Pożegnalny koncert zespołu KAMP! Na żywo w Trójce
HTML-код
- Опубликовано: 20 сен 2024
- Zespół KAMP! wystąpi w najbliższą niedzielę (18 sierpnia) w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Będzie to pożegnalny koncert łódzkiej formacji, która ma na koncie trzy albumy studyjne i występy na międzynarodowych festiwalach.
WIĘCEJ 👉 trojka.polskie...
Świetny koncert! Mam nadzieję, że zespół zmieni zdanie i nadal będzie występować. To byłaby ogromna strata dla naszego malutkiego rynku ambitnej muzyki!
Żeby Oni wiedzieli ile "przejechali ze mną kilometrów":). Dziękuję za tak cudowną alternatywną twórczość.
Odchodzi legenda…widzialem ich dwa razy w Londynie, pierwszy raz kiedy zaczynali i drugi razem z Dumplings, po wydaniu drugiej plyty.Wielka szkoda.Pierwszy polski projekt klubowy na wielkim poziomie.Bede wracal do ich muzyki.
Najlepszy polski zespół elektroniczny na zawsze!!
Tylko najlepsi kończą w wielkim stylu. "Jesteśmy Kamp!Gramy szybko"❤
Chałupy ❤ ta nuta to wspomnienia z tych wakacylji koncert w Gdynii na sunset 🎉❤
0:13 (zapowiedź koncertu)
3:27 Cairo
7:43 Can't You Wait
14:37 Distance Of The Modern Hearts
20:26 Denali Denali
27:08 Early Days
33:43 Play Me Dirty
39:13 Huset
45:22 Baltimore
50:44 Kukeri
58:30 Dalida
1:06:26 Melt
1:12:38 Chałupy Welcome To
1:19:14 New Frontier
1:26:26 Don't Clap Hands
1:34:26 Zen Garden
1:39:41 Dorian
1:47:25 (Szpaderski dziękuje)
1:48:45 Heats
1:54:04 (pierwsze pożegnanie, Słodowy aka Koterski dziękuje)
1:56:15 Breaking a Ghost's Heart
2:07:12 (Krzyżanowski dziękuje)
2:10:10 International Landscapes
2:19:45 Demis Roussos - Goodbye My Love Goodbye
Huset jest zamieniony miejscem z Play me dirty
@@Marcin_Wojdakpoprawione, dzięki
Kamp, jesteście od nastu lat w moim muzycznym wnętrzu. Trafiliscie utworami w niezle zakręcone momenty mojego bytu. I pisze to jako fan przede wszystkim rocka i to progresywnego, bluesa itd. Bo w Was tez jest progresja. Nie konczcie tego działa.
O nie! Dlaczego nic nie wiedziałem o tym koncercie?! 😭 Kamp! to prawie całe moje dorosłe życie. Słuchałem ich od początku - jak tylko wyszło "Breaking of the Ghost's Heart", a pierwszy raz byłem na ich koncercie latem 2010 r. w już dawno nieistniejących Kamieniołomach w Warszawie. Słuchałem ich przez te wszystkie lata, byłem na koncercie pożegnalnym w Progresji w grudniu ub.r. Forever in my heart! ❤😄 Czekam na ich kolejne projekty muzyczne!
Dokładnie mam to samo! Podpisuje się po każdym słowem! W zasadzie od czasu studiów ich słuchałem...
Ale koncert! Dzięki Kamp! Nagraliście albumy, do których regularnie wracam. A więc będziecie zawsze! Pani Agnieszko, najlepsza radiowa Trójka❤
Jestem szczęśliwy że udało mi się załapać na ich jeden występ niedługo przed odejściem
Ja mam zabawne wspomnienie z tym zespołem bo kiedyś jednego z chłopaków wiozłem swoiem autem w ramach Bla bla car. Gadaliśmy o róznych rzeczach i o muzyce też. I on cos wspomniał że tworzy jakieś KAMP i jedzie właśnie coś tam nagrywać :-) Ale ja taki bardziej rockowy zupełnie nie wiedziałem o co kaman bo co prawda mój syn grał w zespole ale death metalowym , a mnie zawsze bliżej było zdecydowanie do rocka!. Jak wróciłem do Łodzi opowiadam to zdarzenie i mój kuzyn który jeździł na audiorivery itp aż przysiadł jak usłyszal tę nazwę i mówi do mnie: Serio??? Nie znasz??? Szoooook :-))))) Od niego się dowiedziałem, że tu trzeba respect bo to gruba sprawa :-)))
O fuck 😀 to dopiero wspomnienie 😀👍
Nie wiem jak inni członkowie zespołu ale np Radek Krzyżanowski pod koniec lat 90 grał w jakimś zespole death metalowym. Nawet jest gdzieś jego zdjęcie.
😭 ostatni raz tak ubolewałem nad Oceansize. Mimo, że byłem na x koncertach, nigdy dosyć.
Udało mi się widzieć chłopaków raz, na koncercie w klubie SQ w starym browarze w Poznaniu. Mógłbyć to rok 2012, 13? Napewno zaraz po wydaniu płyty gdzie znalazło się "cairo"😉 pamiętam ten klimat klubowy. Niesamowite doświadczenie słuchać na żywo 🤘
Natomiast pierwszy raz gdy ich usłyszałem byłem przekonany że to zespół zagraniczny, tak odbiegali od polskiej muzyki elektronicznej tamtego czasu.
Bylem w kwietniu na koncercie w Krakowie. Byly osoby w okolicach 20 jak i kilka osob spokojnie po 60 (podejrzewam ze ich rodzice), wdzyscy dobrze się bawili
Swietny koncert!🎉
Utwór Early days totalna miazzzga!!!! Wystrzeliło mnie pod sufit!!! Generalnie szok ze to POLSKIE !!! A po Huset oszalałem.. i jeszcze Melt ps. bez obrazy ale zdecydowanie wygrywa instrumental.. vocale zbyteczne.. Produkcje klimatem ocierają się o Kolsch’a, PK czy Jorisa V. Światowy poziom !!!Mistrz!!! Mam nadzieje ze przyszłe produkcje P. Radka poleca mocno na parkiety światowych clubow!!!
ale ten koterski wymiata! :)
Świat wciąż nie jest gotowy...
Szkoda, że Demis Russos nie dożył tego momentu…
A to dlaczego? Czy mógłbyś rozwinąć tę myśl?😀
Chodzio o Aphrodite’s Child?
@@Robert-p9u1rto żart z ostatniej piosenki zamykającej serię koncertów
@@Marcin_Wojdak A ok.😀👍