@@wywozlateksowsp.zo.o.5321 Nie przesadzajmy. Holland robi filmy na modłę amerykańską. Są dobre technicznie, ale bez jakiejś większej głębi. Wajda, Has, Kieślowski, Kawalerowicz, Konwicki, Munk to jest elita polskiego reżyserstwa. Z nowszych filmów, które był na wysokim poziomie w ostatnich latach widziałem tylko "Boże Ciało" i "Ostatnią rodzinę".
Dziwne, mi 10-15 lat temu wydawało się to okropnie nudne. Takie zrzędzenie starego ramola. Teraz, a mam 31 lat, wydaje mi się to całkiem zabawne, takie scenki z życia posunięte do kuriozum.
@@Kr_Ma Owszem, można;) jest w tym filmie masa śmiesznych scen. Natomiast filmu "Wszyscy jesteśmy chrystusami" już do takich zabawnych bym nie zaliczył. Pozdrawiam:)
@Robert Fordin Do Twych słów cytat na to mam: ,,kiedy myślisz sobie że gorzej być nie może to znaczy że masz słabą wyobraźnię” Albo ja upraszczam dla siebie w ten sposób: Gdy gorzej być nie może, to może być już tylko lepiej”. Eh, i tak nam wyprali już mózgi tą ,,PLANdemią” i zabrali tlący się płomyczek piękna dawnych czasów.. no ale internetu jeszcze nie wyprali. Tu możemy dyskutować. Tu możemy omawiać, zmawiać się, jednoczyć, ,, oddychać”.. no bo na ,,świeżym” powietrzu to coraz ciężej mi idzie... (kowid nie wziął się z powietrza...haha.. pudło bo właśnie wziął)
Ostatnie dwa lata udowodniły, że to bydło, a nie społeczeństwo. Bydło się hoduje, wykorzystuje... Bydło się nie uczy i nie wyciąga wniosków, bo to bydło...
fajnie się jeździło takim a szczególnie nocnym pierwszą klasą gdy miało się cały przedział dla siebie z rozkładanymi fotelami a w drugiej klasie po 8 osób w przedziale i dużo ludzi na korytarzu
Odrębnym typem pasażerów są pasażerowie żerujący. Nadziałem się kiedyś na takich. Tatuś, mamuśka i dwoje dzieci. Zaraz po wejściu do przedziału rozpoczęli żerowanie. Rozszedł się zapach jaj na twardo, dzieciaki całe upierdolone jakimiś bananami, przedział w okruchach. Ale to był zaledwie wstęp. Wnet tatuś z mamuśką zaczęli ogryzać mięso z kurczaków, gnaty elegancko odkładając na rozłożoną obok mnie gazetę. Byłem w szoku. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Na koniec tatuś sięgnął był do walizy z której dobył termos, nalał sobie pełny kubek i łykał z niego przerywając ten proces głośnym - heee, heee! Dobrze się tak gorącego napić - dodał. Żerowanie owo miało miejsce z piętnaście lat temu na trasie z Nysy do Opola.
Spoko z wiekiem Ci przejdzie I znowu sie zaczniesz smiac. W dziecinstwue to czysta komedia, w wieku nastoletnim I jak sie ma kolo 20 lat I sie wydaje ze sie wszystko wie o zyciu to nagle "lojezu co za tragiczny film a debile sie smieja o boze!!!!111", a tak po 30/40 smiejesz sie jeszcze bardziej niz jak byles dzieckiem. Taki cykl zycia Polaka
To nie nerwica natręctw. Tak odbiera dzisiejszy świat każdy inteligentny , wrażliwy, wychowany w porządnej, katolickiej, socjalistycznej Polsce człowiek.
Kiedyś twierdzono, że nerwica natręctw ale teraz widać, że to przede wszystkim silny introwertyzm. Te niby natręctwa to moim zdaniem po prostu zwyczaje przejęte od jego nadopiekuńczej mamy.
@@Petersplaying nie o to chodzi. Reakcja jest jak najbardziej prawidłowa. Normalni, wychowani w normalnym świecie ludzie naturalnie bronią się przed coraz bardziej aktywującym się chamstwem , łajdactwem i ludzkim lewackim zezwierzęceniem. To nie Kondrat jest chory, a ten upadający świat wokół. Ta reakcja to zwykły atawizm.
@@Dark-tg8cj Jeśli uważasz, że cały świat jest nienormalny oprócz ciebie jednego, to pierwszy objaw choroby psychicznej. Radzę udać się do specjalisty.
@@Dark-tg8cj Nie. Reakcja głównego bohatera ma znamiona zaburzeń i to kilku na raz. Jeśli uważasz, że należy się bać świata tylko dlatego, że się rozwija i idzie na przód to masz problem. Tylko zamknięci w sobie, prości prawicowcy mogą tak myśleć.
@@Petersplaying Nie bać, a go poprawiać. I nie zgadzać się na wszelkie przejawy zła. No a co do prawicowca, to każdy normalny człowiek jest prawicowcem. Nie ma wielokulturowości. Jest kultura i brak kultury.
Miałem taką akcję w pociągu gdy miałem ze 20 lat. Stacja początkowa w Kłodzku, puste wagony, godzina pewnie 5:00 rano, więc w planach miałem jeszcze sobie pospać. No i się zaczęło... Wszyscy zaczęli się przyklejać akurat do mnie. Zaczęło się jedzenie śniadania, szeleszczenie, łupanie orzeszków. Nie wytrzymałem i pytam kobietę, ile kilogramów tych orzechów jeszcze jej zostało? 😁 Ilekroć oglądam ten film, przypominam sobie o tym.
@@Katarzyna240 o i to jest miła, przyjemna i pełna pozytywnej energii odpowiedź a nie, jak to często bywa napisze człowiek coś miłego do drugiego człowieka to zaraz że o co Ci chodzi i tym podobne. Kurcze, gdyby każdy tak umiał jak Ty to świat byłby lepszy a nie człowiek człowiekiem wilkiem. Brawo złotko😘😘
To jest klasyka gatunku. Też jestem introwertykiem jezdze czesto służbowo PKP bo najwygodniej wszystko to juz widzialem. Dodam jeszcze, ze jako wyjadacz już jak jade na trasie K-ce -Trójmiasto to wiem, ze minie czas zanim zajma miejsa wykupione ludzie na calej dlugosci trasy i wybieram wolne przedzialy. Pach 1 stacja ktoś sie dosiada i akurat dokladnie na to miejsce ktore zajalem, przesiadam sie naprzeciwko nastepna stacja pach na to miejsce.
Też często jeżdzę pociągami regio, lub kolei dolnośląskich, gdzie większość jest miejsc poczwórnych. Nigdy nikt się nie dosiada,bo jeżdze z dzieckiem 🤣🤣🤣
@@vintarusproximus2854 No fakt, jazda z bachorem w jednym przedziale to najgorsze co można sobie wyobrazić pomijając totalną patologię. Najgorszym combo jest jazda z bachorem + totalną patologią która bachora nie pilnuje.
5:02 - zostawia nosem mokre ślady na jasnych spodniach... "- W nocy sobie śpię, śpię, śpię. - Ja też, ja też! - A w dzień sobie chodzę, chodzę. - I ja, i ja! - A w nocy sobie śpię, śpię, śpię. - Ja też, ja też! - A w dzień sobie chodzę, chodzę. - I ja, i ja! - No, śniadanie jem, jem, jem. - Tak? Tak? - A w sklepie kupuję, kupuję. - Tak? Super! - No, śniadanie jem, jem, jem. - Tak? Tak? - A w sklepie kupuję, kupuję. - Tak? Super! - Umówił się, umówił, umówił! - Ja! Nie! - On tak całuje, całuje, całuje! - Extra! - Umówił się, umówił, umówił! - Ja! Nie! - On tak całuje, całuje, całuje! - Extra!"
sytuacja w mocno krzywym zwierciadle, ale niektóre elementy celnie punktuje. Ja jestem raczej człowiekiem, który stara się być jak najmniej zauważalny i też mnie wkurza, jak ktoś, powiedzmy w pociągu zachowuje się w sposób inwazyjny, ale jakoś nigdy nie przypominam sobie takiej masakry :) Z pociągów to pamiętam do dziś jednego typa, obwieszonego łańcuchami jak MR.T słuchającego na słuchawkach jakiegoś metalu tak głośno, że i ja dobrze słyszałem. Pamiętam pijanego żołnierza siedzącego na rozkładanym siedzeniu w korytarzu. Spał, praktycznie chyba nieprzytomny w kałuży własnych szczyn. Pamiętam go do dziś, mimo, że to było ze 30 lat temu. I co jeszcze mnie totalnie wkurza, to jak do tramwaju wsiądzie menel w formie zombie, który tak śmierdzi, że nawet jak wysiądzie, to 20 minut nie da się swobodnie oddychać.
Albo jak podjezdza metro na stacje zapchany a jeden wagon caly pusty, mowie oo wolne wchodze a tam jakis menel i tak jebalo w calym wagonie (!) ze ludzie uciekli hahaha
To NIE jest krzywe zwierciadlo. Swego czasu duzo jezdzilam pociagami i moglabym tam jeszcze sporo dorzucic - babska z telefonami, kolesie puszczajacy muzyczke, cuddozuemcy, Cyganka ktora chce powrozyc....
Dziś też w pewnych składach zdjęli miejscówki, głównie w TLK. Jak w rozkładzie jazdy dla danego poc. nie ma "R" to nie ma obowiązkowej rezerwacji. Całkowita rezerwacja pozostała obecnie tylko i wyłącznie w EIP i EC oraz kusztkach i sypialnych, też w międzynarodowych. Tylko sypialka cholernie droga. Kiedyś były pociągi hotelowe, dziś nocnych poc. to może jeździ z 5-7 w nocy pomiędzy 23 a 6 rano, więcej w wakacje i ferie.
W nowych wagonach to się kurw....a człowiek męczy podróżą. Jak ja lubię te stare wagony z przedziałami a nie te co są obecne. Jakieś kamery. Siedzenia do uja niepodobne i długiej trasie to się człowiek nie ma jak ułożyć żeby się zdrzemnąć. Widziałem raz jak wracałem z Warszawy w nocy jak jeden gościu to się na podłodze położył w wagonie i tak spał. Sprawdziłem czy czasem nie zasłabł bo to różnie bywa. Ludzie w tych nowoczesnych fotelach jak sardynki a kamera ustawiona tak żeby wszystkim głowy łapać.
@@ferdekrutkowski5480pociągi TLK mają stare wagony z przedziałami, jak jest mało ludzi to można się położyć, mnie bardziej odpowiadają wagony bez przedziałów, miejscówka na początku lub na końcu z widokiem na cały wagon
@@ferdekrutkowski5480 dokładnie te nowe pociągi to gówno, fotele twarde albo sie siedzi jak sardynka a najgorsze jest to że jest 0 prywatności... Kamery niby dla bezpieczeństwa, ale jak sie cos sie stanie to kamera nie obejmuje albo nie zarejestrowała.. Cieszę się że jeszcze zdążyłem najeździć się starymi :p
Też taki byłem, zrozumiałem jednak że świat nie kończy się na osądzaniu ludzi we własnych myślach, a jest dużo większy gdy zaczynamy poznawać tych ludzi.
Łał. Podobne odczucia mam, jak pewnie wielu z Was - wprawdzie nie pamiętam, żeby te sceny mnie kiedyś specjalnie bawiły, bo czuć zawsze w nich było tę gorycz - zupełnie inaczej odbieram ten film teraz, niż choćby te 10 lat temu. Wtedy był po prostu świetnym dramatem, który mogłem ocenić chłodniejszym okiem, a teraz? Budzi niepokój, przypomina o zgubionym celu i sensie w życiu i nie jest to przyjemna forma refleksji.
2022 i nic się nie zmienia… Ten film daje depresję. Za to wali w samo sedno. Cholera, to jest takie proste, niby trywialne podsumowanie rodzajów ludzi występujących na terenie tego kraju, trochę narzekactwa, ale boli jak sam…. Bo jest prawdziwe.
Sam raz coś takiego przeżyłem kilka lat temu wracając z wakacji.... ten jazgod kobiecy jest ponadczasowy tylko by paplały i paplały a to mi walizkę wyjmij a to im wsadź już nie powiem gdzie😂 coś w tym jest, że życie pisze prawdziwe scenariusze....
Film jest z 99go roku kiedy to jeszcze smartfonów nie było a dostęp do internetu był ograniczony. Nadmierne demonizowanie smartfonów i internetu nie ma sensu, zacznij demonizować ludzi, typową szarą masę.
@@dodop8449 Na pozycji nr jeden w dalszym ciągu niezagrożone pozostają drące m0rdę i obsrywające wszystko psy i zaraz po nich naprdalający sąsiedzi i wiertarki.
@@dodop8449 Ale przecież wiadomo, że nie chodzi o same smartfony i internet, tylko co pod ich wpływem stało się z ludźmi. Teraz nawet trudno jest zamienić parę słów ze współpasażerami, bo wszyscy ze słuchawkami w/na uszach, zapatrzeni w ekrany.
Klasyk. Dobrze zobrazowane spektrum nerwicy natręctw. Jak tragedia grecka według Monty Pythona. Był też dawno temu film na podstawie prozy Andrzeja Bursy "Drugie zabicie ciotki", jakby ktoś z Państwa koneserów był ciekaw, polecam.
Jechałem na rozmowę za robota do Wawy, pociag z mojego miasteczka przed 5:00….mówię pospie. Dosiada się facet i mówi: Niech Pan zgadnie jak mam na imię po czym wyjął dowód i zasłonił swoje dane…😅
Moja mama zawsze powtarzała że lepiej siedzieć tyłem bo bezpieczniej w razie zderzenia. Kiedyś jadąc I klasą (dopłaciłem w pociągu) do Warszawy w Małkini dosiadło się trzech pachnących kolejowych i normalnie zaczęło rżnąć w karty. Sprawdzanie lampy czy aby nie pyrczy było obowiązkowe szczególnie w kuszetkach. A z tym psem który zawsze siedzi obok, to tak mam teraz latając samolotem, zawsze trzeba spytać na gejcie czy aby obok nie siedzi ktoś z czworonogiem. Czasem to mix kobita z psem i gaduła to jest wesoło.
@@rg6098 On nie wsiadł na stacji. Wsiadł zanim jeszcze pociąg rozpoczął bieg żeby mieć spokój i zająć najlepszą miejscówke. To jest śmieszne ale pamiętam, że faktycznie tak się robiło i jak za dzieciaka jechałem 12 godzin do Zakopca to też się szło pare godzin przed odjazdem do pociągu, który stał gdzieś na bocznicy, bo jak pociąg wjeżdżał na stacje startową to już byli tam ludzie i nie było szans na miejsca xD
Połowa obsady Rancza 👍 A w ogóle to za każdym razem jak jadę pociągiem to przypominają mi się te scenki z pociągu w tym filmie 😁 Normalnie czas szybciej leci 😂 A i pamiętajcie OBOWIĄZKOWO o zatyczkach do uszu! 🤣🤣🤣
Jak czytam wasze momenty to dochodzę do wniosku, że Polacy mają zbiorowa depresję i są chronicznie niezadowoleni z życia i samych siebie. Ludzie, miejcie dla siebie dużo wyrozumiałości, współczucia i miłości, cieszcie się z malych rzeczy, nie porównujcie z innymi, nie dążcie do niedoścignionego sukcesu, tylko żyjcie chwila obecna. Docencie samo życie i to że ono trwa. Pozdrawiam wszystkich czytających bardzo ciepło.
Polakom niestety bardzo brakuje życzliwości. Byleby komuś coś wytknąć, być lepszym od drugiego. Taki wyścig szczurów. A jak już trzeba coś solidnie zrobić, popracować, pomyśleć logicznie to na odwyrtkę byleby było i kasa się zgadzała. O swoich błędach nikt nie myśli, a tym bardziej o tym jakim człowiekiem jest dla innych. Bycie patriotą to nie tylko hasła, ale także praca na rzecz społeczeństwa, poczucie przynależności. Mam wrażenie, że Polacy zjednoczyć się potrafią, lecz tylko, gdy sytuacja jest krytyczna. Ludzi sortuje się po partii na jaką głosują, ile zarabiają, jakie mają poglądy, zachowania. Brakuje tylko współczucia. Nie mówię, że trzeba być dla każdego Samarytaninem, ale zwyczajnie człowiekiem. Kraj tak silnie chrześcijański, a nadal brakuje tutaj zwykłego zrozumienia "bliźniego". Brakuje umiejętności przeoczenia pochodzenia, poglądów, wyglądu, porozmawiania z drugą osobą bez żadnego politycznego tła, - "Bo ja tak sądzę, a ty nie w tym jedym temacie, więc to oznacza że już nie możemy ze sobą porozmawiać". Mam wrażenie, że Ci ludzie mają hermetycznie zamknięte głowy, trzymają się całe życie swoich przekonań, potrafią tylko szerzyć nienawiść. Być może jestem w błędzie, mam 16 lat, ale tego czego już się nasłuchałam skłania mnie do takiej konkluzji. Życzę miłego dnia, każdemu komu chciało się to przeczytać.
mając 14 lat chyba ani razu nawet się nie uśmiechnąłem podczas oglądania tego filmu. Zamiast tego bezsilność bohatera ( jak i szeroko rozumiana psychika ) doprowadziła mnie kilka, jak nie kilkanaście razy do płaczu... Oglądając "komedie" wewnętrzny ból dotynął mnie bardzo okazale, szczególnie przez prozaiczność dla dosłownie każdego, w tym dla mnie i wydaje mi się, że też dla całego młodego pokolenia.
mnie się nie zdarzyło odmówić pomocy przy ściągnięciu walizki w pociągu i nie byłem świadkiem żeby ktoś inny odmówił pomocy chyba że chodziło ci o argumenty w dialogu
Ehhh, pamiętam jak byłem 13 letnim chłopakiem i wydawało mi się to wtedy śmieszne. Traktowałem ten film jak komedie. Dziś mam 22 lata i w żadnym aspekcie nie śmieszy mnie ten film.
Jest akcja w całej Polsce, wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź mamie tacie siostrze cioci przodkom przyjacielowi dziewczynie itd drzewo-nadaj temu drzewu ich imie, zapraszamy, podaj dalej
no tak, był świetnym aktorem ale najwyraźniej mu się znudziło, a bycie banerem reklamowym pozwala mu na swobodne życie i realizację hobby czyli zajmowanie się winem. Decyzja zapewne podjęta z premedytacją.
@@joannaj4038 ja nie kreuje sie na osobe publiczna! Ale powiem: jestem pro bono obronca nieslusznie oskarzonych przez prokurature pis! Powyzsze nie tylko nie przynosi mi dochodu ale naraza na zemste a o chwale tu nie mysle! A Pan skoro pyta?
Co do inżynierii. Człowiek mogłby pomyslec, ze podstawowym wymaganiem jest żeby była odpowiedniej długosci,i nie zmieniała jej pod wpływe temperatur. Ale nie. W PKP uszczelki i liatwy docina sie chyba siekiera, na oko. Nawet w nowym taborze.
Dawniej nie rozumiałam, dlaczego mój ojciec tak się śmieje przy tym filmie, uważałam, że to głupie. Teraz sama w wielu sytuacjach czuje się, jak główny bohater.
Nie zawsze OCD tak wygląda, zwłaszcza,że na zachowanie Adasia składają się też inne czynniki, takie jak niezadowolenie z życia, czy zgorzknienie. Ja też mam OCD, ale nie przeszkadza mi towarzystwo innych ludzi, lubię przebywać z ludźmi i staram się być miła, empatyczna i nie oceniać zbyt szybko. W sumie, to tylko natręctwa głównego bohatera można tłumaczyć tym zaburzeniem, a już to, jakim jest złośliwym, negatywnie nastawionym do wszystkich dziadem, wynika z jego ponurego życia.
ty no ale nawet kolejowy savoir-vivre mówi że głośne kłapanie ozorem nie należy do dobrego tonu, a irytacja z tego powodu nie ma nic wspólnego ze zgorzknieniem albo byciem dziadem
@@mulder4754 Irytacja wynika chyba bardziej z własnego niedowartościowania, konieczności "boksowania się" z otoczeniem, walki słownej. Nie chcesz reagować zbyt często, więc siedzisz cicho, czekasz aż człowiek się sam opamięta, Twoja irytacja wzrasta aż w końcu odzywasz się zgorzkniałym tonem i brzmisz jak "dziad". ;)
Nie chodzi mi tylko o tę scenę, ale też o wiele innych rzeczy, które dzieją się w tym filmie. I, mimo, że nie lubię głównego bohatera, to w sumie mu współczuję.
Wszyscy po Pandemii. Ja introwertyk od dziecka, sądziłem że ta Pandemia mnie z ludźmi połączy, gówno prawda dla nich to nowość (oni się pogubili), a mi smutno jeszcze bardziej...że jestem jak Mały Książę... . Też uwielbiam dupkę w gruszkę od zawsze, rozumie tego typa...i też się całe życie uczę i chuja z tego mam w tym pierdol.. kraju.
a mi w pandemii było ok... lubię iść na mecz, na koncert..ale nie zawsze można ( bo kasa, bo czas, bo coś innego trzeba zrobić); i wolę coś tu obejrzeć albo poczytać; nigdy się nie nudziłem...gdybym się nudził to ciągle....jest coś do sprzątania 😉
kotlety z psa zmielone razem z budą
I suką !
Mniam zamawiam dwa
chyba z dupą xd
Suką
Już kiedyś to powiedział, tylko w innym filmie
;-)
Dla mnie ten film jest absolutnym arcydziełem! Jedna z najlepszych pozycji w historii polskiej kinematografii! 🎬🎥👏🙋
bardzo polska rzeczywistość
Jest dobry, ale bez przesady
Holland robi lepsze filmy
@@wywozlateksowsp.zo.o.5321 Bredzisz -- lewacki błaźnie 👎😂!
@@wywozlateksowsp.zo.o.5321 Nie przesadzajmy. Holland robi filmy na modłę amerykańską. Są dobre technicznie, ale bez jakiejś większej głębi. Wajda, Has, Kieślowski, Kawalerowicz, Konwicki, Munk to jest elita polskiego reżyserstwa. Z nowszych filmów, które był na wysokim poziomie w ostatnich latach widziałem tylko "Boże Ciało" i "Ostatnią rodzinę".
Ciekawe doświadczenie, 10 lat temu śmiałem się z tych scenek do rozpuku, dziś te scenki przerażają. Czysta esencja codzienności.
Dziwne, mi 10-15 lat temu wydawało się to okropnie nudne. Takie zrzędzenie starego ramola. Teraz, a mam 31 lat, wydaje mi się to całkiem zabawne, takie scenki z życia posunięte do kuriozum.
Dokładnie. Wiele lat temu również traktowałem ten film jako komedie. Dziś, w dorosłym dawno życiu, odnalazłem w nim drugie dno.
@@TenZeSzczecina to ja to drugie dno odnalazłem już z 15 lat temu, teraz dopiero widzę że z takich rzeczy też można się śmiać.
@@Kr_Ma Owszem, można;) jest w tym filmie masa śmiesznych scen. Natomiast filmu "Wszyscy jesteśmy chrystusami" już do takich zabawnych bym nie zaliczył. Pozdrawiam:)
@@Kr_Ma poczekaj aż bęziesz mial 64 :D
Gdyby tylko Adaś Mialczynski wiedział co przyniesie przyszłość... Że do tych wszystkich rzeczy dojdą jeszcze przygłupy z głośnikami bluetooth 😂
@@certyfikowanyprzewracaczhu3390nie każdy bohater nosi pelerynę. ❤
A to właśnie już była ta przyszłość. Film powstał w pierwszej dekadzie nowego tysiąclecia.
@@certyfikowanyprzewracaczhu3390 to powiedział Städtke a nie Brunner :p
Głosniki bluetooth to jeszcze nic. Najgorsi są ludzie rozmawiający na głośniku przez telefon o przysłowiowej dupie Marynie lub na tematy wrażliwe
@@certyfikowanyprzewracaczhu3390 wow kozak z ciebie ale ty twardy jestes usiadz mi na twarz
Lata lecą jak szalone, a produkcja nadal aktualna do ból...
Rewelacja i gorycz w jednym
tak
Tak
Ja też mam nadzieję na stronie
W Polsce to zawsze będzie aktualne, nie ważne w którym wieku
To jest tak do głębi prawdziwe, egzystencjalne, czyste doświadczenie dnia codziennego, czysta polska nerwica, skrystalizowana. Genialny film.
Idealne i od lat aktualne ukazanie naszego społeczeństwa gdzie 80% ludzi nie potrafi zachować się pośród innych. 🙂
A to prawda,niestety..
Ekstra!
No chyba Ty!
Mam podobnie w pociagach - tez mam strategie gdzie i z kim siadac.
@@Eryka_Vintage Niestety konieczność rezerwacji miejsc, bardzo ostatnio rozpleniona, uniemożliwia realizację takich strategii.
Mam nadzieję, że społeczeństwo oglądając siebie w tym filmie będzie mądrzeć. Przecież musimy się rozwijać, nie możemy tkwić nadal na takim poziomie.
@Robert Fordin
Do Twych słów cytat na to mam:
,,kiedy myślisz sobie że gorzej być nie może to znaczy że masz słabą wyobraźnię”
Albo ja upraszczam dla siebie w ten sposób:
Gdy gorzej być nie może, to może być już tylko lepiej”.
Eh, i tak nam wyprali już mózgi tą ,,PLANdemią” i zabrali tlący się płomyczek piękna dawnych czasów.. no ale internetu jeszcze nie wyprali. Tu możemy dyskutować. Tu możemy omawiać, zmawiać się, jednoczyć, ,, oddychać”.. no bo na ,,świeżym” powietrzu to coraz ciężej mi idzie... (kowid nie wziął się z powietrza...haha.. pudło bo właśnie wziął)
Chciałbym ale ni chuja. Każdy myśli, że to nie o nim.
Ostatnie dwa lata udowodniły, że to bydło, a nie społeczeństwo. Bydło się hoduje, wykorzystuje... Bydło się nie uczy i nie wyciąga wniosków, bo to bydło...
Nic nie musimy
Jeżdze pociągami. Ludzie zawsze mili i sympatyczni..Ten film to jakas propaganda folkdojczow..
Genialny film ponadczasowy. Można oglądać bez końca.
Nie, no. Koniec też można obejrzeć.
@@agnieszka-s5x Kocham Polską gre słów.
@@agnieszka-s5xKoniec końców, można.
Najsmutniejsze jest to, że ten film jest taki prawdziwy...
Scenariusz, reżyseria, aktorzy, skrypty, castingi, duble, oświetlenie, scenografia, montaż, operatorzy kamer, udźwiękowienie, efekty specjalne, charakteryzacja, kostiumy, choreografia... "...ten film jest taki prawdziwy...".
nie jet prawdziwy, może był 30 lat temu
@@aro8000 chodzi o trafne spostrzeżenia, na temat polskiego społeczeństwa.
Odnajduję się w paru sytuacjach... 😆
Dokładnie.. nieraz kur**cy można dostać jak się jakieś grzbiety wpakują w przedział..
30 lat mija, a film nadal na czasie. Nic a nic się nie rozwinęliśmy jako społeczeństwo.
Oglądałem ten film w dzieciństwie. Wróciłem po latach i stwierdzam, że wyrosłem na takiego Adama, bohatera filmu.
Genialny, ponadczasowy polski film, autentyczny, - aktorstwo, reżyser, scenografia. Mistrzostwo. jak zapomnisz o Polsce, obejrzyj !!
perełka , jedno z najlepszych studiów przeciętnego mężczyzny .....szacun dla autora ....
Sfrustrowanego, rozedrganego wiecznie mięczaka.
"I ja juz wiem ze on bedzie siedzial obok mnie" jakie zyciowe ;D
Dokładnie
Ś radę to nie wiem co z tego
I czekam na psa wyrok już zapadł
7:41
@@Hehe-xy5ewEwelyna
Śmiem twierdzić że to najlepszy polski film w historii polskiej kinematografii
Ach te wagony klimat lat 90 az milo sie wspomina
fajnie się jeździło takim a szczególnie nocnym pierwszą klasą gdy miało się cały przedział dla siebie z rozkładanymi fotelami a w drugiej klasie po 8 osób w przedziale i dużo ludzi na korytarzu
@@Moment_w_atmosferze w dodatku jeździłem za darmo
@@szakal702 Czyżby kolejarz lub najbliższa rodzina?
Odrębnym typem pasażerów są pasażerowie żerujący. Nadziałem się kiedyś na takich. Tatuś, mamuśka i dwoje dzieci. Zaraz po wejściu do przedziału rozpoczęli żerowanie. Rozszedł się zapach jaj na twardo, dzieciaki całe upierdolone jakimiś bananami, przedział w okruchach. Ale to był zaledwie wstęp. Wnet tatuś z mamuśką zaczęli ogryzać mięso z kurczaków, gnaty elegancko odkładając na rozłożoną obok mnie gazetę. Byłem w szoku. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Na koniec tatuś sięgnął był do walizy z której dobył termos, nalał sobie pełny kubek i łykał z niego przerywając ten proces głośnym - heee, heee! Dobrze się tak gorącego napić - dodał. Żerowanie owo miało miejsce z piętnaście lat temu na trasie z Nysy do Opola.
No, to przynajmniej krótko :)
Współczuję
A bekną tata na końcu?
@@Zawisza_Czarny_ Chyba nie, albo już tego nie pamiętam. A byłoby stylowo. ;))
@@AWredny Dobrze, że nie pierdzieli (prykali) w charakterze akompaniamentu w trakcie albo w charakterze uwertury przed.
Kiedyś się tylko śmiałem, dzisiaj zaczynam widzieć świat podobnie bo osiągnąłem podobny wiek 😀
Te trajkoczące baby są najlepsze. xD
Taak? Suuper!
Extraaaa!
Najlepsze Najlepsze
A taka fajna dupka w gruszkę była z początku :D
Szczególnie ta pani z dekoltem👍
1 raz oglądając się śmiałem.Za kolejnym widzę tragedię ,horror I wiele z samego siebie w lustrze. ( przemyślenia też). Tylko żonę miałem ładniejszą
Spoko z wiekiem Ci przejdzie I znowu sie zaczniesz smiac. W dziecinstwue to czysta komedia, w wieku nastoletnim I jak sie ma kolo 20 lat I sie wydaje ze sie wszystko wie o zyciu to nagle "lojezu co za tragiczny film a debile sie smieja o boze!!!!111", a tak po 30/40 smiejesz sie jeszcze bardziej niz jak byles dzieckiem. Taki cykl zycia Polaka
@@aw2584 ocd nie przechodzi z wiekiem
To nie nerwica natręctw. Tak odbiera dzisiejszy świat każdy inteligentny , wrażliwy, wychowany w porządnej, katolickiej, socjalistycznej Polsce człowiek.
Kiedyś twierdzono, że nerwica natręctw ale teraz widać, że to przede wszystkim silny introwertyzm. Te niby natręctwa to moim zdaniem po prostu zwyczaje przejęte od jego nadopiekuńczej mamy.
@@Petersplaying nie o to chodzi. Reakcja jest jak najbardziej prawidłowa. Normalni, wychowani w normalnym świecie ludzie naturalnie bronią się przed coraz bardziej aktywującym się chamstwem , łajdactwem i ludzkim lewackim zezwierzęceniem. To nie Kondrat jest chory, a ten upadający świat wokół. Ta reakcja to zwykły atawizm.
@@Dark-tg8cj Jeśli uważasz, że cały świat jest nienormalny oprócz ciebie jednego, to pierwszy objaw choroby psychicznej. Radzę udać się do specjalisty.
@@Dark-tg8cj Nie. Reakcja głównego bohatera ma znamiona zaburzeń i to kilku na raz. Jeśli uważasz, że należy się bać świata tylko dlatego, że się rozwija i idzie na przód to masz problem. Tylko zamknięci w sobie, prości prawicowcy mogą tak myśleć.
@@Petersplaying Nie bać, a go poprawiać. I nie zgadzać się na wszelkie przejawy zła. No a co do prawicowca, to każdy normalny człowiek jest prawicowcem. Nie ma wielokulturowości. Jest kultura i brak kultury.
Miałem taką akcję w pociągu gdy miałem ze 20 lat. Stacja początkowa w Kłodzku, puste wagony, godzina pewnie 5:00 rano, więc w planach miałem jeszcze sobie pospać. No i się zaczęło... Wszyscy zaczęli się przyklejać akurat do mnie. Zaczęło się jedzenie śniadania, szeleszczenie, łupanie orzeszków. Nie wytrzymałem i pytam kobietę, ile kilogramów tych orzechów jeszcze jej zostało? 😁 Ilekroć oglądam ten film, przypominam sobie o tym.
Co Ci odpowiedziała??
@@MusicMashupOfficial gowno
@@shion3948 Tyle zostało z gospodarki ukraińskiej.
@@GenekLoska Cieszy Cię to?
Niech żyje wynalazek zwany active noise cancelling. 😎
Wspaniała i niepowtarzalna komedia,wczoraj ogladalam...a oglądałam ze sto razy i za każdym razem umieram ze śmiechu, mistrzostwo❤😊
Tyle razy umarłaś?😉. Jesteś aniołkiem😘
@belg2570 Dziękuję 🤣✌️💪Ty też i miłej nocki życzę...jestem niezniszczalna🫢🫢😉🤣
@@Katarzyna240 o i to jest miła, przyjemna i pełna pozytywnej energii odpowiedź a nie, jak to często bywa napisze człowiek coś miłego do drugiego człowieka to zaraz że o co Ci chodzi i tym podobne. Kurcze, gdyby każdy tak umiał jak Ty to świat byłby lepszy a nie człowiek człowiekiem wilkiem. Brawo złotko😘😘
@belg2570 😘❤️👍😊
@@Katarzyna240 😘😘😍😍. Widzę że należysz do bardzo rzadkiego gatunku ludzi bez kija w tyłku😉😉😉.
To jest klasyka gatunku. Też jestem introwertykiem jezdze czesto służbowo PKP bo najwygodniej wszystko to juz widzialem. Dodam jeszcze, ze jako wyjadacz już jak jade na trasie K-ce -Trójmiasto to wiem, ze minie czas zanim zajma miejsa wykupione ludzie na calej dlugosci trasy i wybieram wolne przedzialy. Pach 1 stacja ktoś sie dosiada i akurat dokladnie na to miejsce ktore zajalem, przesiadam sie naprzeciwko nastepna stacja pach na to miejsce.
Też często jeżdzę pociągami regio, lub kolei dolnośląskich, gdzie większość jest miejsc poczwórnych. Nigdy nikt się nie dosiada,bo jeżdze z dzieckiem 🤣🤣🤣
Ja jebie mam to samo
@@vintarusproximus2854 No fakt, jazda z bachorem w jednym przedziale to najgorsze co można sobie wyobrazić pomijając totalną patologię. Najgorszym combo jest jazda z bachorem + totalną patologią która bachora nie pilnuje.
Jak byłem nastolatkiem to była komedia. Teraz kiedy mam 3 dychy to horror/tragedia.
Zobaczysz co będzie jak będziesz miał 50 😆
"Żona...wodzirejka, głupia pizda." zawsze mnie rozbawia :D
jeszcze w ranczu wioske rozwala jako soltys
5:02 - zostawia nosem mokre ślady na jasnych spodniach...
"- W nocy sobie śpię, śpię, śpię.
- Ja też, ja też!
- A w dzień sobie chodzę, chodzę.
- I ja, i ja!
- A w nocy sobie śpię, śpię, śpię.
- Ja też, ja też!
- A w dzień sobie chodzę, chodzę.
- I ja, i ja!
- No, śniadanie jem, jem, jem.
- Tak? Tak?
- A w sklepie kupuję, kupuję.
- Tak? Super!
- No, śniadanie jem, jem, jem.
- Tak? Tak?
- A w sklepie kupuję, kupuję.
- Tak? Super!
- Umówił się, umówił, umówił!
- Ja! Nie!
- On tak całuje, całuje, całuje!
- Extra!
- Umówił się, umówił, umówił!
- Ja! Nie!
- On tak całuje, całuje, całuje!
- Extra!"
Dobra robota!
To jest najlepsze 😂😂😂😂😂
Mam takie rozmowy w pracy. 1:1
@@podunkman2709 Niezły cyrk.
😄
Kooooooo?
Jak to pięknie pasuje do tego kraju...
Supr černý humor Jen tak dál. Skvělé tleskam
dobře
@Hana Židková
Je skvele že se vám tento film libi ☺️😃
Mám rad ,,Sousedy” ☺️ Je to super 😄
@@alegromoderator5397 W Polsce "Sousedy" a w Czechach "A je to"
w nocy sobie śpię , śpię - ja też , ja też ....w dobie smartfonów jest jeszcze gorzej - upadek . Ludzie już ze sobą nie rozmawiają ....
Podróże PKP w latach 90-tych były czymś co się wspomina jako mega fajne czasy
Świetny klasyk.
Aktualny do dzisiaj.
Historia jest taka że te klapy w pociągach osikane już wychodziły z fabryki 😂
Pracowałem w Volvo Buses - chłop się zwalniał z pracy i nasrał do kibla w autokarze :P WIĘĆ BARDZO MOŻLIWE!
sytuacja w mocno krzywym zwierciadle, ale niektóre elementy celnie punktuje. Ja jestem raczej człowiekiem, który stara się być jak najmniej zauważalny i też mnie wkurza, jak ktoś, powiedzmy w pociągu zachowuje się w sposób inwazyjny, ale jakoś nigdy nie przypominam sobie takiej masakry :) Z pociągów to pamiętam do dziś jednego typa, obwieszonego łańcuchami jak MR.T słuchającego na słuchawkach jakiegoś metalu tak głośno, że i ja dobrze słyszałem. Pamiętam pijanego żołnierza siedzącego na rozkładanym siedzeniu w korytarzu. Spał, praktycznie chyba nieprzytomny w kałuży własnych szczyn. Pamiętam go do dziś, mimo, że to było ze 30 lat temu. I co jeszcze mnie totalnie wkurza, to jak do tramwaju wsiądzie menel w formie zombie, który tak śmierdzi, że nawet jak wysiądzie, to 20 minut nie da się swobodnie oddychać.
Albo jak podjezdza metro na stacje zapchany a jeden wagon caly pusty, mowie oo wolne wchodze a tam jakis menel i tak jebalo w calym wagonie (!) ze ludzie uciekli hahaha
To jest tzw. paradoks żula. Jak menel jedzie tramwajem, to tramwaj jedzie menelem.
To trzeba sobie kupić auto
To NIE jest krzywe zwierciadlo. Swego czasu duzo jezdzilam pociagami i moglabym tam jeszcze sporo dorzucic - babska z telefonami, kolesie puszczajacy muzyczke, cuddozuemcy, Cyganka ktora chce powrozyc....
Kiedyś to były prawdziwe filmy z których można było się pośmiać
Teraz polskie filmy to "ka", "cha" i gola dupa i jakiś karolak (ewentualnie ten łysy koks). Nie oglądam od lat polskich filmów.
Im człowiek bardziej się starzeje i dorośleje, tym ten film mniej wydaje się śmieszny...;)
Nic śmiesznego
@@Vialleyniemoja autobiografia, rozwód, chore dziecko, wkurwiajaca praca, wkurwiajace stare baby z pudlami, itd. Itp. 😢😢😢😢😢😢😢
Dzień Świra to film ironiczny, metaforyczny, trochę jakby przerażający, refleksyjny. Wszystko co trzeba - JEST.
Thank you mr obvious.
żaden ironiczny, to film dokumentalny
@@wuj3kdar0 captain obvious
@@surenot1 prawda ale to 1 wuj
Jest jeszcze, o czym nie wspomniałeś, prawdziwy.
czasy kiedy telewizja była wartościowa, nie to co teraz.. dlatego tęskne za tym co było 20 lat temu
Jakie arcydzieło.. , Złota Malina przy tym to prawdziwy Oscar
- Czy byłby pan tak uprzejmy i pomógł mi zdjąć bagaże ?
- Nieee !
- Koooooo ???
To po francusku "quoi?"(co?)
@@darkforest2528 To w języku kury
Z tym równouprawnieniem to całkiem dobry tekst. Warto zapamiętać! :P
Z tym że teraz kobiety są za równouprawnieniem. Więc niech sama sobie walizkę sciaga
Ach czasy gdy w pośpiechach nie było miejscówek i można było sobie wybrać miejsce ;)
i ludzie bez miejscówki w nocnych pociągach pospiesznych w kierunku Gdyni lub Zakopanego śpiący na korytarzu w dziwnych pozycjach
Kurwa z wielkopolski do Kołobrzegu 16godzin na korytarzu 😜🤦🤷
@@DBSuperPolishCuririn kiedy, jakim pociągiem?
No sorry ale to co mamy isc na nogach? Jak nie ma miejsca to sie kima na korytarzu . A pociagi juz z 70 lat maja
Dziś też w pewnych składach zdjęli miejscówki, głównie w TLK. Jak w rozkładzie jazdy dla danego poc. nie ma "R" to nie ma obowiązkowej rezerwacji. Całkowita rezerwacja pozostała obecnie tylko i wyłącznie w EIP i EC oraz kusztkach i sypialnych, też w międzynarodowych. Tylko sypialka cholernie droga. Kiedyś były pociągi hotelowe, dziś nocnych poc. to może jeździ z 5-7 w nocy pomiędzy 23 a 6 rano, więcej w wakacje i ferie.
Najpierw męczą lata edukacji. Potem inflacji, potem plandemii, potem jarzma wojny
Jebię to wszystko i lecę oglądać Dzień Świra.
Film jest genialny. Rzeczywiście, gdyby posłuchać rozmów kobiet to jak gdakanie kur.
ponieważ dokładnie taką samą funkcję pełni. Celem jest budowanie więzi w stadzie, a nie wymiana informacji
Do dzisiaj w komunikacji mejskiej ludzie nie wiedzą jak się zachować z kulturą tak aby innym nie przeszkadzać. No cóż tak wychowane społeczeństwo.
Bydło wychowane przez socjalizm.
Nie tylko w komunikacji. Na basenie, gdy czekają na swoje dzieci, również.
ludzie to chamy i bezczelne prostaki.
Ekstra!
6:25 Po blisko ćwierćwieczu od nakręcenia tego filmu, takie julkizmy nie są już incydentem, tylko codziennością.
Ta scena w pociągu. No kurczę the best.
W nowych wagonach klapa muszli też opada, tradycja znaczy.
nie zauważyłem, w jakich pociągach?
W nowych wagonach to się kurw....a człowiek męczy podróżą. Jak ja lubię te stare wagony z przedziałami a nie te co są obecne. Jakieś kamery. Siedzenia do uja niepodobne i długiej trasie to się człowiek nie ma jak ułożyć żeby się zdrzemnąć. Widziałem raz jak wracałem z Warszawy w nocy jak jeden gościu to się na podłodze położył w wagonie i tak spał. Sprawdziłem czy czasem nie zasłabł bo to różnie bywa. Ludzie w tych nowoczesnych fotelach jak sardynki a kamera ustawiona tak żeby wszystkim głowy łapać.
@@ferdekrutkowski5480pociągi TLK mają stare wagony z przedziałami, jak jest mało ludzi to można się położyć, mnie bardziej odpowiadają wagony bez przedziałów, miejscówka na początku lub na końcu z widokiem na cały wagon
@@Moment_w_atmosferze Jak jedzie się w nocy z Warszawy do Wrocławia to raczej jest PESA i ciężko się gdzieś rozłożyć.
@@ferdekrutkowski5480 dokładnie te nowe pociągi to gówno, fotele twarde albo sie siedzi jak sardynka a najgorsze jest to że jest 0 prywatności... Kamery niby dla bezpieczeństwa, ale jak sie cos sie stanie to kamera nie obejmuje albo nie zarejestrowała.. Cieszę się że jeszcze zdążyłem najeździć się starymi :p
Te piękne stare wagony..... Tęsknię
Śmierdzące kurzem i starym dymem papierosowym, który wsiąkł we wszystko, także w przedziałach dla niepalących.
Wczoraj w pociągu miałem takie dwie dziunie. Jedna ma ciągłe zapalenia pęcheerza, druga torbiele i masę innych szczegółöw
Dochodzę do 40tki powoli i coraz bardziej zaczynam przypominać bohatera tego filmu... Pytanie czy śmiać się czy płakać...
U mnie już tak wygląda... 34l
Ja też już coraz mniej się śmieje na tym filmie. A w sumie to już wcale.
To nie ty to twój rozum..pogorszenie adaptacji otoczenia
Ten film to kult...chłopaki nie płaczą i tyle...polskiego kina tych lat
Bredzisz
@@PiotrK-rw1oh glupis
I po latach męki pojawiły się wagony ciszy👌
Te które wybiera Stefan?
Też taki byłem, zrozumiałem jednak że świat nie kończy się na osądzaniu ludzi we własnych myślach, a jest dużo większy gdy zaczynamy poznawać tych ludzi.
Wtedy zmienia się w piekło
Tak zwany wyrobiony prog zobojetnienia nazywany tolerancja...ciezko bez tego przetrwac I bardzo latwo z tym umrzec.
Odchodzi wiele stresu, który przeżywa bohater. 😉
Łał. Podobne odczucia mam, jak pewnie wielu z Was - wprawdzie nie pamiętam, żeby te sceny mnie kiedyś specjalnie bawiły, bo czuć zawsze w nich było tę gorycz - zupełnie inaczej odbieram ten film teraz, niż choćby te 10 lat temu. Wtedy był po prostu świetnym dramatem, który mogłem ocenić chłodniejszym okiem, a teraz? Budzi niepokój, przypomina o zgubionym celu i sensie w życiu i nie jest to przyjemna forma refleksji.
2022 i nic się nie zmienia… Ten film daje depresję. Za to wali w samo sedno. Cholera, to jest takie proste, niby trywialne podsumowanie rodzajów ludzi występujących na terenie tego kraju, trochę narzekactwa, ale boli jak sam…. Bo jest prawdziwe.
Sam raz coś takiego przeżyłem kilka lat temu wracając z wakacji.... ten jazgod kobiecy jest ponadczasowy tylko by paplały i paplały a to mi walizkę wyjmij a to im wsadź już nie powiem gdzie😂 coś w tym jest, że życie pisze prawdziwe scenariusze....
To jest niesamowite że Lucy z Rancza i Koziołowa razem w jednym wagonie xd
razem jechały do Wilkowyj/
Internet i smartfony sprawiły, że mamy codziennie dzień świra.
Film jest z 99go roku kiedy to jeszcze smartfonów nie było a dostęp do internetu był ograniczony. Nadmierne demonizowanie smartfonów i internetu nie ma sensu, zacznij demonizować ludzi, typową szarą masę.
@@dodop8449 debil
@@dodop8449 Na pozycji nr jeden w dalszym ciągu niezagrożone pozostają drące m0rdę i obsrywające wszystko psy i zaraz po nich naprdalający sąsiedzi i wiertarki.
@@dodop8449 Ale przecież wiadomo, że nie chodzi o same smartfony i internet, tylko co pod ich wpływem stało się z ludźmi. Teraz nawet trudno jest zamienić parę słów ze współpasażerami, bo wszyscy ze słuchawkami w/na uszach, zapatrzeni w ekrany.
Z 2002
Klasyk. Dobrze zobrazowane spektrum nerwicy natręctw. Jak tragedia grecka według Monty Pythona.
Był też dawno temu film na podstawie prozy Andrzeja Bursy "Drugie zabicie ciotki", jakby ktoś z Państwa koneserów był ciekaw, polecam.
Pani Ilona Ostrowska to dobra sztuka zachowana pasuje jej taki styl
Świetny film , brak mi słów .
Ta rozmowa kobiet - jak w życiu. 😂
Arcydzieło ❤️
5:48 😗😍😘😍😘😍😘 ale ona fajna laseczka była
Jechałem na rozmowę za robota do Wawy, pociag z mojego miasteczka przed 5:00….mówię pospie. Dosiada się facet i mówi: Niech Pan zgadnie jak mam na imię po czym wyjął dowód i zasłonił swoje dane…😅
Czy był to Tumu(L)ec?
Podróże kształcą.
Masz wszystkiego dość - wybierz się w podróż: oderwiesz się, odpoczniesz, nabierzesz optymizmu.
aż bym im powiedział... teraz każdy słuchawki w uszach, oczy w smartfonach - nawet porządnie wkurwić się już nie można! ;D
Moja mama zawsze powtarzała że lepiej siedzieć tyłem bo bezpieczniej w razie zderzenia.
Kiedyś jadąc I klasą (dopłaciłem w pociągu) do Warszawy w Małkini dosiadło się trzech pachnących kolejowych i normalnie zaczęło rżnąć w karty.
Sprawdzanie lampy czy aby nie pyrczy było obowiązkowe szczególnie w kuszetkach.
A z tym psem który zawsze siedzi obok, to tak mam teraz latając samolotem, zawsze trzeba spytać na gejcie czy aby obok nie siedzi ktoś z czworonogiem. Czasem to mix kobita z psem i gaduła to jest wesoło.
Ta początkowa scena jak Adaś w przykucu przedziera się przez te zarośnięte perony jest doskonała.
Adaś nie wsiada na żadnej ogólnodostępnej stacji, tylko na stacji postojowej Warszawa Grochów, normalnie niedostępnej dla pasażerów.
@@majorsztandar9845 Dzięki. Zastanawiałem się nad tym, gdzie to jest.
@@majorsztandar9845 To raczej nie Grochów tylko Szczęśliwice, obecnie SKM Warszawa ma tam stację postojową dla swojego taboru.
Ale dlaczego wsiadł akurat na takiej zapyziałej stacji
@@rg6098 On nie wsiadł na stacji. Wsiadł zanim jeszcze pociąg rozpoczął bieg żeby mieć spokój i zająć najlepszą miejscówke. To jest śmieszne ale pamiętam, że faktycznie tak się robiło i jak za dzieciaka jechałem 12 godzin do Zakopca to też się szło pare godzin przed odjazdem do pociągu, który stał gdzieś na bocznicy, bo jak pociąg wjeżdżał na stacje startową to już byli tam ludzie i nie było szans na miejsca xD
Miałem w korpo takie pierdolące non stop o niczym baby. Z kumplem ze smutkiem powtarzaliśmy "a ja jem jem jem" :D
😂😂pięknie
Kury robią jaka..chcesz codziennie nowe jaja idź do polityki..
Uwielbiam ten film❤❤ serdecznie pozdrawiam Anna
Połowa obsady Rancza 👍
A w ogóle to za każdym razem jak jadę pociągiem
to przypominają mi się te scenki z pociągu w tym filmie 😁
Normalnie czas szybciej leci 😂
A i pamiętajcie OBOWIĄZKOWO o zatyczkach do uszu!
🤣🤣🤣
Teraz to słuchawki z ANC i masz święty spokój :)
Może mam jakieś niestandardowe uszy... Zatyczki u mnie nie działają.
5:46 ❤❤❤ piękna aktorka. Jak się onanizuję to sobie zawsze ją przedstawiam w akcji😂😂😂
☠️☠️☠️
Synu, patrz uważnie - tak właśnie wyglądała komunikacja publiczna, zanim wynaleźli słuchawki z wygłuszeniem.
Zycie z nerwicą natręctw i ogólnie z nerwicą jest straszne, ciągła męka...
„A jeśli Polska to właśnie ta oszczana klapa?” So true.
stare klasyczne wagony, aż łezka się kręci
Jak czytam wasze momenty to dochodzę do wniosku, że Polacy mają zbiorowa depresję i są chronicznie niezadowoleni z życia i samych siebie. Ludzie, miejcie dla siebie dużo wyrozumiałości, współczucia i miłości, cieszcie się z malych rzeczy, nie porównujcie z innymi, nie dążcie do niedoścignionego sukcesu, tylko żyjcie chwila obecna. Docencie samo życie i to że ono trwa. Pozdrawiam wszystkich czytających bardzo ciepło.
Polakom niestety bardzo brakuje życzliwości. Byleby komuś coś wytknąć, być lepszym od drugiego. Taki wyścig szczurów. A jak już trzeba coś solidnie zrobić, popracować, pomyśleć logicznie to na odwyrtkę byleby było i kasa się zgadzała. O swoich błędach nikt nie myśli, a tym bardziej o tym jakim człowiekiem jest dla innych.
Bycie patriotą to nie tylko hasła, ale także praca na rzecz społeczeństwa, poczucie przynależności. Mam wrażenie, że Polacy zjednoczyć się potrafią, lecz tylko, gdy sytuacja jest krytyczna. Ludzi sortuje się po partii na jaką głosują, ile zarabiają, jakie mają poglądy, zachowania. Brakuje tylko współczucia. Nie mówię, że trzeba być dla każdego Samarytaninem, ale zwyczajnie człowiekiem.
Kraj tak silnie chrześcijański, a nadal brakuje tutaj zwykłego zrozumienia "bliźniego". Brakuje umiejętności przeoczenia pochodzenia, poglądów, wyglądu, porozmawiania z drugą osobą bez żadnego politycznego tła,
- "Bo ja tak sądzę, a ty nie w tym jedym temacie, więc to oznacza że już nie możemy ze sobą porozmawiać".
Mam wrażenie, że Ci ludzie mają hermetycznie zamknięte głowy, trzymają się całe życie swoich przekonań, potrafią tylko szerzyć nienawiść. Być może jestem w błędzie, mam 16 lat, ale tego czego już się nasłuchałam skłania mnie do takiej konkluzji. Życzę miłego dnia, każdemu komu chciało się to przeczytać.
Frazesy.
"Kotlety z psa..." i tak dalej
- już to pan kiedyś mówił panie Konradzie, wróóć, Kondracie
Mówił Linda.
mając 14 lat chyba ani razu nawet się nie uśmiechnąłem podczas oglądania tego filmu. Zamiast tego bezsilność bohatera ( jak i szeroko rozumiana psychika ) doprowadziła mnie kilka, jak nie kilkanaście razy do płaczu... Oglądając "komedie" wewnętrzny ból dotynął mnie bardzo okazale, szczególnie przez prozaiczność dla dosłownie każdego, w tym dla mnie i wydaje mi się, że też dla całego młodego pokolenia.
Miałem dokładnie tak samo, teraz, będąc na półmetku, te sceny mnie śmieszą.
Dokładnie jak powiedział przedmówca- to mija.
Oglądam w pociągu. Klapy w kiblu nadal aktualne 😂 Pozdro
One zachęcają do szczania z pędem... O dwójce nie wspomnę...
Genialne to, nieśmiertelne 🏆
Scena z prośbą o pomoc przy walizce taka prawdziwa...
mnie się nie zdarzyło odmówić pomocy przy ściągnięciu walizki w pociągu i nie byłem świadkiem żeby ktoś inny odmówił pomocy chyba że chodziło ci o argumenty w dialogu
@@Moment_w_atmosferze Chodzi o przekaz na temat równouprawnienia ...
@@Luzak2323 Jak chcą równouprawnienie to niech mają czemu nie ;D
Im blizej mi do wieku Adasia tym film jakis bardziej niewygodny...
Ehhh, pamiętam jak byłem 13 letnim chłopakiem i wydawało mi się to wtedy śmieszne. Traktowałem ten film jak komedie. Dziś mam 22 lata i w żadnym aspekcie nie śmieszy mnie ten film.
Jako dzieciaki mieliśmy swój świat... 👌
Najgorsi są ludzie z coronapsychozą.. jprdl ci to mają dopiero korbę..
ja mam 20 i mnie bawi ten film
@@luvskyze01 pożyjesz dłużej, to przestanie.. Obejrzyj sobie "pod mocnym aniołem" albo "wszyscy jesteśmy Chrystusami".. Raczej humorek opadnie..
Nie mam czasu na marnowanie go na jakieś głupie produkcje mam cele do których dąże i szanuje każdą sekunde
Pasuje do obecnych czasów w sam punkt mega przekaz
3:56 - mam niemalże to samo niekiedy xD
Te przedziałowe wagony najlepsze były nie to co teraz siedzisz jak w autobusie tylko 😢
wagony z przedziałami cały czas jeżdżą na różnych trasach w wielu pociągach
Tak miałam jak jeździłam z Warszawy do Gdańska chciałam spać a co się działo to nienawidze pociągów!! Działo się to wszystko co w filmie😢
Jako kierowca autobusu widze tu swoja codziennosc w pracy...
Jest akcja w całej Polsce, wzmacniamy więzi-korzenie rodzinne, posadź mamie tacie siostrze cioci przodkom przyjacielowi dziewczynie itd drzewo-nadaj temu drzewu ich imie, zapraszamy, podaj dalej
Za późno, Fejsbóg już "wzmocnił" wszystko w kontaktach międzyludzkich. Szalom !
8:08 pasjonujący wykład o kiblach w pociągu 😂
Scena batalistyczna 😂
ale komentarz z klapą porównujacy to do Polski obŻydliwy, podobnie jak żydowska modlitwa na końcu całego filmu
To jeszcze czasy gdy Marek Kondrat byl jeszcze aktorem a nie banerem reklamowym jakichs bankow!
no tak, był świetnym aktorem ale najwyraźniej mu się znudziło, a bycie banerem reklamowym pozwala mu na swobodne życie i realizację hobby czyli zajmowanie się winem. Decyzja zapewne podjęta z premedytacją.
@@dg4846 decyzja podjeta dla wygody,nie dla chwaly! Proste! Sa artysci ktorzy przechodza do historii i tacy ktorzy chca tylko zyc wygodnie
@@lucjanpetroniusz4970 cóż, ideałami nie wykarmisz rodziny.
Chętnie poczytamy jakie decyzje podjął Pan dla chwały a nie dla wygody
@@joannaj4038 ja nie kreuje sie na osobe publiczna! Ale powiem: jestem pro bono obronca nieslusznie oskarzonych przez prokurature pis! Powyzsze nie tylko nie przynosi mi dochodu ale naraza na zemste a o chwale tu nie mysle! A Pan skoro pyta?
Co do inżynierii. Człowiek mogłby pomyslec, ze podstawowym wymaganiem jest żeby była odpowiedniej długosci,i nie zmieniała jej pod wpływe temperatur. Ale nie. W PKP uszczelki i liatwy docina sie chyba siekiera, na oko. Nawet w nowym taborze.
Dawniej nie rozumiałam, dlaczego mój ojciec tak się śmieje przy tym filmie, uważałam, że to głupie. Teraz sama w wielu sytuacjach czuje się, jak główny bohater.
Dobrze, że się śmieje, a nie się smuci 🙂
Ciekawe czy twojemu chlopowi do śmiechu jest kurła
OCD - nerwica natręctw + mizantropia granicząca z socjopatologią. Prywatnie - młoda żona + melina z winami.
Nie zawsze OCD tak wygląda, zwłaszcza,że na zachowanie Adasia składają się też inne czynniki, takie jak niezadowolenie z życia, czy zgorzknienie.
Ja też mam OCD, ale nie przeszkadza mi towarzystwo innych ludzi, lubię przebywać z ludźmi i staram się być miła, empatyczna i nie oceniać zbyt szybko. W sumie, to tylko natręctwa głównego bohatera można tłumaczyć tym zaburzeniem, a już to, jakim jest złośliwym, negatywnie nastawionym do wszystkich dziadem, wynika z jego ponurego życia.
ty no ale nawet kolejowy savoir-vivre mówi że głośne kłapanie ozorem nie należy do dobrego tonu, a irytacja z tego powodu nie ma nic wspólnego ze zgorzknieniem albo byciem dziadem
@@mulder4754 Irytacja wynika chyba bardziej z własnego niedowartościowania, konieczności "boksowania się" z otoczeniem, walki słownej. Nie chcesz reagować zbyt często, więc siedzisz cicho, czekasz aż człowiek się sam opamięta, Twoja irytacja wzrasta aż w końcu odzywasz się zgorzkniałym tonem i brzmisz jak "dziad". ;)
Nie chodzi mi tylko o tę scenę, ale też o wiele innych rzeczy, które dzieją się w tym filmie. I, mimo, że nie lubię głównego bohatera, to w sumie mu współczuję.
Wszyscy po Pandemii. Ja introwertyk od dziecka, sądziłem że ta Pandemia mnie z ludźmi połączy, gówno prawda dla nich to nowość (oni się pogubili), a mi smutno jeszcze bardziej...że jestem jak Mały Książę... . Też uwielbiam dupkę w gruszkę od zawsze, rozumie tego typa...i też się całe życie uczę i chuja z tego mam w tym pierdol.. kraju.
a mi w pandemii było ok... lubię iść na mecz, na koncert..ale nie zawsze można ( bo kasa, bo czas, bo coś innego trzeba zrobić); i wolę coś tu obejrzeć albo poczytać; nigdy się nie nudziłem...gdybym się nudził to ciągle....jest coś do sprzątania 😉
Chyba rozumiem Skoroś introwertyk rozwijaj zainteresowania muzyka gitara szukaj innych introwertyków
@@oxyv7285 Hehe pierwsze 3 miesiące głupki po domach siedzieli. Cudownie
Jade właśnie koleją i sobie to oglądam
Dlaczego beze mnie
@@darecki9444
jutro: zielona gora >> poznan 16:04 czekam
@@KaroLina-vq3dw jutro 7:43 zielona góra -> wrocław jakby ktoś chciał xD
...się okaże, że to maszynista ;-)
Oglądam, oglądam :)