No to pytam Slyszalem o narzekaniach na akustyke w niektorych miejscach sali Czy to prawda i czy to kwestia znalezienia najlepszego ustawienia czy problem nie do rozwiazania?
A czy ktoś narzekając na akustykę opisał dokładniej na czym polegał problem z nią? Zbyt długi czas pogłosu? Zła zrozumiałość materiału? Zaburzona lokalizacja źródła dźwięku? Z tego co się orientuję, to znajdą się ludzie narzekający w każdym wnętrzu. Powiem więcej - w każdym wnętrzu znajdziemy pewne usterki akustyczne. Kluczowe jest takie zarządzanie przestrzenią i ustalanie takiego programu artystycznego, aby nie ujawniać tych wad a podkreślać zalety. Osobiście nie wiem na czym może polegać wspominany przez Ciebie problem z akustyką. Jest tak wiele zmiennych, że ciężko mi wyrokować. Jak zauważyłeś może to być kwestia ustawienia zespołu, systemu nagłośnieniowego czy np realizacji audio wydarzenia (czyli rzeczy które mogą być naprawione bez większego problemu) ale mogą być to problemy powodujące, że niektóre miejsca powinny być tańsze lub nawet zlikwidowane. Mam nadzieję, że moja wypowiedź cokolwiek rozjaśniła temat :)
Jesteś przedstawicielem firmy ktora montowala system naglosnienia, domniemywam. Wiec wydaje mi się że firma która zajmowała sie tematem akustycznym powinna dać jakieś namiary operatorowi obiektu typu. Ta muzyka, sufit na tej wysokosci, ale ten balkon bedzie slaby w odbiorze. PrzedstAWIENIE TEATRALNE takie i takie parametry tego i tamtego. Rrkiestra musi byc ustawiona w tym miejscu, a bebny w tamtym. Czy takie coś zostało zrobione czy operator sali sam musi szukać odpowiednich ustawień?
Nie brałem udziału w żadnych pracach związanych z tym wnętrzem. Nie wiem skąd masz takie przekonanie. Nie ukrywam, że fajnie by było móc wpisać sobie taką realizację w portfolio :D
Narzekania absolutnie uzasadnione. Podstawową funkcją tej sali miały być koncerty orkiestry symfonicznej. Z tego, co wiem muzycy jej klasyczni jej nienawidzą. Za sprawą fantazji architekta stracono szansę na sale o świetnej akustyce. Ta sala działa jak loteria - w zależności od tego, gdzie siedzisz, możesz słyszeć znakomicie albo fatalnie. Taki jest efekt brutalistycznej asymetrii. Zdarza się, że siedząc w teoretycznie znakomitym miejscu, nie jesteś w stanie zrozumieć słów tekstu piosenki (artysty o znakomitej dykcji). Kiedyindziej masz wrażenie "tunelowości dźwięku". Do tego koszmarny szum chłodzenia efektowego oświetlenia
No no, ciekawy materiał :)
Bardzo miło mi to słyszeć :)
Cos pieknego
No to pytam
Slyszalem o narzekaniach na akustyke w niektorych miejscach sali
Czy to prawda i czy to kwestia znalezienia najlepszego ustawienia czy problem nie do rozwiazania?
A czy ktoś narzekając na akustykę opisał dokładniej na czym polegał problem z nią? Zbyt długi czas pogłosu? Zła zrozumiałość materiału? Zaburzona lokalizacja źródła dźwięku?
Z tego co się orientuję, to znajdą się ludzie narzekający w każdym wnętrzu. Powiem więcej - w każdym wnętrzu znajdziemy pewne usterki akustyczne. Kluczowe jest takie zarządzanie przestrzenią i ustalanie takiego programu artystycznego, aby nie ujawniać tych wad a podkreślać zalety.
Osobiście nie wiem na czym może polegać wspominany przez Ciebie problem z akustyką. Jest tak wiele zmiennych, że ciężko mi wyrokować. Jak zauważyłeś może to być kwestia ustawienia zespołu, systemu nagłośnieniowego czy np realizacji audio wydarzenia (czyli rzeczy które mogą być naprawione bez większego problemu) ale mogą być to problemy powodujące, że niektóre miejsca powinny być tańsze lub nawet zlikwidowane.
Mam nadzieję, że moja wypowiedź cokolwiek rozjaśniła temat :)
Jesteś przedstawicielem firmy ktora montowala system naglosnienia, domniemywam. Wiec wydaje mi się że firma która zajmowała sie tematem akustycznym powinna dać jakieś namiary operatorowi obiektu typu. Ta muzyka, sufit na tej wysokosci, ale ten balkon bedzie slaby w odbiorze. PrzedstAWIENIE TEATRALNE takie i takie parametry tego i tamtego. Rrkiestra musi byc ustawiona w tym miejscu, a bebny w tamtym. Czy takie coś zostało zrobione czy operator sali sam musi szukać odpowiednich ustawień?
Nie brałem udziału w żadnych pracach związanych z tym wnętrzem. Nie wiem skąd masz takie przekonanie.
Nie ukrywam, że fajnie by było móc wpisać sobie taką realizację w portfolio :D
Narzekania absolutnie uzasadnione. Podstawową funkcją tej sali miały być koncerty orkiestry symfonicznej. Z tego, co wiem muzycy jej klasyczni jej nienawidzą. Za sprawą fantazji architekta stracono szansę na sale o świetnej akustyce. Ta sala działa jak loteria - w zależności od tego, gdzie siedzisz, możesz słyszeć znakomicie albo fatalnie. Taki jest efekt brutalistycznej asymetrii. Zdarza się, że siedząc w teoretycznie znakomitym miejscu, nie jesteś w stanie zrozumieć słów tekstu piosenki (artysty o znakomitej dykcji). Kiedyindziej masz wrażenie "tunelowości dźwięku". Do tego koszmarny szum chłodzenia efektowego oświetlenia