Wartościowy merytoryczny materiał. Jednocześnie odniosłem wrażenie słuchając go, ze ta przemoc ma jednak płeć. Płeć w domyśle męska. Fakt statystyki pokazują to wyraźnie ale są prawdy , półprawdy i statystyki.
Statystyki pokazują właśnie, że przemoc stosowana przez kobiety osiąga prawie 50% tylko nikt o tym nie mówi, ponieważ tak się przyjęło i nikt nie chce otworzyć oczu.
Yhy.... ugryzł cię kiedyś pies albo widziałeś dziewczynkę którą ugryzł jej pies? Wygląda to tak: wybiega zapłakany aniołeczek " on mnie ugryzł on mnie ugryzł" Wiesz czego z natury cwany aniołeczek NIE POWIEDZIAŁ? To że aniołeczek go dla zabawy drażnił i prowokował, szturchał itd. A dlaczego aniołeczek w różowej bluzeczce o tym nie wspomniał? - BO NIKT GO NIE PYTAŁ, a aniołeczek nie będzie się przecież przedstawiać w złym świetle! Aniołeczki w różowym to nie to co ci przemocowi brutale w niebieskim " dostałem w ryja, prawda- należało mi się, w porządku przepraszam - graba " i po sprawie! Rozumiesz? Betina Arndt robiła nad tym badania też wyszło że ofiarami są w większości kobiety, ale kiedy ZAPYTANO A KTO ZACZĄŁ ( rozumiesz białorycerzu?) to wyszło, że oczywiście ona.
Tomasz. Pani prof. przekazała naprawdę bardzo dużo ważnych i merytorycznych informacji jak na pół godzinny wykład :) Jeśli jednak brakuje Ci jakichś informacji zachęcamy do bezpośredniego kontaktu z prowadzącą.
Zastanawiam się dlaczego w tym wykładzie mówi się o przemocy partnerskiej generowanej przez mężczyzn a kompletnie pomija się przemoc kobiet wobec partnerów?
Problem każdego rodzaju przemocy jest bardzo poważny. Przemoc to przestepstwo ! Nigdy nie można tłumaczyć sprawcy przemocy. To jakby tlumaczyc mordercę że nie chciał zabić , gwałciciela że nie chciał zgwałcic. Ale zbrodnię popełnili. Często zaplanowaną na zimno już wcześniej ale z reguły sprawcy do tego się nie przyznają. Gdy są dowody na ich czyny, podają intencje " dla dobra" łagodzące ich psychologiczny obraz przestępcy bezwględnego. Zawsze należy pomagać ofiarom przestępstw. Gdy ofiarom nie udaje się wyrwać z przemocy to najczęściej kończy się to tragedią: ofiary przemocy wpadają w depresję, popełniają samobójstwo lub są zabite przez sprawcę przemocy. .Dobry i skuteczny psycholog wspiera emocjonalnie ofiary, otwiera im oczy w czym tkwią i pomaga im wyjść z przemocy. A dobry i mądry sędzia daje ochronę prawną ofierze przestepstwa w postaci : eksmisji partnera stosujacego przemoc, zakaz zbliżania do ofiary. Ważne jest to że bez pomocy dobrego psychologa ofiara sama nie jest w stanie się wyrwać z przemocy. Natomiast sama pomoc psychologiczna będzie nieskuteczna w momencie gdy sprawca przemocy nadal będzie mieć nieograniczony kontakt do swojej ofiary. Tylko połączenie pomocy psychologa wraz z ochroną prawną czyli zakazem zbliżania sprawcy do ofiary skutecznie przerywa przemoc. Ofiara jest ochroniona a organy ścigania mają większe możliwości zadziałania w razie złamania zakazu zbliżania np. aresztowanie sprawcy.Podsumowujac: Nie tłumaczmy sprawców lecz doszukujmy się winy w osobowości sprawcy przemocy a ofiarom przemocy pomagajmy skutecznie z szacunkiem i empatią do ofiar. Wtedy przemocy będzie mniej.
Uważam, że sprawcę przemocy w rodzinie czy relalacji partnerskiej, kształtuje w dużej mierze jego struktura osobowości, jego dzieciństwo oraz w ogromnym stopniu panujące jeszcze stereotypy jaki mężczyzna owinien być. Co do ofiary, dużą rolę odgrywa wychowanie katolickie, mam tu na myśli że w tej religii nakazuje się wybaczanie za wyrządzoną krzywdę i nadstawianie drugi raz policzka, niesienie swego krzyża dalej jednocześnie nakazujac modlenie się za swego sprawcę. Ofiara nie ma wsparcia, wręcz nakaz od księdza i poczucie że to ona jest wszystkiemu winna. To jeden z powodów że ofiara przemocy, wybacza daje szansę sprawcy wielokrotnie . Sprawca natomiast tę wiedzę wykorzystuje do tzw. miodowego miesiąca. Bo należy pamiętać, że często jest tak, że sprawcy chodzą co niedzielę do kościoła na mszę by budować swoją autoprezentacje pośród otoczenia. Kościół katolicki podtrzymuje stereotyp małżeństwa patriachalnego oraz stereotypy jaki powinien być mężczyzna. Innymi słowy : promuje nadal przemoc w rodzinie. I dlatego też wiele osób odchodzi z kościoła katolickiego.
A zamiast odejść od religii katolickiej wystarczyłoby poznać jego naukę samą w sobie, a nie tego co jakiś niedouczony ksiądz promocje je. Ktoś bzdury opowiada np. taki ksiądz i bez sprawdzenia wszyscy mu wierzą. Bądźmy krytyczni wobec tego, co słyszymy. Sprawdzajmy. Szukajmy. Ja poszukałam i się dowiedziałam i wcale katolicyzm nic o takich rzeczach, o której Pani pisze nie mówi. Jest za to akcent na to, że nikt nie ma prawa mnie krzywdzić. Nikt! I że cierpienia się unika za wszelką cenę. Ja odnalazłam nawołanie do odnalezienia swojej godności i mogłam odejść z przemocy. To, że mam mu wybaczyć nie oznacza, że mam z nim siedziec i dawać się krzywdzić. Mam odejść, zadbać o siebie, nawet mogę nigdy go nie zobaczyć a mimo to myśleć o wybaczeniu, wybaczeniu, które nota bene pozwala mi zerwać nic łączącą mnie że sprawcą. Ta nicią jest nienawisc, która mnie do sprawcy przywiązuje. Współczuję, że było Pani dane poznać karykaturę katolicyzmu, a nie jej istotę.
No tak .. stereotypy o tym jaki mężczyzna powinien być... a w zatrutej stereotypami głowie pani Barbary A nawet nie pojawi się myśl że kobiety są sprawczyniami przemocy na równi z mężczyznami!!!
Pani profesor ,widzę że opiera Pani swój wyklad w oparciu o bibliografię którą Pani cytuje która pochodzi z końca lat 90' poprzedniego wieku.Czyżby nie było nowszych opracowań i badań?Pozdrawiam.
Teoretycznie przemoc nie ma płci ale w praktyce w zdecydowanej większości przypadków jest to przemoc mężczyzn wobec kobiet. Wynika to z prostego faktu, że mężczyżni z natury mają dużo większą skłonność do zachowań agresywnych i to zarówno w sferze psychicznej, jak i fizycznej. Istotnym sprawą jest też fakt że to kobiety są z regóły znacznie słabsze fizycznie i to one stają się ofiarami w sytuacjach konfliktowych. Oczywiście zdarzają się przypadki odwrotne, kiedy to mężczyzna staje się ofiarą kobiety. Są to jednak przypadki zdecydowanie żadsze, zwykle miej drastyczne i rzadko dotyczą przemocy fizycznej( zwłaszcza drastycznej). Inną sprawą są przyczyny i zawiłości powstania i przebiegu sytuacji przemocy .
Trafne podsumowanie. W wykładzie Pani prof. nie twierdzi, że przemoc stosują tylko mężczyźni, czy tylko kobiety. Oczywiście większość zachowań przenocowych w kontekście przemocy fizycznej notuje się po stronie mężczyzn, jednak może być to przecież skutek np. przemocy psychicznej matki. Nic nie jest czarno białe i warto o tym pamiętać :)
czyli mąż, który chce mnie nauczyć wydawania pieniędzy w sposób bardziej oszczędny moze mnie uderzyć, bo ma dobre intencje. Błagam, nie wierzę ,w co słyszę.
Nie. Prosimy słuchać ze zrozumieniem zanim wysunie Pani pochopne wnioski. Pani prof. nie twierdzi, że przemoc stosowana przez sprawcę, który ma dobre intencje jest dobra, a podaje jedynie różnice w definicji. Poza tym ratunek dziecka, a wydawanie pieniędzy to chyba znacząca różnica. W dalszej części wykładu prowadząca porusza aspekt „uczenia” ofiar przez ich sprawców i stanowczo neguje takie postawy.
Jednorazowy akt przemocy to też jest przemoc. W przemocy najczęściej jest przeciwwaga sił. Matka ma większą władzę od dziecka ( fizyczną, emocjonalną itd) dziecko samo się nie obroni. Matka nie może swojej frustracji wyładowywac na dziecku i używać przemocy ( klaps jest już prawnie uznany za przemoc i jest zabroniony ).. Istnieje nietykalność cielesna każdego człowieka a w tym wypadku dziecka. Nalezy też pamiętać, że inna jest siła fizyczna uderzenia ze wsciekloscia dorosłego człowieka w stosunku do delikatnego ciała dziecka. Dojrzały emocjonalnie, empatyczny i kochający rodzic panuje nad swoim zachowaniem i emocjami. Potrafi spokojnie wytlumaczyc dziecku niebezpieczenstwa a nie obwinia dziecko że że na skutek nieposłuszenstwa czy nieuwagi i stosuje karę w postaci przemocy fizycznej. A na zapytanie pani psycholog matka otrzymuje odpowiedź że to nie jest przemoc. Szok ! Problem przemocy zbagatelizowany przez psychologa, matka otrzymała komunikat że może bezkarnie nadal naruszać nietykalność cielesna. Tylko że następnym razem matka wyrzutów sumienia mieć nie będzie bo autorytet sądowy stwierdził biorąc pod uwagę " wypowiedziana intencję przez matkę ulegając manipulacji, bagatelizujac fakt przemocy stwierdził że to jest dozwolone. Szok, wstyd dla takich psychologów. Przedłużając tym samym przemoc. Ciosy przez matkę będą coraz mocniejsze i częstsze A co z głosem i emocjami, bólem dziecka ? Ofiara zostawiona dalej w przemocy. Co do męża., zgadzam się z opinią. Przykład: sprawca przemocy obwinia ofiarę, mówi: dla jej dobra, chciałem nauczyć oszczędzania bo żona tyle wydaje ponad zaplanowany budżet i poniosły mnie emocje, uderzyłem żonę. Pyta psycholog czy to jest przemoc ? Psycholog odpowiada: pochopnie : to nie jest przemoc . A ja powiem: to nie jest psycholog bo w tym momencie szkodzi i utrzymuje przemoc. Wzięła pod uwagę tylko wypowiedziana " intencję" . Jaki komunikat otrzymuje mąż? Może nadal " uczyć żonę poprzez bicie/ uderzenie jej, wytłumaczył się przeciez że ma dobre intencje i to działa. A faktem jest że uderzył. Jednorazowa przemoc to jest już przemoc. Gdyby przyjrzeć się bliżej tej relacji, porozmawiac oddzielnie z żoną, można byłoby zobaczyć pełny obraz:np.: mogłoby się okazać że mąż ma węża w kieszeni, wyłącznie on pracuje a żona zajmuje się dziecmi, kontrole nad finasami on sprawuje wydzielajac co miesiąc konkretną sumę która musi żonie starczyc na życie ( tu jest już widoczna przemoc ekonomiczna), gdy nie starcza jej pieniędzy na życie jest karana w postaci przemocy fizycznej, żona wydaje więcej zapożyczjac się u sąsiadów na leki dla dzieci ( widać w jak trudnym emocjonalnie nawet położeniu znajduje się żona, moze tez być zaniedbana zewnętrznie ), obwinianie żony, upokarzanie jej (to już zaczyna być widoczna przemoc psychiczna która najczęściej współwystepuje razem z przemocą fizyczną) i najczęściej wychodzi na jaw że mąż już wczesniej nie raz uderzył i uzasadniał to "dobrą intencją " bo chce nauczyć żonę dla jej dobra, dla dobra rodziny ( tu już widać manipulację męża ) . No więc jak robi to w dobrej wierze to jak można męża karać ? Za zasłoną złudnej dobrej przecież intencji tak naprawdę widać przemoc w rodzinie art. 207 kk . Ale psycholog wydał swoją opinię mężowi na podstawie jego intencji stwierdzając: to nie jest przemoc. Sprawca jest wzmocniony w swojej dalszej przemocy a ofiara zostaje w szponach sprawcy. Taki psycholog nigdy nie powinien nim być. Taki psycholog nie jest dla mnie autorytetem w tej dziedzinie. Mało jest psychologów z powołania, przestrzegajacych etyki zawodowej, z empatią do ofiar, rozumiejących strukturę przemocy.
Szkoda, że prezentacja opiera się na tezie, że to mężczyzna jest zawsze sprawcą przemocy. Chociaż Pani profesor cały czas próbuje nie stygmatyzować płci, to jednak odnośniki do tej tezy są wszędzie, a takie obrazki jak 28:35 na prezentacji, moim zdaniem, budzą niesmak.
Paweł, Zwróć uwagę, że czynniki wpływające na przejawianie agresywnych zachowań są uniwersalne i niezależne od płci. Agresywne zachowania ojca wobec matki, jak i matki wobec ojca - tu przedstawione masz obie strony. Nie ma jednego typu osób stosujących przemoc jak podkreśla Pani prof. Gdy mówi o przemocy fizycznej naturalnym jest i to musisz przyznać, że znacząca większość przemocy fizycznej dotyka kobiet z rąk mężczyzny. Nie wyklucza to jednak tego, że przemoc stosują również kobiety. Pozdrawiamy.
Polecam kanał Ocal siebie. Mam nadzieje ze nie znienawidzi Pan kobiet i nie bedzie sie mścił na nowej kobiecie. Na tym kanale znajdzie Pan wyrozumiałego mówce i facetó którzy ze związku z kobietą nie otrzymali niczego dobrego, czasami byli „bankomatami” dla partnerek.
@@annaszczesliwy451 Jesli juz mowa o Ocal Siebie to w temacie swietnie pasuje podcast pt Dyskryminacja Męzczyzn. I pierwszy komentarz pod tym podcastem swietnie pokazuje jak to jest z tą agresją i jak spoleczenstwo reaguje gdy widzi ze kobieta okłada mezczyzne i na odwrot.
@@patim5571 To prawda,mojemu Tacie sie udało ale to tylko ze wina Matki byla ewidentna i bylo wielu swiadkow ktorzy widzieli co robila z nami a w szczegolnosci z jednym z moich braci. Ma szczescie ze zyje. Zmarła w samotnosci a przed smiercią cierpiala okrutnie ( nowotwor) prosila o wybaczenie Ojca i nas. Ojciec wybaczyl,my nie chcielismy ale na jego liczne prosby ostatecznie to zrobilismy. Rowniez pozdrawiam
Gdy już będziesz ofiarą przemocy ( dla jasności : nikomu tego nie życzę ) następnie zdołasz się wyrwać z przemocy, to nie będziesz potrzebować cbarakterystyki ofiar, bo je będziesz doskonale rozumiał, jak również rozumiał odmiany i mechanizmy przemocy.
@@barbaraa.2718 Każdy sądzi po sobie. Na wszystko trzeba sobie zapracować, na bycie ofiarą też. Dla mnie przemoc jest wtedy, kiedy na nią bym się zgodził. Zamiast zastanawiać się, dlaczego on/ona próbuje wobec mnie stosować przemoc, wole zastanowić się, dlaczego miałbym ochotę brać w tym udział. PS: Dzięki za pełne miłości życzenia, ale ja Ci już podziękuję. Będę zastanawiał się nad normalnością, nie patologią.
Strefa psyche . Odnoszę wrażenie że tu odpowiada jakaś sekretarka nie znająca się w ogóle na psychologii przemocy wobec kobiet/dzieci/stalkingu / przemocy seksualnej. W przemocy według prawa i psychologii klinicznej jest winny wyłącznie sprawca przemocy. Nigdy nie można obwiniać ofiary bowiem naraża się na powtòrną wiktymizacje. Kobieta napiadnieta i zgwałcona : winny jest sprawca. Dziecko molestowane / zgwałcone: winny jest sprawca. Ofiara przemocy w rodzinie:winny jest sprawca. Kobieta uprowadzona i zmuszona do prostytucji:winny jest sprawca. Ofiara stalkingu ( znane osoby np.M. Foremniak: winny jest sprawca. Przestañmy doszukiwać się winy w ofiarach bo każdy z nas może stać się ofiarą przemocy. Winę zawsze i wyłącznie ponosi sprawca- Inteligentne osoby to rozumieją. Dla chcących rzetelnie i dogłębnie zrozumieć różne rodzaje i mechanizmy przemocy , psychologię ofiar i pomocy im oraz przełożenia na aspekty prawne to zachęcam do zajrzenia na pstrony: Centrum Praw Kobiet i Niebieskiej Linii.
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS Hmmm, po Strefie Psyche oczekiwałem czegoś więcej, ale błądzić jest rzeczą ludzką (to o mnie). Ja Strefy Psyche uczyć nie zamierzam, ale zacząłbym od np. od tinyurl.com/u7krnvc czy zrobił sobie Mały test ofierzastości tinyurl.com/t5cfhw8 Peace!
Mam mieszane uczucia co do tego wykładu. Mnóstwo interesujących zagadnień, ale czasem gubiłam się w toku wypowiedzi. Tak jak z tą definicją przemocy i rozróżnieniem intencji. To nie było zgrabnie i jasno powiedziane. Myślę, że pani profesor jest świetną specjalistką, wiedzy ma mnóstwo, ale trochę jej się materiał wymyka spod kontroli.
Intencja w przemocy.... i to mówi psycholog ????? Szok i wstyd. Intencja w przemocy to ukłon w stronę usprawiedliwienia i obrony sprawcy. A przecież Nic nie uprawiedliwia przemocy ! I W przemocy nie ma intencji. IW przemocy emocjonalnej np. stalkingu nie ma znaczenia czym kieruje się przesladowca( miłością, zemstą ) .
Intencja w przemocy istnieje, oprawcy robią to z różnych powodów i jest to fakt. Pani prof. nigdzie jednak nie mówi, że taka przemoc powinna być stosowana czy usprawiedliwiana. Wskazuje jedynie różnice podając definicje, a nie usprawiedliwia.
Do strefa psyche. Proszę ze zrozumieniem przeczytać moją całą wcześniejszą wypowiedź. Do rzeczywistej intencji sprawca przemocy nigdy się nie przyzna chcąc się wybronič, uzyskać niższą karę. Będzie pod zasłoną dymną przedstawić inne powody : obsesyjna miłość itd. O tym każdy dobrze wyksztalcony psycholog i kryminolog wie.Nic nie uprawiedliwia przemocy i jest to stwierdzone psychologicznie i prawnie. Nie ma intencji w przemocy ! To też jest stwierdzone tak jak powyżej. Proszę sprawdzić art. 190 kk stalking ,nie ma żadnego znaczenia jakimi pobudkami kierował się sprawca przemocy. Psycholog który wykłada na studiach i robi pranie mózgu studentom gadając głupoty o intencji sprawcy krzywdzi studentów bo w przyszłości będą krzywdzic ofiary a tłumaczyć sprawców. Stwarza to poważny problem że ofiara nie będzie mieć wsparcia od psychologa i będzie tkwić w przemocy. Wsparcie otrzyma sprawca od spaczonego umysłu psychologa który na studiach nauczył się wierzyć intencjom i manipulacjom sprawcy. a to jest poważny błąd . Jeśli intencję dodaje to psycholog biegły sądowy to nie dziwi mnie fakt że wielu sprawców pozostaje bezkarnych. I do czego psycholog może doprowadzić? Proszę rzetelnie, moralnie i etycznie uczyć studentów i nie mówić głupot.
No tak niech się Ukraińcy poddadzą i nie bombardują Moskwy! ja wiem chodzi byś mogła bezkarnie prowokować i wchodzić na psychikę, oraz poszturchiwać i testować na ile możesz sobie pozwolić bo jesteś w tym dobra i się wykręcisz.
Wartościowy merytoryczny materiał. Jednocześnie odniosłem wrażenie słuchając go, ze ta przemoc ma jednak płeć. Płeć w domyśle męska. Fakt statystyki pokazują to wyraźnie ale są prawdy , półprawdy i statystyki.
Statystyki pokazują właśnie, że przemoc stosowana przez kobiety osiąga prawie 50% tylko nikt o tym nie mówi, ponieważ tak się przyjęło i nikt nie chce otworzyć oczu.
50% ? Rozumiem, że kobiet i mężczyzn ginie tyle samo w wyniku przemocy domowej ( partnerskiej)?
Yhy.... ugryzł cię kiedyś pies albo widziałeś dziewczynkę którą ugryzł jej pies? Wygląda to tak: wybiega zapłakany aniołeczek " on mnie ugryzł on mnie ugryzł" Wiesz czego z natury cwany aniołeczek NIE POWIEDZIAŁ? To że aniołeczek go dla zabawy drażnił i prowokował, szturchał itd. A dlaczego aniołeczek w różowej bluzeczce o tym nie wspomniał? - BO NIKT GO NIE PYTAŁ, a aniołeczek nie będzie się przecież przedstawiać w złym świetle! Aniołeczki w różowym to nie to co ci przemocowi brutale w niebieskim " dostałem w ryja, prawda- należało mi się, w porządku przepraszam - graba " i po sprawie! Rozumiesz? Betina Arndt robiła nad tym badania też wyszło że ofiarami są w większości kobiety, ale kiedy ZAPYTANO A KTO ZACZĄŁ ( rozumiesz białorycerzu?) to wyszło, że oczywiście ona.
@@Watsonka77 tak tylko babie która zadźga męża wszyscy współczują, że taka biedna
@@ninawisniewska7951co ty pierdo....lisz. Zapraszam do wymiaru sprawiedliwości. Przestań opowiadać bzdury
Swietny material ❤
Dziękuję za naświetlenie tematu już wiem że sobie tego nie wymyśliłam
Cieszymy się, że nasz webinar był dla Ciebie pomocny. Pozdrawiamy! :-)
Dziękuję ❣️
To my dziękujemy :)
Uwielbiałem i uwielbiam wykłady Pani profesor, jedna z najlepszych wykładowczyń w SWPS Katowice (tak samo Pani profesor Brytek-Matera).
Pani profesor na pewno ucieszy się z takich komentarzy :) Dziękujemy!
Czekam na drugą część. Bez odnoszenia się do przemocy kobiet w związku, powyższy wykład jest niepełny.
Tomasz. Pani prof. przekazała naprawdę bardzo dużo ważnych i merytorycznych informacji jak na pół godzinny wykład :)
Jeśli jednak brakuje Ci jakichś informacji zachęcamy do bezpośredniego kontaktu z prowadzącą.
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS to nie bł wykład, ale seksistowska propagandówka i fala hejtu wobec mężczyzn...
Bardzo wartościowy wykład dużo trafnych informacji i spostrzeżeń . Bardzo dziękuje
Bardzo dziękujemy i zachęcamy do dalszego śledzenia kanału :)
co za manipulacyjne gówno ruclips.net/video/oH2b9Xk4yXg/видео.html
A to czasami nie robimy podświadomie?
Uwielbiam! Byłam jej studentką :-)
Zawsze dobrze posłuchać jest swoich byłych wykładowców :)
Co z przemocą (np.słowną) kobiet wobec mężczyzn. Badania pokazują, że podobny odsek kobiet wykazuje agresywne cechy. Temat tabu?
Super wykład
Dziękujemy w imieniu prowadzącej :)
Zastanawiam się dlaczego w tym wykładzie mówi się o przemocy partnerskiej generowanej przez mężczyzn a kompletnie pomija się przemoc kobiet wobec partnerów?
Dziękujemy za ciekawą opinię. Pamiętaj jednak, że nasze materiały są ograniczone czasowo - stąd też nie da się wyczerpać tematu do końca.
Problem każdego rodzaju przemocy jest bardzo poważny. Przemoc to przestepstwo ! Nigdy nie można tłumaczyć sprawcy przemocy. To jakby tlumaczyc mordercę że nie chciał zabić , gwałciciela że nie chciał zgwałcic. Ale zbrodnię popełnili. Często zaplanowaną na zimno już wcześniej ale z reguły sprawcy do tego się nie przyznają. Gdy są dowody na ich czyny, podają intencje " dla dobra" łagodzące ich psychologiczny obraz przestępcy bezwględnego. Zawsze należy pomagać ofiarom przestępstw. Gdy ofiarom nie udaje się wyrwać z przemocy to najczęściej kończy się to tragedią: ofiary przemocy wpadają w depresję, popełniają samobójstwo lub są zabite przez sprawcę przemocy. .Dobry i skuteczny psycholog wspiera emocjonalnie ofiary, otwiera im oczy w czym tkwią i pomaga im wyjść z przemocy. A dobry i mądry sędzia daje ochronę prawną ofierze przestepstwa w postaci : eksmisji partnera stosujacego przemoc, zakaz zbliżania do ofiary. Ważne jest to że bez pomocy dobrego psychologa ofiara sama nie jest w stanie się wyrwać z przemocy. Natomiast sama pomoc psychologiczna będzie nieskuteczna w momencie gdy sprawca przemocy nadal będzie mieć nieograniczony kontakt do swojej ofiary. Tylko połączenie pomocy psychologa wraz z ochroną prawną czyli zakazem zbliżania sprawcy do ofiary skutecznie przerywa przemoc. Ofiara jest ochroniona a organy ścigania mają większe możliwości zadziałania w razie złamania zakazu zbliżania np. aresztowanie sprawcy.Podsumowujac: Nie tłumaczmy sprawców lecz doszukujmy się winy w osobowości sprawcy przemocy a ofiarom przemocy pomagajmy skutecznie z szacunkiem i empatią do ofiar. Wtedy przemocy będzie mniej.
Czemu piszesz "sprawcy" a nie "sprawczynie"? Skąd takie seksistowskie schematy mentalne?
Uważam, że sprawcę przemocy w rodzinie czy relalacji partnerskiej, kształtuje w dużej mierze jego struktura osobowości, jego dzieciństwo oraz w ogromnym stopniu panujące jeszcze stereotypy jaki mężczyzna owinien być. Co do ofiary, dużą rolę odgrywa wychowanie katolickie, mam tu na myśli że w tej religii nakazuje się wybaczanie za wyrządzoną krzywdę i nadstawianie drugi raz policzka, niesienie swego krzyża dalej jednocześnie nakazujac modlenie się za swego sprawcę. Ofiara nie ma wsparcia, wręcz nakaz od księdza i poczucie że to ona jest wszystkiemu winna. To jeden z powodów że ofiara przemocy, wybacza daje szansę sprawcy wielokrotnie . Sprawca natomiast tę wiedzę wykorzystuje do tzw. miodowego miesiąca. Bo należy pamiętać, że często jest tak, że sprawcy chodzą co niedzielę do kościoła na mszę by budować swoją autoprezentacje pośród otoczenia. Kościół katolicki podtrzymuje stereotyp małżeństwa patriachalnego oraz stereotypy jaki powinien być mężczyzna. Innymi słowy : promuje nadal przemoc w rodzinie. I dlatego też wiele osób odchodzi z kościoła katolickiego.
Dziękujemy za podzielenie się swoją opinią. Wiele z tych wątków jak osobowość, czy wychowania również podkreśla Pani prof. :)
A zamiast odejść od religii katolickiej wystarczyłoby poznać jego naukę samą w sobie, a nie tego co jakiś niedouczony ksiądz promocje je. Ktoś bzdury opowiada np. taki ksiądz i bez sprawdzenia wszyscy mu wierzą. Bądźmy krytyczni wobec tego, co słyszymy. Sprawdzajmy. Szukajmy. Ja poszukałam i się dowiedziałam i wcale katolicyzm nic o takich rzeczach, o której Pani pisze nie mówi. Jest za to akcent na to, że nikt nie ma prawa mnie krzywdzić. Nikt! I że cierpienia się unika za wszelką cenę. Ja odnalazłam nawołanie do odnalezienia swojej godności i mogłam odejść z przemocy. To, że mam mu wybaczyć nie oznacza, że mam z nim siedziec i dawać się krzywdzić. Mam odejść, zadbać o siebie, nawet mogę nigdy go nie zobaczyć a mimo to myśleć o wybaczeniu, wybaczeniu, które nota bene pozwala mi zerwać nic łączącą mnie że sprawcą. Ta nicią jest nienawisc, która mnie do sprawcy przywiązuje. Współczuję, że było Pani dane poznać karykaturę katolicyzmu, a nie jej istotę.
No tak .. stereotypy o tym jaki mężczyzna powinien być... a w zatrutej stereotypami głowie pani Barbary A nawet nie pojawi się myśl że kobiety są sprawczyniami przemocy na równi z mężczyznami!!!
To nie religia katolicka tylko mechanizmy psychologiczne. Doucz się.
@@DWoong krzywdzildziecko
❤
Pani profesor ,widzę że opiera Pani swój wyklad w oparciu o bibliografię którą Pani cytuje która pochodzi z końca lat 90' poprzedniego wieku.Czyżby nie było nowszych opracowań i badań?Pozdrawiam.
Z pewnością Pani profesor wie co robi i na czym opiera swoje wykłady :)
Jak udowodnic w sadzie, ze przez 20 kat maz znecal sie nade mnai synu
Zespół aspergera tak ma. Doświadczam tego na własnych emocjach.
Nie. Mam aspergera. Nikogo nie biję. Jestem ok. Znam duzo osob z aspergerem, w tym ZERO osob przemocowych
Teoretycznie przemoc nie ma płci ale w praktyce w zdecydowanej większości przypadków jest to przemoc mężczyzn wobec kobiet. Wynika to z prostego faktu, że mężczyżni z natury mają dużo większą skłonność do zachowań agresywnych i to zarówno w sferze psychicznej, jak i fizycznej. Istotnym sprawą jest też fakt że to kobiety są z regóły znacznie słabsze fizycznie i to one stają się ofiarami w sytuacjach konfliktowych. Oczywiście zdarzają się przypadki odwrotne, kiedy to mężczyzna staje się ofiarą kobiety. Są to jednak przypadki zdecydowanie żadsze, zwykle miej drastyczne i rzadko dotyczą przemocy fizycznej( zwłaszcza drastycznej). Inną sprawą są przyczyny i zawiłości powstania i przebiegu sytuacji przemocy .
Trafne podsumowanie. W wykładzie Pani prof. nie twierdzi, że przemoc stosują tylko mężczyźni, czy tylko kobiety. Oczywiście większość zachowań przenocowych w kontekście przemocy fizycznej notuje się po stronie mężczyzn, jednak może być to przecież skutek np. przemocy psychicznej matki. Nic nie jest czarno białe i warto o tym pamiętać :)
piotr sidoruk kobiety znęcają sie psychicznie nad facetami, gnębią ich.
czyli mąż, który chce mnie nauczyć wydawania pieniędzy w sposób bardziej oszczędny moze mnie uderzyć, bo ma dobre intencje. Błagam, nie wierzę ,w co słyszę.
Nie.
Prosimy słuchać ze zrozumieniem zanim wysunie Pani pochopne wnioski.
Pani prof. nie twierdzi, że przemoc stosowana przez sprawcę, który ma dobre intencje jest dobra, a podaje jedynie różnice w definicji. Poza tym ratunek dziecka, a wydawanie pieniędzy to chyba znacząca różnica. W dalszej części wykładu prowadząca porusza aspekt „uczenia” ofiar przez ich sprawców i stanowczo neguje takie postawy.
Jednorazowy akt przemocy to też jest przemoc. W przemocy najczęściej jest przeciwwaga sił. Matka ma większą władzę od dziecka ( fizyczną, emocjonalną itd) dziecko samo się nie obroni. Matka nie może swojej frustracji wyładowywac na dziecku i używać przemocy ( klaps jest już prawnie uznany za przemoc i jest zabroniony ).. Istnieje nietykalność cielesna każdego człowieka a w tym wypadku dziecka. Nalezy też pamiętać, że inna jest siła fizyczna uderzenia ze wsciekloscia dorosłego człowieka w stosunku do delikatnego ciała dziecka. Dojrzały emocjonalnie, empatyczny i kochający rodzic panuje nad swoim zachowaniem i emocjami. Potrafi spokojnie wytlumaczyc dziecku niebezpieczenstwa a nie obwinia dziecko że że na skutek nieposłuszenstwa czy nieuwagi i stosuje karę w postaci przemocy fizycznej. A na zapytanie pani psycholog matka otrzymuje odpowiedź że to nie jest przemoc. Szok ! Problem przemocy zbagatelizowany przez psychologa, matka otrzymała komunikat że może bezkarnie nadal naruszać nietykalność cielesna. Tylko że następnym razem matka wyrzutów sumienia mieć nie będzie bo autorytet sądowy stwierdził biorąc pod uwagę " wypowiedziana intencję przez matkę ulegając manipulacji, bagatelizujac fakt przemocy stwierdził że to jest dozwolone. Szok, wstyd dla takich psychologów. Przedłużając tym samym przemoc. Ciosy przez matkę będą coraz mocniejsze i częstsze A co z głosem i emocjami, bólem dziecka ? Ofiara zostawiona dalej w przemocy. Co do męża., zgadzam się z opinią. Przykład: sprawca przemocy obwinia ofiarę, mówi: dla jej dobra, chciałem nauczyć oszczędzania bo żona tyle wydaje ponad zaplanowany budżet i poniosły mnie emocje, uderzyłem żonę. Pyta psycholog czy to jest przemoc ? Psycholog odpowiada: pochopnie : to nie jest przemoc . A ja powiem: to nie jest psycholog bo w tym momencie szkodzi i utrzymuje przemoc. Wzięła pod uwagę tylko wypowiedziana " intencję" . Jaki komunikat otrzymuje mąż? Może nadal " uczyć żonę poprzez bicie/ uderzenie jej, wytłumaczył się przeciez że ma dobre intencje i to działa. A faktem jest że uderzył. Jednorazowa przemoc to jest już przemoc. Gdyby przyjrzeć się bliżej tej relacji, porozmawiac oddzielnie z żoną, można byłoby zobaczyć pełny obraz:np.: mogłoby się okazać że mąż ma węża w kieszeni, wyłącznie on pracuje a żona zajmuje się dziecmi, kontrole nad finasami on sprawuje wydzielajac co miesiąc konkretną sumę która musi żonie starczyc na życie ( tu jest już widoczna przemoc ekonomiczna), gdy nie starcza jej pieniędzy na życie jest karana w postaci przemocy fizycznej, żona wydaje więcej zapożyczjac się u sąsiadów na leki dla dzieci ( widać w jak trudnym emocjonalnie nawet położeniu znajduje się żona, moze tez być zaniedbana zewnętrznie ), obwinianie żony, upokarzanie jej (to już zaczyna być widoczna przemoc psychiczna która najczęściej współwystepuje razem z przemocą fizyczną) i najczęściej wychodzi na jaw że mąż już wczesniej nie raz uderzył i uzasadniał to "dobrą intencją " bo chce nauczyć żonę dla jej dobra, dla dobra rodziny ( tu już widać manipulację męża ) . No więc jak robi to w dobrej wierze to jak można męża karać ? Za zasłoną złudnej dobrej przecież intencji tak naprawdę widać przemoc w rodzinie art. 207 kk . Ale psycholog wydał swoją opinię mężowi na podstawie jego intencji stwierdzając: to nie jest przemoc. Sprawca jest wzmocniony w swojej dalszej przemocy a ofiara zostaje w szponach sprawcy. Taki psycholog nigdy nie powinien nim być. Taki psycholog nie jest dla mnie autorytetem w tej dziedzinie. Mało jest psychologów z powołania, przestrzegajacych etyki zawodowej, z empatią do ofiar, rozumiejących strukturę przemocy.
Szkoda, że prezentacja opiera się na tezie, że to mężczyzna jest zawsze sprawcą przemocy. Chociaż Pani profesor cały czas próbuje nie stygmatyzować płci, to jednak odnośniki do tej tezy są wszędzie, a takie obrazki jak 28:35 na prezentacji, moim zdaniem, budzą niesmak.
Paweł, Zwróć uwagę, że czynniki wpływające na przejawianie agresywnych zachowań są uniwersalne i niezależne od płci. Agresywne zachowania ojca wobec matki, jak i matki wobec ojca - tu przedstawione masz obie strony.
Nie ma jednego typu osób stosujących przemoc jak podkreśla Pani prof. Gdy mówi o przemocy fizycznej naturalnym jest i to musisz przyznać, że znacząca większość przemocy fizycznej dotyka kobiet z rąk mężczyzny. Nie wyklucza to jednak tego, że przemoc stosują również kobiety.
Pozdrawiamy.
Polecam kanał Ocal siebie. Mam nadzieje ze nie znienawidzi Pan kobiet i nie bedzie sie mścił na nowej kobiecie. Na tym kanale znajdzie Pan wyrozumiałego mówce i facetó którzy ze związku z kobietą nie otrzymali niczego dobrego, czasami byli „bankomatami” dla partnerek.
@@annaszczesliwy451 Jesli juz mowa o Ocal Siebie to w temacie swietnie pasuje podcast pt Dyskryminacja Męzczyzn. I pierwszy komentarz pod tym podcastem swietnie pokazuje jak to jest z tą agresją i jak spoleczenstwo reaguje gdy widzi ze kobieta okłada mezczyzne i na odwrot.
Amanda Drago Tez lubie Ocal Siebie,ostatni podcast ukazuje smutna prawde o szansach mezczyzn na dziecko w przypadku rozwodu. Pozdrawiam
@@patim5571 To prawda,mojemu Tacie sie udało ale to tylko ze wina Matki byla ewidentna i bylo wielu swiadkow ktorzy widzieli co robila z nami a w szczegolnosci z jednym z moich braci. Ma szczescie ze zyje. Zmarła w samotnosci a przed smiercią cierpiala okrutnie ( nowotwor) prosila o wybaczenie Ojca i nas. Ojciec wybaczyl,my nie chcielismy ale na jego liczne prosby ostatecznie to zrobilismy. Rowniez pozdrawiam
Czekam na charakterystykę ofiar przemocy, bo uważam, że do tanga trzeba dwojga.
Gdy już będziesz ofiarą przemocy ( dla jasności : nikomu tego nie życzę ) następnie zdołasz się wyrwać z przemocy, to nie będziesz potrzebować cbarakterystyki ofiar, bo je będziesz doskonale rozumiał, jak również rozumiał odmiany i mechanizmy przemocy.
@@barbaraa.2718 Każdy sądzi po sobie. Na wszystko trzeba sobie zapracować, na bycie ofiarą też. Dla mnie przemoc jest wtedy, kiedy na nią bym się zgodził. Zamiast zastanawiać się, dlaczego on/ona próbuje wobec mnie stosować przemoc, wole zastanowić się, dlaczego miałbym ochotę brać w tym udział.
PS: Dzięki za pełne miłości życzenia, ale ja Ci już podziękuję. Będę zastanawiał się nad normalnością, nie patologią.
Nie wiem czy do końca zrozumieliśmy Twój komentarz. Do tanga trzeba dwojga, znaczy to, że ofiara przemocy jest w jakiś sposób winna takiej sytuacji?
Strefa psyche . Odnoszę wrażenie że tu odpowiada jakaś sekretarka nie znająca się w ogóle na psychologii przemocy wobec kobiet/dzieci/stalkingu / przemocy seksualnej. W przemocy według prawa i psychologii klinicznej jest winny wyłącznie sprawca przemocy. Nigdy nie można obwiniać ofiary bowiem naraża się na powtòrną wiktymizacje. Kobieta napiadnieta i zgwałcona : winny jest sprawca. Dziecko molestowane / zgwałcone: winny jest sprawca. Ofiara przemocy w rodzinie:winny jest sprawca. Kobieta uprowadzona i zmuszona do prostytucji:winny jest sprawca. Ofiara stalkingu ( znane osoby np.M. Foremniak: winny jest sprawca. Przestañmy doszukiwać się winy w ofiarach bo każdy z nas może stać się ofiarą przemocy. Winę zawsze i wyłącznie ponosi sprawca- Inteligentne osoby to rozumieją. Dla chcących rzetelnie i dogłębnie zrozumieć różne rodzaje i mechanizmy przemocy , psychologię ofiar i pomocy im oraz przełożenia na aspekty prawne to zachęcam do zajrzenia na pstrony: Centrum Praw Kobiet i Niebieskiej Linii.
@@StrefaPsycheUniwersytetuSWPS Hmmm, po Strefie Psyche oczekiwałem czegoś więcej, ale błądzić jest rzeczą ludzką (to o mnie). Ja Strefy Psyche uczyć nie zamierzam, ale zacząłbym od np. od tinyurl.com/u7krnvc czy zrobił sobie Mały test ofierzastości tinyurl.com/t5cfhw8
Peace!
Mam mieszane uczucia co do tego wykładu. Mnóstwo interesujących zagadnień, ale czasem gubiłam się w toku wypowiedzi. Tak jak z tą definicją przemocy i rozróżnieniem intencji. To nie było zgrabnie i jasno powiedziane. Myślę, że pani profesor jest świetną specjalistką, wiedzy ma mnóstwo, ale trochę jej się materiał wymyka spod kontroli.
Możliwe, że było to spowodowane ograniczeniem czasowym, z pewnością Pani prof. ma ogromną wiedzę i wiemy, że starała się jak najlepiej ją przekazać.
18 lat bicia i ponizania
Intencja w przemocy.... i to mówi psycholog ????? Szok i wstyd. Intencja w przemocy to ukłon w stronę usprawiedliwienia i obrony sprawcy. A przecież Nic nie uprawiedliwia przemocy ! I W przemocy nie ma intencji. IW przemocy emocjonalnej np. stalkingu nie ma znaczenia czym kieruje się przesladowca( miłością, zemstą ) .
Intencja w przemocy istnieje, oprawcy robią to z różnych powodów i jest to fakt. Pani prof. nigdzie jednak nie mówi, że taka przemoc powinna być stosowana czy usprawiedliwiana. Wskazuje jedynie różnice podając definicje, a nie usprawiedliwia.
Do strefa psyche. Proszę ze zrozumieniem przeczytać moją całą wcześniejszą wypowiedź. Do rzeczywistej intencji sprawca przemocy nigdy się nie przyzna chcąc się wybronič, uzyskać niższą karę. Będzie pod zasłoną dymną przedstawić inne powody : obsesyjna miłość itd. O tym każdy dobrze wyksztalcony psycholog i kryminolog wie.Nic nie uprawiedliwia przemocy i jest to stwierdzone psychologicznie i prawnie. Nie ma intencji w przemocy ! To też jest stwierdzone tak jak powyżej. Proszę sprawdzić art. 190 kk stalking ,nie ma żadnego znaczenia jakimi pobudkami kierował się sprawca przemocy. Psycholog który wykłada na studiach i robi pranie mózgu studentom gadając głupoty o intencji sprawcy krzywdzi studentów bo w przyszłości będą krzywdzic ofiary a tłumaczyć sprawców. Stwarza to poważny problem że ofiara nie będzie mieć wsparcia od psychologa i będzie tkwić w przemocy. Wsparcie otrzyma sprawca od spaczonego umysłu psychologa który na studiach nauczył się wierzyć intencjom i manipulacjom sprawcy. a to jest poważny błąd . Jeśli intencję dodaje to psycholog biegły sądowy to nie dziwi mnie fakt że wielu sprawców pozostaje bezkarnych. I do czego psycholog może doprowadzić? Proszę rzetelnie, moralnie i etycznie uczyć studentów i nie mówić głupot.
No tak niech się Ukraińcy poddadzą i nie bombardują Moskwy! ja wiem chodzi byś mogła bezkarnie prowokować i wchodzić na psychikę, oraz poszturchiwać i testować na ile możesz sobie pozwolić bo jesteś w tym dobra i się wykręcisz.
Czyli nic na temat przemocy KOBIET względem mężczyzn i dzieci!!! Seksizm, zakłamanie, głupota i podłość pod płaszczykiem nauki!
@Robezpierd Z całą pewnością tak - ale drażni fakt że o przemocy kobiet się nie mówi.
@Robezpierd Mimo wszystko Pani Prof powinna się wystrzegać takiego seksistowskiego wypaczenia.
Taaa. Można klapsy dawać w trosce o dobro ;)
@@marcinbatna5588 bredniami szermujesz
@@maciejbeskidnick3626 nie wiem o co Panu chodzi. Z kimś mnie pan pomylił
Nie rozumie o co tej pani chodzi tak chyba dla zaspokojenia własnych potrzeb blablabla
Dlaczego tak uważasz? 🙂