Tak to już jest w KG: nawet jak masz 1000 elo więcej białymi to i tak otrzymasz przegrane pozycje jeśli grasz zbyt pasywnie ;p KG albo grasz regularnie albo wcale nie grasz. Tak jak Szachuś, że od czasu do czasu to się niestety nie da.
Jako weteran KG zgadzam się. Do tego chciałbym zauważyć, że promowanie z uporem maniaka wariantu ze zderoszowaniem na życzenie jako biały, wśród swoich widzów, których pewnie spora część nie jest na wysokim poziomie siły gry, nie jest stosowne i może przyprawić wielu widzów, którzy mają problem ze stanięciem na nogi po zderoszowaniu, o niepotrzebne przegrane i traumy.
To prawda. Sf3 jest bezpieczniejsze na niższym elo i chyba obiektywnie lepsze. Kiedyś Gc4 było uważane za obiektywnie lepsze więc podejrzewam, że Szachuś ma lekko przestarzałe dane ;p Poza tym szybkie Gc4 powoduje czasem złe nawyki bo w niektórych wariantach Sf3 nie chcesz grać tego ruchu za szybko.
Nie jest beznadziejny tylko jest absurdalnie wymagający ze strony białych a ludzie popełniają błędy. Jest niepraktyczny jeśli już ;p Jednak jeśli naprawdę się w niego zagłębisz to spokojnie można grać. Szachuś daje tu przykład "jak nie grać" KG - wykonując "logiczne" ruchy, gdzie w KG grasz prawie zawsze ruchy z najwyższym współczynnikiem tempa. Dlatego ludzie tak słabo grają to otwarcie bo stosują do niego podobne zasady jak do otwarć typu QGD i Szachuś robi tu to samo. Po prostu tego otwarcia trzeba się nie tyle nauczyć co je zrozumieć a rzadko kto stara się je zrozumieć ;p
Więcej gambitu królewskiego! Żeby potem oglądając jeszcze raz speed run poćwiczyć go sobie w różnych okolicznościach przyrody :-)
Zawsze pamiętaj o biciu konia!
Gambit królewski, północny... Mega fajne gambity.
Świetny odcinek, bardzo proszę o więcej 👍
Łapka w górę.
19:15 po Wxe3 i fe jest piękny mat goncami w dwóch ruchach. Szkoda, że nie widziałeś.
Świetna gra Krzysiu ❤
13:35min czy czarny nie miał wygranej po ruchu pionem na f2 ?
Wieża F4 i po pionie
Tak to już jest w KG: nawet jak masz 1000 elo więcej białymi to i tak otrzymasz przegrane pozycje jeśli grasz zbyt pasywnie ;p
KG albo grasz regularnie albo wcale nie grasz. Tak jak Szachuś, że od czasu do czasu to się niestety nie da.
Jako weteran KG zgadzam się.
Do tego chciałbym zauważyć, że promowanie z uporem maniaka wariantu ze zderoszowaniem na życzenie jako biały, wśród swoich widzów, których pewnie spora część nie jest na wysokim poziomie siły gry, nie jest stosowne i może przyprawić wielu widzów, którzy mają problem ze stanięciem na nogi po zderoszowaniu, o niepotrzebne przegrane i traumy.
To prawda. Sf3 jest bezpieczniejsze na niższym elo i chyba obiektywnie lepsze. Kiedyś Gc4 było uważane za obiektywnie lepsze więc podejrzewam, że Szachuś ma lekko przestarzałe dane ;p
Poza tym szybkie Gc4 powoduje czasem złe nawyki bo w niektórych wariantach Sf3 nie chcesz grać tego ruchu za szybko.
w 12 ruchu bylo Wxe3 szach
Super odcinek. Chciałem zapytać, dlaczego zawsze o sobie mówisz w trzeciej osobie? Że na przykład "czarne stoją lepiej" gdy grasz czarnymi?
Szachuś jak tam leci? Jak tam żona żyje? 💃
gambit królewski jest beznadziejny ale uwielbiam go jak jestem czarnymi i mi go grają. Rankingi o 200 więcej ogrywam na nich.
Nie jest beznadziejny tylko jest absurdalnie wymagający ze strony białych a ludzie popełniają błędy. Jest niepraktyczny jeśli już ;p Jednak jeśli naprawdę się w niego zagłębisz to spokojnie można grać. Szachuś daje tu przykład "jak nie grać" KG - wykonując "logiczne" ruchy, gdzie w KG grasz prawie zawsze ruchy z najwyższym współczynnikiem tempa. Dlatego ludzie tak słabo grają to otwarcie bo stosują do niego podobne zasady jak do otwarć typu QGD i Szachuś robi tu to samo. Po prostu tego otwarcia trzeba się nie tyle nauczyć co je zrozumieć a rzadko kto stara się je zrozumieć ;p