KTO SŁYSZĄC SZMER SCHODZI DO PIWNICY?
HTML-код
- Опубликовано: 27 сен 2024
- Cześć! Tutaj Kaśka i Mikołaj. To pierwszy odcinek Naszego Podcastu, jest wyjątkowy. Mimo wszystko, będziemy mówić o rzeczach przyjemnych, ludzkich i powszechnych. Dzisiaj o stresie, który jest obecny w życiu każdego z Nas. Zapraszamy do oglądania:)
Jeśli chcesz być na bieżąco zachęcamy do subskrypcji i kliknięcia dzwoneczka, będziemy bardzo wdzięczni!🔔
INSTAGRAM:
Bliskoznaczni ➔ / bliskoznaczni
Miki ➔ / miki_krajewski
Kasia ➔ / nosowska.official
TIKTOK ➔ / bliskoznaczni
⏹︎Kontakt/współpraca: bliskoznaczni.podcast@gmail.com
Miłego oglądania:)♥️
💜
Fajnie się słucha 🫶🏻
Dziękujemy! Pozdrowienia ze Szczecina :) ✨
Bochnia pozdrawia :-) uściski !
❤
Medytuje od 22 lat, wtedy właśnie przeczytałam Potęgę teraźniejszości Tolle'a.Nie żadne tam dupogodziny tylko bycie w tu i teraz gdy pije herbate, chodzę, czegoś dotykam. Staram się zaangażować każdy zmysł. A i tak dopiero po kilkunastu atakach paniki skumałam, że czas odpalić postawę świadka, powtarzanie sobie na ósmym planie"to atak, zaraz będzie dobrze". Powtórzyły się jeszcze kilka razy i dzięki temu już były słabsze. A ostatni miałam wtedy gdy powiedziałam sobie "jak umrę to umrę, jestem gotowa" bo każdy kto ma atak paniki wie jaki to lęk, że się umiera właśnie. Ataków dostałam po kilku wyczerpujących latach gdy stres i lęk sięgał zenitu. Te ataki to był wrzask mojego jestestwa, że muszę coś w sobie zmienić bo umrę właśnie. I uratowała mnie czułość. Rozczuliłam się wreszcie nad samą sobą. Zajęłam się. I zaczęłam wreszcie działać wielotorowo:zmiana pracy, mówienie o swoim faktycznym stanie najbliższym, odpoczywanie, odpoczywanie i jeszcze raz odpoczywanie, i spanie, i regeneracja, i nie branie się za mordę, i suplementacja, i pójście do lekarza sprawdzić podstawowe badania żeby nie musieć sobie wkręcać krzywych scenariuszy, przestać zagryzać zęby w sprawach, których najnormalniej nie chcę i nie muszę. Kroczek po kroczku. Piękna droga i mam masę czułości dla siebie i całuję się po rękach, że wciąż człapię❤robicie świetną robotę. Niech Wam się darzy!!!
Pięknie napisane, aż się wzruszyłam ❤
Jestem w podobnej podróży🙂 powodzenia❤
❤
Piękna podróż 💜
Cudownie ❤.
Też jestem w tej podróży do siebie ❤❤i mam podobnie ❤❤
Kocham Panią Nosowską za szczerość, naturalność, nieściemnianie, brak masek, głębię w postrzeganiu świata. Mądra matka wychowała fajnego syna.
Miło patrzeć jak mama z synem partnersko, z szacunkiem i wzajemną ciekawością pt "A ty jak masz? Bo ja mam tak..." rozmawiają na życiowe tematy 🙂 serdeczne pozdrowienia 💛
Uwielbiam jak Kasia jest w swoim potoku słów, normalnie jestem wtedy na bezdechu😂
Wyszłam z otchłani dzięki takim nagraniom, dzieki takim ludziom jak Wy opowiadającym swoje historie. Dostałam wędkę i powoli, powoli, wyłowiłam się sama. Trwało to kilka lat. Już jestem na powierzchni, choć w gorsze dni moje demony smyrają mnie po stopach i zapraszają ponownie do siebie. Wiem co znimi robić 🙂.
Proszę nagrywać. Im więcej wędek, tym ludzie będą wewnetrznie piękniejsi.
Lepiej tego ująć nie można! ♥️♥️♥️
Boze...normalny podcast z normalnymi ludzmi o normalnych ludziach. Az nie wiem jak ogarnac. To o czym mowicie, jest ogromnie mi bliskie. Mysle ze nie tylko mi...❤
W pełni się zgadzam ❤️
Panie Mikolaju, abstrahując od wiedzy jaką Pan posiada, bardzo przyjemnie słucha się Pana głosu. Życzylabym sobie więcej mężczyzn tak świadomych siebie i swoich uczuć jak Pan.
Pani Kasiu może następny odcinek o tym jak wychować tak mądrego syna🙉 Można Was słuchać bez końca...jesteście cudowni❤️❤️
Chyba łatwo nie było, skoro musiał korzystać z psychologów i nadal korzysta.. ale prawda, bardzo fajne ich się słucha, Kasia super babka 😊.
Jestem za!
Jestem za!
Dla mnie BOMBA! Nie przestawajcie! Jesteście nieidealnie idealni, perfekcyjnie nieperfekcyjni, czyli fantastycznie normalni. Brawo.
Odpowiadając na jedno z ostatnich pytań Kasi - TAK, TO CO ROBICIE MA SENS!! ❤️ dziękuję Wam za ten odcinek i za to, że w luźnej formie mówicie o tak ważnych rzeczach. Byłam dziś na spotkaniu autorskim i nawiązując do cennego czasu, który mamy, nie żałuje ani minuty spędzonej z Wami, jesteście fantastyczni 👏🏻
Jak fajnie, że stworzyliście ten podkast ❤ Wasza naturalność i autentyczność stwarza idealną przestrzeń do chłonięcia każdego słowa. Godzina spędzona z wami była ogromną przyjemnością i wartością :)
To normalne, że czasem się gubi wątek. Podcasterzy pewnie usuwają takie momenty. Miała Pani okazję zestresować się w podcaście o stresie i wyjść z tego. I poobserwować się w tym i dać sobie do tego prawo. Fajne, normalne, ciekawe i potrzebne treści.
Widzę Nosowska - biorę w ciemno. Super, że możemy poznać bliżej jej syna i ich relację 👍
Dorastałam z Kasią i zestarzeję sie z Kasią,Miki cudownie,że namówiłeś mamusię na ten podcast,setki osób tego potrzebowało❤
Wydaje mi sie,ze Mikołaj byłby swietnym psychologiem...ma w sobie to"coś" co przenika w Duszę człowieka..
Pozdrawiam Was Kochani❤❤
Pani Kasiu, te pauzy kiedy uleciała Pani myśl, są moimi ulubionymi częściami podcastu. Dodają dramaturgii 👍😉
Prawda jaka piękna autentyczność? 😍👌
Gdybym była matką, to chciałabym być taka matką jak Pani i mieć takie mądre i wrażliwe dziecko jak Pani syn. I przede wszystkim zbudować z nim tak wspaniałe i mądre relacje
Już z utęsknieniem czekam na kolejne spotkanie
Dziękuję
dziękuję Wam za Waszą autentyczność
Ta godzina to nie jest stracony czas. To jest czas spędzony w bardzo dobrym Towarzystwie
Dziękuję 🌼
Dla mnie super, że mama z synem w taki sposób rozmawiają, gratuluję relacji które są między Wami. BRAWO !!😊
Spoko rozkmina o szkole , słuchałem kiedyś że średni uczniowie statystycznie zakładaja najwiecej własnych interesów a ci najlepsi piątkowicze robią w korpo statystycznie .W Finlandii wprowadzają system pytania dzieci kiedy chcą przerwę , u nas jest system dzwonka -sygnał wstajesz , masz pięć minut i znowu sygnał to system pruski.
Nie rozumiem jakby to mialo funkcjonowac, czy w finlandii uczniowie spedzaja caly dzien w jednej klasie ? Nauczyciele nie majà ustalonego grafiku I czasu na omowienie tematu ?
@@robibobi908 nie wiem jak jest w szkołach, ale studiuję w Finlandii i przykładowo mam zajęcia od 13-17 i prowadzący pyta czy chcemy teraz przerwę, albo sam zarządza, że teraz coffee break albo lunch break. ale Ty tez mozesz wlasciwie wyjsc w kazdej chwili na przerwe tylko go o tym informujac :)
Dziękuję ❤
Moje sposoby na stres:
1. Przyroda- przebywanie blisko niej, zatrzymanie się i po prostu bycie w niej.. Patrzenie na trawę lub jej źdźbło, na drzewa, ptaki..
2. Przebywanie z moimi zwierzakami...
3. Oddychanie - spokojne i świadome - dla mnie bardzo skuteczne w chwilach nagłego, mocnego stresu.
Nic odkrywczego, ale działa.
Dziękuję raz jeszcze. Bardzo wartościowa rozmowa.
daje lajka za przebywanie ze zwierzakami przytulajac moje dwa adopciaki i dorzucam jeszcze zajmowanie sie moimi roslinkami
@@girltravellingalone2961
O tak, tak, roślinki również !
Pozdrawiam serdecznie 😊
Mi do tego jeszcze pomaga medytacja, zwłaszcza przed spaniem, później szybko odpływam w sen i nie mam tych myśli, które lubią sie zbierać na koniec dnia.
Widać pracę Mikołaja,, żeby nie używać słowa jakby.
jakby niech sobie robi co chce.
Bardzo wartosciowa rozmowa, jestem matka w podobnym wieku jak pani Kasia i mam syna ktory ma rowniez podobne doswiadczenia jak jej syn. Ta rozmowa jest o nas, o dwoch generacjach ktore od lat zyja w stresie i na duposcisku. Dziekuje za otwartosc i poruszone temat. Tacy ludzie jak wy zmieniaja powolutku ten swiat i dodaja nadzieji!
Super, że rozkładacie to na części z własnego doświadczenia. Prawdziwość jest najpotężniejszą motywacją dla innych.
Kasiu, Miki ! bardzo Wam dziękuję. Przepraszam, że "po imieniu", ale towazyszysz mi w zyciu od nastoletnich lat i czuje jakbysmy byly prawie kolezankami. Wychowalam sie na Twoich tekstach, a potem na nich wychowałam Fajna Maję (wgrywalam jej nawet Twoje piosenki na pierwszą MP3 kiedy miala 5-6 lat, pomiedzy piosenki Pani Dody, o ktore wtedy prosiła , zrobiło robote - dzięki). Czytanie Twoich ksiazek to najwieksza przyjemność ostatnich lat, sluchanie kolejnych wywiadow ... kiedy też podjelam walke ze współuzależnieniem, bardzo mi pomogło i pomaga nadal. A mój sposób na radzenie sobie ze stresm - Nosowska w sluchawkach i iść przed siebie ! Dzięki, że dzielicie się tym jacy jesteście normalni, że tak mozna normalnie z Dzieciakiem gadać. I dzieki jeszcze za to że mówisz publicznie o menopauzie, też próbuje w różnych środowiskach, ale jest to kolejny temat 💪 Miki spoko z Ciebie gość, miło Cię poznać. Dzieki wielkie ! Czekam na następne odcinki.
Boże jedyny a ja przez długi czas myślałam, że z takimi sprawami zmagałam się sama i w samotności z tym o czym mówicie- stresują stresem popędzany.❤ Człowiek bywa na decydującym etapie życia, na skrzyżowaniu dróg... zdezorientowany, rozedrgany i myśli, że już nie udupi. Jestem wam wdzięczna bezgranicznie za szczerość, otwartość i autentyczność i róbcie swoje. A jak ktoś pojedzie hejtem to i tak róbcie swoje, bo hejterzy smutni ludzie są i na tyle ich stać, że z zza ekranu komputera, telefonu czy ściany zakrywającej tożsamość łatwo hejtować a w cztery oczy gęby nie otworzy
dziękuję za przypomnienie! Książka już 2 lata na półce leży "Potęga teraźniejszości" - teraz na pewno jest potrzebna
Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, aby słuchając czyjejś rozmowy, tak często zakrzyknąć - ja też tak mam, też to przeżyłem i czasami nawet - też sobie z tym właśnie w taki sposób radziłem ... No i ten luz w rozmowie między synem a matką, również powoduje, że tę rozmowę po prostu się chłonie ... :) Brawo!
Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że "mistrz pojawia się wtedy, kiedy uczeń jest gotowy" 😊 pewne informacje jesteśmy w stanie wykorzystać/zrozumieć/przetworzyć na własny użytek dopieto wtedy, kiedy mamy odpowiednie doświadczenia życiowe. Niektóre sposoby radzenia sobie z problemami dostrzegamy dopiero wtedy, kiedy potrzebujemy pomocy. Bardzo dobrze się Państwa słucha i ogląda. Jesteście mądrymi i wrażliwymi ludżmi 🥰 Pani Kasiu wydawało mi się, że bardziej podziwiać i lubić Pani się już nie da. Otóż da się 😊 czekam na kolejne spotkania.
Miałam atak paniki po ciężkiej rozmowie. Popłakałam, zjadłam całą czekoladę, przytuliłam się do bliskiej osoby, wykończyłam psa głaskaniem. Dalej było źle. Szukałam czegoś co by pomogło mi odciągnąć od tego uwagę. Włączyłam youtube a tu podcast o stresie który przyjemnie mnie rozluźnił, bo posłuchałam dwóch osób, które doświadczyły tego samego. Dziękuję.
Jakie to szczęście móc Was posłuchać!!! Głos Twój Kasiu jest dla mnie kojący i cieplutki (bo już jako kilku latka słuchałam Cie dzięki moim starszym siostrom) fajnie że tak sobie luzacko gadacie. Dobry podcaścik, fajny temat..... Biorę z niego i już czekam na następny ❤ super że to robicie!!!
Mikołaj masz bardzo przyjemny głos, radiowy, dobrze się Ciebie słucha. Ale Kasia jest jedyna, uwielbiam na zawsze! 🌷
Jak ja się cieszę, że mamy Pani Kasiu podobne podejście do pewnych spraw. Uwielbiam Pani poglądy i to jak opowiada Pani w swoich książkach o różnych życiowych sprawach. Na mnie też nie działa wmawianie sobie typu jesteś wielka, dasz radę, jesteś zwycięzcą, też w to głęboko nie wierzę. Kazdy jest inny, każdy sobie inaczej radzi z lękiem i stresem. A na lęk i stres działają super pajacyki. Wprowadzenie ciała w taki ruch wypędzą stres. Polecam ❤
Dziękuje ❤ bardzo potrzebowałam tych słów. Wstałam rano z trzesawką i chodziłam po domu jak zwierzę w klatce. Słuchanie Was wyciszyło nerwy i zmieniło mój dzień. Dziękuję ❤❤❤❤
Dla mnie ta taktyka terapeuty Grzegorza jest niesamowicie fascynująca, bo to jest coś, co robiłam jako dziecko w trudnych momentach. I właśnie jakby odrzucałam świadomość, że mówię to sama do siebie - zawsze to był jakiś obcy, nieokreślony byt bez kształtu ani niczego. Najbardziej pomagało zwykłe „kocham cię” i tu znowu przychodzi mi coś, co brzmi jak typowy New Age… ale. Też w aspekcie tego, co robi Katarzyna Nosowska przed koncertem - jakieś takie połączenie ze „źródłem”, „wyższym ja”? Po prostu wejście w tę bezpieczną „energię miłości”? Zupełnie tak, jakbyśmy jakoś intuicyjnie wiedzieli jak sobie poradzić. I w ogóle dzięki, że dzielicie się tak bardzo intymnymi fragmentami Was, do tego trzeba ogromnej odwagi.
Bo umysł krzyczy a intuicja mówi szeptem
Jeśli zdołamy ją usłyszeć w tym chaosie naszych myśli , jesteśmy na najlepszej drodze do siebie 💜
Cudownie jest posłuchać jak dojrzali świadomi swoich wartości ludzie najbliżsi sobie z taką miłością i zrozumieniem dzielą się spostrzeżeniami zazdroszczę relacji
Kochani zrobiliście to,pierwszy odcinek za wami i chcę powiedzieć że jest super. Czekam na kolejne . Podziwiam waszą relację syn- matka . Bardzo żałuję ,że nie mam takiej relacji z moimi rodzicami ,że nie mogę z nimi tak otwarcie pogadać ....a może mogę tylko nie potrafię . Tak czy inaczej daje łapkę w górę i subskrybuję.A jeśli chodzi o radzenie sobie że stresem to staram się żyć tu i teraz , nie rozkminiać tego co było ,bo nie mam już na to wpływu i nie budować scenariusza co będzie bo to się jeszcze nie wydarzyło . Przyjmuję teraźniejszość do wiadomości i uwalniam ją .Problemy często rozwiązują się same a my niepotrzebnie komplikujemy sprawy . Do następnego odcinka ,buziaczki
❤
Pani Kasiu, dziekujemy za wszystkie spacery po szkole muzycznej w latach 90tych kiedy śpiewalismy Pani piosenki; nasz najlepszy czas wolności, wakacji,szczęścia. Dziś, “kiedy to się stało?”, starsi o te tysiace zagranych symfonii, czujemy to samo szczęście - dzięki Pani❤️
Dziękujemy za wszystko! I za Syna, Fantastycznego Muzyka. P.S. Wasza wiedza również dla lekarzy jest odkryciem. Bardzo pomagacie!
O 14.00 na Targach Książki i teraz tutaj, piękny dzień! Dziękuję.
W tym odcinku poruszyliście wszystkie tematy, z którymi aktualnie w swoim życiu się zmierzam w sobie. Porównywanie się, zakotwiczanie w teraźniejszości, stres itp. Dziękuje Wam za ten odcinek. Wiele z niego wyniosłam przemyśleń dla siebie. Kasiu, Mikołaju, jesteście niesamowici. Czekam z niecierpliwością na więcej.
Świat od tego nie runie bo świat się tym zachwyci, bardzo wartościowy i zyciowy podcast, przyjemnie się słucha, ja też zmagam się z atakami paniki i niestety jestem jeszcze na etapie wypierania i obwiniania i tylko ten kto to przeżył wie jakie to jest ciężkie, pani Kasiu chcemy więcej
Brawo Kochani, Dziekuje za prawdziwe spotkanie, za Wasze otwarte serca i autentycznosc. ❤
stres, jak sobie radzic, hmm, czasem to “feel the fear and do it anyway”, uwaznosc na ten stan. Akceptacja. Brak ucieczki. Pozwolic sobie czuc dany moment, takim jakim jest. Jak teraz, to bicie serca. 🥰 Pozdrawiam serdecznie
Ojjj ma sens .Rozświetliłaś zakamarki mojej duszy nie pierwszy raz i za to po prostu dziękuję. Fajowska robota
Już wiem, że to będzie mój ulubiony podkastowy kanał😍👍👍👍👍
Wiem, że Kasia jest niezwykle świadomą, przebudzoną ze schematow osobą. Jednak nie bylam pewna, w którym kierynku te rozmowy się potoczą. Czy to bedzie coś dla pokolenia lat 70-tych... ale jak usłyszałam Eckhart Tolle i to z ust Mikolaja to wiedzialam, że jestem w domu 😁
Mega pierwszy odcinek.
Prawda i naturalność ma bezcenną moc.
Gratuluje, brawa dla Was 🥳
Introwertyzm, samoświadomość...nie każdy ogarnie, ale przynajmniej każdy czegoś się dowie. Uświadomi.
Super się zapowiada ☺️ Czekam na następne
Super rozmowa 💚 sporo rzeczy do przemyślenia 😉 do usłyszenia za tydzień 🌷🌞
Gratuluje Wam wewnętrznej odwagi,❤ jestem pod dużym wrażeniem szczerości na którą się zdobyliście, dotykacie tej części w duszy, którą człowiek na codzień zamiata pod dywan. Dodajecie swoimi śliwami i doświadczeniami mocy której brakuje do tego żeby poukladac te wszystkie szufladki życiowe które się wysuwają w zatrutych rzeczywistoscią umyslach.Fajnie posluchac ludzi którzy otwarcie i jednocześnie swobodnie (choć pewnie w realu to wcale łatwe nie bylo) mówią o swoich lękach i historiach. Mila odmiana gdy w kolo jest tyle sztuczności, ustawionej reżyserki i durnnoty w mediach.Dzięki wielkie, że jestescie, byle tak dalej💪. Najważniejsze żeby robić to co sprawia przyjemność a jak jeszcze wpływa to pozytywnie na innych to dodatkowy powód żeby nie przestawać.
Jesteście wspaniali❤️❤️dzielicie się swoim życiem🙏🌈przesyłam wdzięczność☀️
Super rozmowa!, tyle ciekawych wątków, czekam juz na za tydzień. Pani Kasiu ❤ 😘 Mikołaj 👏
Kasiu i Mikołaju, dziękuję ogromnie za ten podcast. Cudownie się Was słucha. Czekam niecierpliwie na kolejny odcinek.
Enjoyuję to bardzo😅😊❤
Stres- temat rzeka…zawsze temat na czasie. Dzięki za tą Waszą rozmowę ❤️ Dobrze spędzony czas! Czekam na kolejne spotkanie
Cudna rozmowa ❤ Już wiem, że Bliskoznaczni znajdzie się w moich top top ulubionych podcastów ❤ Mega cenne refleksje, wspaniała relacja między Wami i nutka humoru 😅❤
Naturalna rozmowa, bez spinania, po prostu cudna👍 😉 Człowiek czuje się jakby tam był z Wami tylko się nie odzywał. Nie pomyślałam, że tak mogę zrelaksować się słuchając o stresie. Dziękuję i czekam na kolejny podcast.
Idealnie! Właśnie wsiadłam do pociągu! ❤
Na stres pomaga mi piosenka Pana Jacka Kleyff ,,Przywołuje przed siebie cały wielki strach aby pozbawić go mocy, niepokojenia mnie i śpiewam .Nie boję się niczego złego nie boję „ 😘😉
Dziękuje za tę szczerą rozmowę 🩷🍀
Jesteście fantastyczni .🙏
Zwyczajna,nadzwyczajna rozmowa👌
Jak dobrze usłyszeć,że są podobnie podróżujący do siebie👌
Jest znacznie raźniej👌
Dziękuję Wam🙏😚😚
Hej👋ale się cieszę leżę w wannie jest niedziela spokój słucham Mądrych zajebistych ludzi przeczytałam wszystkie Pani książki uwielbiam ❤syn bardzo mądry fajny facet.Trafiliscie jeszcze w temat otwieram biznes i paraliżuje mnie stres🙈pozdrawiam i czekam na więcej ❤❤❤
Myślałem że tylko ja tak miałem chodzi o scenariusze pisane w mojej głowie przed spotkaniami z innymi ludźmi a to że ty Kaśka osoba która występuje przed tysiącami osób powiedziałaś coś niesamowitego dziękuję
Szacun dla Was, dziękuję 🎉 czekam na kolejny.
Bardzo fajny format podcastu ,na luzie z dystansem po prostu po "ludzku"🤩
Wielkie dzieki ,czekam na kolejne !
To było prze za je biste !!! Bardzo Wam dziękuję i czekam na więcej:)
W 12:50 minucie odsluchania zdecydowalam się na pauzę aby zintegrować te wartosciowe treści- jest ich takie nasycenie, że będę sobie miareczkować Waszą rozmowę żeby niczego nie uronić. Jesteści Kochani❤❤
Twoja twórczość Kasiu, muzyka, książki teraz podcasty otwierają na każdym etapie mojego życia zaryglowane wczesniej drzwi do samej siebie. Wdzięczna wiec jestem ogromnie za to, że wypowiadasz to, co wielu potrzebuje usłyszeć i uświadomić sobie po pierwsze i najważniejsze, że nie jest w tym chaosie sam, że inni ludzie ogarniają się w życiu zwanym rollercoasterem bardzo podobnie. Dajesz, i tym razem z Synem, mnóstwo wsparcia, taki, nawet stwierdzę, rodzaj terapii grupowej 😜👌
Dla mnie osobiście level master👌 Dzięki że macie takie fajne pomysły 👍
SUPER początek ❤ Pani Kasia Mistrzyni 🤘 już bez stresu działajcie dalej, Wasza naturalność jest bezkonkurencyjna 🍀😀
Ja dorzucę od siebie, że po wysłuchaniu podcastu w ostatnio stresującym dla siebie momencie w życiu (musiałam zdać poprawkę z algebry liniowej na studiach, żeby nie musieć powtarzać roku) bardzo dobrze zrobiła mi jedna z Waszych rad. Kiedy stres mnie pożerał zaczęłam mówić do siebie "poradzisz sobie", "uczyłaś się", "wiesz, że poświęciłaś dużo czasu na przygotowania i umiesz rozwiązywać zadania, dasz sobie radę" i rzeczywiście, w moim przypadku podziałało znacznie lepiej niż "dam radę" czy "zdam to". Jednak ta forma mówienia do siebie może dużo zmienić. Z własnego doświadczenia polecam jeszcze przytulanie się i mam tu na myśli przytulanie samego siebie. Nie ważne czy się siedzi czy leży, wystarczy po prostu zamknąć oczy, wziąć kilka głębszych wdechów i objąć się samemu swoimi ramionami. Poleciła mi to kiedyś pewna psycholog, stosuję od kilku lat i w takich momentach stresu, smutku, rozżalenia potrafi naprawdę pomóc (przynajmniej w moim przypadku). Pozdrawiam serdecznie 🌻
Mój sposób to ( odkryłam to wlasnie teraz) ,sluchanie Was, dziękuję, odpoczęłam od stresu🥰🥰
Świetnie się Was słucha.Dziękuję
Uwielbiam. Pamiętam jak przytuliłyśmy się po koncercie w Tamie :)
Bardzo fajnie się słucha waszych przemyśleń. To taki szczery i po prostu ludzki podcast❤ Jest pięknie! Dzięki🙏
W Polsce zauważyłam, że ludzie nie mogą sobie pozwolić na bycie człowiekiem! Nie mogą wyluzować i dać się ponieść życiu. Na pewno problem głęboko jest zakorzeniony w dzieciństwie i sposobie wychowania, ale i mentalnie, społecznie jesteśmy bardziej skłonni do perfekcjonizmu, którego oczywiście nikt nigdy nie osiągnie, ale ścisk dupy musi być, by jednak wejść na ten szczyt perfekcji i być może zostać pionierem w tym temacie🙈
W pracy pod nadmiarem stresu popłakałam się raz i dziewczyny podsumowały, że jestem bardzo wrażliwa. Kurde, no ja się tylko popłakałam, a tu taka diagnoza i wybrzmiało to wręcz jak obelga. Nie płaczesz - jesteś twardy gość, płaczesz to wooow, wrażliwy, z emocjami... niespotykane. Aż szkoda, że nie zapytałam czy one są z kamienia, skoro moje emocje tak szokują🙈
Jak sobie radzę ze stresem teraz? Świadomość mi go ostudza. Im bardziej rozumiem te mechanizmy tym trwa on krócej. Ale niestety, jako kobieta mam dodatkowo huśtawki hormonalne i staram się na chłodno analizować sytuację... jeśli gorzej sobie z nią radzę to wiem, że jestem w dołku hormonalnym, a jeżeli lepiej sobie radzę z trudną sytuacją to znaczy że hormonalnie szczytuję😊
Jestem człowiekiem i nie wstydzę sIę już tego! Przyznam, że życie w Anglii przez 12 lat mi w tym bardzo pomogło. W Anglii poczułam się po prostu zwykłym człowiekiem bez jakichkolwiek presji, oczekiwań i zamiarów. Ale to wiadomo, różnice kulturowe... ichnia mentalność pomogła mi ułożyć się w naszej mentalności i teraz jest dobrze. Podróże są jak terapie😊
Wspaniale, że poruszacie takie tematy! Pani Kasiu książki cudowne, odważne prawdziwe
Cudnie się Was słucha. Właśnie wróciłam z dzieckiem ze szpitala więc do Waszych sposobów na stres dorzucę jeszcze ze swojego pakietu: skupienie na oddechu (pogłębianie go + przedłużanie wydechu) i krótki, konkretny bek (płacz znaczy), ale bez narracji, że "Jezus Maria to koniec świata" tylko w takim poczuciu zrzucania w tym płaczu ciężaru, jakby danie mu wyrazu. Ale krótko i na temat. A i jeszcze choćby mikro zawieszenia na czymś żywym za oknem (drzewo, ptak, trawa).
Nagrywajcie! Ja będę słuchać😘
Slucham jak pary najlepszych przyjaciół. Mądre rozmowy i ujmujaca relacja wnikliwej matki z wrażliwymi synem. Dziękuję Panstwu!
Najfajniejszy projekt jaki mógł powstać. Jestem wzruszona, wdzięczna, zachwycona.
Ekhart Tolle dla mnie jest najmądrzejszym z mędrców, a Wy cuuuudowni i też tacy ogromnie mądrzy i pełni wszystkiego co dobre ❤️🙌
Podzielam zachwyt 🙏 cudownie że stworzona została przestrzeń do mówienia o niszowych tematach, o emocjach , lękach i traumach w tak piękny i prawdziwy sposób.
Jestescie wspaniali !!! oby w każdej rodzinie można było tak świetnie się ze sobą komunikować, swobonie rozmawiać z taką atencją! Ja was podziwiam, kibicuję i będę z utęsknieniem czekać na kolejne spotkania!!!❤❤❤
Pierwszy odcinek i w pierwszych 15 minutach już temat, który mnie dotyczy 😊widziałem, że będzie tu dużo dla mnie. Dziękuję!
❤ Uwielbiam Was, miło się ogląda i słucha mądrych osób❤
Jestescie super. Tacy autentyczni, prawdziwi. To bardzo inspirujace. Dziekuje🙂
Mój sposób radzenia sobie ze stresem to prowadzone medytacje jakich mnóstwo na you tubie, oddech, wsłuchiwanie się w siebie i mówienie do siebie wspierające slowa jak do swojego najlepszego przyjaciela i inna metoda: robiąc wdech mówię wdycham spokój, a robiąc wydech wydycham niepokój czy inne np wdycham radość, wydycham wkurzenie czy co tam kto akurat potrzebuje na dany moment...od lat się tak ratuje ❤oczywiście rozkmina co mi mówi to wkurzenie, z czym się wiąże po co przyszło itp itd rozbiór na czynniki pierwsze, by odebrać lekcje, iść do przodu i następnym razem by już było lżej... Pozdrawiam 🌷🍀
Super Was się słucha jak bym się spotkała że znajomymi żeby porozmawiać 😊
Według matematyki kwantowej tak w skrócie to intencja nadaje bieg rzeczom. Jest to niesamowite, za Kasia myślisz dalej o publicZnosci. Miałam 10 lat może mniej jak Cię usłyszałam po raz pierwszy 30 lat później nadal chce Coe zobaczyć na żywo( po raz pierwszy) ale nadal chce. Jesteś prawdziwa i dobra. Dziękuję!
doskonały temat odcinka przed maturą, dziękuję 🩷
Rewelacyjny podcast, można Was słuchać bez końca. Mądry i zrozumiały przekaz. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Pozdrawiam serdecznie ❤
Wspaniale spędzony czas, to MA sens Kasiu. Jesteście cudowni. Goraco pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na więcej 🥰
Komentarz dla podbicia ⬆️
Czekam na więcej 🤩
To był dobry czas. Dzięki❤
Super! Dziękuję bardzo i czekam na kolejne odcinki :)
Dziękuję 🙏 😊
❤ Dziękuję. Wartościowa rozmowa
Zaczęłam od końca odcinków i mnie wessało. Czekam na zdecydowanie więcej 😁
Ale fajnie! W takich chwilach dziękuje światu za internet! Katarzyna tak ciepła i dobra, tak bliska❤! Syn jej, młody mądry facet! Jaka duma dla Mamy! Ściskam Kasiu z całego serca❤❤❤
Dziękuję, to jedyne co przychodzi mi do głowy.
Dziękuję Wam za pierwszy odcinek podcastu😊 Był bardzo inspirujący i na pewno terapeutyczny. Czekam na kolejne❤😊
Dzięki za to spotkanie, przyjemnie posłuchać mądrych rozmów🙂
Dla mnie najlepszym sposobem na stres jest grzebanie w ziemi. Stres związany z pracą i pewnymi jej aspektami "zrył" mi mózg dość mocno, brałam leki upakające ale jakoś sie udało. Cwiczenia oddechowe, medytacja której ciągle sie uczę a teraz własnie ogródek. Myślę ze ziemia pod pazurami i skupienie na sadzeniu czy plewieniu to dla mnie swego rodzaju medytacja - skupienie na tu i teraz. Ciągle się uczę dystansu do świata i siebie, to trudne ale chyba zaczyna się udawać🙂 Gadajcie dalej, bardzo przyjemnie sie Was słucha. Pozdrawiam❤
Apropos stresu. Zasadniczo niechętnie wychodzę ze strefy komfortu i za najlepszy przepis na pokonanie stresu uważałam jego unikanie. No ale raz dopadły mnie pewne okoliczności: mianowicie musiałam pojechać na spotkanie ze znajomymi,.ale znajomymi z internetu. No więc sytuacja, kiedy inni mają już jakieś wyobrażenia i oczekiwania, a teraz wielka konfrontacja i test, jak to się ma do żywego człowieka. A przy tym okoliczności niemal wymagały mojej obecności. Byłam szara ze stresu i miałam już krótki oddech. W końcu mocno postanowiłam z dużym poczuciem ulgi, że pieprzę konwenanse, nie jadę. Lekka jak dziecko po spowiedzi zadzwoniłam do przyjaciółki oświadczyć jej, że nie dam rady i rezygnuję. To będzie katastrofa! - krzyknęłam do słuchawki z poczuciem, że koronny argument wnosi się nade mną niby archanioł z ognistym mieczem, by spalić na popiół wszelkie żałosne kontrargumenty, typu " co ty, jesteś super, na pewno dasz radę, tam będą sami mili ludzie, bla bla bla bla". A ona mi na to z tym swoim szelmowskim tonem głosu: "Ale to będzie piękna katastrofa!" No i kurcze tym mnie skusiła 😅 Poczułam, że chcę to sprawdzić. A oczywiście okazało się, że było super i byli sami mili ludzie ;) A tak na co dzień to pocieszam się, że trudne sytuacje może wyprodukują mi chociaż jakiegoś nowego synapsa, co się przyda na później, albo "cóż to wobec wieczności." Chociaż generalnie dość dużo się stresuję w użyciu, to taki bagaż z dawnych, dawnych lat.
Pozdrawiam, mądrze, świetnie opowiadacie, właśnie odkryłam Wasz podcast i binguję go zacięcie 😅 ❤
Pani Kasiu ,Mikołaj dobrze sie Was słucha i wszystko w tej rozmowie pasowalo i pasuje. Rozmowa o prawdziwym zyciu a nie pierdzielenie farmazonów wyczytanych w książkach! Dobra robota!❤
Cudowny podcast, jesteście fantastyczni, prawdziwi I naturalni. Gratulacje 🎉❤😊 👏
Czekam na kolejny odcinek. 🤗