Wspaniałe trasy (bo oglądam też inne Pana vlogi) i doskonała baza do planowania własnych tras z wykorzystaniem Pana gpx-ów zarówno pod rower analogowy (ale tu musi być noga) jak i pod elektryki. Na analogu muszę jechać sam bo chętnych brak, za to na elektryki ekipę łatwo zebrać :). Wspaniała robota i gratuluję kondycji, bo czasy na analogu są raczej (przynajmniej dla mnie) nie do osiągnięcia. Pozdrawiam :)
Ta część z Wapienicy przez Debowiec i trawers wzdłuż Koziej Gory to moja ulubiona trasa na rodzinne wyprawy tylko w odwrotnym kierunku. Gorąco polecam !!! No i wizyta w chacie nad Zaporą obowiązkowa 😎
z góry to to tak na łeb na szyję - jeden nie zauważony kamor lub mulda - i gleba - zjeżdza pan po tych kamorach jak kamikadze - spieszy się do św.Piotra? zero wyobrażni
No to fakt - coraz rzadziej słychać zwykle „cześć” ale to moim zdaniem wynika z galopującej masowości tego sportu , Ilość rowerów w górach jest ogromna co oznacza przypływ zupełnie nowych ludzi nie obytych jeszcze z zasadami zwyklej rowerowej kultury . Co prawda poza brakiem reakcji na skinienie głową nie spotkałem się jeszcze z jakimś „chamstwem” na szlaku , nawet ze strony turystów nie słyszałem żadnych obelg choć muszę przyznać że staram się między ludźmi jeździć bardzo wolno żeby nie podnosić im ciśnienia na rowerzystów .
Wspaniałe trasy (bo oglądam też inne Pana vlogi) i doskonała baza do planowania własnych tras z wykorzystaniem Pana gpx-ów zarówno pod rower analogowy (ale tu musi być noga) jak i pod elektryki. Na analogu muszę jechać sam bo chętnych brak, za to na elektryki ekipę łatwo zebrać :). Wspaniała robota i gratuluję kondycji, bo czasy na analogu są raczej (przynajmniej dla mnie) nie do osiągnięcia. Pozdrawiam :)
Wracam do MTB po latach tatusiowania i fajna inspiracja na ten rok. Daje suba 👍
Pięknie Panie, pięknie... tylko te liście i niespodzianki pod nimi groźne.👍
oj tak, teraz to już jazda na pełnej czujności :)
Ta część z Wapienicy przez Debowiec i trawers wzdłuż Koziej Gory to moja ulubiona trasa na rodzinne wyprawy tylko w odwrotnym kierunku. Gorąco polecam !!! No i wizyta w chacie nad Zaporą obowiązkowa 😎
Piekna sprawa dziekuje i pozdrawiam😀
Piękna jesień :)
Forma jest :) pozdrawiam
już resztki :) zaczynam na oparach jechać no ale weź tu człowieku przestań jeżdzić jak za oknem taka pogoda :)
hehe ale jaja siedzę 40 minut i patrzę jak facet jedzie rowerem, widoczki rewelacja
no i co ja mogę odpisać? no miód na serce :)
Ilość tras w tym masywie ogromna. Bez mapy w smartfonie ani rusz. spróbuję zeksplorować ten masyw w tym roku bo mam tam bardzo blisko.
Super , pieknie pokazana przyroda jesieni , kondycji zazdroszcze. Wspieram kanal zostawiam co trzeba i zapraszam do mnie . Pozdrawiam
W ogóle fajnie jakby udało się wrzucać w komentarzu, do tego typu tras, link do Strava ✌ Prośba o link do tej rundki
proszę Cię bardzo : www.strava.com/activities/6192987470
@@RoweremPrzezBeskidy Dzięki!
Fajnie jakbyś na filmie zamieszczał mapę z przebiegiem trasy .
Okey.
Mówisz i masz :)
Wrzucę od następnego ;)
@@RoweremPrzezBeskidy dziękuję
trasa bardzo fajna choc ten podjazd z Bystrej potrafi obniżyć samoocene ;p
Motorowery przeszły koło ciebie przy podjeździe jak przecinaki..
No Ci powiem, że aż poczułem podmuch :) - TURBO szło po całości ...
@@RoweremPrzezBeskidy ha ha, oni zawsze mówią że jeżdżą bez wspomagania 😜
Bez wspomagania to oni często prowadzą je w dół 😉
Normalnie końskie ścięgna w nogach😊
z góry to to tak na łeb na szyję - jeden nie zauważony kamor lub mulda - i gleba - zjeżdza pan po tych kamorach jak kamikadze - spieszy się do św.Piotra? zero wyobrażni
Fajna runda. Przy okazji. Co myślisz o poziomie kultury w górach? Jakoś mam wrażenie że z roku na rok gorzej. Pozdrawiam!
Cool Mtb Video! I do video in New Zealand as well but I do ride Bmx.
I just subscribed to you
Niestety ale potwierdzam. Kultura spada do zera. O glupie "cześć" na szlaku to za chwile trzeba sie bedzie prosic.
No to fakt - coraz rzadziej słychać zwykle „cześć” ale to moim zdaniem wynika z galopującej masowości tego sportu ,
Ilość rowerów w górach jest ogromna co oznacza przypływ zupełnie nowych ludzi nie obytych jeszcze z zasadami zwyklej rowerowej kultury .
Co prawda poza brakiem reakcji na skinienie głową nie spotkałem się jeszcze z jakimś „chamstwem” na szlaku , nawet ze strony turystów nie słyszałem żadnych obelg choć muszę przyznać że staram się między ludźmi jeździć bardzo wolno żeby nie podnosić im ciśnienia na rowerzystów .
Czyli jednak 🤔