Tłumaczę kontekst: ponad cztery lata przygotowałem materiał o Iversonie w Grizzlies jednocześnie "zapowiadając" pełną biografię tego legendarnego grajka. Na zapowiedzi się skończyło, widzowie podłapali temat i przez ostatnie lata wszędzie komentowali i pytali o to "kiedy biografia Iversona". Running joke pełną gębą :D. Cieszę się, że w końcu się za to zabrałem i mam nadzieję, że cierpliwi poczuli się wynagrodzeni. A gdybyście pomogli dobić mi do tych 100k subów do końca roku to w ogóle jarałbym się okrutnie. Hej, jeśli wpadłeś tu przypadkiem jestem takim asem z netu co promuje basket...
Chłopie, skoro jesteś takim znawcą amerykańskiego basketu, to popracuj proszę nad wymową nazwisk: IVERSON, czy nazw drużyn: CAVALIERS, bo uszy puchną gdy słyszę twój wiejski akcent 😀🏀💪
Teraz to mi Pan zaimponował Panie Łukaszu :D Doskonała wstawka na sam koniec, o tym, że Iverson miał bezpośredni wpływ na to w jaki sposób chciałeś grać, ubierać się itd. Pamiętam, że będąc jeszcze w podstawówce (2000-2006) już od czwartej klasy grałem w szkolnym składzie na zawodach z kosza, pewnie wpływ na to miało to, że za każdym razem przed lekcją WF szedłem do ich pokoju i zagadywałem czy możemy dzisiaj pograć w kosza, nawet jeśli odpowiedź brzmiała nie, to po chwili widzieli mnie z pomarańczową piłką, którą udało mi się podczas wyjścia z ich gabinetu przemycić na salę gimnastyczną :D Pierwsze zajęcia dodatkowe (SKS) w szóstej klasie, przyszedłem z opaską na głowie, ze swoją piłką, podszedłem do nauczyciela, powiedziałem, że dzisiaj gramy w kosza, a w tym roku ja jestem kapitanem i jeśli nie zakwalifikujemy się do rozgrywek wojewódzkich to mogą mi wpisać jedynkę na koniec. Zakwalifikowaliśmy się, na każdym etapie gracze przeciwnych drużyn śmiali się, że pajacuję bo mam opaskę na głowie, ale to oni widzieli jak ją poprawiam po każdym zdobytym nad nimi punktem i jak zakładałem ją na każdy kolejno zdobyty puchar :D
Nigdy nie zapomnę jak oglądałem play offs na DSFie ale tez malutkim ekranie w mozaice gdzie przypadkiem znalazłem mecze NBA kiedy w Polsce nie było ich wcale a na DSFie mało…
Dla mnie były 3 epickie stopklatki koszykówki lat 90. Pojedynki na śmierć z Detroit Pistons, epicki sezon z Rodmanem i 72 wygranymi oraz Iverson wkręcający Majkela w parkiet. Tego sie nie da zapomnieć
Dla weteranów betonowych boisk z przełomu wieków, dodatkowo zajaranych raczkującą w Polsce kulturą HH, Allen zawsze pozostanie idolem. Przez całe lato chodzę na co dzień w koszulkach koszykarskich, ale tylko jak zakładam Philly z #3 przybijam na ulicy piątki z obcymi typami w okolicach czterdziestki 😉
Co do filmów biograficznych, nawet tych krótkich, tych w pigułce, to uparcie proszę o choćby krótki film przedstawiający sylwetkę chyba najbardziej zmarnowanego talentu w historii NBA i jednego z najskuteczniejszych rzucających w NBA - Drażena Petrovicia. Wiem, że może wiele osób nie patrzy na jakikolwiek film o Drażenie z tak wielkim entuzjazmem tak jak ja, ale to chyba z racji tego, że jest dziś tak mało znany czy raczej już kompletnie zapomniany... W tym roku przypada okrągła, trzydziesta już niestety rocznica śmierci tego giganta europejskiej koszykówki i przydałoby się cokolwiek powiedzieć o tym zabójczo skutecznym snajperze z Chorwacji. Który przecież przetarł szlaki wszystkim europejskim zawodnikom zaczynającymi swoją przygodę w NBA po nim. Keepthebeat robi swoje filmy tak ciekawe, z takim zapałem i jest przy tym tak wnikliwy, skrupulatny, rzetelny i sumienny, że zainteresowałby większość swoich widzów do obejrzenia od A do Z biografii nawet o choćby grającym ponad dwadzieścia lat temu w Vancouver Grizzlies centrze Bryancie Reevesie. Nie mówiąc już o tak ciekawej, bogatej i niestety krótkiej historii jaką miał Drażen Petrović.
To już 30lat minęło? Kurde a pamiętam jak odbierał na olimpiadzie w Barcelonie srebrny medal/ Później rozegrał wspaniały sezon w New Jersey Nets doprowadzając ich w końcu do play-offów. A potem jakoś nagle stała się ta traszna tragedia :(. Drażen wielkim był zawodnikiem i jednym z najlepszych jak nie najlepszym strzelcem w historii ligi NBA. O czym mówili kiedyś choćby LeBron James i Reggie Miller. Na pewno był najlepszym graczem z Europy
Drażen w sezonie 1992-93 miał 44.9% skuteczności w rzutach za trzy punkty. W czasach pobytu w Portland, w 1989-90 miał 45.9% skuteczności trójek. Jeżeli chodzi o wszystkie lata spędzone w NBA to miał 43.7% w rzutach za trzy punkty. Daje mu to trzecią pozycje w historii NBA. Jest tuż za Steve'em Kerrem i Hubertem Davisem. Najgorszy jest fakt, że Petro był w sezonie 1992-93 na wznoszącej i chcieli go do swojego składu New York Knicks, którzy jak wiadomo w kolejnym sezonie doszli do finałów NBA... Nie ma co gdybać z resztą. Fakt faktem jest, że Petrović był strasznie skutecznym rzucającym, ale jest niestety mocno zapomnianym zawodnikiem.
Najważniejszym elementem tego filmu było Twoje wyznanie na koniec. Dzięki za szczerość, za ten film, za ciężką pracę włożoną w jego realizację. Keep! Jesteś w porządku 🔝🏀💯
Jeżeli ten legendarny materiał się w końcu pojawił, czas na kolejny.. można by powiedzieć remake, remaster poprzedniej odsłony. Czekam teraz na: JEREMY SOCHAN CHALLENGE! Zbierajmy tu łapki, nie zawiedźcie mnie.
Czasy Iversona to były czasy. Nieprzespane noce i do szkoły... albo torrenty na których mało co było widać i wypalanie na płytach. Boxscore jako pierwsza rzecz po przebudzeniu. Granie nim w NBA Live 2001... Trashtalki z ziomakmi co woleli Kobe czy Tmaca i codzienne disowanie na przerwach kto komu wiecej wrzucił. Absolutny fenomen, dla którego porzuciłem oglądanie kopanej. Było. nie wróci : (
Jak zwykle świetny film, w którym uchwycone zostało wszystko co najlepsze i najważniejsze od strony koszykarskiej tym razem o Allenie Iversonie. Iverson rzecz jasna robił już w drugiej połowie wielkie wrażenie. Inspirował i pociągnął za sobą miliony młodych koszykarzy, którzy chcieli czegoś więcej niż tylko celnie rzucać i grać efektywnie. Iverson był bez wątpienia na przełomie lat 90/00 obok np. wspomnianych w filmie Vince Carterze i Jasonie Williamsie zawodnikiem, którzy byli również niesamowicie efektowni. I chociaż nigdy nie byłem jego wielkim fanem, to ciężko było obok Iversona przejść obojętnie. Allen Iverson odcisnął swoje piętno na koszykówce po roku 2000 nie mniej niż Kobe Bryant czy LeBron James. Wiem, że się powtarzam, ale raz jeszcze napiszę - świetny film!
Iverson na jego crossach wyrastałem :D i też jak Ty próbowałem chociaż ułamek tego zrobić co on. Przyznam, że po tych filmikach co wrzuciłeś całkiem zgrabnie Ci to szło/idzie ;)
Jem sałatkę jarzynową, oglądam NBA on Christmas day live, a w każdej przerwie oglądam ten film. Nie może być lepszego wieczoru w pierwszy dzień świąt. Nie może.
Super materiał. Iverson był również moim idolem, szkoda że trafił do marnie zarządzanego Phili i skończył bez choćby jednego pierścienia. Ale uwaga mamy teraz Ja Moranta, który wygląda na lepszą wersję Iversona, oby zdrowie mu dopisywało i może być ciekawie.
Ćwiczyłem ten cross na balkonie, sąsiadka klęła, rodzice też, a ja klepałem tą piłkę. Nie cierpiałem typa, ale co grał, to bywały arcydzieła, chyba nikt tak nie dryblował w historii kosza
Mamy to Po obejrzeniu ok 4 lata temu odcinka o Iversonie Grizzles. Doczekałem się najlepszego filmu o Iversonie na tym kanale i na pewno top 4 na kanale na równi z 11 The last Dance , rekord lebrona i łzy nie są oznaką słabości
Dzięki @keepthebeat! Ale wspaniały prezent i naprawdę sztos materiał! 44 minuty, a ogląda się tak, że nie można się oderwać! Aż żal, że po tych 44 minutach się kończy. A ta osobista wstawka na koniec - coś pięknego! Mogę się tylko domyślać, ile pracy Cię to kosztowało. Szacunek! Jesteś w porządku!
Zdecydowanie najlepsza produkcja na Twoim kanale! Powinieneś pomyśleć o przetłumaczeniu jej na angielski, bo na pewno przyciągnie widzów z zagranicy. I to na stałe. Iverson został moim koszykarskim idolem właśnie z tego powodu, o którym opowiadasz w filmie - po drugim rozbracie Michaela Jordana z koszykówką musiałem wybrać swojego nowego, ulubionego zawodnika :D Padło na Allena. I to od końcówki lat 90', dzięki niemu, jestem również wiernym fanem Philly. Dzięki za ten materiał, Kipi. Jesteś w porządku, trzymaj się!
Biografia Iversona na Święta jest lepsza niż prezenty pod choinką biografia Allena to najlepsze co mogło być fajnie Łukasz że w końcu ją zrobiłeś😃 materiał sztos
Ta legenda dotycząca tego odcinka towarzyszyła mi praktycznie od kiedy Cię oglądam, teraz się spełnia, kiedy zdobywasz (zasłużone) 100.000. Piękna historia i miejmy nadzieję impuls do dalszego rozwoju nie tylko Twojego kanału ale i zainteresowania NBA w Polsce
Pamiętam jak za dzieciaka gdy zabrakło już na parkiecie MJ-a jarałem się grą Iversona. To był mój idol. Niestety moje crossovery były hmm kiepskie. Nadal mam gdzieś Pro Baskety z plakatami z Iversonem. Dzięki Kipi za ten materiał. Jesteś gość!
Pamietam jak zrobiłem sobie tatuaż „i am what i am” na całej długości klatki piersiowej. Miałem chyba 16 może 17 lat… hmm to były czasy. Dzięki za ten materiał 💪💪💪
Mam szczęście posiadać oryginalny t-shirt promujący finały 76ers, kupiony dla mnie w prezencie w Filadelfii. Warto dodać, że Phila w drodze do finałów rozegrała prawie maksymalną liczbę spotkań, a LA minimalną. Nie wiem czy była kiedyś taka dysproporcja. Do tego Phila była wtedy nazywana objazdowym szpitalem... a w samym finale Shaq bezpardonowo uderzał łokciami Mutombo w twarz, a sędziowie uparcie udawali, że tego nie widzą - masakra. Noesamowity był też mecz gwiazd, w którym Iverson przeszedł do historii, a Wschód odniósł jedno z największych i nielicznych zwycięstw w XXI wieku. Wspaniały mecz z rywalizacją sportową.
Ależ to jest sztos nad sztosy. 😍 Ogladalem po nocach Bullsów i MJa, szalonego Kempa i jego tomahawk dunki, ale tak naprawdę pokochałem grę dzieki AI. Dzięki Kipi robisz mega zajebistą robotę i tak trzymaj. Szczęśliwego 👊
Najlepszy Film z Polski o NBA jaki widzialem, KTB MVP -film - widzialem #3 na meczu gwiazd w DC byl Mega Star i jego rywalizacja z Kobe...uff Ja jestem Fanem KOBE z duzym szacunkiem do Iversona a po tym filmie jeszcze wiekszym.
Pod choinką znalazłem Iversony, taką mam kochaną żonę a dziś odpalam materiał o moim ulubionym zawodniku! Cóż za dwa prezenty jeden po drugim. Pytanie, czy wymarzone buty nosi się czy ustawia na półce? File miałem na sobie tylko raz, w urodziny mojego syna i od tamtej pory tylko na nie patrze.
Super materiał, choć trochę za krótki 🙂 Brakowało mi przytoczenia tutaj jednego z nagrań na YT gdzie iverson podpisuje plakatym kobym - tłumaczy tam młodemu dzieciakowi, żeby słuchał taty - jakoś zawsze mnie to wzrusza
Jestem gościem, który urodził się w 1995 więc Jordanowy boom mnie ominął, ale jako smarkacz kupowałem BravoSporty i kolekcjonowałem plakaty, które tam byly. W zasadzie to dzięki tej niepozornej gazetce zainteresowałem się koszykówką, bo wszędzie była piłka nożna, a basketu nie było nigdzie. To tam natrafiłem na AI i to on był moim pierwszym, koszykarskim idolem pomimo tego, że praktycznie nie widziałem, jak gra w koszykówkę. Gdy kupiłem moje pierwsze NBA LIVE to wiedziałem kim będę grał. Żałuję tylko, że Iverson nie potrafił pogodzić się z byciem drugą opcją, czy zawodnikiem z ławki. Może zgarnąłby jakiś pierścień, a może nie...
Trafiłem tu przypadkiem, a już wiem ze będę wpadał częściej. Pomimo ze nie siedzę w temacie koszykówki to te 44 min to była czysta przyjemność. Widać ze kieruje Tobą pasja. Kawał dobrej roboty. Pozdrawiam!
Oj tak KiPi. Uświadomiłes mi po tym filmie to że nie tylko ja za dzieciaka zostałem porwany przez Answera w podróż do przyszłości. Jego styl bycia sobą i tego co wniósł w koszykówkę xxi wieku jest ogromny. Dziękuję za mega biografie.
Tłumaczę kontekst: ponad cztery lata przygotowałem materiał o Iversonie w Grizzlies jednocześnie "zapowiadając" pełną biografię tego legendarnego grajka. Na zapowiedzi się skończyło, widzowie podłapali temat i przez ostatnie lata wszędzie komentowali i pytali o to "kiedy biografia Iversona". Running joke pełną gębą :D. Cieszę się, że w końcu się za to zabrałem i mam nadzieję, że cierpliwi poczuli się wynagrodzeni.
A gdybyście pomogli dobić mi do tych 100k subów do końca roku to w ogóle jarałbym się okrutnie. Hej, jeśli wpadłeś tu przypadkiem jestem takim asem z netu co promuje basket...
Dziękujemy
Follow up do hot16 w którym też nawinąłes o biografii AI. It was all planned!
Od 2K16 aż do filmu legendarnego już w dniu premiery.
Mega szacun Łukasz,
Dzięki za to.
Chłopie, skoro jesteś takim znawcą amerykańskiego basketu, to popracuj proszę nad wymową nazwisk: IVERSON, czy nazw drużyn: CAVALIERS, bo uszy puchną gdy słyszę twój wiejski akcent 😀🏀💪
@@Romek0.5l co ty pierdolisz czlowieku
Kipi niczym spoźniony wujek przynoszący najlepszy prezent pod choinke!
I to fajny wujek, nie taki co śmieje się z kabaretów i cały czas mówi "a weź pociągnij za palec. Hehe"
Teraz to mi Pan zaimponował Panie Łukaszu :D
Doskonała wstawka na sam koniec, o tym, że Iverson miał bezpośredni wpływ na to w jaki sposób chciałeś grać, ubierać się itd. Pamiętam, że będąc jeszcze w podstawówce (2000-2006) już od czwartej klasy grałem w szkolnym składzie na zawodach z kosza, pewnie wpływ na to miało to, że za każdym razem przed lekcją WF szedłem do ich pokoju i zagadywałem czy możemy dzisiaj pograć w kosza, nawet jeśli odpowiedź brzmiała nie, to po chwili widzieli mnie z pomarańczową piłką, którą udało mi się podczas wyjścia z ich gabinetu przemycić na salę gimnastyczną :D
Pierwsze zajęcia dodatkowe (SKS) w szóstej klasie, przyszedłem z opaską na głowie, ze swoją piłką, podszedłem do nauczyciela, powiedziałem, że dzisiaj gramy w kosza, a w tym roku ja jestem kapitanem i jeśli nie zakwalifikujemy się do rozgrywek wojewódzkich to mogą mi wpisać jedynkę na koniec. Zakwalifikowaliśmy się, na każdym etapie gracze przeciwnych drużyn śmiali się, że pajacuję bo mam opaskę na głowie, ale to oni widzieli jak ją poprawiam po każdym zdobytym nad nimi punktem i jak zakładałem ją na każdy kolejno zdobyty puchar :D
Tez grałem w rozgrywkach szkolnych to były mecze fajnie się grało za małolata
I tez zawsze z kumplami chcieliśmy grać tylko w kosza
Nigdy nie zapomnę jak oglądałem play offs na DSFie ale tez malutkim ekranie w mozaice gdzie przypadkiem znalazłem mecze NBA kiedy w Polsce nie było ich wcale a na DSFie mało…
Dla mnie były 3 epickie stopklatki koszykówki lat 90. Pojedynki na śmierć z Detroit Pistons, epicki sezon z Rodmanem i 72 wygranymi oraz Iverson wkręcający Majkela w parkiet. Tego sie nie da zapomnieć
Kipi, jesteś wielki!
Piękny prezent na święta, dzięki !
Swietny material o jednej z ikon nba i przypomniales mi dziecinstwo:)
Sweet!
Dla weteranów betonowych boisk z przełomu wieków, dodatkowo zajaranych raczkującą w Polsce kulturą HH, Allen zawsze pozostanie idolem. Przez całe lato chodzę na co dzień w koszulkach koszykarskich, ale tylko jak zakładam Philly z #3 przybijam na ulicy piątki z obcymi typami w okolicach czterdziestki 😉
Zgadza się. Kiedys koszykówka i pilka nożna teraz wędkarstwo. Po nicku przypuszczam, że masz podobnie 😂
Co do filmów biograficznych, nawet tych krótkich, tych w pigułce, to uparcie proszę o choćby krótki film przedstawiający sylwetkę chyba najbardziej zmarnowanego talentu w historii NBA i jednego z najskuteczniejszych rzucających w NBA - Drażena Petrovicia.
Wiem, że może wiele osób nie patrzy na jakikolwiek film o Drażenie z tak wielkim entuzjazmem tak jak ja, ale to chyba z racji tego, że jest dziś tak mało znany czy raczej już kompletnie zapomniany... W tym roku przypada okrągła, trzydziesta już niestety rocznica śmierci tego giganta europejskiej koszykówki i przydałoby się cokolwiek powiedzieć o tym zabójczo skutecznym snajperze z Chorwacji. Który przecież przetarł szlaki wszystkim europejskim zawodnikom zaczynającymi swoją przygodę w NBA po nim.
Keepthebeat robi swoje filmy tak ciekawe, z takim zapałem i jest przy tym tak wnikliwy, skrupulatny, rzetelny i sumienny, że zainteresowałby większość swoich widzów do obejrzenia od A do Z biografii nawet o choćby grającym ponad dwadzieścia lat temu w Vancouver Grizzlies centrze Bryancie Reevesie. Nie mówiąc już o tak ciekawej, bogatej i niestety krótkiej historii jaką miał Drażen Petrović.
To już 30lat minęło? Kurde a pamiętam jak odbierał na olimpiadzie w Barcelonie srebrny medal/ Później rozegrał wspaniały sezon w New Jersey Nets doprowadzając ich w końcu do play-offów. A potem jakoś nagle stała się ta traszna tragedia :(. Drażen wielkim był zawodnikiem i jednym z najlepszych jak nie najlepszym strzelcem w historii ligi NBA. O czym mówili kiedyś choćby LeBron James i Reggie Miller. Na pewno był najlepszym graczem z Europy
Drażen w sezonie 1992-93 miał 44.9% skuteczności w rzutach za trzy punkty. W czasach pobytu w Portland, w 1989-90 miał 45.9% skuteczności trójek. Jeżeli chodzi o wszystkie lata spędzone w NBA to miał 43.7% w rzutach za trzy punkty. Daje mu to trzecią pozycje w historii NBA. Jest tuż za Steve'em Kerrem i Hubertem Davisem. Najgorszy jest fakt, że Petro był w sezonie 1992-93 na wznoszącej i chcieli go do swojego składu New York Knicks, którzy jak wiadomo w kolejnym sezonie doszli do finałów NBA... Nie ma co gdybać z resztą. Fakt faktem jest, że Petrović był strasznie skutecznym rzucającym, ale jest niestety mocno zapomnianym zawodnikiem.
Najważniejszym elementem tego filmu było Twoje wyznanie na koniec. Dzięki za szczerość, za ten film, za ciężką pracę włożoną w jego realizację. Keep! Jesteś w porządku 🔝🏀💯
Jeżeli ten legendarny materiał się w końcu pojawił, czas na kolejny.. można by powiedzieć remake, remaster poprzedniej odsłony. Czekam teraz na:
JEREMY SOCHAN CHALLENGE!
Zbierajmy tu łapki, nie zawiedźcie mnie.
hahahaha może na drugim kanale ale już nie będę lepiej obiecywał takich rzeczy ;)
Bez obietnic, ale łącznie już ponad 60 ludzi wyraziło podobnie chore pragnienia jak ja co do tego odcinka, więc czekamy. :)
Czasy Iversona to były czasy. Nieprzespane noce i do szkoły... albo torrenty na których mało co było widać i wypalanie na płytach. Boxscore jako pierwsza rzecz po przebudzeniu. Granie nim w NBA Live 2001... Trashtalki z ziomakmi co woleli Kobe czy Tmaca i codzienne disowanie na przerwach kto komu wiecej wrzucił. Absolutny fenomen, dla którego porzuciłem oglądanie kopanej. Było. nie wróci : (
Miałem tak samo 😢
Legendarny film w końcu na kanale 🔥
Jak zwykle świetny film, w którym uchwycone zostało wszystko co najlepsze i najważniejsze od strony koszykarskiej tym razem o Allenie Iversonie.
Iverson rzecz jasna robił już w drugiej połowie wielkie wrażenie. Inspirował i pociągnął za sobą miliony młodych koszykarzy, którzy chcieli czegoś więcej niż tylko celnie rzucać i grać efektywnie. Iverson był bez wątpienia na przełomie lat 90/00 obok np. wspomnianych w filmie Vince Carterze i Jasonie Williamsie zawodnikiem, którzy byli również niesamowicie efektowni. I chociaż nigdy nie byłem jego wielkim fanem, to ciężko było obok Iversona przejść obojętnie. Allen Iverson odcisnął swoje piętno na koszykówce po roku 2000 nie mniej niż Kobe Bryant czy LeBron James. Wiem, że się powtarzam, ale raz jeszcze napiszę - świetny film!
Iverson na jego crossach wyrastałem :D i też jak Ty próbowałem chociaż ułamek tego zrobić co on. Przyznam, że po tych filmikach co wrzuciłeś całkiem zgrabnie Ci to szło/idzie ;)
Końcówka najlepsza! KTB szacun za prawdę! 👍 Chyba najlepszy Twój film! 🔥🔥🔥
Jest trochę, jakbym oglądał serial z netflixa XD
Cholera to dziś, będę o tym dniu opowiadał wnukom🎉
Piękne, osobiste zakończenie, które skłoniło mnie do napisania mojego pierwszego komentarza na yt. Dzieki Kipi. Robisz mega robotę.
Warto było czekać tyle lat. Dorosły materiał dojrzałego człowieka na progu wieku średniego. Brawo, czekamy na więcej 💪💪💪
Porządny komentarz od seniora. Dzięki Dawid! :D
Jem sałatkę jarzynową, oglądam NBA on Christmas day live, a w każdej przerwie oglądam ten film. Nie może być lepszego wieczoru w pierwszy dzień świąt. Nie może.
Uwielbiałem patrzeć jak Alen gra. Nawet chciałem mieć fryzurę jak on! Do dziś jak odpalam 2k zawsze muszę pograć. Super materiał. Dzięki i pozdrawiam!
Super materiał. Iverson był również moim idolem, szkoda że trafił do marnie zarządzanego Phili i skończył bez choćby jednego pierścienia. Ale uwaga mamy teraz Ja Moranta, który wygląda na lepszą wersję Iversona, oby zdrowie mu dopisywało i może być ciekawie.
Rewelacja. Film odciągnął mnie na 44 minuty od świątecznego stołu, dziękuję. Jeżeli chodzi o Twoje podsumowanie całego filmu to powiem tylko +1
największy fan Iversona, pozdrowienia!
Po MJ mój drugi ulubiony zawodnik, Ja Morant próbuje być AI dzisiejszej NBA i całkiem mu to wychodzi :) świetny materiał Keptcheba :D
Dobra to kiedy biografia Vinca Cartera?
Ćwiczyłem ten cross na balkonie, sąsiadka klęła, rodzice też, a ja klepałem tą piłkę. Nie cierpiałem typa, ale co grał, to bywały arcydzieła, chyba nikt tak nie dryblował w historii kosza
Mamy to
Po obejrzeniu ok 4 lata temu odcinka o Iversonie Grizzles. Doczekałem się najlepszego filmu o Iversonie na tym kanale i na pewno top 4 na kanale na równi z 11 The last Dance , rekord lebrona i łzy nie są oznaką słabości
oh m god it is finnaly happening, everybody stay calm! Z całego serca powiem, Łukasz jesteś bardziej niż solidny w porządku i ja cię mogę!!!
Dzięki @keepthebeat! Ale wspaniały prezent i naprawdę sztos materiał! 44 minuty, a ogląda się tak, że nie można się oderwać! Aż żal, że po tych 44 minutach się kończy. A ta osobista wstawka na koniec - coś pięknego! Mogę się tylko domyślać, ile pracy Cię to kosztowało. Szacunek! Jesteś w porządku!
Dzięki za ten materiał #szacuneczek ps. Pamiętam Keepa walącego crossa za crossem i palącego trójki... szef totalny.
Najlepszy materiał na kanale razem z ,, łzy nie zawsze są oznaką słabości”
widzę, że mam do czynienia z koneserem
Zdecydowanie najlepsza produkcja na Twoim kanale! Powinieneś pomyśleć o przetłumaczeniu jej na angielski, bo na pewno przyciągnie widzów z zagranicy. I to na stałe.
Iverson został moim koszykarskim idolem właśnie z tego powodu, o którym opowiadasz w filmie - po drugim rozbracie Michaela Jordana z koszykówką musiałem wybrać swojego nowego, ulubionego zawodnika :D Padło na Allena. I to od końcówki lat 90', dzięki niemu, jestem również wiernym fanem Philly.
Dzięki za ten materiał, Kipi. Jesteś w porządku, trzymaj się!
Biografia Iversona na Święta jest lepsza niż prezenty pod choinką biografia Allena to najlepsze co mogło być fajnie Łukasz że w końcu ją zrobiłeś😃 materiał sztos
Dawno nie oglądałem Twoich filmików, ale ten z przyjemnością obejrzałem i good job! :)
W podsumowaniu mówiąc o naśladownictwie A.I poczułem jakbym na nowo przeżywał młodość :)
we wczesnych latach 2tysięcznych każdy nastolatek-koszykarz chciał być trochę gangsta jak AI ;)
Świetny materiał. Gratuluję Synu. 👍
Życzę Ci Kipi 100 k po tym filmie. Brakuje tylko i aż 600 subow.
Ta legenda dotycząca tego odcinka towarzyszyła mi praktycznie od kiedy Cię oglądam, teraz się spełnia, kiedy zdobywasz (zasłużone) 100.000. Piękna historia i miejmy nadzieję impuls do dalszego rozwoju nie tylko Twojego kanału ale i zainteresowania NBA w Polsce
Prawdziwy prezent na święta ❤️
Najlepszy niespodziewany prezent na swieta! :D
Film ktorego potrzebowalem ale balem sie poprosic :) dziekuje :)) nostalgia lata 2000 !!!!
Pamiętam jak za dzieciaka gdy zabrakło już na parkiecie MJ-a jarałem się grą Iversona. To był mój idol. Niestety moje crossovery były hmm kiepskie. Nadal mam gdzieś Pro Baskety z plakatami z Iversonem. Dzięki Kipi za ten materiał. Jesteś gość!
Bardzo jakościowy materiał Łukasz, z pięknym zakończeniem. Gratuluję, dziękuje i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Pamietam jak zrobiłem sobie tatuaż „i am what i am” na całej długości klatki piersiowej. Miałem chyba 16 może 17 lat… hmm to były czasy. Dzięki za ten materiał 💪💪💪
Teraz musisz obiecać coś nowego, inaczej skończą się tematy do śmieszkowania 😉 Genialny materiał, mnóstwo pracy, jesteś w porządku! ❤️
żadnego obiecywania :D nigdy więcej
Obiecujesz? 😉
Stało się! Film, to prawdziwa kopalnia wiedzy, lubię takie historie. 🙂🏀
Ja kiedyś opowiadający wnukom: Siadaj mały smrodzie, to było 25 grudnia, padał deszcz....
najlepszy materiał na kanale !! genialna robota, i jak zwykle czekamy na nastepne biografie :) pozdro
Mój pierwszy idol koszykówki to właśnie Iverson. Dzięki Kipi 😀
To nie była.glupia. fascynacja... To była Fascynacja 💪. Jesteś w porządku, dzięki część :)
Kawał świetnej roboty, ty też jesteś w porządku Kipi 😄
Szacuneczek za motyw z jednej z najlepszych kinówek DB w tle :D
Kurcze niesamowity materiał. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt
Bardzo świetny materiał, Alan też był moim jednym z wielu ulubionych koszykarzy tamtych lat
Wzruszyłem się na końcu. Świetny materiał! Dzięki!
Świetny materiał,robisz super robotę,Wielkie dzięki
Jednym słowem, sztos. Wesołych pozdrawiam 🙂
Dziękuje Kipi ! Nawet Mikołaj dostaje prezenty w święta :) Od Iversona i Kobasa zaczęła się moja pasja koszykówką. Pozdro!
To było takie dobre że warto było czekać te 4 lata :) pozdrawiam
Dzięki za świetny film z biografią Allena Iversona. Pozdrawiam :)
Mam szczęście posiadać oryginalny t-shirt promujący finały 76ers, kupiony dla mnie w prezencie w Filadelfii. Warto dodać, że Phila w drodze do finałów rozegrała prawie maksymalną liczbę spotkań, a LA minimalną. Nie wiem czy była kiedyś taka dysproporcja. Do tego Phila była wtedy nazywana objazdowym szpitalem... a w samym finale Shaq bezpardonowo uderzał łokciami Mutombo w twarz, a sędziowie uparcie udawali, że tego nie widzą - masakra.
Noesamowity był też mecz gwiazd, w którym Iverson przeszedł do historii, a Wschód odniósł jedno z największych i nielicznych zwycięstw w XXI wieku. Wspaniały mecz z rywalizacją sportową.
No i wszyscy się doczekaliśmy, film bardzo przyjemny
Kipi poczuł magię świąt i podarował długo wyczekiwany prezent świąteczny. Biografia ALLENA IVERSONA
Ależ to jest sztos nad sztosy. 😍
Ogladalem po nocach Bullsów i MJa, szalonego Kempa i jego tomahawk dunki, ale tak naprawdę pokochałem grę dzieki AI.
Dzięki Kipi robisz mega zajebistą robotę i tak trzymaj. Szczęśliwego 👊
Super material Kipi! Jak zawsze super Pro! Dziekuje za ten prezent - nigdy nie watpilem ze zrobisz materiał o AI! jeszcze raz dzieki! Pozdro 1000
Najlepszy Film z Polski o NBA jaki widzialem, KTB MVP -film - widzialem #3 na meczu gwiazd w DC byl Mega Star i jego rywalizacja z Kobe...uff
Ja jestem Fanem KOBE z duzym szacunkiem do Iversona a po tym filmie jeszcze wiekszym.
Drugi 😃 kozłowanie w kółko tego samego na różnych osobach na boisku z bandamką na głowie i koszulkach 16 xl to było to ❤️
Keep Proszę Cię rób więcej dokumentów, dzięki Tobie pokochałem koszykówkę! Wolę oglądać dokumenty bo do spania ;) . Pozdrawiam mocno
Pod choinką znalazłem Iversony, taką mam kochaną żonę a dziś odpalam materiał o moim ulubionym zawodniku! Cóż za dwa prezenty jeden po drugim. Pytanie, czy wymarzone buty nosi się czy ustawia na półce? File miałem na sobie tylko raz, w urodziny mojego syna i od tamtej pory tylko na nie patrze.
Świetny materiał, dzięki. Powróciło trochę wspomnień. Finały z Lakers pamiętam jak dziś, oglądałem na DSF 😁
Tez jestem takim dzieciakiem dziękuję za ten materiał kipi
Dzięki! tyle na to czekałem!
Fantastyczny materiał. Tez byłem jednym z tych dzieciaków!
P.s. Super movesy miałeś, te kocie ruchy, szacun :D
Dzięki za ten materiał!
Umiejętności czysto koszykarskie młodego Kipiego... 🧨 w odnóżach 😯
Świetny materiał..AI żywa legenda !! wielkie dzięki miło się ogląda i wraca spomnieniami do meczów NBA :)
Wesołych świąt 🎅 wspomnienia lat młodości dzięki
Jesteś w porządku. ;]
Fajnie, że tu trafiłem. Sub poszedł i już nadrabiam resztę filmów
Warto było czekać na te piękne czasy by na własne oczy cuda te zobaczyć... Dzięki za super materiał. Jest w porządku.
Dzięki za tą biografie, świetnie się oglądało film a twoje crosy na końcu 🤯
Świetny materiał. Dzięki.
Klasa Braciszku!Miałem ciarki oglądając💪
Dziękuję za ten film uwielbiam Iversona mam jego buty i ciuchy pozdro
Super materiał, choć trochę za krótki 🙂
Brakowało mi przytoczenia tutaj jednego z nagrań na YT gdzie iverson podpisuje plakatym kobym - tłumaczy tam młodemu dzieciakowi, żeby słuchał taty - jakoś zawsze mnie to wzrusza
Dzięki Keep! Jesteś najlepszy!🌲🎅🤩
Jestem gościem, który urodził się w 1995 więc Jordanowy boom mnie ominął, ale jako smarkacz kupowałem BravoSporty i kolekcjonowałem plakaty, które tam byly. W zasadzie to dzięki tej niepozornej gazetce zainteresowałem się koszykówką, bo wszędzie była piłka nożna, a basketu nie było nigdzie. To tam natrafiłem na AI i to on był moim pierwszym, koszykarskim idolem pomimo tego, że praktycznie nie widziałem, jak gra w koszykówkę. Gdy kupiłem moje pierwsze NBA LIVE to wiedziałem kim będę grał. Żałuję tylko, że Iverson nie potrafił pogodzić się z byciem drugą opcją, czy zawodnikiem z ławki. Może zgarnąłby jakiś pierścień, a może nie...
Allen iverson dla mnie najlepszy koszykarz na świecie. Mam nawet koszulkę 😀
Mój ulubiony zawodnik w historii koszykówki! Baaardzo dziękuję za ten materiał :)
Nie da sie nie oglądać twoich filmów do końca, też jesteś w porządku.
Trafiłem tu przypadkiem, a już wiem ze będę wpadał częściej. Pomimo ze nie siedzę w temacie koszykówki to te 44 min to była czysta przyjemność. Widać ze kieruje Tobą pasja. Kawał dobrej roboty. Pozdrawiam!
Oj tak KiPi. Uświadomiłes mi po tym filmie to że nie tylko ja za dzieciaka zostałem porwany przez Answera w podróż do przyszłości. Jego styl bycia sobą i tego co wniósł w koszykówkę xxi wieku jest ogromny. Dziękuję za mega biografie.
Tak krótko, a tak wiele. Rób to co robisz. Robisz to dobrze. 👍
Warto bylo czekac. ❤
Garrincha koszykówki tak chyba można określić Iversona.
BRAWO Keepi !!! Kawał porządnej roboty . Szacun
To jest mistrzostwo ten materiał!!!
Doceniałem Iversona, ale po tym filmiku doceniam go ostatecznie.