Tragiczna historia sióstr
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Jest 2006 rok. W małej miejscowości na Dolnym Śląsku znika Asia, 21 letnia studentka dziennikarstwa. Okazuje się że z jakichś przyczyn, nigdy nie dotarła do pracy i nikt nie wie gdzie teraz jest. Niedługo później na jaw wychodzi szokująca prawda.
Dane bohaterów i miejscowości zostały zmienione.
Chcesz wysłuchać przed premierą? Zostań moim Patronem.
patronite.pl/o...
Będzie mi bardzo miło jeśli zechcesz obserwować moje media społecznościowe, tam dowiesz się, kiedy pojawi się kolejny odcinek.
Instagram
/ olgaherring.yt
Fanpage
/ olgaherring.yt
Grupa
/ olgaherring
Spotify
open.spotify.c...
Źródła:
docs.google.co...
A mnie zastanawia postawa matki, która do końca broniła morderczyni. Z podcastu wynika, ze morderczyni od dawna stwarzala problemy wychowawcze i miała trudność z respektowaniem norm spolecznych- trudno uwierzyc, ze rodzina nie zauwazyla jej zaburzen, skoro obcy ludzie o tym wprost mowili. Też jestem matka
Prawdziwe imiona to Anna G. / zamordowana lat 21, Bernardetta G. sprawczyni lat 17, Dominik - współsprawca lat 25. Miejscowość Henryków. Czemu dane są zmienione? Te prawdziwe bardzo łatwo odnaleźć w sieci…
Olga bardzo często zmienia dane, a wystarczy wejść na inne podkasty i tam już wała imionami bez ogródek. Nie rozumiem takiego zabiegu
wiemy
Jakie to tragiczne :( Asia myślała, że to głupi żart. Gdyby tylko wiedziala...Nie sądziła co zamierza ta chora parka. Była dobrym człowiekiem więc nie wpadła na to, że to nie żarty:( Nigdy nie pojmę jak w ludziach rodzi się takie zło:(
6q l lq
Myślę, że ta Beata nie będzie nosić żadnego ciężaru. Z taką osobowością nie ma się poczucia winy. Obwini tylko wszystkich i wszystko dookola, że tyle lat spędziła w więzieniu.
Wyjątkowo i niewyobrażalnie okrutna zbrodnia. Trudno wręcz znaleźć słowa na sensowny komentarz.
Skąd bierze się w niektórych ludziach aż tyle zła? Ten sam dom, Ci sami rodzice, takie samo wychowanie...
I...najokrutniejsza z możliwych krzywda wyrządzona MATCE, własnej matce, własnym rodzicom.
Niepojęte!
Niepojęte!
Uczę się polskiego z Waszymi podcastami. Dziękuję bardzo!
A skąd jesteś ?
Jestem z Bialorusi. Moja babcia była Polką
@@lukdim1983 wow, szacun :) polski nie jest łatwy, powodzenia 👌🏻
@@beamakota dzięki, ale łatwo mi się nauczyć, rozumiem to instynktownie. to jest w mojej krwi😄
@@lukdim1983 haha pewnie masz rację, języki są związane ze sposobem myślenia 😄
Chyba nigdy w swoim sześćdziesięcioletnim życiu nie słyszałąm o tak bezsensownej, bezprzyczynowej zbrodni. Straszna historia.
Straszna historia sama mam 2 siostry bywały momenty , że między nami dochodziło do sprzeczek jak to bywa wśród rodzeństwa, ale żeby myśleć od razu , aby pozbyć się którejś masakra...Co trzeba mieć w głowie 😢
Ten moment, kiedy „Beata” odbiera telefon zamiast „Asi”, kiedy dzwoni ich Mama… aż mi się słabo zrobiło. Strasznie strasznie współczuję Mamie, tacie, rodzinie. Potworna, naprawdę potworna historia. 😔Dzięki za kolejny podcast. 👏🏽
Boże, dramat naprawdę 😢
Uważam, że rodzice zaniedbali najmłodszą córkę, zostawili ją samopas, zrzucając odpowiedzialność za jej wychowanie Asi. Siostra powinna być siostrą, nie matką.
@@user-mh7pw6pm4f Tata za granicą, by utrzymać rodzinę, matka w pracy na zmiany, też nocne. Takie dzieci często wychowują się same, z różnym skutkiem, przy różnych brakach emocjonalnych. Albo wychowuje ich ukica i koledzy.
L
@@pixi2209 Sama wychowałam dwoje dzieci, też chodziłam na zmiany, są wykształcone, uczciwe i pracują!
Jedni są wstanie za własne rodzeństwo oddać życie, drudzy mordują. To wręcz nie jest do uwierzenia, ta historia brzmi jak fikcja literacka. Jak widać życie pisze bardziej brutalne wydarzenia niźli scenariusz do filmu.....
Od miłości do nienawiści jest bardzo blisko
Kurczaczki, wszystko super, tylko jak powiedziałaś o współczesnej Balladynie, to już wiedziałam jak to się skończy :(
straszne 😔najbardziej nie mogę się nadziwić, że matka przebaczyła Beacie i jeszcze ją broniła. Dziwny jest ten, świat, jak Kain i Abel.
Jeśli nie możesz tego zrozumiec to znaczy, że sama nie masz dzieci. Gdy się pojawią to zrozumiesz...
@@kamilaVolveremos ja mam i też tego nie rozumiem. Jedyne wyjaśnienie to to, że matka czuję się winna. Źle wychowała dziecko.
@@kamilaVolveremosidiotyczny komentarz... Są rzeczy które można przebaczyć, inne nie..
@@redheels0652albo faworyzowała ją zawsze i ma z nią toksyczną relację, jakieś współuzależnienie od siebie nawzajem. To by nawet całkiem tu pasowało.
Smutne. Życzę jej, żeby nadszedł dzień, że zrozumie, że dla pozorów miłości dla przechodnia w swoim życiu zamordowała siostrę. Jeśli to zrozumie, więzienie nie będzie problemem. Będzie nim dalsze życie.
@Alina Wysocka beata ma osobowość psychopatyczną a psychopatq nie odczuwa żalu nie ma wyrzutów sumienia...
Alina Wysocka: Jeżeli psychiatra stwierdził u niej rysy psychopatyczne, to jest wykluczone, żeby odczuwała tego typu emocje. Jeżeli można mówić tu o winie, to jest nią zaniedbanie rodziców i to, że nie chcieli zobaczyć tego jaka jest Beata, być może wczesna pomoc psychiatryczna mogłaby zapobiec temu nieszczęściu.
Niesamowita historia i niesamowita tragedia.Az trudno uwierzyć że siostra odebrała życie siostrze.Jak zwykle super się pani słucha.Pozdrawiam serdecznie
Okropna historia. Bardzo żal mi Asi, ale przeraża mnie to, co musi czuć mama sióstr. Mam dwóch synów i dla mnie największą tragedią, której bym nie udźwignęła byłaby sytuacja opisana przez Ciebie. Naprawdę bardzo, bardzo współczuję tej pani.
Słucham wielu podcastów kryminalnych i Kurcze,Pani jest NAJLEPSZA!!! Ta dykcja...brawo!
Zabiła własną siostrę żeby odwrócić uwagę od swoich złych ocen??? 😳Jezusie niebieski to się w głowie nie mieści jeżeli faktycznie tak było 🤯
W głowie się to nie mieści. Mam wrażenie, że Beata nie posiada żadnych głębszych uczuć i na dodatek jest lekko niedorozwinięta.
@@ewamorawska1554 przecież stwierdzono że jest psychopatką. Oczywiście że nie ma uczuć.
Musi mieć coś z banią nie tak, przecież kwestia ocen i tak by wyszła na jaw, prędzej czy później. Szok
historia mojej przyjaciółki, wielu rzeczy brakuje w opowieści ale z grubsza tak właśnie było
@@MikosSenka-pp4nq Przykro mi, Naprawde 😢
Niezwykle smutna i wstrzasajaca historia, az dlawi mnie w gardle i do oczu naplywaja lzy, kiedy mysle o rodzicach tych mlodych kobiet. Sama jestem matka i nie sposob mi sobie wyobrazic, co przezywa mama Asi. Przesylam rodzicom mysli wsparcia i ukojenia w tym bolu.
Spośród podcastowych kobiet, które dotychczas odkryłem, Ciebie lubię słuchać najbardziej
Mam tak samo - Olga jest moim odkryciem roku , jak i numerem pierwszym na mojej liscie . To prawdziwa PERŁA w morzu true crime .
Slucham jej jak zahipnotyzowana .
Wstrząsająca historia, bardzo zdemoralizowani ludzie.
Drugi człowiek
Może być Obcym .
Modliszki też żyją
W naszych ciałach .
Brak motywu
Co za bzdury
Wyrwali energię i duszę
Najcenniejsze w kosmosie .
Tragiczna historia. Dziekuje za piekna opowiesc.
Jestes Jedyna,ktora tak pieknie opowiada. Pozdrawiam
Pani pięknie opowiada. Bez niepotrzebnych szczegółów. Bardzo mi się podoba.
Ta historia jest straszna😞
Niewiarygodma historia, dawno nie bylam tak zszokowana.
Niewiarygodne!!
Podcast świetnie opowiedziany!
@olgaherring dziekuje ci za opowiedzenie tej historii, "Asia" byla moja przyjaciolka ze szkolnej ławy ❤, wszyscy przezylismy szok i pękło serce po tym co sie stalo.
Wielu waznych informacji zabrakło ale i tak swietnie opowiedziane
Czy możesz napisać jakich info zabrakło ??
Straszne,nie wyobrażam sobie że coś takiego mogło się stać,poproostu STRASZNE. Dziękuję za podcast
Slucham podcastow od jakiegos czasu i slyszalam juz przerozne historie jedne mniej drugie bardziej przerazajace jednak ta historia mna wstrzasnela… nie miesci mi sie w glowie to co sie stalo… bardzo wspolczuje matce
W historii jest aspekt, który uważam bardzo istotny. Starsze rodzeństwo nie jest od matkowania i wychowywania, to jest rola rodzica. Starsze rodzeństwo samo potrzebuje rodziców i chociaż wiedzą więcej od młodszego, sami mają bardzo ograniczoną perspektywę świata i nie mają tyle cierpliwości co rodzice. Ponadto nie są świadomi często że ich odbiór świata jest jeszcze bardzo wąski. Rodzice niestety czasami idą na skróty i utwierdzają starsze rodzeństwo że mogą pomagać np. młodszemu w lekcjach, w życiu i je "motywować". Niestety zamiast motywacji z cierpliwością, które jest kluczem do prawidłowego rozwoju, otrzymuje się od starszego rodzeństwa wywieranie presji, surową ocenę, podświadome wywyższanie się- bo ja umiem, wiem lepiej, a ty młody jeszcze nie. Otrzymuje się od starszego zamiast cierpliwości i wytłumaczenia otoczenia, ocenę 0-1 otoczenia i pójście na skróty byle by było i do przodu. Zaczyna się mocne podcinanie skrzydeł, ocena i pokazywanie swojej wyższości i siły. Ocena znajomych, z kim powinno się zadawać z kim nie, jak powinno się zachowywać system bardzo ograniczony 0-1.
Najkrótsza droga do popsucia relacji między rodzeństwem - matkowanie starszego, które czuję się wyżej i lepiej, zdaje się że jest mądrzejsze, na pewno jest silniejsze. Z aprobatą rodzica bardzo szybko mogą przejąć prawo do" oceny wszystkiego i pseudo wychowania", efektem jest jedynie wywierana presja i krzywdząca, niesprawiedliwa ocena.
Do tej pory pamiętam jak Mama poświęcała czas i siedziała ze starszą siostrą rozwiązując zadania z matmy na olimpiadę, po czym prosiła ją by mi pomogła w lekcjach (ona 6kl podst, ja 3kl). W ćwiczeniówce proste zadania dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie. Na olimpiadzie były trudniejsze zadania. Efekt był taki, że miałam podyktowane bardzo szybko same wyniki, jeszcze były pretensje że powinnam szybciej pisać odpowiedzi. Siostra już wcześniej siedziała nad matmą i chciała inne rzeczy porobić, pobawić się, a nie z siostrą nad lekcjami siedzieć. Moja praca domowa w ćwiczeniówce pięknie robiona codziennie, poprawnie, z czasem z głupimi błędami - bo źle zapisany podyktowany wynik, lub miałam sama zrobić pracę domową... I zaczęły być na sprawdzianach oceny w podstawówce 3-. W połowie semestru mama dowiedziała się jakie mam braki w tabliczce mnożenia, jakie mam rezultaty na testach, a siostra świętowała dojście do 3 etapu olimpiady :) Paradoks sytuacji niezły. Nie, nie miałam szansę na olimpiade w podstawówce, bo jeszcze w IV klasie mama nadrabiała ze mną zaległości. Otwarcie mi mówiła, że była przerażona zaległościami jakie miałam na tak wczesnym etapie. Z mojej perspektywy duży stres, siedzenie do późna z mamą, gdy nie chodziło o olimpiade, a o przerobiony już program i bieżące nowe zadania, bazujące już na zdobytej wcześniej wiedzy. Tak ja nadrabiałam zaległości, miałam już doswiadczenie slabych ocen, i przepaści między swoim " byciem głupkiem" w mojej i perspektywie starszej siostry i mnóstwem godzin spędzonych wieczorem, by wyciągnąć tą 5. Porównując do osiągnięć starszej siostry, powiem tak pamiętam że moja 5 więcej radości przyniosła mi i widziałam satysfakcję dużą u mamy po czasie niż te całe olimpiady. Zdolności zdolnościami, ale uwaga rodzica ma bardzo duże znaczenie przy rozwoju dziecka i przy relacjach między rodzeństwem. Pójście na skróty, że przecież starsze pomoże młodszemu jest utopią. Nie, nie pomoże, przesunie problem wychowania w czasie. "Dobre intencje" starszych najgorsze co może być dla mlodszego. Presja, krzywdząca ocena co można, co nie i kiedy, jak powinno się zachować według bardzo wątpliwych i ograniczonych zasad 0-1 - jako pseudo wychowanie.
Wszystko zależy od różnicy wieku między rodzeństwem i ich dojrzałości. Te 3 lata to w zasadzie rówieśnicy i faktycznie taka relacja "pomocowa" może rodzić jedynie konflikty. Natomiast różnica ok. 10 letnia powoduje zupełnie inne podejście zarówno starszego dziecka (o ile jest odpowiednio dojrzałe) i młodszego - tu już nie ma mowy o relacjach siostrzanych, raczej to zwykle będzie bardziej rodzicielskie, na zasadzie odpowiedzialności za drugą osobę - i jeśli faktycznie będzie wynikało z troski i dojrzałości to młodsze rodzeństwo będzie widziało w starszym autorytet, nie zagrożenie. Co nie zmienia faktu, że tak jak napisałaś, rodzeństwo nie może zastąpić rodziców w wychowaniu.
Wiadomo że rodzice są od wychowania, ale ile jest takich rodzin gdzie to właśnie starsze rodzeństwo zajmuje się młodszym. Rodzice pracują i często przerzucają opiekę na starsze dzieci. Aż dziw że nie mordują sie notorycznie! Przecież fakt że starsza siostra jej matkowała nie usprawiedliwia jej ani odrobinę. Strach się bać jak wyjdzie po tych 25 latach.
@@agnieszkamrugaa2874 oczywiście, że inne czynniki jak zaburzenia psychiczne, osobowość miały tutaj znaczenie. Jednak sposób wychowania dzieci też kształtuje osobowość, tak jak i środowisko zewnętrzne. Zwracam uwagę, że jest to ważna kwestia by być świadomym wychowania i rozmowy z dziećmi. Brak rozmowy, pozostawienie problemów dzieciom, by rozwiązywały je między sobą lub same może niestety sprawić, że pod jednym dachem będzie ofiara i oprawca. To że dziecko nie mówi o problemach, nie znaczy że ich nie ma. Być może kiedyś mówiło i było niestety zignorowane i teraz jedyne co wie to, że musi liczyć tylko na siebie i już nie przyjedzie do rodzica po radę. Alternatywnie nawet może nie wie, że już ma problem, ja np. nie wiedziałam że mam problem z matmą - ćwiczenia były z matmy odrobione, praca domowa przeczytana na lekcji - wszystko dobrze 5, a to że było podyktowane przez starszą, no... chciałam zrozumieć, ale jak prosiłam to nie umiała mi wytłumaczyć, nie miała cierpliwości. Praca domowa szła do przodu i materiał... więc problem się przesunął. Mama się zorientowała "na czas", ale poczuła, razem ze mną, że cały semestr przedmiotu mialam w plecy.
Wiele osób niestety nie ma najlepszych relacji z rodzeństwem, bo się wykształciła relacja silniejszy/słabszy. Bardzo ciężko to skorygować w dorosłym życiu. Nie musi być takiej tragedii jak tu. Zwykle jedna osoba nie szanuje granic i taka pozostaje, bo zawsze tak było i mogła. Wymaga to wysiłku i pracy, by to odwrócić i pokazać granicę. Relacje rodzinne zostają na lata.
U mnie starsza siostra nadal wymaga, bo nie umie prosić i udowadnia że jej racja jest jejsza, wszystko to będąc już dorosłym. Bardzo trudno mi utrzymać z nią kontakt, bo albo się dostsuje do niej, albo... Często po prostu takie sytuacje kończą się na nie odzywaniu się do siebie i spotkaniach rodzinnych, bo wypada, trzeba przyjść porozmawiać by rodzicom nie robić przykrości...
Tutaj był rodzaj przekierowania obowiązku na siostrę. Ojciec za granicą, mama pracowała. Starsza siostra poczuwała się, by zajmować się młodszą siostrą, bo widziała że rodzice go nie mieli, pewnie nawet i dla niej... Brak czasu dla dzieci niestety też przyczynia się do rywalizacji o ten czas i uwagę rodzica. Może też skutkiem był starszy chłopak, złe oceny, chęć uwagi i wystąpienia w szkole. To był według mnie znak, że zabiega o uwagę innych... Widać było brak czasu rodziców, skoro nie wiedzieli o ocenach, zaległościach, sam fakt, że chłopak spotykał się z obiema siostrami jest już dla mnie zastanawiający. Czy nie ma zazdrości, czy nie ma rywalizacji. Przecież w związkach są emocje i zostają też po rozstaniu. To nie była jak dla mnie do końca normalna sytuacja.
@@agimmaleo-san1118 jesteś bardzo mądrą kobieta!
To zależy, tradycyjnie to jednak starsze rodzeństwo wychowywało młodsze, rodzice byli zajęci pracą w polu. Poza tym tu. sytuację w której jedna z sióstr była już dorosla, do tego była odpowiedzialną osobą. Niestety Beata była psychopatką, gdyby to mama próbowała ją motywować, prawdopodobnie to ona straciłaby życie.
Kara śmierci musi wrócić dla takich potworów. Czyste zło spotkało potwornie zło i mamy ogromną tragedię.
Matka ofiary jak i morderczyni dla mnie jest naiwną osobą, starałem ująć to delikatnie.......
Nienawiść to zastrzyk śmierci który zabija nasze dusze..brak słów na to co siostra zrobiła siostrze...to nie siostra to potwór
Jaka różnica czy to siostra?nie robi się tego innym..
Tam nie było nienawiści . To psychopatka kierująca się wyłącznie własnym interesem . Przy okazji niemożebnie głupia.
To jeden z bardziej absurdalnych powodów morderstwa. Smutne i tragiczne.
Jacy naiwni myśleli że się nie wyda ?nie do wiary !szok, skąd się biorą tacy ludzie!
Mieszkam bardzo niedaleko i aż dziwne, że pierwszy raz słyszę o tej sprawie. Dzięki 👏
Bo jak dla mnie to identyczna historia zdazyla sie w Hendrykowie kolo Ziębic .
Jest info w opisie, że imiona i nazwy miejscowości zostały zmienione
Jest info w opisie, że imiona i nazwy miejscowości zostały zmienione
@@monikakomorowicz3770 To ta sama sprawa. W Henrykowie jest Opactwo Cystersów (zmieniono na Sławków) a Strzelin zamieniono na Strzegom😉
Słuchałam wiele tragicznych historii ale ta... jest jedną z tych, które mną naprawdę wstrząsnęły. Tak jak Beata, jestem najmłodsza z rodzeństwa i mam dwie starsze siostry. Gdyby tylko była taka potrzeba to bym życie za nie oddała. Mam nadzieję, że mimo zaburzeń Beata jest dzisiaj świadoma tego co zrobiła i sumienie daje jej w kość o wiele bardziej niż pobyt w więzieniu.
Tacy ludzie nie mają sumienia. Z pustego i Salomon nie naleje
Witam serdecznie! Bardzo wstrząsająca historia. Nie rozumuem jak można to zrobić. Przecież policja odkryje sprawcę. Współczuję rodzicom stracili dwie córki - to strasznie. Siostra potwór. Czy zdawała sobie sprawę, że z tego się nie wywinie i pójdzie do więzienia. Dziękuję i pozdrawiam cieplutko 💔
Tak, ta historia długo nie wyjdzie mi z głowy. Sistra siostrze, nie mogę zrozumieć. Mam cztery siostry i córki bliźniaczki i nie rozumiem, niewyobrażalna tragedia.
Oboje siebie warci...nie znałam tej sprawy, świetnie przygotowana, pozdrowionka 🤗💖
Mój znajomy z osiedla parę lat temu zabił brata nożem....znałem go całe życie i to ostatnia osoba którą o to bym posądził,naprawdę super gość...ale alkohol, kłótnia...ale tu to jakaś masakra,trudno się słucha momentu morderstwa...
Podobna historia wydarzyla sie u mnie na osiedlu w Braniewie - syn zabil swoja matke nozem bedac prawdopodobnie pod wplywem narkotykow . Znalam ta dwojke prywatnie - moj znajomy , a dobra kolezanka mojej mamy . Tak zwany synek mamusi byl , jej oczko w glowie . Przykra historia .
Uwielbiam Cie słuchać . Znam wszystkie podkasty kryminalne, ale Ciebie uwielbiam najbardziej 🙂
Dziękuję Ci za ten podcast.
Jestem autentycznie zszokowana...”Siedzę „w podcastach kryminalnych od ponad 2 lat i słyszałam już chyba wszystko , ale ta bezwględność i wyrachowanie Beaty mną wstrząsnęły całkowicie . Nie mogę przestać myśleć o tym , że Joannie prawie się udało przeżyć , podczas tej pierwszej próby duszenia ... gdyby tylko ta psychopatka Beata się opamiętała ... to do drugiej próby , a tym razem udanej by nie doszło ! Psychopatka z zimną krwią , bez cienia refleksji , żalu i bez mrugnięcia okiem podjęła kolejną próbę morderstwa własnej siostry . Zatrważające.
A do tego 25 letni koleś, który się na to zgodził...szok. już pominę że 25 latek spotkał się z 16latka
Mnie zatrważa maltretowanie i zabicie Sebastianka Kalinowskiego 😢
Ciekawe czy Beata będzie faktycznie żyła z ciężarem... Bo coś mi się wydaje, że tej psychopatki może to nie obchodzić. Moim zdaniem powinna być objęta nadzorem psychiatry i psychologa do końca życia, bo nie wiadomo, co jej może przyjść do głowy. Sama historia bardzo smutna. Stracić obie córki i to w taki sposób...
Jestem wstrząśnięta... Nie słyszałam o tej sprawie. Nie rozumiem, jakimi ścieżkami czasem podąża ludzki umysł 😢
Dziękuję, że Ty jesteś, ale co za historia...Zdecydowanie jedna z najsmutniejszych, jakie kiedykolwiek na YT, a tak naprawdę gdziekolwiek słuchałem..Same łzy..
Straszna historia. Jak zwykle świetnie opowiedziana.
Jeśli Beata ma osobowość nieprawidłową - psychopatyczną to napewno nie poczuje skruchy. Ci ludzie nie mają empatii.
Dziękuje ze podcast. Pozdrawiam ❤️❤️
Pamiętam dzień, w którym dowiedziałam się o śmierci Ani ;( znałam obydwie siostry osobiście. Stała się straszna tragedia. To był dla nas młodych ludzi wtedy wielki szok...
Ale to górny Śląsk nie Dolny Śląsk Sławków, bo mieszkam niedaleko
Czy mlodsza siostra przejawiala sklonnnosci psychopatyczne wczesniej?
Pięknie opowiadasz... jedna mała.uwaga.... w liczbie pojedynczej powiedziałabym raczej _pobliska rzeka _ czy _pobliski las czy dom_ ...słowo "okoliczny" zostawiam dla liczby mnogiej : okoliczne lasy, okoliczne domy, okoliczne rzeki, okoliczne wsie
Co za wstrętne dziewuszysko bez sumienia i serca 🤬
Straszna tragedia - a nastolatka nie można ocenić takiego człowieka ciśnie się na usta słowo "człowiek bez jakichkolwiek uczuć", jak siostra mogła być takim człowiekiem...:(:(:(
Tak z ciekawości zapytam-dlaczego zmieniasz imiona na fikcyjne? Kilka razy i tak pomyliłaś się i zamias Asia powiedziałaś Anna.Nie pytam złośliwie-jestem tu pierwszy raz ;)Dodam również,że to było kilkanaście kilometrów ode mnie ,tym bardziej ta sprawa łapie za serce.
Tak jak piszesz,Bernadeta i Anna.Miejscowosc Henryków a Dominik z Targowicy.
Potworna historia, lubie twoj spokojny, opanowany glos,powodzenia,pozdrawiam.
Wstrząsająca historia. Nie znałam. Dziękuję za opowiedzenie. 👍👏
Jestem wstanie zrozumiec zachowanie tej rozwydrzonej psychopatki,ale dorosly facet godzi sie na cos takiego?? Namawiany przez 16 latke??Bardzo dobry wyrok.Zasluzyli i mam nadzieje,ze odsiedza w calosci.
Dobrze sie Pani slucha , piekna czysta dykcja , akcent, etc. Kiedy i dlaczego rodzi sie tak podly charakter , czy osobowosc. Dzieci tych samych rodzicow , i tym samym wychowanie , jak czarne -biale, woda- ogien . Nigdy tego nie pojme- dlaczego.!
Dziękuję Ci Olga 🥀🥀🥀
Dziękuję i pozdrawiam
Jak "człowiek"jest wielką niewiadomą,,,,trudno ubrać w słowa 😪
Potworna historia... Nie wyobrażam sobie nawet jak z takich dennych powódek można było zabić i do tego jeszcze swoją siostrę. Beata to potwór a Dawidek również, do tego idiota
Jednak nie znałam tej sprawy. To straszne, że siostra, siostrze z zimną krwią odebrała życie! Asia opiekowała się Beatą , a ta niewdziecznica odpłaciła jej za to. Totalnie zdemoralizowana osoba. Dla takich brak słów. Nie ma żadnego usprawiedliwienia.
Z mojego punktu widzenia bardzo dużą odpowiedzialność za to co się stało ciąży na rodzicach, ojciec za granicą jest gościem w domu, dzieci starsze pomagają matce wychowywać rodzeństwo, zaborczość o mężczyznę którego nigdy w domu nie było ( a może wcześniej właśnie był i starsze siostry Go miały a młodsza jest o to zazdrosna? ) o jego atencję...nic nie jest czarne ani białe niestety szkoda,że kończy się tak dramatycznie.
Podkast bardzo dobry i fajnie się słucha.
Pozdrawiam
Może to nie na czasie, ale nie rozumiem jak można było tak po prostu pozwolić na związek nastolatki z 9 lat starszym mężczyzną i do tego byłym chłopakiem siostry. To nie jest normalna sytuacja 🤷
A kto miał nie pozwolić
@@anetaanetka3271 może matka? Może ojciec? Nie chcę oceniać, ale zastanawiam się po prostu czy naprawdę tak bez żadnego sprzeciwu dano zgodę na ten związek?
@@anetaleszkowicz3993 naprawdę myślisz, że czyjś brak zgody wiele by zmienił? ;)
@@heiratemich9768 prawdopodobnie nic by to nie zmieniło, ale zabrakło mi tego wątku. Nic się o tym nie wspomina a sytuacja naprawdę nie jest normalna.
Widac tu patologię od samego początku
Postawa matki jest też conajmniej dziwna.Ewidentnie faworyzowała starsza córkę zachęcając ją do strofowania młodszej i donoszenia na nią a prawda jest taka że powinna poświęcić uwagę Beacie która sobie nie radziła chociażby z nauką...
Naprawdę straszna historia. Nie wiem jak młodsza siostra mogła sobie spokojnie żyć z wiedzą, że odpowiada za śmierć starszej i jeszcze odgrywać rolę zrozpaczonej. To rzeczywiście musi mieć wspólnego z przejawami psychopatii. I skąd ten pomysł, że morderstwo rozwiąże jej problemy z fatalnymi ocenami. To bez znaczenia czy Asia poinformowałaby mamę czy nie - kiepska sytuacja w szkole i tak wyszłaby to w końcu na jaw. Może dziewczyna o tym wiedziała i wpadła na pomysł, że pozbędzie się zawczasu siostry, którą uważała za swoją rywalkę. Współczuję matce i trochę rozumiem jej postawę. Zaprzecza faktom, bo trudno jej pogodzić się z tym, że jedna z jej córek zabiła drugą.
Dziękuję kochana,w tym momencie pękło mi serce
Jeszcze matka broni psychopatycznej córki!Co za wariactwo! Dobrze i cieszę się że sąd potraktował poważnie tą zbrodnię.Ja bym dała karę śmierci wiem,że w Polsce takowej nie ma i to mnie osobiście przytłacza.Straszna zbrodnia!
Dopiero co przypomniałam sobie historię braci , którzy pozbyli się siostry a teraz wiodą spokojne życie w Zakopanem a dziś przypomniałaś mi tę sprawę. W obu przypadkach matki wybaczają tym, którzy odebrali życie ich drugim dzieciom. Być może to jakiś mechanizm psychologiczny, rodzaj wyparcia najgorszej z możliwych prawd, nie wiem :( Straszne to wszystko i sądzę, że w sumie to tu siostra nie wiedziała sama czemu porywa się na życie osoby zdawałoby się, bliskiej... Mam pytanie, czemu raz jest Ania a raz Asia ? Trochę się pogubiłam ale może wyjaśniasz to na początku ? (Słuchałam dopiero dzisiaj i początek w lekkim zamieszaniu, może nie usłyszałam).
Zmarła miala na imię Anna.
W podcascie strasza siostra to Asia, imię Ania wkrada się przez pomyłkę raz czy dwa.
Czy mogłabyś powiedzieć coś więcej o sprawie tych braci? Jest jakieś video o tym?
@@magdalenat.5559 jest sporo materiałów. Ja oglądałam na dniach kolejny ale nawet Justyna Mazur robiła o nim Piąte nie zabijaj , odcinek 18 Agata Kochanowska.
@@marysias. dzięki!
Ogromna szkoda, że Balladyna nie wykorzystała talentu aktorskiego w aktorstwie właśnie, że jej zaburzenia nie zostaly zauwazone i zaadresowane w odpowiedni sposób przez rodzinę i szkołę... a może w każdym człowieku czai się jakiś mrok, tylko, że w niektórych przeradza się on w zło, prawdziwe i niepohamowane zło? A może to kwestia bycia najmłodszym 'milusińsim' w rodzinie? Może to te oczekiwania, porownywanie do starszych sióstr? Nikt nie dowie się skąd to zło się wzięło, ale to niezwykle smutna, dramatyczna historia.
Smutne jest to, ze szkolai otoczenie nagradza tylko niektore rodzaje inteligencji, a inne jak np talent artystyczny jak tutaj, jest kompletnie niedostrzegalny, a wrecz uwazany za cos nieporzadanego. Niewykorzystany potencjal i poczucie niezrozumienia, braku akceptacji, przeradza sie w zlo.
Zlosc i zazdrosc sa Najwiekszymi Wrogami w relacjach miedzy-ludzkich😪
Straszna🤔historia - wprost az trudno uwierzyc🤨brak slow siostra-siostrze ?😏pozdrawiam😘rowniez sluchaczy
Proszę częściej 😀
Twoje materiały są super profesjonalne. Świetnie przygotowane bez zbędnego gadania o swoich przemyśleniach. Tylko fakty. Brawo 👌
Wiem o co chodzi 😃 zgadzam się w 100%!
Rybainna/Faktem jest to, że zmieniła imiona i nazwę miejscowości. Po co tak paprać?
Chyba nie są profesjonalne, skoro wszystko jest zmienione.
@@0statnia_sztuka proszę rozwinąć myśl
Oczywiście czekam i będę 👍
Cudowne wieści
Niewiarygodne, z jakich pobudek można zabić człowieka... I to jeszcze własną siostrę. 😕
Zanim zaczęłam słuchać, już „polubiłam”- nie zawiodłam się, jak zawsze perfekcyjne opracowanie.. dziękuję Olga💕
Bardzo przyjemnie się ciebie słucha :D
Straszne!!!!!!!!!😢😢😢
Jestem jedynaczką,ale zawsze chciałam mieć siostrę.Pokłócić się,zgoda,ale zabić!!!
Straszne.
Dziękuję bardzo za dobrze zrobiony odcinek.❤❤❤❤❤
Pani Olgo gratuluje pieknej dykcji,I czystej polszczyzny.👍👍👌
Niestety w tej pieknej polszczyznie jest wiele drobnych bledow jezykowych
@@izabelastrzelecka2415jakich?
Zdarzają się błędy.
Dobry wieczór 🖤
O, kurczę jestem w szoku! Mieszkałam w Slawkowie ładnych pare lat ! z chęcią wysłucham !
Niestety muszę Cię rozczarować - historia tak naprawdę miała miejsce w Henrykowie niedaleko Ząbkowic Śląskich. Autorka zmieniła nazwę miasta, a także imiona bohaterów. Poza tym w woj. dolnośląskim nie ma miejscowości Sławków (a przynajmniej tak twierdzi wujek Google 😊).
To chyba w Sławkowie w Małopolsce Pani mieszkała, bo tu na Dolnym Śląsku koło Strzegomia czy gdziekolwiek nie ma takiej miejscowości.
@@justynaobrzydowska6612 Sławków to województwo śląskie (przy granicy z woj. małopolskim, Ząbkowice Śląskie są niedaleko.).
@@katarzynakarpinska9651 Nie. Ząbkowice są na Dolnym Ślasku, nie na Śląsku- wiem, bo mieszkam niedaleko Ząbkowic . A Sławków rzeczywiście może być w Śląskim- byłam tam kiedyś przy okazji wizyty w Jurze Krakowsko-Czestichowskiej to założyłam, że Małopolska. Ząbkowice Śląskie to Dolnym Śląsk, na milion procent ;)
@@justynaobrzydowska6612 Są też Ząbkowice - dzielnica Dąbrowy Górniczej zaraz za Slawkowem. Myślałam, że one się mogą nazywać śląskie i stąd ten błąd.
Straszne… Siostra siostrze :( Bardzo przykra sprawa…
Dzięki♥️
Dzięki
Dziewczyna ze strachu przed matka chce skierowac uwage na tragedie zwiazana ze smiercia siostry.Ma problemy w szkole,ktore ukrywa.Tak sobie mysle,oczywiscie nie usprawiedliwiajac Beaty,ze moze rodzice nie otoczyli jej wystarczajaca opieka i pomoca.Czy mama byla w stalym kontakcie z nauczycielami,ze szkola,czy zorganizowala korepetycje dla corki skoro miala problemy.Dziewczyna musiala bardzo bac sie matki skoro dopuscila sie tak ohydnego czynu,co oczywiscie jej w niczym nie usprawiedliwia,jednak widac tutaj jakies bledy wychowawcze.
W tej historii przeraziło mnie bestialstwo siostry, ale jeszcze bardziej przeraziła mnie głupota jej chłopaka. Motyw zabicia: zabijmy siostrę, żebyśmy mogli spotykać się bez przeszkód. Straszne.
Bo jeśli „Asia” nie powie rodzicom to nie dowiedzą się o tym, że nie zdała do następnej klasy 🤦♀️
Psychopaci sa wśród nas :-//
Przepraszam ale postawa matki jest po prostu obrzydliwa i przyprawia mnie o miłości. Jedna z córek która również pracuje i się edukuje, musi matkować drugiej. Matka natomiast pozwala na związek 9 lat starszym mezczyzna, nie ma pojęcia że edukacja jej dziecka wisi na włosku i ma fatalna opinie w otoczeniu. Wisieńka na torcie jest bronienie morderczyni jej drugiego dziecka, które w przeciwieństwie do tego potwora miał cele i wartości w życiu. Dramat, niestety ogromną winę ponosi matka w tej sytuacji.
Przerażająca historia...jak zaburzona musi byc mlodsza siostra żeby cos takiego zrobić...brak slow
Dokładnie.. Też jestem blisko 5 lat młodsza siostra i było dużo napięć od początku. Ale to się mi w głowie nie mieści. Jak ktoś rękę na moja siostrę podniesie, to ja mu zaraz do gardła skocze.
Jak zwykle świetnie opracowany materiał. Pozdrawiam
Tragedia! Nie do uwierzenia. Beata potwór. Dlaczego? Zazdrość, burza hormonów, namiętność. Myślę, że gdyby nie związała się tak wcześnie i tak blisko z tym facetem, miałaby czas dojrzeć i okrzepnąć emocjonalnie. Nie reagowałaby z zazdrości w taki sposób... Jednak jeśli miała skłonności psychopatyczne... Może zabiłaby prędzej czy później. Dziwny ten facet, dobrze po 20- ce i tak się dał zmanipulować!??? Co zyskiwał na zamordowaniu byłej dziewczyny? Chyba nic! W dodatku to była jego była. Jak on mógł? Nie do wiary.
Tak to bywa, gdy nastolatki za szybko chcą być dorosłe. Szkoda, że nie rozumieją, jakie to żałosne. A także, jak widać, niebezpieczne.
Co ty gadasz? Ona nie była zwykłą nastolatką, ma zaburzoną osobowość i jest świetną manipulatorką. Żadna normalna nastolatka, która nawet jak chce szybciej dorosnąć nie popełnia takiej zbrodni.
Dziękuję :)
Nie słyszałam o tej sprawie wcześniej. Nie umiem też znaleźć na google nic. Albo źle szukam.
Własną siostrę z zazdrości...brak słów.
Anna i Bernadetta
@@annadziekanska245 A chłopak - Dominik.
Tymbardziej..siostry zawsze łączą ogromne emocje.
I Henryków koło Ząbkowic Śląskich, a nie Sławków koło Strzegomia.
Dziękuję Wam
To wina rodziców. Praca, pracą, ale kontrola i dozór nad dziećmi, nawet nastolatkami, to ich rola. Przykre, że Asia noznała śmierci od osób, którym ufała.
Gotowi start 💪
Psychopata nie będzie dźwigać ciężaru tego co zrobił,bo nie ma wyrzutów sumienia
Jak to jest z sądami Bracia mordujący siostrę i zbeszczeszczaja zwłoki dostają tak niewielkie wyroki Chodzi mi o sprawę z Zakopanego A tu proszę wyrok wysoki
W kamieniołomach do końca życia
I bardzo dobrze, że Sąd wydal taki surowy wyrok dla tej psychopatycznej Bernadetty. Nie wiem co trzeba miec w glowie żeby zabic wlasna siostrę. Tak naprawdę bez powodu bo Ania nie była tym Dominikiem w ogóle zainteresowana. Bulwersuje postawa matki, ktora nie wierzy w wine córki i o wszystko obwinia tego Dominika. Nie wiem czy to glupota czy naiwność. Żal dziewczyny. Została pozbawiona życia bez powodu.
Myślę że Ania też nie była bez winy