Fajnie podsumowałeś swoją drogę - od pokazywania co robię, do pokazywania wam co możecie robić. Dużo prawdy widzę w tym, jak umiejętności miękkie grają dużą rolę w pracy i współpracy oraz szeroko pojętym sukcesie zawodowym.
No dobra to powiedz jak dzisuaj podszedlbys do nauki, gdy chat gpt zaczyna sie rzadzic coraz bardziej 🤷♀️ czy roadmap bys inaczej zbudowal niz te 3 lata temu? Dzieki za film, dobra robota👍
Temat na odcinek :) Na pewno nie bałbym się korzystać z tego typu narzędzi, ale z rozwagą. Bardzoej podczas nauki szukałabym potwierdzenia informacji jakie uzyskuję od sztucznej inteligencji. Fundamenty pod frontend dalej sa niezmienne to jest wciąż html css i JavaScript. Metody nauki sa jednak inne. Bardziej staralbym sie jak najszybciej wejść w interakcje z tego typu narzedziami i budować projekty praktycznie. W skrócie mniej teorii a wiecej praktycznych projektów przy wsparciu gpt jako swego rodzaju mentora z ktorym odbijalbym piłeczkę.
@@danielnoworyta chetnie zobacze taki odcinek 😉 z chat gpt jest tak ze raz idealnie odpowie na zadane mu pytania innym razem wszystko do poprawki... Zastanawiam sie czy widzialbys najpierw jakis kurs pod tym katem sobie zrobic zeby te zapytania miec trafniejsze czy metoda prob i bledow tez sie da dojsc do podobnych efektow? Jak wyglada w tym momencie uzycie tego typu narzedzi w pracy?
@@twojplanpodrozy używanie w pracy zależy od miejsca gdzie pracujesz u mnie akurat jest zabronione bo pracujemy dla jednostek rządowych ale znam wiele przypadków które mogą korzystać. Ja w awoich projektach korzystam na potęgę i chwalę sobie :) Zapisałem do odcinka do stworzenia:). Dzięki
chatGPT czatem GPT ale powstały / powstają już inne specjalistyczne narzędzia, które po prostu cały front-end robią "same" na podstawie poleceń słownych tak więc ciemne chmury nad "front-end-em" :)
Ciągle miejsce jest dla osób które to ewidentnie lubią, a nie są skupieni na obietnicach owocowych czwartków i worka pieniędzy. Te czasy sie już skończyły i miejsce jak w każdej innej branży powinno zostać dla tych robiących to z pasji. Potrzebujemy więcej ludzi wykonujących swoje zawody z przyjemnością, a nie z przymusu.
@@danielnoworyta Przy takim nasyceniu rynku pracy różnego rodzaju programistami (przynajmniej w najpopularniejszych specjalizacjach) to większości osób, które są programowaniem zafascynowane i autentycznie się starają i TAK SIĘ NIE UDA wbić już do branży i to trzeba szczerze ludziom powtarzać, a nie opowiadać bajeczki, że wystarczy się starać, uczyć i kupić szkolenie - nie to już nie wystarczy.
@@danielnoworyta tak, 3 lata temu rynek pracy był kompletnie inny niż dzisiaj, było dużo łatwiej i mimo wszystko mniej chętnych. Ja jak wchodziłem do IT 10 lat temu to była bajka w porównaniu do sytuacji dzisiejszej. 10 lat temu autentycznie wystarczało 6-12 miesięcy intensywnej samodzielnej nauki po pracy. Następnie jak aplikowałem to odpowiedź dostawałem od połowy firm do których wysłałem CV a od połowy firm gdzie miałem rozmowy dostosowałem propozycję pracy. 10 lat temu autentycznie był popyt na różnego rodzaju programistów. Teraz z tego co widzę i co słyszę od znajomych którzy próbują się przekwalifikować to zapanowało totalne szaleństwo, ludzie wysyłają po 100 CV i nie dostają nawet 1 zaproszenia na rozmowę !!! Pewno są osoby którym nawet dzisiaj się udaje przekwalifikować ale zdecydowanej większości osób pomimo tego że nie są głupie że ciężko pracują i się starają to już się nie uda z jednej prostej przyczyny - nie ma już i prawdopodobnie nigdy nie będzie - takiego zapotrzebowania jakie było kiedyś, a kandydatów jest tak dużo jak nigdy nie było.
Dlaczego każdy (czy prawie każdy) self-taught programista produktem który tworzy, który "rozwiązuje problemy ludzi" jest po prostu sprzedaż szkoleń albo aplikacja do sprzedaży szkoleń. Ale wy jesteś mega mało kreatywni, czy poza sprzedawaniem kolejnych szkoleń i namawianiem ludzi na wchodzenie na mega minę w czasie gdy przesyt na rynku IT kandydatami jest już ekstremalny nie potraficie wymyśleć już czegoś zupełnie innego??? !!!! Sprzedaż, produkcja szkoleń nie rozwiązuje żadnych "realnych problemów ludzi" ale wręcz tworzy nowe.
Może dlatego że sam self-taught rozwiązał problem i dostał sie do branży i chce pokazać swój sposób na rozwiązanie tego problemu? Może znajdzie sie chociaż jedna osoba która dzięki materiałom też dostanie sie do branży i spełni swoje marzenie o byciu programistą? Chyba o to w tym chodzi.
Fajnie podsumowałeś swoją drogę - od pokazywania co robię, do pokazywania wam co możecie robić.
Dużo prawdy widzę w tym, jak umiejętności miękkie grają dużą rolę w pracy i współpracy oraz szeroko pojętym sukcesie zawodowym.
Myślę, że w moim przypadku odgrywały bardzo dużą rolę i dalej odgrywają. Warto nad nimi cały czas pracować.
Mam 39lat. Nie jest dla mnie za późno do frontu? Zajebistą robotę robisz 😁💪
Nigdy nie jest za późno. Pytanie czego oczekujesz? :)
@@danielnoworyta zastanawiam się nad zmianą pracy. Jestem po studiach informatycznych.
@@robertsolarski1257 jeżeli sprawia Ci to frajdę to jak najbardziej polecam :)
No dobra to powiedz jak dzisuaj podszedlbys do nauki, gdy chat gpt zaczyna sie rzadzic coraz bardziej 🤷♀️ czy roadmap bys inaczej zbudowal niz te 3 lata temu? Dzieki za film, dobra robota👍
Temat na odcinek :) Na pewno nie bałbym się korzystać z tego typu narzędzi, ale z rozwagą. Bardzoej podczas nauki szukałabym potwierdzenia informacji jakie uzyskuję od sztucznej inteligencji.
Fundamenty pod frontend dalej sa niezmienne to jest wciąż html css i JavaScript. Metody nauki sa jednak inne. Bardziej staralbym sie jak najszybciej wejść w interakcje z tego typu narzedziami i budować projekty praktycznie.
W skrócie mniej teorii a wiecej praktycznych projektów przy wsparciu gpt jako swego rodzaju mentora z ktorym odbijalbym piłeczkę.
@@danielnoworyta chetnie zobacze taki odcinek 😉 z chat gpt jest tak ze raz idealnie odpowie na zadane mu pytania innym razem wszystko do poprawki... Zastanawiam sie czy widzialbys najpierw jakis kurs pod tym katem sobie zrobic zeby te zapytania miec trafniejsze czy metoda prob i bledow tez sie da dojsc do podobnych efektow? Jak wyglada w tym momencie uzycie tego typu narzedzi w pracy?
@@twojplanpodrozy używanie w pracy zależy od miejsca gdzie pracujesz u mnie akurat jest zabronione bo pracujemy dla jednostek rządowych ale znam wiele przypadków które mogą korzystać. Ja w awoich projektach korzystam na potęgę i chwalę sobie :) Zapisałem do odcinka do stworzenia:). Dzięki
chatGPT czatem GPT ale powstały / powstają już inne specjalistyczne narzędzia, które po prostu cały front-end robią "same" na podstawie poleceń słownych tak więc ciemne chmury nad "front-end-em" :)
buhahahahaha, będzie się ciężej dostać do branży - "coś w tym jest" i te "lekkie spowolnienie w branży IT" :)
Ciągle miejsce jest dla osób które to ewidentnie lubią, a nie są skupieni na obietnicach owocowych czwartków i worka pieniędzy. Te czasy sie już skończyły i miejsce jak w każdej innej branży powinno zostać dla tych robiących to z pasji. Potrzebujemy więcej ludzi wykonujących swoje zawody z przyjemnością, a nie z przymusu.
@@danielnoworyta Przy takim nasyceniu rynku pracy różnego rodzaju programistami (przynajmniej w najpopularniejszych specjalizacjach) to większości osób, które są programowaniem zafascynowane i autentycznie się starają i TAK SIĘ NIE UDA wbić już do branży i to trzeba szczerze ludziom powtarzać, a nie opowiadać bajeczki, że wystarczy się starać, uczyć i kupić szkolenie - nie to już nie wystarczy.
@@WojennyMlotek dlaczego więc mnie się udalo 3 lata temu rynek był kompletnie inny niż dzisiaj?
@@danielnoworyta tak, 3 lata temu rynek pracy był kompletnie inny niż dzisiaj, było dużo łatwiej i mimo wszystko mniej chętnych. Ja jak wchodziłem do IT 10 lat temu to była bajka w porównaniu do sytuacji dzisiejszej. 10 lat temu autentycznie wystarczało 6-12 miesięcy intensywnej samodzielnej nauki po pracy. Następnie jak aplikowałem to odpowiedź dostawałem od połowy firm do których wysłałem CV a od połowy firm gdzie miałem rozmowy dostosowałem propozycję pracy. 10 lat temu autentycznie był popyt na różnego rodzaju programistów. Teraz z tego co widzę i co słyszę od znajomych którzy próbują się przekwalifikować to zapanowało totalne szaleństwo, ludzie wysyłają po 100 CV i nie dostają nawet 1 zaproszenia na rozmowę !!! Pewno są osoby którym nawet dzisiaj się udaje przekwalifikować ale zdecydowanej większości osób pomimo tego że nie są głupie że ciężko pracują i się starają to już się nie uda z jednej prostej przyczyny - nie ma już i prawdopodobnie nigdy nie będzie - takiego zapotrzebowania jakie było kiedyś, a kandydatów jest tak dużo jak nigdy nie było.
Dlaczego każdy (czy prawie każdy) self-taught programista produktem który tworzy, który "rozwiązuje problemy ludzi" jest po prostu sprzedaż szkoleń albo aplikacja do sprzedaży szkoleń. Ale wy jesteś mega mało kreatywni, czy poza sprzedawaniem kolejnych szkoleń i namawianiem ludzi na wchodzenie na mega minę w czasie gdy przesyt na rynku IT kandydatami jest już ekstremalny nie potraficie wymyśleć już czegoś zupełnie innego??? !!!! Sprzedaż, produkcja szkoleń nie rozwiązuje żadnych "realnych problemów ludzi" ale wręcz tworzy nowe.
Może dlatego że sam self-taught rozwiązał problem i dostał sie do branży i chce pokazać swój sposób na rozwiązanie tego problemu? Może znajdzie sie chociaż jedna osoba która dzięki materiałom też dostanie sie do branży i spełni swoje marzenie o byciu programistą?
Chyba o to w tym chodzi.