WKRĘCENI | Odcinek 15 | Kończymy rok. Luźne pogaduchy.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 9 фев 2025
  • Zapraszamy Was na ostatni w tym roku odcinek naszego podcastu. Będzie na luzie. Pogadamy o tym, jaki był ten rok. Wymienimy się opiniami o Wild Fish Film Festiwal. Pojawi się temat LiveScope'a. I tak jak zaczęliśmy w tym roku nasz podcast z delikatnymi problemami technicznymi to również z nimi go zakończymy.

Комментарии • 22

  • @Pheasantflies
    @Pheasantflies Месяц назад +1

    Było bardzo miło spędzić z wami te 15 odcinków słuchało się was z wielką przyjemnością wszystkiego najlepszego z okazji świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego nowego roku 🎉❤ niech ten nowy 2025 rok będzie dla was lepszy

  • @PiotrTurek-tp2ge
    @PiotrTurek-tp2ge Месяц назад

    Słyszeć w tych wszystkich odcinkach się dlugo znacie 😊. To jest sens tego wędkarstwa, nie ilość ryb ale z kim i gdzie , dla tego tak przyjemnie się tego słucha, "stare dobre Malzenstwo " 😊

  • @filipkostrzewa9865
    @filipkostrzewa9865 Месяц назад +3

    Czysto osobiście mnie temat livescope'a ani nie ziębi, ani nie grzeje, bo głównie mnie interesują łososiowate i to te z Bobru i Kwisy, ale nie sądzę, że to jest coś co można łatwo zbagatelizować i z gruntu wykluczyć rozwiązanie przepisowe. Jestem informatykiem, zajmuję się zawodowo sprawami na styku big data i uczenia maszynowego (czyli ta słynna "sztuczna inteligencja"), w miarę orientuję się w możliwościach tego typu rozwiązań (a to właśnie to "siedzi" w LS, to nie elektronika jest tu kluczowa, tylko software) i też z zawodowej ciekawości śledzę rozwój w temacie, również ten, który nie przebija się do mainstreamu. Stąd jest ciekawy przykład, który może obrazować to, co nas czeka w przyszłości, bo nie ma co udawać, że na LS się temat skończy.
    Przemysł wojskowy jest zazwyczaj źródłem innowacji dla przemysłu cywilnego i warto zauważyć, że obecnie zainteresowane tym tematem narody pracują nad technologią, opartą o maszynową analizę danych, która umożliwi śledzenie okrętów podwodnych poprzez analizę ruchów wody w oceanach. Okrętów podwodnych, przenoszących głowice jądrowe, które obecnie są niewykrywalne w żaden sposób.
    Nietrudno sobie wyobrazić, że analiza ruchów ryb w jeziorze niewiele się konceptualnie różni od analizy ruchu okrętów podwodnych, poza tym, że jest o wiele łatwiejsza. Jest tylko kwestią czasu, zanim pojawią się znacznie doskonalsze niż LS narzędzia, które będą pozwalały na punktowe wykrywanie ryb, a może i dostarczające informację o tym, na jaką ofiarę obecnie polują, z jaką porusza się ona prędkością itd. Rozwój w zakresie zdolności przetwarzania danych i uczenia maszynowego zmienia zasady gry.
    W takich warunkach każdy, za przeproszeniem, przygłup, będzie w stanie wziąć wędkę i wykosić 20 szczupaków dziennie.
    Analogia Igora między ceną komputerów i ceną tego typu urządzeń jest bardzo celna. Algorytmy, które obecnie stosuje się w rozwiązaniach sztucznej inteligencją mają ponad 40 lat. Komputer, zanim stał się narzędziem powszechnym, również istniał przez dziesięciolecia.
    Eksplozja rozwiązań AI jest w dużej mierze skutkiem radykalnego spadku kosztu mocy obliczeniowej.
    W związku z tym nie wykluczałbym konieczności zakazu, na poziomie przepisów, tego typu narzędzi, bo czym miałoby się to niby różnić od strzelania do jeleni przy paśniku albo łowienia (popularnego ostatnio wśród pewnej mniejszości narodowej na wrocławskiej Odrze) na tzw. "agresywnego szarpaka" z użyciem kotwic "pozaklasowym" rozmiarze ryb na zimowiskach? Albo łowienia pstrągów na robala?
    Myśliwi wypracowali etykę łowiecką, która ma, jak każda etyka, znaczenie praktyczne, ograniczające możliwość wybicia doszczętnie zwierzyny na danym łowisku. Gdyby nie ona, to dysponujący nowoczesną bronią i technologią "myśliwy"-kłusownik byłby niezwyciężony, w przeciwieństwie do jego protoplasty dysponującego dzidą albo łukiem. W naszej pasji tę rolę pełniły do niedawna tajemnice, które skrywała toń. Niestety, technologia odsłania te tajemnice bez potrzeby angażowania się w trudny i długotrwały proces uczenia się wody, więc sądzę, że rozwiązaniem jest wprowadzenie podobnych norm etycznych i to na poziomie prawnym, czyli zakaz tego typu urządzeń.
    No i warto zauważyć, że to nie jest żadne dziaderstwo, ani romantyzm. To jest rozwiązanie praktyczne i w perspektywie czasu - konieczne. Argumenty romantyczno-emocjonalne do większości ludzi nie trafią, argumenty praktyczne i zakazy - już jak najbardziej ;)
    No, to się trochę rozpisałem na niegrzejący mnie temat ;)

  • @maciekg66
    @maciekg66 Месяц назад +1

    Widze, że nie tylko ja sceptycznie odbieram LS, budujące 🤜🏼🤛🏻

  • @krzysztofkozi7185
    @krzysztofkozi7185 Месяц назад +1

    Chłopaki na swiom kanale coś mówili że filmy z festiwalu będą dostępne odpłatnie na ich stronie w formie pey-per-view za około miesiąca.
    Mam na to nadzieję bo bardzo chiałbym te filmy obejrzeć.
    Pozdrawiam Was i dziękuje za te podcasty🍻

  • @piotrzieleniak5898
    @piotrzieleniak5898 Месяц назад +1

    Fajnie, że podejmujecie wątek technologii live. Mój kolega porównał ten sprzęt lub raczej całe zjawisko do rybactwa, tego w ogromnej globalnej skali. Otóż naukowcy w stu procentach potwierdzają, że zasoby oceanów drastycznie maleją a jednocześnie połowy wciąż utrzymują się na tym samym stałym poziomie. Okazuje się, że rozwój technologii połowów w tym różnego rodzaju sonarów sprawia, że odławiane są ryby ze stref do tej pory nieosiągalnych, nienaruszalnych. Finał rozwoju tego rodzaju technologii jest niestety mało optymistyczny.

  • @pawepiotrowski2180
    @pawepiotrowski2180 Месяц назад

    Bardzo miło się Was jak zwykle słuchało. Podobały mi się dwa różne punkty widzenia; Igora - ogarniającego całokształt i wizje przyszłości, Piotra - koncentrującego się na detalach. Z jednej strony niesamowita technologia (która sama w sobie nie jest ani zła ani dobra) i postęp w wędkarstwie a z drugiej - równolegle dostępne wędziska bambusowe, ekskluzywne i drogie. Marzec i pstrągi to jest bardzo dobre połączenie. Styczeń, luty zamierzam polatać za kleniami. Kajakarze i tak zrobią sobie "zimowy spływ" i pogodzą wszystkich.
    PS. Tam przez moment od ok. 1:22:10 nie było Cię Igorze dlatego streszczę co mówił Piotr. W zasadzie to nic ważnego, coś o wygrywaniu, posusze i jakimś wychudzonym biedaku. I pamiętajcie, spotykamy się na pstrągach w styczniu. Oczywiście z dronami. 😉😇 Wesołych Świąt 🙂

  • @mariuszszalej845
    @mariuszszalej845 Месяц назад +2

    Witajcie. Sięganie po ryby w miejsca trudno dostępne ma swoją historię także w wędkarstwie muchowym. Od momentu, kiedy urodziła się metoda żyłkowa, zaczęto osiągać przynętą miejsca do tej pory niedostępne lub dostępne w ograniczony sposób. Tak metoda się rozpowszechniła, że aktualne 80% muszkarzy łowi wyłącznie tą metodą i nie potrafi posługiwać się sznurem. i jest to metoda łatwa, przy której, aby zacząć łowić nie trzeba przygotowania technicznego. Po prostu umożliwia pójście na łatwiznę i nazywanie siebie wędkarzem muchowym. Jeśli pamiętacie początki tej metody, była ona początkowo zarezerwowana wyłącznie dla zawodników (licencje zawodnicze uprawniały do jej stosowania), później została uwolniona, ku utrapieniu wód. Spowodowała ona również wyścig wychwalania się zdobyczą w postaci małych, niewymiarowych ryb, byle zaistnieć w mediach społecznościowych. Zjawisko to trwa ciągle a prezentacja tych łowionych "potworów" na wyciągniętej ręce jest po prostu żałosna. W wędkarstwie spinningowym zastosowanie LS ma podobny charakter. Umożliwiło sięgnięcie tak, gdzie do tej pory raczej niewielu sięgało. Rozpowszechni się zapewne i efekt będzie taki, że ryb zacznie ubywać. I nie chodzi o to, że będą one zabierane. One po prostu nie będą w stanie przeżyć kolejnego holu, zakwasów lub okaleczeń dużymi kotwicami. Coraz więcej ryb będzie na te zjawiska narażonych a to przełoży się na ich zwiększoną śmiertelność. Zatem powoli kręcimy sobie sznur na stryczek, na którym za kilka lat zawiśnie wędkarstwo. Będą utyskiwania na gospodarujących wodami natomiast w żadnym wypadku nie wystąpi samokrytyka i samoanaliza przyczynienia się do tego stanu. Zaczynamy powoli oglądać początek końca.

    • @filipkostrzewa9865
      @filipkostrzewa9865 Месяц назад +2

      Gwoli ścisłości, to metoda żyłkowa bynajmniej nie została uwolniona. O ile się nie mylę, to wciąż obowiązuje zakaz stosowania przyponu dłuższego niż dwukrotność długości wędziska. Kilkanaście lat temu rzeczywiście, zawodnicy z licencją mogli stosować na zawodach i oficjalnych treningach dłuższy przypon, ale to się obchodziło po prostu stosując absurdalnie długie wędki (pamiętam, a gówniarzem wtedy byłem, jak na wrocławskich zawodach okręgowych używano 12 stopowych wędek w klasie 7 do połowu lipieniu na nimfę na żyłce). To co nastąpiło później, to dokładnie to samo, czym jest LS - rozwinęła się technologia, a konkretnie, zaczęto produkować "linki muchowe" w klasie 00 czy tam 000 o czułości niewiele się różniącej od żyłki. W polączeniu z długim przyponem mamy to, co w zasadzie powinno być zakazane na łowiskach muchowych, czyli łowienie na przepływankę na dwa sztuczne robale i masy "muszkarzy", którzy nie potrafią rzucać wędką muchową, niektórzy nawet prowadzą kanały na YT (i co gorsza nie widzą w tym powodu do wstydu), którzy zajmują się tą hybrydową metodą wędkarstwa.
      Zarówno w tym przypadku, jak i w przypadku LS jedynym sensownym rozwiązaniem jest regulacja na poziomie łowiska (albo grupy łowisk) i to bez czczej dyskusji "czy to jest prawdziwe muszkarstwo/spinning/wędkarstwo, czy nie jest", bo to kompletnie nie o to chodzi, po prostu można wprowadzić ograniczenie stosowania pewnych metod ze względu na ich szkodliwość dla rybostanu, tak samo jak można wprowadzić ograniczenie stosowania robala, spinningu albo brodzenia (popularne, zdaje się, w Niemczech, ale też w Anglii) albo odłowów sieciami. Tutaj nie chodzi o jakąś czystość moralną, tylko problem w 100% praktyczny.

  • @MrZebatty
    @MrZebatty Месяц назад

    W końcu ,już myślałem że w tym roku nie będzie kolejnego podcastu.

  • @jakubpodlesny8633
    @jakubpodlesny8633 Месяц назад +2

    Lepszy wędkarz nad rzeką w styczniu niż kormoran czy wydra...

  • @alanik.w
    @alanik.w Месяц назад +1

    Mi się nie podoba jak ktoś nadużywa sond do lokalizacji ryb. Największa frajda jest z tropienia i szukania ryb ☺

  • @titof6398
    @titof6398 Месяц назад

    Łowienie pstrągów w styczniu jest be, ale troci po tarle już jest ok ? Dobrze zrozumiałem ? Co do technologii live, gdyby rybostan był dostateczny technologia nie była by taka istotna. A ryba wypracowana samodzielnie, nawet nieduża, cieczy najbardziej, tak jak złowiona na własnoręcznie ukręconą muchę.

    • @igorglinda6089
      @igorglinda6089 Месяц назад

      "Łowienie pstrągów w styczniu jest be, ale troci po tarle już jest ok ? "
      A skąd to przeświadczenie ?

    • @W_Szymon
      @W_Szymon Месяц назад +1

      Łowienie troci w styczniu jest jak najbardziej OK pod warunkiem, że szukamy srebrniaków, które potrafią pojawiać się w tym okresie w rzekach w sporych ilościach. Kelty troci powinny być natomiast jak najostrożniej odhaczane i wypuszczane bez wyjmowania z wody. Dożyliśmy już chyba takich czasów gdy należy powiedzieć wprost, że chwalić się łowieniem keltów troci zwyczajnie nie wypada😊

    • @titof6398
      @titof6398 Месяц назад

      @W_Szymon Obawiam się że dla większości wędkarzy to nie ma większego znaczenia troć to troć na zawodach każda ryba jest zaliczana, jeżeli tylko ma wymiar. Takie samo rżnięcie głupa jak łowienie okoni do maja na 15 cm przynęty .

    • @W_Szymon
      @W_Szymon Месяц назад

      @@titof6398 Zawody i zawody🙄 Sprawa wydaje się tutaj prosta do przeprowadzenia - wystarczy wprowadzić regułę, że punktowane są jedynie srebrniaki👍 Osobiście nie rozumiem idei zawodów w wędkarstwie i nie biorę w żadnych udziału.

  • @grzegorzpiechowski
    @grzegorzpiechowski Месяц назад

    Nowy model echosondy od lowrance, który właśnie wszedł z technologią live kosztuje już tylko około 6tys. Co prawda nie ma trybu panoramy, a tylko pion i do przodu i to niestety wystarczy na głębokich jeziorach.

    • @Ferbi96
      @Ferbi96 Месяц назад

      już niedługo na ali za połowę ceny a parametry pewnie będą zbliżone:(