Ja bym zrezygnował z pracy, niech szefowa sobie radzi z opuszczonym tirem załadowanym towarem który ma określony termin na dostarczenie. Rozmowa by się na pewno zmieniła. Po powrocie do domu bym usiadł przed komputerem i szukał nowej pracy.
@@Szymon1696 kiedyś we fr,uratowałem gościowi 4,5tys euro duża firma chciała go skubnac mówię daj mi na obiad 30 euro to mi szef z pl tylko podziękował ,Ost,raz pomoglem
Moze tyle wazy sam ładunek, a moze 20 ton wazy cały zestaw z ładunkiem. Nie zawsze wozi sie ciężki towar. Chyba, ze wiadomo co wiózł to zwracam honor. Chodzi po prostu o to, ze czasami wiozłem 2 tony, a bylem załadowany do pelna ale ty powiedzialbys, ze to nie dwie tony tylko 25 bo przeciez cała naczepa towaru.
@@ojezukomes8448 może nie były to sypkie śmieci a jakieś elementy. Pierwsza pracę miałem w fabryce telewizorow LG, matryca do wtryskarek była wielkości lodówki - tyle że kwadratowa a ważyły ponad 8 ton- głównie ołów. Z jednej matrycy odlewalo się miliony części aż się odkształciła. Taka matryca jechała na dużym tirze w razie wypadku i złego przymocowania, stoczyła by się kostka o wadze 8 ton. Jak wciągarka dźwigowa ściągała matryce słychać było trzeszczenie osi tira.
Haha typowy DziadTrans .... dziwić się później że na Skandynawii patrzą na kierowców z zza granicy jak na debili. Auto na bank bez zimowych opon i bez łańcuchów. Dobrze że chociaż boogie miał... nie zazdroszczę szefowej pewnie jeżdżą za grosze pizgają kabotaże a kiero zarobi tyle co w piekarni...
Ciężarówka 20 ton łącznie na lekko stromej ulicy która jest cholernie śliska nie da rady sama pojechać bo traci pęd i stoi w miejscu lub co gorsza może zjechać w dół
Firma powinna byc ubezpieczona assistant i innne zdazenia w zachodnich firmach stosuje się zasade premii za beszkodowa jazde etc tutaj po prostu było slisko i auto niedostosowane do warunków atfosmerycznych czyli idac dalej tym tropem kierowca dostaje goraczki nie jest w stanie prowadzic auta to takze powinien pokryc koszta parkingu i zastepczego kierowcy??
Program jest fajny. Ale tłumaczenia zbyt często mijają się z prawdą. Zazwyczaj kwestie "fachowe", masa ciężarówek, zestaw a tandem, przyczepa a naczepa, kwestie omawiane w przepisach itd. Potrzeba nadzoru jakiejś osoby znającej branżę. Sytuacja jak w dziad-transie, niezależnie od kraju pochodzenia. Ciężarówka wygląda na niedostosowaną do warunków, kierowca robił co mógł ale natura wygrała, a szef/owa nie chce zapłacić za pomoc...
w takich krajach jak norwegia najpierw robi się holowanie lub inna pomoc dopiero później się płaci tak samo działa to w restauracji najpierw dostajesz jedzenie później płacisz
Tak to jest kolego zapierdalasz całą dobe na telefonie w sezonie zimowym ze 48h śpisz 8godz zapłać ubezpieczenia na nowe auta wymień a potem znajdzie sie taki co jeszcze targowac sie chce.Ja białej goraczki dostaje jak sie targują ze mną czy ja na targowisku pracuje czy w pomocy drogowej.Nikt kosztów nie liczy tulko te paliwo liczą.
ze zwyklej roboty zrobienie rezyserki co by to bylo jakby fikcyjna szefowa zaplacila poczym pojechaliby wpizdu braklo by minut na pierdolenie o zwyklych czynnosciach
Kierowca wpadł w zaspę to dlaczego spedycja ma płacić za wyciągnięcie? I to jeszcze 650€? Mnie wyciągali raz na 20 lat i to za 200€ rok temu..... Uważam że szefowa po części dobrze zrobiła wpadłeś to płać, chociaż z drugiej strony jeżeli to się przytrafiło raz na kilka lat to firma by mogła pokryć wpadkę..... Ciężko tu przynzać komuś racje
Idąc takim tokiem myślenia w razie awarii, wypadku lub pęknięcia opony to też wina kierowcy i sam ma wszystko opłacić ? Chyba firma ma być przygotowana na takie sytuacje i nieplanowane wydatki czasem, nie wszystko ktoś robi umyślnie tym bardziej blokuje drogę...
@@dani3f W przypadku pęknięcia opony nie, ale jeżeli spowoduje wypadek to wina kierowcy jest chyba kolego :)? Oczywiście że firma powinna być ubezpieczona od tego typu zdarzeń dlatego napisałem, że ciężko komuś przyznać rację jednak skoro wjechał w zaspę to czyja jest wina firmy czy kierowcy?
@@hort3x163 moim zdaniem jeżeli ktoś wysyła samochody do kraju gdzie jest zazwyczaj mocna zima powinien mieć coś takiego jak ubezpieczenie z holowaniem w pakiecie, czy tam pomocą drogową. Ale wiadomo wszędzie oszczędności...
U mnie w firmie(w sensie w firmie, w ktorej pracuje) nie mogą mi nic potrącić z wypłaty i nikogo nie obchodzi czy z mojej winy czy nie. Oczywiscie bycie pod wpływem alkoholu czy narkotyków to inna sytuacja ale nawet gdy zdarzy mi sie zrobic cos głupiego to mogą mnie zwolnić ale potrącić z wypłaty nie maja prawa bo z tego co sie orientuje jest to nielegalne. Zdarzyło mi sie spowodować wypadek i jedyne co zapłaciłem to mandat 35€.
Ja bym napewno nie zapłacił. Jak szefowa nie chce płacić to zwalniam się a ona niech przysyła kogoś innego za kierownicę i niech rozlicza się z właścicielem holownika. Po to jest ubezpieczenie od takich sytuacji żeby z niego korzystać i żeby kierowca nie musiał płacić z własnej kieszeni
Ja bym zrezygnował z pracy, niech szefowa sobie radzi z opuszczonym tirem załadowanym towarem który ma określony termin na dostarczenie. Rozmowa by się na pewno zmieniła.
Po powrocie do domu bym usiadł przed komputerem i szukał nowej pracy.
Tym bardziej że kierowca szybko znalazłby prace
Ide o zakład ze to polski dziadtrans xD
Właśnie tez mi się tak wydaje xd
a kto tam śmieci wozi jak nie takie wynalazki właśnie :)
Litwin waszmościowie .....
@@Szymon1696 kiedyś we fr,uratowałem gościowi 4,5tys euro duża firma chciała go skubnac mówię daj mi na obiad 30 euro to mi szef z pl tylko podziękował ,Ost,raz pomoglem
Szkoda, że tacy ludzie chodzą po świecie
I że są tak wysoko postawieni...
@@mafefusz i to jeszcze w święta
Oglądam co sobotę tak mnie wciągnęło , a po programie jadę kółko Polska- Norwegia :)
Co do spedycji to w mojej firmie nie do pomyślenia takie coś !
Polska firma transportowa :D nie ma bata że to jeden z naszych dziadów :D
Bankowo, tak jak teraz z tym januszem z rutkowskim xd Same zlodzieje
Uwielbiam tą serię z Norwegii
Super :)
Może by nie płaciła, gdy by tylko dostosowała samochód do tych warunków atmosferycznych.
Ponoć dalej stoją i czekają na przelew
Jakie 20 ton co on gada jak sam ładunek może tyle warzy :) Cały zestaw 40 ton
Moze tyle wazy sam ładunek, a moze 20 ton wazy cały zestaw z ładunkiem. Nie zawsze wozi sie ciężki towar. Chyba, ze wiadomo co wiózł to zwracam honor. Chodzi po prostu o to, ze czasami wiozłem 2 tony, a bylem załadowany do pelna ale ty powiedzialbys, ze to nie dwie tony tylko 25 bo przeciez cała naczepa towaru.
Wiózł śmieci na naczepie samowyładowczej z ruchoma podłoga ,wiec to bardziej objętościowy ładunek był niżeli tonażowy
@@DJ_Hooligan to dlaczego to była dwu ośka i nie mógł podnieść osi bo za ciężki ładunek wy słuchacie co oni mówią?
@@ojezukomes8448 może nie były to sypkie śmieci a jakieś elementy. Pierwsza pracę miałem w fabryce telewizorow LG, matryca do wtryskarek była wielkości lodówki - tyle że kwadratowa a ważyły ponad 8 ton- głównie ołów. Z jednej matrycy odlewalo się miliony części aż się odkształciła. Taka matryca jechała na dużym tirze w razie wypadku i złego przymocowania, stoczyła by się kostka o wadze 8 ton. Jak wciągarka dźwigowa ściągała matryce słychać było trzeszczenie osi tira.
ciekawe ile waży slownik xDD
Haha typowy DziadTrans .... dziwić się później że na Skandynawii patrzą na kierowców z zza granicy jak na debili. Auto na bank bez zimowych opon i bez łańcuchów. Dobrze że chociaż boogie miał... nie zazdroszczę szefowej pewnie jeżdżą za grosze pizgają kabotaże a kiero zarobi tyle co w piekarni...
Aj to znaczy nie według was ? Moim zdaniem to jest po prostu reakcja na zdarzenie, a nie słowo nie. Ile razy słyszałem ajajaja w Polsce.
Czegoś tu mi brakuje:.jak można wysyłać ciężarówkę na trudne zimowe drogi Norwegii na zwykłych kapciach?.
nie placisz? cofamy akcje ty wrzucasz wsteczny zostawiam Cie w tym miejscu gdzie zaczelismy... na odchone noz w kolo, pozdro
Trochę bajka z tym że naczepa jest za ciężka, ośka jest w górze
W volvo jest to samo jeśli jest za ciężko nie uniesie osi jedynie co lekko ja odciąży
Ciężarówka 20 ton łącznie na lekko stromej ulicy która jest cholernie śliska nie da rady sama pojechać bo traci pęd i stoi w miejscu lub co gorsza może zjechać w dół
Bym zapłacił z swoich a faceta poprosił by wystawił fakturę z swoich z zdjęciami tira. Jak zapłacą to niech kasę mu odeślę
Firma powinna byc ubezpieczona assistant i innne zdazenia w zachodnich firmach stosuje się zasade premii za beszkodowa jazde etc tutaj po prostu było slisko i auto niedostosowane do warunków atfosmerycznych czyli idac dalej tym tropem kierowca dostaje goraczki nie jest w stanie prowadzic auta to takze powinien pokryc koszta parkingu i zastepczego kierowcy??
Jesli kierowca zostanie w tej pracy to jest zwykłym frajerem i tyle w temacie
Może jakby miał łańcuchy dwie napędowe i zapiął blokadę to by poszedł. Ale niestety taki ciągnik troszkę kosztuję i mniejsza ładowność.
Wiadomo dziadtransy
Gdzie mogę obejrzeć cały odcinek?
Całe odcinki dostępne są na naszym kanale w TV :)
Program jest fajny. Ale tłumaczenia zbyt często mijają się z prawdą. Zazwyczaj kwestie "fachowe", masa ciężarówek, zestaw a tandem, przyczepa a naczepa, kwestie omawiane w przepisach itd. Potrzeba nadzoru jakiejś osoby znającej branżę.
Sytuacja jak w dziad-transie, niezależnie od kraju pochodzenia. Ciężarówka wygląda na niedostosowaną do warunków, kierowca robił co mógł ale natura wygrała, a szef/owa nie chce zapłacić za pomoc...
Najpierw kasa później holowanie 🤔
w takich krajach jak norwegia najpierw robi się holowanie lub inna pomoc dopiero później się płaci tak samo działa to w restauracji najpierw dostajesz jedzenie później płacisz
Mój Ojciec za brak łańcuchów dostał mandat w Norwegi na 5k.
To boli :/ ja dostałem 12tys
Typowe zagranie dziadtransa 🤔😎
Wstydziliby się takie coś upubliczniać!
jezdze laweta slysze to samo mowie 300 a pyta czy za 200 da rade no prosze cie Wyliczy ci koszt paliwa a innych kosztow juz nie widza
Tak to jest kolego zapierdalasz całą dobe na telefonie w sezonie zimowym ze 48h śpisz 8godz zapłać ubezpieczenia na nowe auta wymień a potem znajdzie sie taki co jeszcze targowac sie chce.Ja białej goraczki dostaje jak sie targują ze mną czy ja na targowisku pracuje czy w pomocy drogowej.Nikt kosztów nie liczy tulko te paliwo liczą.
@@leszeksobocik2062 Trochę jakby iść do sklepu i "Pani, sprzedajże ten chleb złotowkę taniej" xd
Skoro mowa o 20tonach to jak w pełni załadowana ciężarówka gdzie dmc wynosi 40 ton😃😃😃
no dokładnie mógł dwie targać naczepy skoro w jednej tylko 20 sie mieści, proste
@@sotys7669 przecież napisałem kolego skrut dmc jesli wiesz co to znaczy
@@tadeuszwesolowski6730 skrUt
Gosc co delikatnie jedzie 3 biegi wyżej i ogień i musi isc
Renówka jak u dziada :)
Jeśli zapomina o podstawowej blokadzie powinien od razu oddać uprawnienia! Taki pseudo kierowca stwarza zagrożenie w ruchu!
Dokładnie, na emeryturę powinien już dawno iść, albo zmienić zawód.
zacznijmy od tego ze na lodzie blokada mostow zazwyczaj nic Ci nie da, a jedynie postawi cie bokiem badz sciagnie do rowu na scyzoryk
Tylko taka blokada przy mocno oblężonej ulicy nic ci nie da a może nawet pogorszyć całą tą sytuacje szczególnie że ulica jest lekko stroma
Skoro tak to kluczyki do baku i dzieki buźka pa 😂❤
Niech mi dadzą cały bak wachy
Opony mogły by strzelić jak by podniosłym oś?
Nie. Bez przesady, jeżdża 2 osiowe auta i też ładują po 24 tony.
20 ton ??
sama ciężarówka waży w okolicach 7-8 ton a nie zawsze wiezie się ciężki ładunek
Ogólnie jak można mieć tylko 300 € na koncie ?
bo może zaczyna pracę? Może musiał zapłacić rachunki lub dać rodzinie pieniądze na jedzenie czy coś innego
zajebiste umienientności gaz w podłoge i poszedł
Ato dziady...
Nie powinno być sztywnego holu? 😉
Na sztywnym by chyba trudniej było, aczkolwiek bezpieczniej
Na sztywnym nie dociążył by osi holownika
ze zwyklej roboty zrobienie rezyserki co by to bylo jakby fikcyjna szefowa zaplacila poczym pojechaliby wpizdu braklo by minut na pierdolenie o zwyklych czynnosciach
Kierowca wpadł w zaspę to dlaczego spedycja ma płacić za wyciągnięcie? I to jeszcze 650€? Mnie wyciągali raz na 20 lat i to za 200€ rok temu..... Uważam że szefowa po części dobrze zrobiła wpadłeś to płać, chociaż z drugiej strony jeżeli to się przytrafiło raz na kilka lat to firma by mogła pokryć wpadkę..... Ciężko tu przynzać komuś racje
Idąc takim tokiem myślenia w razie awarii, wypadku lub pęknięcia opony to też wina kierowcy i sam ma wszystko opłacić ? Chyba firma ma być przygotowana na takie sytuacje i nieplanowane wydatki czasem, nie wszystko ktoś robi umyślnie tym bardziej blokuje drogę...
@@dani3f W przypadku pęknięcia opony nie, ale jeżeli spowoduje wypadek to wina kierowcy jest chyba kolego :)? Oczywiście że firma powinna być ubezpieczona od tego typu zdarzeń dlatego napisałem, że ciężko komuś przyznać rację jednak skoro wjechał w zaspę to czyja jest wina firmy czy kierowcy?
@@hort3x163 moim zdaniem jeżeli ktoś wysyła samochody do kraju gdzie jest zazwyczaj mocna zima powinien mieć coś takiego jak ubezpieczenie z holowaniem w pakiecie, czy tam pomocą drogową. Ale wiadomo wszędzie oszczędności...
U mnie w firmie(w sensie w firmie, w ktorej pracuje) nie mogą mi nic potrącić z wypłaty i nikogo nie obchodzi czy z mojej winy czy nie. Oczywiscie bycie pod wpływem alkoholu czy narkotyków to inna sytuacja ale nawet gdy zdarzy mi sie zrobic cos głupiego to mogą mnie zwolnić ale potrącić z wypłaty nie maja prawa bo z tego co sie orientuje jest to nielegalne. Zdarzyło mi sie spowodować wypadek i jedyne co zapłaciłem to mandat 35€.
Przez takich jak ty właśnie są dziad transy
Ja bym napewno nie zapłacił. Jak szefowa nie chce płacić to zwalniam się a ona niech przysyła kogoś innego za kierownicę i niech rozlicza się z właścicielem holownika. Po to jest ubezpieczenie od takich sytuacji żeby z niego korzystać i żeby kierowca nie musiał płacić z własnej kieszeni