Zakupiłem ostatnio. Zaleta: zapachowy Herbin Noir inspiration przeciekał i strzępił prawie wszystko, a KWZ zachowywał się bardzo dobrze. Atrament jest jednak dla mnie na dłuższą metę nie do używania. To nie jest zapach kawy, ale takiego słodkiego sosu kawowego, jaki dają do lodów. Dla mnie zbyt intensywne.
Atramenty KWZ mają piękne kolory, ale dla mnie niestety odpadają ze względu na zapach. Dawniej waniliowy, obecnie kawowy. Kiedyś myślałem że to taki efekt uboczny zastosowanych składników ale potem ze zdziwieniem się dowiedziałem że zapach jest dodawany specjalnie. Pozostaje czekać na atramenty w wersji bezzapachowej, może kiedyś będą.
Kawowy zapach został stworzony specjalnie dla tego konkretnego atramentu. Ciekawa sprawa jest taka, że, jak Pan wspomniał, waniliowy zapach, według naszej wiedzy, jest właśnie efektem ubocznym zastosowanych składników, a później po prostu postanowiono zachować taką recepturę. Być może uda się nam skontaktować z producentem i dowiedzieć więcej o szczegółach.
@@ImperiumInku Takie informacje miałem od twórcy atramentów gdy z nim rozmawiałem na przedostatnim PenShow. W skrócie: - zapach waniliowy był intencjonalny - zostanie zastąpiony zapachem kawowym - atramenty bezzapachowe na razie nie są przewidziane Rozmawialiśmy krótko i w dużym ruchu (jak to na PenShow :) ) więc nie wykluczam że coś mogłem źle zrozumieć. Na pewno najlepszym źródłem informacji będzie Pan Konrad (KWZ Ink).
To jest wzornik, który przygotowaliśmy sami, ale jeśli jest Pan zainteresowany, to postaramy się go przerobić na jakąś wersję, którą będziemy mogli udostępnić.
Mi się marzy niebieski atrament o tym samym zapachu. Ten zapach jest wedlug mnie obłędny, sprawia że pisanie jest jeszcze przyjemniejsze. Ale brąz na co dzień mi się niestety nie sprawdza.
Zakupiłem ostatnio. Zaleta: zapachowy Herbin Noir inspiration przeciekał i strzępił prawie wszystko, a KWZ zachowywał się bardzo dobrze. Atrament jest jednak dla mnie na dłuższą metę nie do używania. To nie jest zapach kawy, ale takiego słodkiego sosu kawowego, jaki dają do lodów. Dla mnie zbyt intensywne.
Dzięki za film. Możliwe, że takiego koloru szukałem :)
piękny odcień, niczym pisanie solidnie zaparzoną kawą
👍
kawy nie lubię, ale wąchałabym xD
Atramenty KWZ mają piękne kolory, ale dla mnie niestety odpadają ze względu na zapach. Dawniej waniliowy, obecnie kawowy.
Kiedyś myślałem że to taki efekt uboczny zastosowanych składników ale potem ze zdziwieniem się dowiedziałem że zapach jest dodawany specjalnie. Pozostaje czekać na atramenty w wersji bezzapachowej, może kiedyś będą.
Kawowy zapach został stworzony specjalnie dla tego konkretnego atramentu. Ciekawa sprawa jest taka, że, jak Pan wspomniał, waniliowy zapach, według naszej wiedzy, jest właśnie efektem ubocznym zastosowanych składników, a później po prostu postanowiono zachować taką recepturę. Być może uda się nam skontaktować z producentem i dowiedzieć więcej o szczegółach.
@@ImperiumInku Takie informacje miałem od twórcy atramentów gdy z nim rozmawiałem na przedostatnim PenShow. W skrócie:
- zapach waniliowy był intencjonalny
- zostanie zastąpiony zapachem kawowym
- atramenty bezzapachowe na razie nie są przewidziane
Rozmawialiśmy krótko i w dużym ruchu (jak to na PenShow :) ) więc nie wykluczam że coś mogłem źle zrozumieć. Na pewno najlepszym źródłem informacji będzie Pan Konrad (KWZ Ink).
Skąd można pobrać do wydruku arkusz testowy atramentu?
To jest wzornik, który przygotowaliśmy sami, ale jeśli jest Pan zainteresowany, to postaramy się go przerobić na jakąś wersję, którą będziemy mogli udostępnić.
Mi się marzy niebieski atrament o tym samym zapachu. Ten zapach jest wedlug mnie obłędny, sprawia że pisanie jest jeszcze przyjemniejsze. Ale brąz na co dzień mi się niestety nie sprawdza.
Kto wie, co KWZ może tam jeszcze planować? Mamy nadzieję, że dużo i że przekonamy się niedługo :)
Czy ja słyszałam kawa?!
A nie ma jakiegoś herbacianego tuszu :D ?
Jest. De Atramentis Green Tea :)