Powiedz pierwszą część tego zdania ludziom,ktorzy latami starali się o dziecko i udało im się je "zrobić". Myślę,że dla niektorych jednak to jest osiągnięcie i to całkiem spore.
@@tobiaszkukotko8655 nie mówię tu o przygodach Karyn i Januszów tylko o ludziach,ktorzy latami starają się zajść w ciąże wydając mnóstwo pieniędzy na różne metody leczenia niepłodnośći,które niestety często okazują się porażką. Nie wspominając o emocjonalnym rollercoasterze, ktory im towarzyszy.
Zrobić dziecko łatwo ,ale wychowanie to bardzo duża odpowiedzialność. Trzeba mieć wszystko dopięte na ostatni guzik ,przede wszystkim trzeba być gotowym emocjonalnie. Do tegoo inaczej jest jak się pracuje z dziećmi a co innego jak ma się własne.
Jestem zdania, że lepiej przemyślanie nie mieć dzieci niż bezmyślnie je mieć. Jest cała masa osób które nie chcą, nie mogą lub nie powinny mieć dzieci ale nadal niektórym ciężko to zrozumieć. I przykre jest to, że to głównie my kobiety musimy tego słuchać bo jakoś bezdzietnych facetów mniej się czepiają.
"facetów" mniej się czepiają bo nie są tak rozchwiani emocjonalnie jak to bywa w przypadku kobiet. Samotnie wychowujący ojciec, potrafi bardziej efektywnie wychować oraz zdyscyplinować czwórkę dzieci aniżeli samotna matka.
@@AKilosOfRaPATonOfHonestykobiety nie sa rozchwiane emocjonalne to idiotyczny stereotyp. Zdarzają sie tacy ludzie owszem, ale u obu plci. Nie wylewaj swoich kompleksów na innych
@@AKilosOfRaPATonOfHonestya i nie, kobiet czepiają się bardziej przez narzucane kulturowe przekonania i wyobrażenia co często przejawiają o takie typy jak ty. Temat bardzo szeroki i mający korzenie w przeszłości. Jak nie masz o czymś pojęcia to sie nie wypowiadaj. Kobieta i mężczyzna mogą byc tak samo swietnymi rodzicami razem czy osobno i tak samo chujowymi również razem czy osobno.
Całkowicie Cię rozumiem. Ja w wieku 19/20 lat byłam u lekarza rodzinnego, po prostu byłam chora i tam zwolnienie trzeba było. W pewnym momencie mi powiedział: 'o, to w takim wieku to już trzeba dzieci rodzić'. Ja powiedziałam tylko że nie mam zamiaru xD no bo co, chłopaka pierwszego swojego miałam dopiero 6 lat później, mi sie z niczym takim nie śpieszy i nikomu nie powinno bo to jest w cholere duża odpowiedzialność. Ja zawsze byłam nastawiona też pozytywnie na dzieciaczki z domu dziecka, bo tyle jest tych dzieci biednych, a starsi często tak nalegają że trzeba rodzić. Poród to wielki ból, a ciąża dla wielu kobiet jest uciążliwa, każda z nas jest inna. Pozdrawiam cieplutko ❤
Ja usłyszałam od ginekologa, że może jakieś dzieci ? Może macierzyństwo Pani się spodoba ? A ja na to że rozumiem że jak mi się nie spodoba to Pan to dziecko weźmie? Już się więcej nie odezwał 😄
Po tym komentarzu i teksie jaki usłyszałaś zaczęłam się zastanawiać czy nwm ginekolodzy mają jakąś premię jeśli przekonają babę do posiadania dzieci XD
A ja sama wychowuje 2 letnie bliźniaki i nie traktuje tego jako osiągnięcie... Dla mnie osiągnięcie to to że przez te 2 lata jeszcze nie skończyłam w psychiatryku...
@@MrsCloudy0011 ja Ci napiszę, Kochana❤ Tylko przypomnij się, może trafisz na ten komentarz za 10 lat i obie uronimy łezkę ze wzruszenia. Pozdrawiam Cię serdecznie i wszystkiego dobrego. Trzymaj się I nie puszczaj. I za 10 lat czekam, ze napiszesz tu, że jest super dobrze i tego z całego serca życzę ❤ Monika
Dziecko musi być przedwszyskim chciane i nic złego jak ktoś nie planuje dzieci. Ja też nie planuję i to jest też ok, całkowicie normalne. Pani doktor zachowała się jak bufon, dobrze że żyjesz zgodnie z sobą 😊
To jest straszne. Od zawsze wiedzialam ze nie chce miec dzieci I przez lata staram sie o sterylizacje (z roznych powodow wiekszosc antykoncepcji odpada). Zabiegu mi odmawiano "Bo nie jestem w stanie podjac takiej decyzji I na pewno Bede zalowac" a ostatnio slyszalam hit od mojej lekarki ktora powiedziala ze na zabieg mnie nie skieruje Bo "jak przypadkiem znajde w ciaze to zorientuje sie co trace I doznam daru macierzynstwa" Kobietom ciagle odmawiane sa reprodukcyjne prawa
Niech każdy żyje jak chcę i robi to, co mu sprawia radość! Ludzie najczęściej wyrażają swoje wątpliwe mądrości, tylko po to, by sprawić komuś przykrość i choć przez chwilę poczuć się lepszymi od innych. A potem wracają do swoich zajęć i tak naprawdę... to mają gdzieś, czy ktoś ma dzieci, czy ich nie ma. Najważniejsze, to żyć w zgodzie z własnymi wartościami i w ogóle posiadać jakiekolwiek wartości, szanując przy tym wybory innych. 💜🤗💜
To jest hit 😂😂 Leżałam w szpitalu gdzie trafiłam po utracie przytomności z bólu, właśnie zdiagnozowano u mnie endo. Pierwsze słowa pielęgniarki po przebudzeniu gdy nie mogłam się podnieść? „Aleś ty słaba jak ty dziecko urodzisz”🤡no właśnie proszę pani nie urodzę 🤡
Mnie też to denerwuje. Ja wraz z partnerem myślimy by w przyszłości adoptować dzieci, a sama nie chce być w ciąży (nie czuje tego). Te teksty jak "Odmieni Ci się", albo Hit "przy właściwym partnerze zmienisz zdanie" (będąc w związku przykro takich przeczy słuchać). Jest jakaś głupia myśl zakorzeniona w naszym kraju, że kobieta musi być w ciąży i mieć dzieci, a jak nie ma to jest złym człowiekiem. Ludzie ochoczo mówią, że warto mieć dzieci itd. Tylko, że nikt inny nie wychowa za nas dzieci, nie opłaci, nakarmi itd. Może fajnie jest mieć bombelka, ale to kosztuje bardzo dużo.
No ale przecież rząd daje tyle pieniędzy! Jak można dziecka nie chcieć! No, tyle pieniędzy że jak nie pracujesz to jesteś w dupie, gorzej jak do pracy nie możesz iść bo dziecko ciągle choruje w żłobku/przedszkolu, a na niańkę Cię nie stać bo przecież nie pracujesz. Ludzie nie patrzą na to wszystko, macierzyństwo jest piękne, ok - ale trzeba być psychicznie przygotowanym...
Moja mama mi też powiedziała, że "przy właściwym partnerze zmienię zdanie", jestem w szczęśliwym związku od prawie 4 lat i dalej nie wiem jak to rozumieć. Mój chłopak przy niej kiedyś wspomniał, że lubi dzieci, to po tym mi powiedziała, że może mnie zostawić dla innej, jesli nie będę chciała mieć dziecka, a on tak. Przykre jest to, jakie jest parcie ze strony osób posiadających dzieci, żeby nękać tych tych, którzy ich nie mają lub nie chcą, a przecież sami zdają sobie dobrze sprawę z czym to się wiąże, ile wyrzeczeń wymaga i jak trudne jest wychowanie dobrego człowieka.
@@paul_ina_niektórzy mam wrażenie że tekstem "zostawi cię jak nie będziesz chciała dziecka" sugerują, że facet ma prawo zostawić kobietę i obwiniać ją za rozpad związku a ludzie dookoła mogą ją potępiać, gnoić itp
Jeśli kiedykolwiek mój partner zdecyduje się ode mnie odejść z tego powodu, to może tylko i wyłącznie winić siebie. Od początku mu powtarzam, że nie lubię i nie chce mieć dzieci. Nie chcę robić krzywdy dziecku, ani sobie. A osoby, które będą mi dogadywać naprawdę mam gdzieś. Nauczyłam się mieć swoje zdanie i nie dać wejść sobie na głowę (;
No są taacy ludzie. Dwa lata temu w szpitalu urodziłam syna. Leżąc w szpitalu z dzieckiem (miał żółtaczkę, zdarza się) panie położne komentowały moją sylwetkę. Ja w ciąży spuchłam i nogi miałam opuchnięte tak, że porobiły się rozstępy. Zwróciły mnie uwagę, że powinnam schudnąć, bo jak wyglądam. Byłam w szoku xD Ja mówię dziękuję, wiem, ale to opuchlizna i przytyłam po prostu w ciąży i jest to normalne? xD No nie mogłam z tych pań. Nie schudnę z ciążowej oponki tak o przecież. Zamiast wspierać w tak trudnej sytuacji, to tylko niepotrzebnie komentują. Co do opuchlizny i rozstępów zeszło mi po wielu miesiącach, bo skóra potrzebowała tyle czasu na regnerację.
Rozumiem, ze ludzie pracujący w opiece medycznej musza mieć znieczulicę (by nie zwariowac), ale zazwyczaj tu chodzi wyłącznie o kulturę i empatię. Kochana! Jesteś wspaniała i mega silna!!! 💜💜💜💜💪
No niektórym brakuje lekcji kultury i empatii. Osobiście jestem dietetykiem klinicznym i pracowałam trochę w szpitalach. Nigdy by mnie nie przyszło do głowy coś skomentować. Po coś ludzie są w szpitalach, mają problemy i przeróżne choroby. Trzeba pomoc, a nie komentować :P Nigdy nie wiemy co się kryje w głowach takich osób. Dziękuję! Pani też jest wspaniała i każdy ma prawo do swoich wyborow ❤️
Moja przyjaciółka rodziła jakieś pół roku temu. Lekarz nakazał jej leżeć, bo po porodzie mdlała. Pielęgniarka pracująca tam stanęła w drzwiach z dzieckiem i powiedziała "podejdź no tutaj, skończył się dzień dziecka" 🤦🏻♀️
Nie zdarza sie. Dzieci dostaja zoltaczki po szczepionce przeciwko niej 😂. Zapytaj kobiet w Anglii tam nie szczepi sie po porodzie i nikt z dzieci nie ma 😂.tak jest jak ludzie utkwia w schematach i nie pitrafia nawet pojąć, ze zyja w zamordyzmie
Ja z mężem cały czas słyszymy "a kiedy dzieci?" Jak mówimy że jeszcze jest na to czas (już nie chce mi się tłumaczyć że z racji tego że mam raka nie mogę ich mieć) to mówią "w dzisiejszych czasach to czekają aż do 40 a później jest płacz bo nie mogą ich mieć" mówiąc to nawet nie zdają sobie sprawy że ranią tym drugą osobę bo przecież według nich jak kobieta nie chce bądź nie może mieć dzieci to nie jest prawdziwą kobietą
Przytulam cię do serca ❤ straciłam partnera przez raka wiem jak to jest kiedy ich mieć nie można ❤ takie uwagi bolą ale niektórym i tak nie da się nic wyjaśnić ! Życzę ci zdrówka i dużo szczęścia ❤
To jest hit😂Pamietam ,ze kiedys bylam u podobnej Pani mialam 21 lat..a ona od razu zapytala sie mnie czy planuje teraz rodzinę bo to jest idealny czas😂 szczeka mi opadła z wrazenia ,tym bardziej ze całą wizyte doslownie napierala na mnie mowiac ze... to bardzo dobry pomysl aby spoleczenstwo sie rozrastalo .Rzucilam jej dosc cieta riposte i wyszlam szturmem z gabinetu😂
@alicjamatysiak4491 pewnie 🤣powiedziałam jej ,czy będzie utrzymywała mnie i dziecko skoro tak bardzo chcę abym była w ciąży 😂zapytałam też ,czy mogę zamieszkać u niej z dzieckiem w razie czego - uwierz mi że kobieta nie wiedziała co ma odpowiedzieć .Nadmienię jeszcze ,że ona mi w oczy powiedziała żebym znalazła sobie kogokolwiek ,nawet jeśli nie jestem w związku bo facet nie jest mi potrzebny -😂😂
Wychowanie dziecka to jest dopiero osiągniecie. Też ostatnio pytal się mnie doktor kiedy planuję założyć rodzinę bo wiele mi nie zostało, (mam 23 lata tak btw) i to najlepszy czas by dzieci mieć. Tak samo jak ty riposta przyszła mi do głowy po wyjściu z gabinetu, ale też coś odpowiedziałam temu lekarzowi. Nie planuję mieć dzieci bo nie czuję się teraz na to gotowa, jestem singielką, nie mam własnego mieszkania, ani jakieś stałej pracy. Obecnie studiuję i nawet jakbym zaszła z kimś w ciąże to wiem że bym nie pogodziła tych dwóch światów ze sb. Łatwo jest mówić o kimś i pytać się o coś. Ale nie sztuką jest zrobić dziecko, a je wychować by wiedziało co jest ważne. Pozdrawiam.
Moim zdaniem głupie w Polsce jest też podejście (Calm down - wiem, że nie wszyscy takie mają, ale niektórzy tak), żeby mieć dzieci po to, żeby miał kto na starość szklankę wody podać.
@@Quera2 Taa... Moja ciotka ma 2 synów i jest całkowicie sama, polecam, zresztą jednego lubię, ale jest w Niemczech, a ten drugi to zwykły buc i dupek.
@@Quera2awet mając dzieci nie możesz być pewny czy ci pomogą 😂 Miałem ciotkę która dla swoich dzieci robiła wszystko dbała o nich, na starość zachorowała na utrate pamięci ( nir pameitam jak zwie się ta choroba) i co dzieci zrobiły? Hop do domu opieki i tylko raz odwiedzili przed śmiercią.
@@Claudia55555 Pracowałam w ośrodku gdzie leżeli starsi ludzie oddani pod opiekę państwu bo dzieci nie chciały/nie mogły się nimi zająć, czasem dzieci nawet rodziców nie odwiedzały, więc... Ten kto miał dzieci i ten kto ich nie miał - finalnie wylądował w tym samym miejscu na tych samych warunkach
Jestem wyautowaną lesbijką od ponad 5 lat No i z przyczyn naturalnych nie mogę mieć dzieci z moją partnerką. Miałam podobną sytuacje jak ty tylko że doktor powiedział do mnie „a wie pani że to tak nie fajnie jest rodzicom bez wnuków” i mnie w tym momencie zamurowało. Zapłaciłam wyszłam i od tego wydarzenia mija już prawie 1 rok i do dzisiaj śmiejemy się z tego z moją partnerką 😂❤
Gin zawsze o to pytają. Nawet jak się nie jest ich pacjentem. Trafiłam w nocy do szpitala z kolka nerkowa (rodziłam kamień nerkowy), przez spychalizm trafiłam na oddział ginekologiczny gdzie już dyżurujący ginekolog mi zrobił USG, powiedział ze jest cień przy ujściu moczowodu, a następnie spytał się mnie czy mam dzieci, powiedziałam ze nie to spytał kiedy dzieci i ze znowu taki ból poczuje przy porodzie 👌🏻👌🏻
Meliskę już zaparzyłam😉 to i napisać w sumie coś mogę... Nie no, żartuję z tą melisą😂, a tak na poważnie: to też niesamowicie denerwują mnie takie osoby😠 (i nie chodzi w tym miejscu tylko i wyłącznie o lekarzy). Mimo, że jestem od Ciebie o jakieś 10 lat młodsza (rocznik '00) to już zdarza mi się wysłuchiwać tekstów o macierzyństwie (!), szczególnie z ust starszych koleżanek z pracy oraz mojej babci. Nie poszłam na studia i tak naprawdę już od 19. roku życia (z krótką przerwą na pobyt w szpitalu [problemy ze zdrowiem psychicznym] i pandemię) pozostaję czynna zawodowo. Być może to właśnie to stanowi jeden z czynników, który sprawia, iż bardzo często mam okazję wysłuchiwać tego typu tekstów. W mniemaniu większości ludzi praca= bowiem pieniądze. A skoro pracuję to na pewno będzie mnie stać na utrzymanie bombelka😂. "Zegar tyka", "jak nie teraz to za kilka lat na pewno ci się zmieni" itp itd... Pomijam fakt, że takie teksty mogą być zupełnie nie na miejscu. Zawsze można spotkać osobę, która niesamowicie pragnie mieć dziecko, a z wielu względów np zdrowotnych nie może. Mimo, że ja do grona tych osób się nie zaliczam, zdaję sobie sprawę z tego jak takie teksty mogą krzywdzić. Zamiast komentować fakt/podjętą przez kogoś samodzielnie decyzję o braku posiadania potomstwa, najlepiej pewne przemyślenia zostawić dla siebie. Ja osobiście nie chcę posiadać dzieci, ponieważ nie uważam się za osobę na tyle dojrzałą i odpowiedzialną, by brać na swoje barki ciężar związany z wychowywaniem niezdolnej do samodzielnego życia istoty. Jestem również wysoce niecierpliwa oraz w zbyt dużym stopniu cenią sobie ciszę, spokój i porządek, by podporządkowywać swoją nową rzeczywistość dziecku. Poza tym nie mam również stabilnej sytuacji życiowej (praca na umowę zlecenie, wynajmowane mieszkania), a wychodzę z założenia, że najpierw należy zapewnić dziecku godne warunki i dopiero później myśleć o macierzyństwie. Nie zapominajmy jednak, że wśród nas są również osoby, które kochają dzieci i pragną je posiadać, a po prostu nie mogą, w związku z czym takie komentarze mogą być niezwykle raniące
Mam prawie 27 lat, jak niedawno byłam u okulisty to miałam bardzo podobną rozmowę tylko, że pani doktor stwierdziła, iż mój partner na pewno mnie zaraz zostawi bo nie chce mieć dzieci
Szanuje ludzi ktorzy potrafią otwarcie powiedziec czego oczekują od życia bądź czego w życiu absolutnie nie chcą. Moim zdaniem to dojrzała decyzja, nawet jeżeli kiedys ta osoba mialaby zmienic zdanie. To jej zycie, to ona bedzie przez nie szla i ma prawo decydowac o tym jak to zycie ma wygladac, bez niepotrzebnych komentarzy czy przytyków ludzi.
Nie wiem czy słyszałaś o koncie "patoginekologia" na IG, ale udostępniają tam właśnie takie historie- żeby pokazać z czym spotykają się w gabinetach osoby z macicami... Może warto również im o tym opowiedzieć 😅
Niektórzy twierdzą że zrobić dziecko łatwo ...no proces może i łatwy i przyjemny ...ale donoszenie ciąży z tego co wiem z różnych źródeł już nie do końca...a sposoby porodu...komplikacje, zagrożenia,zmiana ciała,w szpitalu przy porodzie można nawet złapać grzyba...ba można pęknąć i mieć tylko jedną dziurę...i strach przed tym procesem i świadomość jak wychowanie małego człowieka jest trudne i no kosztowne jest tym co sprawia że jestem pewna na 99.99 procent że nie dziękuję nie potrzebuje...mam kota który się zachowuję jak dzieciak tyle mi wystarczy 😅
Ja bym chciała mieć dzieci ale miłość mojego życia umarła kiedy miałam 27 lat. Rak. Lata zajęło mi odzyskanie wagi. I powrót miesiączki. Nadal cierpię na bezsenność. Mam się bzyknac z kimkolwiek i być samotna matka? Nie! Nie chce takiego losu dla dziecka. Już nie zdążę poznać nikogo tak wspaniałego jak mój narzeczony wiec cóż - życie zdecydowało za mnie. Ale uwagi o tym bolą kiedy na wizycie słyszę zejdź czas. Może i tak to niech mi dadzą dobrego męża z przydziału to się wszytako ułoży. Nie zawsze los jest łaskaw dla naszych planów a mój narzeczony był naprawdę wspaniałym materiałem na ojca. Niestety nie znajdę drugiego takiego wiec cóż - zostaje nie mieć dzieci 😢 lepsze to niż niedopowiedziane rodzicielstwo lib niepełna rodzina. Los nie zawsze nam sprzyja …. A apropos osiągnięć nam 3 tutyly mgr , wiele studiów podyplomowych , wysokie stanowisko w bardzo u ikaowej dziedzinie . To są osiągnięcia a dzięki noże mieć każdy i to kwestia kilku sekund także pani doktor się bardzo myli
Mój ginekolog kiedy zapytał, czy planuję dzieci i usłyszał, że nie zamierzam i nie będę miała dzieci. Podsumował że smutkiem w glosie: Ochh gdybm ja był taki mądry w Pani wieku 🤣
Najlepsze jest to że dziewczyny w moim wieku (nie dorosłym) jakby lubią dzieci i by chciały mieć, ja nawet o tym nie myślę, nie lubię dzieci i chyba ich nie będę mieć wszystko wyjdzie w praniu jak to się mówi. Żadna kobieta nie powinna drugą oceniać. Ale prawda jest taka że to kobieta wbije nóź w plecy kobiety i będzie bardziej bolało, często się tak zdarza
Nic nie przebije tekstu, że 25 letnie dziewczyny dają sobie w szyję😂😂 u mnie są wady genetyczne by mieć potomstwo a i tak ginekolog starej daty powie, że mam się rozmnażać( dosłownie taki tekst miałam 6 miesięcy temu)
Szczerze to współczuję osobom które coś takiego usłyszały, bo ludzie którzy tak pytają w moim odczuciu nie myślą o uczuciach drugiej osoby. Poza tym to strasznie zawstydzające i upokarzające. Pozdrawiam:)
Dla mnie jako osoby która wychowywała się w patologicznej rodzinie, osiągnięciem nie jest posiadanie dziecka a wręcz wydostanie się z patologii przez którą latami cierpiałam
Mnie notoryczne księża nękają pytaniem czemu nie biorę ślubu skoro nie mam przeszkód ku temu? Może właśnie jest jedna główna przeszkoda, że nie znalazłam odpowiedniej osoby i że nie chce brać ślubu.Co szkodzi na przeszkodzie żeby księża którzy mnie o to pytają sami wzięli ślub? W Biblii nie ma nic na temat celibatu.
Wychowywanie własnych dzieci nie jest dla każdego. I tyle. Jeśli ktoś słyszy dużo o tym jakie macierzyństwo jest super to polecam sobie poprzeglądać memy o byciu rodzicem, dosyć adekwatne. Macierzyństwo jest trudne. Chciałabym żeby każdy mógł podjąć tą decyzję znając zarówno zalety jak i wady...
Dzieci przewracają twoj świat do gory nogami, kończą sie przyjemności, swoboda, i sielankowe życie singla lub w parze. Macierzyństwo odbiera ci to co dotychczas czlowiek cenil najbardziej, np spokoj, odpowiedzialnosc tylko za siebie itp. Ale najlepsze jest to że jak pojawi sie dziecko/dzieci to dopiero wtedy uswiadamiasz sobie że dopiero teraz twoje zycie jest cos warte, dopiero teraz zaczynasz żyć, bo żyjesz dla kogos i nie zamienilbys zycia jako matka lub ojciec na to zycie singla!
Zrobić dziecko to nie sztuka ,ale wychować to dopiero kłopot i keszcze trzeba miec za co i w ogole trzeba to dziecko kochać i oddać mu siebie, noe każdy jest zdolny do tego, ka np sie w ogóle nie nadaję na matkę
Robienie dziecka to żadne osiągnięcie. Wychowanie dziecka już raj. Ale rzadko widuje dobrze wychowane dzieci którym rodzic potrafi zapewnić przynajmniej podstawowe potrzeby.
Co tam dyplom, praca, ważne, że bombelka nie ma. Jak to jest, że kobieta jest wystarczająco kompetentna, świadoma i odpowiedzialna, że może podjąć decyzję, że chce mieć dziecko, ale gdy mówi, że nie chce to słyszy tekst, że nie dorosła, że się jej odmieni etc. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.
Nie każdy musi się rozmnazac😊 ja kiedyś poklucilam się z moja pierdolnieta pani doktor . Zwierzaki to moje dzieciaki hehe kocham wszystkie stworki ❤chociaz nie pyskują i zawsze są śliczne hehe .
kazdy jest wolny i sam decyduje o dziecku, ma ktorym trzeba skupić uwagę, wyżywić je, ubrać w coś trzeba a to wszystko kosztuje to że ginekolog nie zarabia wcale tak mało to wie każdy więc dla niej to nie jest problem, ale jak jest taka mądra niech sama dziecko zrobi i odchowa
Ja nie będę mieć dzieci i tyle ja chcę się rozwijać zająć się tym czym się interesuje a nie użerać się z dzieckiem dlatego najlepiej być singielką i tyle wolę sobie wsiąść kota i psa zamiast mieć chłopa i dziecko
No bahor to Faktycznie osiągnięcie. Tak samo jak macierzyństwo wcale nie musi byc piekne. Dla kogoś kto bahorów nie chce będzie koszmarem. Trzymaj się swojego. 💪
Też słyszę z otoczenia teksty pod tytułem "na pewno nie chcesz mieć dzieci?" Pomijając takie raczej egoistyczne myśli typu "nie czuję, że byłabym dobrą matką", to w rodzinie mojego narzeczonego łatwiej powiedzieć, kto NIE chorował na jakikolwiek nowotwór. Nie zamierzamy się zastanawiać, czy dzieciakowi nie zafundowalibyśmy obciążenia genetycznego
Macierzyństwo to nie największe osiągnięcie i każdy ma swoje takie jakie chce i uważa. A wmawianie kobietom (niesttey też przez inne kobiety) ze największy nasz cel i osiągnięcie to wyjście za mąż i posiadanie dzieci to jedna wielka bujda i tutaj należy dodać wulgarne słowa ale to już każdy sobie w glowie doda
Jako matka powiem, że traktowanie dziecka jako swojego życiowego osiągnięcia jest w sumie bardzo przedmiotowym traktowaniem dziecka i jest dla niego krzywdzące. Dziecko to nie projekt na ocenę.
To jest temat rzeka a na temat chamstwa jakie pada w tym temacie to można tomy napisać. Mnie np ciągle pytają cY jestem w ciąży bo mam brzuch..eh..męczy mnie to chamstwo bo widać że to nie brzuch ciążowy..
@alicjamatysiak4491 ..ale po co wogole pytac, co taka wiedza wnosi ze ktos jest albo nie jest w ciazy? To jest prywatna sprawa. Ktoś ma brzuch to niech ma.. Czy ludzie pytają Dlaczego masz grube uda albo tylek bo moze jestes w ciazy? Eh przychrzaniaja się o wszystko. Niech się zajmą sobą.
Stworzenie bobasa to żadne "osiągnięcie" ani też żadna filozofia. W przód i w tył i tak do uzyskania pożądanego efektu lol "szlifuj ten diament"😅😂 ale wychowanie, troska, miłość.. to już zdecydowanie coś głębszego. Są to swojego rodzaju trudy natomiast są też tego pewne plusy. Pięćset plusy. Im więcej tym lepiej. 🤣 (Żart)
Macierzyństwo to ci ino życie zrujnuje więc nie polecam mieć dzieci wg tym bardziej że skończy się wszystko wychodzenie gdzie kolwiek twoje pasje bo trzeba się jednak zajmować tym dzieckiem
Ja bym chciała mieć dzieci, o ile będę z kimś w związku i będę miała gdzie mieszkać, w innym domu/mieszkaniu niż moi rodzice... przy mojej matce nie chcę mieszkać z mężem i dziećmi, bo wystarczy, że ma wpływ na moją sychikę i że ja mam przez nią traumy i inne problemy 😅
Niektórzy twierdzą że jak nie będziesz mieć dziecka to ludzkość wymrze ...tym czasem mamy przeludnienie i bogate rodziny z Ameryki które mają przynajmniej 10 dzieci heh 😅
Nie wiem jak można tak gadać jak nawet się nie ma pewności czy ktoś może mieć dzieci, być może jako ginekolog akurat to wiedziała ale pytanie i tak totalnie nie na miejscu, a postrzeganie dziecka jako osiągnięcie życiowe jest chore, takie „osiągnięcia” zdobywają każde pijaki a potem nie mają z czego tych osiągnięć utrzymać.
Jak widzę moje byłe koleżanki z liceum to aż odechciewa się mieć jakiekolwiek potomstwo. Jak widzę jak się zmienili na minus głównie z charakteru. Nie wszytskie ale połowa z nich nie nadawała się całkiem. Mężowie się zajmują dziećmi a one chodzą po klubach albo już są samotnymi matkami
Razem z mężem wybralismy się spacerkiem z psem do weta. Na ulicy usłyszeliśmy taki tekst - z dzieckiem byscie chodzili a nie z psem. Jest to dotkliwe zwłaszcza dla kobiety z endometriozą która pragnie być matką a choroba to niszczy. Ludzi sie nie zadowoli i nawet nie ma sensu to robić. Jako panna slyszalam ze mam sobie męża poszukać jako mężatka słyszę a kiedy dzieci. Każdy niech sobie sam życie układa a komuś niech nie narzuca swojego proste.
@@Tffftf-zq6wu najpierw zapytaj zanim wydasz faszystowski osąd. Nie brak ludzi bez skrupulow takich jak ty ktorzy wypowaiadaja sie o cudzej woli nie majac o niej pojęcia. Myslisz ze możesz znęcać sie nad uczuciami ludzi a brak ci odwagi do podpisania się z imienia i nazwiska.
@@Tffftf-zq6wu to zapytaj politykow dlaczego dawaja pieniądze nierobom i milionerom na dzieci a odmawiaja prawa do adopcji ludziom ze wzgledu na metraż czy kryteria dochodu. To wtedy zrozumiesz może pusty łbie dlaczego. Kibel nie potrzebuje nalepki czuc go z daleka. Nie rob wiecej smrodu.
Odrazu bym odpowiedziała że mialam raka macicy, ciekawila by mnie jej mina (nie wyśmiewam poważnych chorób, po prostu chciałabym jej dopiec by się troche ogarneła. Po takim czymś zapewne by już nie wtykała nosa w nie swoje sprawy)
Chciałbym usłyszeć te osiągnięcia, bo riposty jakieś takie słabe jak patrzę jak ludzkość do tej pory i w jakich warunkach się rozmnażała...🙂 Daj się pośmiać z osiągnięć innych które sądzisz, że osiągnęli dzięki Tobie 🙂 i żeby nie było jestem w tym przypadku hipokrytą jako osoba częściowo szkoląca nowych pracowników 🙂
Nie lubie dzieci xD jestem tego typu osobą która nie krytykuje ludzi którzy mają ale ja uważam że dzieci do wora a wór do jeziora i takie panie doktor jak ta xD pozdrawiam
gdy byłam kiedyś z mamą u lekarza rodzinnego to miałam stanąć na wadze i wyszło 60 kg przy 168 cm wzrotu a ta powiedziała że mam nadwagę xd uważałam potem że naprawde jestem za gruba..
Szkoda, że nie będziesz mieć dzieci, ale to tylko dlatego, że byłabyś raczej dobrą mamą ❤ Oczywiście uważam, że to decyzja każdego. Osobiście ja chcę mieć kiedyś (nie teraz) dzieci, ale rozumiem to, że nie każdy chce mieć i to szanuję. Dzieci to też wielki obowiązek, no i poród...
@@Kar0lina-d5u Po prostu tak mi się wydaje. Wygląda na dobrą osobę i skoro uczniowie ją lubią to jest większa szansa, że będzie dobrą mamą niż taka "facetka" Oczywiście nie zawsze i mogę się mylić.
Nie lubię takiego wpierdalania się w cudze życie i namawianie innych do posiadania dzieci. A lekarz nie powinnien do pacjenta w ten sposób się wypowiadać. Ja bym złożyła skargę na tego lekarza. Trzeba mieć świadomość, że nie każdy chce mieć dzieci bo wiedzą, że np się nie nadają na rodziców, a na świecie i tak jest za dużo rodziców, którzy są nieodpowiedzialni i tacy, którzy nie nadają się na rodziców bo tylko krzywdzą swoje potomstwo.
Zrobienie dziecka to żadne osiągnięcie, dobre wychowanie to jest sukces.
Amen!!!!
Powiedz pierwszą część tego zdania ludziom,ktorzy latami starali się o dziecko i udało im się je "zrobić". Myślę,że dla niektorych jednak to jest osiągnięcie i to całkiem spore.
@@Niunia181990 to powiedz, że to osiągnięcie karynkom i Januszom, którzy po pijaku zapomnieli o gumce.
@@tobiaszkukotko8655 nie mówię tu o przygodach Karyn i Januszów tylko o ludziach,ktorzy latami starają się zajść w ciąże wydając mnóstwo pieniędzy na różne metody leczenia niepłodnośći,które niestety często okazują się porażką. Nie wspominając o emocjonalnym rollercoasterze, ktory im towarzyszy.
@@Niunia181990 to są wyjątki 🤦
Zrobić dziecko łatwo ,ale wychowanie to bardzo duża odpowiedzialność. Trzeba mieć wszystko dopięte na ostatni guzik ,przede wszystkim trzeba być gotowym emocjonalnie. Do tegoo inaczej jest jak się pracuje z dziećmi a co innego jak ma się własne.
Nie istnieje coś takiego jak dopiecie na ostatni guzik przy macierzyństwie. Dzisiaj masz pieniądze i mieszkanie,jutro możesz tego nie mieć.
Jestem zdania, że lepiej przemyślanie nie mieć dzieci niż bezmyślnie je mieć. Jest cała masa osób które nie chcą, nie mogą lub nie powinny mieć dzieci ale nadal niektórym ciężko to zrozumieć. I przykre jest to, że to głównie my kobiety musimy tego słuchać bo jakoś bezdzietnych facetów mniej się czepiają.
"facetów" mniej się czepiają bo nie są tak rozchwiani emocjonalnie jak to bywa w przypadku kobiet. Samotnie wychowujący ojciec, potrafi bardziej efektywnie wychować oraz zdyscyplinować czwórkę dzieci aniżeli samotna matka.
@@AKilosOfRaPATonOfHonesty możesz wyjaśnić co masz na myśli mówiąc, że kobiety bywają rozchwiane emocjonalnie?
@@AKilosOfRaPATonOfHonestykobiety nie sa rozchwiane emocjonalne to idiotyczny stereotyp. Zdarzają sie tacy ludzie owszem, ale u obu plci. Nie wylewaj swoich kompleksów na innych
@@AKilosOfRaPATonOfHonestya i nie, kobiet czepiają się bardziej przez narzucane kulturowe przekonania i wyobrażenia co często przejawiają o takie typy jak ty. Temat bardzo szeroki i mający korzenie w przeszłości. Jak nie masz o czymś pojęcia to sie nie wypowiadaj. Kobieta i mężczyzna mogą byc tak samo swietnymi rodzicami razem czy osobno i tak samo chujowymi również razem czy osobno.
@@dalila332ja ci wyjasnie. Ktos nie potrafi myśleć samodzielnie i wali utartymi, bzdurnymi stereotypami.
Całkowicie Cię rozumiem. Ja w wieku 19/20 lat byłam u lekarza rodzinnego, po prostu byłam chora i tam zwolnienie trzeba było.
W pewnym momencie mi powiedział: 'o, to w takim wieku to już trzeba dzieci rodzić'.
Ja powiedziałam tylko że nie mam zamiaru xD no bo co, chłopaka pierwszego swojego miałam dopiero 6 lat później, mi sie z niczym takim nie śpieszy i nikomu nie powinno bo to jest w cholere duża odpowiedzialność. Ja zawsze byłam nastawiona też pozytywnie na dzieciaczki z domu dziecka, bo tyle jest tych dzieci biednych, a starsi często tak nalegają że trzeba rodzić. Poród to wielki ból, a ciąża dla wielu kobiet jest uciążliwa, każda z nas jest inna. Pozdrawiam cieplutko ❤
Ja usłyszałam od ginekologa, że może jakieś dzieci ? Może macierzyństwo Pani się spodoba ? A ja na to że rozumiem że jak mi się nie spodoba to Pan to dziecko weźmie? Już się więcej nie odezwał 😄
Po tym komentarzu i teksie jaki usłyszałaś zaczęłam się zastanawiać czy nwm ginekolodzy mają jakąś premię jeśli przekonają babę do posiadania dzieci XD
@@CalineczkaQMają obowiązek promować macierzyństwo, ponieważ te jest w interesie narodowym. Chcesz że tu najechali murzyni ?
@@CalineczkaQnie premie,ale zarobek za wizyty i badanoa ginekologiczne
A ja sama wychowuje 2 letnie bliźniaki i nie traktuje tego jako osiągnięcie... Dla mnie osiągnięcie to to że przez te 2 lata jeszcze nie skończyłam w psychiatryku...
Zdrówka dla Ciebie i Pociech. Jesteś wielka!!! 💜🥹💪
@@efixoxo powtórzysz mi to za jakieś 10 lat, jeśli uda mi się rzeczywiście przetrwać? 😂😂
Dobre
@@MrsCloudy0011 ja Ci napiszę, Kochana❤ Tylko przypomnij się, może trafisz na ten komentarz za 10 lat i obie uronimy łezkę ze wzruszenia. Pozdrawiam Cię serdecznie i wszystkiego dobrego. Trzymaj się I nie puszczaj. I za 10 lat czekam, ze napiszesz tu, że jest super dobrze i tego z całego serca życzę ❤ Monika
Dziecko musi być przedwszyskim chciane i nic złego jak ktoś nie planuje dzieci. Ja też nie planuję i to jest też ok, całkowicie normalne. Pani doktor zachowała się jak bufon, dobrze że żyjesz zgodnie z sobą 😊
Totalnie w punkt! Dzięki za ten głos!!!
To jest straszne. Od zawsze wiedzialam ze nie chce miec dzieci I przez lata staram sie o sterylizacje (z roznych powodow wiekszosc antykoncepcji odpada). Zabiegu mi odmawiano "Bo nie jestem w stanie podjac takiej decyzji I na pewno Bede zalowac" a ostatnio slyszalam hit od mojej lekarki ktora powiedziala ze na zabieg mnie nie skieruje Bo "jak przypadkiem znajde w ciaze to zorientuje sie co trace I doznam daru macierzynstwa"
Kobietom ciagle odmawiane sa reprodukcyjne prawa
Niech każdy żyje jak chcę i robi to, co mu sprawia radość!
Ludzie najczęściej wyrażają swoje wątpliwe mądrości, tylko po to, by sprawić komuś przykrość i choć przez chwilę poczuć się lepszymi od innych. A potem wracają do swoich zajęć i tak naprawdę... to mają gdzieś, czy ktoś ma dzieci, czy ich nie ma.
Najważniejsze, to żyć w zgodzie z własnymi wartościami i w ogóle posiadać jakiekolwiek wartości, szanując przy tym wybory innych.
💜🤗💜
To jest hit 😂😂
Leżałam w szpitalu gdzie trafiłam po utracie przytomności z bólu, właśnie zdiagnozowano u mnie endo. Pierwsze słowa pielęgniarki po przebudzeniu gdy nie mogłam się podnieść?
„Aleś ty słaba jak ty dziecko urodzisz”🤡no właśnie proszę pani nie urodzę 🤡
Szok!!!! Ściskam Cię przemocno!!! 💜
Mnie też to denerwuje. Ja wraz z partnerem myślimy by w przyszłości adoptować dzieci, a sama nie chce być w ciąży (nie czuje tego). Te teksty jak "Odmieni Ci się", albo Hit "przy właściwym partnerze zmienisz zdanie" (będąc w związku przykro takich przeczy słuchać). Jest jakaś głupia myśl zakorzeniona w naszym kraju, że kobieta musi być w ciąży i mieć dzieci, a jak nie ma to jest złym człowiekiem.
Ludzie ochoczo mówią, że warto mieć dzieci itd. Tylko, że nikt inny nie wychowa za nas dzieci, nie opłaci, nakarmi itd.
Może fajnie jest mieć bombelka, ale to kosztuje bardzo dużo.
No ale przecież rząd daje tyle pieniędzy! Jak można dziecka nie chcieć! No, tyle pieniędzy że jak nie pracujesz to jesteś w dupie, gorzej jak do pracy nie możesz iść bo dziecko ciągle choruje w żłobku/przedszkolu, a na niańkę Cię nie stać bo przecież nie pracujesz. Ludzie nie patrzą na to wszystko, macierzyństwo jest piękne, ok - ale trzeba być psychicznie przygotowanym...
Moja mama mi też powiedziała, że "przy właściwym partnerze zmienię zdanie", jestem w szczęśliwym związku od prawie 4 lat i dalej nie wiem jak to rozumieć. Mój chłopak przy niej kiedyś wspomniał, że lubi dzieci, to po tym mi powiedziała, że może mnie zostawić dla innej, jesli nie będę chciała mieć dziecka, a on tak. Przykre jest to, jakie jest parcie ze strony osób posiadających dzieci, żeby nękać tych tych, którzy ich nie mają lub nie chcą, a przecież sami zdają sobie dobrze sprawę z czym to się wiąże, ile wyrzeczeń wymaga i jak trudne jest wychowanie dobrego człowieka.
@@paul_ina_niektórzy mam wrażenie że tekstem "zostawi cię jak nie będziesz chciała dziecka" sugerują, że facet ma prawo zostawić kobietę i obwiniać ją za rozpad związku a ludzie dookoła mogą ją potępiać, gnoić itp
Jeśli kiedykolwiek mój partner zdecyduje się ode mnie odejść z tego powodu, to może tylko i wyłącznie winić siebie. Od początku mu powtarzam, że nie lubię i nie chce mieć dzieci. Nie chcę robić krzywdy dziecku, ani sobie. A osoby, które będą mi dogadywać naprawdę mam gdzieś. Nauczyłam się mieć swoje zdanie i nie dać wejść sobie na głowę (;
Lepiej wiedzieć, że się nie chce niż "wpaść" i skazać siebie i to biedne, niewinne dziecko na utrapienie. Pozdrawiam Cię.
No są taacy ludzie. Dwa lata temu w szpitalu urodziłam syna. Leżąc w szpitalu z dzieckiem (miał żółtaczkę, zdarza się) panie położne komentowały moją sylwetkę. Ja w ciąży spuchłam i nogi miałam opuchnięte tak, że porobiły się rozstępy. Zwróciły mnie uwagę, że powinnam schudnąć, bo jak wyglądam. Byłam w szoku xD Ja mówię dziękuję, wiem, ale to opuchlizna i przytyłam po prostu w ciąży i jest to normalne? xD No nie mogłam z tych pań. Nie schudnę z ciążowej oponki tak o przecież. Zamiast wspierać w tak trudnej sytuacji, to tylko niepotrzebnie komentują. Co do opuchlizny i rozstępów zeszło mi po wielu miesiącach, bo skóra potrzebowała tyle czasu na regnerację.
Rozumiem, ze ludzie pracujący w opiece medycznej musza mieć znieczulicę (by nie zwariowac), ale zazwyczaj tu chodzi wyłącznie o kulturę i empatię. Kochana! Jesteś wspaniała i mega silna!!! 💜💜💜💜💪
No niektórym brakuje lekcji kultury i empatii. Osobiście jestem dietetykiem klinicznym i pracowałam trochę w szpitalach. Nigdy by mnie nie przyszło do głowy coś skomentować. Po coś ludzie są w szpitalach, mają problemy i przeróżne choroby. Trzeba pomoc, a nie komentować :P Nigdy nie wiemy co się kryje w głowach takich osób.
Dziękuję! Pani też jest wspaniała i każdy ma prawo do swoich wyborow ❤️
Moja przyjaciółka rodziła jakieś pół roku temu. Lekarz nakazał jej leżeć, bo po porodzie mdlała. Pielęgniarka pracująca tam stanęła w drzwiach z dzieckiem i powiedziała "podejdź no tutaj, skończył się dzień dziecka" 🤦🏻♀️
@@Cleoppathra i to kobieta kobiecie! W głowie się nie mieści!!!
Nie zdarza sie. Dzieci dostaja zoltaczki po szczepionce przeciwko niej 😂. Zapytaj kobiet w Anglii tam nie szczepi sie po porodzie i nikt z dzieci nie ma 😂.tak jest jak ludzie utkwia w schematach i nie pitrafia nawet pojąć, ze zyja w zamordyzmie
Ja z mężem cały czas słyszymy "a kiedy dzieci?" Jak mówimy że jeszcze jest na to czas (już nie chce mi się tłumaczyć że z racji tego że mam raka nie mogę ich mieć) to mówią "w dzisiejszych czasach to czekają aż do 40 a później jest płacz bo nie mogą ich mieć" mówiąc to nawet nie zdają sobie sprawy że ranią tym drugą osobę bo przecież według nich jak kobieta nie chce bądź nie może mieć dzieci to nie jest prawdziwą kobietą
Przytulam cię do serca ❤ straciłam partnera przez raka wiem jak to jest kiedy ich mieć nie można ❤ takie uwagi bolą ale niektórym i tak nie da się nic wyjaśnić ! Życzę ci zdrówka i dużo szczęścia ❤
@@carolinareaper8089 dziękuję bardzo za miłe słowa i wyrazy współczucia z powodu partnera
@@karatka2821 dobre. Muszę zapamiętać na przyszłość bo jeszcze nie raz będę miała zadawane to magiczne pytanie😊
Ja prdlę... osiągnięcia, a potem tłuką, maltretują, molestują albo zabijają...
To jest hit😂Pamietam ,ze kiedys bylam u podobnej Pani mialam 21 lat..a ona od razu zapytala sie mnie czy planuje teraz rodzinę bo to jest idealny czas😂 szczeka mi opadła z wrazenia ,tym bardziej ze całą wizyte doslownie napierala na mnie mowiac ze... to bardzo dobry pomysl aby spoleczenstwo sie rozrastalo .Rzucilam jej dosc cieta riposte i wyszlam szturmem z gabinetu😂
@alicjamatysiak4491 pewnie 🤣powiedziałam jej ,czy będzie utrzymywała mnie i dziecko skoro tak bardzo chcę abym była w ciąży 😂zapytałam też ,czy mogę zamieszkać u niej z dzieckiem w razie czego - uwierz mi że kobieta nie wiedziała co ma odpowiedzieć .Nadmienię jeszcze ,że ona mi w oczy powiedziała żebym znalazła sobie kogokolwiek ,nawet jeśli nie jestem w związku bo facet nie jest mi potrzebny -😂😂
Wychowanie dziecka to jest dopiero osiągniecie.
Też ostatnio pytal się mnie doktor kiedy planuję założyć rodzinę bo wiele mi nie zostało, (mam 23 lata tak btw) i to najlepszy czas by dzieci mieć. Tak samo jak ty riposta przyszła mi do głowy po wyjściu z gabinetu, ale też coś odpowiedziałam temu lekarzowi. Nie planuję mieć dzieci bo nie czuję się teraz na to gotowa, jestem singielką, nie mam własnego mieszkania, ani jakieś stałej pracy. Obecnie studiuję i nawet jakbym zaszła z kimś w ciąże to wiem że bym nie pogodziła tych dwóch światów ze sb.
Łatwo jest mówić o kimś i pytać się o coś. Ale nie sztuką jest zrobić dziecko, a je wychować by wiedziało co jest ważne.
Pozdrawiam.
Moim zdaniem głupie w Polsce jest też podejście (Calm down - wiem, że nie wszyscy takie mają, ale niektórzy tak), żeby mieć dzieci po to, żeby miał kto na starość szklankę wody podać.
Gdyby tak się głębiej nad tym zastanowic to lepiej będąc osobą starszą miec kogos kto ci pomoze aniżeli byc calkowicie samemu z problemami. :p
@@Quera2 Taa... Moja ciotka ma 2 synów i jest całkowicie sama, polecam, zresztą jednego lubię, ale jest w Niemczech, a ten drugi to zwykły buc i dupek.
@@Quera2to zamiast opłacać utrzymanie dziecka mogę te pieniądze odkładać na starość na opłacenie sobie opiekunki. :D
@@Quera2awet mając dzieci nie możesz być pewny czy ci pomogą 😂
Miałem ciotkę która dla swoich dzieci robiła wszystko dbała o nich, na starość zachorowała na utrate pamięci ( nir pameitam jak zwie się ta choroba) i co dzieci zrobiły? Hop do domu opieki i tylko raz odwiedzili przed śmiercią.
@@Claudia55555 Pracowałam w ośrodku gdzie leżeli starsi ludzie oddani pod opiekę państwu bo dzieci nie chciały/nie mogły się nimi zająć, czasem dzieci nawet rodziców nie odwiedzały, więc... Ten kto miał dzieci i ten kto ich nie miał - finalnie wylądował w tym samym miejscu na tych samych warunkach
Jestem wyautowaną lesbijką od ponad 5 lat No i z przyczyn naturalnych nie mogę mieć dzieci z moją partnerką. Miałam podobną sytuacje jak ty tylko że doktor powiedział do mnie „a wie pani że to tak nie fajnie jest rodzicom bez wnuków” i mnie w tym momencie zamurowało. Zapłaciłam wyszłam i od tego wydarzenia mija już prawie 1 rok i do dzisiaj śmiejemy się z tego z moją partnerką 😂❤
To gratuluje dystansu! 💜 Podziwiam, ze się śmiejecie. Karygodny tekst!!!
Jakby rodzice mieli w tej sprawie cokolwiek do gadania XDD wszystkiego dobrego dla was 😁
@@paolalisek8692 dokładnie zwłaszcza że to moje życie, też się trzymaj💋☁️
Gin zawsze o to pytają. Nawet jak się nie jest ich pacjentem. Trafiłam w nocy do szpitala z kolka nerkowa (rodziłam kamień nerkowy), przez spychalizm trafiłam na oddział ginekologiczny gdzie już dyżurujący ginekolog mi zrobił USG, powiedział ze jest cień przy ujściu moczowodu, a następnie spytał się mnie czy mam dzieci, powiedziałam ze nie to spytał kiedy dzieci i ze znowu taki ból poczuje przy porodzie 👌🏻👌🏻
jaki milutki! Zdrowka!
Meliskę już zaparzyłam😉 to i napisać w sumie coś mogę...
Nie no, żartuję z tą melisą😂, a tak na poważnie: to też niesamowicie denerwują mnie takie osoby😠 (i nie chodzi w tym miejscu tylko i wyłącznie o lekarzy).
Mimo, że jestem od Ciebie o jakieś 10 lat młodsza (rocznik '00) to już zdarza mi się wysłuchiwać tekstów o macierzyństwie (!), szczególnie z ust starszych koleżanek z pracy oraz mojej babci.
Nie poszłam na studia i tak naprawdę już od 19. roku życia (z krótką przerwą na pobyt w szpitalu [problemy ze zdrowiem psychicznym] i pandemię) pozostaję czynna zawodowo. Być może to właśnie to stanowi jeden z czynników, który sprawia, iż bardzo często mam okazję wysłuchiwać tego typu tekstów. W mniemaniu większości ludzi praca= bowiem pieniądze. A skoro pracuję to na pewno będzie mnie stać na utrzymanie bombelka😂. "Zegar tyka", "jak nie teraz to za kilka lat na pewno ci się zmieni" itp itd...
Pomijam fakt, że takie teksty mogą być zupełnie nie na miejscu. Zawsze można spotkać osobę, która niesamowicie pragnie mieć dziecko, a z wielu względów np zdrowotnych nie może. Mimo, że ja do grona tych osób się nie zaliczam, zdaję sobie sprawę z tego jak takie teksty mogą krzywdzić. Zamiast komentować fakt/podjętą przez kogoś samodzielnie decyzję o braku posiadania potomstwa, najlepiej pewne przemyślenia zostawić dla siebie.
Ja osobiście nie chcę posiadać dzieci, ponieważ nie uważam się za osobę na tyle dojrzałą i odpowiedzialną, by brać na swoje barki ciężar związany z wychowywaniem niezdolnej do samodzielnego życia istoty. Jestem również wysoce niecierpliwa oraz w zbyt dużym stopniu cenią sobie ciszę, spokój i porządek, by podporządkowywać swoją nową rzeczywistość dziecku. Poza tym nie mam również stabilnej sytuacji życiowej (praca na umowę zlecenie, wynajmowane mieszkania), a wychodzę z założenia, że najpierw należy zapewnić dziecku godne warunki i dopiero później myśleć o macierzyństwie.
Nie zapominajmy jednak, że wśród nas są również osoby, które kochają dzieci i pragną je posiadać, a po prostu nie mogą, w związku z czym takie komentarze mogą być niezwykle raniące
Boże skąd ja to znam. Najgorszy sort to stare baby, które układają ci całe życie i wymyślają historyjki "jak to dobrze ci będzie z dwójką dzieci"...
Mam prawie 27 lat, jak niedawno byłam u okulisty to miałam bardzo podobną rozmowę tylko, że pani doktor stwierdziła, iż mój partner na pewno mnie zaraz zostawi bo nie chce mieć dzieci
Jezu…. Ściskam mocno. Zaskoczyłabym ją, bo nie wszyscy faceci chcą mieć dzieci również! W ogóle co okuliście do tego?! 😱
Szanuje ludzi ktorzy potrafią otwarcie powiedziec czego oczekują od życia bądź czego w życiu absolutnie nie chcą. Moim zdaniem to dojrzała decyzja, nawet jeżeli kiedys ta osoba mialaby zmienic zdanie. To jej zycie, to ona bedzie przez nie szla i ma prawo decydowac o tym jak to zycie ma wygladac, bez niepotrzebnych komentarzy czy przytyków ludzi.
Ma 35 lat i jestem "bezdzietną lambadziarą". I jest mi z tym dobrze. Niech każdy pilnuje własnego życia i nie wtyka nosa w nie swoje sprawy.
Ściskam wszystkie bezdzietne lambadziary :)
Tak trzymaj 😀 a co szybkiej odpowiedzi to albo się to ma albo trzeba się tego nauczyć .
Zdecydowanie musze nad tym pracować, choć czasem może lepiej jest dyplomatycznie sprawę przemilczeć 🥹
Nie wiem czy słyszałaś o koncie "patoginekologia" na IG, ale udostępniają tam właśnie takie historie- żeby pokazać z czym spotykają się w gabinetach osoby z macicami... Może warto również im o tym opowiedzieć 😅
kobieta z macica
Niektórzy twierdzą że zrobić dziecko łatwo ...no proces może i łatwy i przyjemny ...ale donoszenie ciąży z tego co wiem z różnych źródeł już nie do końca...a sposoby porodu...komplikacje, zagrożenia,zmiana ciała,w szpitalu przy porodzie można nawet złapać grzyba...ba można pęknąć i mieć tylko jedną dziurę...i strach przed tym procesem i świadomość jak wychowanie małego człowieka jest trudne i no kosztowne jest tym co sprawia że jestem pewna na 99.99 procent że nie dziękuję nie potrzebuje...mam kota który się zachowuję jak dzieciak tyle mi wystarczy 😅
Ja bym chciała mieć dzieci ale miłość mojego życia umarła kiedy miałam 27 lat. Rak. Lata zajęło mi odzyskanie wagi. I powrót miesiączki. Nadal cierpię na bezsenność. Mam się bzyknac z kimkolwiek i być samotna matka? Nie! Nie chce takiego losu dla dziecka. Już nie zdążę poznać nikogo tak wspaniałego jak mój narzeczony wiec cóż - życie zdecydowało za mnie. Ale uwagi o tym bolą kiedy na wizycie słyszę zejdź czas. Może i tak to niech mi dadzą dobrego męża z przydziału to się wszytako ułoży. Nie zawsze los jest łaskaw dla naszych planów a mój narzeczony był naprawdę wspaniałym materiałem na ojca. Niestety nie znajdę drugiego takiego wiec cóż - zostaje nie mieć dzieci 😢 lepsze to niż niedopowiedziane rodzicielstwo lib niepełna rodzina. Los nie zawsze nam sprzyja …. A apropos osiągnięć nam 3 tutyly mgr , wiele studiów podyplomowych , wysokie stanowisko w bardzo u ikaowej dziedzinie . To są osiągnięcia a dzięki noże mieć każdy i to kwestia kilku sekund także pani doktor się bardzo myli
Bardzo Ci współczuję, przytulam wirtualnie
Mój ginekolog kiedy zapytał, czy planuję dzieci i usłyszał, że nie zamierzam i nie będę miała dzieci.
Podsumował że smutkiem w glosie:
Ochh gdybm ja był taki mądry w Pani wieku
🤣
Najlepsze jest to że dziewczyny w moim wieku (nie dorosłym) jakby lubią dzieci i by chciały mieć, ja nawet o tym nie myślę, nie lubię dzieci i chyba ich nie będę mieć wszystko wyjdzie w praniu jak to się mówi. Żadna kobieta nie powinna drugą oceniać. Ale prawda jest taka że to kobieta wbije nóź w plecy kobiety i będzie bardziej bolało, często się tak zdarza
Nic nie przebije tekstu, że 25 letnie dziewczyny dają sobie w szyję😂😂 u mnie są wady genetyczne by mieć potomstwo a i tak ginekolog starej daty powie, że mam się rozmnażać( dosłownie taki tekst miałam 6 miesięcy temu)
Szczerze to współczuję osobom które coś takiego usłyszały, bo ludzie którzy tak pytają w moim odczuciu nie myślą o uczuciach drugiej osoby. Poza tym to strasznie zawstydzające i upokarzające. Pozdrawiam:)
Dla mnie jako osoby która wychowywała się w patologicznej rodzinie, osiągnięciem nie jest posiadanie dziecka a wręcz wydostanie się z patologii przez którą latami cierpiałam
Znam ten ból.
Mnie notoryczne księża nękają pytaniem czemu nie biorę ślubu skoro nie mam przeszkód ku temu? Może właśnie jest jedna główna przeszkoda, że nie znalazłam odpowiedniej osoby i że nie chce brać ślubu.Co szkodzi na przeszkodzie żeby księża którzy mnie o to pytają sami wzięli ślub? W Biblii nie ma nic na temat celibatu.
Wychowywanie własnych dzieci nie jest dla każdego. I tyle.
Jeśli ktoś słyszy dużo o tym jakie macierzyństwo jest super to polecam sobie poprzeglądać memy o byciu rodzicem, dosyć adekwatne.
Macierzyństwo jest trudne. Chciałabym żeby każdy mógł podjąć tą decyzję znając zarówno zalety jak i wady...
Mi tak powiedział 60-letni facet, to była moja pierwsza wizyta... Tylko że miałam 20 lat i marudził że ciężko będzie mnie zbadać bo nie współżyję...
To już jakiś zbok 😮 współczuję
Mieszkam w US i tu raczej nikogo to nie dziwi. A poza tym można sobie zamrozić komórki jajowe jakby się zmieniło 😊
Dzieci przewracają twoj świat do gory nogami, kończą sie przyjemności, swoboda, i sielankowe życie singla lub w parze. Macierzyństwo odbiera ci to co dotychczas czlowiek cenil najbardziej, np spokoj, odpowiedzialnosc tylko za siebie itp. Ale najlepsze jest to że jak pojawi sie dziecko/dzieci to dopiero wtedy uswiadamiasz sobie że dopiero teraz twoje zycie jest cos warte, dopiero teraz zaczynasz żyć, bo żyjesz dla kogos i nie zamienilbys zycia jako matka lub ojciec na to zycie singla!
Zrobić dziecko to nie sztuka ,ale wychować to dopiero kłopot i keszcze trzeba miec za co i w ogole trzeba to dziecko kochać i oddać mu siebie, noe każdy jest zdolny do tego, ka np sie w ogóle nie nadaję na matkę
Brawo Dziewczyno
Nie można naciskać 💜💜💜💜
jak mnie pytają to mówie że gejem jestem 👍
W tym kraju więzienia są pełne takich osiągnięć 😁
RACJA!!!!!! Miałam to samo ostatnio u lekarza ginekologa....masakra
Robienie dziecka to żadne osiągnięcie. Wychowanie dziecka już raj. Ale rzadko widuje dobrze wychowane dzieci którym rodzic potrafi zapewnić przynajmniej podstawowe potrzeby.
U nas w szkole na geografii Pani mówiła ze dziwszyny powinny zajść w ciąże bo potem (w wieku 20 lat) jest już zapóźniono (jestem w technikum 3 klasa)
Serio można tak odpowiedzieć na żywo, a nie wrzucać jednostronne streszczenia prywatnych rozmów.
Co tam dyplom, praca, ważne, że bombelka nie ma. Jak to jest, że kobieta jest wystarczająco kompetentna, świadoma i odpowiedzialna, że może podjąć decyzję, że chce mieć dziecko, ale gdy mówi, że nie chce to słyszy tekst, że nie dorosła, że się jej odmieni etc. Chyba nigdy tego nie zrozumiem.
Miłego dnia 😊
Kurwa dziękuję! Na szczęście po rozwodzie 2 miesiące. 13 lat czeluści i niezrozumienia, że ja gówniaka kurwa nie chce!! ❤️❤️
Piękny kolor włosów 🤗
Nie każdy musi się rozmnazac😊 ja kiedyś poklucilam się z moja pierdolnieta pani doktor . Zwierzaki to moje dzieciaki hehe kocham wszystkie stworki ❤chociaz nie pyskują i zawsze są śliczne hehe .
kazdy jest wolny i sam decyduje o dziecku, ma ktorym trzeba skupić uwagę, wyżywić je, ubrać w coś trzeba a to wszystko kosztuje to że ginekolog nie zarabia wcale tak mało to wie każdy więc dla niej to nie jest problem, ale jak jest taka mądra niech sama dziecko zrobi i odchowa
Ja też jestem typem któremu pociski przychodzą dopiero pa czasie
Ja nie będę mieć dzieci i tyle ja chcę się rozwijać zająć się tym czym się interesuje a nie użerać się z dzieckiem dlatego najlepiej być singielką i tyle wolę sobie wsiąść kota i psa zamiast mieć chłopa i dziecko
No bahor to Faktycznie osiągnięcie. Tak samo jak macierzyństwo wcale nie musi byc piekne. Dla kogoś kto bahorów nie chce będzie koszmarem. Trzymaj się swojego. 💪
Też słyszę z otoczenia teksty pod tytułem "na pewno nie chcesz mieć dzieci?"
Pomijając takie raczej egoistyczne myśli typu "nie czuję, że byłabym dobrą matką", to w rodzinie mojego narzeczonego łatwiej powiedzieć, kto NIE chorował na jakikolwiek nowotwór. Nie zamierzamy się zastanawiać, czy dzieciakowi nie zafundowalibyśmy obciążenia genetycznego
Wow! Bardzo Was szanuje, kolejny niestety bolesny, ale tak bardzo racjonalny i przemyślany argument. Ściskam mocno!
@@efixoxo dzięki wielkie :)
W końcu mogę posłuchać w tym internecie jakiegoś mądrego i motywującego contentu ! Dziękuje ! ❤
Macierzyństwo to nie największe osiągnięcie i każdy ma swoje takie jakie chce i uważa. A wmawianie kobietom (niesttey też przez inne kobiety) ze największy nasz cel i osiągnięcie to wyjście za mąż i posiadanie dzieci to jedna wielka bujda i tutaj należy dodać wulgarne słowa ale to już każdy sobie w glowie doda
Jako matka powiem, że traktowanie dziecka jako swojego życiowego osiągnięcia jest w sumie bardzo przedmiotowym traktowaniem dziecka i jest dla niego krzywdzące. Dziecko to nie projekt na ocenę.
Nie chcę dzieci ani drugiej połówki. Wolę skupiać się na informatyce :>
To jest temat rzeka a na temat chamstwa jakie pada w tym temacie to można tomy napisać. Mnie np ciągle pytają cY jestem w ciąży bo mam brzuch..eh..męczy mnie to chamstwo bo widać że to nie brzuch ciążowy..
@alicjamatysiak4491 ..ale po co wogole pytac, co taka wiedza wnosi ze ktos jest albo nie jest w ciazy? To jest prywatna sprawa. Ktoś ma brzuch to niech ma.. Czy ludzie pytają Dlaczego masz grube uda albo tylek bo moze jestes w ciazy? Eh przychrzaniaja się o wszystko. Niech się zajmą sobą.
Pozdrawiam serdecznie Siostrę Wilczycę (mniemam po znaku RK)❤🐺
❤
A ta pani nie pomyślała o tym że ktoś nie może mieć dziacka😂❤
Ja ciebie rozumiem
chciane macierzyństwo to piękna rzecz, nie przymusowe
Dzień dobry
( Przepraszam bo troche pytanie z nikąt)
Ale czym Pani farbowała włosy , ponieważ wyszedł naprawdę piękny kolor
Stworzenie bobasa to żadne "osiągnięcie" ani też żadna filozofia. W przód i w tył i tak do uzyskania pożądanego efektu lol "szlifuj ten diament"😅😂 ale wychowanie, troska, miłość.. to już zdecydowanie coś głębszego. Są to swojego rodzaju trudy natomiast są też tego pewne plusy. Pięćset plusy. Im więcej tym lepiej. 🤣 (Żart)
Macierzyństwo to ci ino życie zrujnuje więc nie polecam mieć dzieci wg tym bardziej że skończy się wszystko wychodzenie gdzie kolwiek twoje pasje bo trzeba się jednak zajmować tym dzieckiem
W tym cyrku innym ludziom chodzi wyłącznie o prokreację/demografię, a nie o Twoje szczęście.
Do tego trzeba dorosnąć, tzn. mentalnie bo jak samemu jest się dzieckiem to szkoda by było tych dzieci.
No właśnie, to dobrze, ze nie masz dzieci i bardzo cieszymy się, że doszedłeś do takich mądrych wniosków i autorefleksji dzięki mojemu Story time! 💜
Ja bym chciała mieć dzieci, o ile będę z kimś w związku i będę miała gdzie mieszkać, w innym domu/mieszkaniu niż moi rodzice... przy mojej matce nie chcę mieszkać z mężem i dziećmi, bo wystarczy, że ma wpływ na moją sychikę i że ja mam przez nią traumy i inne problemy 😅
Więcej story time
Ja to rozumiem bo nie każdy chce mieć dzieci i nie musi ❤ a jak byś była w ciąży to co ?
Niektórzy twierdzą że jak nie będziesz mieć dziecka to ludzkość wymrze ...tym czasem mamy przeludnienie i bogate rodziny z Ameryki które mają przynajmniej 10 dzieci heh 😅
Nie wiem jak można tak gadać jak nawet się nie ma pewności czy ktoś może mieć dzieci, być może jako ginekolog akurat to wiedziała ale pytanie i tak totalnie nie na miejscu, a postrzeganie dziecka jako osiągnięcie życiowe jest chore, takie „osiągnięcia” zdobywają każde pijaki a potem nie mają z czego tych osiągnięć utrzymać.
I tak jest już przeludnienie.
Następnym razem powiedz, że już masz i podaj taką liczbę ile masz uczniów i że już ci starczy XD
Ja będę chciała zostać RUclipsrką
Jest tyle głupich cip, które się nie zastanawiają nad niczym. Pani doktor była pracowita. I to tyle dobrego, co można o niej powiedzieć.
Myślałaś może kiedyś by brwi zrobić troszkę inaczej? Ciekawi mnie jakbyś wyglądała w innych 😊
Jak widzę moje byłe koleżanki z liceum to aż odechciewa się mieć jakiekolwiek potomstwo. Jak widzę jak się zmienili na minus głównie z charakteru. Nie wszytskie ale połowa z nich nie nadawała się całkiem. Mężowie się zajmują dziećmi a one chodzą po klubach albo już są samotnymi matkami
Razem z mężem wybralismy się spacerkiem z psem do weta. Na ulicy usłyszeliśmy taki tekst - z dzieckiem byscie chodzili a nie z psem. Jest to dotkliwe zwłaszcza dla kobiety z endometriozą która pragnie być matką a choroba to niszczy. Ludzi sie nie zadowoli i nawet nie ma sensu to robić. Jako panna slyszalam ze mam sobie męża poszukać jako mężatka słyszę a kiedy dzieci. Każdy niech sobie sam życie układa a komuś niech nie narzuca swojego proste.
Dziecko można adoptować, wystarczy tylko chcieć, ale najwidoczniej nie chcesz być matką
@@Tffftf-zq6wu najpierw zapytaj zanim wydasz faszystowski osąd. Nie brak ludzi bez skrupulow takich jak ty ktorzy wypowaiadaja sie o cudzej woli nie majac o niej pojęcia. Myslisz ze możesz znęcać sie nad uczuciami ludzi a brak ci odwagi do podpisania się z imienia i nazwiska.
@@agawa8423 Moje nazwisko to nie nalepka na kibel. Mam prawo wypowiadać się na każdy temat a faszyzmem to są twoje poglądy 👎
@@Tffftf-zq6wu to zapytaj politykow dlaczego dawaja pieniądze nierobom i milionerom na dzieci a odmawiaja prawa do adopcji ludziom ze wzgledu na metraż czy kryteria dochodu. To wtedy zrozumiesz może pusty łbie dlaczego. Kibel nie potrzebuje nalepki czuc go z daleka. Nie rob wiecej smrodu.
Oj joj jaką afera oj oj 😂😂😂
To jest najgorsze że tacy ludzie się o wszystko czepiają najczęściej 😅
Odrazu bym odpowiedziała że mialam raka macicy, ciekawila by mnie jej mina (nie wyśmiewam poważnych chorób, po prostu chciałabym jej dopiec by się troche ogarneła. Po takim czymś zapewne by już nie wtykała nosa w nie swoje sprawy)
To chyba jedyna nauczycielka angielskiego, która nie chce mieć dzieci. Wow
Rodzenie dzieci to podstawowa funkcja kobiety, wiec ten lekarz dobrze gadał. To ze nie masz gdzie mieszkac i za co zyc to jest zupelnie inny problem
Oglądaj ze zrozumieniem, bo niepotrzebnie przezywasz 💜
@@efixoxo Oglądałem do końca
Tak bywa
Poczekamy zobaczymy 😂😂😂
Chciałbym usłyszeć te osiągnięcia, bo riposty jakieś takie słabe jak patrzę jak ludzkość do tej pory i w jakich warunkach się rozmnażała...🙂 Daj się pośmiać z osiągnięć innych które sądzisz, że osiągnęli dzięki Tobie 🙂 i żeby nie było jestem w tym przypadku hipokrytą jako osoba częściowo szkoląca nowych pracowników 🙂
Nie lubie dzieci xD jestem tego typu osobą która nie krytykuje ludzi którzy mają ale ja uważam że dzieci do wora a wór do jeziora i takie panie doktor jak ta xD pozdrawiam
gdy byłam kiedyś z mamą u lekarza rodzinnego to miałam stanąć na wadze i wyszło 60 kg przy 168 cm wzrotu a ta powiedziała że mam nadwagę xd uważałam potem że naprawde jestem za gruba..
No wlasnie… takie nieodpowiedzialnie rzucone słowa potrafią nam utkwić w głowie :(
Brawo pani doktor !
Gdyby dzieci dawały achievement to ciekawe ile % osob by je miałoXD
No to patologiczne rodziny mają czasem po kilkanaście takich "osiągnięć" 😅
Fakt
Kobiety z dziećmi niestety wywyższają się nad te bez dzieci. 40% dzieci w Zachodniej Polsce jest nieślubnych.
Szkoda, że nie będziesz mieć dzieci, ale to tylko dlatego, że byłabyś raczej dobrą mamą ❤
Oczywiście uważam, że to decyzja każdego. Osobiście ja chcę mieć kiedyś (nie teraz) dzieci, ale rozumiem to, że nie każdy chce mieć i to szanuję.
Dzieci to też wielki obowiązek, no i poród...
Z całym szacunkiem do efi, ale skąd Ty możesz wiedzieć jaką byłaby mamą? XD Może być świetnym pedagogiem, ale nie być gotowa na urodzenie dziecka.
@@Kar0lina-d5u Po prostu tak mi się wydaje.
Wygląda na dobrą osobę i skoro uczniowie ją lubią to jest większa szansa, że będzie dobrą mamą niż taka "facetka"
Oczywiście nie zawsze i mogę się mylić.
Nie lubię takiego wpierdalania się w cudze życie i namawianie innych do posiadania dzieci. A lekarz nie powinnien do pacjenta w ten sposób się wypowiadać. Ja bym złożyła skargę na tego lekarza. Trzeba mieć świadomość, że nie każdy chce mieć dzieci bo wiedzą, że np się nie nadają na rodziców, a na świecie i tak jest za dużo rodziców, którzy są nieodpowiedzialni i tacy, którzy nie nadają się na rodziców bo tylko krzywdzą swoje potomstwo.