Napisałam na kartce od razu,że nie będę się wspinać na drabinę. Spałam trzy razy z drugiej strony łóżka a przed snem starałam się sobie wyobrażać jak się wspinam-nie zawsze do końca bo od razu usypiałam. Wiem również, że mamy obok domu taka starą, szorstką, drewnianą drabinę w szopie a niedługo wiosna i porządki, więc specjalnie wyobrażałam sobie inną: zimną metalową drabinę aby to nie było zbyt proste i dało mi dowód na to, że faktycznie to przyciągnęłam a nie, że to był przypadek. Wykluczyłam tez te małe drabinki na basenach, moja miała być wysoka ale nie do końca potrafiłam sobie wyobrazić gdzie taką miałabym spotkać. Zapomniałam o tym ćwiczeniu bo dopiero miałam zacząć je robić „na poważnie” tj: bardziej się przyłożyć w wizualizacji i porozwieszać te karteczki. Dzisiaj naprawdę nie wiem dlaczego mama zaparkowała za rossmanem (a zawsze parkuje obok apteki gdy idziemy do rossmana) I takim oto cudem zobaczyłam tą drabinę! Dokładnie taka jaką sobie wyobraziłam, prowadząca do nikąd bo na dach budynku: metalowa zimna i szara. Ogólnie to kolejna sytuacjam która mi się zamanifestowała. Ciężko mi to wyjaśnić innym ale zawsze jak takie „cuda” się dzieją to mam taka głęboka chwile refleksji i radość. Takie jakby wybicie z życia i zauważenie ze to nie jest przypadek. Z jednej strony cudowne doświadczenie jak manifestacja się spełnia i łączą się te kropki a z drugiej strony jest z tylu głowy taka samotność i niezrozumienie. Zawsze się tym dziele z moim chłopakiem jednak ja wiem ze on do końca nie rozumie co ja mówię i jak to się wydarzyło. To trzeba przeżyć, wejść w te wibracje i przyjąć tę świadomość. Pozdrawiam wszystkie cudowne osoby które to czytają. Wszystko na tym świecie dzieje się dla nas. Trzeba wyleczyć ograniczające przekonania a przyciągniemy do swojego życia wszystko. ❤
A ja podzielę się co mi się przytrafiło 😀 a o tym że to się stało uzmysłowiłam sobie po czasie i...padłam z wrażenia 😉 Chodził mi po głowie garnek do wolnego gotowania. No prawie że się zafiksowałam 😁 zbierałam przepisy, myślałam o nim, który dla mnie najlepszy, no i padło na crockpot. Teraz to sobie uzmysłowiłam że właśnie byłam tym faktem podekscytowana 😇 Po paru dniach, przyjechał do mnie brat ze Szkocji. Dostałam paczkę a w niej......😯😲 Wolnowar Crockpot !!!! Kurcze to działa 😁🥳
Takich rzeczy, powinno się uczyć już w przedszkolu, gdy wyobraźnia dziecka nie jest jeszcze skażona, a umysł nie goni za obowiązkami dnia codziennego. Mamy dostęp do ogłupiającej edukacji, a ci co mają wiedzieć więcej, chodzą do elitarnych szkół. Ja wizualizuję klasy pełne młodych i wolnych od owych norm dzieci.
Od zawsze mam głębokie poczucie skradzionego dzieciństwa i młodości. Rzeczy naprawdę ważnych musiałam nauczyć się sama. Do dziś czekam na dzień aż będę mogła wykorzystać praktycznie znajomość sinusa i cosinusa 🙁
A ja mam głębokie poczucie tresury i straconego życia okradania mnie wręcz z życia gdy miałam 19 lat i poszłam do pierwszej pracy.. To tam w urzędzie pokazano mi że właściwie mam służyć systemowi A jako człowiek się szczególnie nie liczę.. 😪
@@marcin6994 otóż to..wlasnie to samo miałam na myśli...oni potzrebuja ludzi glupich zahipnotyzowanych a nie świadomych którzy będą się sprzeciwiać systemowi.
Żłobki, przedszkola i szkoły nie powinny w ogóle istnieć, bo istnieją nie dla dzieci a dla rządzących. Poczytajcie o ukrytym programie nauczania. Szkoła to samo zło a prawdziwa edukacja jest poza instytucjami.
Wczoraj był ostatni dzień mojej wizualizacji wchodzenia na drabinę. Dziś po pracy umówiłam się z koleżankami na kawę. Jakież było moje zdziwienie gdy w restauracji w której byłyśmy zobaczyłam drabinę opartą o regał z książkami 😂 to działa!!!!
U mnie taka ciekawostka: wysłuchałam materiał rano i przez cały dzień myślałam żeby zrobić i porozwieszac kartki z zaprzeczeniem, ale jakoś nie zdążyłam. Wieczorem zdecydowałam że zrobię to ćwiczenie kolejnego dnia. Kolejnego dnia rano byłam zaskoczona i uśmiechnęłam się do siebie jak sąsiadka, starsza Pani poprosiła mnie żebym weszła na drabinę i ściągnęła jej firankę w kuchni:)
Jestem opiekunka osób starszych i mieszkam z moimi dziadkami w bloku. W tym czasie trafiłam na to nagranie. I z całym sceptycyzmem podeszłam do ćwiczenia . Jak wielkie było moje zaskoczenie kiedy już po jednej nocy moja babcia chciała coś z półki na samej górze szafek kuchennych. I mówi do mnie,że w małej sypialni jest drabina i żebym ja wzięła i sięgnęła cos z tej półki. Ja nawet nie sądziłam,że w takim mieszkaniu w bloku mają drabinę! To działa!!!! Pozdrawiam serdecznie
Hej ,słuchajcie to niesamowite, wczoraj odsłuchałam filmik,zrobiłam to co mówiła pani,i dziś tak naprawdę o tym nie myślałam- zostawiłam ta" drabine" I teraz akurat przebudziłam się z dzemki ,a leżąc sobie wcześniej na łóżku miałam włączony tv na serialu Komisarz Mama,no i tak oczy otwieram i co widzę pani komisarz wchodzi po drabinie na dach 😊😊 oczom nie mogłam uwierzyć od razu się " przebudzilam" i sobie mówię NIESAMOWITE 😊😊😊 TO DZIAŁA, ZAWSZE DZIALA skoro udało się z DRABINĄ cóż WSZYSTKO CZEGO PEAGNE JEST JUZ MOJE 😊😊😊
Posłuchałam Pani dokładnie o 4:30 jak się zbierałam do pracy. Film wyskoczył mi zupełnie przypadkowo, pomyślałam ciekawe, posłucham. W trakcie słuchania zastanawiałam się już kiedy bym mogła zrobić ewentualnie te ćwiczenie, później myśle, ale drabina, nie ja nie będę pamiętać nawet, że to była drabina. Skończyłam słuchać wyszłam do pracy. Po skończonej pracy, idę korytarzem mijając się z Panem, uwaga…który niósł drabinę. Magia 😁
Witaj, Marto. Ja największy sceptyk, że coś działa, a jeśli już działa, to na pewno u innych, a nie u mnie, muszę potwierdzić, to działa. Zrobiłam to ćwiczenie, zbytnio się nie przykładając, tzn. nie tak, jak zalecasz, tylko, jak sobie przypomniałam, z nastawieniem zobaczymy. I zupełnie o tym nie myślałam aż do wczoraj, kiedy to poszłam do męża, który instalował zbiornik na deszczówkę i postawiwszy drabinę poprosił mnie, żebym na nią weszła i pomogła w montażu. Ale dopiero po kilku godzinach zorientowałam się, że przecież robiłam ćwiczenie z drabiną. Uwielbiam Twój kanał, dziękuję za wiedzę, którą się z nami dzielisz. Jesteś cudowna.
Witam 🍀🥰takie ćwiczenia są świetne 🥰🍀 energia płynie za uwagą 🍀 Do tego faktycznie przed zaśnięciem powinniśmy myśleć tylko o tym, czego chcemy 🍀❤️💚 Ja nauczyłam się tego samoistnie, i po jakimś czasie w końcu odkryłam skąd wychodzi moc twórcza!!! 😍 I zmaterializowałam swój dom, nowe auto z salonu i obfitość każdego dnia (w każdym sensie) 🥰 Teraz już wiem jak to robić i gdzie leży klu 😍😍😍 No i jak wiem, że mogę mieć to co chce, to niczego już nie chce 🥰🥰🍀🍀♥️💚❤️
Dziękuję za film i treść. Przetestowałem na sobie, co prawda nie zastosowałem rozwieszenia kartek, ale wizualizacja była kilka razy z taką starą drewnianą drabiną. Również nie zastosowałem się idealnie do ilości wejść i wyjść, ale uświadomiłem sobie, że mam silną manifestację i w tym dniu właśnie po takiej drabinie miałem przyjemność wchodzić. Teraz pozostaje to przełożyć na inne zagadnienia ;)
Doświadczyłem wykonanie zadania w dniu wczorajszym. Obejrzałem ten odcinek w ubiegłym tygodniu i ćwiczenia wykonałem przez 3 noce. Nie minął tydzień a wczoraj zobaczyłem drabinę i to w takim miejscu, że mnie olśniło. Wygląda to tak, że przechodziłem obok tego budynku kilka razy a dopiero wczoraj moim oczom ukazała się drabina😃 Cieszę się i chciałem się podzielić tą informacją. Rozumiem, że inne wizualizacje też robię w innej pozycji niż zasypiam przez trzy dni a potem zapominam 😊
Nie wiem jak to się stało ale dziś znalazłam to ćwiczenie. Mówiłam w sobie ze nie bede wspinać się po drabinie a następnie w myślach wspinalam się po drabinie, zrobilam to 2 razy. Jakież było moje zaskoczenie kiedy otworzyłam portal wp a tak wiedzę auto z wejściem po drabinie. Szok Malo tego jadąc do pracy widzialam remonowana elewacje kamienicy, patrze a tam rusztowanie i DRABINA! To naprawdę działa
YT podpowiedział mi ten filmik, więc obejrzałam, ale bez większego przekonania. Wczoraj kładąc się do łóżka przypomniałam sobie o drabinie. Wprawdzie mój racjonalny umysł był bardzo sceptyczny, ale postanowiłam jednak wdrapać się na tę wirtualną drabinę. Pomyślałam sobie, że jeśli przez długie tygodnie będę to powtarzać, to prędzej czy później nadarzy się okazja, żeby wejść na jakąś drabinę, ale nie dlatego, że to działa, tylko dlatego, że w tak długim czasie rośnie prawdopodobieństwo zdarzenia. Zrobiłam ćwiczenie 2 a może 3 razy, przewróciłam się na bok i zasnęłam. Dziś rano wpadłam nagle na pomysł, żeby pozbyć się dywanu z salonu. Zwinęłam go więc w rulon, postawiłam do pionu i ruszyłam w stronę przedpokoju. W tym momencie usłyszałam kilka stuknięć - strąciłam dywanem kryształowe kulki z żyrandola. I drabina okazała się niezbędna, żeby je z powrotem zawiesić!!! Wprost niesamowite!!!
Absolutnie ,całkowicie działa,po kilku dniach od wizualizacji drabiny,wracając że spaceru pod domem stał samochód z drabina na dachu,myślałam że się przewrócę z wrażenia,huuuuuura dzialaaaaaa spróbujcie,Tobie kochana Martuniu dziekuje😍
No drabina była nawet dziś na nią wszedłem i jest i to było niespodziewane że jest drabina i nic się wydarzyło bujda na resorach . Pozdrawiam serdecznie.
@@sylwiamorawska8186 nie wrzucę tu linka bo automat blokuje, ale proszę znaleźć Muza Radość Życia - może się uda, jak nie, to znajdziemy inny sposób... np. przez fejsbuczka
Drabina działa!!!!🙂 Dziękuję, że podzieliła się Pani z nami swoją wiedzą. Z niedowierzaniem podeszłam do tego zagadnienia, ale po tygodniu zobaczyłam drabinę w pracy 🙈🙈🙈 a pracuję w szkole, więc nie było to takie oczywiste. Jeszcze raz dziękuję 🥰
Zobaczyć a wejść to jest ogromna różnica. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pani potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
@@danielbuchajczuk6148 czy tak samo postępować z miłością? Np wmawiać sobie hasło że dany osobnik mnie nie kocha a przed snem wizualizować jak z nim jestem i wyznaje mi miłość?
Ale fajne cwiczenie. Nigdy o nim nie slyszalam. Znam za to z piorkiem by przyciagnac do siebie biale piorko. Tylko po nim nie moge sie od lat odczepic od tych piorek wszedzie je widze😉. Mam tez osiagniecia. Przyciagnelam mieszkanie( chociaz mniejsze niz chcialam) i 50 tys zl. Wiec jak widac dziala. Pozdrawiam
To bardzo dziwne, kiedyś wzielam udzial w malutkiej gazetowej loteri gdzie do wygrania byl samochód Toyota do jazdy dla dzieci. Kiedy jeszcze w biórze siedziby tejze gazety naklejalam kuponiki na kartke pocztowa, pomyślalam Po co ja to robie, przeciez i tak go nieche. I naprawde go nie chcialam, bo dla moich dzeci wlaśnie juz bylo za male. Zapomnialam odsunelam ten temat. I rzeczywiście wygralam. Oddalam go dla moich siostrzeńców. Mialam bardzo wiele takich przypadków. Ale i chciane marzenia sie spelnialy. Serdecznie pozdrawiam.
Dokładnie mam to samo...gdy bardzo czegoś chce to nic z tego nie wychodzi..a gdy myślę że nic z tego nie będzie,to za każdym razem to mam i mimo się rozczarowuje. U mnie zdecydowanie od lat pozytywne myślenie nie działa, wręcz przeciwnie
@@sabinasara6059 To dlatego, że masz się pozytywnie czuć a nie myśleć, masz się czuć jakbyś już to miała. I nie wyczekiwać tego tylko oczekiwać. A bardzo chcienie zastąpić odpuszczeniem 😘
@@followthewhiterabbit369 tak czy inaczej to wszystko jest wbrew pozorom naprawdę trudne i trzeba się tego nauczyć poprawnie... czasami się udaje a czasami nie 🙂
Robiłam wizualizację 2 noce bez karteczek, po prostu wyobrażalam sobie drabinę, ze jest,jak wygląda i ok zapomniałam o tym za dnia i dzisiaj tak przypadkiem zobaczyłam pana będącego na drabinie i to tak ostatnim kątem oka sama zwróciłam uwage że jest drabina! Jakby to umysl sam mnie na nią skierował 😮 aż sie uśmiechnęłam na jej widok🎉
Witam! Ciekawy eksperyment i już słyszałam o tym jakiś czas temu. Nie próbowałam bo mam problem z wizualizacją ale rozwiesiłam kartki i zobaczę co z tego wyjdzie. 😊 Dziękuję za przypomnienie i pozdrawiam serdecznie. 🌺💖
O wszystkim należy przekonać podświadomość. Prawo rezonansu trzeba poznać. Pracować z tym można pracować o każdej porze dnia i nocy...w stanie alfa. O ty pisał Silva i Marphy. To starą prawda, która działa.
Nie kwestionuję samego faktu istnienia prawa przyciągania, ale tłumaczenie tego za pomocą wspomnianej drabiny naraża całą ideę na śmieszność. No bo jak drabina nie pojawi się po pierwszych trzech wizualizacjach wspinania się po niej, to powtórz cały cykl i tak aż do skutku. Wiadomo, zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, od czasu do czasu, wspinamy się po drabinie, choćby tej typowo domowej, aby wymienić żarówkę. A te obecne przepalają się dość często, a więc jest duża szansa na powodzenie w tej materii.
Ćwiczenie robiłem przez 2 dni, na trzeci dzień zasnąłem zanim zdążyłem zwizualizować drabinę😄 następnie kolejne dwa dni no i stało się, na prośbę żony jadąc po mieście trafiłem do sklepu w którym nie bywam, a tam na pewnym dziale 2 aluminiowe drabinki🙂 dodam że w wizualizacji też była aluminiowa, najlepsze jest to że w ogóle nie zwróciłem na nie uwagi, dopiero żona ostrzegła mnie - uważaj drabina😁 No i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, moje wizualizacje są bardzo kiepskiej jakości tak jakby umysł próbował to blokować, a mimo to się udało, wychodzi na to że jakość wizualizacji nie jest aż tak istotna Teraz spróbuję z niebieskim piórkiem, jak się uda to dam znać 🙂💪
Źródło to fragment jego wykładu, opublikowany w książce "The miracle of imagination". Nie wiem czy była tłumaczona na polski, chyba że tytuł nie został przetłumaczony dosłownie jako "Cud wyobraźni". Pozdrawiam ciepło 😘😘😘
Słuchajcie ja należę do osób takich,które muszą zobaczyć żeby uwierzyć. Zrobiłam że i zapomniałam o tym .Nic się nie wydarzyło wczoraj sobie o tym przypomniałam. Dziś budząc się kiedy spojrzałam w tel zobaczyłam reklamę z mojego banku.Drabina oparta na górze złotych monet. Szkoda że zdjęcia nie mogę wkleić. Nie wiem czy taka drabina też się liczy ,ale przyznam ucieszyło mnie to
Zobaczyć a wejść to jest ogromna różnica. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pani potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Myśle ze wolała by Pani mieć ta kwotę pieniędzy w ręku niż zobaczyć ja w internecie. I to jest ta zasadnicza różnica. Wejść osobiście po drabinie a zobaczyć drabinę to nie to samo. Proszę spróbować warto. Pozdrawiam.
Analogicznie, jeśli chcemy przyciągnąć pieniądze to zamiast się wspinać na drabinę możemy liczyć pieniądze. A wtedy 💰💰💰 zmaterializują się w naszym życiu 🙂
"...Powtórzyć jeszcze raz". Czyli przez trzy dni wizualizujemy nasza wspinaczkę i za każdym tym razem, każdego wieczoru, wspinamy się i schodzimy 2 razy??? (Dlaczego 2? Zwykle 3 razy robi się coś żeby umocnić. Na pewno 2 x każdego dnia?). Dziękujemy za ten filmik. :)
Mimo że bardzo chcę to ćwiczenie wykonać, w moim przypadku może przynieść same opłakane skutki. Mieszkam w kamienicy z sufitem 3m nad ziemią, nie mam drabiny więc jak ćwiczenie z wizualizacją drabiny zadziała to najpewniej w postaci jakiejś usterki żyrandola, więc 😂😂😂
Dzień dobry ..słuchałam Pani przekazu będąc w drodze do sklepu..w wyobraźni zobaczyłam jak wchodzę i schodzę z drabiny ..w około szóstej minucie słuchania zobaczyłam leżące dwie drabiny ..czyli rozumiem że mam zaliczony eksperyment ? ..pozdrawiam ciepło 😁
@@followthewhiterabbit369 Witam, ja zrobiłam wizualizacje wchodzenia na drabine w sobote po raz pierwszy i.... w niedzielę na spacerze zobaczyłam przez okno w jakimś mieszkaniu jak tam stała drabina przy oknie. Zaznaczam,że chodzę tą drogą co najmniej dwa razy dziennie i nigdy wcześniej nie widziałam drabiny.Niesamowite.
Dzień dobry, powiem szczerze, ze byłam ciekawa tego ćwiczenia. Rozwiesiłam kartki i dwa dni z rzędu wizualizowałam, zaskoczyło mnie bardzo, ze na trzeci dzień pojawiła się sytuacja gdzie musiałam wejść na drabinie w pracy, dodam ze bardzo dawno nie miałam drabiny nawet w swoim zasięgu. Czy to nie za szybko? Pozdrawiam
Marto podczas wykonywania drabiny należy później sobie mówić że nie będę wchodzić na drabinę? Czy nie weszłam na drabinę ( czas dokonany) ? Jaka forma jest właściwa ?
A możesz napisać coś jeszcze? Ktoś ci zaproponował wspinanie po drabinie, musiałaś nagle czegoś poszukać na strychu czy jak to wyszło, jeśli mogę zapytać?
@GAMEPLAY FACTORY to moje prawdziwe konto. Zaczęłam afirmować od kilku dni więc jeszcze nie ma rezultatów. Ale wiem że potęga podświadomości jest naprawdę potężna i kiedyś poprzez to zmienilam swoje ciało. Po prostu Bardzo czegoś pragnęłam, chciałam je usilne zmienić mając większe piersi i będąc bardziej przy ciałku (ważyłam wówczas 55kg) i nie mogłam przytyć przy 172 cm. Potem dobrałam 60 a teraz moja obecna waga to 65:). Jak na mój wzrost jest ok. Miałam małe piersi itd,nie miałam dużego tyłka a obecnie moja budowa przypomina ciało Beyonce. Z tym że kobieta zmienną jest i teraz pracuje nad tym by zgubić po zimie te 5 kg by po prostu było mi lżej na rowerze po zimie itd...3 lata temu też schudłam sobie 5kg i wróciłam potem do wagi stałej. Ale tutaj potrzeba już troszkę więcej pracy bo co nieco ćwiczeń i innych wyrzeczeń;). Jako dziecko chyba afirmowalam na Różne tematy nie zdając sobie z tego sprawy.. chciałam mieć psa i miałam psa (chociaż był zakaz przez rodziców itd) wiele razy sobie wizualizowalam że mam psa o imieniu Karo aż w końcu do tego doszło realnie:). Teraz sobie robię wizualizacje czasami o swojej teraźniejszości...co bym chciała itd...ale nie ukrywam idzie to mozolnie...może to też zależy od umysłu..może ten młodszy jest bardziej elastyczny.. okaże się. Ale na pewno coś w tym jest. Chociaż nie zawsze się sprawdza i każdy ma chwile zwątpień
@GAMEPLAY FACTORY skoro uważa Pani że piszę głupoty to już Pani problem. Nie mój. Mogę jedynie przytoczyć fragment wywiadu Kasi figury gdzie wspomina że do lat 18 była kompletnie płaska jak deska więc modliła się o biust. W przeciągu dwóch miesięcy piersi urosły jej do rozmiaru widocznego na filmach. Sama mówi że w Boga wierzy ale najprawdopodobniej Bóg nie miał z tym wiele wspólnego tylko właśnie Kasi potęga podświadomości. Uruchomiła przysadkę mózgowa odpowiedzialna za wytwarzanie odpowiedniego hormonu. Ja się o biust również modliłam i Bardzo chciałam by był większy, więc stało się tak. Nie mam powodu do kłamstwa i by wprowadzać ludzi w błąd. Wiem że to działa. A że Pani w to nie wierzy..nie mój ból
@GAMEPLAY FACTORY nie będę tego komentować..bo nie ma sensu kopać się z przysłowiowym bulankiem. Moze niech Pan sięgnie po książkę"potęga podświadomości" lub o inne o tej tematyce...są tam różne tezy i badania na ten temat...moze wówczas w końcu to niemożliwe zacznie się panu spełniać;))). Miłej lektury niedowiarku
Utworzyłam specjalna playlistę, gdzie wszystkie filmy o Goddardzie są w kolejnosci. Pewnie już się nie przyda ale jakby co, to jest. Pozdrawiam ciepło 😘😘😘
Bardzo cieszę się, że trafiłam na Pani kanał i ten filmik. Od kilku tygodni "pogłębiam" wiedzę na temat prawa przyciągania, a dzisiaj będzie mój drugi dzień tego ćwiczenia 🤞 Mam pytanie, ale tak z czystej ciekawości, co ma na celu w tym ćwiczeniu zasypianie w innej pozycji niż zwykle? Ale tak jak napisałam wcześniej to ciekawość 😊 Dziękuje i życzę samych wspaniałości!!!! 🎉
za dwa tygodnie bede sie wspinac po drabinie, i trafilam na ten film :) oczywiscie nie bede robic tego cwiczenia, albo moze zrobie i okaze sie ze jeszcze jakas inna drabina siee przydazy :)
Czas przed zasnieciem - chodzi o stan alfa/theta? Jesli tak, to mozna robic to rowniez w dzien, pod warunkiem wejscia uprzednio w ten stan. Dobrze rozumiem?
Hmmm... Wypisując... Powtarzając... Wizualizując NIE BĘDĘ SIĘ WSPINAŁ PO DRABINIE (kiedy wiemy iż energia nie słyszy NIE) wiadomo co/na co tak naprawdę mówimy piszemy patrzymy... Jednakże połączenie tych metod super... Wdezczna 💯🙌
To prawda, energia nie uznaje słowa NIE więc mimowolnie i tak wzmacniamy intencje. Chociaż mi bardziej chodziło o podkreślenie faktu, że nie ważne, ile razy w ciągu dnia temu zaprzeczymy to i tak najważniejszy jest ten czas przed samym zaśnięciem. Oba te aspekty cudownie się wzajemnie uzupełniają i dzięki temu metoda jest tak skuteczna. Pozdrawiam ciepło ❤️❤️❤️
Wszystko sie kiedys wydarzy,a ti ze myslisz o drabinie i to zuwazysz jak sie stanie i dzieki temu ze zwracasz na to uwage a nie ze to przyciagasz,sila pzyciagania o podswiadome dzialanie w kierunku wyznaczonym przez świadome decyzje. Jak bede codzien myslal o lambo wkoncu je zobacze bo zwroce uwage i pszypisze magicznie ze i przyciagam ale na codzień mojqm takie lambo 20 razy ale uwagi nie zwracam
Jak ten sposób wykorzystać do przyciągnięcia osoby? Też wizualizować tę osobę ale mówić że nie mam z nią kontaktu? Tak samo napisać na kartkach? Ktoś z Was wie?
Czyli na kartka lub eygaszcau telefonu, komputera mogę miec napisane np. NIE będę wspinac się po drabinie tylko na czad ćwiczenia tych trzech czy kilku nocy, kiedy przed snem sobie wizualizuje, a później, jak zapominam o sprawie kartek też nie mogę mieć i wygaszacza z tekstem, że nie będę się wspinać po drabinie? 🙃
Dlaczego na kartkach ma być zapisane zdanie przeczàce? Czy jesli chcę zwizualizowac inne rzeczy w moim życie to też mam je napisac w formie negatywnej?
Formę zaprzeczenia stosujemy tylko w tym ćwiczeniu, żeby przekonać się, że nie ważne ile razy w ciągu dnia temu zaprzeczymy, to jeśli dobrze wykorzystamy czas przed samym zaśnięciem, to nasze myśli i tak się zamanifestują.
@@followthewhiterabbit369 i jak byś mogla podzielić się krok po kroku jak tym sposobem przyciągnąć pieniądze♥️ Czy na kartce trzeba pisać " nie chce pieniedzy" vs. przykład z drabiną " Nie chcę drabiny"? Tak krok po kroku🤗 Dziękuję
Dlaczego mamy najpierw zaprzeczyc zeby później wizualizowac Czy to ma duze znaczenie .Czy nie lepiej odrazu pozytywnie myslec ? wyobrażac sobie bez zaprzeczania ?
Gdyby podświadomość nie rozumiała słowa "NIE", to zdanie "Podświadomość nie rozumie słowa NIE" świadomość odczytałaby jako "Podświadomość rozumie słowa". A tak nie jest. Przetwarzanie negacji jest zwykle wolniejszym procesem niż przetwarzanie twierdzeń, ale ta różnica to niewielkie ułamki sekund i dotyczy tylko tych negacji, które same w sobie nie stanowią kategorii, a są zaprzeczeniem innych kategorii. Jeśli próbujemy wyprzeć coś ze swojej świadomości to często faktycznie torujemy temu drogę. Nie znaczy to jednak, że podświadomość nie rozumie słowa "NIE", a jedynie, że jeśli celowo próbujemy o czymś nie myśleć, to zwiększamy szansę na myślenie o tym.
Czy to np moze sie odniesc do wygranej np w loteriach ,konkursach np napisze na 5 kartkach nie wygram konkursu metamorfozy wlosow lub nie wygram 6- ko w tottka a ppzniej tak jak w opisie bede sobie wizualizowac niewiem np salon fryzjerski i panie ktore robia mi fryzure czy studio totalizatora w ktorym odbywa sie losowanie to tez tak moze zadzialac ?
z mojego doświadczenia przyciągnąć możemy tylko wtedy gdy intencja jest bardzo subtelna i bez żadnego ciśnienia i oczekiwania na coś...tak w skrycie-pozdrawiam
Prawda! Miałem tak samo. Kiedy odpuściłem dany temat, i zacząłem żyć bez ciśnienia to wtedy właśnie życie zaczęło układać się jak należy. W moim wypadku intensywne myślenie przynosiło odwrotne skutki.
Czyli zaprzeczanie nie jest konieczne w tym ćwiczeniu? Ma ono tylko pokazać jak silna jest siła przyciągania, że mimo zaprzeczeń i tak się wydarzyło o czym wizuowaliśmy przed zaśnięciem?
Tylko czy warto ingerować w cudzą wolę? Bez względu na to, co twierdzą nevillowcy, z moich obserwacji wynika, że takie wpływanie na innych zawsze się w końcu zemści.
Dotyczy karteczki z napisem „nie bede sie wspinac po drabinie“ ..to jesli chce wiecej pieniedzy to mam napisac“ tez , ze nie mam/ nie bede mieć pieniedzy? Nie bede miec psa? Nie bede miec kota… Itp….czy mam napisac jednak „ chce psa“ ? Pytanie brzmi jak po tym cwiczeniu formulowac te nasze karteczki /potrzeby ?
Czyli jeśli pracuję w wykończeniach wnętrz, to dla mnie ćwiczenie nie ma sensu, bo i tak codziennie wchodzę na drabinę 150 razy😉. Jakie inne ćwiczenie proponujesz?
. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pan potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Chodzi o wiarę w spełnianie życzeń. Jak wchodzisz na drabinę codziennie to próbuj wstawić coś zamiast drabiny. Jest mnóstwo wyzwań na fb. Są grupy Subliminali, czyli programowania podświadomości. Świat jest nasz :)
autorka niżej napisała, że to tylko na potrzeby ćwiczenia aby pokazać sobie, że myśląc w ciągu dnia o unikaniu czegoś i myśląc o tym przed snem to i tak się stanie NAWET jeśli świadomie wiesz żeby tego nie robić. Mózg nie rozróżnia słowa „nie”. To ćwiczenia ma twojej świadomości pokazać że nieważne czy myślisz aby coś unikać - jeśli o tym myślisz to dajesz temu sile i to może się stać :)
Na karteczce powinno być zaprzeczenie, że nie zobaczę żadnej róży. Bo ćwiczenie ma pokazać, że nie ważne ile razy w ciągu dnia będziemy temu zaprzeczać, to najważniejsze są właśnie te chwile przed zaśnięciem i to one decydują o tym, czy manifestacja zadziała. Trzy razy powinno w zupełności wystarczyć, jeśli wszystko zostanie przeprowadzone tak jak trzeba.
Witam. Jak pisałem wcześniej ten eksperyment był tylko przykładem. Można drabinę zamienić na wszystko czego pragniemy potrzebujemy. Jednak zobaczyć drabinę a wejść po drabinie to dwie inne sprawy. Nie wystarczy zobaczyć trzeba osobiście po niej wejść. Myśle ze wolał by Pam mieć milion złotych niż go zobaczyć. I to jest właśnie ta różnica. Proszę próbować uda sie Panu. Pozdrawiam.
Przykro mi z powodu choroby taty. Ta manifestacja nie ma z nią jednak związku. Ona ma jedynie pokazać że prawo działa i jej efektem powinno być pojawienie się w naszym życiu drabiny. Także bez obaw można kontynuować.
Napisałam na kartce od razu,że nie będę się wspinać na drabinę. Spałam trzy razy z drugiej strony łóżka a przed snem starałam się sobie wyobrażać jak się wspinam-nie zawsze do końca bo od razu usypiałam.
Wiem również, że mamy obok domu taka starą, szorstką, drewnianą drabinę w szopie a niedługo wiosna i porządki, więc specjalnie wyobrażałam sobie inną: zimną metalową drabinę aby to nie było zbyt proste i dało mi dowód na to, że faktycznie to przyciągnęłam a nie, że to był przypadek. Wykluczyłam tez te małe drabinki na basenach, moja miała być wysoka ale nie do końca potrafiłam sobie wyobrazić gdzie taką miałabym spotkać.
Zapomniałam o tym ćwiczeniu bo dopiero miałam zacząć je robić „na poważnie” tj: bardziej się przyłożyć w wizualizacji i porozwieszać te karteczki.
Dzisiaj naprawdę nie wiem dlaczego mama zaparkowała za rossmanem (a zawsze parkuje obok apteki gdy idziemy do rossmana) I takim oto cudem zobaczyłam tą drabinę! Dokładnie taka jaką sobie wyobraziłam, prowadząca do nikąd bo na dach budynku: metalowa zimna i szara.
Ogólnie to kolejna sytuacjam która mi się zamanifestowała. Ciężko mi to wyjaśnić innym ale zawsze jak takie „cuda” się dzieją to mam taka głęboka chwile refleksji i radość. Takie jakby wybicie z życia i zauważenie ze to nie jest przypadek. Z jednej strony cudowne doświadczenie jak manifestacja się spełnia i łączą się te kropki a z drugiej strony jest z tylu głowy taka samotność i niezrozumienie. Zawsze się tym dziele z moim chłopakiem jednak ja wiem ze on do końca nie rozumie co ja mówię i jak to się wydarzyło. To trzeba przeżyć, wejść w te wibracje i przyjąć tę świadomość.
Pozdrawiam wszystkie cudowne osoby które to czytają. Wszystko na tym świecie dzieje się dla nas. Trzeba wyleczyć ograniczające przekonania a przyciągniemy do swojego życia wszystko.
❤
Dziękuję za swiadectwo ❤️
A ja podzielę się co mi się przytrafiło 😀 a o tym że to się stało uzmysłowiłam sobie po czasie i...padłam z wrażenia 😉
Chodził mi po głowie garnek do wolnego gotowania. No prawie że się zafiksowałam 😁 zbierałam przepisy, myślałam o nim, który dla mnie najlepszy, no i padło na crockpot. Teraz to sobie uzmysłowiłam że właśnie byłam tym faktem podekscytowana 😇
Po paru dniach, przyjechał do mnie brat ze Szkocji. Dostałam paczkę a w niej......😯😲 Wolnowar Crockpot !!!!
Kurcze to działa 😁🥳
Takich rzeczy, powinno się uczyć już w przedszkolu, gdy wyobraźnia dziecka nie jest jeszcze skażona, a umysł nie goni za obowiązkami dnia codziennego. Mamy dostęp do ogłupiającej edukacji, a ci co mają wiedzieć więcej, chodzą do elitarnych szkół. Ja wizualizuję klasy pełne młodych i wolnych od owych norm dzieci.
Od zawsze mam głębokie poczucie skradzionego dzieciństwa i młodości. Rzeczy naprawdę ważnych musiałam nauczyć się sama. Do dziś czekam na dzień aż będę mogła wykorzystać praktycznie znajomość sinusa i cosinusa 🙁
Takich rzeczy jakby uczyli to nie mogli by tak ludzi kontrolować. Społeczeństwem głupim lepiej się rządzi.
A ja mam głębokie poczucie tresury i straconego życia okradania mnie wręcz z życia gdy miałam 19 lat i poszłam do pierwszej pracy.. To tam w urzędzie pokazano mi że właściwie mam służyć systemowi A jako człowiek się szczególnie nie liczę.. 😪
@@marcin6994 otóż to..wlasnie to samo miałam na myśli...oni potzrebuja ludzi glupich zahipnotyzowanych a nie świadomych którzy będą się sprzeciwiać systemowi.
Żłobki, przedszkola i szkoły nie powinny w ogóle istnieć, bo istnieją nie dla dzieci a dla rządzących. Poczytajcie o ukrytym programie nauczania. Szkoła to samo zło a prawdziwa edukacja jest poza instytucjami.
Wczoraj był ostatni dzień mojej wizualizacji wchodzenia na drabinę. Dziś po pracy umówiłam się z koleżankami na kawę. Jakież było moje zdziwienie gdy w restauracji w której byłyśmy zobaczyłam drabinę opartą o regał z książkami 😂 to działa!!!!
U mnie taka ciekawostka: wysłuchałam materiał rano i przez cały dzień myślałam żeby zrobić i porozwieszac kartki z zaprzeczeniem, ale jakoś nie zdążyłam. Wieczorem zdecydowałam że zrobię to ćwiczenie kolejnego dnia. Kolejnego dnia rano byłam zaskoczona i uśmiechnęłam się do siebie jak sąsiadka, starsza Pani poprosiła mnie żebym weszła na drabinę i ściągnęła jej firankę w kuchni:)
A to dopiero początek cudów 😘😘😘
A po co mamy robić to zaprzeczenie?
@@PołączenieUmysłuISercawłaśnie też tego nie rozumiem. Wyobrażać sobie, że wchodzę na drabinę, a afirmuje, że nie wchodzę.... 😮
Jestem opiekunka osób starszych i mieszkam z moimi dziadkami w bloku. W tym czasie trafiłam na to nagranie. I z całym sceptycyzmem podeszłam do ćwiczenia . Jak wielkie było moje zaskoczenie kiedy już po jednej nocy moja babcia chciała coś z półki na samej górze szafek kuchennych. I mówi do mnie,że w małej sypialni jest drabina i żebym ja wzięła i sięgnęła cos z tej półki. Ja nawet nie sądziłam,że w takim mieszkaniu w bloku mają drabinę! To działa!!!! Pozdrawiam serdecznie
Hej ,słuchajcie to niesamowite, wczoraj odsłuchałam filmik,zrobiłam to co mówiła pani,i dziś tak naprawdę o tym nie myślałam- zostawiłam ta" drabine" I teraz akurat przebudziłam się z dzemki ,a leżąc sobie wcześniej na łóżku miałam włączony tv na serialu Komisarz Mama,no i tak oczy otwieram i co widzę pani komisarz wchodzi po drabinie na dach 😊😊 oczom nie mogłam uwierzyć od razu się " przebudzilam" i sobie mówię NIESAMOWITE 😊😊😊 TO DZIAŁA, ZAWSZE DZIALA skoro udało się z DRABINĄ cóż WSZYSTKO CZEGO PEAGNE JEST JUZ MOJE 😊😊😊
Niech cię Bóg prowadzi Kochana jesteś częścią mojej manifestacji..
Posłuchałam Pani dokładnie o 4:30 jak się zbierałam do pracy. Film wyskoczył mi zupełnie przypadkowo, pomyślałam ciekawe, posłucham. W trakcie słuchania zastanawiałam się już kiedy bym mogła zrobić ewentualnie te ćwiczenie, później myśle, ale drabina, nie ja nie będę pamiętać nawet, że to była drabina. Skończyłam słuchać wyszłam do pracy. Po skończonej pracy, idę korytarzem mijając się z Panem, uwaga…który niósł drabinę. Magia 😁
Witaj, Marto. Ja największy sceptyk, że coś działa, a jeśli już działa, to na pewno u innych, a nie u mnie, muszę potwierdzić, to działa. Zrobiłam to ćwiczenie, zbytnio się nie przykładając, tzn. nie tak, jak zalecasz, tylko, jak sobie przypomniałam, z nastawieniem zobaczymy. I zupełnie o tym nie myślałam aż do wczoraj, kiedy to poszłam do męża, który instalował zbiornik na deszczówkę i postawiwszy drabinę poprosił mnie, żebym na nią weszła i pomogła w montażu. Ale dopiero po kilku godzinach zorientowałam się, że przecież robiłam ćwiczenie z drabiną.
Uwielbiam Twój kanał, dziękuję za wiedzę, którą się z nami dzielisz. Jesteś cudowna.
Gratuluję :)
NevilleGoddart był przede wszystkim Mistykiem ! I to jest Klucz! Pozdrawiam serdecznie
Dziękujemy.
Prosimy o wiecej takich super sztuczek N.Goddarta 🙏🏼😍
Dziękuję Ci za to że podzieliłaś się z nami. ❤️
Ja przed zaśnięciem wizualizuję, co zrobię na obiad na następny dzień i zawsze się spełnia 😂🤣
Ej, ale ze śniadaniem też to działa, nie wiem czym jest ta moc ale ona rzeczywiście istnieje
😂😂😂
jest pani niesamowita
dziekuje i pozdrawiam robert
Dziękuję ❤️❤️❤️
Jestem Pani bardzo wdzięczna. ❤️❤️❤️
Dla takich widzów to aż chce się kręcić filmy 😘
Witam 🍀🥰takie ćwiczenia są świetne 🥰🍀 energia płynie za uwagą 🍀
Do tego faktycznie przed zaśnięciem powinniśmy myśleć tylko o tym, czego chcemy 🍀❤️💚
Ja nauczyłam się tego samoistnie, i po jakimś czasie w końcu odkryłam skąd wychodzi moc twórcza!!! 😍
I zmaterializowałam swój dom, nowe auto z salonu i obfitość każdego dnia (w każdym sensie) 🥰
Teraz już wiem jak to robić i gdzie leży klu 😍😍😍
No i jak wiem, że mogę mieć to co chce, to niczego już nie chce 🥰🥰🍀🍀♥️💚❤️
Dziękuję, że się tym z nami podzieliłaś. Pozdrawiam ciepło ❤️❤️❤️
To wspaniale
Dzieki że sie z nami dzielisz swoją wiedzą ♥️😘
Cała frajda po mojej stronie 😘😘😘
Dziękuję za film i treść. Przetestowałem na sobie, co prawda nie zastosowałem rozwieszenia kartek, ale wizualizacja była kilka razy z taką starą drewnianą drabiną. Również nie zastosowałem się idealnie do ilości wejść i wyjść, ale uświadomiłem sobie, że mam silną manifestację i w tym dniu właśnie po takiej drabinie miałem przyjemność wchodzić. Teraz pozostaje to przełożyć na inne zagadnienia ;)
Powodzenia i udanych manifestacji 😘😘😘
Doświadczyłem wykonanie zadania w dniu wczorajszym. Obejrzałem ten odcinek w ubiegłym tygodniu i ćwiczenia wykonałem przez 3 noce. Nie minął tydzień a wczoraj zobaczyłem drabinę i to w takim miejscu, że mnie olśniło. Wygląda to tak, że przechodziłem obok tego budynku kilka razy a dopiero wczoraj moim oczom ukazała się drabina😃 Cieszę się i chciałem się podzielić tą informacją. Rozumiem, że inne wizualizacje też robię w innej pozycji niż zasypiam przez trzy dni a potem zapominam 😊
Nie wiem jak to się stało ale dziś znalazłam to ćwiczenie. Mówiłam w sobie ze nie bede wspinać się po drabinie a następnie w myślach wspinalam się po drabinie, zrobilam to 2 razy. Jakież było moje zaskoczenie kiedy otworzyłam portal wp a tak wiedzę auto z wejściem po drabinie. Szok
Malo tego jadąc do pracy widzialam remonowana elewacje kamienicy, patrze a tam rusztowanie i DRABINA! To naprawdę działa
YT podpowiedział mi ten filmik, więc obejrzałam, ale bez większego przekonania. Wczoraj kładąc się do łóżka przypomniałam sobie o drabinie. Wprawdzie mój racjonalny umysł był bardzo sceptyczny, ale postanowiłam jednak wdrapać się na tę wirtualną drabinę. Pomyślałam sobie, że jeśli przez długie tygodnie będę to powtarzać, to prędzej czy później nadarzy się okazja, żeby wejść na jakąś drabinę, ale nie dlatego, że to działa, tylko dlatego, że w tak długim czasie rośnie prawdopodobieństwo zdarzenia. Zrobiłam ćwiczenie 2 a może 3 razy, przewróciłam się na bok i zasnęłam. Dziś rano wpadłam nagle na pomysł, żeby pozbyć się dywanu z salonu. Zwinęłam go więc w rulon, postawiłam do pionu i ruszyłam w stronę przedpokoju. W tym momencie usłyszałam kilka stuknięć - strąciłam dywanem kryształowe kulki z żyrandola. I drabina okazała się niezbędna, żeby je z powrotem zawiesić!!! Wprost niesamowite!!!
To dopiero początek przygody 😘😘😘
@@followthewhiterabbit369 już biorę się za oglądanie Twojego kanału :)
Dziękuję bardzo ❤️serdecznie zdrawiam. 🤗💞😘
Buziaki 😘😘😘
No bardzo mi się podoba. Te wykłady to moje nowe odkrycie 😊. Nadrabiam...
Dziękuję 💐🙏❤️ Dziś wykonam
Absolutnie ,całkowicie działa,po kilku dniach od wizualizacji drabiny,wracając że spaceru pod domem stał samochód z drabina na dachu,myślałam że się przewrócę z wrażenia,huuuuuura dzialaaaaaa spróbujcie,Tobie kochana Martuniu dziekuje😍
O co wam wszytkim chodzi z tą drabiną ,nie umiecie wizualizować czegoś innego
Dziękuję 🙂
witam p ma p racje z tym przyciaganiem i kreacja swewgo zycia i bo tak jest !i to dziala !!!! pozdrawiam !
Również pozdrawiam 😘😘😘
Zaczynam dzis wspinaczkę wlasnie po Nią
No drabina była nawet dziś na nią wszedłem i jest i to było niespodziewane że jest drabina i nic się wydarzyło bujda na resorach . Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za te wiadomości 💚
Nagraj coś jeszcze w tym temacie. Pozdrawiam 🌻
Miło się Pani słucha, a już ten siarczysty całus jest rewelacją, dlatego zabieram filmik na swego bloga! Dziękuję! I... cmok😘
Chętnie poczytam bloga 🙂 Proszę się podzielić adresem...
To ja też poproszę adres bloga😍
@@sylwiamorawska8186 nie wrzucę tu linka bo automat blokuje, ale proszę znaleźć Muza Radość Życia - może się uda, jak nie, to znajdziemy inny sposób... np. przez fejsbuczka
@@sylwiamorawska8186 adres: Muza Radość Życia / nie linkuję, bo automat kasuje, da się wyguglować / 🙂
@@sylwiamorawska8186 da się wyguglować: Muza Radość Życia, serdeczności
piękne włosy
Już ich nie ma 🙁 Wypadły po covidzie. Ale dziękuję 🙂
Drabina działa!!!!🙂 Dziękuję, że podzieliła się Pani z nami swoją wiedzą. Z niedowierzaniem podeszłam do tego zagadnienia, ale po tygodniu zobaczyłam drabinę w pracy 🙈🙈🙈 a pracuję w szkole, więc nie było to takie oczywiste. Jeszcze raz dziękuję 🥰
Też pracowałam w szkole i drabina w szkle jest na porządku dziennym ale ok:)
Dzień dobry. Pani Moniko jeśli dobrze zrozumiałem to zobaczyła Pani drabinę? Ale czy weszła Pani po tej drabinie w świecie realnym?
Zobaczyć a wejść to jest ogromna różnica. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pani potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
@@danielbuchajczuk6148 czy tak samo postępować z miłością? Np wmawiać sobie hasło że dany osobnik mnie nie kocha a przed snem wizualizować jak z nim jestem i wyznaje mi miłość?
To zaczynam się wspinać 😉🙏🍀💗
Powodzenia 😘😘😘
Stara prawda. Dobrze robić to w stanie alfa.
Ale fajne cwiczenie. Nigdy o nim nie slyszalam. Znam za to z piorkiem by przyciagnac do siebie biale piorko. Tylko po nim nie moge sie od lat odczepic od tych piorek wszedzie je widze😉. Mam tez osiagniecia. Przyciagnelam mieszkanie( chociaz mniejsze niz chcialam) i 50 tys zl. Wiec jak widac dziala. Pozdrawiam
Gratuluję takich efektów 😘😘😘
W jaki sposób mieszkanie? Dostałaś w spadku czy udało Ci się kupić / nazbierać na wkład własny do kredytu? ;)
@@damiandamiecki8609 moi rodzice postanowili kupic mieszkanie chociaz nie mieli tego w planach. A wiekszosc kasy dostalam. Takie to bylo latwe.
😂 rodzice kupili, aha. Jakie to niby "przyciągniecie"???
Cześć Martuś.
Dopiero trafiłam na Twój kanał 😊
Dobrze Cię widzieć w tej przestrzeni ❤
To bardzo dziwne, kiedyś wzielam udzial w malutkiej gazetowej loteri gdzie do wygrania byl samochód Toyota do jazdy dla dzieci. Kiedy jeszcze w biórze siedziby tejze gazety naklejalam kuponiki na kartke pocztowa, pomyślalam Po co ja to robie, przeciez i tak go nieche.
I naprawde go nie chcialam, bo dla moich dzeci wlaśnie juz bylo za male. Zapomnialam odsunelam ten temat. I rzeczywiście wygralam.
Oddalam go dla moich siostrzeńców.
Mialam bardzo wiele takich przypadków.
Ale i chciane marzenia sie spelnialy. Serdecznie pozdrawiam.
Czasami odpuszczenie przyciąga bardziej niż natrętne manifestowanie. Również pozdrawiam ❤️❤️❤️
Dokładnie mam to samo...gdy bardzo czegoś chce to nic z tego nie wychodzi..a gdy myślę że nic z tego nie będzie,to za każdym razem to mam i mimo się rozczarowuje. U mnie zdecydowanie od lat pozytywne myślenie nie działa, wręcz przeciwnie
@@sabinasara6059 To dlatego, że masz się pozytywnie czuć a nie myśleć, masz się czuć jakbyś już to miała. I nie wyczekiwać tego tylko oczekiwać. A bardzo chcienie zastąpić odpuszczeniem 😘
@@followthewhiterabbit369 dziękuję za odpowiedź,na pewno dużo w tym prawdy 💕
@@followthewhiterabbit369 tak czy inaczej to wszystko jest wbrew pozorom naprawdę trudne i trzeba się tego nauczyć poprawnie... czasami się udaje a czasami nie 🙂
Przymierzam się do tego ćwiczenia w tym tygodniu 😊
Powodzenia zatem. Trzymam kciuki ✊✊
Robiłam wizualizację 2 noce bez karteczek, po prostu wyobrażalam sobie drabinę, ze jest,jak wygląda i ok zapomniałam o tym za dnia i dzisiaj tak przypadkiem zobaczyłam pana będącego na drabinie i to tak ostatnim kątem oka sama zwróciłam uwage że jest drabina! Jakby to umysl sam mnie na nią skierował 😮 aż sie uśmiechnęłam na jej widok🎉
Witam! Ciekawy eksperyment i już słyszałam o tym jakiś czas temu. Nie próbowałam bo mam problem z wizualizacją ale rozwiesiłam kartki i zobaczę co z tego wyjdzie. 😊 Dziękuję za przypomnienie i pozdrawiam serdecznie. 🌺💖
Pozdrawiam ciepło 😘
@@followthewhiterabbit369 😘😘😘
O wszystkim należy przekonać podświadomość. Prawo rezonansu trzeba poznać. Pracować z tym można pracować o każdej porze dnia i nocy...w stanie alfa. O ty pisał Silva i Marphy. To starą prawda, która działa.
Dziękuję
Polecam się na przyszłość 😘
Dziękuję z serca za przekazaną wiedzę💕💕🌞☘🦋💕💕
Dziekuje I dam znac jak zadzialalo u mnie.
Powodzenia. Trzymam kciuki 😘😘😘
Tak zgadzam się to powinno uczyć się już w przedszkolu
Dziekuje❤️❤️❤️ zrobie na pewno i opisze resultat, ale najpierw musze umyc okna od ogrodu wiec bede musiala uzyc drabiny😂
Expresowa manifestacja. Wystarczyło obejrzeć filmik 😂😂😂
Fajne, ciekawe i nawet intrygujące 💯👌
Nie kwestionuję samego faktu istnienia prawa przyciągania, ale tłumaczenie tego za pomocą wspomnianej drabiny naraża całą ideę na śmieszność. No bo jak drabina nie pojawi się po pierwszych trzech wizualizacjach wspinania się po niej, to powtórz cały cykl i tak aż do skutku. Wiadomo, zgodnie z rachunkiem prawdopodobieństwa, od czasu do czasu, wspinamy się po drabinie, choćby tej typowo domowej, aby wymienić żarówkę. A te obecne przepalają się dość często, a więc jest duża szansa na powodzenie w tej materii.
Ćwiczenie robiłem przez 2 dni, na trzeci dzień zasnąłem zanim zdążyłem zwizualizować drabinę😄 następnie kolejne dwa dni no i stało się, na prośbę żony jadąc po mieście trafiłem do sklepu w którym nie bywam, a tam na pewnym dziale 2 aluminiowe drabinki🙂 dodam że w wizualizacji też była aluminiowa, najlepsze jest to że w ogóle nie zwróciłem na nie uwagi, dopiero żona ostrzegła mnie - uważaj drabina😁
No i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz, moje wizualizacje są bardzo kiepskiej jakości tak jakby umysł próbował to blokować, a mimo to się udało, wychodzi na to że jakość wizualizacji nie jest aż tak istotna
Teraz spróbuję z niebieskim piórkiem, jak się uda to dam znać 🙂💪
Czekam na inf🍀
Dziś obejrzałam ten materiał,jest super. W której konkretnie książce jest opisana ta wizualizacja?
Wielka wdzięczność za filmik 🙏🙏🙏
Źródło to fragment jego wykładu, opublikowany w książce "The miracle of imagination". Nie wiem czy była tłumaczona na polski, chyba że tytuł nie został przetłumaczony dosłownie jako "Cud wyobraźni". Pozdrawiam ciepło 😘😘😘
Dziękuję 🥰
Może zmienić i obiecuję -wyklucza się 😂👏🏽
Tak jest. Tu mnie masz 😂😂😂
@@followthewhiterabbit369 oj tam….
Słuchajcie ja należę do osób takich,które muszą zobaczyć żeby uwierzyć. Zrobiłam że i zapomniałam o tym .Nic się nie wydarzyło wczoraj sobie o tym przypomniałam. Dziś budząc się kiedy spojrzałam w tel zobaczyłam reklamę z mojego banku.Drabina oparta na górze złotych monet. Szkoda że zdjęcia nie mogę wkleić. Nie wiem czy taka drabina też się liczy ,ale przyznam ucieszyło mnie to
Zobaczyć a wejść to jest ogromna różnica. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pani potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Myśle ze wolała by Pani mieć ta kwotę pieniędzy w ręku niż zobaczyć ja w internecie. I to jest ta zasadnicza różnica. Wejść osobiście po drabinie a zobaczyć drabinę to nie to samo. Proszę spróbować warto. Pozdrawiam.
Witam serdecznie
Witaj i rozgość się 😘😘😘
Super o co chodzilo z tym liczeniem pieniedzy pozniej bardo ciekawy jestem
Analogicznie, jeśli chcemy przyciągnąć pieniądze to zamiast się wspinać na drabinę możemy liczyć pieniądze. A wtedy 💰💰💰 zmaterializują się w naszym życiu 🙂
"...Powtórzyć jeszcze raz". Czyli przez trzy dni wizualizujemy nasza wspinaczkę i za każdym tym razem, każdego wieczoru, wspinamy się i schodzimy 2 razy??? (Dlaczego 2? Zwykle 3 razy robi się coś żeby umocnić. Na pewno 2 x każdego dnia?). Dziękujemy za ten filmik. :)
U mnie ciężko z tą drabiną , bo pracuję w archiwum i drabinę widzę codziennie 😂
Mimo że bardzo chcę to ćwiczenie wykonać, w moim przypadku może przynieść same opłakane skutki. Mieszkam w kamienicy z sufitem 3m nad ziemią, nie mam drabiny więc jak ćwiczenie z wizualizacją drabiny zadziała to najpewniej w postaci jakiejś usterki żyrandola, więc 😂😂😂
właśnie skoro masz takie obawy, że może to przynieść takie skutki to dokładnie tak się stanie,
warto popracować nad przekonaniami 😊
Keep going 👍👍👍
Dzień dobry ..słuchałam Pani przekazu będąc w drodze do sklepu..w wyobraźni zobaczyłam jak wchodzę i schodzę z drabiny ..w około szóstej minucie słuchania zobaczyłam leżące dwie drabiny ..czyli rozumiem że mam zaliczony eksperyment ? ..pozdrawiam ciepło 😁
Wow, ekspresowa manifestacja 😍😍😍
@@followthewhiterabbit369 Witam, ja zrobiłam wizualizacje wchodzenia na drabine w sobote po raz pierwszy i.... w niedzielę na spacerze zobaczyłam przez okno w jakimś mieszkaniu jak tam stała drabina przy oknie. Zaznaczam,że chodzę tą drogą co najmniej dwa razy dziennie i nigdy wcześniej nie widziałam drabiny.Niesamowite.
Witam. Eksperyment będzie zaliczony dopiero kiedy Pani wejdzie po drabinie. Zobaczyć a wejść to zupełnie coś innego. Pozdrawiam.
Dzień dobry, powiem szczerze, ze byłam ciekawa tego ćwiczenia. Rozwiesiłam kartki i dwa dni z rzędu wizualizowałam, zaskoczyło mnie bardzo, ze na trzeci dzień pojawiła się sytuacja gdzie musiałam wejść na drabinie w pracy, dodam ze bardzo dawno nie miałam drabiny nawet w swoim zasięgu. Czy to nie za szybko? Pozdrawiam
Marto podczas wykonywania drabiny należy później sobie mówić że nie będę wchodzić na drabinę? Czy nie weszłam na drabinę ( czas dokonany) ? Jaka forma jest właściwa ?
Działa kochani 🥰🥰🥰😍
A możesz napisać coś jeszcze? Ktoś ci zaproponował wspinanie po drabinie, musiałaś nagle czegoś poszukać na strychu czy jak to wyszło, jeśli mogę zapytać?
@GAMEPLAY FACTORY ja zaczęłam afirmować niedawno ale to wymaga ciężkiej Pracy i dłuższego czasu..nic nie przejdzie od razu
@GAMEPLAY FACTORY to moje prawdziwe konto. Zaczęłam afirmować od kilku dni więc jeszcze nie ma rezultatów. Ale wiem że potęga podświadomości jest naprawdę potężna i kiedyś poprzez to zmienilam swoje ciało. Po prostu Bardzo czegoś pragnęłam, chciałam je usilne zmienić mając większe piersi i będąc bardziej przy ciałku (ważyłam wówczas 55kg) i nie mogłam przytyć przy 172 cm. Potem dobrałam 60 a teraz moja obecna waga to 65:). Jak na mój wzrost jest ok. Miałam małe piersi itd,nie miałam dużego tyłka a obecnie moja budowa przypomina ciało Beyonce. Z tym że kobieta zmienną jest i teraz pracuje nad tym by zgubić po zimie te 5 kg by po prostu było mi lżej na rowerze po zimie itd...3 lata temu też schudłam sobie 5kg i wróciłam potem do wagi stałej. Ale tutaj potrzeba już troszkę więcej pracy bo co nieco ćwiczeń i innych wyrzeczeń;). Jako dziecko chyba afirmowalam na Różne tematy nie zdając sobie z tego sprawy.. chciałam mieć psa i miałam psa (chociaż był zakaz przez rodziców itd) wiele razy sobie wizualizowalam że mam psa o imieniu Karo aż w końcu do tego doszło realnie:). Teraz sobie robię wizualizacje czasami o swojej teraźniejszości...co bym chciała itd...ale nie ukrywam idzie to mozolnie...może to też zależy od umysłu..może ten młodszy jest bardziej elastyczny.. okaże się. Ale na pewno coś w tym jest. Chociaż nie zawsze się sprawdza i każdy ma chwile zwątpień
@GAMEPLAY FACTORY skoro uważa Pani że piszę głupoty to już Pani problem. Nie mój. Mogę jedynie przytoczyć fragment wywiadu Kasi figury gdzie wspomina że do lat 18 była kompletnie płaska jak deska więc modliła się o biust. W przeciągu dwóch miesięcy piersi urosły jej do rozmiaru widocznego na filmach. Sama mówi że w Boga wierzy ale najprawdopodobniej Bóg nie miał z tym wiele wspólnego tylko właśnie Kasi potęga podświadomości. Uruchomiła przysadkę mózgowa odpowiedzialna za wytwarzanie odpowiedniego hormonu. Ja się o biust również modliłam i Bardzo chciałam by był większy, więc stało się tak. Nie mam powodu do kłamstwa i by wprowadzać ludzi w błąd. Wiem że to działa. A że Pani w to nie wierzy..nie mój ból
@GAMEPLAY FACTORY nie będę tego komentować..bo nie ma sensu kopać się z przysłowiowym bulankiem. Moze niech Pan sięgnie po książkę"potęga podświadomości" lub o inne o tej tematyce...są tam różne tezy i badania na ten temat...moze wówczas w końcu to niemożliwe zacznie się panu spełniać;))). Miłej lektury niedowiarku
Zaczelam.od diety mentalnej, potem byly nozyce i w koncu dotarlam do pierwszego filmiku 😂
Utworzyłam specjalna playlistę, gdzie wszystkie filmy o Goddardzie są w kolejnosci. Pewnie już się nie przyda ale jakby co, to jest. Pozdrawiam ciepło 😘😘😘
@@followthewhiterabbit369 dziekuje 🥰
Bardzo cieszę się, że trafiłam na Pani kanał i ten filmik. Od kilku tygodni "pogłębiam" wiedzę na temat prawa przyciągania, a dzisiaj będzie mój drugi dzień tego ćwiczenia 🤞 Mam pytanie, ale tak z czystej ciekawości, co ma na celu w tym ćwiczeniu zasypianie w innej pozycji niż zwykle? Ale tak jak napisałam wcześniej to ciekawość 😊 Dziękuje i życzę samych wspaniałości!!!! 🎉
Dlatego, że jak zrobisz to w pozycji której śpisz to nie uda Ci sie tej wizualizacji zrobic, bo zaśniesz 😁
za dwa tygodnie bede sie wspinac po drabinie, i trafilam na ten film :) oczywiscie nie bede robic tego cwiczenia, albo moze zrobie i okaze sie ze jeszcze jakas inna drabina siee przydazy :)
Można zamienić drabinę na coś innego...
Skutek poprzedził przyczynę nie ma czasu zawsze tak uważałem czas nie istnieje!
Czas przed zasnieciem - chodzi o stan alfa/theta? Jesli tak, to mozna robic to rowniez w dzien, pod warunkiem wejscia uprzednio w ten stan. Dobrze rozumiem?
Tak. Tylko przed zaśnięciem wchodzimy w ten stan samoczynnie, a w ciągu dnia trzeba już wiedzieć jak to zrobić.
Od dzis bede wizualizować aparat ortodontyczny , normalnie mnie na niego nie stać, więc .... Siło przyciągania do dzieła
A może lepiej od razu zamanifestować proste zęby? 🤔
Hmmm... Wypisując... Powtarzając... Wizualizując NIE BĘDĘ SIĘ WSPINAŁ PO DRABINIE (kiedy wiemy iż energia nie słyszy NIE) wiadomo co/na co tak naprawdę mówimy piszemy patrzymy...
Jednakże połączenie tych metod super...
Wdezczna 💯🙌
To prawda, energia nie uznaje słowa NIE więc mimowolnie i tak wzmacniamy intencje. Chociaż mi bardziej chodziło o podkreślenie faktu, że nie ważne, ile razy w ciągu dnia temu zaprzeczymy to i tak najważniejszy jest ten czas przed samym zaśnięciem. Oba te aspekty cudownie się wzajemnie uzupełniają i dzięki temu metoda jest tak skuteczna. Pozdrawiam ciepło ❤️❤️❤️
Wszystko sie kiedys wydarzy,a ti ze myslisz o drabinie i to zuwazysz jak sie stanie i dzieki temu ze zwracasz na to uwage a nie ze to przyciagasz,sila pzyciagania o podswiadome dzialanie w kierunku wyznaczonym przez świadome decyzje.
Jak bede codzien myslal o lambo wkoncu je zobacze bo zwroce uwage i pszypisze magicznie ze i przyciagam ale na codzień mojqm takie lambo 20 razy ale uwagi nie zwracam
Zobaczyć drabinę a po niej wejść to różnica. Chyba wolałbyś mieć to lambo niż go zobaczyć
Jak ten sposób wykorzystać do przyciągnięcia osoby?
Też wizualizować tę osobę ale mówić że nie mam z nią kontaktu? Tak samo napisać na kartkach?
Ktoś z Was wie?
Jaki z tego wniosek? Ze jesli chcemy wizualuzowac coś z czym wiążą sie nasze negatywne przekonania to najpierw nimi musimy sie zająć?
Czy to ćwiczenie można zastosować w innych sytuacjach? Np. "X nie będzie do mnie pisał " I wyobrazić sobie, że jednak dostaję od niego wiadomości?
Które książki (w j.polskim)Goddarda Pani poleca?
W jakim sensie po paru dniach będzie drabina po której wchodzę ? Tego nie rozumiem 😉 proszę o wytłumaczenie ?
Czyli na kartka lub eygaszcau telefonu, komputera mogę miec napisane np. NIE będę wspinac się po drabinie tylko na czad ćwiczenia tych trzech czy kilku nocy, kiedy przed snem sobie wizualizuje, a później, jak zapominam o sprawie kartek też nie mogę mieć i wygaszacza z tekstem, że nie będę się wspinać po drabinie? 🙃
Karteczki nie są kluczowym elementem tego ćwiczenia więc można w ogóle z nich zrezygnować. Ważne jest tylko aby wspiąć się po drabinie 🙂 pozdrawiam
Ja przełożę drabinę na inne zagadnienia, bo po drabinie w pracy wspinam się codziennie i codziennie liczę pieniądze w pracy.
Dlaczego na kartkach ma być zapisane zdanie przeczàce? Czy jesli chcę zwizualizowac inne rzeczy w moim życie to też mam je napisac w formie negatywnej?
Formę zaprzeczenia stosujemy tylko w tym ćwiczeniu, żeby przekonać się, że nie ważne ile razy w ciągu dnia temu zaprzeczymy, to jeśli dobrze wykorzystamy czas przed samym zaśnięciem, to nasze myśli i tak się zamanifestują.
Tak na poważnie pytam : Czy możesz podać jakieś przykłady ze swojego życia, że to faktycznie działa? Tak z 5 myślę, że będzie ok. Ja dziś zaczynam ...
Tak, zamierzam podzielić się swoimi manifestacjami wkrótce w oddzielnym filmie.
@@followthewhiterabbit369 i jak byś mogla podzielić się krok po kroku jak tym sposobem przyciągnąć pieniądze♥️ Czy na kartce trzeba pisać " nie chce pieniedzy" vs. przykład z drabiną " Nie chcę drabiny"? Tak krok po kroku🤗 Dziękuję
@@alicja5907 pieniądze to środek a nie cel. Wszyscy nadtawisja się na manifestacje pieniędzy, a one same są tylko pośrednikiem w posiadaniu rzeczy
Tak, pieniądze lubią konkrety cel..
Dlaczego mamy najpierw zaprzeczyc zeby później wizualizowac Czy to ma duze znaczenie .Czy nie lepiej odrazu pozytywnie myslec ? wyobrażac sobie bez zaprzeczania ?
Czy to dotyczy tylko rzeczy materialnych? Czy Można przyciągnąć w ten sposób osobę ?
A osoba jaką rzeczą jest ? Też jest z materi też możesz przyciągnąć osobe co tylko chcesz
@@RIQU-RIQU-YT dziękuję 🙏
Wild Baauty Tribe - jak to jest ze słowem "NIE" będę wpisnał się po drabinie , gdzie słowo "NIE" dla podświadomości ponoć nie istnieje
Gdyby podświadomość nie rozumiała słowa "NIE", to zdanie "Podświadomość nie rozumie słowa NIE" świadomość odczytałaby jako "Podświadomość rozumie słowa". A tak nie jest. Przetwarzanie negacji jest zwykle wolniejszym procesem niż przetwarzanie twierdzeń, ale ta różnica to niewielkie ułamki sekund i dotyczy tylko tych negacji, które same w sobie nie stanowią kategorii, a są zaprzeczeniem innych kategorii. Jeśli próbujemy wyprzeć coś ze swojej świadomości to często faktycznie torujemy temu drogę. Nie znaczy to jednak, że podświadomość nie rozumie słowa "NIE", a jedynie, że jeśli celowo próbujemy o czymś nie myśleć, to zwiększamy szansę na myślenie o tym.
Czy to np moze sie odniesc do wygranej np w loteriach ,konkursach np napisze na 5 kartkach nie wygram konkursu metamorfozy wlosow lub nie wygram 6- ko w tottka a ppzniej tak jak w opisie bede sobie wizualizowac niewiem np salon fryzjerski i panie ktore robia mi fryzure czy studio totalizatora w ktorym odbywa sie losowanie to tez tak moze zadzialac ?
Dlaczego trzeba w formie zaprzeczenia to napisac? Bo nie rozumiem :(
z mojego doświadczenia przyciągnąć możemy tylko wtedy gdy intencja jest bardzo subtelna i bez żadnego ciśnienia i oczekiwania na coś...tak w skrycie-pozdrawiam
Prawda! Miałem tak samo. Kiedy odpuściłem dany temat, i zacząłem żyć bez ciśnienia to wtedy właśnie życie zaczęło układać się jak należy. W moim wypadku intensywne myślenie przynosiło odwrotne skutki.
@@SHIVUS111 słyszałam że jeśli chcesz czegoś za bardzo to tez to nie działa. Trzeba z taką lekkością tak jak ktoś wyżej napisał bez ciśnienia
Tak, u mnie też tak jest..
Czyli zaprzeczanie nie jest konieczne w tym ćwiczeniu?
Ma ono tylko pokazać jak silna jest siła przyciągania, że mimo zaprzeczeń i tak się wydarzyło o czym wizuowaliśmy przed zaśnięciem?
Dokładnie tak 🙂
A co jeśli ktoś jest w ochotniczej straży pożarnej? Taka drabina pojawia się w użyciu nieraz.
Można użyć inny przedmiot, nie musi to być koniecznie drabina
A co jezeli widzialam tylko drabine byla przymocowana do samochodu to juz wystarczy ?
Działa na przyciągnięcie ważnej osoby ? :)
Tylko czy warto ingerować w cudzą wolę? Bez względu na to, co twierdzą nevillowcy, z moich obserwacji wynika, że takie wpływanie na innych zawsze się w końcu zemści.
Nie rozumiem w jakim celu piszemy na kartkach "Nie będę się wspinać po drabinie" skoro naszym celem jest wieczorne wspinanie się po drabinie? :D
To by było tez moje pytanie?
Może chodzi o potęgę przeciwieństwa..nie wiem
Dotyczy karteczki z napisem „nie bede sie wspinac po drabinie“ ..to jesli chce wiecej pieniedzy to mam napisac“ tez , ze nie mam/ nie bede mieć pieniedzy?
Nie bede miec psa?
Nie bede miec kota… Itp….czy mam napisac jednak „ chce psa“ ?
Pytanie brzmi jak po tym cwiczeniu formulowac te nasze karteczki /potrzeby ?
Karteczki z zaprzeczeniami produkujemy tylko na potrzeby naszego ćwiczenia. A potem manifestujemy już wspierając się pozytywnymi afirmacjami.
@@followthewhiterabbit369 acha ok , bardzo dziekuje za wyjasnienie 😍🥰❤️🔥
@@janeti7229 Powodzenia w praktykowaniu Goddarda 😘
@@followthewhiterabbit369 bardzo dziekuje😘😍👍🏻
@@janeti7229 wyszło Ci coś?
Czyli jeśli pracuję w wykończeniach wnętrz, to dla mnie ćwiczenie nie ma sensu, bo i tak codziennie wchodzę na drabinę 150 razy😉. Jakie inne ćwiczenie proponujesz?
Może nożyce korekcyjne Neville'a Goddarda do zmiany przeszłości w celu zmiany przyszłości? Już wkrótce na moim kanale 🙂
Zamien drabinę na niebieskie piórko. Sam sobie wymyśl "historię" z tym piórkiem.
@@tomaszkwiatkowski3061 albo na kangura, chodzi o coś niecodziennego,nietypowego
. Neville tym ćwiczeniem chciał pokazać ,ze wszystko jest możliwe do osiągnięcia nawet jeśli zaprzeczają temu nasze zmysły. Kartki z napisem symbolizują przeszkody w naszym życiu. Mam na myśli zdrowie brak pieniędzy pracy domu itd. To ćwiczenie można zastosować w każdej dziedzinie życia. Np. Pieniądze proszę wybrać sobie kwotę jakiej Pan potrzebuje. Napisać ze jej nie posiada a następnie przed snem liczyć banknoty aż do zaśnięcia. Itd itd. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Chodzi o wiarę w spełnianie życzeń. Jak wchodzisz na drabinę codziennie to próbuj wstawić coś zamiast drabiny. Jest mnóstwo wyzwań na fb. Są grupy Subliminali, czyli programowania podświadomości. Świat jest nasz :)
A co w przypadku jak codziennie wspinasz się po drabinie ?
Zamieniamy drabinę na coś innego, co nie będzie pospolite w naszym życiu.
Czy mogę prosić o wyjaśnienie po co te kartki z zaprzeczeniem?
autorka niżej napisała, że to tylko na potrzeby ćwiczenia aby pokazać sobie, że myśląc w ciągu dnia o unikaniu czegoś i myśląc o tym przed snem to i tak się stanie NAWET jeśli świadomie wiesz żeby tego nie robić. Mózg nie rozróżnia słowa „nie”. To ćwiczenia ma twojej świadomości pokazać że nieważne czy myślisz aby coś unikać - jeśli o tym myślisz to dajesz temu sile i to może się stać :)
jezeli chce wymanifestowac np.roze to co powinnno byc na karteczkach napisane?czy wystarczy trzy noce wyobrazac sobie te roze?
Na karteczce powinno być zaprzeczenie, że nie zobaczę żadnej róży. Bo ćwiczenie ma pokazać, że nie ważne ile razy w ciągu dnia będziemy temu zaprzeczać, to najważniejsze są właśnie te chwile przed zaśnięciem i to one decydują o tym, czy manifestacja zadziała. Trzy razy powinno w zupełności wystarczyć, jeśli wszystko zostanie przeprowadzone tak jak trzeba.
@@followthewhiterabbit369 dziekuje bardzo za odpowiedz🥰
@@followthewhiterabbit369 a bez karteczek same wizualizacje zadziałają?
@@sabinasara6059 mogą zadziałać, jeśli zostaną poprawnie wykonane z zaangażowaniem wszystkich zmysłów.
Mam pytanie ; jeśli już po kilku dniach zobaczę drabinę to w to miejsce mogę wizualizować któreś z moich marzeń ?
Tak, ale lepsze efekty osiąga się po wcześniejszym zastosowaniu tygodniowej diety mentalnej.
ruclips.net/video/Px9jfSuPVg8/видео.html
Witam. Jak pisałem wcześniej ten eksperyment był tylko przykładem. Można drabinę zamienić na wszystko czego pragniemy potrzebujemy. Jednak zobaczyć drabinę a wejść po drabinie to dwie inne sprawy. Nie wystarczy zobaczyć trzeba osobiście po niej wejść. Myśle ze wolał by Pam mieć milion złotych niż go zobaczyć. I to jest właśnie ta różnica. Proszę próbować uda sie Panu. Pozdrawiam.
zastosowałam drabinę tak , jak w instrukcji. Faktycznie dostałam wiadomość, jest tragiczna ciężki rak u taty. Nie wiem, czy stosować dalej czy nie?
Przykro mi z powodu choroby taty. Ta manifestacja nie ma z nią jednak związku. Ona ma jedynie pokazać że prawo działa i jej efektem powinno być pojawienie się w naszym życiu drabiny. Także bez obaw można kontynuować.