9:11 " Ważne jest spojrzeć i ze strony gankowanego i ze strony gankującego i *poszukać czegoś dla siebie* " xD Zastanawiam się dlaczego tak bardzo rozśmieszyło mnie to podsumowanie hahaha
siema. Jak padasz i tracisz eq to skąd je od nowa wziąć? I czy to duży koszt? Czy eq jest uniwersalne dostępne u npc? Czy craftuje się je? Czy bony są wbudowane czy może trafić się jakiś unikat?
Ekwipunek trzeba craftować albo kupić w AH. Nie jest to duży koszt - rośnie wraz z tierem ekwipunku. Trzeba jakoś zarabiać oczywiście, ale odkupowanie przedmiotów to norma. Bony? Bonusy? Cały ekwipunek ma swój tier i jakoś - craftując możesz trafić losowo na przedmiot dobry, czy znakomity, albo nawet doskonały.
Jak zwykle mistrzostwo świata w laniu wody W dzisiejszym filmie dowiedzieliśmy się że : - ciężko przeżyć 5vs1 4,3,2, nawet 1vs1 Ale w stroju zbieracza -gankowanie to mechanika gry -do gankowania trzeba założyć inny set (jaki nie wie nikt) -no i gankukemy zbieraczy (żeby potem nie móc udźwignąć dropu i zarobić 200k na 5ciu )
Osobiście mnie nie podoba się ta bezradność często... ofc. często udaje mi się uciec / wykiwać przeciwnika... tearz po Free... jest często 1 wróg ale i tak nie mogę z nim walczyć z EQ Zbieracza... bo wiem ze nie mam szansy... szanse mam tylko uciec :P
Zbierasz, żeby inni się nie zatrzymywali nad ciałem, albo zostawiasz właśnie po to żeby ktoś kto przejeżdża się zatrzymał ;) Druga strona medalu - puste ciało szybciej zniknie. A trzecia sprawa - są tacy którzy zbierają trashe i liczą że kiedyś pojawi się jakiś event gdzie je wymienią :)
Gram już około miesiąc i ogólnie nawet fajnie się gra. Szkoda tylko,że gra w pewnym sensie wymusza granie w gildii.Nowi gracze którzy są werbowani do gildii że sporym podatkiem i nie mają o tym pojęcia. Co do gankowania,to rozumiem ,że to część gry,tylko gankujący też powinien dostawać za zabójstwo jakieś kary,a szczególnie wtedy kiedy pomiędzy ofiarą ,a gankerem występuje spora różnica tieròw. W Lineage pamiętam,że jeśli ktoś był PK ,to musiał zbić tzw "karme" żeby jego nick z czerwonego zrobił się bialy,a jeśli ktoś go zabił jak był PK,to sam tracił część swojego EQ.
Dla mnie osobiście dziwne byłoby, żeby gra MMO nie wymuszała grania w gildii. Odkąd gram w tego typu gry nie rozumem tego podejścia, ale jesteś jedynym, który widzi w tym problem. Co do gankowania to zamysł twórców jest inny niż w Lineage. Oczywiście nie musi Ci to odpowiadać, ale warto czasem poznać odmienne podejście :)
Gankowanie jest spoko tylko jak widzę , że osoby na wysokim tierem biją małe tiere typu ostatnio widziałem gościa itemy tier 1 gdzie dostał ganka od 2 osób na eq tieru 4 i to jest lipa
Gra nastawiona jest na PvP, nie unikniesz tego. Są ludzie empatyczni i... inni. Jedni wykorzystują przewagę, inni omijają dla zasady. Ale nie możesz niczego wymusić skoro gra jest nastawiona na krew, pot i łzy. Decydując się na rozgrywkę w Albiona, po krótkim czasie wiesz co Cię czeka, albo się na to godzisz, albo wybierasz inny tytuł, tu zmian nie będzie.
@@GaldamirTV To w sumie trochę delikatny temat i ciężko go określić tak na biało-czarno. Sam gram kilka dni, do tego stopnia mi się Albion spodobal, że kupiłem sobie premium już, czego normalnie w grach nie robię z różnych powodów. No i korzystając z przywileju dodatkowych surowców uciułałem niemal tysiąc rudy miedzi na handel. Wracałem przez żółtą strefę, bo nie było innej drogi, no i trafiłem na gankerów... Jasne, PvP, rozumiem. Ale dla mnie najbardziej liczy się właśnie ten aspekt ekonomiczny, lubię sobie po prostu dłubać. Jak w życiu. Bawię się w rekinstrukcję i mógłbym isc się z kumplami naparzać w zbrojach, ale wolę stać przy kowadle, wykuć coś, pogadać z ludźmi. I kurde wkurzyłem się niemiłosiernie. Nie dlatego, że padłem. Gra ostrzega o wejściu w strefę PvP. Tylko właśnie z powodu tej nieuczciwej przewagi. Ja, na T2 i T3 vs jacyś goście na jebutnych czarnych krukach ze swiecacymi zbrojami. 😒 Ot zabierają cały fun z gry. W innych tytułach takie zachowania notorycznie powtarzane były piętnowane. Przez graczy i nawet przez devteam. Tu chyba pozostaje mi się przyzwyczaić. Z jednej strony rozumiem, każdy musi mieć jakąś rozrywkę pod siebie, z drugiej to zwykle złodziejstwo, bo można gowniarzowi zabrać portfel i powiedziec "życie... Przyzwyczaj się" 😜 tak polzartem polserio.
@@AMBOSS_Silesia Nie napisze Ci nic czego nie wiesz. Albion od początku miał taki model i on umożliwia takie zachowania i z pewnością nie będzie za nie karał. Nie odetniesz się od tego, albo przywykniesz albo zrezygnujesz z dalszej gry.
nowy gracz zostanie zgankowany, straci wszystko na co pracował powiedzmy 2 dni, nie ma nic w zapasie bo dopiero poznaje gry i przez taki akt skończy przygodę, zanim jeszcze ją zacznie... Odkąd Albion jest F2P powinna zajść jakaś zmiana, że tracimy chociaż połowę, a nie absolutne 100%
Na niebieskich i żółtych nie tracisz wszystkiego. Na niebieskich nie da się Ciebie zabić, a na żółtych stracisz 10%. Wypuszczaj się na czerwone gdy masz kapitał, wliczając w niego ryzyko zgonu.
Gankowanie w stylu 5 vs 1 to jest najzwyklejsze złodziejstwo i niczym innym tego tłumaczyć nie trzeba. Nie jest to poszukiwanie walki a po prostu najzwyklejszy rabunek ponieważ gracz po drugiej stronie nie może się nijak przeciwstawić. Albo ucieknie albo zginie. Jest to zachowanie niehonorowe i preferowane przez ofiary losu które w inny sposób nie potrafią niczego zdziałać. Wystarczy popatrzeć na film czy którakolwiek ofiara miała jakiekolwiek szansę. Dlaczego np. w sportach walki nie istnieje coś takiego tylko na ring/matę do oktagonu wychodzą naprzeciw siebie zawodnicy 1 vs 1 i to z podobną wagą? Jest jedna zasadnicza różnica pomiędzy walką w realu a w grach. W realu takie walki toczą ludzie z charakterami a w grach banda pizdusiów przy monitorach.
Jeden na jeden też nie da się praktycznie uciec, gdy np. zbierasz surowce . Oczywiście trochę szczęścia i znajomości mapy i mechaniki Twojej postaci może trochę pomóc ale szanse są znikome. Ja osobiście nie przepadam za gankowaniem i mnie to nie bawi. Ale gra to dopuszcza i gdyby w życiu istniała tak dyscyplina to pewnie też byliby chętni spróbwać swoich sił. To jest element Albiona, może się nie podobać, jasne. Ale czy coś z tym zrobisz? Zmienisz ludzi? Graj i rób co możesz, żeby unikać takich sytuacji. Albo nie graj jeśli masz się irytować. Powodzenia!
1 na 1 jest to standardowe PvP i jak ktoś nie ucieknie to jest wyłącznie błąd lub pech danej osoby. Mnie w przypadku walki 1 na 1 drażni słowo gankowanie bo jest to PvP. W zyciu od czasu do czasu istnieje taka dyscyplina i nazywa się wojną podczas której następuje anarchia oraz ludzie ujawniają swoją prawdziwą naturę. Nie trzeba być historykiem i podawać przykładów z WWII. Wystarczy sięgnąć do lat 90 i wojny na Bałkanach. Mechaniką uniemożliwiającą takie zachowanie w realu jest prawo które czuwa aby odpowiednie jednostki podejmujące się czegoś takiego dostały w czapę lub zostały odizolowane. Pozdrawiam
@@assassinbk5525 Zbierasz sobie surowce w secie zbieracza i na plecki wpada Ci gość w szponach czy innym orężem i to nazywasz PvP? To jest gankowanie w pełni znaczenia tego słowa. A pisząc o historii i usilnie porównując do rzeczywistości zapominasz o uproszczeniach, to jest jednak gra. A pvp z otwartym światem z definicji daje więcej możliwości niż ograniczeń. Może Ci się to nie podobać, pewnie. Ale po co śmiecić? Nie szkoda życia? Wybierz inną grę w której będziesz się dobrze bawił :)
Tym sie wlasnie albion wyroznia od innych mmorpg chce sie zdobyc wiecej to trzeba zaryzykowac i to jest super a nie jak w tych czasach ze ktos wywali tysiac na item shop p2w i jest najlepszy odrazu
@@slimakowo wlasnie nie dokonca na tym to polega - do piatego tieru jestes bezpieczna a jesli chcesz zdobyc wyzszej klasy surowce musisz zaryzykowac dlatego sa cenniejsze ale to ty sama decydujesz czy chcesz zaryzykowac gra tego od ciebie nie wymaga a jesli chodzi o zarobek na luzie na rzeczach drugiego tieru zarobisz transportujac je np do caerlonu
tak tyle że ty masz w tej grze 4 lata doświatczenia i kurwa stać was na ekwipunek za 2 miliony kurwa jego mać a jak ktoś gra i zbierał na eq warte 2 miliony pół roku to niejest kurwa fajne i ta gra jest zrobiona pod premke i tyle w temacie
4:02 kwintesencja Albion Online
9:11 " Ważne jest spojrzeć i ze strony gankowanego i ze strony gankującego i *poszukać czegoś dla siebie* " xD Zastanawiam się dlaczego tak bardzo rozśmieszyło mnie to podsumowanie hahaha
Zdarza się, nagrywam bez cięć :)
W Ultimie online dostawałeś status mordercy w Albionie też tak powinno być
Czy jak mam przedmioty z ziomkami 4 lub 4/1 do mamy jakiś szanse i czy się wgl opłaca iść na czerwoną strefę żeby gankowac
A po gankowaniu chodziliśmy na kremówki
o tak 20 vs 1 XD kocham Archy
zdrowe podejscie do gry+
siema. Jak padasz i tracisz eq to skąd je od nowa wziąć? I czy to duży koszt? Czy eq jest uniwersalne dostępne u npc? Czy craftuje się je? Czy bony są wbudowane czy może trafić się jakiś unikat?
Ekwipunek trzeba craftować albo kupić w AH. Nie jest to duży koszt - rośnie wraz z tierem ekwipunku. Trzeba jakoś zarabiać oczywiście, ale odkupowanie przedmiotów to norma. Bony? Bonusy? Cały ekwipunek ma swój tier i jakoś - craftując możesz trafić losowo na przedmiot dobry, czy znakomity, albo nawet doskonały.
"Nie ma tematu"
Jak zwykle mistrzostwo świata w laniu wody
W dzisiejszym filmie dowiedzieliśmy się że :
- ciężko przeżyć 5vs1 4,3,2, nawet 1vs1 Ale w stroju zbieracza
-gankowanie to mechanika gry
-do gankowania trzeba założyć inny set (jaki nie wie nikt)
-no i gankukemy zbieraczy (żeby potem nie móc udźwignąć dropu i zarobić 200k na 5ciu )
No w sumie...
A z tym Trashem da się coś zrobić?
Póki co jedynie wyrzucić, sprzedać na AH, albo trzymać - może kiedyś pojawi się jakiś event z tym związany :)
Jakbym miał ekipę to bym był pk ale tak wolę zarabiać inaczej
Gdzie mogę stworzyć luki 4 tieru?
Michał Wójcik idz do lymhurst i poszukaj npc lucznika
Ja stworzyłem taki gang i my nie ofiary tylk9 karawany uzbrojone
Bardzo trudne
Fajnie ale znając życie latają tam sami gankerzy i nigdy nic nie nazbieram
Osobiście mnie nie podoba się ta bezradność często... ofc. często udaje mi się uciec / wykiwać przeciwnika... tearz po Free... jest często 1 wróg ale i tak nie mogę z nim walczyć z EQ Zbieracza... bo wiem ze nie mam szansy... szanse mam tylko uciec :P
Niestety, czasem nie da się zrobić nic :/
Po co zbierać trash na pk? Można go jakoś na surowce rozłożyć czy coś?
Zbierasz, żeby inni się nie zatrzymywali nad ciałem, albo zostawiasz właśnie po to żeby ktoś kto przejeżdża się zatrzymał ;) Druga strona medalu - puste ciało szybciej zniknie. A trzecia sprawa - są tacy którzy zbierają trashe i liczą że kiedyś pojawi się jakiś event gdzie je wymienią :)
@@GaldamirTV Ah widzisz. Wielkie dzięki. :)
Xd na biomie zomowym w mieście ościennym opłata za użytkowanie to 100% polecam a wszystkie budynki są 1 os
No niestety, ale ostatni patch sporo zmienia w działkach miejskich i ich licytacjach. Dwa - trzy dni i będzie spora zmiana - zobaczysz :)
Gram już około miesiąc i ogólnie nawet fajnie się gra.
Szkoda tylko,że gra w pewnym sensie wymusza granie w gildii.Nowi gracze którzy są werbowani do gildii że sporym podatkiem i nie mają o tym pojęcia.
Co do gankowania,to rozumiem ,że to część gry,tylko gankujący też powinien dostawać za zabójstwo jakieś kary,a szczególnie wtedy kiedy pomiędzy ofiarą ,a gankerem występuje spora różnica tieròw. W Lineage pamiętam,że jeśli ktoś był PK ,to musiał zbić tzw "karme" żeby jego nick z czerwonego zrobił się bialy,a jeśli ktoś go zabił jak był PK,to sam tracił część swojego EQ.
Dla mnie osobiście dziwne byłoby, żeby gra MMO nie wymuszała grania w gildii. Odkąd gram w tego typu gry nie rozumem tego podejścia, ale jesteś jedynym, który widzi w tym problem.
Co do gankowania to zamysł twórców jest inny niż w Lineage. Oczywiście nie musi Ci to odpowiadać, ale warto czasem poznać odmienne podejście :)
Jak tam ping w EU?
Gankowanie jest spoko tylko jak widzę , że osoby na wysokim tierem biją małe tiere typu ostatnio widziałem gościa itemy tier 1 gdzie dostał ganka od 2 osób na eq tieru 4 i to jest lipa
Gra nastawiona jest na PvP, nie unikniesz tego. Są ludzie empatyczni i... inni. Jedni wykorzystują przewagę, inni omijają dla zasady. Ale nie możesz niczego wymusić skoro gra jest nastawiona na krew, pot i łzy. Decydując się na rozgrywkę w Albiona, po krótkim czasie wiesz co Cię czeka, albo się na to godzisz, albo wybierasz inny tytuł, tu zmian nie będzie.
@@GaldamirTV tak ja to rozumiem ale tacy ludzie odtrącają nowych graczy
@@jakubdemon5267 Zawsze byli tacy gracze i zawsze zniechęcali, ale spokojnie, tylko tych mniej wytrwałych :)
@@GaldamirTV To w sumie trochę delikatny temat i ciężko go określić tak na biało-czarno. Sam gram kilka dni, do tego stopnia mi się Albion spodobal, że kupiłem sobie premium już, czego normalnie w grach nie robię z różnych powodów. No i korzystając z przywileju dodatkowych surowców uciułałem niemal tysiąc rudy miedzi na handel. Wracałem przez żółtą strefę, bo nie było innej drogi, no i trafiłem na gankerów... Jasne, PvP, rozumiem. Ale dla mnie najbardziej liczy się właśnie ten aspekt ekonomiczny, lubię sobie po prostu dłubać. Jak w życiu. Bawię się w rekinstrukcję i mógłbym isc się z kumplami naparzać w zbrojach, ale wolę stać przy kowadle, wykuć coś, pogadać z ludźmi. I kurde wkurzyłem się niemiłosiernie. Nie dlatego, że padłem. Gra ostrzega o wejściu w strefę PvP. Tylko właśnie z powodu tej nieuczciwej przewagi. Ja, na T2 i T3 vs jacyś goście na jebutnych czarnych krukach ze swiecacymi zbrojami. 😒 Ot zabierają cały fun z gry. W innych tytułach takie zachowania notorycznie powtarzane były piętnowane. Przez graczy i nawet przez devteam. Tu chyba pozostaje mi się przyzwyczaić. Z jednej strony rozumiem, każdy musi mieć jakąś rozrywkę pod siebie, z drugiej to zwykle złodziejstwo, bo można gowniarzowi zabrać portfel i powiedziec "życie... Przyzwyczaj się" 😜 tak polzartem polserio.
@@AMBOSS_Silesia Nie napisze Ci nic czego nie wiesz. Albion od początku miał taki model i on umożliwia takie zachowania i z pewnością nie będzie za nie karał. Nie odetniesz się od tego, albo przywykniesz albo zrezygnujesz z dalszej gry.
Mnie nie bendzie😦😦😦
+1 Za miniature
nowy gracz zostanie zgankowany, straci wszystko na co pracował powiedzmy 2 dni, nie ma nic w zapasie bo dopiero poznaje gry i przez taki akt skończy przygodę, zanim jeszcze ją zacznie...
Odkąd Albion jest F2P powinna zajść jakaś zmiana, że tracimy chociaż połowę, a nie absolutne 100%
Na niebieskich i żółtych nie tracisz wszystkiego. Na niebieskich nie da się Ciebie zabić, a na żółtych stracisz 10%. Wypuszczaj się na czerwone gdy masz kapitał, wliczając w niego ryzyko zgonu.
@@GaldamirTV a ja gram od 3 dni i szybko nadrobiłem swoje straty CIĘŻKĄ PRACĄ
ja lubie miasta z zoltym znakiem
Gankowanie w stylu 5 vs 1 to jest najzwyklejsze złodziejstwo i niczym innym tego tłumaczyć nie trzeba. Nie jest to poszukiwanie walki a po prostu najzwyklejszy rabunek ponieważ gracz po drugiej stronie nie może się nijak przeciwstawić. Albo ucieknie albo zginie. Jest to zachowanie niehonorowe i preferowane przez ofiary losu które w inny sposób nie potrafią niczego zdziałać. Wystarczy popatrzeć na film czy którakolwiek ofiara miała jakiekolwiek szansę. Dlaczego np. w sportach walki nie istnieje coś takiego tylko na ring/matę do oktagonu wychodzą naprzeciw siebie zawodnicy 1 vs 1 i to z podobną wagą? Jest jedna zasadnicza różnica pomiędzy walką w realu a w grach. W realu takie walki toczą ludzie z charakterami a w grach banda pizdusiów przy monitorach.
Jeden na jeden też nie da się praktycznie uciec, gdy np. zbierasz surowce . Oczywiście trochę szczęścia i znajomości mapy i mechaniki Twojej postaci może trochę pomóc ale szanse są znikome. Ja osobiście nie przepadam za gankowaniem i mnie to nie bawi. Ale gra to dopuszcza i gdyby w życiu istniała tak dyscyplina to pewnie też byliby chętni spróbwać swoich sił. To jest element Albiona, może się nie podobać, jasne. Ale czy coś z tym zrobisz? Zmienisz ludzi? Graj i rób co możesz, żeby unikać takich sytuacji. Albo nie graj jeśli masz się irytować. Powodzenia!
1 na 1 jest to standardowe PvP i jak ktoś nie ucieknie to jest wyłącznie błąd lub pech danej osoby. Mnie w przypadku walki 1 na 1 drażni słowo gankowanie bo jest to PvP. W zyciu od czasu do czasu istnieje taka dyscyplina i nazywa się wojną podczas której następuje anarchia oraz ludzie ujawniają swoją prawdziwą naturę. Nie trzeba być historykiem i podawać przykładów z WWII. Wystarczy sięgnąć do lat 90 i wojny na Bałkanach. Mechaniką uniemożliwiającą takie zachowanie w realu jest prawo które czuwa aby odpowiednie jednostki podejmujące się czegoś takiego dostały w czapę lub zostały odizolowane. Pozdrawiam
@@assassinbk5525 Zbierasz sobie surowce w secie zbieracza i na plecki wpada Ci gość w szponach czy innym orężem i to nazywasz PvP? To jest gankowanie w pełni znaczenia tego słowa. A pisząc o historii i usilnie porównując do rzeczywistości zapominasz o uproszczeniach, to jest jednak gra. A pvp z otwartym światem z definicji daje więcej możliwości niż ograniczeń. Może Ci się to nie podobać, pewnie. Ale po co śmiecić? Nie szkoda życia? Wybierz inną grę w której będziesz się dobrze bawił :)
Tym sie wlasnie albion wyroznia od innych mmorpg chce sie zdobyc wiecej to trzeba zaryzykowac i to jest super a nie jak w tych czasach ze ktos wywali tysiac na item shop p2w i jest najlepszy odrazu
Rozumiem ale zastanawiam się jak ma sobie poradzić zupełnie nowy gracz jeśli jest napadany i okradany.
@@slimakowo wlasnie nie dokonca na tym to polega - do piatego tieru jestes bezpieczna a jesli chcesz zdobyc wyzszej klasy surowce musisz zaryzykowac dlatego sa cenniejsze ale to ty sama decydujesz czy chcesz zaryzykowac gra tego od ciebie nie wymaga a jesli chodzi o zarobek na luzie na rzeczach drugiego tieru zarobisz transportujac je np do caerlonu
Jakby to byla gra Blizzarda to juz by wproawdzili wyl PvP XD
przez lagi nie warto w to grać
ale sp0oko sfeter
tak tyle że ty masz w tej grze 4 lata doświatczenia i kurwa stać was na ekwipunek za 2 miliony kurwa jego mać a jak ktoś gra i zbierał na eq warte 2 miliony pół roku to niejest kurwa fajne i ta gra jest zrobiona pod premke i tyle w temacie
To nie wychodź na czerwone strefy
[*]