@@mateusz9870 Witam,ja z drugiego konta na dziurach się jedzie jak na wozie drabiniastym,sprzedałem go teraz mam hondę rancher 400 2004r. i to jest inny quad,na wybojach jedzie się mięciutko,i w linhaiu przy przygazówce plastiki brzęczały,a tu w hondzie nie.Honda to Honda :)
Mój pali na dotyk bardzo mało pali a zalewało świece i gaz na wolnych obrotach to wina była pompy paliwa pęknięta membrana. A tak to fajna maszynka ten egzemplarz musial dużo przeżyć.
Takie pytanie z jakiego roku jest ten model? Po za tym czy on nie jest po głębokim pływaniu (zalanie silnika), bo za tą cenę co wymieniasz to raczej ciężko znaleść.
@@fent360 to teraz już wogule nie rozumiem takiego zakupu, nawet za taką cene. Ilu letnia to jest maszyna? Co do mechaników to się trochę dziwię bo w okolicach Krakowa to podobno sobie chwalą tę markę no ale to może być po prostu powodowane tym że tam jest autoryzowany serwis linhai. Jednak film daje trochę do przemyślenia przed zakupem. Jedyne co mi zostaje to życzyć powodzenia przy rzeźbieniu.
Widać, że skatowany na maxa. Jeżeli ktoś kupi nowego,dba, czyści, smaruje, wymienia regularnie olej (jeżeli jeździsz w terenie to co 500 km) to posłuży. A przelotowy tłumik nie polecam - wypalają się przez to gniazda zaworowe na wydechu. Pozdrawiam 👍
Kupiłeś quada dla młodego ok. Tylko że linhai 300 to quad dla dorosłych ludzi do jazdy po bułki , do pracy w polu nie na wygłupy , v maxy... . Co do tego remontu to jak kupuje się złoma to trzeba go rozkręcić do ostatniej śrubki a potem z głową to złożyć i napewno trochę zainwestować , trzeba się znać mieć czas i dużo cierpliwości a nie tak robić na pałę jak ty...
My zrobiliśmy kilka tych LINHAI 300 ,jakość nie najwyższa ,ale po odpowiednich regulacjach gaźnika chodzą ładnie.
Witam, mam dwa linhaje i nie ma powodu do narzekania,oba chodzą i mają v max prawie 90 /h , bardzo dobra dostępność części zamiennych.
Kto jak dba tak ma ...
Dobre opinię bo ludzie dbają
mój 83 wyciągnął km/h a zimny pali na dotyk
Ja mam linhaia 300 z 2007 r.z grudnia chodzi jak zegarek kupiłem go za 10,200 no i ma 500 km przejechane!!!!nawet przebieg dokumentowany
Jest miękko czy twardo po dziurawy drogach ❓❓
@@mateusz9870 Witam,ja z drugiego konta na dziurach się jedzie jak na wozie drabiniastym,sprzedałem go teraz mam hondę rancher 400 2004r. i to jest inny quad,na wybojach jedzie się mięciutko,i w linhaiu przy przygazówce plastiki brzęczały,a tu w hondzie nie.Honda to Honda :)
Mój pali na dotyk bardzo mało pali a zalewało świece i gaz na wolnych obrotach to wina była pompy paliwa pęknięta membrana. A tak to fajna maszynka ten egzemplarz musial dużo przeżyć.
Takie pytanie z jakiego roku jest ten model? Po za tym czy on nie jest po głębokim pływaniu (zalanie silnika), bo za tą cenę co wymieniasz to raczej ciężko znaleść.
miałem popękane plastyki brak hamulców kupę rzeczy do robienia i taka cena
@@fent360 to teraz już wogule nie rozumiem takiego zakupu, nawet za taką cene. Ilu letnia to jest maszyna? Co do mechaników to się trochę dziwię bo w okolicach Krakowa to podobno sobie chwalą tę markę no ale to może być po prostu powodowane tym że tam jest autoryzowany serwis linhai. Jednak film daje trochę do przemyślenia przed zakupem. Jedyne co mi zostaje to życzyć powodzenia przy rzeźbieniu.
@@merlin032 no właśnie daje do myślenia że aż mi się czapka pali...
Miałem brać 2007r z małym do 1tysiaca przebiegiem i teraz nie wiem... 🤯
Widać, że skatowany na maxa. Jeżeli ktoś kupi nowego,dba, czyści, smaruje, wymienia regularnie olej (jeżeli jeździsz w terenie to co 500 km) to posłuży. A przelotowy tłumik nie polecam - wypalają się przez to gniazda zaworowe na wydechu. Pozdrawiam 👍
Kupiłeś quada dla młodego ok. Tylko że linhai 300 to quad dla dorosłych ludzi do jazdy po bułki , do pracy w polu nie na wygłupy , v maxy... . Co do tego remontu to jak kupuje się złoma to trzeba go rozkręcić do ostatniej śrubki a potem z głową to złożyć i napewno trochę zainwestować , trzeba się znać mieć czas i dużo cierpliwości a nie tak robić na pałę jak ty...
A z tym paleniem to może sprzęgło rozrusznika.....
Po co się bierzesz za coś jak się nie znasz?!