hamulcowe z tyłu.
To tak ma być przeciętny ludź łapie się na świecidełka.
@@przemekprzemek8343 tak jak łapie się na "świecidełka" w postaci hamulców tarczowych. Niepotrzebne w lekkim aucie z tyłu ale ładnie wyglądają.
Dziwne, w cenniku są tarcze w tej wersji.
@@pracakosaipilarka4301 tarcze to rozwiązanie lepsze pod każdym wzgledem - a przede wszystkim obsługi
@@gandalf588 Nie pod względem trwałości i nie brudzą felg pyłem. Nie twierdzę że ogólnie tarcze są gorsze, są lepsze, lecz w małych autach nie są potrzebne na wszystkich kołach.
Panie Maciej niech Pan ubiera kurtkę na takie temperatury, szkoda by było aby się Pan nam rozchorował.
Morsy tak mają. Nie rozchoruje się.
Brzydkie te auta teraz robią. Wszystko na jedno kopyto.
Zawsze robili auta "na jedno kopyto" sprawdź sobie gamę modelową aut z lat 80 i skończ pierdzielić. Zawsze był jakiś dominujący nurt w stylizacji aut i producenci się do tego dostosowywali...
@@Shymon90 Fiat Multipla, Ford K czy Nissan Micra to były Twoim zdaniem auta na jedno kopyto?
Tak samo tragicznie przełączają się biegi w kia ceed 1.4 tgdi 2020 rok choć sprzęgło jest bez zarzutu to sama skrzynia tragedia. Pozdrawiam
@@JosephSeed po co sie tym przejmowac. Nikt juz nie kupuje manuali bo sa bez sensu
@@JosephSeed jeszcze nigdy w nowym samochodzie nie zajmowalem sie serwisowaniem automatu. Zawsze samochody nowe kupuje i 150kkm do zmiany na nastepny automaty niezaleznie od typu dzialaja rewelacyjnie. Pasek B7, B8, od 2 lat touareg - wszystko nowe. Paski 150kkm dsg zajebista skrzynia - zero problemow. Touareg - super. Zona ma tiguana 230 ps i tez dsg rewelacja. O jakim serwisowaniu mowisz, przeglady przeciez sa za free na 150kkm.
@@JosephSeed ale co 3-4 lata to kazdego powinno byc stac
@@spk8989pl jestem ciekaw co robi gość zmieniający tuarega co 2 lata na nowego w komentarzach nt. Fiesty 1.0...
@@ytichris nie pisalem nigdzie ze co 2 lata. Zmieniam co 3 :). Lubie komentowac wpisy w ktorych ludzie pisza ze zarobki w polsce nie pozwalaja na zakup nowego samochodu. To jest samowite. Komuny nie ma 30 lat a ludzie dalej w glowach maja mase ograniczen. Skad to sie bierze?
Serio bębny z tyłu ? Żenada
Dlaczego żenada? Bębny wracają w wielu markach, w rzeczywistości tarczowe nie są niezbędne z tyłu, montowali je gdyż tego szukali klienci. Natomiast prawda jest taka że bębny są dużo trwalsze a w małych autach radzą sobie bardzo dobrze.
To chyba auto przedprodukcyjne, w katalogu w tej wersji są tarcze z tyłu.
Nie znam się, ale nie jestem zwolennikiem wymiany całych kół między sezonami. Jednak wolę, żeby przy wymianie sezonowej oponę z felgi zdjąć a drugą oponę przykleić od nowa. To oczywiście bez kontekstu do prezentowanej Fiesty.
Spokojnego Nowego Roku.
I końca tego cyrku którym nas terroryzują.
Kupiłem tego szrota półtora roku temu (1 litrowy, 95-konny silnik). Auto jest żenującym przykładem bezmyślnego ładowania środków w najmniej istotne elementy a zarazem pokazuje brak obiektywizmu "recenzentów". Grunt że jest gigantyczny ekran LCD na konsoli centralnej, w końcu skoro w MTV pokazują że to podstawa... Auto jest lekkie, zbyt lekkie - na autostradzie nawet lekkie boczne podmuchy wiatru nieźle nim rzucają. Paradoksem jest to że silnik o mocy prawie 100 koni ma spore problemy z rozpędzaniem tej budy nawet pomimo jej względnej lekkości. Dodatkowo silnik ten jest wykastrowany domyślnym kretyńskim trybem ograniczającym spalanie, który powoduje że auto na wciśnięcie gazu reaguje jak pociąg towarowy. Wisienką na szczycie tego gównianego tortu jest auto niania (której wyłączyć się nie da) tępo i bezmyślnie sugerująca wrzucanie 6-ki tuż po starcie, przy 30km/h. Da się co prawda przełączyć silnik w tryb "sportowy" (cudzysłów zamierzony, bo ze sportem ma tyle wspólnego co picie w Szczawnicy ze szczaniem w piwnicy), który to tryb powinien być domyślnym ale trzeba go za każdym razem po wyłączeniu silnika aktywować w dość śmieszny sposób. Wybierając 6-biegową skrzynię myślałem, że będzie elastycznie ale jest to syf jakich mało. Chrupie, haczy, wyrzuca biegi. W stareńkiej Ładzie 2701 skrzynia pracowała o niebo lepiej, widać jak technika poszła do przodu... Ale grunt że jest LCD więc można po prostu siedzieć nocą w garażu i oglądać Kiepskich. Sterowanie funkcjami istotnymi dla kierowcy jak auto start/stop, wybierak trybu pracy silnika itp umieszczono elegancko tuż obok dźwigni hamulca ręcznego, powoduje to że aby zmienić którekolwiek z tych ustawień trzeba odwrócić wzrok od drogi :) Sterowanie radiem i innymi bzdetami jest oczywiście w kierownicy :D Ogólnie rzecz biorąc skorupa jest fajna i gdyby wyjebać silnik oraz skrzynię i ten głupawy telewizor oraz przeprojektować nieco dechę rozdzielczą może i dało by się tym jeździć a tak... Odradzam całym sercem. Gwoli ścisłości, jakieś tam doświadczenie w prowadzeniu miejskich oraz tych większych bryczek mam, dałem się jednak nabrać na Forda, stąd ten komentarz, może ktoś uniknie takiej samej wtopy. Aha, po przekręceniu kluczyka w stacyjce pierwsze co się włącza to radyjko, zawsze, nie da się tego wyłączyć. Bo przecież MTV. Dodatkowo autko na starcie "inteligentnie" informuje nas ile osób znajduje się na pokładzie, przesłaniając tym głupawym komunikatem wszystkie elektroniczne wskaźniki jak prędkościomierz czy obraz z czujników cofania... Tak jakbym kurwa nie wiedział ile osób w danej chwili wiozę :D Pozdro.
Nie robiłeś jazdy próbnej? To co piszesz to jakieś upośledzenie i bzdury. Samochód proponuje 6-ty bieg przy 30 kmh? Chyba sobie kpisz / trollujesz.
Juz chyba bym wolał Polo/Fabię/Ibizę z silnikiem 1.0tsi 110KM, który to chyba jest lepszym silnikiem od Forda. Honda ma też fajny silnik 1.0 Turbo, Renault też dobre 0.9tce-idealne do małego auta. Wygląd Fiesty też mi nie leży (szczególnie tył-poprzedni model miał ładniejszy). Spalanie testowanego modelu to porażka, Już Skoda Octavia z silnikiem 1.5 tsi spala w mieście 6L (przetestowane) przy jeździ Eko ale nie będąc zawalidrogą, a tu ponad 7 w takim małym autku!!! NIe dziękuję, nawet niech się to prowadzi jak F1-gdzie to wykorzystasz? Ford to chyba chce do klasy Premium gdzie ta marka nie pasuje, i daleko jej tam.
Własności jezdne Fiesty wykorzystasz na każdym łuku drogi i wpływają na bezpieczeństwo a przy okazji dają prowadzącemu przyjemność z jazdy. Mam Ibizę tsi i spala wyraźnie mniej niż ten ecoboost ale nie odważył bym się twierdzić że tsi "lepsze". Z całej masy aut klasy B poza Fiestą nie zamienił bym mojej Ibizy na nic innego.
Mam fieste active 1.0 100km od 20kkm .Średnie spalanie to między 5.5 a 6.5 litra ale bez problemu może być 8.5 moim zdaniem te silniki są bardzo podatne na styl jazdy, warunki na drodze, obciążenie samochodu. Nie mam porównania do TSI nie miałem okazji jeździć.
TSI lepsze od EcoBoost? Od kiedy?
@@2137papiesz Akurat 1.0 TSI złe nie jest. Mało pali i nieźle się zbiera, nie ma też większych problemów jakościowych, a z Ecoboostami róznie to bywa.
@@mattbite skąd dane ze: różnie bywa?
buksowanie zostało i paskudna deska z taniego plastiku, z tanim tabletem też została. fuj fuj
Największą wadą tego auta jest silnik...