W 2:05 chodzi oczywiście o trzeciego syna Iwana Groźnego, Fiodora, ale I, a nie III. W 12:16 chodzi z kolei o miliardy, a nie miliony. Przepraszamy za omyłki.
Zima była latem bo wybuchł Huaynaputina (Peru, 1600),. Erupcja tego wulkanu wyrzuciła ogromne ilości pyłów do atmosfery. Pył znajdujący się w powietrzu blokował promienie słoneczne co bezpośrednio spowodowało anomalie pogodowe w postaci ochłodzenia atmosfery I zimy w środku lata.
Z jednej strony Polska zyskuje na smucie, z drugiej, jak sie Rosja ogarnie, to dostajemy bardzo boleśnie po łbie. Ale jak Rosja straci Królewiec i resztę prus, to już będzie ogromny plus dla nas. Byle tylko Niemce tego nie wzięły.
Inaczej. Polska miałaby szansę coś zyskać na tej wojnie ale mamy rząd, który odlewa się do studni takich szans. Jeśli można podjąć decyzję, która zaszkodzi interesom Polski to można być pewnym, że nasi mężowie stanu taką decyzję podejmą.
Trzeba nie wiedzieć czym jest 'Kaliningradskaja obłast'. Obszar całkowitej klęski ekologicznej; skażona ziemia, skażona woda. A z Królewca ocalało kilkanaście domów. BYŁEM
@@maciejkorwin9553 Inflanty należały do Polski a więc i Królewiec ponadto w Poczdamie Wielka Trójka dała ZSRR, który już nie istnieje w tymczasowy zarząd te ziemie do decyzji póżniej ale zaczęła się zimna wojna to nie oznacza, że prawnie należy do Rosji bo raz nie było to postanowione, a dwa ZSRR nie istnieje. A być może niebawem sama Rosja przestanie istnieć lub rażąco zmaleje ...
Warto dodać, że w 1945 to nie siła Moskwy zdecydowała o tym, iż tyle korzyści w Europie zyskała. Tylko dzięki temu, że to USA tak zdecydowało. Bo niby zaraz tutaj powiedzą: Ale to sowiety zajeli Berlin i ponieśli takie straty w żołnierzach i sprzęcie! No właśnie. Armia USA i Sojuza były podobnej wielkości. Ale USA nie krwawiło, ale niszczyło wroga. Zaś ten przemysł sowiecki był utrzymywany przez USA. A i obie te rzeczy w 45 były na wyczerpaniu. Jedyne co uratowało Sojuz, to już niechęć Amerykanów do nowej wojny i niedokończona wojna z Japonią.
JEST AKURAT DOKŁADNIE ODWROTNIE - To silna rosja, Turcja, czy wcześniej Krzyżacy powodowali mobilizację Polaków, łączenie się z sąsiadami, w wyniku czego Polska była krajem silnym i będącym w stanie rywalizować z rosją, Po pokonaniu wrogów Polacy gnuśnęli i ościenne kraje byly w stanie formować swoje stronnictwa...
"Upadek Rosji"? Podsumujmy: - zajęli część terytoriów Ukrainy i sobie je wcielili na chama plebiscytem jak Krym. I świat to w końcu uzna. Jak i Krym :/ - sankcje uderzają głównie w nas a rubel poszedł w górę, - a teraz ciekawostka - inflacja w Rosji jest NIŻSZA niż w naszym pięknym kraju. I to jest miś na miarę naszych możliwości 😶
Patrząc właśnie na historię, no to Rosja ras się kurczy, raz rozszerza. Utraciła na przykład podczas i po I wojnie światowej wiele ziem, a w 2 wojnie spowrotem wiele zyskała, nawet więcej niż miała Wcześniej Rosja była po Warszawę, potem po Berlin. Teraz znów straci ziemie, zyska je, Rosja jest po prostu ogromna, i ciężko utrzymać tak ogromny teren.
Gdyby Polacy mieli głowę do polityki to dzisiaj byłaby mocarstwem. Przejmowaliśmy się Żydami i nic z tego nie mamy oprócz problemów i dzisiaj pomagając Ukraińcom nie znamy skutków po wojnie.
WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI. Uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy.
Teraz jest najważniejsze by ta wojna jak najszybciej,została zakończona. Ukraina odzyskała swoje ziemie i trwały pokój. Może wreszcie Rosja zrozumie,że największym zagrożeniem dla niej,jest ona sama.
Kampania moskiewska to korporacja z 16 wieku która zajęła Moskwę później po niej Polacy i od wyrzuceni Polaków przez zachodnich najemników zajęli Niemcy Francuzi i Holendrzy
@@zupapomidorowazeschabowyms223 Pozostaje pytanie, czy i w jakim stopniu ZSRR był państwem rosyjskim. Zresztą jego założyciel Lenin nie przepada za Rosja i Rosjanami.
Ważna będzie także przychylna Polsce demokratyczna Białoruś, która wraz z Ukrainą stworzy wokół przywódczej roli Polski drugi biegun Europy zastępując na tej pozycji Rosję.
Oby Rosja osiągnęła dno i dobrze byłoby żeby to dno było na tyle grząskie żeby nie mogła się nigdy do końca świata od niego odbić. Było kiedyś jakieś tam państwo pruskie i to państwo zniknęło czy ktoś na świecie płacze z tego powodu? Tak samo powinno być z Rosją.
"Neutralizacja obwodu Królewieckiego" - co to znaczy? Polska miałaby w takim wypadku atakować Rosję? Zdaje się to być skrajnie nieodpowiedzialne biorąc pod uwagę rosyjską doktrynę obronną. No i Polskie mocarstwo... Czy Polska jest obecnie w jakiejkolwiek formie by stać się regionalnym mocarstwem? Czy nasza gospodarka i infrastruktura by temu podołały? Czy Polska armia jest na tyle silna? Czy Polskie "soft - power" jest aktualnie na tyle silne, by kraje Europy Środkowej same postrzegały Polskę w tej roli? Nie, Nie i jeszcze raz Nie. Do tego jeszcze daleko. Zresztą trudno nie zauważyć, że o "Mocarstwie nad Wisłą" mówią zwykle ci sami ludzie, którzy później w wywiadach już nie kierowanych do Polaków mówią o europejskim "kordonie sanitarnym" między Rosją a Niemcami, który byłby zderzakiem strategicznym, np George Friedman.
Neutralizacja obwodu Królewieckiego nie oznacza od razu aneksji czy coś Równie dobrze może tam powstać nowy kraj co w przypadku smuty w Rosji jest bardzo prawdopodobne bo to eksklawa którą z Rosją dzielą państwa NATO i UE a sama ludność mimo że etnicznie Rosyjska to mentalnie bliżej im do zachodu
Odpowiadając po kolei. Nie - Polska nie musi atakować Rosji, by doprowadzić do neutralizacji obwodu królewieckiego (może to być chociażby jego demilitaryzacja). Tak - Polska jest w formie by stać się mocarstwem regionalnym, co nie jest równoznaczne z tym, że nim jest. Jeszcze nie - Polska armia, gospodarka i infrastruktura nie jest na to gotowa, ale jednocześnie jest zmuszona, by do tego dążyć. Tak - polski soft power ma się całkiem, całkiem. Wystarczy przekroczyć wschodnią granicę, by się o tym przekonać. Pokrótce, sens tego podsumowania nie jest taki, że Polska już jest mocarstwem regionalnym, ale że może się nim stać i pojawia się na to koniunktura międzynarodowa. Z kolei wzbywanie się ambicji i tkwienie w kompleksach jest równie groźne, co pusta propaganda mocarstwowa w stylu późnej sanacji. Zresztą o mocarstwowych szansach będzie niedługo cały odcinek. Pozdrawiamy
Żeby zneutralizować psa, nie trzeba go bić. Wystarczy tylko mieć możliwość (i ją wykorzystać) naciśnięcia na jego pachwiny. Choć to jest trudne, ale się da zrobić.
Only for AIdiots . Gimbus może nie odróżniać Rosji od sowieckiego kołchozu , ale ktoś kto publikuje felieton na temat sowieckiego kołchozu to może to robić tylko na zamówienie . Sralom srole .
Naszym zdaniem to jeszcze nie była smuta. Był kryzys, ale nie doszło do załamania czy głębokiego osłabienia aparatu państwowego jak w pozostałych przypadkach.
Kacapy, uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy. WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI.🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@antylemingable7128 Podczas tej wojny już trzy razy zabijano Putnia. Dwa raz już jutro miała Rosja nie mieć amunicji... A tu Ukraina ciągle ciągnie na kroplówce z zachodu. Nie jestem po żadnej ze stron tej głupiej wojny, ale nie będę udawał, że Ukraina bez ciągłego wsparcia już by upadła.
ONZ alarmuje w wielu kwestiach, a w gruncie rzeczy to wszystko stanowi jeden wielki „syf”. Niszczy się rolnictwo, niszczy się rolników, niszczy się praktycznie wszystko, co jest związane ze zdrowym odżywaniem, a teraz ONZ alarmuje, że czeka nas głód. Trzeba być „zresetowanym umysłowo” przez „telewizyjne pudło”, aby tego „pieprzenia” słuchać.  Spójrzcie tylko na nasz kraj, na naszą kochaną Polskę. Jako kraj dosłownie śpimy na węglu. Niestety, rządy PO oraz PiS na rozkaz Brukseli „na gwałt” zamykały Polskie kopalnie węgla. Dziś PiS alarmuje, że węgla może zabraknąć. I ja wiem, że ONZ robi sobie z inteligencji „czyste jaja”, ale że polski rząd kpi sobie z narodu polskiego, to akurat jest już porażające. Niemniej logika czy też „antylogika” działania ONZ w kwestii głodu jest identyczna jak „anty-logika” działania PiS w kwestii braku węgla (doskonały przykład psychiatryka). Tego wszystkiego oczywiście można było uniknąć. Można było uniknąć INFLACJI, można było uniknąć MORDOWANIA polskiej gospodarki, polskich firm i wreszcie NISZCZENIA Polaków. Ale oczywiście NIE i rząd PiS za wszelką cenę walczył z „PLANdemią” COVID-19, rozwalając kraj. Dziś w pewnym sensie żyjemy na „zgliszczach” tego, co istniało jeszcze kilka lat temu. Niewielu ma tego świadomość, ale już niebawem coraz więcej ludzi zacznie dostrzegać „narodową tragedię”, której, raz jeszcze podkreślam, można było uniknąć. „Dzięki” licznym staraniom PiS tego wszystkiego nie uniknęliśmy, a i jeszcze więcej przed nami. Toteż dziś coraz więcej rodzin,chodzi po sklepach,i dostrzega pierwsze oznaki kłopotów. Polskie rodziny otrzymują listy z nowymi stawkami opłat za prąd. O cenach za prąd dla polskich firm nie wspomnę, bo one poszły o około trzysta procent w górę. Brak węgla, brak bezpieczeństwa energetycznego, polska armia rozbrojona. Gdzie nie spojrzeć - „ruina”. A przecież mogło być tak pięknie, ale NIE! PiS musiał rozpocząć w naszej Ojczyźnie operację „PLANdemia”. Za nami sezon żniw, jak on wyglądał to wiemy wszyscy, czyli naprawdę źle. Pogoda jest zepsuta (HAARP, chemtrails i inne programy geoinżynierii stworzone przez wojsko w celu manipulowania klimatem, aby następnie móc „płakać”, że przecież klimat się zmienia - co za „syf”). Tego wszystkiego nie można odwrócić w ciągu kilku tygodni, to będzie trwało nadal. Jedyne, co może to naprawić, to upływ czasu, długi upływ czasu. Z pewnością wielki głód ogarnie Afrykę i wiele innych miejsc. I musicie wiedzieć, że kiedy tak się stanie, to nie wszyscy zgodzą się na pozostanie w takim miejscu, aby w „ciszy” umrzeć z głodu. Latamy dziś na Księżyc, a nie jesteśmy w stanie zapewnić pożywienia ludziom - to jest dopiero paranoja! Niemniej jednak rozpoczną się niepokoje, migracje, walki na granicach wielu krajów. No, ale cóż… Nie ma wody, nie ma kromki chleba? Co z tego! Ważne, że polecimy sobie na Księżyc! Obecnie Afryka doświadcza najgorszej suszy od lat (niech dalej bawią się w manipulowanie klimatem), doświadcza również nietypowych plag, które de facto stanowią „efekt domina” zapoczątkowany przez człowieka, a konkretnie wielkie korporacje i przemysł wojskowy. Przy okazji kraje takie jak Francja, Wielka Brytania, USA czy Niemcy, eksploatują sobie kontynent afrykański, robią to na poziomie grabieży, ale przecież kogo to obchodzi? Ważne, że ONZ alarmuje iż czeka nas głód, no i oczywiście pamiętajmy, że „lecimy na Księżyc”. W obliczu tego wszystkiego można już na samym wstępie stwierdzić dwie rzeczy. Po pierwsze: rządzą nami nieudolni dyletanci. Po drugie: musimy sobie uświadomić, że wkraczamy w kolejną fazę „antyludzkiej agendy”, czyli w fazę „kryzysu żywnościowego”. Oni lubią kryzysy, lubią atakować nas, czyli „zwykłych obywateli”, przeróżnymi formami kryzysu. Kryzys tu, kryzys tam, po prostu wszędzie kryzys! Oczywiście to nie przypadek. Zaiste, w globalnej polityce, globalnych wydarzeniach, nie ma czegoś takiego jak przypadek! Pamiętajmy (nasz „przeciwnik” o tym doskonale wie), że psychika człowieka jest w stanie znieść jeden, góra dwa poważne kryzysy w życiu, a potem następuje załamanie nerwowe. Oni chcą nas doprowadzić do ostateczności, i w zasadzie wielu już doprowadzili. Jest toczona przeciwko nam wojna „duchowa”, wojna „psychiczna”, wojna „degradacji moralnej”. Na każdej płaszczyźnie próbuje się „stłamsić duchowość” człowieka.
Jak zawsze świetny materiał, uwielbiam to, jak odnosicie fakty historyczne do aktualnej sytuacji, w myśl zasady ,,Historia magistra vitae est". Bardzo zastanawia mnie w tej kwestii to, jak taka ,,smuta" w Rosji może wpłynąć na pozycję Chin, zarówno z punktu widzenia gospodarczego, politycznego, jak i nawet terytorialnego. Skoro rozpad Federacji Rosyjskiej na mniejsze państwa jest mało możliwy (to w końcu zrozumiałe, przecież wiele zamieszkujących ją narodów nie ma na tyle rozwiniętej świadomości narodowej, kultury politycznej, administracji, oświaty itd., aby stać się odrębnymi państwami), to co z przejęciem przez Chiny połaci rosyjskich dzisiaj ziem w Azji?
Wy się nie bójcie wielkie smuty w Rosji, wy się bójcie wielkiego głodu tylko że tym razem w Polsce !!!! Braki węgla nawozów coraz większe koszty energii brak ludzi potrafiących pracować w rolnictwie asf-y ptasie grypy oraz durne zielone wymysły unii europejskiej doprowadzi nasze rolnictwo na krawędź bankructwa a co z tym idzie realna groźba braku bezpieczeństwa żywnościowego !!!! I niech nikt standardowo nie pisze że rolnicy tylko kasę z dopłat liczą wożą się traktorami za miliony bo to nie wygląda niestety tak różowo! !!! 90% tego jest na kredytach które coraz ciężej spłacić i tak, kazano brać kredyty bo niestety tak wszystkie unijne dotacje są ustawione że bez kredytu ciężko spełnić wymagane warunki do rozwoju
...to są właśnie nasze sprawy, bieda w rosji szczęście w Polsce, zawsze tak było . Nie jesteśmy Szwajcarią że zamkniemy się w swoich górskich dolinach ani Islandią gdzieś na obrzeżach cywilizacji, jesteśmy w środku europy.
Kolejna wielka SMUTA to kopnie niebawem zachód a szczególnie tych z za oceanu. Widać to jak na dłoni .Rosjanie potrafią przeżyć nie jedno i wiedza jak to zrobić a rozpieszczone Lemingi na zachodzie nie mają o tym pojęcia ! I nie martwcie sie Rosją,ona da sobie rade a o własne 4 litery.Wszystko wskazuje że ta SMUTA lada dzień walnie w ten DURNY polski kuper !!!
Lepsze pytanie, co się wyłoni po smucie, bo pomimo że Polska zyskiwała na niej, to po jej zakończeniu dostawała jeszcze większy wpier*ol niż przed smutą
Nie było czegoś takiego, jak "Związek Sowiecki". Pierwsze słowo jest polskie, drugie rosyjskie. Ale teraz jest taka nowa moda (powtórna). Równie dobrze można by mówić podobnie dziwacznie: "Sojuz Radziecki".
Kacapy, uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy. WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI.🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
ONZ alarmuje w wielu kwestiach, a w gruncie rzeczy to wszystko stanowi jeden wielki „syf”. Niszczy się rolnictwo, niszczy się rolników, niszczy się praktycznie wszystko, co jest związane ze zdrowym odżywaniem, a teraz ONZ alarmuje, że czeka nas głód. Trzeba być „zresetowanym umysłowo” przez „telewizyjne pudło”, aby tego „pieprzenia” słuchać.  Spójrzcie tylko na nasz kraj, na naszą kochaną Polskę. Jako kraj dosłownie śpimy na węglu. Niestety, rządy PO oraz PiS na rozkaz Brukseli „na gwałt” zamykały Polskie kopalnie węgla. Dziś PiS alarmuje, że węgla może zabraknąć. I ja wiem, że ONZ robi sobie z inteligencji „czyste jaja”, ale że polski rząd kpi sobie z narodu polskiego, to akurat jest już porażające. Niemniej logika czy też „antylogika” działania ONZ w kwestii głodu jest identyczna jak „anty-logika” działania PiS w kwestii braku węgla (doskonały przykład psychiatryka). Tego wszystkiego oczywiście można było uniknąć. Można było uniknąć INFLACJI, można było uniknąć MORDOWANIA polskiej gospodarki, polskich firm i wreszcie NISZCZENIA Polaków. Ale oczywiście NIE i rząd PiS za wszelką cenę walczył z „PLANdemią” COVID-19, rozwalając kraj. Dziś w pewnym sensie żyjemy na „zgliszczach” tego, co istniało jeszcze kilka lat temu. Niewielu ma tego świadomość, ale już niebawem coraz więcej ludzi zacznie dostrzegać „narodową tragedię”, której, raz jeszcze podkreślam, można było uniknąć. „Dzięki” licznym staraniom PiS tego wszystkiego nie uniknęliśmy, a i jeszcze więcej przed nami. Toteż dziś coraz więcej rodzin,chodzi po sklepach,i dostrzega pierwsze oznaki kłopotów. Polskie rodziny otrzymują listy z nowymi stawkami opłat za prąd. O cenach za prąd dla polskich firm nie wspomnę, bo one poszły o około trzysta procent w górę. Brak węgla, brak bezpieczeństwa energetycznego, polska armia rozbrojona. Gdzie nie spojrzeć - „ruina”. A przecież mogło być tak pięknie, ale NIE! PiS musiał rozpocząć w naszej Ojczyźnie operację „PLANdemia”. Za nami sezon żniw, jak on wyglądał to wiemy wszyscy, czyli naprawdę źle. Pogoda jest zepsuta (HAARP, chemtrails i inne programy geoinżynierii stworzone przez wojsko w celu manipulowania klimatem, aby następnie móc „płakać”, że przecież klimat się zmienia - co za „syf”). Tego wszystkiego nie można odwrócić w ciągu kilku tygodni, to będzie trwało nadal. Jedyne, co może to naprawić, to upływ czasu, długi upływ czasu. Z pewnością wielki głód ogarnie Afrykę i wiele innych miejsc. I musicie wiedzieć, że kiedy tak się stanie, to nie wszyscy zgodzą się na pozostanie w takim miejscu, aby w „ciszy” umrzeć z głodu. Latamy dziś na Księżyc, a nie jesteśmy w stanie zapewnić pożywienia ludziom - to jest dopiero paranoja! Niemniej jednak rozpoczną się niepokoje, migracje, walki na granicach wielu krajów. No, ale cóż… Nie ma wody, nie ma kromki chleba? Co z tego! Ważne, że polecimy sobie na Księżyc! Obecnie Afryka doświadcza najgorszej suszy od lat (niech dalej bawią się w manipulowanie klimatem), doświadcza również nietypowych plag, które de facto stanowią „efekt domina” zapoczątkowany przez człowieka, a konkretnie wielkie korporacje i przemysł wojskowy. Przy okazji kraje takie jak Francja, Wielka Brytania, USA czy Niemcy, eksploatują sobie kontynent afrykański, robią to na poziomie grabieży, ale przecież kogo to obchodzi? Ważne, że ONZ alarmuje iż czeka nas głód, no i oczywiście pamiętajmy, że „lecimy na Księżyc”. W obliczu tego wszystkiego można już na samym wstępie stwierdzić dwie rzeczy. Po pierwsze: rządzą nami nieudolni dyletanci. Po drugie: musimy sobie uświadomić, że wkraczamy w kolejną fazę „antyludzkiej agendy”, czyli w fazę „kryzysu żywnościowego”. Oni lubią kryzysy, lubią atakować nas, czyli „zwykłych obywateli”, przeróżnymi formami kryzysu. Kryzys tu, kryzys tam, po prostu wszędzie kryzys! Oczywiście to nie przypadek. Zaiste, w globalnej polityce, globalnych wydarzeniach, nie ma czegoś takiego jak przypadek! Pamiętajmy (nasz „przeciwnik” o tym doskonale wie), że psychika człowieka jest w stanie znieść jeden, góra dwa poważne kryzysy w życiu, a potem następuje załamanie nerwowe. Oni chcą nas doprowadzić do ostateczności, i w zasadzie wielu już doprowadzili. Jest toczona przeciwko nam wojna „duchowa”, wojna „psychiczna”, wojna „degradacji moralnej”. Na każdej płaszczyźnie próbuje się „stłamsić duchowość” człowieka...
W 2:05 chodzi oczywiście o trzeciego syna Iwana Groźnego, Fiodora, ale I, a nie III. W 12:16 chodzi z kolei o miliardy, a nie miliony. Przepraszamy za omyłki.
7:22 Zauważyłem też nieprawidłowy podpis pod portretem Miedwiediewa!
@@mgx9383 Miedwiediew jednak takiej brody nie nosi.
Jak to zobaczyłem trochę się zmartwiłem ale już w pierwszym komentarzu sprostowaliscie. I to sie chwali!
Zima była latem bo wybuchł Huaynaputina (Peru, 1600),. Erupcja tego wulkanu wyrzuciła ogromne ilości pyłów do atmosfery. Pył znajdujący się w powietrzu blokował promienie słoneczne co bezpośrednio spowodowało anomalie pogodowe w postaci ochłodzenia atmosfery I zimy w środku lata.
Ma piękną nazwę ten wulkan.
Można się domyślać jaki stosunek ma ten wulkan do Rosji, więc to nie przypadek 😁
Kibicujemy wielkiej niekończącej się smucie☺️
🤞💪🤙, Sława!
@@rzizmont89 Przybylska?☺
Wcale nie .
Jak najszybciej i jak najdłużej!
@@imienazwisko7811 Czemu nie?
Czyli nikt nie umie zniszczyć Rosji tylko sami Rosjanie
Tak jak Polskę potrafią zniszczyć tylko Polacy...
Każdy może.
Ale nie każdy chce się na to przygotować.
Potrzymał mi wódkę. Sam to zrobię
tak samo z Polską
Z jednej strony Polska zyskuje na smucie, z drugiej, jak sie Rosja ogarnie, to dostajemy bardzo boleśnie po łbie. Ale jak Rosja straci Królewiec i resztę prus, to już będzie ogromny plus dla nas. Byle tylko Niemce tego nie wzięły.
Można te ziemie potraktować jako reperacje obszarowe (a nie finansowe) na Niemcach, które Rosja w 45 je Polsce zabrała.
Inaczej. Polska miałaby szansę coś zyskać na tej wojnie ale mamy rząd, który odlewa się do studni takich szans. Jeśli można podjąć decyzję, która zaszkodzi interesom Polski to można być pewnym, że nasi mężowie stanu taką decyzję podejmą.
Juz zadecydowano ze bedzie to siedziba czeskiej marynarki wojennej.
@@BenyNukem Ostanie raz to Litwa dostała propozycję dostania tych terenów, ale odmówiła- Nie dziwie się...
Trzeba nie wiedzieć czym jest 'Kaliningradskaja obłast'. Obszar całkowitej klęski ekologicznej; skażona ziemia, skażona woda. A z Królewca ocalało kilkanaście domów. BYŁEM
Za okręg królewiecki należy się łapka w górę i komentarz dla statystyk ;p
@@maciejkorwin9553 znasz historię?
@@maciejkorwin9553 xD
@@maciejkorwin9553 XD
@@maciejkorwin9553 Donbas i Krym to ziemie Ukrainy, won od nich.
@@maciejkorwin9553 Inflanty należały do Polski a więc i Królewiec ponadto w Poczdamie Wielka Trójka dała ZSRR, który już nie istnieje w tymczasowy zarząd te ziemie do decyzji póżniej ale zaczęła się zimna wojna to nie oznacza, że prawnie należy do Rosji bo raz nie było to postanowione, a dwa ZSRR nie istnieje. A być może niebawem sama Rosja przestanie istnieć lub rażąco zmaleje ...
Warto dodać, że w 1945 to nie siła Moskwy zdecydowała o tym, iż tyle korzyści w Europie zyskała.
Tylko dzięki temu, że to USA tak zdecydowało.
Bo niby zaraz tutaj powiedzą:
Ale to sowiety zajeli Berlin i ponieśli takie straty w żołnierzach i sprzęcie!
No właśnie.
Armia USA i Sojuza były podobnej wielkości.
Ale USA nie krwawiło, ale niszczyło wroga.
Zaś ten przemysł sowiecki był utrzymywany przez USA.
A i obie te rzeczy w 45 były na wyczerpaniu.
Jedyne co uratowało Sojuz, to już niechęć Amerykanów do nowej wojny i niedokończona wojna z Japonią.
może byś się tak zajął pisaniem bajek? "co by było, gdyby". Zacznij od sienie "gdybym był w roku 1945 Prezydentem USA....."
JEST AKURAT DOKŁADNIE ODWROTNIE - To silna rosja, Turcja, czy wcześniej Krzyżacy powodowali mobilizację Polaków, łączenie się z sąsiadami, w wyniku czego Polska była krajem silnym i będącym w stanie rywalizować z rosją,
Po pokonaniu wrogów Polacy gnuśnęli i ościenne kraje byly w stanie formować swoje stronnictwa...
Dzięki !
Smuta w Rosji, radość w Rzeczpospolitej xd
Na pewno szansa.
Teraz to chyba na całym świecie
"Upadek Rosji"? Podsumujmy:
- zajęli część terytoriów Ukrainy i sobie je wcielili na chama plebiscytem jak Krym. I świat to w końcu uzna. Jak i Krym :/
- sankcje uderzają głównie w nas a rubel poszedł w górę,
- a teraz ciekawostka - inflacja w Rosji jest NIŻSZA niż w naszym pięknym kraju. I to jest miś na miarę naszych możliwości 😶
poczytaj sobie np. klops ru. a dokładnie to komenty pod artykułami o gospodarce. może propagandzisto ci się coś wyprostuje.
Patrząc właśnie na historię, no to Rosja ras się kurczy, raz rozszerza. Utraciła na przykład podczas i po I wojnie światowej wiele ziem, a w 2 wojnie spowrotem wiele zyskała, nawet więcej niż miała Wcześniej Rosja była po Warszawę, potem po Berlin. Teraz znów straci ziemie, zyska je, Rosja jest po prostu ogromna, i ciężko utrzymać tak ogromny teren.
Gdyby Polacy mieli głowę do polityki to dzisiaj byłaby mocarstwem. Przejmowaliśmy się Żydami i nic z tego nie mamy oprócz problemów i dzisiaj pomagając Ukraińcom nie znamy skutków po wojnie.
Ma Pani rację. Polska głupota nie ma miary.
Oby wielka smuta trwała wiecznie.
Módl się, żeby w Polsce przestała trwać.
@@irenaszarzynska7758 Buuuuuuuuuuuuuuuuuu. Tydzień myślałaś, żeby tą głupotę wymyślić ? :)))
@babcia rutkowska Hej dzbanie, masz coś brązowego koło nosa :)))
Wielka smuta to była w Niemczech w 1945, a w Rosji i Polsce wielka radość ze zdobycia Berlina.
Żadnych marzeń Panowie, żadnych marzeń...
zamiast zajmować się naprawą własnego kraju, marzą o zniszczeniu sąsiada. Polska "specjalność"???
Wielki mi sukces wejście do NATO i do eurosowietu.Lennizm i stalinizm został zastąpiony trockizmem
Smuta to czeka Europę, dzięki polityce USA i Izraela.
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI. Uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy.
Teraz jest najważniejsze by ta wojna jak najszybciej,została zakończona. Ukraina odzyskała swoje ziemie i trwały pokój. Może wreszcie Rosja zrozumie,że największym zagrożeniem dla niej,jest ona sama.
No ciekawie się zapowiada....oby nasz rząd by nie musiał młodych roczników na wojnę wzywać
Panowie jestescie fantastyczni super glosy i tematyka wspaniała!
bez pojecia
POLACY TO WSPANIALY NAROD 🇵🇱🥇✊❤🇵🇱 BADZMY DUMNI JESTESMY P-O-L-A-K-A-M-I 🇵🇱
Kolejne wróżby. 😁
Sanaliza i to rzetelna analiza.
Można było unicestwić Rosję na kilkadziesiąt lat w 1610, koronującym królewicza Władysława na cara Rosji . Na kilkadziesiąt lat byłby względny spokoj
Kampania moskiewska to korporacja z 16 wieku która zajęła Moskwę później po niej Polacy i od wyrzuceni Polaków przez zachodnich najemników zajęli Niemcy Francuzi i Holendrzy
2:05 błąd powinno być Fiodor I
Racja. Nasza pomyłka. Dziękujemy za zwrócenie uwagi.
Wszędzie smęty i żale jaki to świat okropny jak to człowiek dąży do samodestrukcji. Ale nikt jakoś nie pyta jak temu zaradzić zapobiec..
Młyny mielą i będą mielić.
@@teresagedek9669 będą MLEĆ, będą MEŁŁY.
Miejmy nadzieję, że ponownie - smuta w Rosji, euforia w Rzeczypospolitej!
Pozdrawiam.
Pozdrawiamy również.
Zwracam uwagę, że po każdej takiej smucie Rosja stawała się jeszcze potężniejsza.
Oprócz upadku ZSRR
@@zupapomidorowazeschabowyms223 Pozostaje pytanie, czy i w jakim stopniu ZSRR był państwem rosyjskim. Zresztą jego założyciel Lenin nie przepada za Rosja i Rosjanami.
Świetny materiał 👍
idiotyczny
Kampania moskiewska trwała w Rosji do rewolucji 1917 roku później Rosję zajęli Niemcy i tak zmieniają się władzą raz Anglicy raz Niemcy raz Francuzi
Wielka smuta wlasnie sie konczy, Rosja bedzie teraz silniejsza niz nigdy przedtem
Jakie bajki czytasz ?O rybaku i złotej rybce?
ha-ha-ha
Ważna będzie także przychylna Polsce demokratyczna Białoruś, która wraz z Ukrainą stworzy wokół przywódczej roli Polski drugi biegun Europy zastępując na tej pozycji Rosję.
Oby Rosja osiągnęła dno i dobrze byłoby żeby to dno było na tyle grząskie żeby nie mogła się nigdy do końca świata od niego odbić. Było kiedyś jakieś tam państwo pruskie i to państwo zniknęło czy ktoś na świecie płacze z tego powodu? Tak samo powinno być z Rosją.
Nie życz drugiemu co tobie niemiłe.
@@Avatar8203 istnienie Rosji jest dla mnie bardzo niemiłe więc życzę Rosji tego co dla mnie jest miłe to chyba proste.
@@edwardgorczycki7833 Nie ma to jak żyć wymordowania nie winnych ludzi- Faktycznie propaganda ukraińska wyciągnęła ludzi co najgorsze.
"Neutralizacja obwodu Królewieckiego" - co to znaczy? Polska miałaby w takim wypadku atakować Rosję? Zdaje się to być skrajnie nieodpowiedzialne biorąc pod uwagę rosyjską doktrynę obronną. No i Polskie mocarstwo... Czy Polska jest obecnie w jakiejkolwiek formie by stać się regionalnym mocarstwem? Czy nasza gospodarka i infrastruktura by temu podołały? Czy Polska armia jest na tyle silna? Czy Polskie "soft - power" jest aktualnie na tyle silne, by kraje Europy Środkowej same postrzegały Polskę w tej roli? Nie, Nie i jeszcze raz Nie. Do tego jeszcze daleko. Zresztą trudno nie zauważyć, że o "Mocarstwie nad Wisłą" mówią zwykle ci sami ludzie, którzy później w wywiadach już nie kierowanych do Polaków mówią o europejskim "kordonie sanitarnym" między Rosją a Niemcami, który byłby zderzakiem strategicznym, np George Friedman.
+1
Neutralizacja obwodu Królewieckiego nie oznacza od razu aneksji czy coś
Równie dobrze może tam powstać nowy kraj co w przypadku smuty w Rosji jest bardzo prawdopodobne bo to eksklawa którą z Rosją dzielą państwa NATO i UE a sama ludność mimo że etnicznie Rosyjska to mentalnie bliżej im do zachodu
No coz wystarczy zrobic tam referenda i aneksować obwód. Wtedy to juz nie beda ich tereny i doktryna nie pozwala im atakowac bronia jadrowa
Odpowiadając po kolei. Nie - Polska nie musi atakować Rosji, by doprowadzić do neutralizacji obwodu królewieckiego (może to być chociażby jego demilitaryzacja). Tak - Polska jest w formie by stać się mocarstwem regionalnym, co nie jest równoznaczne z tym, że nim jest. Jeszcze nie - Polska armia, gospodarka i infrastruktura nie jest na to gotowa, ale jednocześnie jest zmuszona, by do tego dążyć. Tak - polski soft power ma się całkiem, całkiem. Wystarczy przekroczyć wschodnią granicę, by się o tym przekonać. Pokrótce, sens tego podsumowania nie jest taki, że Polska już jest mocarstwem regionalnym, ale że może się nim stać i pojawia się na to koniunktura międzynarodowa. Z kolei wzbywanie się ambicji i tkwienie w kompleksach jest równie groźne, co pusta propaganda mocarstwowa w stylu późnej sanacji. Zresztą o mocarstwowych szansach będzie niedługo cały odcinek. Pozdrawiamy
Żeby zneutralizować psa, nie trzeba go bić.
Wystarczy tylko mieć możliwość (i ją wykorzystać) naciśnięcia na jego pachwiny.
Choć to jest trudne, ale się da zrobić.
Boże, ten łysy człowiek ma taki niemęski głos, aż strach!
Co się dzieje z mężczyznami w Polsce, dlaczego niewieścieją?
Only for AIdiots . Gimbus może nie odróżniać Rosji od sowieckiego kołchozu , ale ktoś kto publikuje felieton na temat sowieckiego kołchozu to może to robić tylko na zamówienie . Sralom srole .
Zabrakło wg mnie wzmianki o Rewolucji 1905 roku.
Naszym zdaniem to jeszcze nie była smuta. Był kryzys, ale nie doszło do załamania czy głębokiego osłabienia aparatu państwowego jak w pozostałych przypadkach.
@@KurierHistoryczny No tak. Tzn. chodziło mi o to, że nie jako osobna smuta, tylko bardziej, jako część tej smuty 1917-20, takie preludium (?).
Nie drogi panie Tatarzy wielokrotnie zajmowali Moskwę bzdury powtarzasz Anglosaskie
Nic mądrego jeszcze na tym kanale nie napisałeś, trollu rosyjski.
Czy słowo "zamęt" to to samo co zaczyn rządów anarchii ?
Okazuje się, że nawet Korea Północna jest bardziej wiarygodna w straszeniu
Dziękuję
Kacapy, uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy. WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI.🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Fajny materiał, mniejmy nadzieje że z rosyjską nową wielką smutą nie nastąpi kolejna Polska "smuta" jak potop, rozbiory czy prl
Nie ten czas trzeba tylko pilnować by Putin był jak najdłuzej u władzy co jest idealne do rozpadu Rosji.
jeżeli będzie smuta w rosji to nie będzie żadnych rozbiorów, rosja byla głównym państwem rozbiorowym.
Kręcicie się w kółko z tą historią powtarzacie to samo i nic a tak naprawdę Rosja od Ivan Groźnego to kolonia zachodu wpiszecie Kampania moskiewska
smiac sie czy płakac?
Kurier Historyczny powinien zmienić nazwę na Kurier Banderowski.
Won za Don
W 12.16 nie powinno być 93 mld $ ...?
Zgadza się. Dziękujemy za zwrócenie uwagi i gratulujemy czujności.
Jako ruski trol od początku wojny słyszę ze rosja już upada że lada chwila przegra wojnę i że się wycofuje no i jakoś lipa xD
Rosja "upada", bo powiększyła się o 4 obwody. Ruska onuca.😄
@@antylemingable7128 Podczas tej wojny już trzy razy zabijano Putnia. Dwa raz już jutro miała Rosja nie mieć amunicji... A tu Ukraina ciągle ciągnie na kroplówce z zachodu.
Nie jestem po żadnej ze stron tej głupiej wojny, ale nie będę udawał, że Ukraina bez ciągłego wsparcia już by upadła.
Rosja zawsze przeinacza historię na swoją korzyść
W telewizorni trąbili że do końca kwietnia Rosja zbankrutuje a jak widać ma się dobrze, ten film to też jakieś bzdury także szkoda oglądać
Nie będzie Smuty, tylko Polak nie obuty.
i te polaczki co się tym ekscytują
no nareszcie
Astrologowie już od lat mówili o tym że apogeum zmian w Rosji będzie w latach 2025-26
ONZ alarmuje w wielu kwestiach, a w gruncie rzeczy to wszystko stanowi jeden wielki „syf”. Niszczy się rolnictwo, niszczy się rolników, niszczy się praktycznie wszystko, co jest związane ze zdrowym odżywaniem, a teraz ONZ alarmuje, że czeka nas głód. Trzeba być „zresetowanym umysłowo” przez „telewizyjne pudło”, aby tego „pieprzenia” słuchać.

Spójrzcie tylko na nasz kraj, na naszą kochaną Polskę. Jako kraj dosłownie śpimy na węglu. Niestety, rządy PO oraz PiS na rozkaz Brukseli „na gwałt” zamykały Polskie kopalnie węgla. Dziś PiS alarmuje, że węgla może zabraknąć. I ja wiem, że ONZ robi sobie z inteligencji „czyste jaja”, ale że polski rząd kpi sobie z narodu polskiego, to akurat jest już porażające. Niemniej logika czy też „antylogika” działania ONZ w kwestii głodu jest identyczna jak „anty-logika” działania PiS w kwestii braku węgla (doskonały przykład psychiatryka).
Tego wszystkiego oczywiście można było uniknąć. Można było uniknąć INFLACJI, można było uniknąć MORDOWANIA polskiej gospodarki, polskich firm i wreszcie NISZCZENIA Polaków. Ale oczywiście NIE i rząd PiS za wszelką cenę walczył z „PLANdemią” COVID-19, rozwalając kraj. Dziś w pewnym sensie żyjemy na „zgliszczach” tego, co istniało jeszcze kilka lat temu. Niewielu ma tego świadomość, ale już niebawem coraz więcej ludzi zacznie dostrzegać „narodową tragedię”, której, raz jeszcze podkreślam, można było uniknąć.
„Dzięki” licznym staraniom PiS tego wszystkiego nie uniknęliśmy, a i jeszcze więcej przed nami. Toteż dziś coraz więcej rodzin,chodzi po sklepach,i dostrzega pierwsze oznaki kłopotów. Polskie rodziny otrzymują listy z nowymi stawkami opłat za prąd. O cenach za prąd dla polskich firm nie wspomnę, bo one poszły o około trzysta procent w górę. Brak węgla, brak bezpieczeństwa energetycznego, polska armia rozbrojona. Gdzie nie spojrzeć - „ruina”. A przecież mogło być tak pięknie, ale NIE! PiS musiał rozpocząć w naszej Ojczyźnie operację „PLANdemia”.
Za nami sezon żniw, jak on wyglądał to wiemy wszyscy, czyli naprawdę źle. Pogoda jest zepsuta (HAARP, chemtrails i inne programy geoinżynierii stworzone przez wojsko w celu manipulowania klimatem, aby następnie móc „płakać”, że przecież klimat się zmienia - co za „syf”). Tego wszystkiego nie można odwrócić w ciągu kilku tygodni, to będzie trwało nadal. Jedyne, co może to naprawić, to upływ czasu, długi upływ czasu.
Z pewnością wielki głód ogarnie Afrykę i wiele innych miejsc. I musicie wiedzieć, że kiedy tak się stanie, to nie wszyscy zgodzą się na pozostanie w takim miejscu, aby w „ciszy” umrzeć z głodu. Latamy dziś na Księżyc, a nie jesteśmy w stanie zapewnić pożywienia ludziom - to jest dopiero paranoja! Niemniej jednak rozpoczną się niepokoje, migracje, walki na granicach wielu krajów. No, ale cóż… Nie ma wody, nie ma kromki chleba? Co z tego! Ważne, że polecimy sobie na Księżyc!
Obecnie Afryka doświadcza najgorszej suszy od lat (niech dalej bawią się w manipulowanie klimatem), doświadcza również nietypowych plag, które de facto stanowią „efekt domina” zapoczątkowany przez człowieka, a konkretnie wielkie korporacje i przemysł wojskowy. Przy okazji kraje takie jak Francja, Wielka Brytania, USA czy Niemcy, eksploatują sobie kontynent afrykański, robią to na poziomie grabieży, ale przecież kogo to obchodzi? Ważne, że ONZ alarmuje iż czeka nas głód, no i oczywiście pamiętajmy, że „lecimy na Księżyc”.
W obliczu tego wszystkiego można już na samym wstępie stwierdzić dwie rzeczy. Po pierwsze: rządzą nami nieudolni dyletanci. Po drugie: musimy sobie uświadomić, że wkraczamy w kolejną fazę „antyludzkiej agendy”, czyli w fazę „kryzysu żywnościowego”. Oni lubią kryzysy, lubią atakować nas, czyli „zwykłych obywateli”, przeróżnymi formami kryzysu. Kryzys tu, kryzys tam, po prostu wszędzie kryzys!
Oczywiście to nie przypadek. Zaiste, w globalnej polityce, globalnych wydarzeniach, nie ma czegoś takiego jak przypadek! Pamiętajmy (nasz „przeciwnik” o tym doskonale wie), że psychika człowieka jest w stanie znieść jeden, góra dwa poważne kryzysy w życiu, a potem następuje załamanie nerwowe. Oni chcą nas doprowadzić do ostateczności, i w zasadzie wielu już doprowadzili.
Jest toczona przeciwko nam wojna „duchowa”, wojna „psychiczna”, wojna „degradacji moralnej”. Na każdej płaszczyźnie próbuje się „stłamsić duchowość” człowieka.
Chłopie musisz trochę więcej chlać albo walić sterydy i siłka bo myślałem że to kobieta mówi. Ten łysy
czesi wezma krolewiec. Juz sie po niego zglaszaja XD
I zażądają korytarza eksterytorialnego.
Czesi zawsze mogą Ruskim zbombardować Karlowe Vary.
Jak zawsze świetny materiał, uwielbiam to, jak odnosicie fakty historyczne do aktualnej sytuacji, w myśl zasady ,,Historia magistra vitae est". Bardzo zastanawia mnie w tej kwestii to, jak taka ,,smuta" w Rosji może wpłynąć na pozycję Chin, zarówno z punktu widzenia gospodarczego, politycznego, jak i nawet terytorialnego. Skoro rozpad Federacji Rosyjskiej na mniejsze państwa jest mało możliwy (to w końcu zrozumiałe, przecież wiele zamieszkujących ją narodów nie ma na tyle rozwiniętej świadomości narodowej, kultury politycznej, administracji, oświaty itd., aby stać się odrębnymi państwami), to co z przejęciem przez Chiny połaci rosyjskich dzisiaj ziem w Azji?
Dziękujemy za miłe słowa. Zapewne w takiej sytuacji te azjatyckie regiony będą się stopniowo integrować z Chinami.
Ponoć na Syberii już więcej Chińczykówniz Rosjan.
...
Moskwa była wielokrotnie zajmowali ja Tatarzy i Zachodni najemnicy historia jest fałszowana
2023 Smuta w Rosji
Oby
@@maciejkorwin9553 wszystkie Korwiny to ruskie trole?
Patrzac jak oni tam zyja to smute maja caly czas
@@lamblue6931 zemsta staje się własnym katem
Daj Boże!
Durniu a Polska gdzie jes
Im słabsza Rosja tym bezpieczniejsza reszta świata.
Wy sie nie bojcie o Rosje
To Polski juz nie ma..
To Rzady Solidarnosciowe doprowadzily do upadku panstwa
Ten kanał pod przykrywką naukowości jest tubą Kremla i skrajnej prawicy...konfederacja to wyjątkowo paskudne stworzenie ...
A co to "skrajna prawica" i co ma wspólnego z kremlem, skoro Moskowią rządzi "Łubianka"?
Wy się nie bójcie wielkie smuty w Rosji, wy się bójcie wielkiego głodu tylko że tym razem w Polsce !!!! Braki węgla nawozów coraz większe koszty energii brak ludzi potrafiących pracować w rolnictwie asf-y ptasie grypy oraz durne zielone wymysły unii europejskiej doprowadzi nasze rolnictwo na krawędź bankructwa a co z tym idzie realna groźba braku bezpieczeństwa żywnościowego !!!!
I niech nikt standardowo nie pisze że rolnicy tylko kasę z dopłat liczą wożą się traktorami za miliony bo to nie wygląda niestety tak różowo! !!! 90% tego jest na kredytach które coraz ciężej spłacić i tak, kazano brać kredyty bo niestety tak wszystkie unijne dotacje są ustawione że bez kredytu ciężko spełnić wymagane warunki do rozwoju
A mam starego 125p to go na piecyk przerobię - jeszcze no nie wiem jak ale traktor fergusson podłączony do instalacji CO daje radę !
Ocho ruski trol sie odpalil.
@@grzeniu9972 to do mnie o tym ruskim trolu? ??
Jestem bardzo biednym Polakiem ale z głodem oraz z węglem nie mam problemu.
@@TN51234 jeszcze nie masz ...
pilnować własnych spraw...A nas Polaków to kalafiorem😂
...to są właśnie nasze sprawy, bieda w rosji szczęście w Polsce, zawsze tak było . Nie jesteśmy Szwajcarią że zamkniemy się w swoich górskich dolinach ani Islandią gdzieś na obrzeżach cywilizacji, jesteśmy w środku europy.
.
Kolejna wielka SMUTA to kopnie niebawem zachód a szczególnie tych z za oceanu. Widać to jak na dłoni .Rosjanie potrafią przeżyć nie jedno i wiedza jak to zrobić a rozpieszczone Lemingi na zachodzie nie mają o tym pojęcia ! I nie martwcie sie Rosją,ona da sobie rade a o własne 4 litery.Wszystko wskazuje że ta SMUTA lada dzień walnie w ten DURNY polski kuper !!!
Nie twoje kacapskiej doczekanie.
😂😂😂😂
💩🇷🇺
Odczepcie się od Rosji. Zajmijcie się polską gospodarką. Propaganda ukraińska ciągle was napuszcza na Rosję i Putina.
Człowieku!
My jeszcze z Rosją jeszcze nie zaczeli!
A ona już się kończy.
@@BartekSychterz Zapomniałeś dodać, że to "ruski troll"...😄
@@antylemingable7128 Nie Ruski troll tylko debil po prostu.
Won za Don
nieslychane glupstwa
Świetny merytoryczny materiał …pozdrawiam
Dziękujemy i również pozdrawiamy:)
Lepsze pytanie, co się wyłoni po smucie, bo pomimo że Polska zyskiwała na niej, to po jej zakończeniu dostawała jeszcze większy wpier*ol niż przed smutą
hahaha
Rosja to dziwny kraj. Z jednego bagna wchodzą w inne gorsze! Czy Rosję czeka samounicestwienie???🤔
Rosja nic się nie zmieniła i nie zmieni. Rosja to stan umysłu.
Nie było czegoś takiego, jak "Związek Sowiecki". Pierwsze słowo jest polskie, drugie rosyjskie. Ale teraz jest taka nowa moda (powtórna). Równie dobrze można by mówić podobnie dziwacznie: "Sojuz Radziecki".
Na przykład Piotr wielki to był Holender po nim przejęli władze Niemcy
Dzień dobry, osłabienie Rosji to utrata Polski na rzecz innych nacji pod okupacją, jakiej jeszcze u nas nie było. "Przyjaciele "
Jak mniemam jesteś wyznawcą konfederacji(ruskich agentów),lub pisu (populistów urągających inteligencji)?
Kupcie sobie książkę listy z Rosji tam francuz pisze że Piotr wielki był Holenderm
Smuta będzie ale w Polsce
Gdy Rosja zwycięży.
A to jest coraz bardziej mniej prawdopodobne.
Do końca jeszcze daleko
O naprawdę, przewietrz zwoje . Chińczycy ja schrupia na deser
Chiny są cięte raczej na tzw. zachód bardziej niż na Rosję
I w banderlandzie.😄
Soborna Ukraina od Sanu po Kaukaz!😄Slava banderu!
glosujemy za to na pis...jedna lista ukr.
Tak więc żyjecie Mitami o historii powtarzacie to samo czyli kręcicie się w kółko i nic tak jest prawda
Błąd w tytule. Upadek Ukrainy chyba miało być.
Pan prof Targalski przewidział to 2 lata. temu
Do Jackowskiego dzwoniłeś? Bo jak nie to nie zawracaj głowy!
Kacapy, uczcie się strugania matrioszek, wyplatania łapci z łyka i klepania samowarów z puszek po marmoladzie, bo to będzie niebawem, wasz przemysł narodowy. WIELKA SMUTA NADCHODZI, WIELKIMI KROKAMI.🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
ONZ alarmuje w wielu kwestiach, a w gruncie rzeczy to wszystko stanowi jeden wielki „syf”. Niszczy się rolnictwo, niszczy się rolników, niszczy się praktycznie wszystko, co jest związane ze zdrowym odżywaniem, a teraz ONZ alarmuje, że czeka nas głód. Trzeba być „zresetowanym umysłowo” przez „telewizyjne pudło”, aby tego „pieprzenia” słuchać.

Spójrzcie tylko na nasz kraj, na naszą kochaną Polskę. Jako kraj dosłownie śpimy na węglu. Niestety, rządy PO oraz PiS na rozkaz Brukseli „na gwałt” zamykały Polskie kopalnie węgla. Dziś PiS alarmuje, że węgla może zabraknąć. I ja wiem, że ONZ robi sobie z inteligencji „czyste jaja”, ale że polski rząd kpi sobie z narodu polskiego, to akurat jest już porażające. Niemniej logika czy też „antylogika” działania ONZ w kwestii głodu jest identyczna jak „anty-logika” działania PiS w kwestii braku węgla (doskonały przykład psychiatryka).
Tego wszystkiego oczywiście można było uniknąć. Można było uniknąć INFLACJI, można było uniknąć MORDOWANIA polskiej gospodarki, polskich firm i wreszcie NISZCZENIA Polaków. Ale oczywiście NIE i rząd PiS za wszelką cenę walczył z „PLANdemią” COVID-19, rozwalając kraj. Dziś w pewnym sensie żyjemy na „zgliszczach” tego, co istniało jeszcze kilka lat temu. Niewielu ma tego świadomość, ale już niebawem coraz więcej ludzi zacznie dostrzegać „narodową tragedię”, której, raz jeszcze podkreślam, można było uniknąć.
„Dzięki” licznym staraniom PiS tego wszystkiego nie uniknęliśmy, a i jeszcze więcej przed nami. Toteż dziś coraz więcej rodzin,chodzi po sklepach,i dostrzega pierwsze oznaki kłopotów. Polskie rodziny otrzymują listy z nowymi stawkami opłat za prąd. O cenach za prąd dla polskich firm nie wspomnę, bo one poszły o około trzysta procent w górę. Brak węgla, brak bezpieczeństwa energetycznego, polska armia rozbrojona. Gdzie nie spojrzeć - „ruina”. A przecież mogło być tak pięknie, ale NIE! PiS musiał rozpocząć w naszej Ojczyźnie operację „PLANdemia”.
Za nami sezon żniw, jak on wyglądał to wiemy wszyscy, czyli naprawdę źle. Pogoda jest zepsuta (HAARP, chemtrails i inne programy geoinżynierii stworzone przez wojsko w celu manipulowania klimatem, aby następnie móc „płakać”, że przecież klimat się zmienia - co za „syf”). Tego wszystkiego nie można odwrócić w ciągu kilku tygodni, to będzie trwało nadal. Jedyne, co może to naprawić, to upływ czasu, długi upływ czasu.
Z pewnością wielki głód ogarnie Afrykę i wiele innych miejsc. I musicie wiedzieć, że kiedy tak się stanie, to nie wszyscy zgodzą się na pozostanie w takim miejscu, aby w „ciszy” umrzeć z głodu. Latamy dziś na Księżyc, a nie jesteśmy w stanie zapewnić pożywienia ludziom - to jest dopiero paranoja! Niemniej jednak rozpoczną się niepokoje, migracje, walki na granicach wielu krajów. No, ale cóż… Nie ma wody, nie ma kromki chleba? Co z tego! Ważne, że polecimy sobie na Księżyc!
Obecnie Afryka doświadcza najgorszej suszy od lat (niech dalej bawią się w manipulowanie klimatem), doświadcza również nietypowych plag, które de facto stanowią „efekt domina” zapoczątkowany przez człowieka, a konkretnie wielkie korporacje i przemysł wojskowy. Przy okazji kraje takie jak Francja, Wielka Brytania, USA czy Niemcy, eksploatują sobie kontynent afrykański, robią to na poziomie grabieży, ale przecież kogo to obchodzi? Ważne, że ONZ alarmuje iż czeka nas głód, no i oczywiście pamiętajmy, że „lecimy na Księżyc”.
W obliczu tego wszystkiego można już na samym wstępie stwierdzić dwie rzeczy. Po pierwsze: rządzą nami nieudolni dyletanci. Po drugie: musimy sobie uświadomić, że wkraczamy w kolejną fazę „antyludzkiej agendy”, czyli w fazę „kryzysu żywnościowego”. Oni lubią kryzysy, lubią atakować nas, czyli „zwykłych obywateli”, przeróżnymi formami kryzysu. Kryzys tu, kryzys tam, po prostu wszędzie kryzys!
Oczywiście to nie przypadek. Zaiste, w globalnej polityce, globalnych wydarzeniach, nie ma czegoś takiego jak przypadek! Pamiętajmy (nasz „przeciwnik” o tym doskonale wie), że psychika człowieka jest w stanie znieść jeden, góra dwa poważne kryzysy w życiu, a potem następuje załamanie nerwowe. Oni chcą nas doprowadzić do ostateczności, i w zasadzie wielu już doprowadzili.
Jest toczona przeciwko nam wojna „duchowa”, wojna „psychiczna”, wojna „degradacji moralnej”. Na każdej płaszczyźnie próbuje się „stłamsić duchowość” człowieka...