Historie potłuczone [#60] O Paulinie, co jej czaszkę rozłupali
HTML-код
- Опубликовано: 28 май 2022
- Historie potłuczone to opowieści o córkach i synach Boga, pięknych i brzydkich, świętych i grzesznych, szczęśliwych i na skraju rozpaczy. To opowieści o drodze, którą idzie się do nieba i o zakrętach i chaszczach, które spychają do piekła. To opowieści o ludziach po prostu. Czyli o nas.
Muzyka: Kai Engel: Brand New World, freemusicarchive.org/music/Ka...
@Langustanapalmie
________________________________________
Aby nas wesprzeć kliknij tu
→ patronite.pl/langustanapalmie
→ bit.ly/Subskrybuj_Languste
♡ Historie potłuczone
Anchor → anchor.fm/langusta-na-palmie
Spreaker → www.spreaker.com/show/histori...
Spotify → spoti.fi/2NVIRHb
Apple → apple.co/2ZIPQZv
Google Podcasts → bit.ly/2OlBWH
♡ Pismo Święte:
Anchor → anchor.fm/langusta-na-palmie
Spreaker → www.spreaker.com/show/przeczy...
Spotify → spoti.fi/34nZwLr
Apple → apple.co/33zdwCV
Google Podcasts → bit.ly/3nmaZUc
Strona z kalendarzem o. Adama:
→ www.langustanapalmie.pl
Można nas również znaleźć na Facebooku:
→ / langustanapalmie
Twitterze:
→ / langustapalmowa
Instagramie:
→ / langustanapalmie
Zapraszamy.
Drodzy, nie wiemy jak, ale jakoś się stało, że historie były dziś opublikowane o 17.00, ale jednak były niewidoczne:( przepraszamy za niedogodności:)
Nowicjusze zakonu kaznodziejskiego przejęli kanał Langusty i dlatego tak się stało ;-)
A ja o 22 szukałam i szukałam i myślalam, że klipa ze mnie bo nie mogę znaleźć ...
Mowie o co ,,kaman,, ta godzina i Hp...🤔...czyzby Adasko w innej strefie czasowej😅...Spoko ,wybaczone😁
Nieszkodzi, lepiej późno niż wcale... A już myślałem, że nie będzie dzisiaj historii.... A tu jednak 😃😃😃... Nasz Adaś o nas nie zapomiał🤗💚💛❤️🥰😘😍❤️🙏dziękuję i z Bogiem pa paaaa
A już się bałam, że przerwa wakacyjna wcześniejsza. Dobrze, że są HP :)
Szczęść Boże,
Dziękuje za to, że Ojciec przeczytał moją historię i opatrzył ją swoim komentarzem. Było to dla mnie (znowu) wielkim przeżyciem, słuchać tak Ciebie, Ojcze.. wszystkie historie, które przeczytałeś były… czymś spektakularnym… a moja… No cóż… żyję i tylko to się liczy..
Trzymaj się Paulino! Mam nadzieję, że z Twoim zdrowiem już wszystko w porządku. Życzę Ci zdrowia, życia w bliskości z Bogiem i prawdziwych przyjaciół i miłości w życiu :) pomodlę się za Ciebie ❤️
Paulino; jak to Adasko mowi "Jestes corka Krola" wiec Jestes wazna. A ja sama czesto o tym zapominam ale dobrze ze o.Adam nam to ciagle powtarza. Bede pamietac o Tobie. Pozdrawiam z Monachium 🤗🤗🤗🤗🤗😇
@@zuza910813 dziękuje
Paulinko przytulam Cię i bardzo dziękuję, że podzieliłaś się historią swojego cierpienia. Niech Pan Ci błogosławi a Matka Najświętsza otacza zawsze Opieką 🙏💙
@ Paulina Kacprzyk Paulino, dziękuję za podzielenie się z nami Twoją historią, jakże bolesną i tragiczną. Mam nadzieję, że odnajdziesz swoje miejsce i że będziesz tam szczęśliwa. Życzę Ci rzeczywistości piękniejszej od marzeń! Trzymaj się dzielnie, z Panem Bogiem :)
Co za horror 😞 Droga Paulino, bądź silna, oby znaleźli się wokół Ciebie ludzie o pięknych sercach, obyś doświadczyła ich miłości ❤️ Zdrowia, oby już było tylko lepiej w twoim życiu ❤️
Do odważnych świat należy powodzenia w dalszych sukcesów
Słucham gotując obiad i dziękuję za moją Langustową wspólnotę. Za Marzenke, Ewelinke, Łukasza, Alicje, Janinke, Oleńke i wiele jeszcze kochanych osob❤
Dziękuję bracie Adasia za komentarz, pełen współczucia i podnoszący na duchu dla tych, którzy doświadczyli czy doświadczają cierpienia. M.
Modlę się za Ciebie Paulino.🙏👋❤️
Tak! Ciemne blondynki, łączmy się! 💙
Jak to dobrze,że Ojciec przekazuje nam tyle pięknych,pożytecznych i interesujących rzeczy i spraw,bo wciąż mamy głowy czymś zajęte.. Dzięki temu samotność automatycznie odpływa i Bogu dzięki.
Paulino, mocno Cię ściskam. 🤗🤗
Paulinko, jesteś niezwykle dzielną dziewczyną . Tyle bólu psychicznego, fizycznego i cierpienia nie każdy dałby radę przeżyć. Bardzo Ci współczuję i życzę, aby dalsze lata życia były dla Ciebie szczęśliwe, a dobry Jezus błogosławił Ci w zdrowiu i miłości.❤🙏🌹😘🍃🕊
Kochana Paulinko bardzo Ci współczuję. Ale żyjesz dzięki Bogu który Cię bardzo KOCHA.😇❤🙏
Kiedy czytam, słucham o prześladowaniu, nękaniu drugiego człowieka ...a piszę to z perspektywy matki nękanego w szkole dziecka ...jestem przerażona...bo ktoś jest inny? Bo ktoś jest chory? Bo ktoś jest skromny? Bo nie oddaje? ...proszę z mojej perspektywy...człowieku daj żyć drugiemu człowiekowi...wejdź w jego skórę zanim zranisz, pomyśl zanim powiesz...być może kogoś to boli...Paulinko życzę Ci zdrowia i życzliwych ludzi wokół a Jezus niech będzie Ci opoką ❤
Słucham w czterech pustych ścianach. Jakoś tak smutno, choć od prawie trzech lat ten scenariusz się powtarza. Wieczór, narzeczony wraca do swoich czterech, pustych ścian i zostaję cisza, tęsknota i pragnienie by już jako Małżeństwo wracać do swoich wspólnych czterech ścian:) ale jeszcze troszkę...mam nadzieję, że Pan Bóg nam wynagrodzi cały ten trud. Tymczasem włączam HP, żeby nie czuć się tak samotnie. A na koniec jeszcze przed spankiem obowiązkowa herbatka z Panem Bogiem, co by przytulił mocno!
Pozdrawiam :)
Zaczynam słuchać tej historii kładąc się na rozkładanym fotelu tuż obok szpitalnego łóżeczka w którym leży moje miesięczne dzieciątko, z nadzieją, ze panujący w szpitalnej sali półmrok, cisza i tylko unoszący się Ojca głos pozwolą mi oraz mojemu synkowi zasnąć i nie tęsknić choć przez moment za mężem oraz dziećmi.
Piękna historia Pauliny, tyle złych doświadczeń, bólu, ale dobrze o. Adam mówi masz moc i siłę wyjdź do dobrych ludzi, otwórz się na nich. Dziekuje za Twoje życie.
Super ,♥️ bądźmy dobrzy dla siebie i dla innych. 🤗🤗🙏
Wróciłam właśnie z Adoracji.. włączyłam internety, a tu z poślizgiem wjechały historie potłuczone.. i słucham bo tytuł mnie rozwalił.
Paulinko daj się Panu Jezusowi przytulić.. jutro w Ewangelii są słowa.. "Na świecie doznacie ucisku, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat»." J16,33
Niech Jego miłość zwycięży w Tobie 🧡
Bóg zapłać o.Adamie+
Wreszcie historia z mięsem, a nie te pseudo romansidła 😝 Dziękuję Paulinie za historię, nie oceniajmy innych ludzi, w szczególności tych po próbach samobójczych, każdy z nas ma swój krzyż i cierpienia fizyczne, emocjonalne, które tylko sam jeden może dźwigać. Trzymaj się Paulino ❤️
Słuchając ten trudnej historii wracają moje myśli o cierpieniu na tej ziemi. Często o tym myślę i przyznam że boli mnie to że jest tego tyle 😱 Dlaczego??? 😢 Wiem wiem zawsze słyszę od innych wierzących ludzi i sama sobie powtarzam że jest w tym na pewno sens, ale ilu odwraca się od Boga właśnie z tego powodu? Nie wszyscy potrafią się podnieść przygnębieni krzyżem cierpienia. Niektórzy... No właśnie, odbierają sobie życie bo po prostu już, nie, mogą 😭Dlaczego Bóg na to pozwala??? Jest mi strasznie ale to strasznie żal tych wszystkich cierpiących i zdezesperowanych. Nie znam odpowiedzi na to trudne pytanie cierpienia, a tak bym chciała, chodźby po to aby ich pocieszyć 🙏 Pomodlę się za ciebie Paulino 🙏❤️
Bóg zapłać, Amen
Proszę o modlitwę ... Zdrowaś Mario , Pod Twoją Obronę albo Modlitwę do Św. Michała Archanioła 🙏🥺
Moja historia potłuczona pisze się teraz ✝️❤💪
🙏✝
Słucham myślę i rymuje niczym się wtedy nie przejmuje! byle zdrowie i miłość w rodzinie zawsze była i nigdy się nieskończyła! Tego wszystkim tutaj życzę na piękna historie teraz liczę 😊
A ja słucham w Pizie ,przepięknym miejscu gdzie zabrały mnie moje dzieci na wakacje,za nami Rzym,przecudne miasteczka Toskanii ,gdzie piękno stworzenia krzyczy z radością jak wielki jest nasz Bóg,serce mi śpiewa na widok tego wszystkiego ,On spełnia pragnienia naszego serca nawet te o których sami zapomnieliśmy,jestem tu z synem, synową,i jej mamą , wieczorem byliśmy na plaży ,żeby podziwiać zachód słońca na niebie białym od chmur,i okazało się, że w stosownym czasie Bóg wyłonił j je czyli słońce i byl taki zachód jakiego jeszcze w życiu nie widziałam ,dziękuję Ci ojcze za twoje prowadzenie i wam langustowocze że jesteście
Jest późno a ja słucham H P i widzę siebie. Szczególnie ten fragment o szkole podstawowej czy gimnazjum. Ten ogrom cierpienia zadawanego przez ludzi wokół, wyzwiska i wyśmiewanie dobrze znam. Droga Paulino życzę CI dalszej wytrwałości i jeszcze więcej sił. Pozdrawiam Ciebie Paulino i Ciebie ojcze Adamie.
Paulinko.Gdybym tylko mogła to przytuliłabym Ci tak mocno jakbym tylko mogła. Paulinko jesteś-,,niesamowitą,mocną osobą. 🤗😘 Mam dużą prośbę-Pozwól przytulić sie Jezusowi.On Ciebie nigdy nie zawiedzie. Życzę zdrowia😘😘😘
Serdeczności. Bóg zapłać. Pozdrawiam Panią Paulinę, Ojca i Was wszystkich. Z Panem Bogiem. Paaa 😀
Szczesc Boze. Dziekuje za kolejne spotkanie z HP i Twoja historie Paulino 🤗🙏🖐🕊🤝💕
A ja słucham HP w drodze na dworzec, coby złapać najwcześniejszy pociąg z Krakowa do Łodzi. Jest chora godzina (5:55), a wstawania nie ułatwiał fakt, że wczoraj bardzo późnym wieczorem wróciłam z gór. Pędzę tym pociągiem na bierzmowanie młodszej siostry, a wybrałam odjazd najwcześniejszy, żeby korzystając z przedsesyjnego luzu na studiach jeszcze trochę czasu spędzić z dawno niewidzianą rodziną. Tak więc Ojcze Adasiu jesteś dzisiaj moim zamiennikiem kawy, której w pośpiechu wypić nie zdążyłam :). A moją bierzmowaną dzisiaj Anię możesz pozdrowić w następnych HP, bo też jest wierną słuchaczką!
Dzisiaj 5 rano. Dziękuję ojcze Adamie za te słowa. Rozumiem. Rzadko kto mnie rozumie. Mam nadzieję, głęboko w to wierzę że mogę liczyć na Wasze wsparcie modlitewne. Pozdrawiam
Najczęściej słucham Historii Potłuczonych w drodze do pracy. Mam wiele zaległości, bo odkryłam je dopiero w tym roku w maju.
Myślę o moim życiu i mogłabym uzbierać z niego kilkanaście różnych Historii Potłuczonych. Takie to moje życie. Może kiedyś się zbiorę i spiszę je dla potomnych :-)
Bog zaplac
A ja dziś słucham, jak nigdy właśnie w niedzielę wieczorem 😉 leżąc na "fakirce" 😁 czyli macie z kolcami. Wreszcie chwila wytchnienia i relaksu... Dziękuję Ci Boże ❤️
Paulino trzymaj się z całych sił _ jesteś tak młoda i TYLE przeszłaś jakbyś już co najmniej dwa życia przeżyła jesteś mega MOCARZEM _ ściskam Cię i tulę z całych moich sił 💓
Dziękuję za tę poruszającą historię Paulino. Pan Jezus bardzo Cię kocha i chce pomóc Ci przemienić Twoje cierpienie i ból w błogosławieństwo dla Ciebie i innych. Terapia, relacja z Panem Jezusem oraz wspólnota ratują życie. Trzymaj się!
Paulinko pozdrawiam z Ełku, co Ciebie nie zabije to wzmocni💪
Ja słucham rozwożąc paczki, ponieważ jestem kurierem. Pozdrawiam serdecznie wszystkich potłuczonych jak i moich klientów na rejonie w Gdańsku Jasień 🙂
Ja co niedzielę słucham HP będąc na spacerze. I tak sobie zawsze myślę, jak widzą mnie ludzie, których mijam - ja ubrana w czarny dres i często okulary przeciwsłoneczne, ze słuchawkami w uszach idąca szybkim krokiem - sama pomyślałabym, że idzie osiedlowa dresiara słuchająca rapsów/hip hopu z dużą ilością przekleństw, ogólnie lepiej się nie zbliżać. Ale jakby się zdziwili, gdyby wiedzieli, że w słuchawkach HP i ojciec Adam. Czekam na Ojca w Krakowie i pozdrawiam! ;) Oficjalny krakoski huligan Langusty - Kasia.
Swietny komentarz 👍
Wspaniałe historie. Ludzi potłuczonych. Z których się ludzie zwiezaja. Bardzo nam to pomaga w życiu słuchając ich
Ojcze Adasiu prowadź te historie potłuczone jak najdłużejTwoja wierna słuchaczka. Amen.
BAGNO... Bagno, jakie by nie ono było. Bagno zawsze wciąga, czasem z nami i osoby nam najbliższe. Ojcze Adasiu, słucham tych historii za kółkiem. Toważyszysz mi jadąc codzień do pracy Wstawakami a wracam z HP. Mimo iż jestem facetem to niektóre historie powodują, że chce mi się płakać. Tak bardzo tym osobom współczuję i się za nich modlę. Może i ja się kiedyś zbiorę w sobie i napiszę Ci moją potrzaskaną i potłuczoną historię. Bardzo, ale to BARDZO DZIĘKUJĘ BOGU, że postawił mi Ciebie na mojej drodze. No, ale to może zostawię sobie na później. Dziękuję że jesteś i robisz to co robisz. Niech Ci Pan Błogosławi. Z Panem Bogiem.
Wszystko zostało powiedziane, Paulinko Błogosławieństwa Bożego na każdy dzień życzę, bądź silna bo taka zwyciężysz, pozdrawiam cieplutko.
Słuchając tej historii czułam ogromny smutek. Analogia do drogi krzyżowej ogromna. Biczowanie, wyśmiewanie, upadki i powstawanie z kolan. Paulinko, tylko Jezus Cię zrozumie, po to właśnie przyszedł, żeby móc powiedzieć "miałem podobnie, rozumiem". Niech Cię Bóg pokrzepia i niech stawi na Twojej drodze wspierających ludzi.
Ojcze dziękuję za kolejny piękny poranek, HP najczęściej słucham na spacerach - wczesne wstawanko, słuchawki w uszy i w drogę, o tej porze roku są piekne zapachy wiosny, piękne wschody słońca i twój ojcze głos. Dziękuję.
A ja odsluchalam H P w poniedziałek z motyką w rękach walcząc z chwastami na moim poletku z ziemniakami .Jest pięknie, szumi wiatr, ptaszki cudnie śpiewają,słoneczko grzeje plecy,do tego kojący głos ojca Adama i niezwykle poruszająca historia która wycisnęła łzy z oczu .Życzę błogosławieństwa Bożego Paulinie i Tobie Ojcze Adamie .
Piję kawkę ☕ i słucham, aż się popłakałam 🥺 Duchu Święty daj Paulince dary swoje w obfitości 🙂 ♥️♥️♥️ dziękuję za historię i o. Adasia ♥️♥️♥️
Błogosławię Pani, Pani Paulino. Pozdrawiam serdecznie z Lublina 🍀🌿☀
Kochana Paulinko słuchałam Twojej historii i serce skręcało mi z żalu a łzy płynęły ciurkiem, kochana cala sobą czuję i rozumiem przez co przechodzisz Opiekowałam się moim synem podczas jego choroby przez 4 lata och i jak bardzo wiem co to szpitale , operacje i ciężki stan zdrowia- mojego synka juz nie ma z nami a ja oddałabym wszystko aby móc żyć z nim obok siebie Wiec kochana proszę pamietaj jak wielkim skarbem jestes i ile znaczysz dla swoich bilskich-pewnie "wszystko" -korzystaj z każdego dnia zycia bądź silna , mądra i odważna Bardzo wierzę że Twoje spojrzenie na świat moze pomóc wielu ludziom a pomagając innym pomagasz sobie-tak jak o. Adam mowil szukaj wspólnoty i doceniaj każdy nowy dzień Ściskam mocno i pamiętaj że jesteś wyjątkowa 💖💖💖
Dla Pauliny moc uścisków I wsparcia na jej drodze,uwierzenia w swoje zwycięstwo dzięki sile od Boga. Życzę również ufności,że wszystko jest po coś...Co nas nie pokona,to nas mocno zahartuje i wzmocni. Przeszłaś niesamowitą drogę,ale jesteś i to jest piękne. Tamto-Bogu dzięki- masz już za sobą,liczy się dzisiaj. Posłuchaj o.Adama i pozwól sobie pomóc. Niech Ci P.Jezus błogosławi z Jego wierną Mamą.💕
Witam wszystkich w kolejnym odcinku "Historii potłuczonych".
Ogrom cierpienia przeszła Paulina. Nie mogę sobie nawet tego wyobrazić. Szpitale od zawsze mnie przerażały. Z historii Pauliny wspólne mamy problemy ze szkołą podstawową, wyzwiska i stanie w kącie. No i oczywiście podejście do życia, okres kiedy wszystko wydawało mi się bez sensu, że nikomu nie jestem potrzebna. Też miałam zle myśli o końcu. To minęło, ale znowu zły miesza mi w głowie i znowu tracę sens życia, swojego życia. Do tego studia zaoczne i licencjat, którego nie mogę obronić od kilku lat. Najpierw problemy mnie przerosły, a teraz wzięłam na siebie zbyt dużo obowiązków i do tego nowa praca,nauka nowego,nie wiem czy się uda,choć czas się kończy na obronę studiów. Jedno jest pewne, bez Pana, bez Jezusa nie przetrwamy problemów.Bez bliźnich tez,to jest potrzebne. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, niech Bóg nas mądrze prowadzi.
Wyczuwam samotność Paulinki. Szukaj bliskości Boga i innych. Tak ojcze zgadzam się. Człowiek chory potrzebuje wsparcia🤲🍀. Szczęść Boże Paulinko. Szukaj ludzi i swojego spełnienia swojej drogi.🖐Szukaj tego co Cię wypełnij, to co robimy, gdy służymy pomaga w naszych słabościach, chorobach😋🕊🖐Paulinko! Gdy zapominamy o siebie, odnajdujemy siebie.♥️
Paulinko przytulam Cię z całych sił i wiedz, że jestem dumna z ciebie ❤️ przeszłaś tak wiele 😥 Pamiętaj że Jezus jest najlepszym terapeutą, najlepszym lekarstwem i siłą. Pokładaj w nim ufność i staraj się być blisko niego każdego dnia a On będzie blisko Ciebie 😁
Ściskam kochana bardzo mocno ❤️
"Tylko Pan Jezus może cierpienie przerobić w złoto" piękne i bardzo ważne słowa do schowania w sercu. Paulinko trzymaj się dzielnie ! ❤
Paulinko,mocno,mocno Cię przytulam kochana,otulam Cię dobrymi myślami i otaczam modlitwa...Kochana nie poddawaj się,posłuchaj księdza Adama...kurcze dużo,dużo miłości i dobrych ludzi wokół życzę,jesteś wyjątkowa kochana....
Paulinko! Przesyłam Ci dużo miłości i modlitwy 🙏 Życzę Ci dużo zdrowia, nieustannego przytulania przez Pana Jezusa i znalezienia dobrych, kochających ludzi wokół! 🙏❤ Jesteś niesamowicie dzielna! Wszystkiego co najpiękniejsze 🥰😘🤗
Tak w przed dzień czterdziestolecia zostania mamą, po zrobieniu torta dla córki na 01,06 usiadłam do hp w kuchni. Gary w zlewie a ja słucham HP i ryczę. Paulinko ,, zdrowaśka,, za Ciebie.
Słucham nocą. Nogi w odpoczynku, klawiatura na kolanach, piszę przebiegi i słucham... Po długiej przerwie...
Paulino trzymaj się ❤️ jesteś dzielną kobietą. Bądź dla siebie dobra i zaproś Jezusa do swojego życia. Pamiętaj, że On już teraz jest przy Tobie w każdej chwili i On chce Twojego szczęścia.
Beizbolem próbowali zabić i im się nie udalo
Duszpasterstwo kulowskie jest niesamowite! Pozdrawiam cię serdecznie Paulino! Dzisiaj będę tam w kościele, pomodlę się za Ciebie ❤️
Mam ogromną nadzieję, że to przeczytasz. Ojciec ma rację, skoro Lublin i kul tak na ciebie działał, to przyjeżdżaj! Chętnie chciałabym cię poznać
Kochana, dzielna dziewczyno bardzo mnie wzruszyła Twoja historia, tak bardzo chciałabym Cię przytulić. Powiedzieć Ci nie jesteś sama Pan Jezus uratował wielu z nas - Zaufaj Mu ! Pozdrawiam Cię Paulinko i dziękuję O.Adasiu za wszystkie HP.
A ja słucham HP w poniedziałkowy poranek w pracy. Jakoś łatwiej jest się wtedy zmobilizować do pracy zdalnej. Historia niewyobrażalnie trudna a bohaterka przez duże B. Warto posłuchać Ojca rad o terapii i grupie wsparcia. Jestem na terapii już 3 rok i może kiedyś poczuję się że jestem potrzebna, że moje istnienie ma jakiś sens. Może kiedyś...
A ja jestem przerażona, bo nie mam takiego miejsca na Ziemi do którego mogę wrócić, gdy powinie mi się noga. Mam ciche marzenia i paraliżujący strach powstrzymujący mnie przed tym, żeby choćby spróbować.
Zrób pierwszy, mały krok, z wiarą, że Pan jest z Tobą ❤
Zawsze przed snem ,,szukam glosu,, Adama zeby szybko zasnac...wlaczam a tu Hp😃....odslucham -oby do konca😅
Rzadko mi się zdarza, żeby wysłuchać wieczorem historię do końca, głos Ojca Adasia usypia mnie... walczę co niedziela wieczór, bo historie są zawsze warte odsłuchania, ale sen wygrywa, kończę historie w poniedzialek po wydelegowaniu chłopaków do szkoły.
Paulinka jest niezwykła, trzymam za Ciebie kciuki bo piękne życie przed Tobą, z Bogiem 😘
Moja Droga Paulinko, jeśli jesteś w Lublinie odezwij się proszę do mnie, chciałabym Cie poznać, zabrać na lody, kawę, spacer cokolwiek.. takich ludzi jak Ty warto mieć przy sobie ❤️
Słucham leżąc na dowolnie wybranym boku…
Smutna historia…
Piękna historia Paulina jesteś bardzo kochana przez Pana cieplutko cię pozdrawiam chętnie porozmawiałbym z tobą
Masz rację jesteś niezniszczalna. Moja siostra borykała się z guzem mózgu więc doskonale Cię rozumiem. Chciałabym Cię przytulić mooooocno. U Pana Boga jesteś diamentem. Życzę Ci żebyś na swojej drodze spotykała tylko wartościowych ludzi którzy będą Twoja siła. ❤❤❤
Już się wystraszyłam że nie ma HP uffffff ale ulga 😌😊
Słucham w nocy, cicho wszędzie, a ja rozmyślam. Ostatnio dużo spraw na głowie i stresu. Patrzę, że odcinek wleciał o mojej imienniczce. Chciałam iść spać, już wieloryb w brzuchu się odzywa, ale nie będę jadła o tej porze. Może jakoś wytrwam z tymi odgłosami z głębin. Pozdrawiam Ojcze, zawsze uspokajasz myśli. Spokojnej nocy
Edit. Bohaterka podcastu mieszka jakieś pół godziny ode mnie, pozdrawiam!
A ja słucham dekorując tort dla przyszłej panny mlodej... Taki biały, z kwiatami piwonii, topperem w kształcie kobietki, z motywami złotymi i lisciami monstery z masy cukrowej... A Ty, Ojcze, pomagasz mi nie zasnąć :)
Słucham Hp sprzątając pokój, podczas gdy mój ochrzczony wczoraj synek bawi się gadającym traktorkiem otrzymanym w prezencie. Traktorek jeździ, śpiewa, gra i mówi wierszyki. Proszę o błogosławieństwo dla synka i o cierpliwość dla mnie, żebym od tego hałasu generowanego przez nowe zabawki nie oszalała :D
Kiedyś kupiłam dla siostrzeńca kierownice, która wyła, gwizdała i świeciła i mnie siostra za nią znienawidziła 😂
A ja co tydzień słucham HP coś tworząc. Tym razem tworzę prezent dla mojego znajomego na święcenia kapłańskie, które ma za tydzień. A prezentem będzie obraz i słoik z cytatami z Biblii. :) Zaraz też kończę szydełkową Maryję dla mojego przyjaciela, który również niedługo ma święcenia kapłańskie
Słucham tej historii i widzę siebie z 2013 roku, kiedy to leżałam u Cudotwórców w Bydgoszczy (tak jak Ty Paulino!) też na neurochirurgii. Ci lekarze to przedłużenie rąk Pana Boga na ziemi. Paulino ściskam Cię i jestem pewna, że Bóg czuwa.
A ja już w łóżeczku i co niespodzianka historie potłuczone są są 😊😊
Komentarze są ok,ale na wesoło ....dziękujemy.
A ja narzekam na swoje życie...normalnie się tego wstydzę sama przed sobą...Dzięku Ci Boże za to co mam.
Paulinko życzę Ci zdrowia i usłyszenia tego co ma do powiedzenia Pan Bóg Wsłuchaj się... Usłyszysz.. Tyle przeszłaś, że usłyszysz ❤️
A ja zazwyczaj słucham w drodze rowerem na uczelnię :) 7 kilometrów to jednak kawałek, ale z Historiami Potłuczonymi czas jakoś szybciej płynie :) Dziękuję za nie, pozdrawiam Ojca i wszystkich Langustowiczów!!!
Paulina, zapraszam na rekolekcje "Ciemna dolina", prowadzone przez wspólnotę Emmanuel w lipcu w Laskach. Szczegóły na stronie wspólnoty. Trzymaj się. Modle się za Ciebie
🙏🏻❤️😁
❤❤❤❤❤❤❤
Leżę i słucham, obok córka moja Alunia. Jest dobrze, ale....... trzeba jutro wracać do pracy, lubię swoją pracę ale klimat w niej jest trudny. Pozdrawiam ❤️
Czemu trudny?
❤️
Przyszłam wcześniej do pracy, stoję przy skanerze, digitalizuję umowy 😁 cisza, spokój, nastrój w sam raz do słuchania historii, zanim tabun koleżanek dotrze do biura...
A ja właśnie słuchałam podczas rehabilitacji. Jakoś mi bliska ta historia. Dziś rano byłam na mikropolaryzacji (stymulacja mózgu prądem 🤯, jeszcze 4 dni)
Droga Paulinko, myślę, że jestem bardzo silną osobą! :) Na neurochirurgii w Bydgoszczy byłaś pod najlepszą opieką ever :) (tym bardziej, jeśli miałaś też kontakt z prof. Haratem). Pozdrawiam serdecznie, jeśli będziesz w Bydgoszczy (ale już nie w szpitalu, ale na przykład w celach turystycznych) to serdecznie zapraszam na kawkę lub herbatę ;) Danusia
Słucham dopiero w środę, w pracy zamawiając bułki, drożdżówki, chleby na jutro, pracuje w sklepie dużej piekarni, bardzo lubię moją pracę uwielbiam moich klientów, którym oprócz bułeczek rozdaje błogosławieństwa, po cichu 😉 a dziś jest trochę spokojniej to jesteś tu ze mną Adasiu. Historia bardzo trudna, bez Pana Jezusa ani rusz z Nim wszystko łatwiejsze, gdy człowiek w to uwierzy góry przenosi. Pięknego dnia dziecka Wam wszystkim życzę, wszyscy jesteśmy dziećmi Pana Boga 🥰
A Ja Gocha patrzam, patrzam wieczorem w niedzielę ułożona z słuchawkami a tu klops , historii nie ma i już tu miałam słowny "łomot"i rozróbę zrobić a nie łechtac ojca ego tylko jak to inni robią .Ale widzę iż istnieje taka szansa że to nie ojca wina . Pewnie tego ojciec nie przeczyta ale i tak pozdrawiam i słucham historii robiac porządki między sałatą na którą mają ochotę ślimaki , pietruszką która słabo schodzi bo zimno i koprem który wszedł niby ładnie ale się zwija z powrotem chyba też z zimna .Też się zwine jak słońce nie wyjdzie pod kołderkę. ☀️ ☀️ ☀️
Widziałam, że jest (i wytrzymac nie mogłam) ale zostawiłam na dziś bo prasowania dużo. Pomożesz ... Czytaj bo. Słucham nareszcie😀
🙂🙋♂️👍🙏💚
Włączam HP a mój maluch słucha głosu ojca Adama jakby skądś tego człowieka znał :) trochę się go nasłuchał, jeszcze "ze środka" i już tutaj ☺. Słuchamy więc razem.
Tak dużo bym chciała napisać ale od czego zacząć.Paulina jesteś Wielka tyle przeszłaś .Nigdy się nie pddawaj wiesz że nigdy nie byłaś sama I nie jesteś I nie będziesz nasz Tata❤️ jest z Tobą❤️ .Pozdrawiam
Szczęść Boże. Moja najmłodsza córeczka ma obecnie 7 lat i słuchając historii Paulinki miałam w sobie cały czas taką myśl że ja jako mama patrząc na cierpienie mojego dziecka podczas tego straszliwie bolesnego zabiegu z tą wielką grubą igłą uciekłaby z moją córeczką z tego szpitala jak najdalej, jak najdalej. klęczała bym dzień i noc przed Najświętszym Sakramentem błagając Jezusa aby uzdrowił moją córeczkę. Serce pęka patrząc na takie straszliwie cierpienie dziecka.
Paulinko dziękuję za Twoja prawdę
Jaka trudna historia. Ciężko mi wyobrazić sobie ogrom cierpienia jaki do tej pory przeszłaś... dużo miłości od ludzi obok i siły w tej nierównej walce.
Ha, a ja weszłam sobie z linku z fb i słuchałam 😁 da się? Da się 😅 i se słuchałam pisząc sprawozdanie, przygryzając orzeszki i spoglądając co jakiś czas na bawiące się na podłodze córę 👶 mężu poszedł pobiegać 🏃♂️
Dzięki Ojcze Adamie 🥰
Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie to szpital medialny i ,, leczą ,, tylko spektakularne przypadki ładnie w mediach wyglądające i dające sławę ordynatorem i tak było jakieś 20 lat temu
❤️❤️❤️
💞
Mamus proszę o cud. Dziekuje jak to. Się skończy... ❤️
Słucham Ojca kołysząc w fotelu śpiąca Helenkę, na patelni świerszczy pokrojony bekonik. Będą klusałki z pulpecikami. Takie życzenie dla moich starszych aniołków na dzień dziecka, i najstarszego aniołka męża tez. Ten bekon zasmradza całe mieszkanie, ale no niech ma, w gratisie.
Znalazlam dzisiejsze HP na Facebook wiec juz przesluchane w czasie gotowania obiadku🥰
Brawo Ty Magdulik 😉
Ja dopiero zacznę ☺️
Dobranoc 🌟🤗💙
@@marzenat.5980 ach dziekuje 🤭🤭 milego sluchania i spokojnej nocy Marzenko🥰😘
@@magdaka2737 Papaśki Kochana 👋💚
@@marzenat.5980 😘