masz proporcjonalną sylwetkę, piękną skórę, zadbane włosy i twarz, zawsze jesteś fajnie ubrany.Nic się nie stanie, jak przytyjesz na brzuchu nadal będziesz przystojny.Chrzanić brzuch.
Najpierw ślub, potem ciąża. Naturalna, pobożna kolej rzeczy. Trzymam kciuki, ale nie za schudnięcie, tylko za Twoje zdrowe, dobre samopoczucie we własnym ciele ❤️ a dupa musi być duża żeby zmieścić te komentarze
Wszystkim portierom, ciociom, wujkom, koleżankom, którzy nie mogą powstrzymać się od glupich żarcików, nakazuje się zamknięcie raz na zawsze głupich dziobów.
Musnął cie delikatnie, Patryku, płomyczek z piekła osób plus size. "O, jaka słodka mała pyza. Lubisz pewnie kotleciki?", "Ooo, zmężniałaś ostatnio...", "Słyszalaś o diecie kopenhaskiej?". Ważne jest tylko to, jak ty sam się ze sobą czujesz i co mówi twoj organizm. Pan portier niech sie zajmie sobą.
Jakie to jest chore, że ja też mniej więcej tydzień temu doszłam do wniosku, że muszę zrzucić parę kilo 😅 trzymam kciuki za Ciebie ❤️ a temu portierowi niech się zgubi skarpetka od ulubionej pary...
Jak dietować to tylko z empatią do samego siebie i chęci zadbania o swoje ciało , a nie żeby się katować i komuś innemu się przypodobać. Takie mam zdanie jako 32 latek z odrobiną doświadczenia🥰
Po przesłuchaniu całości mam ochotę tak po ludzku zwyczajnie Pana przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Delikatnie też zwracam uwagę, że HALT to nie jest kategoria wymówek - to jest świadomy lifestajl trzeźwego alkoholika. Jeśli wiąże się z tym większa niż wcześniej waga to trudno - jeśli to ma być koszt trzeźwości to jest on niewielki. IMHO doskonale Pan wygląda.
W Hiszpanii mówili do mnie 'witamina' co znaczy wyglądasz zdrowo, sexi, miałam tam naprawdę dużo propozycji znajomości. Były laski jeszcze grubsze ode mnie i bez skrępowania wychodziły wieczorem w opiętych krótkich kieckach.🩷🩵💛
Też na to zwróciłam uwagę. 😐 Na szczęście coraz częściej mówi się, żeby nie komentować wyglądu innych w żadną stronę. Schudnięcie wcale nie musi być oznaką zdrowia.
Jakie to przykre, że ludzie nie zdają sobie sprawy, że takie komentarze mogą kogoś realnie skrzywdzić :( ja do dziś pamiętam słowa mojego kolegi, który mnie zapytał czy nadal mam numer telefonu do mojej trenerki, bo jest mnie wiecej (leczyłam wtedy depresję i przerwałam treningi, bo nie miałam na nie siły).
Patrysiu,ten co Ci to powiedział, mając brzuch spożywczy, ma duży problem ze sobą, a Ty będąc b. wrażliwy wziąłeś to na siebie.Pozdrawiam Cię serdecznie! 😘😘😘😍😍😍🥰🥰🥰
Jakie to jest fantastyczne, że o tym mówisz!! Jakie to szczere, mądre i w punkt. Wyraziłeś Patryczku dokładnie to co poczuła choć raz w życiu niejedna z nas! Presja wyglądu jest ogromna. Jakie to ważne, żeby nie komentować (w taki sposób jak portier) cudzego wyglądu!!! Naprawdę czasem lepiej nie powiedzieć nic!! Nie wiem, czy to pomoże, ale ja uważam, że Ty wyglądasz fenomenalnie!! Oczywiście będę trzymać kciuki, choć chcę podkreślić raz jeszcze…wyglądasz cudownie!!! To nie jest z mojej strony kurtuazja, ja naprawdę tak myślę. No i dziękuję Patryczk, że o tym mówisz i dziękuję za to jak o tym mówisz.
najważniejsze Patryku, żebyś czuł się dobrze, i wiedz, że nic nie sprawia mi tyle radości co świadomość, że czujesz się dobrze, niezależnie od tego, w którym miesiącu ciąży jesteś, więc tego ci życzę i trzymam kciuczki 🥰
Wspieram we wszystkim cokolwiek postanowisz- wysyłam dobrą energię do zmian i do bycia z czekoladką. Ja chcę być z pączkami z różą. Znam te żarciki i wzrok na sobie w pracy- czy to ciąża czy sadełko...
Pat, dostajesz wiele komentarzy, że wyglądasz świetnie, masz super styl, że jesteś podobny do Ryana Goslinga. Czy nie jest może tak, że skupiasz się bardziej na negatywnych opiniach na swój temat? Bo np ja tak mam, i pewnie wiele osób. A gdy ktoś nas chwali to umniejszamy sobie, nie dowierzamy i to negujemy.
Przykro mi strasznie Patryk, że Cię to spotkało. Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile krzywdy mogą komuś wyrządzić takimi durnymi i niepotrzebnymi komentarzami.
Ale byłby plot twist jakbyś stał się wyznawcą Chody! 😅 Życzę Tobie i Madamowi żebyście wspólnie polubiali coraz więcej zdrowych rzeczy i aktywności i żebyś nie musiał myśleć o ciele inaczej niż z wdzięcznością za to co dla Ciebie robi ❤️
u mnie z wiekiem chyba w podejściu do sylwetki najbardziej się zmieniło to, że sam wygląd nie byłby dla mnie wystarczającą motywacją do odchudzania. w sumie trochę mam tak, że trochę nie chcę mieć sylwetki mocno szczupłej, bo mi się ona kojarzy z "mainstreamem" i jakoś dużo negatywnych konotacji mam. chyba, że bym miała mało tłuszczu ale zauważalnie dużo mięśni. no ale tu też, nie wiem, czy będzie mi na tyle zależało, na razie mi trochę nie po drodze (jedzenie jest mega drogie, tak w ogóle ;/).
Patrysiu, jesteś przepiękny i ja nie widzę żadnego brzucha - portier SKOŃCZONE CHAMIDŁO. To po pierwsze. Po drugie - słodyczki też jem codziennie, ale wybieram raczej bezcukrowe - bywają pyszne cacuszka❤ A po trzecie - rób sobie planka codziennie po tyle minut, ile dasz radę, dobrze wzmacnia mięśnie 😊Ja robię trzy razy dziennie po 1-1,5 min i to jest łatwizna, jak wejdzie w zwyczaj❤❤❤Powodzenia ze wszystkim i oczywiście trzymam mocno kciuki,a filmik fantastyczny!
Patryk wydaje mi się że Cię rozumiem! Jeśli mogę podzielić się swoim doświadczeniem (bo uczę się trochę lepiej jeść i zrzucić trochę kg, ale bez katowania się i tej całego bulszitu dietowego), to mi pomogło wyznaczenie sobie w apce ile kcal potrzebuje i potem zapisywanie w apce co jem - pi razy oko, jeśli jem batonika to wpisuje ile ma kcal, bo mam podane na opakowaniu, jeśli coś co nie wiem ile ma (np obiad który sobie robię w domu bo przecież nie waze i nie liczę) to tak pi razy oko. W apce z której korzystam jest wszystko :p Jem wszystko i staram się nie przekraczać tego zapotrzebowania i waga leci w dół, ale co najważniejsze czuje się lepiej fizycznie. Buziaczki ❤
Kilka lat temu byłam pierwszy i ostatni raz na diecie. Właśnie takiej 😊 Określiłam sobie limit 1600 kcal i jadłam wszystko, co chciałam, ale zliczając kalorie w ramach tego limitu. I schudłam jakoś… 4 kg w 2 miesiące. Tyle, ile chciałam, nie męcząc się. Polecam!
Ja mam taką samą historię. Całe życie niedowaga, aż nagle stałam się kobietą xD I nie mogłam tego przeżyć. Teraz po prostu jem/ruszam się z myślą o przyszłym funkcjonowaniu, nie staram się schudnąć.
Ja chciałam tylko napisać, że super cię słuchać w takich poważniejszych wywodach. Jesteś super mądrym, oczytanym czlowiekiem i masz dużo ciekawych rzeczy do powiedzenia :)
jej, jaki Patryk jestes wrazliwy. Niesamowite, ze jeden komentarz dal Ci tyle analizy. Ja Was ogladam i Patryk wygladasz dobrze! Wg mnie daleko daleko Ci do opaslego dziada. Wdrozysz spacery, odetniesz polowe cukrasow i zobaczysz ze lepiej sie poczujesz
Ja polecam najprostrzy myk: nie jeść kilka godzin przed snem. Nigdy nie stosowałam żadnych diet, nie chce mi się. Kocham jedzenie. Więc takie rozwiązanie u mnie działa :)
Ale to jest smutne jak jeden komentarz ze strony drugiej osoby, może na nas wpłynąć a pewnie ta druga strona nawet nie pomyślała, że ktoś może się z tym źle poczuć.
Bardzo to rozumiem. Muszę uważać na dietę, ale ze względu na stres zaniedbałam rutynę ćwiczeń i jedzenia. Dzisiaj (tak w tłusty czwartek) powróciłam do cateringu dietycznego i ruchu. Trzymam za Ciebie kciuki i nie jesteś w tym razem Ty, ja (32 l.) i mój parter (38l - również fan waszych filmów). Robimy to dla zdrowia, radości z ruchu i dla siebie. Buziaki!
Patryk, przemiana materii między 20, a 60 rokiem życia praktycznie jest taki sam. Po 60 trochę zwalnia, ale tez nie jakoś dramatycznie. To zwalnianie przemiany materii po przekroczeniu jakiegoś wieku to mit. Po prostu ludzie zaczynają się mniej ruszać jako dorośli, więc zaczynają tyć.
Portierem ani nikim innym się nie przejmować!!!!grzeczne to nie było.Wystarczy zjeść śniadanie,obiad,kolację,nie podjadać wysoko przetworzonych ,2 razy w tygodniu iść na padle,duużo spacerować,wszystkie cipsy oddać portierowi😂i będzie OKI ❤🧡💛💚💙💜💙💚💛
To w niczym nie ujmuje Twojej wartości, moim zdaniem krągłosci są mega seksowne. Chudość pasuje tylko bardzo młodym osobom, które jeszcze chodzą do szkoły.🩷🩵💛
Masz rację, nie podjadać pomiędzy posiłkami i to jest klucz. Mała uważka, że metabolizm z wiekiem nie zwalnia, tylko po 30 zmniejsza się zapotrzebowanie energetyczne, i tak dalej co kolejną dekadę zmniejsza się o 70-100 kcal/dzień. Dlatego łatwo zjeść za dużo i mieć dodatni bilans energetyczny - co równa się tyciu. Także trochę więcej ruchu i do przodu, bez fiksacji na punkcie liczenia kalorii ❤
hej! wyglada na to, ze jestes teraz w intensywnym procesie leczenia i twoje cialo robi super robote pozwalajac ci codziennie funkcjonowac😍nawet za te kilka smaczkow... ale fakty sa takie, ze cukier potrafi naprawde rozwalic zdrowie i warto byc swiadomym ile sie go spozywa, aby uchronic sie od cukrzycy :) cukierki to jedno, ale slodzone napoje/sosy/jogurty? wszedzie czyha zlo! powodzenia🌞
A ja bym chciała Cię Patryk ostrzec, bo żałuję że mnie lekarz w odpowiednim momencie nie ostrzegł (pomimo wiedzy, że jest u mnie cały splot czynników predystynujacych). Wystarczyło u mnie pół roku stresujacego życia i folgowania sobie (też głównie poprzez słodycze i przekaski) żeby nabawić się insulinoopornosci. Jest to niestety stan przedcukrzycowy, z którego ciężko mi teraz wyjść, a nawet nigdy nie miałam nadwagi. Nie chcę nikogo straszyć, ale jeśli ktoś ma ciągłą ochotę na słodkie i tyje głównie na brzuchu to warto sprawdzić inne objawy insulinoopornosci i być może zrobić krzywa cukrowa. Niestety chwila przyjemności po zjedzeniu słodyczy nie jest warta kolejnego problemu zdrowotnego/ życiowego :(
Grubszy czy chudszy - my Cię kochamy takim, jaki jesteś. Ja nie zauważyłam absolutnie żadnej różnicy w Twoim wyglądzie :) To bardzo ciężki temat, bo też mam problem z podjadaniem i czasami trudną relację z jedzeniem , ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i uda się schudnąć i poprawić swoją kondycję fizyczną w zgodzie ze sobą - myślę, że to jest w tym wszystkim najtrudniejsze
Znam ten ból, mam ten sam mechanizm. Ale powoli zaczynam sobie z nim radzić i tu polecam sobie spróbować wsparcia psychodietetyka. Monika Michalak ma super kanał i podcasty na Spotify - jak zacząć mądrzej i spokojniej jeść, bardziej rozumieć swoje zachowania i różne impulsy związane z żywieniem, dietami. Przyswajam jej treści od jakiegoś czasu i zaczęłam zauważać wiele rzeczy w sobie, które nakręcają problem, a teraz mogę z nimi powoli pracować. Fajnie zrzuca presję diety, odchudzania i fokusowania się na wadze. Trzymaj się, dla mnie jesteś taka hotówa, że brak słów🖤
masz proporcjonalną sylwetkę, piękną skórę, zadbane włosy i twarz, zawsze jesteś fajnie ubrany.Nic się nie stanie, jak przytyjesz na brzuchu nadal będziesz przystojny.Chrzanić brzuch.
Piękne oczy! Zgadzam się z powyższym absolutnie.
Najpierw ślub, potem ciąża. Naturalna, pobożna kolej rzeczy. Trzymam kciuki, ale nie za schudnięcie, tylko za Twoje zdrowe, dobre samopoczucie we własnym ciele ❤️ a dupa musi być duża żeby zmieścić te komentarze
Kto ogląda też będąc w ciąży spożywczej😅
ja planuje sobie zrobić w czwartek bo jest tłusty czwartek, szkoda że to nie produkuje prawdziwego płoda, byłoby więcej do jedzenia
@@klindaba słyszałam ze jak zjesz nasiona z jabłka to jest taka możliwość 😅😆😆😆😆😭
Ja oglądam po cichu podjadając chlebek z miodkiem 😊
Właśnie kończę opakowanie Jeżyków kokosowych i chyba dzisiaj na tym nie skończę...
@@klindabakurrr faktycznie zaś trzeba będzie iść po pączki
Wszystkim portierom, ciociom, wujkom, koleżankom, którzy nie mogą powstrzymać się od glupich żarcików, nakazuje się zamknięcie raz na zawsze głupich dziobów.
Czy jest tu z nami jakiś portier? Zróbcie hałas! 🎉
+1
Ile jeden głupi komentarz może wywołać w głowie drugiej osoby :(
Musnął cie delikatnie, Patryku, płomyczek z piekła osób plus size. "O, jaka słodka mała pyza. Lubisz pewnie kotleciki?", "Ooo, zmężniałaś ostatnio...", "Słyszalaś o diecie kopenhaskiej?". Ważne jest tylko to, jak ty sam się ze sobą czujesz i co mówi twoj organizm. Pan portier niech sie zajmie sobą.
Jakie to jest chore, że ja też mniej więcej tydzień temu doszłam do wniosku, że muszę zrzucić parę kilo 😅 trzymam kciuki za Ciebie ❤️ a temu portierowi niech się zgubi skarpetka od ulubionej pary...
Ja też jestem zawsze bardziej uśmiechnięta z moją czekoladką.
😂
Jak dietować to tylko z empatią do samego siebie i chęci zadbania o swoje ciało , a nie żeby się katować i komuś innemu się przypodobać. Takie mam zdanie jako 32 latek z odrobiną doświadczenia🥰
zachowanie pana portiera było zupełnie niepotrzebne i nie miłe, a Tobie powiem tak, rób tak, żeby Ci było dobrze i żebyś sie z sobą lubił :)
Fit znaczy fajny i tłusty, a przecież fit jest git. To i po co Ci te rozterki?
Po przesłuchaniu całości mam ochotę tak po ludzku zwyczajnie Pana przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze. Delikatnie też zwracam uwagę, że HALT to nie jest kategoria wymówek - to jest świadomy lifestajl trzeźwego alkoholika. Jeśli wiąże się z tym większa niż wcześniej waga to trudno - jeśli to ma być koszt trzeźwości to jest on niewielki. IMHO doskonale Pan wygląda.
W Hiszpanii mówili do mnie 'witamina' co znaczy wyglądasz zdrowo, sexi, miałam tam naprawdę dużo propozycji znajomości. Były laski jeszcze grubsze ode mnie i bez skrępowania wychodziły wieczorem w opiętych krótkich kieckach.🩷🩵💛
Przytyłeś - obraza
Schudłeś - komplement
🤷♀️
Też na to zwróciłam uwagę. 😐 Na szczęście coraz częściej mówi się, żeby nie komentować wyglądu innych w żadną stronę. Schudnięcie wcale nie musi być oznaką zdrowia.
do tego Patrys ma sliczną cerę, piekne zeby, piekny usmiech!
Jakie to przykre, że ludzie nie zdają sobie sprawy, że takie komentarze mogą kogoś realnie skrzywdzić :( ja do dziś pamiętam słowa mojego kolegi, który mnie zapytał czy nadal mam numer telefonu do mojej trenerki, bo jest mnie wiecej (leczyłam wtedy depresję i przerwałam treningi, bo nie miałam na nie siły).
Facet bez brzuszka jest jak filiżanka bez uszka 😉
Patrysiu,ten co Ci to powiedział, mając brzuch spożywczy, ma duży problem ze sobą, a Ty będąc b. wrażliwy wziąłeś to na siebie.Pozdrawiam Cię serdecznie! 😘😘😘😍😍😍🥰🥰🥰
Jakie to jest fantastyczne, że o tym mówisz!! Jakie to szczere, mądre i w punkt. Wyraziłeś Patryczku dokładnie to co poczuła choć raz w życiu niejedna z nas! Presja wyglądu jest ogromna.
Jakie to ważne, żeby nie komentować (w taki sposób jak portier) cudzego wyglądu!!! Naprawdę czasem lepiej nie powiedzieć nic!!
Nie wiem, czy to pomoże, ale ja uważam, że Ty wyglądasz fenomenalnie!! Oczywiście będę trzymać kciuki, choć chcę podkreślić raz jeszcze…wyglądasz cudownie!!! To nie jest z mojej strony kurtuazja, ja naprawdę tak myślę.
No i dziękuję Patryczk, że o tym mówisz i dziękuję za to jak o tym mówisz.
Patrys, to tycie jest skutkiem ubocznym antydepresantow zapewne. To jeszcze nie starość ;)
najważniejsze Patryku, żebyś czuł się dobrze, i wiedz, że nic nie sprawia mi tyle radości co świadomość, że czujesz się dobrze, niezależnie od tego, w którym miesiącu ciąży jesteś, więc tego ci życzę i trzymam kciuczki 🥰
Wspieram we wszystkim cokolwiek postanowisz- wysyłam dobrą energię do zmian i do bycia z czekoladką.
Ja chcę być z pączkami z różą.
Znam te żarciki i wzrok na sobie w pracy- czy to ciąża czy sadełko...
Pat, dostajesz wiele komentarzy, że wyglądasz świetnie, masz super styl, że jesteś podobny do Ryana Goslinga. Czy nie jest może tak, że skupiasz się bardziej na negatywnych opiniach na swój temat? Bo np ja tak mam, i pewnie wiele osób. A gdy ktoś nas chwali to umniejszamy sobie, nie dowierzamy i to negujemy.
Przykro mi strasznie Patryk, że Cię to spotkało. Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile krzywdy mogą komuś wyrządzić takimi durnymi i niepotrzebnymi komentarzami.
Ale byłby plot twist jakbyś stał się wyznawcą Chody! 😅
Życzę Tobie i Madamowi żebyście wspólnie polubiali coraz więcej zdrowych rzeczy i aktywności i żebyś nie musiał myśleć o ciele inaczej niż z wdzięcznością za to co dla Ciebie robi ❤️
Chłopaku wyglądasz idealnie. Nie daj sobie wmówić że jest inaczej❤
u mnie z wiekiem chyba w podejściu do sylwetki najbardziej się zmieniło to, że sam wygląd nie byłby dla mnie wystarczającą motywacją do odchudzania. w sumie trochę mam tak, że trochę nie chcę mieć sylwetki mocno szczupłej, bo mi się ona kojarzy z "mainstreamem" i jakoś dużo negatywnych konotacji mam. chyba, że bym miała mało tłuszczu ale zauważalnie dużo mięśni. no ale tu też, nie wiem, czy będzie mi na tyle zależało, na razie mi trochę nie po drodze (jedzenie jest mega drogie, tak w ogóle ;/).
Patrysiu, jesteś przepiękny i ja nie widzę żadnego brzucha - portier SKOŃCZONE CHAMIDŁO. To po pierwsze. Po drugie - słodyczki też jem codziennie, ale wybieram raczej bezcukrowe - bywają pyszne cacuszka❤ A po trzecie - rób sobie planka codziennie po tyle minut, ile dasz radę, dobrze wzmacnia mięśnie 😊Ja robię trzy razy dziennie po 1-1,5 min i to jest łatwizna, jak wejdzie w zwyczaj❤❤❤Powodzenia ze wszystkim i oczywiście trzymam mocno kciuki,a filmik fantastyczny!
Patryk wydaje mi się że Cię rozumiem! Jeśli mogę podzielić się swoim doświadczeniem (bo uczę się trochę lepiej jeść i zrzucić trochę kg, ale bez katowania się i tej całego bulszitu dietowego), to mi pomogło wyznaczenie sobie w apce ile kcal potrzebuje i potem zapisywanie w apce co jem - pi razy oko, jeśli jem batonika to wpisuje ile ma kcal, bo mam podane na opakowaniu, jeśli coś co nie wiem ile ma (np obiad który sobie robię w domu bo przecież nie waze i nie liczę) to tak pi razy oko. W apce z której korzystam jest wszystko :p Jem wszystko i staram się nie przekraczać tego zapotrzebowania i waga leci w dół, ale co najważniejsze czuje się lepiej fizycznie. Buziaczki ❤
Kilka lat temu byłam pierwszy i ostatni raz na diecie. Właśnie takiej 😊 Określiłam sobie limit 1600 kcal i jadłam wszystko, co chciałam, ale zliczając kalorie w ramach tego limitu. I schudłam jakoś… 4 kg w 2 miesiące. Tyle, ile chciałam, nie męcząc się. Polecam!
Ja mam taką samą historię. Całe życie niedowaga, aż nagle stałam się kobietą xD I nie mogłam tego przeżyć. Teraz po prostu jem/ruszam się z myślą o przyszłym funkcjonowaniu, nie staram się schudnąć.
Patrysiu jesteś I D E A L N Y!
A może nawet - wystarczający.
Wystarczająco idealny. Gdyby był ciut ładniejszy to byłby juz za ładny. Byłaby to uroda męcząca i za bardzo nachalna.
Ja chciałam tylko napisać, że super cię słuchać w takich poważniejszych wywodach. Jesteś super mądrym, oczytanym czlowiekiem i masz dużo ciekawych rzeczy do powiedzenia :)
Trzymam kciuki za Ciebie Patryś! 🙌
Oglądam to będąc w prawdziwej ciąży 😂
Nie ma się co przejmować 5 kilo www tą czy drugą stronę 😂😅
Kiedyś się zgubi 😊
jej, jaki Patryk jestes wrazliwy. Niesamowite, ze jeden komentarz dal Ci tyle analizy. Ja Was ogladam i Patryk wygladasz dobrze! Wg mnie daleko daleko Ci do opaslego dziada. Wdrozysz spacery, odetniesz polowe cukrasow i zobaczysz ze lepiej sie poczujesz
Od 42. urodzin jestem w permanentnej, pięcioletniej ciąży spożywczej 😅
Dasz radę Patryk! mi w walce z cukrem mega pomaga cola zero jak mam ochotę na coś słodkiego albo batony proteinowe, które są mniejszym złem 😅
Ja polecam najprostrzy myk: nie jeść kilka godzin przed snem. Nigdy nie stosowałam żadnych diet, nie chce mi się. Kocham jedzenie. Więc takie rozwiązanie u mnie działa :)
Toż to katorga!😅😢 Z pustym brzuszkiem się nie zaśnie...
@@DrSandersful Ja nie mam z tym problemu akurat. Także u mnie działa :)
Niby tak ale ile liczy się liczba kalorii zjedzonych w danym dniu. I źle się śpi na głodniaka.
Kiedyś próbowałam - koszmar!
Ale to jest smutne jak jeden komentarz ze strony drugiej osoby, może na nas wpłynąć a pewnie ta druga strona nawet nie pomyślała, że ktoś może się z tym źle poczuć.
Dziękuję za ten film, jakym słyszała swoją historię...
Właśnie jem przeprzepyszne ciadtka kokosowe. Takie mięciutkie, po co ja je kupiłam 😢😅
Ja nie zasnę jak nie mam słodyczy do snu, nie wspominając w ciągu dnia ile zjem😂😂😂😂❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Patryk przyłączam się do Twojego wyzwania 👊🏻
😉🤩👍
Super Ci w nowym looku, Patryku!
Bardzo to rozumiem. Muszę uważać na dietę, ale ze względu na stres zaniedbałam rutynę ćwiczeń i jedzenia. Dzisiaj (tak w tłusty czwartek) powróciłam do cateringu dietycznego i ruchu. Trzymam za Ciebie kciuki i nie jesteś w tym razem Ty, ja (32 l.) i mój parter (38l - również fan waszych filmów). Robimy to dla zdrowia, radości z ruchu i dla siebie. Buziaki!
Patryk, przemiana materii między 20, a 60 rokiem życia praktycznie jest taki sam. Po 60 trochę zwalnia, ale tez nie jakoś dramatycznie. To zwalnianie przemiany materii po przekroczeniu jakiegoś wieku to mit. Po prostu ludzie zaczynają się mniej ruszać jako dorośli, więc zaczynają tyć.
Portierem ani nikim innym się nie przejmować!!!!grzeczne to nie było.Wystarczy zjeść śniadanie,obiad,kolację,nie podjadać wysoko przetworzonych ,2 razy w tygodniu iść na padle,duużo spacerować,wszystkie cipsy oddać portierowi😂i będzie OKI ❤🧡💛💚💙💜💙💚💛
Czy Patryk prosił o radę?
@@useruseruseruseruser650 czy coś cię boli lub trigeruje?
Trzymamy kciuki Patryś❤️💕
+1
To w niczym nie ujmuje Twojej wartości, moim zdaniem krągłosci są mega seksowne. Chudość pasuje tylko bardzo młodym osobom, które jeszcze chodzą do szkoły.🩷🩵💛
Będę próbować z Tobą ❤
To jakby moja histiria😂
Masz rację, nie podjadać pomiędzy posiłkami i to jest klucz. Mała uważka, że metabolizm z wiekiem nie zwalnia, tylko po 30 zmniejsza się zapotrzebowanie energetyczne, i tak dalej co kolejną dekadę zmniejsza się o 70-100 kcal/dzień. Dlatego łatwo zjeść za dużo i mieć dodatni bilans energetyczny - co równa się tyciu. Także trochę więcej ruchu i do przodu, bez fiksacji na punkcie liczenia kalorii ❤
hej! wyglada na to, ze jestes teraz w intensywnym procesie leczenia i twoje cialo robi super robote pozwalajac ci codziennie funkcjonowac😍nawet za te kilka smaczkow... ale fakty sa takie, ze cukier potrafi naprawde rozwalic zdrowie i warto byc swiadomym ile sie go spozywa, aby uchronic sie od cukrzycy :) cukierki to jedno, ale slodzone napoje/sosy/jogurty? wszedzie czyha zlo! powodzenia🌞
Trochę jestem ciekawa jakie są Twoje ulubione przegryzki 🙃
Lubię jak mówisz zawsze Wesołych świat. Dzieki temu zawsze są święta 🥰
❤
Gratulacja❤
Wyglądasz jak pączek w maśle i nie ma co się czarować ;) prawie na tłusty czwartek będzie
❤
Trzymam kciuki. Też jestem w spożywczej ciąży. Wesołych świąt
❤😊
💚
Brak dystansu do siebie uùuuu
Hahaha żartowniś z tego pana
A ja bym chciała Cię Patryk ostrzec, bo żałuję że mnie lekarz w odpowiednim momencie nie ostrzegł (pomimo wiedzy, że jest u mnie cały splot czynników predystynujacych). Wystarczyło u mnie pół roku stresujacego życia i folgowania sobie (też głównie poprzez słodycze i przekaski) żeby nabawić się insulinoopornosci. Jest to niestety stan przedcukrzycowy, z którego ciężko mi teraz wyjść, a nawet nigdy nie miałam nadwagi. Nie chcę nikogo straszyć, ale jeśli ktoś ma ciągłą ochotę na słodkie i tyje głównie na brzuchu to warto sprawdzić inne objawy insulinoopornosci i być może zrobić krzywa cukrowa. Niestety chwila przyjemności po zjedzeniu słodyczy nie jest warta kolejnego problemu zdrowotnego/ życiowego :(
Jako cukrzyk współczuję, ale proponuję nie straszyć Patryka, On ma i tak już dość.
Grubszy czy chudszy - my Cię kochamy takim, jaki jesteś. Ja nie zauważyłam absolutnie żadnej różnicy w Twoim wyglądzie :) To bardzo ciężki temat, bo też mam problem z podjadaniem i czasami trudną relację z jedzeniem , ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i uda się schudnąć i poprawić swoją kondycję fizyczną w zgodzie ze sobą - myślę, że to jest w tym wszystkim najtrudniejsze
Znam ten ból, mam ten sam mechanizm. Ale powoli zaczynam sobie z nim radzić i tu polecam sobie spróbować wsparcia psychodietetyka. Monika Michalak ma super kanał i podcasty na Spotify - jak zacząć mądrzej i spokojniej jeść, bardziej rozumieć swoje zachowania i różne impulsy związane z żywieniem, dietami. Przyswajam jej treści od jakiegoś czasu i zaczęłam zauważać wiele rzeczy w sobie, które nakręcają problem, a teraz mogę z nimi powoli pracować. Fajnie zrzuca presję diety, odchudzania i fokusowania się na wadze.
Trzymaj się, dla mnie jesteś taka hotówa, że brak słów🖤